W ubiegłym wieku, kiedy jeszcze telewizory były czarno-białe, wymyślono urządzenie do kolorowania obrazu. Ideą główną było to, że sygnał zawierał odpowiedniki kolorów. Urządzenie składało się z trzech filtrów w postaci nadrukowanych na folii pasków i ruchomej siatki czarnego rastra w postaci zamkniętej pętli poruszającej się na rolkach przed ekranem. Ustawienia filtrów i rastra można było regulować odpowiednimi potencjometrami, dzięki czemu uzyskiwało się w miarę naturalne barwy. To całkowicie mechaniczne urządzenie było całkiem skuteczne. Jego główną wadą było "pożeranie" jasności telewizora, co powodowało, że oglądanie było możliwe dopiero po zmroku.
Są technologie, które można wielokrotnie rozwijać i takie, które raczej stanowią jedynie pewien etap w historii branży technologicznej, który istnieje tylko po to, aby albo być odpowiedzią na pewien pomysł przy jeszcze nie wystarczających możliwościach technicznych, albo celem wypełnienia pewnej luki lub zajęcia sobie miejsca na rynku by wyprzedzić w tym aspekcie konkurencję - taki można wysnuć morał po tym, jakże interesującym materiale. W sumie oglądając ten najnowszy materiał można było zauważyć, że Sony ma na swoim koncie chyba najwięcej takich eksperymentów. 3:05-3:09 - Coś brzmi znajomo, ale jednak trudno określić, w którym kościele bije dzwon. 8:53 - Winyle 70 lat temu to jedno, ale winyle dziś to wiecznie żywa sztuka patrząc po hobbystach. PS. Ciekawa kolekcja książek szanowny Kacprze.
Ja bym chyba Minitel klasyfikował jako sukces a nie porażkę. Na długo przed internetem Francuzi mieli zakupy i usługi online. A to, że został wyparty przez internet to tak samo jak ekrany CRT przez LCD. Do porażki w tym obszarze dużo bardziej pasuje dekoder Polsat i Investbanku, który obiecywał bankowość na ekranie TV, ale chyba nigdy ona nie dojechała.
W przypadku Betamaxa bardzo ważnym aspektem były filmy "dla dorosłych", ponieważ Sony nie zezwalało na ich emisję. Tymczasem na VHS można było bez problemu takie produkcje zdobyć.
Akurat nokie n-gage miałem i byłem bardzo zadowolony. A gry w czasie gier Java były bardzo rozwinięte i rozbudowane. Naprawdę kilka dobrych perełek się znalazło. Do tego klimat gry na karcie pamięci sprzedawanej w specjalnym pudełku z instrukcją w tamtych czasach to była bardzo fajna opcja. Wszyscy którzy mieli ten telefon konsole, których znam byli z niego zadowoleni. Co do ergonomi to też nie mam się do czego przyczepić. Grałem godzinami. Telefon dopiero przestałem użytkować w momencie kiedy uszkodziłem gniazdo zasilania. Swoją drogą były 2 wersje tego telefonu.
W końcu ktoś o tym wspomniał. Niezależnie czy filmy na temat konsolowych technologii są polskie, czy zagraniczne, trudno jest znaleźć jakiekolwiek informacje o EyeToy, mimo że powstało strasznie dużo gier na PS2 z tą technologią. Sama posiadam dalej dwie kamery i 8-10 gier na ET, więc aż smutno było mi słyszeć o tym, że pierwsze było Nintendo z Wii.
@@viaestra Nintendo to spopularyzowało, na tyle że inne konsole sie tym zainteresowały (PSMove i Kinnect), to samo Nintendo DS, może był szybsze urządenie z ekranem dotykowym ale jak na 2006 to duże osiągnięcie...
4:20 Nie do końca prawda! Standard "Beta" dłuuugo jeszcze był używany w profesjonalnych kamerach TV! Był też jeszcze system "V 2000" o niebo lepszy niż VHS. Nie pierwszy to wypadek, że zwyciężył najgorszy technicznie system i naprawdę nie ma się z czego cieszyć!
W kamerach profesionalnych był używany system Betacam był inny niż betamax ale używał tych samych kaset (Pudełek) z inną taśma magnetyczna tzw metal i troszkę innym opasaniem bębna rekordera i oczywiście dużo większą szybkością zapisu tylko 40 min na pełnej kasecie + 3 ścieżki fonii, synchro i rodzielony zapis wizji luminacji i barw. Oba systemy nigdy nie były kompatybilne. Później wprowadzono cyfrową betę na parę lat i wszyscy przeszli na nośniki na kartach pamięci.
Ale zastosowania profesjonalne czy półprofesjonalne to jest pewna nisza. W tym filmie chodzi o technologie powszechnie używane przez "zwykłych ludzi". Poza tym, tak jak ktoś zaznaczył w innym komentarzu, profesjonalny Betacam to co innego niż przeznaczony do powszechnego użytku Betamax (chociaż Betamaxa też używali półprofesjonalnie ludzie zajmujący się filmowaniem na wideo). Co do Video-2000 - zgoda, bardzo mi było swego czasu żal, że ten system przegrał. Powinien znaleźć się w takim zestawieniu jak to.
Kinekt nie umarł bo jest ważnym krokiem w postaniu gogli wirtalnej rzeczywistości i dopiero połączenie gogli z ruchomym sterowaniem daje najrealistyczniejszy efekt gry
FMV było fajne na tamte czasy. Do dzisiaj pamiętam klimat Phantasmagorii (o ile mnie pamięć nie myli była wydana na 7 płytach), której fragment jest w filmiku. Świetny interaktywny horror, dwójka była o niebo lepsza. Ale zgodzę się, że technologia ta nie ma dzisiaj najmniejszego sensu, interaktywne filmy niespecjalnie kręcą ludzi, przykładem może być chyba Black Mirror - Bandersnatch - fajne ale zupełnie nie porywające ;)
Zamiast Minitela mógłby być Advanced Photo System, czyli próba dalszego rozwijania błony światłoczułej 35 mm. Nie wyszło, bo nie było to kompatybilne z rolkami 35 mm, a poza tym aparaty cyfrowe wtedy zaczynały być warte uwagi. A Minitel przecież wyszedł, używali go tak, jak u nas sieci komórkowej NMT - do samego końca.
Były jeszcze na przykład dyskietki LS-120. Wyglądem przypominały zwykłe 3,5 cala 1.44MB, a mogły pomieścić 120MB. Co więcej, stacje LS120 mogły czytać normalne dyskietki. Powstała nawet wersja LS240, ale i 120 i 240 zostały wyparte przez zyskujące popularność i tańzze CD i CDRW. > Inną próbą zastąpienia dyskietek był Iomega ZIP - ciut większe nośniki, o pojemnościach 100, 250 i nawet 750.
Obserwując ten odcinek dochodzę do wniosku iż głównie Sony próbowało wymyślić wielokrotnie coś unikalnego z bardzo różnym skutkiem. W historii tego producenta trzeba powiedzieć iż takich ,, patentów,, był naprawdę ogrom. Karty pamięci z których Sony wiele lat nie chciało odejść a które dość utrudniały życie. Swój standard wejść do telefonu przez co zakup ładowarki czy np super jakości słuchawek też był różny. Ale cóż tak to jest jeśli ktoś toruje drogę do innowacji wiele razy okazuje się to ślepa uliczkom.
Nie tylko Sony. Philips tez ma dużo takich innowacji. Zarówno przyjętych ( kaseta magnetofonowa), jak i upadłych ( LserDisc). Wspólnych z innymi dobrych ( płyta CD), jak i upadłych( digital tape- choć tu nie jestem pewiem czy Philips maczał w tym palce).
ja do kina chodzę przede wszystkim na 3D. szkoda że producenci spartaczyli sprawę, i nie mamy 3D w domu. to było błędne koło, tv 3D nie miał sensu bo nie było nadawców 3D, zaś nadawcy nie nadawali 3D bo ci co mieli telewizor 3D to była garstka. w dodatku sygnał 3D na tv 2D jawił się jako sieczka, co dodatkowo utrudniało sprawę. typowy brak standaryzacji, i projektowe partactwo.
no prawda jest taka, że każdy chciał sobie oglądać w 3D w domu na telewizorze, ale prawie nikt nie kupował filmów na Blu-rayu. tym bardziej, że tych wersji 3D było mniej, były droższe i trzeba było mieć specjalny odtwarzacz. każdy się napalił na 3D, a jak już kupił telewizor 3D to się okazało, że nie ma na nim co w tym 3D oglądać, a jak usłyszał, że musi sobie kupić specjalny odtwarzacz i kupować filmy na Blu-rayach to odpowiedź brzmiała: "a to p*****le takie coś"
Jeszcze był format z małymi kasetkami (kaseta wideo wielkości kasety magnetofonowej) chyba to był Wideo 8. Przyjął się tylko w kamerach a do zwykłych magnetowidów trzeba było dźwigać te duże VHS-y.
@@darekpajonk Video8 jako nośnik do kamer przyjął się i ewoluował ta sama kaseta użyta dla formatu Hi8 a później DIGITAL8, wyparł ją dopiero MiniDV ale sama kaseta (jej gabaryt i mechanizm) funkcjonował w formacie DIGITAL do połowy pierwszej dekady tego stulecia, więc trudno mówić w tym przypadku o "ślepej uliczce"
@@andrzejgoebiewski1824 Posiadam sprzęt we wszystkich tych formatach jednak videodisc był chyba najdroższy w eksploatacji, do tego brak możliwości zapisu i ograniczony "repertuar" na dyscach
Z grami na komórki jest dzisiaj ten problem, że albo są to niedające frajdy porty czy po prostu zwyczajne gry odpalone ba bardzo małym i niewygodnym interfejsie albo okrojone potworki tworzone jako masówka do wyciągania kaski. Klikaj, szybko klikaj albo regularnie klikaj i płać, żeby robić to wydajniej. Bardzo, rzadko (w stosunku do tego co jest) tak naprawdę zdarza się coś rozbudowanego z dobrym pomysłem co by w pełni wykorzystało możliwości takich urządzeń niepotrzebnie ich przy tym nie obciążając jakimś wodotryskiem.
Akurat nie wszystkie porty z PC są złe na telefonach. Moim zdaniem wszystkie gry od rockstara na android/IOS są bardzo dobre no może za wyjątkiem GTA SA.
Mnie raczej chodziło o komfort grania czy możliwość dobrego wczucia się w taką grę a nie od razu o zły stan techniczny. Po prostu uważam, że w taką grę zawsze jednak lepiej będzie się grać na PC niż na telefonie. Smartfon jednak ma swoją specyfikę i taka gra z przeznaczeniem na niego musi mieć trochę inaczej postawione akcenty. Coś jak stare gry pisane na konsole przenośne z grupy GB. Gra z PC zwykle będzie kładła większy nacisk na grafikę a na smartfonie to nie jest aż tak potrzebne i często ograniczające.
Dla mnie taką ślepą uliczką technologiczną jest też format płyt Ultra HD Blu-Ray znany też jako 4K-UHD. Fajnie że filmy są w lepszej jakości, ale co z tego jak są one drogie, trzeba je kupować przez internet bo w sklepach jest jedna lub trzy na krzyż. No i trzeba mieć do nich lepszy telewizor bo tańszy telewizor mało daje przy odtwarzaniu tych płyt. Format jest już na rynku od 2016 roku i ciekawe jak długo jeszcze pociągnie?
