Bardzo przyjemnie mi się tego wszystkiego słucha. Sam jestem obecnie gdzieś na tym opancerzonym etapie i chciałbym doznać takiej "odklejki". Bardzo inspirują mnie twoje wyznania.
Ewolucja Twojego kanału idealnie trafia w etapy mojego życia. Dowiaduje się sporo rzeczy które sa mi właśnie potrzebne. Pozdrawiam Twojego terapeutę robi dobra robotę 😊
wydaje mi się że trzeba zwłaszcza podziwiać Gonciarza bo ostatcznie do pewnych wniosków dochodzi się samemu i jeśli sami tego nie chcemy to do tego nie dojdziemy. Nie umniejszam oczywiście terapeucie bo to pierwszy krok w tej pracy nad sobą.
W bardzo ciekawy sposób przyznałeś, że stworzyłeś świat, w którym ludzie mogli krytykować Ciebie i Twój świat wg uznania. Teraz gdy widzisz "świat" bardziej, możesz świadomie wybierać czego od niego chcesz. Cieszę się Twoim szczęściem i pozdrawiam Cię serdecznie :)
Zrobiłeś mi dzień właśnie piszę magisterkę, a w przerwie od roboty dwa twoje filmiki wleciały. Aż się ciepło robi na serduszku, takie fajne rzeczy gadasz. Pozdrowienia c:
Krzysztofie.... mega wartościowy odcinek. Człowiek jest sumą jego doświadczeń, które zbiera przez całe życie, dlatego każdy do różnych sytuacji podchodzi inaczej, ale najgorsze w tym wszystkim jest to że na swojej drodze życiowej rzadko dostajemy ten 'feedback', który zawczasu pokaże nam błędne zachowania, w które nieświadomie brniemy. Mało kto uczy radzenia sobie z emocjami, traumami, czy nawet ze szczęściem. Rośniemy w tym chaosie, utwardzamy skorupę i przestajemy widzieć którędy mamy dalej iść. Tkwimy w martwym punkcie przez brak zaufania, brak odwagi, przez utrwalone błędne zachowania w komunikacji. Chronimy nasza strefę komfortu, bo skoro nic nie możemy zmienić to niech pozostanie to tak jak jest... i chyba stąd bierze się ten cały gniew, zazdrość gdy ktoś inny wyjdzie na prostą, lub jak w Twoim wypadku gdy pokazujesz całą Twoją metamorfozę, gdzie na pierwszy rzut oka robisz odrealnione rzeczy, gdzie wychodzisz poza konwenanse społeczne i robisz to kompletnie nie przejmując się opiniami ludzi zamkniętych, którym brak tej odwagi do zmian, do otwarcia się na Nowe, do zaakceptowania swoich słabości i pracy nad nimi, do zmiany sposobu myślenia przez pryzmat siły gdzie "im jestem silniejszy tym większy wpływ mogę uzyskać nad innym człowiekiem" . Ty pokazujesz że poczucie własnej wartości może wynikać nie tylko z pragmatycznego podejścia do siły, ale również z piękna świata, przyrody, robienia rzeczy nowych, zwracania uwagi że czasem warto się 'zatrzymać' i przyglądnąć sobie, swoim myślom ale przede wszystkim otoczeniu.
Dawno mnie nie było na twoim kanale, a jakimś „cudem” dostałam powiadomienie. Był wśród innych ciekawych powiadomień, które miałam ochotę kliknąć, ale jednak zdecydowałam się na twój film. Jestem na etapie wychodzenia ze skorupy i te niecałe 28 minut są odpowiedzią na to co sama czuję, że chciałabym zrobić. Podzielić się tym, niech leci w świat - dziękuję, że się tym podzieliłeś!
U mnie zaczal sie chyba proces odpancerzania i no jest w cholere ciezko, takiej hustawki nastrojow, emocji nigdy nie przezywalem, ale kurcze sa momenty gdy jakas czesc sie chociazby na chwile odkleji i wpada wiecej swiatla i to uczucie bycie w zgodzie ze soba tym kim sie jest naprawde jest czyms cudownym. Chce sprobowac wprowadzic tez cos w stylu wlasnie jogi, bo czuje, ze mam to cialo dosc mocno zablokowane w jakis sposob i to jakos przeszkadza w tym wszystkim. Bardzo utozsamiam sie z wiekszoscia tego o czym mowisz i cieszy mnie to, ze te rzeczy, te tematy staja sie coraz bardziej powszechne i ze sa gdzies ludzie na podobnym etapie, podobnie myslacy, bo na pewno wielu osobom bedzie przez to razniej i latwiej, w tym takze mi! haha, dzieki!
od jakiegos czasu uwielbiam sluchac o tych wszystkich rzeczach, które mówisz i próbować je dopasować do siebie i swojego życia, zwłaszcza że jestem osobą, która sporo przeszła i dosyć łatwo przychodzi mi utożsamianie sie z tym wszystkim (a przynajmniej ja tak uważam xD). ta seria będzie potężnym kontentem zarówno dla mojego mózgu, jak i dla duszy, czuję to w kościach.
Ogladam Twoj kazdy film z zaciekawieniem i daja mi one motywacje i promyczek pozytywnosci:) Ciesze sie, ze sie roziwjasz i dotarles do takiegk miejsca. Fajnie czuc, ze jest wiecej takich osob
Dzięki Krzysztof, tak samo jak po filmie o traumie przemocy, choć tu już nie czekam, aż obejrzałę całość, czuję dużą wdzięczność i chciałam o niej napisać. Czy dziś chciałam posłuchać o tym? Tak, bardzo było mi to potrzebne. Dobrze, że działasz, dobrze, że o tym opowiadasz. Twoje doświadczenie pomaga mi żyć z zaburzeniami lękowymi oraz mierzyć się z cieniem.
Bardzo mądrze mówisz. Uwielbiam ten content. Zawsze jak oglądamy z dziewczyną, to później przez kilka dni mamy rozkminy o tym, co mówiłeś. Zostawiasz świetne pole do dyskusji i rozważań. Dzięki Ci za to. Od zawsze byłeś dla mnie inspirującą osobą, wiele wyniosłem z twoich filmów - zarówno jak miałem 15 lat, jak i teraz gdy mam 22. Ale teraz to jest jakiś nowy level. Chapeu bas, świetnie słyszeć, że jesteś szczęśliwy.
O kurwa mac! Człowieku.. uderzyłeś we mnie wyznaniem o wyprowadzeniu się do Japonii. Ja przez swoje doświadczenia wyjechałam na Islandię.. I ta refleksja kim bym była gdyby nie spakowanie walizy i wyjazd. Swoista wdzięczność za to mając świadomość. Skoro już pisze to dodam bo się uduszę. Kocham Twoje refleksje, filmy, przekaz jaki ukryty niesiesz za tym. Powiem Ci, ze Krzysiu po mistrzowsku wykorzystujesz to co już posiadasz. Rośnijmy w siłę bo tylko na szerzeniu świadomości zyskamy WSZYSCY ❣️❣️
O stary; kiedyś pamietam miałam epizod jak Cię oglądałam, i czułam dużo jakiejś agresji, rozchwiania, krzyku, negatywizmu, oceniania… i przestałam. a teraz? Wow! mam znowu nowego Suba 😂 Końcówka najlepsza ❤
Też czułam kiedyś coś takiego, dlatego przestałam oglądać. Coś mi nie grało. Teraz z ciekawości chciałam sprawdzić co u Krzysztofa i cieszę się niezmiernie z jego przemiany
wow,ale super wiedza,wglad i mozliwosci pauzowania na UA-cam aby to sobie przez siebie przepuscic :) przypomnial mi sie jeden numer straznikow wrazliwosci pt" straznicy wrazliwosci i skojarzyl mi sie ten rysunek czlowieczka z 04:37 ktory juz jest tak iczarny jakby stal w czarnej dziurze....i z tego skojarzylo mi sie ze mozna zrobic cos wielkiego, spowrotem wnosic swiatlo do swojego zycia .pozdro Krzysztof, Ty jakbys ta tworczoscia sprowadzil pare pieknych wgladow z "tamtego miejsca" i przede wszystki menergi z tej niewinnosci i radosci i freflow. POzdro2
Cześć, pierwsze filmy, w których zaczynasz sie uzewnętrzniać odebrałem negatywnie, myślałem że jest w nich dużo przesady. Ale po tym filmiku stwierdzam, że źle to zrozumiałem. Sam ostatnio dużo myślę nad sobą. Czuję że ta seria może mieć dla mnie duże znaczenie.
