współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Super, jestem już prawie w terminie porodu - liczę że samo się rozkręci, ale jestem przerażona wizją indukcji, niczego na świecie się aż tak nie boję jak indukcji ;) tym bardziej że przygotowuję się do porodu domowego. Trochę przestałam się bać tej indukcji po obejrzeniu filmu :)
@@monikaja8218 współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Słuchałam Was z balonikiem już zainstalowanym i o ile rozmowa ta dodała mi dużo sił to komentarze już wcale😂 ALE mimo balonika, oksytocyny i przebicia błon płodowych z racji na brak postępu, mój poród był bolesny ale znośny i teraz mogę powiedzieć, że piękny! tylko 3h bardzo mocnych i dość częstych skurczy (mniej było przerw jak samych skurczy) urodziłam bez znieczulenia, bez nacięcia, bez pęknięcia i nawet byłam zdziwiona, że to już 🎉 dzięki za to rozmowę, bo napewno ukoiła moje nerwy!
Moja indukcja zaplanowana jest na 26.08 (cukrzyca ciążowa). Jest mi lepiej po tym live, bo oczywiście doszła do mnie fala plotek o bólu (a przecież nie mam porównania). Mam nadzieję, że wszystko się ułoży, a moje marzenie o porodzie naturalnym się spełni ❤️
Dziekuje za ten film. Ja niestety mam bardzo traumatyczne przezycie pierwszego porodu. Cierpienie nie do opisania na oxy, które trwalo 11 godzin.. i teraz mam pytanie! Rodzilam na Żelaznej (Warszawa) szpital pro-naturalny, ciąża idealna (tylko lekka niedoczynność tarczycy), szyjka gotowa, miękka, skrócona, byłam zakwalifikowana do Domu Narodzin. Marzyłam o porodzie w zgodzie z naturą i czułam sie do niego przygotowana i pozytywnie nastawiona. 1 Tydzien po terminie na obowiazkowym KTG kontrolnym w szpitalu stwierdzili słabe ruchy płodu. Znalam ruchy swojego dziecka, jego rytm dobowy. Koło godz. 11.00 zazwyczaj spało, harce były wieczorami. Kazali mi zjeść coś słodkiego, powtórzyli - nadal to samo. Więc decyzja- na indukcje, nie odmowilam bo mnie nastraszyli, że mogę zaszkodzić dziecku.. przebicie pęcherza, a potem kazali oksytocynę, bo nic sie samo nie działo. Odmawialam kilka razy, w końcu sie zlamalam. Ból mnie zniszczył, nie mialam przerw miedzy skurczami. To był koszmar, myslalam ,że umieram. CZY MOGŁAM W TAKIEJ SYTUACJI ODMÓWIĆ? CO OZNACZAJĄ SŁABE RUCHY PŁODU? Proszę kogoś o odpowiedź, bo mam traumę i do dziś nie daje mi to spokoju.. :(( Pozdrawiam serdecznie. ❤
@@PozdrawiamMame sami mi zaproponowali widząc moje cierpienie i brak sił. Miałam znieczulenie. Ale moje pytanie było o to czy powinnam mieć szanse na rodzenie naturalne bez oxy. Oni mi sztucznie wszystko przyspieszali. Moim zdaniem nie potrzebnie.
Jestem przed 3 porodem. 2 pierwsze byly calkowicie naturalne. Teraz mam miec indukcje przez za duza wielkosc dzieciatka na poczatku 39tc. Jak mi polozna tylko zaproponowala to sie cieszylam, bo panicznie boje sie cc 😅 wiem ze jak dostane oksy to raz dwa urodze bo 2 porod trwal tylko 4 godziny. Krocze ochronione.😅
Indukcja to niestety męczarnia i jak dla mnie nic tego nie odczaruje. Jest to proces długotrwały, często wieloetapowy oraz wykańczający dla rodzącej. Jest to nieludzkie. Powinno się obligatoryjnie przy indukcji aplikować ZZO, jeśli nie ma przeciwwskazań. Oczywiście łatwo to wyglada w teorii, z ust osób które mówią o tym z punktu widzenia zewnetrznego obserwatora czy uczestnika porodu. Dla kobiety która jest w tym procesie i cierpi niemiłosiernie nic nie odczaruje tematu, nawet racjonalizacja procedury i uświadomienie techniczne. Dlaczego zamiast indukcji nie stosuje się CC? Gdybym miała mieć znowu indukcję- po prostu nie zgodziłabym się na nią.