Jeśli chodzi o rodzaje nośników dla audio i wideo, które się nie przyjęły jest to temat rzeka i w materiale zabrakło wielu formatów np SACD dla audio lub LaserDisc dla wideo. Można też było wspomnieć o kwadrofonii. Poza tym materiał spoko 👌
Oj dużo było tego. Po za wspomnianymi przez Kolegów wyżej , to: - digital tape - VideoCD - video8 i też jej konkurent mini-VHS - mini disc - zarówno dla audio, jak i danych A jak dorzucimy do woreczka nośniki danych, to mamy: - różne formaty kart pamięci po za SD, np ten od Sony, i jeszcze 2 lub 3. - dyskietki ZiP - można też tu zaliczyć wyjmowane kieszenie do HDD. Zapewne jest tego więc, ale już pamięć szwankuje, lub się z nimi nie spotkałem.
W kwestii video wypadałoby chociaż wspomnieć o systemie 2000, w którym to został opracowanym, wyprodukowanym i wprowadzonym do sprzedaży pierwszy magnetowid przez Philipsa lub Grundinga (nie mam pewności który z nich). Inne konkurencyjne BETA i BETACAM również nie powinny być pominięte. Oczywiście przetrwał, głównie za sprawą firm JVC i Sony, najniższej jakości i najtańszy VHS.
Akurat Minitela bym w tym zestawieniu nie umieszczał. To był jedyny tego typu system na świecie, który akurat "wypalił". Był używany masowo przez ponad dwa dziesięciolecia, a jego koniec wynikał po prostu z postępu technologii. To tak, jakby o kasecie magnetofonowej powiedzieć, że była ślepą uliczką (ślepą uliczką to był DAT).
Dokładnie. Skoro DVD był udanym projektem mimo że funkcjonowała niewiele ponad 10 lat to minitel tym bardziej był udanym rozwiązaniem. Tak samo w tych samych czasach telegazeta w telewizorach
Co do Fmv warto byłoby wspomnieć o polskiej grze wykonanej w tej lub podobnej technologii, nazywała się chyba Reah. Zabrakło mi wzmianki o następcy VHS który przegrał (przynajmniej poza Stanami) z dvd czyli o laserdisku.
Apropo Betamaxa, jeśli chodzi o długość nagrania to nie, Betaxy w LP dochodziły do 500 min, w SP do 5 godzin. Betacamy, profesjonalna wersja, pełnoprawna, obslugujaca różne telewizje do konca czasow sd, miala tak krotki czas nagrania. O porażce BTM zdecydowały tanie magnetowidy, "lobbowanie" niektórych firm na rzecz VHSa i zaniedbanie przez Sony rynku domowego, przez rewolucje, jaka się odbywała na rynku profesjonalnym przy przejściu z U-Matików na Betamax
Wymienię ci kilka wad na przykładzie gier: 1. Konieczność podpisywania umów dystrybucyjnych przez niezależne studia produkujące gry, co sprawia że przestają być niezależne 2. Bezsensowne zużywanie ton plastiku i innych materiałów do produkcji płyt i opakowań 3. Dalsze problemy z dystrybucją bo np. builda gry trzeba mieć sporo czasu przed premierą, żeby tłocznie i dystrybucja się wyrobiły przed premierą. Dalsze zmiany trzeba łatać D1 patchem co utrudnia proces produkcji gier, w przypadku w pełni cyfrowej dystrybucji nie ma takich problemów. 4. Bezsensowne zużywanie energii zużywanej z dystrybucją fizycznych kopii m.in. paliwo przy transporcie 5. Ze strony konsumenta: brak możliwości grania tuż po zakupie, trzeba wybrać się do sklepu lub czekać na kuriera 6. Konieczność posiadania czytnika płyt w komputerze, co jest dodatkowym wydatkiem przy składaniu komputera. Ja np. taki posiadam ale wymontowałem lata temu i ani razu nie potrzebowałem. Tylko niepotrzebnie zajmował miejsce w obudowie. Znam minusy dystrybucji w pełni cyfrowej (np. to że tak naprawdę nie jesteśmy posiadaczami gry tylko licencji na granie) natomiast powyższe argumenty zdecydowanie przeważają te wady.
@@osex Jest jedna jedyna rzecz (obok tego że nie jesteśmy posiadaczami) przez którą nigdy nie zdzierże cyfrowych wersji - cena, która nigdy nie tanieje, tylko łaskawie może ze 2 razy na rok i potem znów wraca do wcześniejszego chorego poziomu
@@AdrianXQ No to chyba korzystamy z innych sklepów bo np. na Steamie, GOG czy Epicu można wyrwać niezłe okazje na wyprzedażach, za kilka dych można dorwać świetne gry np ostatnio kupiłem Disco Elysium. Już nie mówię o rozdawaniu darmowych gier tj GTA V, zestawu Tomb Raider, Psychonauts czy Loop Hero za darmo, coś takiego nie miało by miejsca bez dystrybucji cyfrowej.
@@osex No to darmowe to swoją drogą, i tak to co dawali to już miałem ograne. Ja chciałem tylko kupić Call of duty z 2019 i nowsze Cold War albo Forze Horizon 5 to się nie da, nie widziałem sensownej promocji jak na już tyle czasu po premierze, a jak była to na chwilę i potem znów cały czas cena jak na premierę, to jest dramat
Format VHS stoczył jeszcze jeden bój ( po za tym z BetaMax'em). A ten rywalizujący format to V2000. Generalnie parametrami był lepszy niż VHS. Jednak przegrał przez już dużą popularność VHS i to, że wytwórnie filmowe nie chciały po zaledwie kilku latach wprowadzać nowego formatu. A pomiędzy wojnami VHS vs Beta i HD-DVD i BlueRay było jeszcze kilka bitew. w wideo VideoCD z początkami DVD w programach/grach dyskietki ZIP z płytami CD w nośnikach przenośnych kieszenie na HDD z kartami pamięci w kartach pamięci format SD z formatem od Sony i jeszcze dwoma czy trzema w audio digital Tape z płytami CD
Obejżałem sobie jeszcze raz. I coś mi się przypomniało. Nawiązując do fuzji telewizora i konsoli od Sony. Wcześnie już łączono 2 urządzenia w temacie wideo. Otóż były to: telewizor+magnetowid, oraz telewizor+ odtwarzacz kasetowy. I o ile się nie mylę to i po producie Sony powstały też telewizor+ odtwarzacz DVD, a kto wie czy i nie z BluRay.
Przed upowszechnieniem się kaset wideo wydaje mi się, że też były wojny formatów. Chociażby nie było jasne czy płyty winylowe mają się obracać z prędkością 33 czy 45 obrotów na minutę. No i kasety magnetofonowe compact cassette wygryzły ośmiościeżkową konkurencję. Konsoli z telewizorem w jednym kawałku nie widziałem, ale widziałem magnetowidy i odtwarzacze DVD w takich połączeniach.
Na rynku kaset magnetofonowych też była konkurencja formatów.compact casette, El- caset, a wcześniej w latach 50-60 panowały kasety 8 sciezkowe zwłaszcza w samochodach.A i dodam że w formacie płyt winylowych był jeszcze jeden format prędkości, mianowicie 78 .moi rodzice mieli taki gramofon. Ale tylko single na tym działały i niektóre pocztówki dźwiękowe
@@mdziewietube tak bylo. Predkosc 78 obrotów to przedwojenne plyty miały. A co do 33 i 45 to single nagrywane byly w 45. A lpngplay"e w 33. Byly tez wyjatki singli w wielkosci dużej plyty. Na ktorej bylo po 2 utwory na strone. Nawet mialem taką Depeche Mode. Ale nie pamietam na 100% jaka byla prędkość odtwarzania. Ale chyba 45 obr/min.
Dlatego mam jeszcze stary telewizor. Nie wyobrażam sobie dobrego telewizora bez 3D. To absolutna podstawa. Ani żadne HDRy, ani 4k nie zastąpią emocji, i wrażeń jakie daje film 3D
Dodam jeszcze radiofonie cyfrową DRM (Digital Radio Mondial) która funkcjonowała na falach średnich i krótkich (jakieś pojedyncze stacje jeszcze nadają chyba w Chinach). Miała ta technika zastąpić tradycyjne radio AM. Nie udało się jednak zapewnić braku zaników oraz ogólnie rozpowszechnić systemu. DRM został zastąpiony przez strumienie stacji w internecie. Podobny los może czekać radio DAB (DAB+) które co prawda dobrze czuje się w bogatszych krajach Europy ale w innych na świecie nie ma zainteresowania (za wyjątkiem Korei Płd. i Australii). U nas rozwinięty jest jedynie multipleks państwowy a komercyjne są tylko w kilku dużych miastach i o bardzo małym zasięgu. Słuchacze DAB plusa w Polsce to nawet nie jeden procent radiosłuchaczy.
Co do kaset VHS i BetaMax to płyty LaserDisk wyszły prawie równocześnie z nimi. Były sporo droższe, oferowały obraz "HD" i multimedialność bluraya już w latach 80. W sumie cena laserdiska spowodowała, że stał on się formatem dla koneserów kina.
Jakie HD czlowieku ..... Plyty LaserDisk nie mialy nawet jakosci obrazu 480p ani jakosci DVD a ty mowisz o HD? LD mialy rozdzielczosc 512x384 to duzo lepiej niz VHS 320x240.
@@sawomirsiwek7558 Zgadza sie mial wiecej lini niz VHS i obraz byl o wiele lepszy w porownaniu do VHS. Ale do DVD to bylo mu daleko . Tak samo DVD jest jeszcze dalej do BD ;)
Z laserdisców nagrywało się kasety VHS dla sieci wypożyczalni bo obraz miał największą stabilność i był bez zakłóceń lepszy niż z kaset MATEK w formacie U matic lub Betamax. Do tego przygotowywano napisy robione Amigą 2000 i miksowano w obraz synchronizatorem ramek. Gotowa wizja z napisami i dźwiękiem była zapisywana na zestawie 200 - 300 rekorderów uruchamianych jednocześnie klawiszem z konsoli. Po nagraniu filmu całą partia kaset była wyrywkowo sprawdzaną i taśma zwijana do kasety i wysuwana z rekorderów gdzie ręcznie operator wyjmował kasety i zakładał nowe do nagrania. Później były już automaty które same ładowały kasety do rekordera z magazynka na 50 kaset ale to była bardzo droga maszyna i taniej wychodziła ręczna obsługa rekorderów. Nadmienić należy że kopiowało się w czasie 1:1 tzn. godzinny film kopiowany był godzinę bo rekordery i odtwarzacze z szybszym kopiowaniem się nie sprawdziły.
O właśnie - LaserDisc to jest kolejna technologia która się nie przyjęła. Zresztą było tego więcej, np. MiniDisc do nagrań audio, albo Amstradowskie dyskietki 3-calowe (nie 3,5-calowe uzywane wszędzie indziej).
Co do muzyki w aucie to UA-cam lub Spotify to nie to samo co oryginalna płyta. Jakość muzyki odtwarzanej ze spotify czy przesylanej przez Bluetooth, lub odtwarzanej strumieniowo z innych platform nie równa się płycie w jakości 320k/bps. Jestem fanem płyt i mam ich dziesiątki 👌
Pominięto jeszcze takie formaty, technologie jak: DCC cyfrowe kasety magnetofonowe, mini disc, płyty SACD, standard kaset S-VHS w magnetowidach. Zapewne jeszcze coś się znajdzie ? Może ktoś coś dopisze.