Miło aż posłuchać, czekam na więcej takich filmów. Dzięki Tobie widzę, że niektóre moje rozmyślenia, zachowania miały sens i każdego dnia staram się być bliżej do odkrycia siebie właśnie spod tej skorupy
Doskonałym jest uświadomić sobie to wszystko będąc w młodym wieku. Masz szansę na piękne życie w wolności i świadomości przez długie lata. A na końcu założyć krąg starców będących mędrcami... Powodzenia, szczęścia, radości i siły w pokonywaniu „schodów”.
Zastanawiam się, czy piszesz to z pozycji starszego czy młodszego od Krzysia. Bo potwierdzam - jest to niesamowite doświadczenie, jednak około 0% rówieśników, których poznałem było na tyle blisko, żeby to docenić, przez co czuję się dość samotnie, gdyż krytyka raczej nie sprzyja dobrym relacjom, a nie potrafię jeszcze przekazać tych odkryć w sposób empatyczny i zrozumiały
@@Wojtasss99 , nie pomyślałeś o tym, że nie wszystkim powinniśmy się dzielić? Na pewno nie, gdy nikt nas nie prosi o dzielenie się przemyśleniami. Oświecając innych na siłę, robimy się podobni np do wegan którzy zawsze znajdą okazję, żeby opowiedzieć o swoich kulinarnych gustach, lub świadków jehowy, którzy chcą zbawić innych na siłę. Musisz dojrzeć do tego, że nie powinno się innym narzucać swojego światopoglądu> Oczywiście jeżeli zależy nam na dobrych relacjach. Jeżeli masz wartościowe przemyślenia, to lepiej zainwestować czas na prowadzenie bloga, na którego przyjdzie kto będzie chciał.
@@Wojtasss99 , mam na myśli to, że jeżeli Twoje życie stało się takie świetne dzięki wiedzy, to na pewno inni to zauważą i sami poproszą Cię byś się tym podzielił.
@@Wojtasss99 , o ile się stało. Idę o zakład, że jesteś tym oświeconym, który sam sobie myśli nie uporządkował. Dostrzegasz pewne rzeczy czy prawidła, ale nie w taki sposób, by je w pełni zrozumieć. Inaczej nie miałbyś problemu z przekazaniem swoich odczuć, a może nawet wiedziałbyś, że prawdopodobnie nie są pożądane.
Słucham tego jako osoba po roku (z przerwami) przygody z terapią oraz ktoś kto miał (nie)szczęście dorastać w realiach polskiej szkoły publicznej. Jestem szczęśliwa, że tak wiele z tego co mówisz ma w końcu dla mnie sens, a także czuję jakąś dziwną ulgę, że nie jestem sama z podobnymi odczuciami, przemyśleniami i drogą, jaką musiałam pokonać (i wciąż pokonuję), żeby być tą bardziej świadomą wersją samej siebie. Dziękuję :)
Mocny film, ruszył mnie. Jakis czas temu wylecialem za granice sam i zmierzylem sie z rzeczywistoscia tym kim jestem i co potrafie. Doskonale rozumiem twoj przekaz byku
Krzysiu, bardzo ciekawy odcinek! Sam jestem od kilku miesięcy na terapii i bardzo mi się to kojarzy z tym co teraz przechodzę, ale oczywiście do momentu oświecenia jeszcze mi daleko. Świetna robota!
Jestem na etapie w życiu gdzie szukam i powoli znajduje swoją drogę do szczęścia. Przebudowuję swoją moralność, podejście do ludzi i do samego siebie. Twoje filmy pomagają mi zauważyć w sobie rzeczy które zauważył bym dopiero po jakimś czasie, cieszę się z tej serii. W ramach tej zmiany zacząłem bardziej dbać o siebie i próbować rozumować rzeczy takie jakimi są bez tego "cienia" o którym mówisz. Dziękuje Krzysiu za podzielenie się swoim doświadczeniem, pozdrawiam cieplutko.
Mówisz ważne rzeczy. Tak trzymaj. Byłeś pierwszym krokiem na mojej ścieżce za co dziękuję. Po razk kolejny pokazałeś ile jest jeszcze do zrobienia.. chciałbym Cię poznać osobiście, myślę że rozmowy z Tobą przeniosłyby mnie o lata do przodu
Krzychu, wyskoczyl mi twoj film z Islandii i zdalam sobie sprawe, ze dawno cie nie widzialam, nadrabiam hurtowo i serce mi rosnie jak cie ogladam i slucham. Piekna droga, piekny przekaz. To, oczy tu mowisz jest tak na prawde bardzo jogowe, bo w jodze chodzi o znalezienie balansu. Czasem slysze, ze joga to rozciaganie. Wtedy mysle sobie, ze to straszne uproszczenie i niezrozumienie esencji tej praktyki. Odpowiadam, przyjdz na zajecia, zeby poczuc, doswiadczyc, pobyc w ciele, z oddechem i zobaczymy czym ta joga dla ciebie jest. Joga da ci to, czego ci brakuje do osiagniecia harmonii, czasem to moze byc po prostu ruch sam w sobie, czasem elastycznosc w ciele, czasem sila, a moze tez stabilnosc i bezruch bedzie tym, czego ci najbardziej potrzeba. Poniewaz joga jest w PL bardzo mlodym zjawiskiem, wiekszosc nauczycieli jest raczej mlodych, wiekszosc tez to raczej kobiety, ktore statystycznie sa bardziej elastyczne od meczyzn (a mezczyzni statystycznie silniejsi od kobiet). Kiedy takie mlode, flexi kobiety ucza jogi, bardzo prawdopodobne jest, ze nacisk bedzie na elastycznosc, szpagat, noga za glowe i inne krejzolstwa. Ale, zeby do takich pozycji dojsc w sposob bezpieczny i cieszyc sie zdrowymi stawami na dlugie lata, a nie tylko za mlodu :) to trzeba to robic sluchajac swojego ciala. A sluchania swojego ciala trzeba sie nauczyc, bo wiekszosc doroslych jest kompletnie disconnected from their bodies. No i na koniec.... warto sobie zadac pytanie, jak sie na jodze probuje te wszystkie mostki i szpagaty..... czy mnie taki zakres ruchow jest do czegokolwiek potrzebny w zyciu? czy ja chce znalezc prace w cyrku? czy po prostu cieszyc sie zdrowym, gietkim i silnym cialem. Goraco polecam bardziej somatyczne podejscie do jogi.. skupiajmy sie na odczuciach a nie na ksztaltach. Dzieki Krzychu za twoj content, wracam do nadrabiania zaleglosci :)
Tak ze mną zarezonował ten film, że ponownie go sobie dziś włączyłam. Kolejna perełka "mózg jest dla informacji tym, czym ciało jest dla emocji". To jest moja aktualna lekcja, którą przepracowuje, trochę jestem zagubiona, z której strony się za to zabrać, a kręgosłup kwiczy. Joga też wydaje się dla mnie taką praktyką "za dużo wszystkiego na raz". Mam nadzieję, że znajdę odpowiednią alternatywę.
Super, dzięki! Ciekawe czy ten film powstał po przeczytaniu mojego komentarza pod poprzednim odcinkiem. Anyway - fajny czterowymiarowy spacer, czekam na więcej!
