Przeprowadziłem analizę w odpowiednich warunkach. Zakupiłem czteropak dębowego w Biedronce i w żabce. Piłem na zmianę raz z jednego raz z drugiego i z pełną odpowiedzialnością i świadomością mogę stwierdzić, że nie wiem czy są różnice bo nie pamiętam. Edit: Niektórzy zawsze wszystko biorą na poważnie? Więcej poczucia humoru życzę:) Zaktualizuje o Lidla i Dino i wtedy będzie Meksyk dopiero :)
Dymitr a gdybyś zrobił właśnie taki ślepy test np. z Tomaszem Kopyrą? Z kimś kto się na tym dobrze zna. Można by zrobić ślepy test "laika" i kogoś kto siedzi w temacie od dawna. Myślę, że to mógłby być ciekawy odcinek dla Wszystkich uczestników
zapewne test piwa - najważniejsza rzecz dla ameb intelektualnych - tragedia ... a najgorsze że wszyscy muszą zadowalać tą debilną większość która książkę zna z opowieści ...
@@thekirkorr5889 no widzisz tak jak można wybrać ambitne filmy tak można ambitne książki to że Ty przeczytałeś jedynie jakiś komiks albo jakieś barachło nie znaczy o książkach ale o Tobie ...
Ale to jest najbardziej debilny filmik na całym kanale, tzn nie oglądałem go i nawet nie zamierzam ale trzeba być albo debilem albo nie wiedzieć jak się produkuje piwo żeby snuć takie domysly
@@monaro5536głównie to teraz jets ta seria z LA i doszła ta seria z telefonami do gwiazd itp. A na blindy nie przyszedł czas jeszcze tak konkretnie. Ja bym obejrzała jakiś taki w starym dobrym stylu też 😊😊
@@listenandlovee No tak, teraz już zmienili z ciągu odcinków z LA na naprzemienne (LA w poniedziałki) , to jest najlepsze przy tych odcinkach z większych podróży, żeby nie było samych takich.
MIT Piwo w pubach jest rozcieńczane. Nie ma możliwości dolania wody do kega (metalowej beczki podłączanej do nalewaka - przyp. Browarów Polskich). Piwo, które wydaje się być rozwodnione, jest tak naprawdę podane w zbyt niskiej temperaturze i stąd wrażenie wodnistości w smaku. Niska temperatura powoduje zmniejszenie wyczuwalnego jego bukietu. MIT Piwo w zielonej butelce jest gorsze niż w brązowej. Butelka zielona bardziej przepuszcza promienie słoneczne niż brązowa. Dlatego miejsce, w którym przechowujemy piwo, powinno być ciemne i chłodne. Wystawienie piwa na silne działanie promieni słonecznych lub lampy sprawia, że jego smak ulega pogorszeniu. MIT Piwo w puszce jest gorsze niż piwo w butelce. Piwo puszkowe jest tej samej jakości co butelkowe. W puszce nie dochodzi do reakcji piwa z aluminium, gdyż jest ona wyściełana od wewnątrz specjalnym lakierem spożywczym. Aluminiowy posmak pojawia się kiedy piwo pijemy bezpośrednio z puszki i nasze usta mają kontakt z wieczkiem. Wtedy nasze zmysły łączą smak piwa i zapach aluminium. MIT Piwo w kegach nie ma dwutlenku węgla, jest nim nagazowywane dopiero w pubach. Butle z CO2 stosowane w pubach i barach służą do wypchnięcia piwa z beczki. Piwo w kegu ma dwutlenek węgla na takim samym poziomie jak piwo butelkowe i puszkowe. MIT Piwo z kega jest najgorszej jakości - lepiej wybrać w pubie piwo z butelki. Jakość piwa beczkowego jest w dużej mierze zależna od umiejętności barmana. Jeżeli barman wie jak obsługiwać nalewak, jakich błędów unikać oraz regularnie czyści instalację do wyszynku, możemy być spokojni o jakość piwa w beczce - będzie dorównywało butelkowemu. MIT Piwo sprzedawane na festynach, plenerowych imprezach jest gorszej jakości, rozwodnione. Piwo sprzedawane na festynach jest tej samej jakości co piwo sprzedawane do pubów. Zdarza się, że jest przechowywane w niewłaściwych miejscach i narażone na działanie wysokiej temperatury oraz promieni słonecznych. Czasami podawane jest w zbyt niskich temperaturach - te wszystkie czynniki mogą wpłynąć na jego jakość.
Pracuję w jednym z największych browarów w Polsce, nasze piwa są też dostępne w Biedronce i nie ma tak że rozlewamy jedną markę piwa o rożnych parametrach dla różnych sklepów. Jedna sprawa to to, że produkcja piwa to dosyć rozległy proces i mimo pełnej automatyzacji, jedna warka od drugiej może się różnić w smaku. Jeśli chodzi o sprawę biedronki wydaje mi się, że chodzi o przechowywanie piw, niejednokrotnie widziałem jak palety z piwem pół dnia stały za sklepem w pełnym słońcu, a to wpływa na smak w dużym stopniu. No i najlepiej w takim teście mieć piwa o zbliżonej dacie ważności. Też kiedyś zastanawiałem się nad jakością produktów z biedronki, bo wydawało mi się, że płyn do naczyń "Pur" kupiony w biedrze jest rozwodniony, zrobiłem ślepy test i wyszło, że tak nie jest. Przyjemnie się was ogląda, trzymajcie tak dalej.
Może zamiast wychodzić na ignoranta zainteresujesz się tematem i po 3 minutach czytania o piwie dowiesz się ze jest coś takiego jak reakcja utleniania która sprawia ze piwo ciemnieje. To z biedry jest po prostu świeższe
Panowie, to dość znany fakt, gdy wielkie sieci jak biedronka decydują się wprowadzić jakiś produkt, negocjują z dostawca skrajnie niska cenę - jednocześnie kupują ogroomne ilości produktu, wiec producenci schodzą z cena sprzedaży do minimum. Z perspektywy producentów wg mnie ma sens dostarczanie tańszego produktu. Inne sklepy płaca pewnie kilka- kilkanaście grosze więcej od butelki i tam pewnie browar dostarcza nieco lepszy produkt
Weźcie pod uwagę, że warzenie piwa, to nie jest gotowanie wody w czajniku. Tutaj jest wiele składowych, które wpływa na kolor, gaz, czy sam smak. Jeśli to nie będą IDENTYCZNE partie, to masz małe szanse, że trafisz identyczne sztuki.
Aby sprawdzić, czy piwo jest rozwodnione (czyli ma zbyt niską zawartość alkoholu), możesz skorzystać z kilku wskazówek: Odczytaj etykietę: Sprawdź etykietę butelki lub puszki piwa. Na etykiecie powinna być podana zawartość alkoholu w procentach objętościowych (np. 4% vol. lub 5,5% vol.). Jeśli wartość jest znacznie niższa niż oczekiwana dla danego rodzaju piwa, może to sugerować, że jest rozwodnione. Ocena smaku: Piwo o niskiej zawartości alkoholu może mieć wyraźnie wodnisty smak. Jeśli piwo jest bardzo delikatne, mało intensywne i brakuje mu charakterystycznego smaku piwa, może to wskazywać na to, że jest rozwodnione. Porównanie z innymi piwami: Jeśli masz dostęp do innych piw tego samego rodzaju lub marki, porównaj ich smak i aromat. Jeśli różnią się znacznie pod względem intensywności smaku i charakteru, może to sugerować, że jedno z piw jest rozwodnione. Warto jednak pamiętać, że rozwodnienie piwa może być również wynikiem innych czynników, takich jak błędy w procesie produkcji lub przechowywania. Jeśli masz wątpliwości co do jakości piwa, zawsze możesz skontaktować się z producentem lub dostawcą, aby uzyskać więcej informacji
Test jest niepotrzebny ponieważ akurat zawartość puszki jest najmniej wartościowa rzeczą, odnosi się to do piw produkowanych przez duże rozlewnie. Rozwadnianie jest nieopłacalne lub zbyt ryzykowne ,porostu się nie opłaca. Najdroższe w piwie jest koszt wyprodukowania opakowania. A co do smaku to ma prawo się różnic ponieważ może być z innej partii oraz sposób i długość przechowywania jest zapewne rożny a co za tym idzie delikatne różnice w smaku mogą występować.
Dymitr, ja ze swojej perspektywy mogę potwierdzić różnicę w chemii. Porównaj kiedyś płyn do naczyń kupiony w Biedronce i Carrefourze - tutaj różnica jest ogromna. Ten biedronkowy tańszy o minimum 2 zł, ale zawsze gorszy i jakby rozwodniony. Tak po prostu jest. Mówię o najpopularniejszej marce 👍 Zauważyłem to sam i nie myślałem o tym wcześniej (mogę wykluczyć placebo).
*W końcu ktoś o tym nagrał! Masz kanał "sprawdzam jak", i jakbyś zrobił analizę to zrobił byś przysługę wielu osobom, bo mnie zżera ciekawość dlaczego piwa z biedronki smakują jak szczochy. Np. ja lubię tyskie pić, ale te z biedronki to dla mnie jak inne piwo. Czekam na analize.*
@@mtnlzk6340 Właśnie ukazałeś światu swój poziom intelektualny. Krytykując kogoś, bo ktoś woli co innego niż Ty. Co jest złego w tym, że tyskie odpowiada moim kubkom smakowym i smakuje mi bardziej niż inne piwa? Pewnie jesteś typem osoby która kogoś ciśnie bo jeździ inną marką samochodu niż Ty. 21 wiek a wciąż tyle ludzi z zamkniętą głową. 🤦🏻♂️
@@azael644 Może dlatego, że nazwałeś się koneserem piwa, pijąc koncerniaki? Określając siebie w ten sposób sam ''ukazałeś światu swój poziom intelektualny'' 😂
Dymitr... obejrzyj film "Wyjaśniam rozwodnione piwo z Biedronki wg "Sprawdzam Jak"" Tomka Kopyry, sędziego i znanego blogera/vlogera piwnego w którym wyjaśnia kilka ważnych rzeczy.