MiniDisc miał się dobrze w zachodniej Europie a w Japonii znakomicie. Natomiast S-VHS były chętnie wykorzystywane przez lokalne kablówki oraz kamerunów na weselach i komuniach. CO bogatsi korzystali z kamer Panasonic MS4, MS5, z których materiał był dopiero później kopiowany i "montowany". Niestety niewielu jednak miało opcję wyboru kasety dla klienta pomiędzy VHS a S-VHS, a mało który w ogóle dawał kasetę z dźwiękiem HiFi. Raz jeden otrzymałem w zleceniu kasetę zmontowaną w S-VHS i HiFi (z której pewnie ów kamerun robił zwykłe kopie dla ludu). Udało mi się z niej wyciągnąć rewelacyjny obraz i dźwięk, co zresztą zleceniodawca mi dodatkowo wynagrodził :)
@@kopiowanievhs Ale to, co piszesz o S-VHS to jest pewne niszowe zastosowanie. Takich niszowych technologii, uzywanych półprofesjonalnie lub profesjonalnie, było i jest więcej. MiniDisc do takich tez należy, "zwykli ludzie" nie uzywali MiniDisców, ale np. osoby zajmujące się robieniem nagrań z koncertów bardzo chętnie. Ale w tym filmie nie chodziło o tego typu niszowe technologie, tylko o to, co było w powszechnym użytku.
1) Jeżeli chodzi o 3D, to nie przyjęło się głównie dlatego, że kino nie potrafiło wykorzystać tej technologii. Praktycznie nie było "prawdziwych" filmów 3D, czyli takich, w których wykorzystanie trzeciego wymiaru byłoby integralnym elementem filmu i wizji reżysera, tak jak np. kolor czy muzyka. Ja znam praktycznie tylko jeden taki film - "Avatar", którego bez 3D sobie po prostu nie wyobrażam. Jeszcze któryś z filmów z serii "Resident Evil" też był filmowany w 3D i wykorzystywał tę technologię z sensem. Cała reszta filmów 3D miała trzeci wymiar (często bardzo kiepskiej jakości, bo był on tworzony sztucznie, a nie były te filmy kręcone kamerami 3D) "doczepiony na siłę" jako pewnego rodzaju efekciarski bajer. Ponieważ nie było czego oglądać w 3D, stąd też i sprzęt 3D w domu się nie przyjął. Tutaj po prostu twórcy filmowi "nie dorośli" do technologii. Gdyby było inaczej, to spokojna głowa, na pewno 3D w domu też by się przyjęło. 2) A jeżeli chodzi o "wojnę formatów" kaset video i magnetowidów, to nie tylko VHS i Beta. Były jeszcze formaty VCR (nigdy się za bardzo nie rozpowszechnił), Video-8 i chyba najlepszy technicznie Video-2000 Philipsa/Grundiga. Pierwsza "wojna formatów" wideokaset to było właśnie VHS kontra Video-2000, dopiero po porażce Video-2000 (czego mi w tamtym czasie było niezmiernie żal, bo system był naprawdę bardzo dobry) do gry weszła Beta.
Ciekawostka o betamax - Sony jako firma miała monopol na nośnik i pełną władzę nad tym, co może, a co nie pojawić się na betamaxach. Sony blokowało oficjalną dystrybucję pewnych treści na swoich nośnikach, podczas gdy VHS miał bardziej liberalne podejście. Tak, chodzi o pornosy. VHS przetrwał, betamax nie. Przypadek?
to jest mit, sony nie kontrolowało czy na betamaxie nagrywałeś pornosa czy nie betamaxy przegrały z vhsami z powodu gorszej designowo kasety, krótszego czasu nagrywania i najpewniej niezrozumiałych oznaczeń (VHSy oznaczało się po minutach taśmy, a bety - po metrach bieżących taśmy)
były jeszcze te minidyski na muzykę takie małe cedeki w plastiku było i znikło szybko
2 роки тому+1
W przypadku firmy Sony przegrana ich nośników stała się już tradycją z powodu restrykcyjnej polityki licencyjnej. Za każdym razem potencjalnie postępowy nośnik przegrał na rynku, bo mało firm oprócz Sony produkowało napędy i nośniki, co blokowało ich popularyzację i tym samym motywację do produkcji przez więcej firm. Tak było z MiniDisc, kasetami DAT, kartami pamięci MemoryStick nie mówiąc o zastrzeżonym tylko dla Sony formacie UMD dedykowanym dla konsoli PSP. W przypadku konsol dedykowane formaty są normą, ale już w przypadku nośników multimedialnych to nie może się udać. Chyba jedynie format kaset do kamer Video 8 osiągnął rynkowy sukces wykraczający daleko poza kamery firmy Sony. Z kolei płyty CD stały się standardem dzięki temu, że jest to wspólny wynalazek firm Philips i Sony. Philips też ma za sobą wymarły standard, jakim były kasety DCC, które miały być pomostem między kasetami analogowymi a cyfrowymi, bo magnetofon DCC mógł też odtwarzać zwykle kasety analogowe
Teraz nikt mi nie uwierzy ale pamiętam jak mówiłem swojej mamie w około 2005 roku że fajnie by było na telewizor wrzucić windows XP bo można by było sobie pograć na dużym ekranie a przy okazji mieć telewizor pod ręką
Tylko to nic innego jak kolejny pad do telefonu ktorych na rynku jest pelno. I pewnie ten caly mod pasuje tylko do jednego rodzaju telefonu. Natomiast jest wiele innych takowych urzadzen ktore sa uniwersalne
Wydaje mi się że zbyt mała dostępności produkcji 3d (mogę się mylić). Ściągnąłem kilka dem 3d, obejrzałem, było fajne ale jakoś siedzenie w okularach do mnie nie przemawiało.
Ja puszczam znajomym podwodne III D o rybkach i każdemu się podoba jak głębie widać. Myślę, że powinna być dalej ta opcja. Czasami obejrzeć jest fajnie. Mi się podoba. Jestem za
Sega 16-bitowa też kombinowała z video realnymi grami , oczywiście w bardziej skromny sposób. W grach typu wrestling, postacie nie były rysowane tylko wstawiane aktywne foto postaci . Mieli ułatwione zadanie ponieważ postacie były małe i odpadała i mimika twarzy .
Zabrakło mi informacji o takich małych płytach CD, widziałam coś takiego w sklepach ale nie wiem do czego służyły. Coś jak płyty do przenośnych konsol PSP ale były dużo wcześniej od tych konsol.
To się nazywało Sony Mini Disc. To była alternatywa dla standardowych płyt komopaktowych. Technologia mocno promowana w drugiej połowie lat 90 tych. Niedługo potem przyszły odtwarzarze mp3
Ale gry ruchowe to przecież była dość duża, dobrze zagospodarowana część branży gier która w swoim czasie dobrze się przyjęła i dziś jej naturalną kontynuacją jest VR. Trudno tu mówić że sprzęt skończył na śmietniku.
@@JohnSmith-sk5ii Cyfrowe radio DAB to w sumie też coś, co się nie przyjęło i raczej już nie przyjmie. Niby działa, niby jest trochę stacji które nadają w tym systemie, ale chyba czeka go taki sam los jak tych wymienionych...
@@0raj0 DAB jeszcze jakoś funkcjonuje w niektórych bogatszych krajach Europy, u nas faktycznie słabo. Ale większą klapę poniosło też radio DRM (na falach średnich i krótkich) mające zapewnić cyfrowy odbiór międzynarodowy. Internet zadziałał lepiej.
Tyle o ile ten gramofon samochodowy zaiste miał kosmiczną cenę tak dzisiaj właściwie wszystko ma kosmiczne ceny. Szczególnie elektronika której ceny tłumaczy nam się jej ochami i achami a prawda jest taka że za takie dajmy na to smartfony płacimy 4x więcej niż realnie jest to warte. Że nie wspomnę o tym jak pięknie się nas dyma na cenach kart graficznych 🤣
Skoro smartfony są takimi wspaniałymi urządzeniami do grania to dlaczego powstają na nie w większości crapy a grafika i grywalność w większości grach jest gorsza nawet od tej z PSP? Dla mnie smartfony nawet nie dają się do ebooków i oglądania filmów przenośnie dużo lepiej sprawdzają się od tego tablety.
Ja do dziś trzymam xbox one ze względu na kinect żeby pograć w Just Dance. Granie na xbox series x za pomocą telefonu zwłaszcza dla dziecka jest porażką. A przy kinect jest super zabawa.
Jak już inni zauważyli: filmik zrobiony bez przygotowania. VHS vs Betamax to nie pierwsza wojna formatów, kinect to nie pierwszy "kontroler" ruchowy itp. Poza tym jest coś takiego jak moda - 3D nie było porażką, przestało być modne. Wcześniej pojawiało się wielokrotnie i znikało. Za parę czy paręnaście lat powróci.
3D ma podstawowy problem z występowaniem nudności i bólu głowy wśród bardzo dużej ilości użytkowników. Dodatkowo objawy te nasilają się z wiekiem i osoby po 30-tce czyli najbardziej zamożne automatycznie wypadają z grupy docelowej.
A jaka wojna była przed VHS vs Beta? Bo jakie były później to cokolwiek kojarzę: VHS vs V2000 ZIP vs CD VideoCD vs DVD SD vs MemoryStick vs jeszcze kilka innych cyfrowe taśmy magnetofonowe vs CD TV plazma vs TV LCD
@@iowa406 ZIP vs CD to tak niekoniecznie, bo pierwsze CD były tylko do odczytu, zanim pojawiła się możliwośc zapisu na CD to trochę czasu upłynęło. Poza tym CD nigdy nie było nośnikiem swobodnego dostępu takim jak ZIP. Ale np. ZIP vs LS-120 to jak najbardziej (a przed nimi obydwoma chyba jeszcze było coś takiego jak Floptical).
Byky jeszcze telewizory kineskopowe z odtwarzaczami dvd czy coś... Szkoda, że o tym nie wspomniałeś... Widziałem na żywo kilka takich... A może tam było tylko cd... Nie pamiętam. Ale to był krótko istniejący i niezbyt popularny wynalazek...
Co do ostatniego to się nie zgadzam. SNES, MegaDrive, NES, a nawet Magnavox Odyssey miały wersje wbudowywane w telewizor. Także Sony w tym temacie nie było oryginalne.
A w przypadku wojny VHS vs Betamax głównym czynnikiem nie było to że twórca Betamax się nie zgodził na wykorzystywanie ich w przemyśle pornograficznym?
@@antoniantoni8191 co byłoby najsensowniejszym wytłumaczeniem, bo zawsze sukces światowy odnosiły te technologie, które zostały ostatecznie "uwolnione". Inaczej byśmy nie korzystali choćby z PCtów...
VHS miał 180minut a betamax 120minut. Nie można było zmieści za dużo reklam poprzedzających film. Poza tym cena licencji zrobiła swoje. VHS był tańszy i to wystarczyło. Informacje o filmach porno są nieprawdziwe, były i na betamax i na vhs. Choć maja uzasadnienie, sprzęt VHS był po prostu tańszy. Zarówno kamery jak i odtwarzacze.