Cześć Krzysiu! Cieszę się że jestem światkiem serii takich dokumentów- etap odkrywania siebie. Ten film jak i film z kwietnia rok temu poruszył moją kulą emocji. Widzę w tym wiele sztuki. Myśle że ta seria ruszy wiele dusz i wzbudzi dużo ciepła w około twojej osoby. Obserwuje Cię od wielu lat. Mogę powiedzieć że się wychowywałem przy twoich filmach i cieszę się że mogę czerpać tyle dobrego z twojej osoby i przekazywać to dobro dalej. Zawsze mnie męczyły negatywne komentarze na twój temat, ale zawsze widziałem gdzie leży prawda na temat Gonciarza 😃
Ciekawa sytuacja, nazwałęś i ładnie opisałeś proces... no właśnei bycia. Wiele tych zeczy o których powiedziałeś były zemną przez lata ale nie dokońca byłem ich świadom, aż do teraz, to ciekawe dziekuje Ci za to!
Uwielbiam rozmawiać z takimi ludźmi jak Ty, którzy mają w sobie głębię i w ta glebie wchodza jak dzik w żołędzie😄 bo mało jest takich osób. Tobie udało się ta psychologię samoświadomości wytłumaczyć w dostępny sposób, ale wg mnie dla większości to będzie i tak jak grochem o ścianę i odklejka plus narzekanie na niesprawiedliwość świata.
@@TentonPiggy Proszę bardzo: była mowa o narzędziach terapeutycznych, miedzy innymi nauce rozpoznawania własnych emocji oraz uświadomienie sobie faktu, ze traumy przeżyte w dziecinstwie powoduja stworzenie schematow, ktore chronily nas w dziecinstwie, jednak sa przeszkoda w doroslym zyciu. Byla tez pogadanka na temat dobroczynnosci ruchu i sportu, chociaz ja mam troche inne podejscie i np. lubie silownie. Byc moze ja to tak zrozumialam, bo mam doswiadczenia z terapia i interesowalam sie psychologia, anby sobie pomoc. Polecam zainteresowanie sie tymi tematem, do mnie np. bardzo trafila ksiazka "Dorosle dzieci niedojrzalych emocjonalne rodzicow". Terapie tez polecam, ale wg moich doswiadczen ciezko znalezc naprawde dobrego terapeute, wiecej sie dowiedzialam z ksiazek na ten temat.
Krzysiu jak zawsze świetny film, oglądając twój content chciałbym życzyć Ci, abyś się nie zmieniał, ale to przecież głupie, bo tylko toczący się kamień nie obrasta mchem. A więc eksploruj siebie, bądź szczęśliwy i nagrywaj o tym, bo świetnie się to ogląda. Poza tym, ciekawym by było posłuchać więcej na temat tego 16 kwietnia, samemu doznałem czegoś podobnego, ale chyba nie w takim stopniu jak ty. Again, świetny film, keep it up
Twój film mega do mnie trafił. Jestem na etapie "obierania cebuli". Jeszcze długa droga przede mną. Wiem, że nie będzie lekko, ale zdjęcie każdej kolejnej warstwy jest wyzwalające i satysfakcjonujące. Zastanawiałeś się czy rodzice mogą w jakiś sposób uchronić swoje dzieci przed budowaniem tej skorupy skoro te pierwsze lata są takie ważne? Czy może jest to proces który każdy z nas musi przejść, bo przecież mechanizmy obronne są nam w życiu potrzebne? Nie chciałabym, żeby moje dziecko stało się w przyszłości tą skorupą z której musi się wygrzebywać. Wiem, że nie masz dzieci, ale może to też masz już przekminione i chcesz się tym podzielić.
Mogą ochronić pracując nad sobą i swoimi mechanizmami, bo to właśnie rodzic jest głównym autorytetem dla dziecka w pierwszych latach. Dzieci nas dosłownie kopiują, są dla nas jak lustra dlatego często naciskają na czułe punkty pokazując nam co jeszcze mamy do przepracowania. Ba, działa to, aż tak głęboko, że jeśli Ty czujesz się zdenerwowana, a tego nie wyrazisz to dziecko instynktownie będzie wyrażać tą złość za Ciebie... Dlatego praca nad sobą jest tak ważna, jeśli to my mamy być wzorem i okularami przez, które patrzą nasze dzieci na świat i ludzi.
Krzysiu jesteś zajebisty, ja pierdziele tyle lat dajesz radę z tymi komentarzami,, od Ciebie nauczyliśmy się dronować, GONCIAZ DRONCIAZ ( celowo bez polskich liter ) pamiętamy dziękujemy za te ostatnie filmiki dawaj częściej 😊
W tym filmie jest zbyt wiele wartości by odnieść się chociaż do jednej i napisać o tym komentarz. Jak zwykle ponadprzeciętne rozkminy. Oj będę jeszcze nie raz do tego filmu wracał. Dziękuje Krzysiu.
Są osoby które spotykamy na swojej drodze w jakimś celu. Pokazać, uświadomić, wkurwić, wzruszyć. Osoby, dzięki którym idziesz do przodu i myślisz i czujesz. Dziękuje, od 2 lat jesteś częścią mojego życia. Świadomego życia.
Jestem w procesie obierania własnej cebuli. Po ostatniej sesji nad ranem obudził mnie wlasny płacz, pochodzący z głebi, z dziecka- sen bardzo symboliczny a płacz bardzo nie do powstrzymania. No więc siedzialam i płakałam. Byłam wdzięczna za ten moment, bo był to dowód, że jedna z tych skorup właśnie została rozbrojona. Od razu ją "przytuliłam". Krzysztof- bardzo cenię Cię za Twoją refleksyjność, chęć dzielelnia się ❤️
21:24 Bardzo ciekawym przykładem tego połączenia ciało-emocje jest to, że w mojej szkole klasy teatralne mają movement ,a klasy z przedmiotami ścisłymi tylko WF. To wygląda troche tak jakby szkoła zrozumiała że praca nad ciałem jest mega ważna pod względem emocji, ale twierdziła że klasy nie-teatralne nie potrzebują uwolnić tych emocji. (btw, zajebisty film krzysiu, dziękuje!!
Tak jak mówisz o tym zaciskaniu się w sobie i ludziach, którzy "biorąc się za siebie" idą zwykle na siłkę to przeszła mi przez głowę taka myśl: potrzebują więcej siły, by móc jeszcze mocniej zacisnąć te wszystkie pozaciskane mięśnie w swoim ciele.
14:10 ..Też mam taką świadomość i nigdy nie mam problemu z przepraszaniem, zawsze kiedy zrozumiem swój błąd np. że nie zapanowałem nad emocjami w danym momencie, przepraszam jak najszybciej.. też po to aby oczyścić energię wokół siebie, nie zakłócać, nie obniżać jak najwyższych wibracji tymi niskimi, jak uzewnętrznianie gniewu, złości itp. niefajnymi emocjami. Intencja musi być zawsze czysta 🙏🤓
Jestem w trasie ku samo odnalezieniu :) Jak się okazało wystarczyło trochę leków od specjalisty, żeby wstawanie z łóżka i wyjście z domu przestało stanowić niewyobrażalny problem :) Przede mną jeszcze daleka droga, ale mam nadzieję, że osiągnę w końcu wolność od lęku i powracających stanów depresyjnych :) Miło słyszeć, że to naprawdę jest osiągalne :D Dzięki za ten film i pozdrawiam :)
Cieszę się twoim szczęściem, twoje filmy są naprawdę wartościowe, pobudzają mnie do refleksji nad sobą i swoją drogą. W pewnych kwestiach myślimy bardzo podobnie jednak jesteśmy na zupełnie innym etapie, ja wciąż zmagam się ze swoimi traumami, mam też tochę innych doświadczeń jak np. jestem osobą trans i zmagam się z dysforią, mam też długą historie prób samobójczych, co daję mi trochę inną perspektywe na pewne rzeczy, z jednej strony zmagamy się z bardzo podobnymi rzeczami jako ludzie z drógiej jest wiele unikalnych doświadczeń które mają ludzie które potrafią wiele zmienić w tej układance, jak np. strata bliskiej osoby w młodym wieku, ile ludzi tyle historii, i w pewnych aspektach możemy poczuć się wyalienowani gdy jesteśmy jedyną osobą w naszym otoczeniu która miała Doświadczenie "X" . Myślę że to ważne by to dodać , bo ma to naprawdę duży wpływ na naszą perspektywe każdy czyta trochę inną książke lub film oglądając/czytając to samo i każda unikalna perspektywa jest walid
Super filmiki. Bardzo motywujące do poznawania samych siebie. Pozytywny,samoświadomy człowiek sukcesu. Nie rozumiemy dlaczego ludzie czepiają się Ciebie....