Subiektywne. Najlepszy jest przykład Żywca. Puszka grudniowa - świąteczna i najnowsza - rozlewana od miesiąca. Nie większe, mniejsze... lepsze jest świeższe !
Chłopie jeśli snujesz hipotezę o rozwodnieniu, to trzeba było wysłać próbki na badania alkoholu i cukru (albo pomyśleć jak samemu to zbadać), wtedy byś miał pewność, a nie ślepe testy gościa który nie wiadomo czy w ogóle wie cokolwiek o piwie.
@@blue_mati7817 Wnioski swoje wolałbym podać z całą korespondencją do Prowadzącego kanału aby on je ocenił niż rzucać nimi tutaj a później zostać oskarżonym o pomówienia przez jakąś firmę ;)
Jak bylem przedstawicielem handlowym w firmie Hortex, kiedy to sok Nully z biedronki byl produkowany przez hortex to mówili nam ze poprostu leją tam wiecej wody na tą samą ilosć zagęszczonego koncentratu z owoców w stosunku do oryginalnej marki hortex przez co cena za litr byla tańsza. To pewnie tak samo jest z piwem
Kolejny świetny film,Dymitr. Chciałbym zobaczyć na twoim kanale test piwnych energetyków(Warka Energy,Harnaś Energia i Moc, Garage Energy). PS Alkoholowe odcinki u Dymitra śmieszą mnie bardzo(nie wiem jak u innych ludzi)
A zwróć uwagę że problemy ,albo inaczej może nie problemy ale mniej pewności miałeś w piwach które były w puszkach nie w butelkach....czyli wychodzi na to że jeśli chodzi o smak to bardziej on zostaje w butelkach i wtedy litraż penie ma znaczenie na rozłożenie się aromatu
Puszka lepiej izoluje od słońca niż butelka, szczególnie zielone butelki nie lubią promieni słonecznych. Wina innego koloru i smaku piwa nie musi koniecznie leżeć po stronie browaru. Powodem może być sytuacja, gdzie biedronka dostaje dostawę piwa i zamiast szybko schować je do magazynu, piwa stoją długo na słońcu, co źle wpływa na ich smak.
Wyżej już ktoś wspomniał - Tomek Kopyra już zrobił o was film, wskazując, że się mylicie. Dla jasności - on jest sędzią konkursów piwowarskich, jest sensorykiem z zawodu, wie co mówi.
Sam fakt że wszystkie butelki z biedronki są większe niż te z innych sklepów a z kolei puszki inne maja wzory na etykietach wprost mówią ze to musi iść z innej taśmy produkcyjnej , fabryka która rozlewa te piwa równie dobrze może mieć kilka taśm produkcyjnych i jedna być przeznaczona pod supermarkety i tam jest w stylu "więcej za mniej, ale gorzej " bo w takich sklepach tego ludzie oczekują tzn niskiej ceny , a druga linia robi pod sklepy monopolowe, restauracje itp gdzie cena jest wyższa klienci większą uwagę zwracają na smak więc opłaca się zrobić lepszej jakości . pozdrawiam super jak zawsze na poziomie materiał :)
Zgadzam sie że zapomieliscie o najważniejszym czyli dacie rozlania czy też dacie ważności do spożycia gdyż piwo rozlane miesiąc temu smakuje zupełnie inaczej jak to rozlewane w grudniu a żywca z biedronki miałeś jeszcze w świątecznej puszczce. Ponad to piwa z żabki czy innego małego osiedlowego sklepu znikają szybciej niż z biedronki i są częściej dokładane z nowych dostaw bo małe sklepy ogranicza przestrzeń do przechowywania a oprócz tego piwa z małych sklepów mogły być przechowywane w lodowce której biedronka nie posiada i to też mogło miec wpływ na smak, pozdro 😉
W tym roku na sylwestra kupiliśmy w Biedronce dwa Grantsy litrowe za bardzo kuszącą cenę ,niestety po wyjęciu jej z zamrażarki byliśmy w szoku bo zamarzła . Od tamtej pory - żadnego alkoholu z biedronki . Dymitr ,może sprawdzisz to na swoim przykładzie ??
3:33 Macie niedomyte szklanki. Bąbelki na sciance wewnątrz płynu to wyraz tego, że jest w szkle jest kurz. Nigdy nie powinno być babelkow w szkle! Jak dostaniecie takie coś w knajpie to dali wam syfiatą szklankę.
JUŻ WAM TŁUMACZE ❗❗ Ten test nie ma kompletnie żadnego sensu. Porównujesz zapach i smak. Ledwo pijąc łyk. Spróbuj pić tak piwa z Biedronki przez 3-4 dni, a zobaczysz co zacznie dziać się z Twoim samopoczuciem. Odwodnienie, ból głowy, brak klepnięcia, wzdęcie, niestrawność, zaczerwieniona skóra jak przy nietolerancji na histaminę. Mąż rozwoził alkohole na biedronkę. Piwa, wódki. Coraz częściej są one z ekstraktów bądź z proszku. Te, które idą na Biedronkę są mocno spirytusowe. W żargonie mówi się na to "proszkowe". To nie jest oryginalne piwo. Dlatego cenę ma dużo niższą. Biedronka ma podpisaną umowę gdzie jakość jest adekwatna co do ceny, chodzi tu o inną rozlewnię. Alkohol tylko i wyłącznie w monopolowym!!
@@Kwadratello Z całym szacunkiem oczywiście, ale jako randomowy Kowalski, czyt. nieznajomy x internetu, nie miałam pojęcia, że wiesz o pracy mojego męża więcej niż on sam.
Dymitr, jest to całkiem możliwe, mogę powiedzieć na przykładzie cukierków firmy MIESZKO. Mój kolega pracuje i np sławne michaszki czy zozole dla biedronki robi całkiem inna produkcja niż do innych sklepów
Pamiętacie test piwa z puszek i butelek? Teraz nawet nikt nie zwrócił uwagi, ale butelki w tym przypadku miały spore różnice, a za każdym razem przy puszkach aż takich nie było. Czyli test szkła, a aluminium tutaj też się sprawdza. Więcej tego typu filmów prosimy, pozdrawiam! ☺️
Dokładnie jest to samo np. ze słodyczami Kinder, czy innymi produktami bezpośrednio produkowanymi specjalnie dla biedronki, ale normalnie dostępnych w innych sklepach.
Wychodzi na to że różnica w smaku była bardzo wyczuwalna tylko w butelkach, trzeba by teraz sprawdzić czy dotyczy to tylko tych większych butelek, czy w przypadku 500ml vs 500ml będzie tak samo. Osobiście też zauważyłem że piwo z biedronki jest mniej smaczne, ale nie robiłem specjalnego porównania.
Ale to jest serio różnica. Magicznym „cudem” jestem w stanie wypić więcej piwerek z biedry i czuć się o wiele lepiej niż to samo, ale z nwm żabki 🤷🏼♀️ po 3 piekach z biedry to ledwo co czuć, a z innego sklepu to no już czujesz 🤷🏼♀️
A ja mam zupełnie inne odczucia. Po piwie z biedronki mam cholernego kaca. Po piwie np. z alkoholi świata czuje się rano o wiele lepiej. Nie jest to tylko moje spostrzeżenie.
W tym przypadku kluczowa jest data produkcji jak i również rozlewnia z której piwo pochodzi, w sklepach typu Biedronka czy Lidl piwa są świeższe niż w małych sklepach i stąd można mieć wrażenie że mają mniej smaku, bo im piwo dłużej stoi tym będzie słodsze. Dla producenta rozwadnianie piwa bardzo źle by się skończyło i byłoby nieopłacalne zważywszy że taka puszka jest droższa niż jej zawartość, 0,5L piwa kosztuje producenta kilkanaście groszy.
Kiedyś u Ciebie zostawiłem właśnie komentarz abyś wykonał taki test i potwierdziłeś to co ja odczułem pijąc właśnie tyskie 500ml butelka i 550ml z biedry dzięki :) 😊
Dokładnie,jeśli już mieliby coś kombinować to mogli by uzywając dostepnych prawnie widełek dla % alkoholu robić tak aby był na najnizszym mozliwym poziomie,bo z ekstraktem to nie mają zbytnio pola do manewru.
Piwa różnią się bo maja inne daty ważności, te z biedry są świeższe po prostu. Alkoholu jest tyle samo, gdyby mieliby na nim oszczędzać to produkcja płynu który jest w butelce wyniosłaby 19,5 groszy zamiast 20
Kopyra najlepiej podsumował ten odcinek 😂😂😂. Takie trochę laickie testy są z jednej strony spoko ale niestety za duzo nie wnoszą. Ja już bez odcinka Kopyry widziałam błędy popełnione w tym materiale. Kopyra ładnie to wypunktował
no cóż, ja tu nie widzę błędów, a dla zwykłego kowalskiego jest jasne, że nie kupi tego większego piwa, bo będzie mu nie smakować, więc to bez znaczenia co ten Kopyra powiedział
Dymitr test piwa do powtórzenia...Kopyra Cię wyjaśnił ...umyj szklanki dokładnie i sprawdź datę do spożycia danego piwa.. muszą być zbliżone.. ważne jest też odpowiednie nalewanie piwa oraz z jakiego browaru pochodzi piwo...