VHS był opracowany przez firmę JVC i oni dość szybko uwolnił tą technologię z patentu, ponadto był ponad dwukrotnie tańszy w produkcji od systemu betamax więc każdy mógł korzystać i produkować dlatego ten system zdominował rynek i powstały pierwsze masowe wypożyczalnie a to wykorzystał wtedy przemysł porno.
Szkoda że nie było nic o radiu FM kwadrofonicznym. Miałem swego czasu duala z przygotowanym tunerem fm do odbioru 4 kanałów. Po jakimś czasie pomyślano o upakowaniu 4 kanałów w 2 kanałach ( dolby pro logic II)
@@Qui-Gon_Jinn69 to film pod tytułem ślepe uliczki technologii a nie o chorobach (cholera) kwadrofonia to był ślepy zaułek. Twoim tokiem myślenia to po cholerę było wymienianie w filmie technologii które się nie przyjęły.
@@Qui-Gon_Jinn69 podejrzewam że dla melomanów muzyki dookólnej :) nie dość że było to niepraktyczne, nieekonomiczne to jeszcze byłaby garstka słuchaczy bo odbiorniki tanie nie były.
Chyba moje bycie motoryzacyjnym nerdem osiągnęło szczyt, bo rozpoznałem, że radio Sony, które było przedstawione, pochodzi na pewno z któregoś Forda z okolic lat 2005-2010. Były montowane chociażby w Mondeo MK3, Focusie MK2, C-Maxie, Kuga MK1 itp ;P
tv 3D padły dlatego, bo nikt nie zrobił prawidłowo kodowania 3D. np. w tv czarno białych, dawało się odebrać sygnał kolorowy. zaś w tv 2D, sygnał 3D to jakaś sieczka. aby nie emitować tej sieczki (patrz brak prawidłowo zdefiniowanego kodowania i to na etapie PROJEKTU), producenci nie nadawali 3D. więc zakup telewizora 3D nie miał sensu. i okulary polaryzacyjne lądowały w szufladzie. moje też :) ale czy 3D jako taki ma sens? moim zdaniem jak najbardziej tak, tym bardziej w erze 4K/UHD, bo FHD to było trochę za mało jak na 3D. osobiście nie cierpię tzw. rzeczywistości 3D w okularo-wyświetlaczach. dużo bardziej mi się podoba 3D w telewizorze w okularach polaryzacyjnych. dalej, kinnect. do XO jest o wiele lepszy, ale też ...... o wiele droższy. dla klienta cena zaporowa. rozwiązanie było/jest świetne, ale MS sam postawił mur z banknotów pomiędzy technologią a użytkownikiem. poza tym MS miał ogromny problem z ceną zestawu z kinnectem, więc ... zaorali go. a google3D ? ciężkie. nieporęczne. VHS wygrał z BetaCam, bo przemysł porno wybrał VHS. nie wiedziałeś? HD DVD, jedyna zaleta to zgodność z liniami produkcyjnymi DVD. BL wymagał adaptacji tych linii, ale wygrał z powodu dużo wyższej objętości płyty. w końcu i tak BL był niewypałem, bo producenci zawyżali ceny odtwarzaczy i płyt i zostali ukarani. nie wiedziałeś? jednak w międzyczasie rozwinęły się nośniki typu SD-Card, tańsze i o większej objętości, oraz ..... streaming przez internet. płyty DIVX, przegrała chciwość dystrybutorów. minitel? to jakaś lipa. pierwszą akceptowaną przez użytkowników siecią była sieć ....... Fido. nie wiedziałeś? Tak. też oparta o telefony analogowe i modemy. mobilni gracze wolą jednak ....... smartfona. zobacz ile ludzi gra na switchu, a ile na smartfonie :) konsola i telewizor w jednym. tu przegrywa chciwość. to samo mamy teraz, tzw. telewizor smart, którego aktualizacja jest dosyć szybko porzucana przez producenta, i ..... podłączamy do niego przystawkę np. android tv lub coś innego. po prostu producenci zrobili standaryzację uchwytu VESA, ale nie zrobil standaryzacji uchwytu i podłączenia dla "ętelegętnej" części telewizora, wraz z unifikacją telewizyjnego pilota. generalnie taki sobie ten twój materiał. niedogłębny. płytki.
Gry FMV to nie był taki do końca zły pomysł. Jeśli obejrzeć/przeczytać historię gier to takie gry napotkały kilka problemów jak jeden z gniotów wyświetlony na tym filmie "Night Trap", ale też było kilka perełek, które do dzisiaj nie są złymi grami. Problem z FMV był trochę bardziej skomplikowany, że zapszestano tego typu gier, chociaż kilka nowych się pojawiło. Ponadto przecież gry FMV to nie tylko gry całkowicie FMV ale też historia opowiadana poprzez wstawki filmowe w grach w tym formacie. Nie żebym jakoś zażarcie tych gier bronił ale nie nazwałbym wszystkich gier FMV fatalnymi. Było trochę też dobrych, ale też i złych. Żeby zrobić dobrą grę FMV trzeba mieć opłaconych dobrych aktorów i tu jest główny problem gier FMV, że trzebaby opłacać grę aktorów, co okazało się nieopłacalne bo sprzedaż gry nie pokrywała kosztów produkcji jak to było przy Phantasmagoria 2 i przerwano czy zaniechano produkcję trójki z tego powodu.
Stwierdzam że szkoda że 3d w telewizorach się nie przyjęło. jeszcze gdyby to połączyć z 4k myślę że efekt mógłby być kozacki. Sam mam po rodzicach telewizor Philipsa (swoją drogą całkiem stary lecz, nie licząc Smart TV którego nie ma i lekkich ścin nawet w menu, dobrze działa), który posiada funkcję 3d i właśnie wczoraj postanowiłem podpiąć laptopa by pograć sobie w starszy tytuł jakim był Crysis 2. Nawet nie pamiętałem że tam było właśnie wspierane 3d i z chęcią je odpaliłem. Zupełnie inne odczucia z gry i oczywiście były na plus. Można sobie teraz poradzić pewnymi programami żeby symulować obraz czyli po prostu stworzyć jego dwie kopie obok siebie lecz wymaga to wtedy wydajniejszego komputera co przy nowszych tytułach niestety trochę niektórych (jak i mnie) może ograniczać a po za tym nie jest to tak fajne jak oryginalnie zaimplementowana funkcja w danej grze... Niektóre gry na ps3 też mają funkcje 3d lecz wiadomo że grafika na ps3 nie robi raczej szału w dzisiejszych czasach 😅
słuchanie o nietrafionych technologiach to jak słuchanie o alternatywnej rzeczywistości 👌
Technice. Technologia to cos innego niz wam sie wydaje
Myślę, że taka publicystyka na temat technologii to dobry ruch który rozwinie kanał. No i bardzo przyjemnie się ogląda:) Czekam na więcej!
Jeszcze lepszym pomyslem jest mowienie o technice bo "technologia" to cos innego niz wam sie wydaje
W ubiegłym wieku, kiedy jeszcze telewizory były czarno-białe, wymyślono urządzenie do kolorowania obrazu. Ideą główną było to, że sygnał zawierał odpowiedniki kolorów. Urządzenie składało się z trzech filtrów w postaci nadrukowanych na folii pasków i ruchomej siatki czarnego rastra w postaci zamkniętej pętli poruszającej się na rolkach przed ekranem. Ustawienia filtrów i rastra można było regulować odpowiednimi potencjometrami, dzięki czemu uzyskiwało się w miarę naturalne barwy. To całkowicie mechaniczne urządzenie było całkiem skuteczne. Jego główną wadą było "pożeranie" jasności telewizora, co powodowało, że oglądanie było możliwe dopiero po zmroku.
Są technologie, które można wielokrotnie rozwijać i takie, które raczej stanowią jedynie pewien etap w historii branży technologicznej, który istnieje tylko po to, aby albo być odpowiedzią na pewien pomysł przy jeszcze nie wystarczających możliwościach technicznych, albo celem wypełnienia pewnej luki lub zajęcia sobie miejsca na rynku by wyprzedzić w tym aspekcie konkurencję - taki można wysnuć morał po tym, jakże interesującym materiale. W sumie oglądając ten najnowszy materiał można było zauważyć, że Sony ma na swoim koncie chyba najwięcej takich eksperymentów.
3:05-3:09 - Coś brzmi znajomo, ale jednak trudno określić, w którym kościele bije dzwon.
8:53 - Winyle 70 lat temu to jedno, ale winyle dziś to wiecznie żywa sztuka patrząc po hobbystach.
PS. Ciekawa kolekcja książek szanowny Kacprze.
Ja bym chyba Minitel klasyfikował jako sukces a nie porażkę. Na długo przed internetem Francuzi mieli zakupy i usługi online. A to, że został wyparty przez internet to tak samo jak ekrany CRT przez LCD.
Do porażki w tym obszarze dużo bardziej pasuje dekoder Polsat i Investbanku, który obiecywał bankowość na ekranie TV, ale chyba nigdy ona nie dojechała.
świetny materiał, zazwyczaj w zestawieniach tego typu nic mnie nie zaskakuje ale tym razem faktycznie w życiu o tych wielu rzeczach nie słyszałem
To mało wiedziałeś
W przypadku Betamaxa bardzo ważnym aspektem były filmy "dla dorosłych", ponieważ Sony nie zezwalało na ich emisję. Tymczasem na VHS można było bez problemu takie produkcje zdobyć.
No też słyszałem o tym, ale jak się mają filmy dla dorosłych do bajek dla dzieci na VHS?
@@rg6098 To, że na VHS mogłeś znaleźc i to i to kiedy na Betamax - nie
JVC oddawało VHS za półdarmo, Sony chciało mega kasę za licencję na Betamax.
Jak to sprawdzali?
Beta była uznanym formatem profesjonalnym, zanim nadeszła cyfra
rozwijaj dalej ten kanał, dobra robota!
on tyz przejdzie do lamusa ?
prawie jak Max Kolonko w schowku na szczotki
Akurat nokie n-gage miałem i byłem bardzo zadowolony. A gry w czasie gier Java były bardzo rozwinięte i rozbudowane. Naprawdę kilka dobrych perełek się znalazło. Do tego klimat gry na karcie pamięci sprzedawanej w specjalnym pudełku z instrukcją w tamtych czasach to była bardzo fajna opcja. Wszyscy którzy mieli ten telefon konsole, których znam byli z niego zadowoleni. Co do ergonomi to też nie mam się do czego przyczepić. Grałem godzinami. Telefon dopiero przestałem użytkować w momencie kiedy uszkodziłem gniazdo zasilania. Swoją drogą były 2 wersje tego telefonu.
W ciemno można wymienić Segway. To miała być rewolucja na lata, a skończyło się totalną klapą.
Pierwszym popularnym kontrolerem ruchowym był EyeToy do PS2.
W końcu ktoś o tym wspomniał. Niezależnie czy filmy na temat konsolowych technologii są polskie, czy zagraniczne, trudno jest znaleźć jakiekolwiek informacje o EyeToy, mimo że powstało strasznie dużo gier na PS2 z tą technologią. Sama posiadam dalej dwie kamery i 8-10 gier na ET, więc aż smutno było mi słyszeć o tym, że pierwsze było Nintendo z Wii.