Zazdrość, poczucie zagrożenia, zarzucanie kłamstwa (bo jeśli mówi prawdę to moja wina, że mi chujowo w życiu) i inne podobne mechanizmy obronne. Ja nie rozumiem natomiast tego, dlaczego sukces innych musi być ich porażką, ale chyba dlatego, że nasz mózg to nasz największy wróg 🤔
zauważyłem pewien mechanizm. mówcami motywacyjnymi bardzo często stają się ludzie, którzy sami wiele przeszli, nie byli zbytnio szczęśliwi, nauczyli się korzystać z życia i coś w nim odkrywać. jest jednak jeszcze możliwość, że mowa motywacyjna przypomina trochę narkotyk i jakby nie ona, byłbyś właściwie nikim. masz widownię, stawiasz się w pozycji guru. a co, jeśli tego zabraknie? czy to maska, pod którą kryje się samotny człowiek, czy autentyczny wyraz szczęścia i jakiejś propozycji, jak odnaleźć siebie?
Gonciarz, chciałem Ci powiedzieć że sam jestsm człowiekiem wrażliwym i podczas medytacji doszedłem do bardzo podobnych wniosków. Szacunek dał ciebie za to że dzielisz ssie swoją auto analiza z szeroką publiczności. Czegoś takiego jeszcze nie było
Baaardzo utożsamiam się z tym co tu mówisz... Mi w drodze Obierania Cebuli pomogl fakt zrozumienia, że za złością ZAWSZE ale to zawsze jest inna emocja i inne uczucia...😊
Pajączków nie zabijamy i nie niszczymy ich pajęczyn, pajączki są pożyteczne, bo wpierdzielają wszystkie te maleńkie owady, które tak zwykle nas wkurzają, szczególnie że idzie lato. Shout-out dla pajączków!
o czym trzeba pamiętać: joga, tai chi aka movement (w dowolnej wersji), masaż tajski, akupunktura, dziewczyna na telefon lub na stałe (do wyboru), spacer przez las (lub wokół jeziora) zamiast biegania maratonów, rozmowa przy kawie herbacie zamiast wypadów do baru na szybkie żarło, ognisko, gitara, góry, drzewa, ptaki zwierzaki, i do tego internet, fotografia lub film i książki i podróże (bez celu), i żyjesz jak człowiek. i najważniejsze pogodzić się z przekopem Mierzei Wiślanej, kiedy wybierasz się ponownie? Powodzenia
jest bardzo dużo możliwości jak medytacja... joga... joga... medytacja... terapia... no i jeszcze joga. na depresję pomaga dziurawiec, ale powinno brać się go lub pić jesienią, bo skóra reaguje po nim nie tak na słońce. albo przynajmniej na wieczór. oprócz tego joga, medytacja. dobrze może zrobić masaż i jacuzzi w jakimś spa. wbrew pozorom to są dość tanie rzeczy. odpowiednie żarcie zamiast obżerania się, ale się na tym nie znam. no i oczywiście wyjść do ludzi, pobiegać, wziąć kredyt i zmienić mieszkanie
to ze świadomością 100% racji i prawdy, studiuje kieurnek który zajmuję się mózgiem i umysłem (kogni) i problem świadomości jest ogromny, czym ona jest, gdzie są granice? skąd sie bierze, jak spróbowac ją naukowo opisać! Czasami pewne rzeczy łatwiej wytłumaczyć już zabobonami Bardzo ciekawy odcinek
Oglądałam cię kiedyś ze względu na tematy związane z Japonią mimo tego, że nie jest ich wcale tak wiele u Ciebie na kanale, po jakimś czasie po prostu stwierdziłam, że oglądanie twoich filmików już mi nie służy, ale wróciłam tu znowu zainspirowana swoją własną podróżą do Tokio (kiedyś oceniałam siebie zbyt nisko żeby uważać, że mi się należy taka wycieczka, co było głupotą jesteśmy tu żeby czerpać przyjemność i robić to czego chcemy) by zobaczyć co u Ciebie słychać i jestem dumna z tego co widzę i słyszę
Panie Gonciarz, jak na typa, z którego się lekko podśmiewałem, dałeś mi Pan za dużo do myślenia. Dziękuję.
Dzięki, bardzo cenne wyznanie ❤️
Bardzo przyjemnie mi się tego wszystkiego słucha. Sam jestem obecnie gdzieś na tym opancerzonym etapie i chciałbym doznać takiej "odklejki". Bardzo inspirują mnie twoje wyznania.
Filmik się skończył, a ja dalej siedzę uśmiechnięty. Kurde, dobre to było. Będę sobie to puszczał raz na jakiś czas 💕
Ewolucja Twojego kanału idealnie trafia w etapy mojego życia. Dowiaduje się sporo rzeczy które sa mi właśnie potrzebne. Pozdrawiam Twojego terapeutę robi dobra robotę 😊
wydaje mi się że trzeba zwłaszcza podziwiać Gonciarza bo ostatcznie do pewnych wniosków dochodzi się samemu i jeśli sami tego nie chcemy to do tego nie dojdziemy. Nie umniejszam oczywiście terapeucie bo to pierwszy krok w tej pracy nad sobą.
@@otyliak6780Dokładnie.
W bardzo ciekawy sposób przyznałeś, że stworzyłeś świat, w którym ludzie mogli krytykować Ciebie i Twój świat wg uznania. Teraz gdy widzisz "świat" bardziej, możesz świadomie wybierać czego od niego chcesz. Cieszę się Twoim szczęściem i pozdrawiam Cię serdecznie :)
Bardzo dobra interpretacja 🤩
Pieknie podsumowane serio, aż sobie zapisze
Zrobiłeś mi dzień właśnie piszę magisterkę, a w przerwie od roboty dwa twoje filmiki wleciały. Aż się ciepło robi na serduszku, takie fajne rzeczy gadasz. Pozdrowienia c:
Super film♥️Dzięki. Oby więcej takich filmów o Shadow work👌
Też tak mam! Super, piąteczka!
Jaram się jak ludzie się tym dzielą, tak jak ty, aż mi się łezki wzruszenia pojawiły na koniec. Dzięki!
Krzysztofie.... mega wartościowy odcinek. Człowiek jest sumą jego doświadczeń, które zbiera przez całe życie, dlatego każdy do różnych sytuacji podchodzi inaczej, ale najgorsze w tym wszystkim jest to że na swojej drodze życiowej rzadko dostajemy ten 'feedback', który zawczasu pokaże nam błędne zachowania, w które nieświadomie brniemy. Mało kto uczy radzenia sobie z emocjami, traumami, czy nawet ze szczęściem. Rośniemy w tym chaosie, utwardzamy skorupę i przestajemy widzieć którędy mamy dalej iść. Tkwimy w martwym punkcie przez brak zaufania, brak odwagi, przez utrwalone błędne zachowania w komunikacji. Chronimy nasza strefę komfortu, bo skoro nic nie możemy zmienić to niech pozostanie to tak jak jest... i chyba stąd bierze się ten cały gniew, zazdrość gdy ktoś inny wyjdzie na prostą, lub jak w Twoim wypadku gdy pokazujesz całą Twoją metamorfozę, gdzie na pierwszy rzut oka robisz odrealnione rzeczy, gdzie wychodzisz poza konwenanse społeczne i robisz to kompletnie nie przejmując się opiniami ludzi zamkniętych, którym brak tej odwagi do zmian, do otwarcia się na Nowe, do zaakceptowania swoich słabości i pracy nad nimi, do zmiany sposobu myślenia przez pryzmat siły gdzie "im jestem silniejszy tym większy wpływ mogę uzyskać nad innym człowiekiem" . Ty pokazujesz że poczucie własnej wartości może wynikać nie tylko z pragmatycznego podejścia do siły, ale również z piękna świata, przyrody, robienia rzeczy nowych, zwracania uwagi że czasem warto się 'zatrzymać' i przyglądnąć sobie, swoim myślom ale przede wszystkim otoczeniu.