W browarnictwie, nawet wśród koncernów przy dużej automatyzacji produkcji, powtarzalność jest najwyżej średnia. 2 warki warzone tego samego dnia, w tym samym browarze, mogą się różnić. Mało tego, często piwa mają inną zawartość alkoholu niż na etykiecie (do 6% są widełki +/- 0,5%, powyżej 6% +/- 1%). Nagazowanie w szklance to kwestia nalewania. Ja Ci tak naleję, że te w mniejszych pojemnościach będą mniej nagazowane :D. Ogólnie to koncerny nie bawią się w osobne rozlewnie dla biedronki. Po pierwsze trzeba zorganizować miejsce, po drugie taka rozlewnia do puszek to koszty rzędu milionów złotych.
Też nie do końca, miejsce rozlewu musi być inne bo butelki mają inny rozmiar, więc coś w tym może być! Chyba że z jednego zbiornika rozlewają na kilka taśm.
Może zrobilibyście odcinek z zamiennikami mięs, pojawia się tego coraz więcej na rynku. Jest tatar, łosoś kaszanka, kurczak. Byłoby ciekawe porównać to z prawdziwymi produktami.
Bardzo dobrze takiemu zestawieniu wprowadziłoby, dodanie tak zwanej grupy kontrolnej... Czyli losowo, jedno czy dwa porównania w trakcie testu, dać takie same (w tym przypadku) puszki piwa, raz obie duże, raz obie zwykle. Tak sprawdzi się reakcje i można wciągnąć dodatkowe wnioski, względem samej oceny smaku lub losowości wyboru. Dobrze jakby Dymsza nie wiedział: czy, w jakiej ilości i kiedy będzie podana grupa kontrolna 😊
Lech w puszce z biedry prawie wygazowany, tak trafiłem. Aż na następny dzień kupiłem normalne i była różnica. Desperados ma 5.9% jak dobrze pamietam a ze zwykłego sklepy 6%. Nie porównywałem procentów z innych sklepów. Pozdrawiam 😅
jaka była temperatura piwa? im zimniejsze tym mniej wyczuwalna różnica powinna być, test powinien być na cieplejszym piwie. może różnica wynika z miejsca w którym rozlewane były piwa? (kompania i grupa zywiec maja kilka browarów w ktorych rozlewaja rozne piwa) , mozna by tez parte porownac (po dacie przydatnosci do spozycia czy ktores nie zlezane)
Hej warto zrobić taki sam test tylko z innymi produktami z biedronki. Z własnego doświadczenia wiem że napój Black jest o wiele mniej smaczny niż z innego sklepu. Pozdrawiam
Logika podpowiada że nie byłoby sensu robić innego piwa specjalnie dla biedronki. Niewielki byłby zysk finansowy, a duże ryzyko strat wizerunkowych. Bardziej prawdopodobne, że porównywane piwa różnią się datą lub miejscem produkcji.
To jest fizycznie niemożliwe. Oba piwa muszą trzymać te same parametry m. in. zawartość alkoholu. To podstawowy parametr, bez zmierzenia którego piwo nie opuści browaru. To, co napisałeś jest kompletną bzdurą.
@@Adam-qo1pb tylko że nasz rzetelny dymitr nawet nie pokazał etykiet. te dwa piwa i tak są INNYMI produktami z INNYMI kodami kreskowymi i tak sam mogą mieć zupełnie inny skład. Nie da się na tych samych pozwoleniach, badaniach, kodach kreskowych produkować piwa większego i mniejszego.
To może test piw z Biedronki vs innego sklepu ale w tym samym rozmiarze? Wtedy test nabierze jeszcze więcej sensu i okaże się, czy była to wina litrażu, czy faktycznie coś w tym jest
Moim zdaniem biedronka kupuje albo dlugo zalegajace na magazynach partie albo partie gorsze jakosciowo, ktore mieszcza sie w dolnych widelkach kontroli jakosci, szczegolnie w przypadku promocji takich jak 12+12, wtedy roznica miedzy piwem z innych sklepow a tym biedronkowym jest najwieksza.
Ten test trochę jest bez sensu. Dane piwo warzone jest nawet w czterech różnych browarach. Takie piwo - chociaż ta sama etykieta - z jednego browaru o różnych datach rozlewu często różni się smakowo. Szczególnie koncernowe. Co można porównać między piwami z biedronki a innymi sklepami? Parametry tychże trunków - ekstrakt (jeśli jest podany), zawartość alkoholu, oraz datę przydatności do spożycia. Im świeższe jest piwo, tym jest lepsze. Skład będzie ten sam.
Witam. Zacznę od tego, że pierwsze spostrzeżenie ,,testera :),, co do nagazowania piwa jest jak najbardziej trafne. Wyczuwalna różnica w poziomie nagazowania tych samych piw w różnych objętościach ma jak najbardziej swoje uzasadnienie w prawach fizyki - czy też mechaniki płynów. Ciekawskich odsyłam do samodzielnych poszukiwań na temat tej ciekawostki którą wyczuł swoimi kubkami smakowymi autor testu, a mianowicie do prawa Henry'ego. Jest to jedno z podstawowych praw fizyki które opisuje zależności rozpuszczalności gazów w cieczy od ciśnienia nad tą cieczą. krótko opisując: W przypadku butelki o pojemności 0.5L, objętość powietrza nad piwem będzie mniejsza w porównaniu do butelki 1L. Zgodnie z prawem Henry'ego, mniejsza objętość powietrza może skutkować większą rozpuszczalnością CO2 w piwie. I odwrotnie dla większej butelki, większa objętość pozostała nad piwem (w szyjce) może powodować mniejszą rozpuszczalność CO2 w piwie. prostymi słowami więcej gazu ucieknie z piwa i zgromadzi się w szyjce. Dlatego te różnice choć nie będące celowym zabiegiem w procesie produkcji (tzw. rozwadniania) mogą a nawet często mają wpływ na percepcję smaku, tekstury i wrażeń związanych z piciem piwa. Butelka o większej objętości może dawać wrażenie słabszego nasycenia gazem w porównaniu do mniejszej. Pozdrawiam i szacun za dobre kubki smakowe :)
Co do różnicy w smaku zależnej od wielkości butelek to coś w tym jest. Piwa akurat pod tym kątem nie sprawdzałam, ale energetyki o wiele bardziej smakują mi z małych puszek. Jak jest np. Black czy RedBull to o wiele bardziej wolę kupić małą puszkę niż dużą, bo dla mnie jest smaczniejsza. Może jakiś test tego typu?
Dokładnie! To samo zdanie mam od czasów jak tylko zaczęłam pić energole. Zawsze te z puszki wydawały mi się lepsze, bardziej nagazowane, takie bardziej treściwe i lepsze w smaku niż ten sam energetyk z butelki albo w ogóle zawsze lepsze były te puszkowe od butelkowych. I od razu o tym pomyślałam oglądając ten filmik. I nigdy nie sugerowałam się niczyim zdaniem wydając werdykt, tylko sama to wyczułam. A może po prostu puszka jest lepszym opakowaniem niż plastik, dlatego te napoje lepiej smakują z puszki. A dobra, ty piszesz o różnicach między wielkością puszek, a ja napisałam o porównaniu puszek do butelek. Mi akurat obydwie puszkowe wersje smakują chyba tak samo.
Kiedyś kupiłem żywca w biedrze i totalna woda, wkurzyłem się i zadzwoniłem do żywca, powiedzieli że zbadają sprawę i wysłali do mnie przedstawiciela. Gość odebrał tą otwartą butelkę, dał mi w ramach przeprosin kilka zgrzewek piwa, piękny otwieracz i kufel.
Niestety piwa z biedry są rozwodnione i dla mnie gorsze w smaku niż piwa z normalnego sklepu sprawdzałem to mnóstwo razy i kupuje piwa tylko w normalnych sklepach z datą ważności pół roku bo te które mają mniejszą datę przydatności niestety różnią się smakiem i zawsze kupując piwo patrzę na datę ważności i kupując np.3 piwa biorę z tą samą datą.dziekuje pozdrawiam piwosz z Wlkp.😁😁😁
wpływ może mieć powierzchnia chłonna w przypadku temperatury przechowywania powyżej zalecanej oraz większy kontakt cieczy z powietrzem, mimo że wciąż niewielki to jednak odrobinę większy niż w przypadku piw pakowanych do mniejszych objętości. do tego dorzuciłbym może większe wygazowanie podczas nalewania
I samo to może dać do myślenia, 12 gratis czy to aż takie poświęcenie firmy? Czy po prostu gorszy rzut towaru po taniości? 🙂 ja generalnie żadnego piwa nie pije z biedronek, Lidla itp mam alergię na nasze piwo wysypką, źle samopoczucie itd. Od wody chlorowanej podobne objawy. Piłem za to w Niemczech i Czechach różne i po żadnym dosłownie żadnym nie miałem problemu z alergia.