Pani Joanno to ważny komentarz i dziękuje za podzielenie się swoim doświadczeniem. Indukcja i jej efektywność oraz przebieg jest bardzo indywidualnym procesem tak jak ciała kobiet rodzących są różne. Wiele kobiet mimo konieczności indukcji ma dobre wspomnienia z porodu . Tak samo jest z porodami bez indukcji które niosą dobre i trudne doświadczenia oraz cięcia cesarskie . CC jest operacją do której są wymagane wskazania medyczne - to tak jakby lekarz np operował wyrostek bez wskazań do jego operacji czy na życzenie pacjenta podjął się wycięcia zdrowego narządu na życzenie. Niestety cc także obarczone jest ryzykiem i powikłaniem - jest to operacja brzuszna - nie zabieg i wymagane są jasno określone wskazania.
@@poloznaizabeladembinska2502 rozumiem ze CC to poważna operacja. Niemniej indukcja po prostu kojarzy mi się z ekstremalnym bólem i wręcz zezwierzęceniem człowieka który wije się w bólach i traci świadomość, cesarka wydaje się w tym kontekście bardziej „ludzka” po prostu. Mam cukrzyce ciążowa i jeśli będzie wskazanie do indukcji nie zamierzam się na nią zgodzić do ostatniej chwili. Być może są dobre porody na indukcji, na pewno, nie wątpię. Ale na swoim przykładzie indukcję porodu wspominam jako traumatyczne wydarzenie które na całe moje życie odcisnęło piętno i skutki u siebie i u dziecka widzę do dziś. Ciaza wywoływana w 41 tygodniu, dziecko z waga 4350, ja drobna. Skutek: mój kręgosłup zajechany do dziś z powodu wyciskania dziecka a dziecko porażenie splotu barkowego …. Może tak piętnuje te indukcję ze względu na swoje przeżycia ale to prawda ze u każdego będzie inaczej a mój przypadek był moim przypadkiem :((
Dwie z trzech moich ciąż były wywołane amniotomią. Przygotowuję się do urodzenia czwartego dziecka, zastanawiam się, czy amniotomia jest bezpieczna i uzasadniona?
współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Za 11 dni mam mieć indukcję porodu ze względu na cc na insulinie. Słucham samych horror stories na temat indukcji. Szukając informacji na kanałach youtube położnych znalazłam też odpowiedź położnej (znane nazwisko) na komentarz dziewczyny, że się boi indukcji (też cc na insulinie), żeby porozmawiała z lekarzem czy ta indukcja jest konieczna. Jak się czyta komentarz położnej, że indukcja to najgorsze zło, którego należy unikać za wszelką cenę, a w najlepszym przypadku jest nad tematem spuszczoną zasłona milczenia, to sorry mam ochotę sobie strzelić w łeb i zaczynam żałować ze nie prosiłam prowadzącego o cesarkę. On akurat jest kierownikiem na oddziale i na cesarkę u mnie nie bardzo chciał się zgodzić. Indukcja będzie w uniwersyteckim szpitalu klinicznym z 3 stopniem referencyjności. Tylko to mnie uspokaja. No i jeszcze dedykowana położna, z którą mam umowę. Nie wyobrażam sobie rodzic z kims przypadkowym, kto krąży między kilkoma salami.
Współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Ja też wolę cesarkę niż wywołanie. Znam więcej przypadków kobiet, które lepiej wspominają cesarkę niż wywołanie. Więcej kobiet w moim otoczeniu cesarkę niż wywołanie i nic im i dzieciom nie jest. A kobiety po wywołaniu często mają traumę. Wywołanie prowadzi często do dalszych interwencji medycznych, w tym kleszczy i cesarki. Mi położna wprost powiedziała, że jak dostanę oksytocynę nie będę mogła się ruszać podczas porodu, a nawet jakbym zgodziła się na wywołanie to nigdy w Polsce.
Dlaczego pacjentkom wkłada się balonik w twardą szyjkę zamiast podać prostaglandyny żeby ją najpierw rozmiękczyły? Koszty, a nie dobro pacjentki. Tyle w temacie.
współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Jutro mam indukcje i czuje się dużo bardziej przygotowana a i spokojniejsza. Dziękuję za tę dawkę wiedzy i za to co robicie dla kobiet❤
Jak poszło?
Dziękuję za tego liva. Taka wiedza jest bardzo potrzebna. Poukładała mi głowie ❤
współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Super Live, pozytywny i bardzo informatywny! Obie Panie genialne
Super, jestem już prawie w terminie porodu - liczę że samo się rozkręci, ale jestem przerażona wizją indukcji, niczego na świecie się aż tak nie boję jak indukcji ;) tym bardziej że przygotowuję się do porodu domowego. Trochę przestałam się bać tej indukcji po obejrzeniu filmu :)
I jak było? Czy indukcja jest naprawdę straszna?