Dawno mnie nie było na twoim kanale, a jakimś „cudem” dostałam powiadomienie. Był wśród innych ciekawych powiadomień, które miałam ochotę kliknąć, ale jednak zdecydowałam się na twój film. Jestem na etapie wychodzenia ze skorupy i te niecałe 28 minut są odpowiedzią na to co sama czuję, że chciałabym zrobić. Podzielić się tym, niech leci w świat - dziękuję, że się tym podzieliłeś!
U mnie zaczal sie chyba proces odpancerzania i no jest w cholere ciezko, takiej hustawki nastrojow, emocji nigdy nie przezywalem, ale kurcze sa momenty gdy jakas czesc sie chociazby na chwile odkleji i wpada wiecej swiatla i to uczucie bycie w zgodzie ze soba tym kim sie jest naprawde jest czyms cudownym. Chce sprobowac wprowadzic tez cos w stylu wlasnie jogi, bo czuje, ze mam to cialo dosc mocno zablokowane w jakis sposob i to jakos przeszkadza w tym wszystkim. Bardzo utozsamiam sie z wiekszoscia tego o czym mowisz i cieszy mnie to, ze te rzeczy, te tematy staja sie coraz bardziej powszechne i ze sa gdzies ludzie na podobnym etapie, podobnie myslacy, bo na pewno wielu osobom bedzie przez to razniej i latwiej, w tym takze mi! haha, dzieki!
od jakiegos czasu uwielbiam sluchac o tych wszystkich rzeczach, które mówisz i próbować je dopasować do siebie i swojego życia, zwłaszcza że jestem osobą, która sporo przeszła i dosyć łatwo przychodzi mi utożsamianie sie z tym wszystkim (a przynajmniej ja tak uważam xD). ta seria będzie potężnym kontentem zarówno dla mojego mózgu, jak i dla duszy, czuję to w kościach.
@@BAMU24 cichaj xd
Ogladam Twoj kazdy film z zaciekawieniem i daja mi one motywacje i promyczek pozytywnosci:)
Ciesze sie, ze sie roziwjasz i dotarles do takiegk miejsca. Fajnie czuc, ze jest wiecej takich osob
Dziękuję Krzysiu za każde słowo, cieszę się Twoim szczęściem i tą dziką wolnością🙏❤
Dzięki Krzysztof, tak samo jak po filmie o traumie przemocy, choć tu już nie czekam, aż obejrzałę całość, czuję dużą wdzięczność i chciałam o niej napisać. Czy dziś chciałam posłuchać o tym? Tak, bardzo było mi to potrzebne. Dobrze, że działasz, dobrze, że o tym opowiadasz. Twoje doświadczenie pomaga mi żyć z zaburzeniami lękowymi oraz mierzyć się z cieniem.
Wzruszyłam się, gdy mówiłeś o dzieciach i zwierzętach, ale tak z uśmiechem. Perełką było "dostałem szyszkę" - wdzięczność za wszystko, najlepiej! ❤
Bardzo mądrze mówisz. Uwielbiam ten content. Zawsze jak oglądamy z dziewczyną, to później przez kilka dni mamy rozkminy o tym, co mówiłeś. Zostawiasz świetne pole do dyskusji i rozważań. Dzięki Ci za to. Od zawsze byłeś dla mnie inspirującą osobą, wiele wyniosłem z twoich filmów - zarówno jak miałem 15 lat, jak i teraz gdy mam 22. Ale teraz to jest jakiś nowy level. Chapeu bas, świetnie słyszeć, że jesteś szczęśliwy.
Fajnie Ciebie posłuchać,mówię to z perspektywy wieloletniego widza. Rób dalej to co robisz i pozostań w zgodzie ze sobą,bo widać że to Ci służy.
Cieszę się Krzysiu, że wreszcie zrzuciłeś z siebie te przysłowiowe kajdany i masz radość z życia
O kurwa mac! Człowieku.. uderzyłeś we mnie wyznaniem o wyprowadzeniu się do Japonii. Ja przez swoje doświadczenia wyjechałam na Islandię.. I ta refleksja kim bym była gdyby nie spakowanie walizy i wyjazd. Swoista wdzięczność za to mając świadomość. Skoro już pisze to dodam bo się uduszę. Kocham Twoje refleksje, filmy, przekaz jaki ukryty niesiesz za tym. Powiem Ci, ze Krzysiu po mistrzowsku wykorzystujesz to co już posiadasz. Rośnijmy w siłę bo tylko na szerzeniu świadomości zyskamy WSZYSCY ❣️❣️
Chłopie szacun za mądrość i uwagę!!! Wszystkiego dobrego!
O stary; kiedyś pamietam miałam epizod jak Cię oglądałam, i czułam dużo jakiejś agresji, rozchwiania, krzyku, negatywizmu, oceniania… i przestałam.
a teraz? Wow! mam znowu nowego Suba 😂
Końcówka najlepsza ❤
Też czułam kiedyś coś takiego, dlatego przestałam oglądać. Coś mi nie grało. Teraz z ciekawości chciałam sprawdzić co u Krzysztofa i cieszę się niezmiernie z jego przemiany
wow,ale super wiedza,wglad i mozliwosci pauzowania na UA-cam aby to sobie przez siebie przepuscic :) przypomnial mi sie jeden numer straznikow wrazliwosci pt" straznicy wrazliwosci i skojarzyl mi sie ten rysunek czlowieczka z 04:37 ktory juz jest tak iczarny jakby stal w czarnej dziurze....i z tego skojarzylo mi sie ze mozna zrobic cos wielkiego, spowrotem wnosic swiatlo do swojego zycia .pozdro Krzysztof, Ty jakbys ta tworczoscia sprowadzil pare pieknych wgladow z "tamtego miejsca" i przede wszystki menergi z tej niewinnosci i radosci i freflow. POzdro2
Cześć, pierwsze filmy, w których zaczynasz sie uzewnętrzniać odebrałem negatywnie, myślałem że jest w nich dużo przesady. Ale po tym filmiku stwierdzam, że źle to zrozumiałem. Sam ostatnio dużo myślę nad sobą. Czuję że ta seria może mieć dla mnie duże znaczenie.
Miło aż posłuchać, czekam na więcej takich filmów. Dzięki Tobie widzę, że niektóre moje rozmyślenia, zachowania miały sens i każdego dnia staram się być bliżej do odkrycia siebie właśnie spod tej skorupy
Doskonałym jest uświadomić sobie to wszystko będąc w młodym wieku. Masz szansę na piękne życie w wolności i świadomości przez długie lata. A na końcu założyć krąg starców będących mędrcami... Powodzenia, szczęścia, radości i siły w pokonywaniu „schodów”.
Zawsze możesz spłodzić latorośl i wychować ją wedle swoich przekonań;) Ludzie robią tak od wieków.
Zastanawiam się, czy piszesz to z pozycji starszego czy młodszego od Krzysia. Bo potwierdzam - jest to niesamowite doświadczenie, jednak około 0% rówieśników, których poznałem było na tyle blisko, żeby to docenić, przez co czuję się dość samotnie, gdyż krytyka raczej nie sprzyja dobrym relacjom, a nie potrafię jeszcze przekazać tych odkryć w sposób empatyczny i zrozumiały
@@Wojtasss99 , nie pomyślałeś o tym, że nie wszystkim powinniśmy się dzielić? Na pewno nie, gdy nikt nas nie prosi o dzielenie się przemyśleniami. Oświecając innych na siłę, robimy się podobni np do wegan którzy zawsze znajdą okazję, żeby opowiedzieć o swoich kulinarnych gustach, lub świadków jehowy, którzy chcą zbawić innych na siłę. Musisz dojrzeć do tego, że nie powinno się innym narzucać swojego światopoglądu> Oczywiście jeżeli zależy nam na dobrych relacjach. Jeżeli masz wartościowe przemyślenia, to lepiej zainwestować czas na prowadzenie bloga, na którego przyjdzie kto będzie chciał.