@@viaestra Nintendo to spopularyzowało, na tyle że inne konsole sie tym zainteresowały (PSMove i Kinnect), to samo Nintendo DS, może był szybsze urządenie z ekranem dotykowym ale jak na 2006 to duże osiągnięcie...
Sega z dreamcastem miała np. wędke i wiele innych kontrolerów, wiem troche co innego ale to także jeden ze starszych kontrolerów ruchowych.
o kurde już zdążyłem zapomnieć, że takie coś wgl istniało xD
Pierwszy ruchowy con to miało Nin na Snesie. Powerglove działał w dużej mierze jak wiimonte
4:20 Nie do końca prawda! Standard "Beta" dłuuugo jeszcze był używany w profesjonalnych kamerach TV!
Był też jeszcze system "V 2000" o niebo lepszy niż VHS. Nie pierwszy to wypadek, że zwyciężył najgorszy technicznie system i naprawdę nie ma się z czego cieszyć!
W kamerach profesionalnych był używany system Betacam był inny niż betamax ale używał tych samych kaset (Pudełek) z inną taśma magnetyczna tzw metal i troszkę innym opasaniem bębna rekordera i oczywiście dużo większą szybkością zapisu tylko 40 min na pełnej kasecie + 3 ścieżki fonii, synchro i rodzielony zapis wizji luminacji i barw. Oba systemy nigdy nie były kompatybilne. Później wprowadzono cyfrową betę na parę lat i wszyscy przeszli na nośniki na kartach pamięci.
@@jacekpodstawski8804 Dzięki za uściślenie!
Pzdr!
Ale zastosowania profesjonalne czy półprofesjonalne to jest pewna nisza. W tym filmie chodzi o technologie powszechnie używane przez "zwykłych ludzi". Poza tym, tak jak ktoś zaznaczył w innym komentarzu, profesjonalny Betacam to co innego niż przeznaczony do powszechnego użytku Betamax (chociaż Betamaxa też używali półprofesjonalnie ludzie zajmujący się filmowaniem na wideo).
Co do Video-2000 - zgoda, bardzo mi było swego czasu żal, że ten system przegrał. Powinien znaleźć się w takim zestawieniu jak to.
Zgadzam się.
VHS był najgorszy ale najtańszy. Zarówno sprzęt jak i kasety. Cena czyni cuda. Nie pierwszy raz i nie ostatni
Kinekt nie umarł bo jest ważnym krokiem w postaniu gogli wirtalnej rzeczywistości i dopiero połączenie gogli z ruchomym sterowaniem daje najrealistyczniejszy efekt gry
FMV było fajne na tamte czasy. Do dzisiaj pamiętam klimat Phantasmagorii (o ile mnie pamięć nie myli była wydana na 7 płytach), której fragment jest w filmiku. Świetny interaktywny horror, dwójka była o niebo lepsza. Ale zgodzę się, że technologia ta nie ma dzisiaj najmniejszego sensu, interaktywne filmy niespecjalnie kręcą ludzi, przykładem może być chyba Black Mirror - Bandersnatch - fajne ale zupełnie nie porywające ;)
Bardzo fajny odcinek, interesujący.
Zamiast Minitela mógłby być Advanced Photo System, czyli próba dalszego rozwijania błony światłoczułej 35 mm. Nie wyszło, bo nie było to kompatybilne z rolkami 35 mm, a poza tym aparaty cyfrowe wtedy zaczynały być warte uwagi. A Minitel przecież wyszedł, używali go tak, jak u nas sieci komórkowej NMT - do samego końca.
Były jeszcze na przykład dyskietki LS-120. Wyglądem przypominały zwykłe 3,5 cala 1.44MB, a mogły pomieścić 120MB. Co więcej, stacje LS120 mogły czytać normalne dyskietki. Powstała nawet wersja LS240, ale i 120 i 240 zostały wyparte przez zyskujące popularność i tańzze CD i CDRW. >
Inną próbą zastąpienia dyskietek był Iomega ZIP - ciut większe nośniki, o pojemnościach 100, 250 i nawet 750.
Jak już wspomniałem w innym komentarzu - problemem kanału jest nazwa - sama zawartość jest przyzwoita i zasługuje na więcej subskrybcji.
Co do 3D to były też gazetki w tej technologii. Głównie z dinozaurami. Też się nie przyjęły ;-)
Podobalo sie :) dziekuje i prosze o wiecej podobnych :)
Obserwując ten odcinek dochodzę do wniosku iż głównie Sony próbowało wymyślić wielokrotnie coś unikalnego z bardzo różnym skutkiem. W historii tego producenta trzeba powiedzieć iż takich ,, patentów,, był naprawdę ogrom.
Karty pamięci z których Sony wiele lat nie chciało odejść a które dość utrudniały życie. Swój standard wejść do telefonu przez co zakup ładowarki czy np super jakości słuchawek też był różny. Ale cóż tak to jest jeśli ktoś toruje drogę do innowacji wiele razy okazuje się to ślepa uliczkom.
Nie tylko Sony. Philips tez ma dużo takich innowacji. Zarówno przyjętych ( kaseta magnetofonowa), jak i upadłych ( LserDisc). Wspólnych z innymi dobrych ( płyta CD), jak i upadłych( digital tape- choć tu nie jestem pewiem czy Philips maczał w tym palce).
Myślałem że nic mnie nie zaskoczy w tym materiale a jednak fajne ciekawostki w szczególności nie dostępne w Polsce się pojawiły :D
Ja cały czas bardzo sobie cenię technologie 3D w telewizorach :-)
Dobry materiał. Dzięki! Ja ze swojej strony dodałbym jeszcze formaty Laserdisc oraz Minidisc.
Zapomniałeś chyba formatu SONY MiniDisc, też skończył w niedługim czasie na "śmietniku".
A ja bym sobie raz jeszcze obejrzał "Avatar" w 3D!!!
Byłem w kinie i wyszedłem jak zaczarowany!
Pozdrawiam!
ja do kina chodzę przede wszystkim na 3D. szkoda że producenci spartaczyli sprawę, i nie mamy 3D w domu. to było błędne koło, tv 3D nie miał sensu bo nie było nadawców 3D, zaś nadawcy nie nadawali 3D bo ci co mieli telewizor 3D to była garstka. w dodatku sygnał 3D na tv 2D jawił się jako sieczka, co dodatkowo utrudniało sprawę. typowy brak standaryzacji, i projektowe partactwo.
no prawda jest taka, że każdy chciał sobie oglądać w 3D w domu na telewizorze, ale prawie nikt nie kupował filmów na Blu-rayu. tym bardziej, że tych wersji 3D było mniej, były droższe i trzeba było mieć specjalny odtwarzacz.
każdy się napalił na 3D, a jak już kupił telewizor 3D to się okazało, że nie ma na nim co w tym 3D oglądać, a jak usłyszał, że musi sobie kupić specjalny odtwarzacz i kupować filmy na Blu-rayach to odpowiedź brzmiała: "a to p*****le takie coś"
moi rodzice mają w domu telewizor 3D od ponad 10 lat i tego 3D ani razu nie użyli, nawet okularów nie mają
Zapomniał pan wspomnieć przy okazji VHS-a i Bety o formacie VIDEO 2000(Grundiga i Philipsa) , oraz VCR ,który w końcu lat 70 produkowany był w Polsce
zzgadza się V 2000 było bezkonkurencyjne jakościowo ( 2-stronne kasety)ale lobby gównianego VHS wygrało
I videodisc :)
Jeszcze był format z małymi kasetkami (kaseta wideo wielkości kasety magnetofonowej) chyba to był Wideo 8. Przyjął się tylko w kamerach a do zwykłych magnetowidów trzeba było dźwigać te duże VHS-y.
@@darekpajonk Video8 jako nośnik do kamer przyjął się i ewoluował ta sama kaseta użyta dla formatu Hi8 a później DIGITAL8, wyparł ją dopiero MiniDV ale sama kaseta (jej gabaryt i mechanizm) funkcjonował w formacie DIGITAL do połowy pierwszej dekady tego stulecia, więc trudno mówić w tym przypadku o "ślepej uliczce"
@@andrzejgoebiewski1824 Posiadam sprzęt we wszystkich tych formatach jednak videodisc był chyba najdroższy w eksploatacji, do tego brak możliwości zapisu i ograniczony "repertuar" na dyscach
Z grami na komórki jest dzisiaj ten problem, że albo są to niedające frajdy porty czy po prostu zwyczajne gry odpalone ba bardzo małym i niewygodnym interfejsie albo okrojone potworki tworzone jako masówka do wyciągania kaski. Klikaj, szybko klikaj albo regularnie klikaj i płać, żeby robić to wydajniej.
Bardzo, rzadko (w stosunku do tego co jest) tak naprawdę zdarza się coś rozbudowanego z dobrym pomysłem co by w pełni wykorzystało możliwości takich urządzeń niepotrzebnie ich przy tym nie obciążając jakimś wodotryskiem.
Akurat nie wszystkie porty z PC są złe na telefonach. Moim zdaniem wszystkie gry od rockstara na android/IOS są bardzo dobre no może za wyjątkiem GTA SA.
Mnie raczej chodziło o komfort grania czy możliwość dobrego wczucia się w taką grę a nie od razu o zły stan techniczny.
Po prostu uważam, że w taką grę zawsze jednak lepiej będzie się grać na PC niż na telefonie.
Smartfon jednak ma swoją specyfikę i taka gra z przeznaczeniem na niego musi mieć trochę inaczej postawione akcenty.
Coś jak stare gry pisane na konsole przenośne z grupy GB.
Gra z PC zwykle będzie kładła większy nacisk na grafikę a na smartfonie to nie jest aż tak potrzebne i często ograniczające.
a co z mało popularnym nośnikiem Mini Dysk od Sony? Zabrakło mi go w tym programie
Warto posłuchać super
Dla mnie taką ślepą uliczką technologiczną jest też format płyt Ultra HD Blu-Ray znany też jako 4K-UHD. Fajnie że filmy są w lepszej jakości, ale co z tego jak są one drogie, trzeba je kupować przez internet bo w sklepach jest jedna lub trzy na krzyż. No i trzeba mieć do nich lepszy telewizor bo tańszy telewizor mało daje przy odtwarzaniu tych płyt. Format jest już na rynku od 2016 roku i ciekawe jak długo jeszcze pociągnie?
Bardzo przyjemny materiał
Jeśli chodzi o rodzaje nośników dla audio i wideo, które się nie przyjęły jest to temat rzeka i w materiale zabrakło wielu formatów np SACD dla audio lub LaserDisc dla wideo. Można też było wspomnieć o kwadrofonii. Poza tym materiał spoko 👌
zgadza się i np format Video 2000 pominięty tutaj , najlepszy i najbardziej praktyczny, przegrał z badziewnym VHS
Oj dużo było tego. Po za wspomnianymi przez Kolegów wyżej , to:
- digital tape
- VideoCD
- video8 i też jej konkurent mini-VHS
- mini disc - zarówno dla audio, jak i danych
A jak dorzucimy do woreczka nośniki danych, to mamy:
- różne formaty kart pamięci po za SD, np ten od Sony, i jeszcze 2 lub 3.
- dyskietki ZiP
- można też tu zaliczyć wyjmowane kieszenie do HDD.
Zapewne jest tego więc, ale już pamięć szwankuje, lub się z nimi nie spotkałem.