Niestety jeżeli chodzi o wielkość butelki a smak, aromat jest to prawdą i nie tyczy się to tylko piwa. Najbardziej czuć różnice w napojach np: Lipton green ice tea butelka 05 vs butelka 1,5 niebo a ziemia w smaku ( mniejsze puszki raczej logiczne że będą miały najbardziej intensywniejszy smak ale zostaje posmak przysłowiowej puchy :D) Koniec końców bardzo ciekawy test chociaż hmm, zabrakło czy faktycznie jest tyle samo % alkoholu (sądzę że nawet w tej materii jesteśmy robieni w jajo ) ale to nie zmienia faktu że coś jest na rzeczy. Tak jak mówisz 13:03, sądzę że finalnie jest to spowodowane wielkością butelki + zlewkami ba nawet pokuszę się o stwierdzenie że piwa mogą wychodzić z jednej rozlewni ale te do molochów mają przecież niekiedy znaczek na butelce, puszce że są np z Biedry itd więc co to za problem rozdzielić taśmy i zlewki itd robić w osobnych kotłach :( Skoro w Barach,pubach, baletach dostaje się rozwodnione piwo to czemu nie w rozlewni co nie, taka to moja odwieczna teoria spiskowa hehe w którą nikt nie chce uwierzyć ale jak mają skoro ludzie wolą wierzyć że np: Rząd rozdaje pieniądze z własnej kieszeni 🤣😫 PS: Jednak wielkość ma znaczenie 😂😎 Pozdrawiam.
Witaj Dymitr, mógłbyś nagrać filmik przedstawiający ceny produktów spożywczych przykładowo 10lat temu z cenami aktualnymi wraz Biorąc pod uwagę minimalna pensje teraz i wtedy? Porównanie na zasadzie filmu ile kupi Polak za minimalną a ile Niemiec
Żeby ten test miał ręce i nogi, powinieneś 1: mieć piwo o tej samej lub bardzo zbliżonej dacie ważności 2: rozlane w tym samym miejscu 3: przechowywane w podobnych warunkach (wiadomo ze biedronka nie ma lodówek) Dwa te same piwa, z tego samego sklepu, ale z inna datą, mogą się różnić. A najczęściej spotykane różnice to właśnie, rozgazowanie, uczucie wodnistosci w ustach. Piwo zimne też daje uczucie rozwolnienia i wygazowania, dlatego popularnym było że piwo z "kija" jest rozwadniane. Więc taki test nie ma sensu a tylko może wpoić ludziom jakieś dziwne mity.
Piwa są te same, niczym się nie różnią. Ewentualna różnica w smaku wynika z warki, czyli daty rozlewu, butelka/pusza (promienie słoneczne degradują piwo), sposób przecjmhpwywania - nasłonecznienie i temperatura. Opowiada o tym Kopyta z czego wynikają różnice i dlaczego piwo dla biedry i innych sklepów jest to dokładnie to samo piwo. Twierdzenie że piwo dla dyskontów jest gorsze jest mitem powtarzanym przez ludzi mających niewielkie pojęcie o piwie.
To jak to jest że te piwa z biedronki mają faktycznie jakoś mniej smaku? Też ostatnio kupiłem tyskie z biedronki w puszce i w domu miałem tyskie z innego sklepu. Z biedronki jakby puszkę wodą po płukał nie piwo
Przeprowadziłem analizę w odpowiednich warunkach. Zakupiłem czteropak dębowego w Biedronce i w żabce. Piłem na zmianę raz z jednego raz z drugiego i z pełną odpowiedzialnością i świadomością mogę stwierdzić, że nie wiem czy są różnice bo nie pamiętam.
Edit: Niektórzy zawsze wszystko biorą na poważnie? Więcej poczucia humoru życzę:)
Zaktualizuje o Lidla i Dino i wtedy będzie Meksyk dopiero :)
W tym żarcie chodzi o to że masz demencję starczą
To zajebisty test na łeb bolał
@@jezyk82 albo przepity mózg
😂😂😂
Żabka to też sieciowka kup ze zwykłego spożywczaka i porównaj
Dymitr a gdybyś zrobił właśnie taki ślepy test np. z Tomaszem Kopyrą? Z kimś kto się na tym dobrze zna. Można by zrobić ślepy test "laika" i kogoś kto siedzi w temacie od dawna. Myślę, że to mógłby być ciekawy odcinek dla Wszystkich uczestników
zapewne test piwa - najważniejsza rzecz dla ameb intelektualnych - tragedia ... a najgorsze że wszyscy muszą zadowalać tą debilną większość która książkę zna z opowieści ...
Bardzo dobry pomysł. Dymitr feat Kopyr!
Kopyr już go wyjaśnił
@@ukaszPakua-wo8zq Dymcio lubi utlenione 😄
@@thekirkorr5889 no widzisz tak jak można wybrać ambitne filmy tak można ambitne książki to że Ty przeczytałeś jedynie jakiś komiks albo jakieś barachło nie znaczy o książkach ale o Tobie ...
Brakuje mi więcej tego typu contentu na kanale, ostatnio jest go mało :/
takkkkkk
Na wszystko przychodzi czas jak widać
Ale to jest najbardziej debilny filmik na całym kanale, tzn nie oglądałem go i nawet nie zamierzam ale trzeba być albo debilem albo nie wiedzieć jak się produkuje piwo żeby snuć takie domysly
@@zdybek29 Następny filmik będzie, "czy sikają do piwa z żabki?", gdzie na końcu okaże się że NIE SIKAJĄ!
Zgadza się
Tomek Kopyra to wyjaśnił w "Wyjaśniam rozwodnione piwo z Biedronki wg "Sprawdzam Jak""
Nie znają się
@@Ksiazuloo A Kopyra się zna?
@@krisgw1787 też się nie zna, tylko Ty się znasz xd
@@Ksiazuloo Ja znam się tak samo, jak Kopyra.
on to wyjaśnia z perspektywy ... kocham piwo, jestem znawca... ale w sumie o układach biedronka vs browar to nie wiem w sumie nic.
Taki kontent zbudował ten kanał, brakuje tego typu odcinków :)
o to chodzi że teraz jest przerwa z takimi materiałami zeby potem była większa chęć oglądania materiałów które utworzyły ten kanał
@@monaro5536głównie to teraz jets ta seria z LA i doszła ta seria z telefonami do gwiazd itp. A na blindy nie przyszedł czas jeszcze tak konkretnie. Ja bym obejrzała jakiś taki w starym dobrym stylu też 😊😊
Ta seria z LA jest męcząca już, dobra odmiana i powrót do korzeni
@@listenandlovee No tak, teraz już zmienili z ciągu odcinków z LA na naprzemienne (LA w poniedziałki) , to jest najlepsze przy tych odcinkach z większych podróży, żeby nie było samych takich.
ZDECYDOWANIE!
MIT Piwo w pubach jest rozcieńczane.
Nie ma możliwości dolania wody do kega (metalowej beczki podłączanej do nalewaka - przyp. Browarów Polskich). Piwo, które wydaje się być rozwodnione, jest tak naprawdę podane w zbyt niskiej temperaturze i stąd wrażenie wodnistości w smaku. Niska temperatura powoduje zmniejszenie wyczuwalnego jego bukietu.
MIT Piwo w zielonej butelce jest gorsze niż w brązowej.
Butelka zielona bardziej przepuszcza promienie słoneczne niż brązowa. Dlatego miejsce, w którym przechowujemy piwo, powinno być ciemne i chłodne. Wystawienie piwa na silne działanie promieni słonecznych lub lampy sprawia, że jego smak ulega pogorszeniu.
MIT Piwo w puszce jest gorsze niż piwo w butelce.
Piwo puszkowe jest tej samej jakości co butelkowe. W puszce nie dochodzi do reakcji piwa z aluminium, gdyż jest ona wyściełana od wewnątrz specjalnym lakierem spożywczym. Aluminiowy posmak pojawia się kiedy piwo pijemy bezpośrednio z puszki i nasze usta mają kontakt z wieczkiem. Wtedy nasze zmysły łączą smak piwa i zapach aluminium.
MIT Piwo w kegach nie ma dwutlenku węgla, jest nim nagazowywane dopiero w pubach.
Butle z CO2 stosowane w pubach i barach służą do wypchnięcia piwa z beczki. Piwo w kegu ma dwutlenek węgla na takim samym poziomie jak piwo butelkowe i puszkowe.
MIT Piwo z kega jest najgorszej jakości - lepiej wybrać w pubie piwo z butelki.
Jakość piwa beczkowego jest w dużej mierze zależna od umiejętności barmana. Jeżeli barman wie jak obsługiwać nalewak, jakich błędów unikać oraz regularnie czyści instalację do wyszynku, możemy być spokojni o jakość piwa w beczce - będzie dorównywało butelkowemu.
MIT Piwo sprzedawane na festynach, plenerowych imprezach jest gorszej jakości, rozwodnione.
Piwo sprzedawane na festynach jest tej samej jakości co piwo sprzedawane do pubów. Zdarza się, że jest przechowywane w niewłaściwych miejscach i narażone na działanie wysokiej temperatury oraz promieni słonecznych. Czasami podawane jest w zbyt niskich temperaturach - te wszystkie czynniki mogą wpłynąć na jego jakość.
Pracuję w jednym z największych browarów w Polsce, nasze piwa są też dostępne w Biedronce i nie ma tak że rozlewamy jedną markę piwa o rożnych parametrach dla różnych sklepów. Jedna sprawa to to, że produkcja piwa to dosyć rozległy proces i mimo pełnej automatyzacji, jedna warka od drugiej może się różnić w smaku. Jeśli chodzi o sprawę biedronki wydaje mi się, że chodzi o przechowywanie piw, niejednokrotnie widziałem jak palety z piwem pół dnia stały za sklepem w pełnym słońcu, a to wpływa na smak w dużym stopniu. No i najlepiej w takim teście mieć piwa o zbliżonej dacie ważności.
Też kiedyś zastanawiałem się nad jakością produktów z biedronki, bo wydawało mi się, że płyn do naczyń "Pur" kupiony w biedrze jest rozwodniony, zrobiłem ślepy test i wyszło, że tak nie jest.
Przyjemnie się was ogląda, trzymajcie tak dalej.
Dla mnie też pur z biedronki i innych sklepów ma identyczny smak
I to jest merytoryczną odpowiedź.