@@magdalenagg5 w moim przypadku obyło się bez indukcji :)
@@monikaja8218 współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Słuchałam Was z balonikiem już zainstalowanym i o ile rozmowa ta dodała mi dużo sił to komentarze już wcale😂 ALE mimo balonika, oksytocyny i przebicia błon płodowych z racji na brak postępu, mój poród był bolesny ale znośny i teraz mogę powiedzieć, że piękny! tylko 3h bardzo mocnych i dość częstych skurczy (mniej było przerw jak samych skurczy) urodziłam bez znieczulenia, bez nacięcia, bez pęknięcia i nawet byłam zdziwiona, że to już 🎉 dzięki za to rozmowę, bo napewno ukoiła moje nerwy!
Jutro startuje z indukcją, dzięki Wam za ten materiał!
Moja indukcja zaplanowana jest na 26.08 (cukrzyca ciążowa). Jest mi lepiej po tym live, bo oczywiście doszła do mnie fala plotek o bólu (a przecież nie mam porównania). Mam nadzieję, że wszystko się ułoży, a moje marzenie o porodzie naturalnym się spełni ❤️
Bardzo dziękuję za ten materiał. Mnie pewnie ze względu na cukrzycę ciążową i wiek czeka indukcja. Teraz się mniej boję, chociaż to mój trzeci poród.
Dziekuje za ten film. Ja niestety mam bardzo traumatyczne przezycie pierwszego porodu. Cierpienie nie do opisania na oxy, które trwalo 11 godzin.. i teraz mam pytanie!
Rodzilam na Żelaznej (Warszawa) szpital pro-naturalny, ciąża idealna (tylko lekka niedoczynność tarczycy), szyjka gotowa, miękka, skrócona, byłam zakwalifikowana do Domu Narodzin. Marzyłam o porodzie w zgodzie z naturą i czułam sie do niego przygotowana i pozytywnie nastawiona.
1 Tydzien po terminie na obowiazkowym KTG kontrolnym w szpitalu stwierdzili słabe ruchy płodu. Znalam ruchy swojego dziecka, jego rytm dobowy. Koło godz. 11.00 zazwyczaj spało, harce były wieczorami. Kazali mi zjeść coś słodkiego, powtórzyli - nadal to samo. Więc decyzja- na indukcje, nie odmowilam bo mnie nastraszyli, że mogę zaszkodzić dziecku.. przebicie pęcherza, a potem kazali oksytocynę, bo nic sie samo nie działo. Odmawialam kilka razy, w końcu sie zlamalam. Ból mnie zniszczył, nie mialam przerw miedzy skurczami. To był koszmar, myslalam ,że umieram. CZY MOGŁAM W TAKIEJ SYTUACJI ODMÓWIĆ? CO OZNACZAJĄ SŁABE RUCHY PŁODU?
Proszę kogoś o odpowiedź, bo mam traumę i do dziś nie daje mi to spokoju.. :((
Pozdrawiam serdecznie. ❤
Nie prosiłaś o znieczulenie?
@@PozdrawiamMame sami mi zaproponowali widząc moje cierpienie i brak sił. Miałam znieczulenie. Ale moje pytanie było o to czy powinnam mieć szanse na rodzenie naturalne bez oxy. Oni mi sztucznie wszystko przyspieszali. Moim zdaniem nie potrzebnie.
Jestem przed 3 porodem. 2 pierwsze byly calkowicie naturalne. Teraz mam miec indukcje przez za duza wielkosc dzieciatka na poczatku 39tc. Jak mi polozna tylko zaproponowala to sie cieszylam, bo panicznie boje sie cc 😅 wiem ze jak dostane oksy to raz dwa urodze bo 2 porod trwal tylko 4 godziny. Krocze ochronione.😅
Indukcja to niestety męczarnia i jak dla mnie nic tego nie odczaruje. Jest to proces długotrwały, często wieloetapowy oraz wykańczający dla rodzącej. Jest to nieludzkie. Powinno się obligatoryjnie przy indukcji aplikować ZZO, jeśli nie ma przeciwwskazań. Oczywiście łatwo to wyglada w teorii, z ust osób które mówią o tym z punktu widzenia zewnetrznego obserwatora czy uczestnika porodu. Dla kobiety która jest w tym procesie i cierpi niemiłosiernie nic nie odczaruje tematu, nawet racjonalizacja procedury i uświadomienie techniczne. Dlaczego zamiast indukcji nie stosuje się CC?
Gdybym miała mieć znowu indukcję- po prostu nie zgodziłabym się na nią.
Pani Joanno to ważny komentarz i dziękuje za podzielenie się swoim doświadczeniem. Indukcja i jej efektywność oraz przebieg jest bardzo indywidualnym procesem tak jak ciała kobiet rodzących są różne. Wiele kobiet mimo konieczności indukcji ma dobre wspomnienia z porodu . Tak samo jest z porodami bez indukcji które niosą dobre i trudne doświadczenia oraz cięcia cesarskie . CC jest operacją do której są wymagane wskazania medyczne - to tak jakby lekarz np operował wyrostek bez wskazań do jego operacji czy na życzenie pacjenta podjął się wycięcia zdrowego narządu na życzenie. Niestety cc także obarczone jest ryzykiem i powikłaniem - jest to operacja brzuszna - nie zabieg i wymagane są jasno określone wskazania.