@@Wojtasss99 , mam na myśli to, że jeżeli Twoje życie stało się takie świetne dzięki wiedzy, to na pewno inni to zauważą i sami poproszą Cię byś się tym podzielił.
@@Wojtasss99 , o ile się stało. Idę o zakład, że jesteś tym oświeconym, który sam sobie myśli nie uporządkował. Dostrzegasz pewne rzeczy czy prawidła, ale nie w taki sposób, by je w pełni zrozumieć. Inaczej nie miałbyś problemu z przekazaniem swoich odczuć, a może nawet wiedziałbyś, że prawdopodobnie nie są pożądane.
Słucham tego jako osoba po roku (z przerwami) przygody z terapią oraz ktoś kto miał (nie)szczęście dorastać w realiach polskiej szkoły publicznej. Jestem szczęśliwa, że tak wiele z tego co mówisz ma w końcu dla mnie sens, a także czuję jakąś dziwną ulgę, że nie jestem sama z podobnymi odczuciami, przemyśleniami i drogą, jaką musiałam pokonać (i wciąż pokonuję), żeby być tą bardziej świadomą wersją samej siebie. Dziękuję :)
Zajrzyj do mnie na maila jeśli możesz 😊 chciałbym pogadać
Jak ja sie ciesze ze jestes Krzysiu ❤ to co mowisz niesamowicie ze mna rezonuje. Czuje Cie w kazdym slowie.
Mocny film, ruszył mnie. Jakis czas temu wylecialem za granice sam i zmierzylem sie z rzeczywistoscia tym kim jestem i co potrafie. Doskonale rozumiem twoj przekaz byku
Krzysiu, gratulacje że odkryłeś swój świat wewnętrzy! Cieszę się z twojego szczęścia
Mega jesteś, super ze dziś Ciebie odkryłam, świetny glos i przekaz
🍀 pozdrawiam
Krzysiu, bardzo ciekawy odcinek! Sam jestem od kilku miesięcy na terapii i bardzo mi się to kojarzy z tym co teraz przechodzę, ale oczywiście do momentu oświecenia jeszcze mi daleko. Świetna robota!
Super film, sam jestem na początku podrozy odkrywania siebie i ten film dal mi duzo do myslenia, pozdro!
super Krzysiu, dobra robota. Nawet wszystko mniej więcej zrozumiałem z tego filmu, co trudno powiedzieć o kilku ostatnich.
Dzięki za ten materiał, jego treść wiele dla mnie znaczy :)
Jestem na etapie w życiu gdzie szukam i powoli znajduje swoją drogę do szczęścia. Przebudowuję swoją moralność, podejście do ludzi i do samego siebie. Twoje filmy pomagają mi zauważyć w sobie rzeczy które zauważył bym dopiero po jakimś czasie, cieszę się z tej serii. W ramach tej zmiany zacząłem bardziej dbać o siebie i próbować rozumować rzeczy takie jakimi są bez tego "cienia" o którym mówisz. Dziękuje Krzysiu za podzielenie się swoim doświadczeniem, pozdrawiam cieplutko.
Mega dobrze to wytłumaczyłeś wszystko. Jak tak będzie wyglądała ta seria, to złoto 👍🏻
Bądź dobry i napisz w swoje w nioski w 4 zdaniach.
@@GitFalbana-hx8gq A do czego Ci moje wnioski? 😀
Mówisz ważne rzeczy. Tak trzymaj. Byłeś pierwszym krokiem na mojej ścieżce za co dziękuję. Po razk kolejny pokazałeś ile jest jeszcze do zrobienia.. chciałbym Cię poznać osobiście, myślę że rozmowy z Tobą przeniosłyby mnie o lata do przodu
Krzychu, wyskoczyl mi twoj film z Islandii i zdalam sobie sprawe, ze dawno cie nie widzialam, nadrabiam hurtowo i serce mi rosnie jak cie ogladam i slucham. Piekna droga, piekny przekaz. To, oczy tu mowisz jest tak na prawde bardzo jogowe, bo w jodze chodzi o znalezienie balansu. Czasem slysze, ze joga to rozciaganie. Wtedy mysle sobie, ze to straszne uproszczenie i niezrozumienie esencji tej praktyki. Odpowiadam, przyjdz na zajecia, zeby poczuc, doswiadczyc, pobyc w ciele, z oddechem i zobaczymy czym ta joga dla ciebie jest. Joga da ci to, czego ci brakuje do osiagniecia harmonii, czasem to moze byc po prostu ruch sam w sobie, czasem elastycznosc w ciele, czasem sila, a moze tez stabilnosc i bezruch bedzie tym, czego ci najbardziej potrzeba. Poniewaz joga jest w PL bardzo mlodym zjawiskiem, wiekszosc nauczycieli jest raczej mlodych, wiekszosc tez to raczej kobiety, ktore statystycznie sa bardziej elastyczne od meczyzn (a mezczyzni statystycznie silniejsi od kobiet). Kiedy takie mlode, flexi kobiety ucza jogi, bardzo prawdopodobne jest, ze nacisk bedzie na elastycznosc, szpagat, noga za glowe i inne krejzolstwa. Ale, zeby do takich pozycji dojsc w sposob bezpieczny i cieszyc sie zdrowymi stawami na dlugie lata, a nie tylko za mlodu :) to trzeba to robic sluchajac swojego ciala. A sluchania swojego ciala trzeba sie nauczyc, bo wiekszosc doroslych jest kompletnie disconnected from their bodies.
No i na koniec.... warto sobie zadac pytanie, jak sie na jodze probuje te wszystkie mostki i szpagaty..... czy mnie taki zakres ruchow jest do czegokolwiek potrzebny w zyciu? czy ja chce znalezc prace w cyrku? czy po prostu cieszyc sie zdrowym, gietkim i silnym cialem. Goraco polecam bardziej somatyczne podejscie do jogi.. skupiajmy sie na odczuciach a nie na ksztaltach.
Dzieki Krzychu za twoj content, wracam do nadrabiania zaleglosci :)
Cześć,
dzięki, że się tak otwierasz...
bardzo cenny filmik! (pokażę młodszym braciom:)
Dzięki za rozkminy, pięknie się rozwijasz a okazuje się że ja z tobą, i nie tylko ja 😊
Te materiały się bardzo pozytywne zrobiły, tak jak byłem zestresowany dzisiaj, to po obejrzeniu się uspokoiłem w sumie.
Jesteś dla mnie kims, kto motywuje i pokazuje w jakiej bance żyjemy. Chyba w koncu odwaze sie na terapie. Pozdrawiam i dziękuje
Dzięki! To był właściwy moment na ten film w moim życiu ❤. Szcześciowania 💫
Cudowny film. Dziękuję Krzysztofie. Chciałbym Cię kiedyś poznać.
Doskonale rozumiem o czym mówisz w filmie i sam czuję, że idę po podobnej drodze do odkrywania siebie 😉
Czuję, że słuchając Ciebie rozwijam swoje myślenie, dzięki 😊
Tak ze mną zarezonował ten film, że ponownie go sobie dziś włączyłam. Kolejna perełka "mózg jest dla informacji tym, czym ciało jest dla emocji". To jest moja aktualna lekcja, którą przepracowuje, trochę jestem zagubiona, z której strony się za to zabrać, a kręgosłup kwiczy. Joga też wydaje się dla mnie taką praktyką "za dużo wszystkiego na raz". Mam nadzieję, że znajdę odpowiednią alternatywę.
Super, dzięki! Ciekawe czy ten film powstał po przeczytaniu mojego komentarza pod poprzednim odcinkiem. Anyway - fajny czterowymiarowy spacer, czekam na więcej!