W kwestii video wypadałoby chociaż wspomnieć o systemie 2000, w którym to został opracowanym, wyprodukowanym i wprowadzonym do sprzedaży pierwszy magnetowid przez Philipsa lub Grundinga (nie mam pewności który z nich). Inne konkurencyjne BETA i BETACAM również nie powinny być pominięte.
Oczywiście przetrwał, głównie za sprawą firm JVC i Sony, najniższej jakości i najtańszy VHS.
Akurat Minitela bym w tym zestawieniu nie umieszczał. To był jedyny tego typu system na świecie, który akurat "wypalił". Był używany masowo przez ponad dwa dziesięciolecia, a jego koniec wynikał po prostu z postępu technologii. To tak, jakby o kasecie magnetofonowej powiedzieć, że była ślepą uliczką (ślepą uliczką to był DAT).
Dokładnie. Skoro DVD był udanym projektem mimo że funkcjonowała niewiele ponad 10 lat to minitel tym bardziej był udanym rozwiązaniem. Tak samo w tych samych czasach telegazeta w telewizorach
Tak, podobało się. Super materiał 👍
Oby subskrypcje i wynajmy urządzeń elektronicznych okazały by się porażką. Nie chodzi, żeby całkiem znikły, ale żeby nie zastąpiły własności
A minidisc sony?
Co do Fmv warto byłoby wspomnieć o polskiej grze wykonanej w tej lub podobnej technologii, nazywała się chyba Reah. Zabrakło mi wzmianki o następcy VHS który przegrał (przynajmniej poza Stanami) z dvd czyli o laserdisku.
No może nie na śmietniku ale MiniDisc był jednym z nośników który się "nie przyjał" i warto o nim wspomnieć:)
Jednym z wielu, jak nie bardzo wielu.
Miałem blue Reya jak byłem dzieckiem, jakiegoś nowszego chyba, i szczerze to był spoko, fajnie się filmy oglądało
Apropo Betamaxa, jeśli chodzi o długość nagrania to nie, Betaxy w LP dochodziły do 500 min, w SP do 5 godzin. Betacamy, profesjonalna wersja, pełnoprawna, obslugujaca różne telewizje do konca czasow sd, miala tak krotki czas nagrania. O porażce BTM zdecydowały tanie magnetowidy, "lobbowanie" niektórych firm na rzecz VHSa i zaniedbanie przez Sony rynku domowego, przez rewolucje, jaka się odbywała na rynku profesjonalnym przy przejściu z U-Matików na Betamax
Smuci mnie strasznie to że format dvhs się nie przyjął super się zapowiadał a w tamtym czasie był to jedyny format HD na rynku
Największą ślepą uliczką jest pozbycie się płyt na PC na rzecz zawodnych chmur z grami, filmami
Wymienię ci kilka wad na przykładzie gier:
1. Konieczność podpisywania umów dystrybucyjnych przez niezależne studia produkujące gry, co sprawia że przestają być niezależne
2. Bezsensowne zużywanie ton plastiku i innych materiałów do produkcji płyt i opakowań
3. Dalsze problemy z dystrybucją bo np. builda gry trzeba mieć sporo czasu przed premierą, żeby tłocznie i dystrybucja się wyrobiły przed premierą. Dalsze zmiany trzeba łatać D1 patchem co utrudnia proces produkcji gier, w przypadku w pełni cyfrowej dystrybucji nie ma takich problemów.
4. Bezsensowne zużywanie energii zużywanej z dystrybucją fizycznych kopii m.in. paliwo przy transporcie
5. Ze strony konsumenta: brak możliwości grania tuż po zakupie, trzeba wybrać się do sklepu lub czekać na kuriera
6. Konieczność posiadania czytnika płyt w komputerze, co jest dodatkowym wydatkiem przy składaniu komputera. Ja np. taki posiadam ale wymontowałem lata temu i ani razu nie potrzebowałem. Tylko niepotrzebnie zajmował miejsce w obudowie.
Znam minusy dystrybucji w pełni cyfrowej (np. to że tak naprawdę nie jesteśmy posiadaczami gry tylko licencji na granie) natomiast powyższe argumenty zdecydowanie przeważają te wady.
@@osex Jest jedna jedyna rzecz (obok tego że nie jesteśmy posiadaczami) przez którą nigdy nie zdzierże cyfrowych wersji - cena, która nigdy nie tanieje, tylko łaskawie może ze 2 razy na rok i potem znów wraca do wcześniejszego chorego poziomu
@@AdrianXQ No to chyba korzystamy z innych sklepów bo np. na Steamie, GOG czy Epicu można wyrwać niezłe okazje na wyprzedażach, za kilka dych można dorwać świetne gry np ostatnio kupiłem Disco Elysium. Już nie mówię o rozdawaniu darmowych gier tj GTA V, zestawu Tomb Raider, Psychonauts czy Loop Hero za darmo, coś takiego nie miało by miejsca bez dystrybucji cyfrowej.
@@osex
No to darmowe to swoją drogą, i tak to co dawali to już miałem ograne. Ja chciałem tylko kupić Call of duty z 2019 i nowsze Cold War albo Forze Horizon 5 to się nie da, nie widziałem sensownej promocji jak na już tyle czasu po premierze, a jak była to na chwilę i potem znów cały czas cena jak na premierę, to jest dramat
Ale dzieki temu masz tansze gry
Świetny materiał.
Przy okazji raczkującego caraudio przydaloby się wspomniec jeszcze o 8-track'ach, ale tak to spoko materiał ;)
Ale 8-tracki to nie jest technologia która zanikła. W USA była bardzo popularna i jest chyba do dziś w użyciu.
Format VHS stoczył jeszcze jeden bój ( po za tym z BetaMax'em). A ten rywalizujący format to V2000. Generalnie parametrami był lepszy niż VHS. Jednak przegrał przez już dużą popularność VHS i to, że wytwórnie filmowe nie chciały po zaledwie kilku latach wprowadzać nowego formatu.
A pomiędzy wojnami VHS vs Beta i HD-DVD i BlueRay było jeszcze kilka bitew.
w wideo VideoCD z początkami DVD
w programach/grach dyskietki ZIP z płytami CD
w nośnikach przenośnych kieszenie na HDD z kartami pamięci
w kartach pamięci format SD z formatem od Sony i jeszcze dwoma czy trzema
w audio digital Tape z płytami CD
V-2000 był wcześniejszy niż Beta, z tego co pamiętam...
Obejżałem sobie jeszcze raz. I coś mi się przypomniało. Nawiązując do fuzji telewizora i konsoli od Sony. Wcześnie już łączono 2 urządzenia w temacie wideo. Otóż były to: telewizor+magnetowid, oraz telewizor+ odtwarzacz kasetowy. I o ile się nie mylę to i po producie Sony powstały też telewizor+ odtwarzacz DVD, a kto wie czy i nie z BluRay.
Ja za to tęsknię za 3d. Dla mnie było super.
Przed upowszechnieniem się kaset wideo wydaje mi się, że też były wojny formatów. Chociażby nie było jasne czy płyty winylowe mają się obracać z prędkością 33 czy 45 obrotów na minutę. No i kasety magnetofonowe compact cassette wygryzły ośmiościeżkową konkurencję.
Konsoli z telewizorem w jednym kawałku nie widziałem, ale widziałem magnetowidy i odtwarzacze DVD w takich połączeniach.
Na rynku kaset magnetofonowych też była konkurencja formatów.compact casette, El- caset, a wcześniej w latach 50-60 panowały kasety 8 sciezkowe zwłaszcza w samochodach.A i dodam że w formacie płyt winylowych był jeszcze jeden format prędkości, mianowicie 78 .moi rodzice mieli taki gramofon. Ale tylko single na tym działały i niektóre pocztówki dźwiękowe
78 obrotów to były płyty normalnorowkowe - nie tyle konkurencyjny format, co poprzednia epoka.
Do dziś mam Panasonica combo VHS z DVD, i działa :)
@@mdziewietube tak bylo. Predkosc 78 obrotów to przedwojenne plyty miały.
A co do 33 i 45 to single nagrywane byly w 45. A lpngplay"e w 33. Byly tez wyjatki singli w wielkosci dużej plyty. Na ktorej bylo po 2 utwory na strone. Nawet mialem taką Depeche Mode. Ale nie pamietam na 100% jaka byla prędkość odtwarzania. Ale chyba 45 obr/min.
Dlatego mam jeszcze stary telewizor. Nie wyobrażam sobie dobrego telewizora bez 3D. To absolutna podstawa. Ani żadne HDRy, ani 4k nie zastąpią emocji, i wrażeń jakie daje film 3D
Super materiał
Jeszcze były telewizory z wbudowanym odtwarzaczem VHS 🙂
Dodam jeszcze radiofonie cyfrową DRM (Digital Radio Mondial) która funkcjonowała na falach średnich i krótkich (jakieś pojedyncze stacje jeszcze nadają chyba w Chinach). Miała ta technika zastąpić tradycyjne radio AM. Nie udało się jednak zapewnić braku zaników oraz ogólnie rozpowszechnić systemu. DRM został zastąpiony przez strumienie stacji w internecie.
Podobny los może czekać radio DAB (DAB+) które co prawda dobrze czuje się w bogatszych krajach Europy ale w innych na świecie nie ma zainteresowania (za wyjątkiem Korei Płd. i Australii). U nas rozwinięty jest jedynie multipleks państwowy a komercyjne są tylko w kilku dużych miastach i o bardzo małym zasięgu. Słuchacze DAB plusa w Polsce to nawet nie jeden procent radiosłuchaczy.
Co do kaset VHS i BetaMax to płyty LaserDisk wyszły prawie równocześnie z nimi. Były sporo droższe, oferowały obraz "HD" i multimedialność bluraya już w latach 80. W sumie cena laserdiska spowodowała, że stał on się formatem dla koneserów kina.
Jakie HD czlowieku .....
Plyty LaserDisk nie mialy nawet jakosci obrazu 480p ani jakosci DVD a ty mowisz o HD?
LD mialy rozdzielczosc 512x384 to duzo lepiej niz VHS 320x240.
@@mirek190 HD było w cudzysłowie. Tak to zrozumialem. Laserdisc miał jednak trochę więcej linii niż VHS.
@@sawomirsiwek7558 Zgadza sie mial wiecej lini niz VHS i obraz byl o wiele lepszy w porownaniu do VHS.
Ale do DVD to bylo mu daleko .
Tak samo DVD jest jeszcze dalej do BD ;)
Z laserdisców nagrywało się kasety VHS dla sieci wypożyczalni bo obraz miał największą stabilność i był bez zakłóceń lepszy niż z kaset MATEK w formacie U matic lub Betamax. Do tego przygotowywano napisy robione Amigą 2000 i miksowano w obraz synchronizatorem ramek. Gotowa wizja z napisami i dźwiękiem była zapisywana na zestawie 200 - 300 rekorderów uruchamianych jednocześnie klawiszem z konsoli. Po nagraniu filmu całą partia kaset była wyrywkowo sprawdzaną i taśma zwijana do kasety i wysuwana z rekorderów gdzie ręcznie operator wyjmował kasety i zakładał nowe do nagrania. Później były już automaty które same ładowały kasety do rekordera z magazynka na 50 kaset ale to była bardzo droga maszyna i taniej wychodziła ręczna obsługa rekorderów. Nadmienić należy że kopiowało się w czasie 1:1 tzn. godzinny film kopiowany był godzinę bo rekordery i odtwarzacze z szybszym kopiowaniem się nie sprawdziły.