Jaki to browar?
@@pasterek2488 smak ? Płyn do mycia naczyń?
Czyli w większości biedronek dochodzi do słynnego kartonu ?
Podziękujcie Kopyrowi za nowych subskrybentów
Nie ma co, moim zdaniem nawet po samym obejrzeniu odcieniu piwa, prawie wszystkie że strony biedronki są jaśniejsze...
Może zamiast wychodzić na ignoranta zainteresujesz się tematem i po 3 minutach czytania o piwie dowiesz się ze jest coś takiego jak reakcja utleniania która sprawia ze piwo ciemnieje. To z biedry jest po prostu świeższe
jasniejsze bo jest swieze i sie jeszcze nie utlenilo, omg
@@gosownik Aha i jakimś cudem te z Biedronki zawsze są świeższe. 😂Jak można być takim naiwniakiem, omg.
@@krisgw1787 oczywiście, że są świeższe, w biedronce produkty schodzą na bieżąco, a w małych sklepach stoją na półkach po kilka miesięcy.
Panowie, to dość znany fakt, gdy wielkie sieci jak biedronka decydują się wprowadzić jakiś produkt, negocjują z dostawca skrajnie niska cenę - jednocześnie kupują ogroomne ilości produktu, wiec producenci schodzą z cena sprzedaży do minimum. Z perspektywy producentów wg mnie ma sens dostarczanie tańszego produktu. Inne sklepy płaca pewnie kilka- kilkanaście grosze więcej od butelki i tam pewnie browar dostarcza nieco lepszy produkt
Wydaje mi się ze kolorem lekko się też różniły te piwka
Mi tez
To samo zauważyłem.. te z większych opakowań lekko jaśniejsze
Weźcie pod uwagę, że warzenie piwa, to nie jest gotowanie wody w czajniku. Tutaj jest wiele składowych, które wpływa na kolor, gaz, czy sam smak. Jeśli to nie będą IDENTYCZNE partie, to masz małe szanse, że trafisz identyczne sztuki.
@@LukaszKa. tylko jaka jest szansa ze bylo 6:0 na niekorzysc? chyba troche naciagana ta teoria ;)
Zdecydowanie
Aby sprawdzić, czy piwo jest rozwodnione (czyli ma zbyt niską zawartość alkoholu), możesz skorzystać z kilku wskazówek:
Odczytaj etykietę: Sprawdź etykietę butelki lub puszki piwa. Na etykiecie powinna być podana zawartość alkoholu w procentach objętościowych (np. 4% vol. lub 5,5% vol.). Jeśli wartość jest znacznie niższa niż oczekiwana dla danego rodzaju piwa, może to sugerować, że jest rozwodnione.
Ocena smaku: Piwo o niskiej zawartości alkoholu może mieć wyraźnie wodnisty smak. Jeśli piwo jest bardzo delikatne, mało intensywne i brakuje mu charakterystycznego smaku piwa, może to wskazywać na to, że jest rozwodnione.
Porównanie z innymi piwami: Jeśli masz dostęp do innych piw tego samego rodzaju lub marki, porównaj ich smak i aromat. Jeśli różnią się znacznie pod względem intensywności smaku i charakteru, może to sugerować, że jedno z piw jest rozwodnione.
Warto jednak pamiętać, że rozwodnienie piwa może być również wynikiem innych czynników, takich jak błędy w procesie produkcji lub przechowywania. Jeśli masz wątpliwości co do jakości piwa, zawsze możesz skontaktować się z producentem lub dostawcą, aby uzyskać więcej informacji
Dymitr porównaj teraz piwa 0.33 L z 0.5 L.Ciekawe czy tendencja będzie taka sama
Nie będzie, bo piwa 0,33 są droższe od 0,5
Coś w tym jest. Jestem za!
To niech zrobi to porządnie, kupi piwa które mają tą samą datę ważności i są z tej samej rozlewni.
Mi kiedyś, jak jeszcze jadłem chipsy to się wydawało, że te z małych paczek są lepiej doprawione od tych z wielkich. Tak że coś w tym może być.
@@syberx121 a coka cola z litrowej najlepsza
Powtórzcie ślepy test z Kopyrem. Myślę, że wyszło by ciekawie.
Te filmy z porównaniami za tym stołem z płyty OSB wchodzą mi najlepiej :)
Pozdrawiam
Test jest niepotrzebny ponieważ akurat zawartość puszki jest najmniej wartościowa rzeczą, odnosi się to do piw produkowanych przez duże rozlewnie. Rozwadnianie jest nieopłacalne lub zbyt ryzykowne ,porostu się nie opłaca. Najdroższe w piwie jest koszt wyprodukowania opakowania. A co do smaku to ma prawo się różnic ponieważ może być z innej partii oraz sposób i długość przechowywania jest zapewne rożny a co za tym idzie delikatne różnice w smaku mogą występować.
A może porównanie wódeczki ? Biedronka vs. inne sklepy ? Też ponoć rozcieńczone bo zamarza :D
Autentyk... Finlandia z biedry po 3 godzinach w zamrażarce mi zamarzla... Ale i tak wypiłem 😂😜
Mi też wódka zamarzła z biedry a piwa nie klepią
Bols, zamarznięty :/
Jack daniels mi zamarzł z biedronki
+1 , na urodzinach mi z 8l wódki z biedry zamarzło
Dymitr zrób test z kilku sklepów tego samego piwa i w tedy wybierz gdzie jest z biedronki. Taki test jest bardziej wiarygodny i miarodajny.
Data ważności też jest ważna, świeże piwo smakuje lepiej
Dokładnie może być inna rozlewnia,partia data krótka tak jak piszesz ale ludzie dalej nie wiedzą
Zależy jakie. Portery Bałtyckie im starsze tym lepsze. A najlepiej 2-3 lata po terminie.
Tylko że z racji rotacji piwa w dyskontach są często świeższe niż w handlu tradycyjnym.
Zaiste. Nie ma to jak w maju pić Żywca z etykietką zimową ;)
@@CMHQWidget akurat na tym filmiku widać, że żywiec z dyskontu jest ze starszą datą (stara szata świąteczna)
Dymitr, ja ze swojej perspektywy mogę potwierdzić różnicę w chemii. Porównaj kiedyś płyn do naczyń kupiony w Biedronce i Carrefourze - tutaj różnica jest ogromna. Ten biedronkowy tańszy o minimum 2 zł, ale zawsze gorszy i jakby rozwodniony. Tak po prostu jest. Mówię o najpopularniejszej marce 👍 Zauważyłem to sam i nie myślałem o tym wcześniej (mogę wykluczyć placebo).
Ale jak możesz sam wykluczyć efekt placebo? Wręcz go umacniasz przekonaniem, że twoje wrażenia są obiektywnym dowodem.
*W końcu ktoś o tym nagrał! Masz kanał "sprawdzam jak", i jakbyś zrobił analizę to zrobił byś przysługę wielu osobom, bo mnie zżera ciekawość dlaczego piwa z biedronki smakują jak szczochy. Np. ja lubię tyskie pić, ale te z biedronki to dla mnie jak inne piwo. Czekam na analize.*
Może podświadomi gardzisz biedronka i dlatego nie smkuje Ci piwo od nich
@@mrlevi303 O czym Ty mówisz XD Jak nawet tutaj na filmiku czuł że te z biedry było inne w smaku. Ja jestem koneserem piwa i czuje różnice.
@@azael644koneserem piwa i pije tyskie, popłakałem się 😂.
@@mtnlzk6340 Właśnie ukazałeś światu swój poziom intelektualny. Krytykując kogoś, bo ktoś woli co innego niż Ty. Co jest złego w tym, że tyskie odpowiada moim kubkom smakowym i smakuje mi bardziej niż inne piwa? Pewnie jesteś typem osoby która kogoś ciśnie bo jeździ inną marką samochodu niż Ty. 21 wiek a wciąż tyle ludzi z zamkniętą głową. 🤦🏻♂️
@@azael644 Może dlatego, że nazwałeś się koneserem piwa, pijąc koncerniaki? Określając siebie w ten sposób sam ''ukazałeś światu swój poziom intelektualny'' 😂
Dymitr... obejrzyj film "Wyjaśniam rozwodnione piwo z Biedronki wg "Sprawdzam Jak"" Tomka Kopyry, sędziego i znanego blogera/vlogera piwnego w którym wyjaśnia kilka ważnych rzeczy.
Jak czytam te komentarze po filmie Tomka to mnie skreca, szerz dalej prawdę bracie
Dla Dymitra kasa musi się zgadzać nie prawda.
Już nieraz dostawali karę za wprowadzanie klientów w błąd, więc i taka akcja nie byłaby zaskoczeniem.
Tylko że w tym by jeszcze musiały koncerny uczestniczyć.
@@parrotmax9934 I uczestniczą. Przecież to producenci mają osobne linie produkcyjne dla biedronki itp. :)
Przeciez jest napis z tylu: „wyprodukowano dla Biedronki”
@@bonus_rbk8242 pokaż mi jeden browar który ma osobna linie produkcyjną dla biedronki to stawiam kratę piwa xD
Nie wiem jak biedronki ale np borys monopolowy ma swoje rozlewnie alkoholi
Kopyra wyjaśnił skąd te różnice u siebie na kanale nie wiem czy wiecie ale odniósł się do Waszego testu :)
Ale ten test wogóle został źle zinterpretowany. On testował piwa z biedronki w większych promocyjnych puszkach i butelkach.
Subiektywne. Najlepszy jest przykład Żywca.
Puszka grudniowa - świąteczna i najnowsza - rozlewana od miesiąca.