Cześć Krzysiu! Cieszę się że jestem światkiem serii takich dokumentów- etap odkrywania siebie. Ten film jak i film z kwietnia rok temu poruszył moją kulą emocji. Widzę w tym wiele sztuki. Myśle że ta seria ruszy wiele dusz i wzbudzi dużo ciepła w około twojej osoby. Obserwuje Cię od wielu lat. Mogę powiedzieć że się wychowywałem przy twoich filmach i cieszę się że mogę czerpać tyle dobrego z twojej osoby i przekazywać to dobro dalej. Zawsze mnie męczyły negatywne komentarze na twój temat, ale zawsze widziałem gdzie leży prawda na temat Gonciarza 😃
Ciekawa sytuacja, nazwałęś i ładnie opisałeś proces... no właśnei bycia. Wiele tych zeczy o których powiedziałeś były zemną przez lata ale nie dokońca byłem ich świadom, aż do teraz, to ciekawe dziekuje Ci za to!
Uwielbiam rozmawiać z takimi ludźmi jak Ty, którzy mają w sobie głębię i w ta glebie wchodza jak dzik w żołędzie😄 bo mało jest takich osób. Tobie udało się ta psychologię samoświadomości wytłumaczyć w dostępny sposób, ale wg mnie dla większości to będzie i tak jak grochem o ścianę i odklejka plus narzekanie na niesprawiedliwość świata.
@@TentonPiggy Proszę bardzo: była mowa o narzędziach terapeutycznych, miedzy innymi nauce rozpoznawania własnych emocji oraz uświadomienie sobie faktu, ze traumy przeżyte w dziecinstwie powoduja stworzenie schematow, ktore chronily nas w dziecinstwie, jednak sa przeszkoda w doroslym zyciu. Byla tez pogadanka na temat dobroczynnosci ruchu i sportu, chociaz ja mam troche inne podejscie i np. lubie silownie. Byc moze ja to tak zrozumialam, bo mam doswiadczenia z terapia i interesowalam sie psychologia, anby sobie pomoc. Polecam zainteresowanie sie tymi tematem, do mnie np. bardzo trafila ksiazka "Dorosle dzieci niedojrzalych emocjonalne rodzicow". Terapie tez polecam, ale wg moich doswiadczen ciezko znalezc naprawde dobrego terapeute, wiecej sie dowiedzialam z ksiazek na ten temat.
Hej bardzo mocny film interesuje się tą tematyką ale muszę jeszcze raz oglądnąć i przeanalizować w korelacji z moją wiedzą. Wielkie dzięki Krzysiek
Krzysiu jak zawsze świetny film, oglądając twój content chciałbym życzyć Ci, abyś się nie zmieniał, ale to przecież głupie, bo tylko toczący się kamień nie obrasta mchem. A więc eksploruj siebie, bądź szczęśliwy i nagrywaj o tym, bo świetnie się to ogląda. Poza tym, ciekawym by było posłuchać więcej na temat tego 16 kwietnia, samemu doznałem czegoś podobnego, ale chyba nie w takim stopniu jak ty. Again, świetny film, keep it up
Twój film mega do mnie trafił. Jestem na etapie "obierania cebuli". Jeszcze długa droga przede mną. Wiem, że nie będzie lekko, ale zdjęcie każdej kolejnej warstwy jest wyzwalające i satysfakcjonujące. Zastanawiałeś się czy rodzice mogą w jakiś sposób uchronić swoje dzieci przed budowaniem tej skorupy skoro te pierwsze lata są takie ważne? Czy może jest to proces który każdy z nas musi przejść, bo przecież mechanizmy obronne są nam w życiu potrzebne? Nie chciałabym, żeby moje dziecko stało się w przyszłości tą skorupą z której musi się wygrzebywać. Wiem, że nie masz dzieci, ale może to też masz już przekminione i chcesz się tym podzielić.
Mogą ochronić pracując nad sobą i swoimi mechanizmami, bo to właśnie rodzic jest głównym autorytetem dla dziecka w pierwszych latach. Dzieci nas dosłownie kopiują, są dla nas jak lustra dlatego często naciskają na czułe punkty pokazując nam co jeszcze mamy do przepracowania. Ba, działa to, aż tak głęboko, że jeśli Ty czujesz się zdenerwowana, a tego nie wyrazisz to dziecko instynktownie będzie wyrażać tą złość za Ciebie... Dlatego praca nad sobą jest tak ważna, jeśli to my mamy być wzorem i okularami przez, które patrzą nasze dzieci na świat i ludzi.
Widzę, że nie tylko u mnie w głowie chaos. Szperaj dalej, może też coś dla siebie wyłuskam
Krzysiu jesteś zajebisty, ja pierdziele tyle lat dajesz radę z tymi komentarzami,, od Ciebie nauczyliśmy się dronować, GONCIAZ DRONCIAZ ( celowo bez polskich liter ) pamiętamy dziękujemy za te ostatnie filmiki dawaj częściej 😊
Siedzę i ryczę. Dzięki za te słowa, trafiły w punkt.
Ohhhhh Men...jak mi brakuje tego typu rozmów z ludźmi. Ty mój jutuberowy terapeuto. Buziaki
Ludzie nie chcą w ten sposób rozmawiać….. nie potrafią….tez ubolewam nad tym…
W tym filmie jest zbyt wiele wartości by odnieść się chociaż do jednej i napisać o tym komentarz. Jak zwykle ponadprzeciętne rozkminy. Oj będę jeszcze nie raz do tego filmu wracał. Dziękuje Krzysiu.
Kark zazwyczaj boli od zbyt intensywnego poruszania głową w rytm muzyki disco.
dobry film gońciu! cieszę się że czujesz się szczęśliwie i że dzielisz się z nami swoimi przeżyciami :3
Są osoby które spotykamy na swojej drodze w jakimś celu. Pokazać, uświadomić, wkurwić, wzruszyć. Osoby, dzięki którym idziesz do przodu i myślisz i czujesz. Dziękuje, od 2 lat jesteś częścią mojego życia. Świadomego życia.
Jestem w procesie obierania własnej cebuli. Po ostatniej sesji nad ranem obudził mnie wlasny płacz, pochodzący z głebi, z dziecka- sen bardzo symboliczny a płacz bardzo nie do powstrzymania. No więc siedzialam i płakałam. Byłam wdzięczna za ten moment, bo był to dowód, że jedna z tych skorup właśnie została rozbrojona. Od razu ją "przytuliłam".
Krzysztof- bardzo cenię Cię za Twoją refleksyjność, chęć dzielelnia się ❤️
21:24 Bardzo ciekawym przykładem tego połączenia ciało-emocje jest to, że w mojej szkole klasy teatralne mają movement ,a klasy z przedmiotami ścisłymi tylko WF. To wygląda troche tak jakby szkoła zrozumiała że praca nad ciałem jest mega ważna pod względem emocji, ale twierdziła że klasy nie-teatralne nie potrzebują uwolnić tych emocji. (btw, zajebisty film krzysiu, dziękuje!!
Ciekawe ze tyle pozytywnych komentarzy nagle.
Gratuluję wolności i odklejenia😊 oby bylo go wiecej na świecie!
Tak jak mówisz o tym zaciskaniu się w sobie i ludziach, którzy "biorąc się za siebie" idą zwykle na siłkę to przeszła mi przez głowę taka myśl: potrzebują więcej siły, by móc jeszcze mocniej zacisnąć te wszystkie pozaciskane mięśnie w swoim ciele.