O właśnie - LaserDisc to jest kolejna technologia która się nie przyjęła. Zresztą było tego więcej, np. MiniDisc do nagrań audio, albo Amstradowskie dyskietki 3-calowe (nie 3,5-calowe uzywane wszędzie indziej).
super odcinek 😃
Ooo.. a gdzie CD-video, dat, dcc, dvd-audio, sacd czy svhs ☹️
3:10 No chyba jednak nie. To był system seller. A że to się nie przyjęło to inna sprawa to miało sprzedawać konsole i to właśnie robiło.
Co do muzyki w aucie to UA-cam lub Spotify to nie to samo co oryginalna płyta. Jakość muzyki odtwarzanej ze spotify czy przesylanej przez Bluetooth, lub odtwarzanej strumieniowo z innych platform nie równa się płycie w jakości 320k/bps. Jestem fanem płyt i mam ich dziesiątki 👌
Zgadzam się z tobą. Pełne schowki płyt w moim samochodzie to potwierdzają… a najbardziej jakość obcinają transmitery…
Pominięto jeszcze takie formaty, technologie jak: DCC cyfrowe kasety magnetofonowe, mini disc, płyty SACD, standard kaset S-VHS w magnetowidach. Zapewne jeszcze coś się znajdzie ? Może ktoś coś dopisze.
MiniDisc miał się dobrze w zachodniej Europie a w Japonii znakomicie. Natomiast S-VHS były chętnie wykorzystywane przez lokalne kablówki oraz kamerunów na weselach i komuniach. CO bogatsi korzystali z kamer Panasonic MS4, MS5, z których materiał był dopiero później kopiowany i "montowany". Niestety niewielu jednak miało opcję wyboru kasety dla klienta pomiędzy VHS a S-VHS, a mało który w ogóle dawał kasetę z dźwiękiem HiFi. Raz jeden otrzymałem w zleceniu kasetę zmontowaną w S-VHS i HiFi (z której pewnie ów kamerun robił zwykłe kopie dla ludu). Udało mi się z niej wyciągnąć rewelacyjny obraz i dźwięk, co zresztą zleceniodawca mi dodatkowo wynagrodził :)
@@kopiowanievhs Ale to, co piszesz o S-VHS to jest pewne niszowe zastosowanie. Takich niszowych technologii, uzywanych półprofesjonalnie lub profesjonalnie, było i jest więcej. MiniDisc do takich tez należy, "zwykli ludzie" nie uzywali MiniDisców, ale np. osoby zajmujące się robieniem nagrań z koncertów bardzo chętnie. Ale w tym filmie nie chodziło o tego typu niszowe technologie, tylko o to, co było w powszechnym użytku.
2:07 Gry Ruchowe? Nie Zagrasz, Nie Poruchasz...
1) Jeżeli chodzi o 3D, to nie przyjęło się głównie dlatego, że kino nie potrafiło wykorzystać tej technologii. Praktycznie nie było "prawdziwych" filmów 3D, czyli takich, w których wykorzystanie trzeciego wymiaru byłoby integralnym elementem filmu i wizji reżysera, tak jak np. kolor czy muzyka. Ja znam praktycznie tylko jeden taki film - "Avatar", którego bez 3D sobie po prostu nie wyobrażam. Jeszcze któryś z filmów z serii "Resident Evil" też był filmowany w 3D i wykorzystywał tę technologię z sensem. Cała reszta filmów 3D miała trzeci wymiar (często bardzo kiepskiej jakości, bo był on tworzony sztucznie, a nie były te filmy kręcone kamerami 3D) "doczepiony na siłę" jako pewnego rodzaju efekciarski bajer.
Ponieważ nie było czego oglądać w 3D, stąd też i sprzęt 3D w domu się nie przyjął. Tutaj po prostu twórcy filmowi "nie dorośli" do technologii. Gdyby było inaczej, to spokojna głowa, na pewno 3D w domu też by się przyjęło.
2) A jeżeli chodzi o "wojnę formatów" kaset video i magnetowidów, to nie tylko VHS i Beta. Były jeszcze formaty VCR (nigdy się za bardzo nie rozpowszechnił), Video-8 i chyba najlepszy technicznie Video-2000 Philipsa/Grundiga. Pierwsza "wojna formatów" wideokaset to było właśnie VHS kontra Video-2000, dopiero po porażce Video-2000 (czego mi w tamtym czasie było niezmiernie żal, bo system był naprawdę bardzo dobry) do gry weszła Beta.
Ciekawostka o betamax - Sony jako firma miała monopol na nośnik i pełną władzę nad tym, co może, a co nie pojawić się na betamaxach. Sony blokowało oficjalną dystrybucję pewnych treści na swoich nośnikach, podczas gdy VHS miał bardziej liberalne podejście. Tak, chodzi o pornosy. VHS przetrwał, betamax nie. Przypadek?
to jest mit, sony nie kontrolowało czy na betamaxie nagrywałeś pornosa czy nie
betamaxy przegrały z vhsami z powodu gorszej designowo kasety, krótszego czasu nagrywania i najpewniej niezrozumiałych oznaczeń (VHSy oznaczało się po minutach taśmy, a bety - po metrach bieżących taśmy)
@@AnalogNoise chodziło mi o pornosy od wydawców pornosów, nie z inwencji użytkowników. Jeśli to też jest mit to chętnie się dowiem prawdy :)
Sony razem z philipsem dziś to samo robi z blu ray dodając chore zabezpieczenia antypirackie że nie można uruchomić na kodi.
@@interlessserless9439
Właśnie szkoda że wojny formatów w roku 2008 nie wygrał HD-DVD.
były jeszcze te minidyski na muzykę takie małe cedeki w plastiku było i znikło szybko
W przypadku firmy Sony przegrana ich nośników stała się już tradycją z powodu restrykcyjnej polityki licencyjnej. Za każdym razem potencjalnie postępowy nośnik przegrał na rynku, bo mało firm oprócz Sony produkowało napędy i nośniki, co blokowało ich popularyzację i tym samym motywację do produkcji przez więcej firm. Tak było z MiniDisc, kasetami DAT, kartami pamięci MemoryStick nie mówiąc o zastrzeżonym tylko dla Sony formacie UMD dedykowanym dla konsoli PSP. W przypadku konsol dedykowane formaty są normą, ale już w przypadku nośników multimedialnych to nie może się udać. Chyba jedynie format kaset do kamer Video 8 osiągnął rynkowy sukces wykraczający daleko poza kamery firmy Sony. Z kolei płyty CD stały się standardem dzięki temu, że jest to wspólny wynalazek firm Philips i Sony. Philips też ma za sobą wymarły standard, jakim były kasety DCC, które miały być pomostem między kasetami analogowymi a cyfrowymi, bo magnetofon DCC mógł też odtwarzać zwykle kasety analogowe
No i nikt nie chciał płacić konkurencji za licencję
Fajny materiał. Zabrakło info o nośnikach MD ;)
Teraz nikt mi nie uwierzy ale pamiętam jak mówiłem swojej mamie w około 2005 roku że fajnie by było na telewizor wrzucić windows XP bo można by było sobie pograć na dużym ekranie a przy okazji mieć telewizor pod ręką
można było także wspomnieć o formacie minidisc od sony
Co do gamingowych telefonów, to odcinek jest do uaktualnienia, bo mamy chociażby Motorola Gaming Mods. Czy to skończy na śmietniku historii?
Tylko to nic innego jak kolejny pad do telefonu ktorych na rynku jest pelno. I pewnie ten caly mod pasuje tylko do jednego rodzaju telefonu. Natomiast jest wiele innych takowych urzadzen ktore sa uniwersalne
Na co komu gamingowy smartfon jak gry na smartfonach to są w większości crapy?
fajny materiał
3D mi pasuje bardzo dobrze i nie rozumiem co bylo zle w filmie 3D
Ja do tej pory mam tv z 3D
funkcja nie była zła ale trochę bezużyteczna
Wydaje mi się że zbyt mała dostępności produkcji 3d (mogę się mylić). Ściągnąłem kilka dem 3d, obejrzałem, było fajne ale jakoś siedzenie w okularach do mnie nie przemawiało.
@UCPKhp42hVTprz0u6fe9KOcA mam telewizor 3d, użyłem dwa razy, okulary sprzedałem. Akurat kupując nie zwracałem uwagi na 3d.
Ja puszczam znajomym podwodne III D o rybkach i każdemu się podoba jak głębie widać. Myślę, że powinna być dalej ta opcja. Czasami obejrzeć jest fajnie. Mi się podoba. Jestem za
Sega 16-bitowa też kombinowała z video realnymi grami , oczywiście w bardziej skromny sposób. W grach typu wrestling, postacie nie były rysowane tylko wstawiane aktywne foto postaci . Mieli ułatwione zadanie ponieważ postacie były małe i odpadała i mimika twarzy .
Zabrakło mi informacji o takich małych płytach CD, widziałam coś takiego w sklepach ale nie wiem do czego służyły. Coś jak płyty do przenośnych konsol PSP ale były dużo wcześniej od tych konsol.
To się nazywało Sony Mini Disc. To była alternatywa dla standardowych płyt komopaktowych. Technologia mocno promowana w drugiej połowie lat 90 tych. Niedługo potem przyszły odtwarzarze mp3
Ale gry ruchowe to przecież była dość duża, dobrze zagospodarowana część branży gier która w swoim czasie dobrze się przyjęła i dziś jej naturalną kontynuacją jest VR. Trudno tu mówić że sprzęt skończył na śmietniku.
Zapomniałeś o cyfrowych kasetach Sony I TDK, z muzyką które też się nie przyjęły bo za drogie.
Chyba digital
Minidisc , DAT , DCC i pare innych jeszcze....
@@JohnSmith-sk5ii Cyfrowe radio DAB to w sumie też coś, co się nie przyjęło i raczej już nie przyjmie. Niby działa, niby jest trochę stacji które nadają w tym systemie, ale chyba czeka go taki sam los jak tych wymienionych...
@@0raj0 DAB jeszcze jakoś funkcjonuje w niektórych bogatszych krajach Europy, u nas faktycznie słabo. Ale większą klapę poniosło też radio DRM (na falach średnich i krótkich) mające zapewnić cyfrowy odbiór międzynarodowy. Internet zadziałał lepiej.
myślałem że wspomnisz coś o nośnikach Laser Disc oraz Mini Disc
Zdecydowanie zabrakło w filmie formatu MINI DISC.
11:10 Ej... Ale np. taka gra jak Myst III była całkiem spoko i ten efekt wypadał moim zdaniem bardzo dobrze.
5:30 Blureyowi pomógł też w miarę tani odtwarzacz, jakim była konsola PlayStation 3
Tyle o ile ten gramofon samochodowy zaiste miał kosmiczną cenę tak dzisiaj właściwie wszystko ma kosmiczne ceny.
Szczególnie elektronika której ceny tłumaczy nam się jej ochami i achami a prawda jest taka że za takie dajmy na to smartfony płacimy 4x więcej niż realnie jest to warte.