Nie większe, mniejsze... lepsze jest świeższe !
Chyba że ktoś woli stare, utlenione bardziej karmelowe. Wtedy może mu sie wydawać że świeże piwo jest bardziej wytrawne.
Chłopie jeśli snujesz hipotezę o rozwodnieniu, to trzeba było wysłać próbki na badania alkoholu i cukru (albo pomyśleć jak samemu to zbadać), wtedy byś miał pewność, a nie ślepe testy gościa który nie wiadomo czy w ogóle wie cokolwiek o piwie.
@Sprawdzam Jak sprawdź email robiłem dochodzenie co do piwa i mam na to dokumentację zdjęciową z oficjalną korespondencją z rozlewni 😉
Jak możesz to powiedz wnioski tutaj kotku
Dawaj wyniki
@@blue_mati7817 Wnioski swoje wolałbym podać z całą korespondencją do Prowadzącego kanału aby on je ocenił niż rzucać nimi tutaj a później zostać oskarżonym o pomówienia przez jakąś firmę ;)
Raczej urojenia, a nie wnioski.
@@parrotmax9934 poronienia
Jak bylem przedstawicielem handlowym w firmie Hortex, kiedy to sok Nully z biedronki byl produkowany przez hortex to mówili nam ze poprostu leją tam wiecej wody na tą samą ilosć zagęszczonego koncentratu z owoców w stosunku do oryginalnej marki hortex przez co cena za litr byla tańsza. To pewnie tak samo jest z piwem
Ciekawe. Dzięki
Kolejny świetny film,Dymitr. Chciałbym zobaczyć na twoim kanale test piwnych energetyków(Warka Energy,Harnaś Energia i Moc, Garage Energy). PS Alkoholowe odcinki u Dymitra śmieszą mnie bardzo(nie wiem jak u innych ludzi)
Kolor tez w każdym przypadku pokazuje, że ciemniejsze jest bardziej gazowane.
A zwróć uwagę że problemy ,albo inaczej może nie problemy ale mniej pewności miałeś w piwach które były w puszkach nie w butelkach....czyli wychodzi na to że jeśli chodzi o smak to bardziej on zostaje w butelkach i wtedy litraż penie ma znaczenie na rozłożenie się aromatu
Puszka lepiej izoluje od słońca niż butelka, szczególnie zielone butelki nie lubią promieni słonecznych. Wina innego koloru i smaku piwa nie musi koniecznie leżeć po stronie browaru. Powodem może być sytuacja, gdzie biedronka dostaje dostawę piwa i zamiast szybko schować je do magazynu, piwa stoją długo na słońcu, co źle wpływa na ich smak.
Najlepsze odcinki z studia z biurkiem z płyty OSB . Brakuje takich odcinków
Wyżej już ktoś wspomniał - Tomek Kopyra już zrobił o was film, wskazując, że się mylicie. Dla jasności - on jest sędzią konkursów piwowarskich, jest sensorykiem z zawodu, wie co mówi.
nie powiedział, że się mylą tylko wyjaśnił czym to może być spowodowane
@@pepeindustries6408 Masz rację, to raczej było wskazanie błędów metody, bo odczucia mieli prawidłowe.
Uwielbiam Twoje filmiki, mam nadzieje, że nie skończą Ci się pomysły!
Prawda alkohol każdy tylko z małych sklepów !
Sam fakt że wszystkie butelki z biedronki są większe niż te z innych sklepów a z kolei puszki inne maja wzory na etykietach wprost mówią ze to musi iść z innej taśmy produkcyjnej , fabryka która rozlewa te piwa równie dobrze może mieć kilka taśm produkcyjnych i jedna być przeznaczona pod supermarkety i tam jest w stylu "więcej za mniej, ale gorzej " bo w takich sklepach tego ludzie oczekują tzn niskiej ceny , a druga linia robi pod sklepy monopolowe, restauracje itp gdzie cena jest wyższa klienci większą uwagę zwracają na smak więc opłaca się zrobić lepszej jakości . pozdrawiam super jak zawsze na poziomie materiał :)
Nie rozwodnione ale trzeciego sortu xd
Wydaje mi się że piwo z biedronki więcej czasu spędza na magazynie a np z żabki szybciej schodzi i jest dawane z nowej dostawy
Zgadzam sie że zapomieliscie o najważniejszym czyli dacie rozlania czy też dacie ważności do spożycia gdyż piwo rozlane miesiąc temu smakuje zupełnie inaczej jak to rozlewane w grudniu a żywca z biedronki miałeś jeszcze w świątecznej puszczce. Ponad to piwa z żabki czy innego małego osiedlowego sklepu znikają szybciej niż z biedronki i są częściej dokładane z nowych dostaw bo małe sklepy ogranicza przestrzeń do przechowywania a oprócz tego piwa z małych sklepów mogły być przechowywane w lodowce której biedronka nie posiada i to też mogło miec wpływ na smak, pozdro 😉
Dokładnie to samo chciałem napisać, że świeżość piwa ma znaczenie oraz to gdzie jest rozlewane.
Najważniejsze jest czy piwa maja ten sam ekstrakt i zawartość alkoholu. Oczywiste jest ze to o mniejszym ekstrakcie jest bardziej rozwodnione.
@@przemysawmazur5350 W tych sikaczach 99% ludzi nie odrozni 4 od 4,2%
Obczaj ostatni film Tomka Kopyry - tam wyjaśnia przyczyny 😉
W tym roku na sylwestra kupiliśmy w Biedronce dwa Grantsy litrowe za bardzo kuszącą cenę ,niestety po wyjęciu jej z zamrażarki byliśmy w szoku bo zamarzła . Od tamtej pory - żadnego alkoholu z biedronki . Dymitr ,może sprawdzisz to na swoim przykładzie ??
Bo jest mniej razy filtrowany alkohol.
Piwo to nie wódka geniuszu XD
@@delucagentertainments4457 Grants to nie wódka tylko whisky geniuszu
3:33 Macie niedomyte szklanki. Bąbelki na sciance wewnątrz płynu to wyraz tego, że jest w szkle jest kurz. Nigdy nie powinno być babelkow w szkle! Jak dostaniecie takie coś w knajpie to dali wam syfiatą szklankę.
Ooo! Jak fajnie, Dymitr dodał odcinek w sam raz do obiadku :3 Dziena :D
JUŻ WAM TŁUMACZE ❗❗
Ten test nie ma kompletnie żadnego sensu.
Porównujesz zapach i smak. Ledwo pijąc łyk.
Spróbuj pić tak piwa z Biedronki przez 3-4 dni, a zobaczysz co zacznie dziać się z Twoim samopoczuciem. Odwodnienie, ból głowy, brak klepnięcia, wzdęcie, niestrawność, zaczerwieniona skóra jak przy nietolerancji na histaminę.
Mąż rozwoził alkohole na biedronkę. Piwa, wódki.
Coraz częściej są one z ekstraktów bądź z proszku. Te, które idą na Biedronkę są mocno spirytusowe.
W żargonie mówi się na to "proszkowe".
To nie jest oryginalne piwo. Dlatego cenę ma dużo niższą.
Biedronka ma podpisaną umowę gdzie jakość jest adekwatna co do ceny, chodzi tu o inną rozlewnię.
Alkohol tylko i wyłącznie w monopolowym!!
Czytam i nie wierzę. Co za bzdury
@@Kwadratello
Z całym szacunkiem oczywiście, ale jako randomowy Kowalski, czyt. nieznajomy x internetu, nie miałam pojęcia, że wiesz o pracy mojego męża więcej niż on sam.
Porównajcie też napoje słodkie z Biedronki i np. z Żabki, uwierzcie jest różnica a szczególnie w Coca - Coli
D A T A W A Ż N O Ś C I
XD
Różnica wynika z przechowywania i daty ważności, a nie celowego działania, eot.
Dymitr nareszcie! Tak jak pisałem pod kilkoma Twoimi poprzednimi filmami - więcej kontentu tego rodzaju
Dymitr, jest to całkiem możliwe, mogę powiedzieć na przykładzie cukierków firmy MIESZKO. Mój kolega pracuje i np sławne michaszki czy zozole dla biedronki robi całkiem inna produkcja niż do innych sklepów
A mój kolega kolegi mówił co innego
Może by zrobić odcinek w którym będziecie dzwonić do konkretnych browarów i pytał czy jest to w 100% identyczny produkt! :)
Pamiętacie test piwa z puszek i butelek? Teraz nawet nikt nie zwrócił uwagi, ale butelki w tym przypadku miały spore różnice, a za każdym razem przy puszkach aż takich nie było. Czyli test szkła, a aluminium tutaj też się sprawdza. Więcej tego typu filmów prosimy, pozdrawiam! ☺️
Szkoda że dat przydatności nie podałeś
Dokładnie jest to samo np. ze słodyczami Kinder, czy innymi produktami bezpośrednio produkowanymi specjalnie dla biedronki, ale normalnie dostępnych w innych sklepach.
Wychodzi na to że różnica w smaku była bardzo wyczuwalna tylko w butelkach, trzeba by teraz sprawdzić czy dotyczy to tylko tych większych butelek, czy w przypadku 500ml vs 500ml będzie tak samo.
Osobiście też zauważyłem że piwo z biedronki jest mniej smaczne, ale nie robiłem specjalnego porównania.
Najczęściej biorę puszkowego kasztelana i ten z biedronki ma dużo więcej goryczki, niczym mocny full
"Te piwo" tak jak kiedyś mowileś "te jajko" 👍🙂
Ale to jest serio różnica. Magicznym „cudem” jestem w stanie wypić więcej piwerek z biedry i czuć się o wiele lepiej niż to samo, ale z nwm żabki 🤷🏼♀️ po 3 piekach z biedry to ledwo co czuć, a z innego sklepu to no już czujesz 🤷🏼♀️
A ja mam zupełnie inne odczucia. Po piwie z biedronki mam cholernego kaca. Po piwie np. z alkoholi świata czuje się rano o wiele lepiej. Nie jest to tylko moje spostrzeżenie.