Mocny wniosek 👍
14:10 ..Też mam taką świadomość i nigdy nie mam problemu z przepraszaniem, zawsze kiedy zrozumiem swój błąd np. że nie zapanowałem nad emocjami w danym momencie, przepraszam jak najszybciej.. też po to aby oczyścić energię wokół siebie, nie zakłócać, nie obniżać jak najwyższych wibracji tymi niskimi, jak uzewnętrznianie gniewu, złości itp. niefajnymi emocjami. Intencja musi być zawsze czysta 🙏🤓
Jestem w trasie ku samo odnalezieniu :) Jak się okazało wystarczyło trochę leków od specjalisty, żeby wstawanie z łóżka i wyjście z domu przestało stanowić niewyobrażalny problem :) Przede mną jeszcze daleka droga, ale mam nadzieję, że osiągnę w końcu wolność od lęku i powracających stanów depresyjnych :) Miło słyszeć, że to naprawdę jest osiągalne :D Dzięki za ten film i pozdrawiam :)
Warto poznawać siebie i poszerzać świadomość na każdym poziomie, szczeg. tym duchowym ❤🔥Dzięki za ciekawe i jakże słuszne spostrzeżenia! 🙏
Cieszę się twoim szczęściem, twoje filmy są naprawdę wartościowe, pobudzają mnie do refleksji nad sobą i swoją drogą. W pewnych kwestiach myślimy bardzo podobnie jednak jesteśmy na zupełnie innym etapie, ja wciąż zmagam się ze swoimi traumami, mam też tochę innych doświadczeń jak np. jestem osobą trans i zmagam się z dysforią, mam też długą historie prób samobójczych, co daję mi trochę inną perspektywe na pewne rzeczy, z jednej strony zmagamy się z bardzo podobnymi rzeczami jako ludzie z drógiej jest wiele unikalnych doświadczeń które mają ludzie które potrafią wiele zmienić w tej układance, jak np. strata bliskiej osoby w młodym wieku, ile ludzi tyle historii, i w pewnych aspektach możemy poczuć się wyalienowani gdy jesteśmy jedyną osobą w naszym otoczeniu która miała Doświadczenie "X" . Myślę że to ważne by to dodać , bo ma to naprawdę duży wpływ na naszą perspektywe każdy czyta trochę inną książke lub film oglądając/czytając to samo i każda unikalna perspektywa jest walid
Dziękuję Krzysiu!
I like you 💛
Jesteśmy wszyscy w pięknej drodze.
Super filmiki. Bardzo motywujące do poznawania samych siebie.
Pozytywny,samoświadomy człowiek sukcesu.
Nie rozumiemy dlaczego ludzie czepiają się Ciebie....
Zazdrość, poczucie zagrożenia, zarzucanie kłamstwa (bo jeśli mówi prawdę to moja wina, że mi chujowo w życiu) i inne podobne mechanizmy obronne. Ja nie rozumiem natomiast tego, dlaczego sukces innych musi być ich porażką, ale chyba dlatego, że nasz mózg to nasz największy wróg 🤔
@@TentonPiggy Bo to nie moje opinie, a wyniki badań nad mechanizmami obronnymi naszego mózgu
zauważyłem pewien mechanizm. mówcami motywacyjnymi bardzo często stają się ludzie, którzy sami wiele przeszli, nie byli zbytnio szczęśliwi, nauczyli się korzystać z życia i coś w nim odkrywać. jest jednak jeszcze możliwość, że mowa motywacyjna przypomina trochę narkotyk i jakby nie ona, byłbyś właściwie nikim. masz widownię, stawiasz się w pozycji guru. a co, jeśli tego zabraknie? czy to maska, pod którą kryje się samotny człowiek, czy autentyczny wyraz szczęścia i jakiejś propozycji, jak odnaleźć siebie?
chyba nie dojrzalem, zeby wyciagnac z tego filmu 100%. ale czuje, ze on jest dla mnie. wiec wroce tu jeszcze i czekam na kolejne materialy
Bardzo samoświadome to co napisałeś, super ❤️
Gonciarz, chciałem Ci powiedzieć że sam jestsm człowiekiem wrażliwym i podczas medytacji doszedłem do bardzo podobnych wniosków. Szacunek dał ciebie za to że dzielisz ssie swoją auto analiza z szeroką publiczności. Czegoś takiego jeszcze nie było
Dobry content. Dzięki!
Gonciu, cieszę się, że nie tylko ja jestem takim ciągłym podróżnikiem w trasie do odkrycia siebie, swoich emocji i tym kim ja w ogóle jestem…
Niesamowicie dałeś mi do myślenia tym filmem.
Kurczę, pięknie mówisz, wydaje mi się że jestem w podobnym miejscu rozwoju ‚świadomościowego’. Cieszę się twoim szczęściem
Baaardzo utożsamiam się z tym co tu mówisz...
Mi w drodze Obierania Cebuli pomogl fakt zrozumienia, że za złością ZAWSZE ale to zawsze jest inna emocja i inne uczucia...😊
Fajnie się Ciebie słucha i ogląda. Mam wrażenie, że też tu jestem. Jeśli to „odklejka” to od ego, zdrowa i cenna. Pozdrowienia.
Nareszcie jakiś dobry serial😊Pozdrawiam
Gdyby ludzie z podobną szczerością mówili o swoich słabościach, o wiele przychylniej byśmy na siebie wszyscy patrzyli.
super! To je to!
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
jest 16:49 i powiem Ci że mam bardzo podobne doświadczenia z dzieciństwa i marzę o Japonii :D właśnie sobie zdałam sprawę dlaczego
Wspaniały film❤ chcialabym poczuć tą wolność
Pojebało cię, też tak chcę, opowiedz jeszcze i daj trochę. Czekam na więcej
Pajączków nie zabijamy i nie niszczymy ich pajęczyn, pajączki są pożyteczne, bo wpierdzielają wszystkie te maleńkie owady, które tak zwykle nas wkurzają, szczególnie że idzie lato. Shout-out dla pajączków!
o czym trzeba pamiętać: joga, tai chi aka movement (w dowolnej wersji), masaż tajski, akupunktura, dziewczyna na telefon lub na stałe (do wyboru), spacer przez las (lub wokół jeziora) zamiast biegania maratonów, rozmowa przy kawie herbacie zamiast wypadów do baru na szybkie żarło, ognisko, gitara, góry, drzewa, ptaki zwierzaki, i do tego internet, fotografia lub film i książki i podróże (bez celu), i żyjesz jak człowiek. i najważniejsze pogodzić się z przekopem Mierzei Wiślanej, kiedy wybierasz się ponownie? Powodzenia
jest bardzo dużo możliwości jak medytacja... joga... joga... medytacja... terapia... no i jeszcze joga. na depresję pomaga dziurawiec, ale powinno brać się go lub pić jesienią, bo skóra reaguje po nim nie tak na słońce. albo przynajmniej na wieczór. oprócz tego joga, medytacja. dobrze może zrobić masaż i jacuzzi w jakimś spa. wbrew pozorom to są dość tanie rzeczy. odpowiednie żarcie zamiast obżerania się, ale się na tym nie znam. no i oczywiście wyjść do ludzi, pobiegać, wziąć kredyt i zmienić mieszkanie
@@shrinocri a kto tu mówi o deprechach, mówimy o życiu, jak zrobić żeby było pełniejsze.
Dzięki Krzysiu :)
to ze świadomością 100% racji i prawdy, studiuje kieurnek który zajmuję się mózgiem i umysłem (kogni) i problem świadomości jest ogromny, czym ona jest, gdzie są granice? skąd sie bierze, jak spróbowac ją naukowo opisać! Czasami pewne rzeczy łatwiej wytłumaczyć już zabobonami
Bardzo ciekawy odcinek
No tak
Oglądałam cię kiedyś ze względu na tematy związane z Japonią mimo tego, że nie jest ich wcale tak wiele u Ciebie na kanale, po jakimś czasie po prostu stwierdziłam, że oglądanie twoich filmików już mi nie służy, ale wróciłam tu znowu zainspirowana swoją własną podróżą do Tokio (kiedyś oceniałam siebie zbyt nisko żeby uważać, że mi się należy taka wycieczka, co było głupotą jesteśmy tu żeby czerpać przyjemność i robić to czego chcemy) by zobaczyć co u Ciebie słychać i jestem dumna z tego co widzę i słyszę
Piękny film, serio!
lecimy dalej :D droga jest taka przyjemna
Gonciu dawaj namiary na muzę, bo ledwo zszazamowałem ten utwór. No i więcej contentu z Domu Gonciarza - jestem tym totalnie zaaferowany
Mam ciary kiedy tego słucham 🥲
Kurwa, zacząłem lepiej 'trybić' i dostrzegać siebie . Dziękuje . Cieszy mnie to że jesteś szczęśliwy .