Że nie wspomnę o tym jak pięknie się nas dyma na cenach kart graficznych 🤣
dobrze, że próbują, nigdy nie wiadomo co i kiedy chwyci
A gdzie napęd zip?
zastąpiły je pendrive i ssd
to jakis kolejny projekty tvgry i tvfilmy?
Skoro smartfony są takimi wspaniałymi urządzeniami do grania to dlaczego powstają na nie w większości crapy a grafika i grywalność w większości grach jest gorsza nawet od tej z PSP? Dla mnie smartfony nawet nie dają się do ebooków i oglądania filmów przenośnie dużo lepiej sprawdzają się od tego tablety.
Ale FMV to super pomysł, to dziwne że niebieski laser droższy wygrał z czerwonym klasycznym HDDVD
czemu dziwne? mniejsza długość fali
Ja do dziś trzymam xbox one ze względu na kinect żeby pograć w Just Dance. Granie na xbox series x za pomocą telefonu zwłaszcza dla dziecka jest porażką. A przy kinect jest super zabawa.
Jak już inni zauważyli: filmik zrobiony bez przygotowania.
VHS vs Betamax to nie pierwsza wojna formatów, kinect to nie pierwszy "kontroler" ruchowy itp.
Poza tym jest coś takiego jak moda - 3D nie było porażką, przestało być modne. Wcześniej pojawiało się wielokrotnie i znikało. Za parę czy paręnaście lat powróci.
3D ma podstawowy problem z występowaniem nudności i bólu głowy wśród bardzo dużej ilości użytkowników. Dodatkowo objawy te nasilają się z wiekiem i osoby po 30-tce czyli najbardziej zamożne automatycznie wypadają z grupy docelowej.
A jaka wojna była przed VHS vs Beta? Bo jakie były później to cokolwiek kojarzę:
VHS vs V2000
ZIP vs CD
VideoCD vs DVD
SD vs MemoryStick vs jeszcze kilka innych
cyfrowe taśmy magnetofonowe vs CD
TV plazma vs TV LCD
@@iowa406 Np. płyty winylowe LP kontra EP, kaseta audio kontra 8 ścieżkowiec.
@@adrianbernat1459 dziękuje za odpowiedź,
@@iowa406 ZIP vs CD to tak niekoniecznie, bo pierwsze CD były tylko do odczytu, zanim pojawiła się możliwośc zapisu na CD to trochę czasu upłynęło. Poza tym CD nigdy nie było nośnikiem swobodnego dostępu takim jak ZIP. Ale np. ZIP vs LS-120 to jak najbardziej (a przed nimi obydwoma chyba jeszcze było coś takiego jak Floptical).
Podobalo sie
telewizor z 3d to super sprawa o ile film jest w 3d tylko jest kilka testowych
Byky jeszcze telewizory kineskopowe z odtwarzaczami dvd czy coś... Szkoda, że o tym nie wspomniałeś... Widziałem na żywo kilka takich... A może tam było tylko cd... Nie pamiętam. Ale to był krótko istniejący i niezbyt popularny wynalazek...
Ojojoj. To Ty widziałeś wnuczków. Dziadkami takiego łączenia były : telewizor+magnetowid, i telewizor+odtwarzacz kasetowy.
Błagam,jeśli czytasz przed kamerą z promptera to ustaw go jak najbliżej osi obiektywu.Wygląda to jakbyś zaraz miał zemdleć.
Co do ostatniego to się nie zgadzam. SNES, MegaDrive, NES, a nawet Magnavox Odyssey miały wersje wbudowywane w telewizor. Także Sony w tym temacie nie było oryginalne.
co to za gra w 10,22
A w przypadku wojny VHS vs Betamax głównym czynnikiem nie było to że twórca Betamax się nie zgodził na wykorzystywanie ich w przemyśle pornograficznym?
A mnie się obilo o uszy że VHS wygrało bo Japończycy po prostu zaczęli za darmo rozdawać technologię...
@@antoniantoni8191 co byłoby najsensowniejszym wytłumaczeniem, bo zawsze sukces światowy odnosiły te technologie, które zostały ostatecznie "uwolnione". Inaczej byśmy nie korzystali choćby z PCtów...
@@kzyho jak usłyszałem tak powtorzylem." jedna pani drugiej pani...."
VHS miał 180minut a betamax 120minut. Nie można było zmieści za dużo reklam poprzedzających film. Poza tym cena licencji zrobiła swoje. VHS był tańszy i to wystarczyło. Informacje o filmach porno są nieprawdziwe, były i na betamax i na vhs. Choć maja uzasadnienie, sprzęt VHS był po prostu tańszy. Zarówno kamery jak i odtwarzacze.
VHS był opracowany przez firmę JVC i oni dość szybko uwolnił tą technologię z patentu, ponadto był ponad dwukrotnie tańszy w produkcji od systemu betamax więc każdy mógł korzystać i produkować dlatego ten system zdominował rynek i powstały pierwsze masowe wypożyczalnie a to wykorzystał wtedy przemysł porno.
Szkoda że nie było nic o radiu FM kwadrofonicznym. Miałem swego czasu duala z przygotowanym tunerem fm do odbioru 4 kanałów. Po jakimś czasie pomyślano o upakowaniu 4 kanałów w 2 kanałach ( dolby pro logic II)
na cholere komu radio w 4 kanałach?
@@Qui-Gon_Jinn69 to film pod tytułem ślepe uliczki technologii a nie o chorobach (cholera) kwadrofonia to był ślepy zaułek. Twoim tokiem myślenia to po cholerę było wymienianie w filmie technologii które się nie przyjęły.
@@mikolajmikun5337 w moim pytaniu chodziło o to po co ktoś wgl coś takiego wymyślił, jaki to miało sens?
@@Qui-Gon_Jinn69 podejrzewam że dla melomanów muzyki dookólnej :) nie dość że było to niepraktyczne, nieekonomiczne to jeszcze byłaby garstka słuchaczy bo odbiorniki tanie nie były.
Mam w domu telewizor 3D i Kinecta 😀
Współczuję
A gdzie MD i CCD?
Chyba moje bycie motoryzacyjnym nerdem osiągnęło szczyt, bo rozpoznałem, że radio Sony, które było przedstawione, pochodzi na pewno z któregoś Forda z okolic lat 2005-2010. Były montowane chociażby w Mondeo MK3, Focusie MK2, C-Maxie, Kuga MK1 itp ;P
tv 3D padły dlatego, bo nikt nie zrobił prawidłowo kodowania 3D. np. w tv czarno białych, dawało się odebrać sygnał kolorowy. zaś w tv 2D, sygnał 3D to jakaś sieczka. aby nie emitować tej sieczki (patrz brak prawidłowo zdefiniowanego kodowania i to na etapie PROJEKTU), producenci nie nadawali 3D. więc zakup telewizora 3D nie miał sensu. i okulary polaryzacyjne lądowały w szufladzie. moje też :)
ale czy 3D jako taki ma sens? moim zdaniem jak najbardziej tak, tym bardziej w erze 4K/UHD, bo FHD to było trochę za mało jak na 3D. osobiście nie cierpię tzw. rzeczywistości 3D w okularo-wyświetlaczach. dużo bardziej mi się podoba 3D w telewizorze w okularach polaryzacyjnych.
dalej, kinnect. do XO jest o wiele lepszy, ale też ...... o wiele droższy. dla klienta cena zaporowa. rozwiązanie było/jest świetne, ale MS sam postawił mur z banknotów pomiędzy technologią a użytkownikiem. poza tym MS miał ogromny problem z ceną zestawu z kinnectem, więc ... zaorali go. a google3D ? ciężkie. nieporęczne.
VHS wygrał z BetaCam, bo przemysł porno wybrał VHS. nie wiedziałeś?
HD DVD, jedyna zaleta to zgodność z liniami produkcyjnymi DVD. BL wymagał adaptacji tych linii, ale wygrał z powodu dużo wyższej objętości płyty. w końcu i tak BL był niewypałem, bo producenci zawyżali ceny odtwarzaczy i płyt i zostali ukarani. nie wiedziałeś? jednak w międzyczasie rozwinęły się nośniki typu SD-Card, tańsze i o większej objętości, oraz ..... streaming przez internet.
płyty DIVX, przegrała chciwość dystrybutorów.
minitel? to jakaś lipa. pierwszą akceptowaną przez użytkowników siecią była sieć ....... Fido. nie wiedziałeś? Tak. też oparta o telefony analogowe i modemy.
mobilni gracze wolą jednak ....... smartfona. zobacz ile ludzi gra na switchu, a ile na smartfonie :)
konsola i telewizor w jednym. tu przegrywa chciwość. to samo mamy teraz, tzw. telewizor smart, którego aktualizacja jest dosyć szybko porzucana przez producenta, i ..... podłączamy do niego przystawkę np. android tv lub coś innego. po prostu producenci zrobili standaryzację uchwytu VESA, ale nie zrobil standaryzacji uchwytu i podłączenia dla "ętelegętnej" części telewizora, wraz z unifikacją telewizyjnego pilota.
generalnie taki sobie ten twój materiał. niedogłębny. płytki.
Gry FMV to nie był taki do końca zły pomysł. Jeśli obejrzeć/przeczytać historię gier to takie gry napotkały kilka problemów jak jeden z gniotów wyświetlony na tym filmie "Night Trap", ale też było kilka perełek, które do dzisiaj nie są złymi grami. Problem z FMV był trochę bardziej skomplikowany, że zapszestano tego typu gier, chociaż kilka nowych się pojawiło. Ponadto przecież gry FMV to nie tylko gry całkowicie FMV ale też historia opowiadana poprzez wstawki filmowe w grach w tym formacie. Nie żebym jakoś zażarcie tych gier bronił ale nie nazwałbym wszystkich gier FMV fatalnymi. Było trochę też dobrych, ale też i złych. Żeby zrobić dobrą grę FMV trzeba mieć opłaconych dobrych aktorów i tu jest główny problem gier FMV, że trzebaby opłacać grę aktorów, co okazało się nieopłacalne bo sprzedaż gry nie pokrywała kosztów produkcji jak to było przy Phantasmagoria 2 i przerwano czy zaniechano produkcję trójki z tego powodu.
Stwierdzam że szkoda że 3d w telewizorach się nie przyjęło. jeszcze gdyby to połączyć z 4k myślę że efekt mógłby być kozacki. Sam mam po rodzicach telewizor Philipsa (swoją drogą całkiem stary lecz, nie licząc Smart TV którego nie ma i lekkich ścin nawet w menu, dobrze działa), który posiada funkcję 3d i właśnie wczoraj postanowiłem podpiąć laptopa by pograć sobie w starszy tytuł jakim był Crysis 2. Nawet nie pamiętałem że tam było właśnie wspierane 3d i z chęcią je odpaliłem. Zupełnie inne odczucia z gry i oczywiście były na plus. Można sobie teraz poradzić pewnymi programami żeby symulować obraz czyli po prostu stworzyć jego dwie kopie obok siebie lecz wymaga to wtedy wydajniejszego komputera co przy nowszych tytułach niestety trochę niektórych (jak i mnie) może ograniczać a po za tym nie jest to tak fajne jak oryginalnie zaimplementowana funkcja w danej grze... Niektóre gry na ps3 też mają funkcje 3d lecz wiadomo że grafika na ps3 nie robi raczej szału w dzisiejszych czasach 😅
Mam do dzisiaj na VHS Szeregowca Rayana :D