@@everystudios2434 w sensie nie chodzi mi kacowo bo z tym tez się zgodzę, ale jak się czuje w trakcie picia piwka 😅
Pora zacząć się leczyć
@@mateuszm6760 sure Mateusz
@@everystudios2434 mam tak samo. Nawet po małej ilości łeb mi pęka jakbym z wódą mieszała.
dymitr sprawdz odcinek kopyra bo on wyjasnil wam na czym to polega ;)
Tomek Kopyra już wyjaśnił Twoje odczucia smakowe piwa
ciekawe ile mu zaplacili
Nigdy bym na to nie wpadł ale oczywiście jak zawsze z tego typu filmami jestem ciekawy 😅
W butelkach smaki mogą się różnić, właśnie przez promienie słoneczne. Tak też wyszło w teście tam gdzie butelki a nie puszki to czułeś jakąś różnice
A teraz warto sprawdzić film Tomka Kopyry l. 🤘
Kopyra Cie dobrze wyjasnil. Co Ty pierdolisz czlowieku
W tym przypadku kluczowa jest data produkcji jak i również rozlewnia z której piwo pochodzi, w sklepach typu Biedronka czy Lidl piwa są świeższe niż w małych sklepach i stąd można mieć wrażenie że mają mniej smaku, bo im piwo dłużej stoi tym będzie słodsze. Dla producenta rozwadnianie piwa bardzo źle by się skończyło i byłoby nieopłacalne zważywszy że taka puszka jest droższa niż jej zawartość, 0,5L piwa kosztuje producenta kilkanaście groszy.
Ja w ogóle nie kupuję koncerniaków bo to są szczyny nie piwo.
Czekam na takie porównanie napoi typu: pepsi, mirinda, cocacola itp. Porównanie z Biedronki a innego sklepu
Kiedyś u Ciebie zostawiłem właśnie komentarz abyś wykonał taki test i potwierdziłeś to co ja odczułem pijąc właśnie tyskie 500ml butelka i 550ml z biedry dzięki :) 😊
może sprawdźcie zawartość alkoholu w obu produktach :)
Dokładnie,jeśli już mieliby coś kombinować to mogli by uzywając dostepnych prawnie widełek dla % alkoholu robić tak aby był na najnizszym mozliwym poziomie,bo z ekstraktem to nie mają zbytnio pola do manewru.
Piwa różnią się bo maja inne daty ważności, te z biedry są świeższe po prostu. Alkoholu jest tyle samo, gdyby mieliby na nim oszczędzać to produkcja płynu który jest w butelce wyniosłaby 19,5 groszy zamiast 20
Mega test!!!Czekam za kolejnymi produktami
Kopyra najlepiej podsumował ten odcinek 😂😂😂. Takie trochę laickie testy są z jednej strony spoko ale niestety za duzo nie wnoszą. Ja już bez odcinka Kopyry widziałam błędy popełnione w tym materiale. Kopyra ładnie to wypunktował
no cóż, ja tu nie widzę błędów, a dla zwykłego kowalskiego jest jasne, że nie kupi tego większego piwa, bo będzie mu nie smakować, więc to bez znaczenia co ten Kopyra powiedział
Nic nie wypunktował tylko w bardzo merytoryczny i grzeczny sposób wyjaśnił możliwą przyczynę takich a nie innych odczuć smakowych.
Dymitr test piwa do powtórzenia...Kopyra Cię wyjaśnił ...umyj szklanki dokładnie i sprawdź datę do spożycia danego piwa.. muszą być zbliżone.. ważne jest też odpowiednie nalewanie piwa oraz z jakiego browaru pochodzi piwo...
Nie uwalili cie na maturze z polskiego za te wielokropki?
W browarnictwie, nawet wśród koncernów przy dużej automatyzacji produkcji, powtarzalność jest najwyżej średnia. 2 warki warzone tego samego dnia, w tym samym browarze, mogą się różnić. Mało tego, często piwa mają inną zawartość alkoholu niż na etykiecie (do 6% są widełki +/- 0,5%, powyżej 6% +/- 1%). Nagazowanie w szklance to kwestia nalewania. Ja Ci tak naleję, że te w mniejszych pojemnościach będą mniej nagazowane :D. Ogólnie to koncerny nie bawią się w osobne rozlewnie dla biedronki. Po pierwsze trzeba zorganizować miejsce, po drugie taka rozlewnia do puszek to koszty rzędu milionów złotych.
Też nie do końca, miejsce rozlewu musi być inne bo butelki mają inny rozmiar, więc coś w tym może być! Chyba że z jednego zbiornika rozlewają na kilka taśm.
Bardzo istotny dla Polaków test. W imieniu rodaków i swoim, dziękuję.
Może zrobilibyście odcinek z zamiennikami mięs, pojawia się tego coraz więcej na rynku. Jest tatar, łosoś kaszanka, kurczak. Byłoby ciekawe porównać to z prawdziwymi produktami.
Bardzo dobrze takiemu zestawieniu wprowadziłoby, dodanie tak zwanej grupy kontrolnej... Czyli losowo, jedno czy dwa porównania w trakcie testu, dać takie same (w tym przypadku) puszki piwa, raz obie duże, raz obie zwykle.
Tak sprawdzi się reakcje i można wciągnąć dodatkowe wnioski, względem samej oceny smaku lub losowości wyboru. Dobrze jakby Dymsza nie wiedział: czy, w jakiej ilości i kiedy będzie podana grupa kontrolna 😊
Browar Kopyra - Wyjaśniam rozwodnione piwo z Biedronki wg "Sprawdzam Jak" -> WARTO ZOBACZYĆ :) EKSPERT WYJASNIA 🍺🍻
Kopyra cię wyjaśnił😂😂😂😂
wspaniała wiedza :) ...oglądam od kilku miesięcy albo od ponad roku :D ale masz bardzo dobrą wiedzę...oraz smak :) powinieneś zastąpić Gesslerowa
Lech w puszce z biedry prawie wygazowany, tak trafiłem. Aż na następny dzień kupiłem normalne i była różnica. Desperados ma 5.9% jak dobrze pamietam a ze zwykłego sklepy 6%. Nie porównywałem procentów z innych sklepów. Pozdrawiam 😅
desperados z żabki też ma 5,9%, wczoraj kupowałem
zwykły desp ma 5,9 a smakowe mają 6
Desperados z nowej produkcji ma już 5,9 wszędzie.
@@hicube82 łooooot
@@hicube82 ale scam
jaka była temperatura piwa? im zimniejsze tym mniej wyczuwalna różnica powinna być, test powinien być na cieplejszym piwie.
może różnica wynika z miejsca w którym rozlewane były piwa? (kompania i grupa zywiec maja kilka browarów w ktorych rozlewaja rozne piwa) , mozna by tez parte porownac (po dacie przydatnosci do spozycia czy ktores nie zlezane)
Hej
warto zrobić taki sam test tylko z innymi produktami z biedronki.
Z własnego doświadczenia wiem że napój Black jest o wiele mniej smaczny niż z innego sklepu.
Pozdrawiam
Dużo produktów tak ma. Pasztet z biedry a ze sklepu mega różnica
Biedra ingeruje w recepturę. Są produkty, które na biedronkę idą z lepszym składem
Tak, z analizy 12 paku Żubr, machnę w jeden wieczór, wiec rozcieńczone.
Aby odcinek był wiarygodny porównaj te piwa pod względem promili wtedy wyjdzie czy jest nawodniony ten trunek czy nie ,smaki są różne każdy ma inny.
Logika podpowiada że nie byłoby sensu robić innego piwa specjalnie dla biedronki. Niewielki byłby zysk finansowy, a duże ryzyko strat wizerunkowych. Bardziej prawdopodobne, że porównywane piwa różnią się datą lub miejscem produkcji.
Z biedronki potrafię wypić 8 i czuję się normalnie a ze sklepu 6 i klepe
Jak najman 😃
To jest fizycznie niemożliwe. Oba piwa muszą trzymać te same parametry m. in. zawartość alkoholu. To podstawowy parametr, bez zmierzenia którego piwo nie opuści browaru. To, co napisałeś jest kompletną bzdurą.
@@Adam-qo1pb placebo
@@Adam-qo1pb tylko że nasz rzetelny dymitr nawet nie pokazał etykiet. te dwa piwa i tak są INNYMI produktami z INNYMI kodami kreskowymi i tak sam mogą mieć zupełnie inny skład. Nie da się na tych samych pozwoleniach, badaniach, kodach kreskowych produkować piwa większego i mniejszego.
Taka prawda
To może test piw z Biedronki vs innego sklepu ale w tym samym rozmiarze? Wtedy test nabierze jeszcze więcej sensu i okaże się, czy była to wina litrażu, czy faktycznie coś w tym jest
Wstępy Pana Dymitra są doskonałe i nie do podrobienia ❤❤😂😂
Tęskniłam za takim contentem 😊💥
Moim zdaniem biedronka kupuje albo dlugo zalegajace na magazynach partie albo partie gorsze jakosciowo, ktore mieszcza sie w dolnych widelkach kontroli jakosci, szczegolnie w przypadku promocji takich jak 12+12, wtedy roznica miedzy piwem z innych sklepow a tym biedronkowym jest najwieksza.