@@poloznaizabeladembinska2502 rozumiem ze CC to poważna operacja. Niemniej indukcja po prostu kojarzy mi się z ekstremalnym bólem i wręcz zezwierzęceniem człowieka który wije się w bólach i traci świadomość, cesarka wydaje się w tym kontekście bardziej „ludzka” po prostu. Mam cukrzyce ciążowa i jeśli będzie wskazanie do indukcji nie zamierzam się na nią zgodzić do ostatniej chwili. Być może są dobre porody na indukcji, na pewno, nie wątpię. Ale na swoim przykładzie indukcję porodu wspominam jako traumatyczne wydarzenie które na całe moje życie odcisnęło piętno i skutki u siebie i u dziecka widzę do dziś. Ciaza wywoływana w 41 tygodniu, dziecko z waga 4350, ja drobna. Skutek: mój kręgosłup zajechany do dziś z powodu wyciskania dziecka a dziecko porażenie splotu barkowego …. Może tak piętnuje te indukcję ze względu na swoje przeżycia ale to prawda ze u każdego będzie inaczej a mój przypadek był moim przypadkiem :((
Zgadzam się, też mam traumatyczne wspomnienia, zwierzęce wicie się z bólu po podłodze, koszmarne cierpienie, skurcze beż przerw. Nigdy więcej!
Ale czy brak zgody na indukcję ze strony pacjentki równa się natychmiastowe cesarskie cięcie? myślałam, że to danie czasu naturze
Dwie z trzech moich ciąż były wywołane amniotomią. Przygotowuję się do urodzenia czwartego dziecka, zastanawiam się, czy amniotomia jest bezpieczna i uzasadniona?
👏👏👏
Dziękuję za video 🙏 Idę na indukcję w poniedziałek 3 lipca. Trzymajcie kciuki 🙂
Ja też. Dobrze, że to obejrzałam.
Ja też. Damy radę dziewczyny 😊
Film powstał dawno, ale chcialabym dodac, że to możliwe - w Olesnickim szpitalu przyjmowane są indukowane porody do wody ❤
A czy po pierwszym porodzie cc brak postępu w porodzie przy drugim będzie indukcja czy cc?
współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Za 11 dni mam mieć indukcję porodu ze względu na cc na insulinie. Słucham samych horror stories na temat indukcji. Szukając informacji na kanałach youtube położnych znalazłam też odpowiedź położnej (znane nazwisko) na komentarz dziewczyny, że się boi indukcji (też cc na insulinie), żeby porozmawiała z lekarzem czy ta indukcja jest konieczna. Jak się czyta komentarz położnej, że indukcja to najgorsze zło, którego należy unikać za wszelką cenę, a w najlepszym przypadku jest nad tematem spuszczoną zasłona milczenia, to sorry mam ochotę sobie strzelić w łeb i zaczynam żałować ze nie prosiłam prowadzącego o cesarkę. On akurat jest kierownikiem na oddziale i na cesarkę u mnie nie bardzo chciał się zgodzić. Indukcja będzie w uniwersyteckim szpitalu klinicznym z 3 stopniem referencyjności. Tylko to mnie uspokaja. No i jeszcze dedykowana położna, z którą mam umowę. Nie wyobrażam sobie rodzic z kims przypadkowym, kto krąży między kilkoma salami.
W Oleśnicy można rodzić w wodzie podczas indukcji , mając podpięte KTG.
Współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Ja też wolę cesarkę niż wywołanie. Znam więcej przypadków kobiet, które lepiej wspominają cesarkę niż wywołanie. Więcej kobiet w moim otoczeniu cesarkę niż wywołanie i nic im i dzieciom nie jest. A kobiety po wywołaniu często mają traumę. Wywołanie prowadzi często do dalszych interwencji medycznych, w tym kleszczy i cesarki. Mi położna wprost powiedziała, że jak dostanę oksytocynę nie będę mogła się ruszać podczas porodu, a nawet jakbym zgodziła się na wywołanie to nigdy w Polsce.
Dlaczego pacjentkom wkłada się balonik w twardą szyjkę zamiast podać prostaglandyny żeby ją najpierw rozmiękczyły? Koszty, a nie dobro pacjentki. Tyle w temacie.
współżycie z partnerem to naturalna indukcja. Wytwarza się naturalną oksytocyna a prostaglandyny zawarte w nasieniu mężczyzny przyśpieszają dojrzewanie szyjki macicy.
Mój syn był tydzień po terminie poprosiłam męża o seks. Ku mojemu zaskoczeniu bardzo pozytywnie wpłynęło to na całą akcję porodowa.