żyjesz w bańce urojeń
@@MrGoro1990 fajnie to żyjemy w niej razem 😁
Ten test trochę jest bez sensu. Dane piwo warzone jest nawet w czterech różnych browarach. Takie piwo - chociaż ta sama etykieta - z jednego browaru o różnych datach rozlewu często różni się smakowo. Szczególnie koncernowe. Co można porównać między piwami z biedronki a innymi sklepami? Parametry tychże trunków - ekstrakt (jeśli jest podany), zawartość alkoholu, oraz datę przydatności do spożycia. Im świeższe jest piwo, tym jest lepsze. Skład będzie ten sam.
Chętnie bym zobaczył porównanie smaku czekolady Milka z biedronki i gdzieś ze sklepu zza naszej zachodniej granicy. 😊
lidl w Berlinie milka pyszna. lidl w Polsce mydło.
Jeszcze nikt nie wydymał Biedronki - Tomek K
Witam.
Zacznę od tego, że pierwsze spostrzeżenie ,,testera :),, co do nagazowania piwa jest jak najbardziej trafne. Wyczuwalna różnica w poziomie nagazowania tych samych piw w różnych objętościach ma jak najbardziej swoje uzasadnienie w prawach fizyki - czy też mechaniki płynów.
Ciekawskich odsyłam do samodzielnych poszukiwań na temat tej ciekawostki którą wyczuł swoimi kubkami smakowymi autor testu, a mianowicie do prawa Henry'ego.
Jest to jedno z podstawowych praw fizyki które opisuje zależności rozpuszczalności gazów w cieczy od ciśnienia nad tą cieczą.
krótko opisując:
W przypadku butelki o pojemności 0.5L, objętość powietrza nad piwem będzie mniejsza w porównaniu do butelki 1L. Zgodnie z prawem Henry'ego, mniejsza objętość powietrza może skutkować większą rozpuszczalnością CO2 w piwie. I odwrotnie dla większej butelki, większa objętość pozostała nad piwem (w szyjce) może powodować mniejszą rozpuszczalność CO2 w piwie. prostymi słowami więcej gazu ucieknie z piwa i zgromadzi się w szyjce.
Dlatego te różnice choć nie będące celowym zabiegiem w procesie produkcji (tzw. rozwadniania) mogą a nawet często mają wpływ na percepcję smaku, tekstury i wrażeń związanych z piciem piwa. Butelka o większej objętości może dawać wrażenie słabszego nasycenia gazem w porównaniu do mniejszej.
Pozdrawiam i szacun za dobre kubki smakowe :)
Co do różnicy w smaku zależnej od wielkości butelek to coś w tym jest. Piwa akurat pod tym kątem nie sprawdzałam, ale energetyki o wiele bardziej smakują mi z małych puszek. Jak jest np. Black czy RedBull to o wiele bardziej wolę kupić małą puszkę niż dużą, bo dla mnie jest smaczniejsza. Może jakiś test tego typu?
Dokładnie! To samo zdanie mam od czasów jak tylko zaczęłam pić energole. Zawsze te z puszki wydawały mi się lepsze, bardziej nagazowane, takie bardziej treściwe i lepsze w smaku niż ten sam energetyk z butelki albo w ogóle zawsze lepsze były te puszkowe od butelkowych. I od razu o tym pomyślałam oglądając ten filmik. I nigdy nie sugerowałam się niczyim zdaniem wydając werdykt, tylko sama to wyczułam. A może po prostu puszka jest lepszym opakowaniem niż plastik, dlatego te napoje lepiej smakują z puszki.
A dobra, ty piszesz o różnicach między wielkością puszek, a ja napisałam o porównaniu puszek do butelek. Mi akurat obydwie puszkowe wersje smakują chyba tak samo.
Kiedyś kupiłem żywca w biedrze i totalna woda, wkurzyłem się i zadzwoniłem do żywca, powiedzieli że zbadają sprawę i wysłali do mnie przedstawiciela. Gość odebrał tą otwartą butelkę, dał mi w ramach przeprosin kilka zgrzewek piwa, piękny otwieracz i kufel.
Niestety piwa z biedry są rozwodnione i dla mnie gorsze w smaku niż piwa z normalnego sklepu sprawdzałem to mnóstwo razy i kupuje piwa tylko w normalnych sklepach z datą ważności pół roku bo te które mają mniejszą datę przydatności niestety różnią się smakiem i zawsze kupując piwo patrzę na datę ważności i kupując np.3 piwa biorę z tą samą datą.dziekuje pozdrawiam piwosz z Wlkp.😁😁😁
Brednie i urojenia.
@@parrotmax9934 to jest moja osobista opinia.
wpływ może mieć powierzchnia chłonna w przypadku temperatury przechowywania powyżej zalecanej oraz większy kontakt cieczy z powietrzem, mimo że wciąż niewielki to jednak odrobinę większy niż w przypadku piw pakowanych do mniejszych objętości. do tego dorzuciłbym może większe wygazowanie podczas nalewania
Od dawno mi nie smakują piwa z biedronki, a ludzi latają po te rozwodnione szczochy 12+12 😂
I samo to może dać do myślenia, 12 gratis czy to aż takie poświęcenie firmy? Czy po prostu gorszy rzut towaru po taniości? 🙂 ja generalnie żadnego piwa nie pije z biedronek, Lidla itp mam alergię na nasze piwo wysypką, źle samopoczucie itd. Od wody chlorowanej podobne objawy. Piłem za to w Niemczech i Czechach różne i po żadnym dosłownie żadnym nie miałem problemu z alergia.
Polakom piwko z biedry smakuje bo jest 550 ml i tańsze, a nie kumają czemu więcej piwa jest tańsze. Im smakuje cena, a nie samo piwo.
Niestety jeżeli chodzi o wielkość butelki a smak, aromat jest to prawdą i nie tyczy się to tylko piwa. Najbardziej czuć różnice w napojach np: Lipton green ice tea butelka 05 vs butelka 1,5 niebo a ziemia w smaku ( mniejsze puszki raczej logiczne że będą miały najbardziej intensywniejszy smak ale zostaje posmak przysłowiowej puchy :D)
Koniec końców bardzo ciekawy test chociaż hmm, zabrakło czy faktycznie jest tyle samo % alkoholu (sądzę że nawet w tej materii jesteśmy robieni w jajo ) ale to nie zmienia faktu że coś jest na rzeczy.
Tak jak mówisz 13:03, sądzę że finalnie jest to spowodowane wielkością butelki + zlewkami ba nawet pokuszę się o stwierdzenie że piwa mogą wychodzić z jednej rozlewni ale te do molochów mają przecież niekiedy znaczek na butelce, puszce że są np z Biedry itd więc co to za problem rozdzielić taśmy i zlewki itd robić w osobnych kotłach :(
Skoro w Barach,pubach, baletach dostaje się rozwodnione piwo to czemu nie w rozlewni co nie, taka to moja odwieczna teoria spiskowa hehe w którą nikt nie chce uwierzyć ale jak mają skoro ludzie wolą wierzyć że np: Rząd rozdaje pieniądze z własnej kieszeni 🤣😫
PS: Jednak wielkość ma znaczenie 😂😎
Pozdrawiam.
Zapomnieliście w testach podawać datę rozlania/przydatności do spożycia przy piwku to istotne.
To test nie laboratoryjny ,tylko organoleptyczny
@@MrZiuteczek ale im piwo świeższe tym lepiej smakuje
juz sie nie wymądrzaj oligarho
@@MrZiuteczek Data ważności to test laboratoryjny?
Oby ich biedra pozwała za to i żeby to sprostowali, nie podać tak ważnych parametrów to skandal
Cytując (i odpowiadając) pewnego klasyka:
"Nikt by się nie odważył wyru..ać 🐞"
Pozdrawiam.
Witaj Dymitr, mógłbyś nagrać filmik przedstawiający ceny produktów spożywczych przykładowo 10lat temu z cenami aktualnymi wraz Biorąc pod uwagę minimalna pensje teraz i wtedy? Porównanie na zasadzie filmu ile kupi Polak za minimalną a ile Niemiec
Żeby ten test miał ręce i nogi, powinieneś 1: mieć piwo o tej samej lub bardzo zbliżonej dacie ważności
2: rozlane w tym samym miejscu
3: przechowywane w podobnych warunkach (wiadomo ze biedronka nie ma lodówek)
Dwa te same piwa, z tego samego sklepu, ale z inna datą, mogą się różnić. A najczęściej spotykane różnice to właśnie, rozgazowanie, uczucie wodnistosci w ustach. Piwo zimne też daje uczucie rozwolnienia i wygazowania, dlatego popularnym było że piwo z "kija" jest rozwadniane. Więc taki test nie ma sensu a tylko może wpoić ludziom jakieś dziwne mity.
Piwa są te same, niczym się nie różnią. Ewentualna różnica w smaku wynika z warki, czyli daty rozlewu, butelka/pusza (promienie słoneczne degradują piwo), sposób przecjmhpwywania - nasłonecznienie i temperatura. Opowiada o tym Kopyta z czego wynikają różnice i dlaczego piwo dla biedry i innych sklepów jest to dokładnie to samo piwo. Twierdzenie że piwo dla dyskontów jest gorsze jest mitem powtarzanym przez ludzi mających niewielkie pojęcie o piwie.
To jak to jest że te piwa z biedronki mają faktycznie jakoś mniej smaku? Też ostatnio kupiłem tyskie z biedronki w puszce i w domu miałem tyskie z innego sklepu. Z biedronki jakby puszkę wodą po płukał nie piwo
@@benioskwr5886 obejrzyj nowy film Tomka Kopyry a się dowiesz dlaczego. Na bank nic nie jest rozwadniane.