Pan Komandor mega wiedza i co bardzo trzeźwe spojrzenie. Doskonale wytłumaczone, dlaczego „mały i płytki” Bałtyk jest pełny możliwości w zakresie działań podwodnych. Świetna rozmowa!
Okręty o napędzie atomowym są drogie ???? Cena dwóch takich okretów jak na przykład Brytyjskie łodzie typu “Astute”, mieści się w kosztach jakie Tusek-Komorusek chciał wydać na zakup Caracalowego złomu. POLSKIE ŁODZIE PODWODNE NIE POWINNY PŁYWAĆ TYLKO PO "SADZAWCE" JAKĄ JEST BAŁTYK. OCZYWIŚCIE TAK CHCIAŁABY AGENTURA NA KREMLU I ICH PACHOŁKI Z PLATFORMY UBywatelskiej. TE ŁODZIE MAJĄ PŁYWAĆ WSZĘDZIE A NIE TYLKO NA BAŁTYKU GDZIE KACAPY MOGĄ JE NAMIERZYC BEZ WZGLĘDU JAKI NAPĘD BĘDĄ MIAŁY. Łodzie podwodne są bronią OFENSYWNĄ i dlatego ich niewykrywalność jest warunkiem ich skuteczności a taką niewykrywalność zapewnić mogą TYLKO głębiny oceanów. Bałtyk powinień być dla nich tylko ścieżką do głębokich mórz skąd będą mogły przyprawiać Putinowi kłopoty.
Dziękuję - bardzo ciekawy materiał. Pan Kmdr por. może się rozgadywać do woli - słucha się jego wypowiedzi z wielką przyjemnością. Pozdrawiam i życzę sobie oraz Panom by nasza marynarka skrojona była na miarę przez dobrego krawca.
Chyba dobrym pytaniem byłoby, który z okrętów podwodnych , w naszym zasięgu, jest najlepszy i jak wygląda kolejność według jakości. od najlepszych do najsłabszych?
Imho opcje mamy realnie dwie. Niemiecka i szwedzka. Jak dlugo rzadzi pis, od niemcow nie kupimy nic. Teoretycznie 3 bo francuskie scorpene, ale one srednio nadaja sie na nasz akwen. Hiszpanie sami maja problemy, brytyjczycy oceaniczne okrety, japonczycy tez, korea to nie do konca wiadomo...
@@Shchetchynianin skoro się bawimy z Miecznikiem w zamówienie 1+2, Kormoranem 1+2, teraz 1+5 to i z OP też byśmy szli w kierunku 1+2. Czyli kupujemy projekt i w współpracy z zagraniczna korporacja dostosujemy go do naszych wymagań - dłużej nam to zajmuje, ale mamy pewność do tego co dostajemy
@@94PiOTS tak owszem tez tak uwazam, ale z drugiej strony deal ze szwedami ma jeszcze pewna strone niedostepna dla innych. Francuzi nie maja najlepszych na swiecie podwodnych map baltyku
Ja służyłem na ORP Piorun. I co prawda do służby poszedłem na stocznie lecz po dwóch miesiącach wypłynęliśmy i ani Grom czy Orkan nie poszedł do remontu itd.
już 2 lata temu Francja oferowała nam rakietowe okręty podwodne wraz z uzbrojeniem rakietowym i dostosowane do wód Bałtyku + wyremontowanie Orła .Niestety nie przyjęliśmy tej oferty a szkoda
No bo jest tak potrzebna jak zeszłoroczny śnieg ! ,, Bałtyk do kałuża lecąc z Gdańska do Szwecji widzisz oba brzegi . Dziś skuteczniejsze są małe morskie drony ,,, W II RP MW miała dwa najnowocześniejsze Oceaniczne Okrety Podwodne , tylko powiedz co one osiągnęły ? i czy warto było tyle kasy wydać na taki mały sukces ? .
Wiele założeń z przed II WŚ jest nadal aktualnymi, tyczącym się nawet Okrętów Podwodnych (OP) z uwzględnieniem nowych technologii i techniki, ale założenia są nadal aktualne..... Rakiety manewrujące, czy AIP to jedynie część tych nowinek... Tak jak z wojskami pancernymi (które nawet jeśli są to nie posiadają efektywnej amunicji), OP, które co posiadamy nie mamy właściwej podstawowych torped. Polska powinna uwzględniać NordStream/RuhraGas, jako jeden z celów jej ataku (daje to wiele możliwości - np odcinając Niemcy od Rosyjskiego gazu...). Polska powinna posiadać minimum 5 OP (osobiście obstawałbym za A26 - naajbardziej), z pełnymi zdolościami samodzielnej produkcji...
wiemy ,że kadra pływająca na okrętach podwodnych wykrusza się , ale i tak okręty które my mieliśmy a obecne okręty podwodne to olbrzymia różnica pokoleniowa, tym bardziej że potrzebujemy okręty z wyrzutniami pocisków manewrujących . Oprócz tego okręty muszą być bardzo ciche (kadłuby pokrywane gumą ) . Niestety z krajów europejskich okręty z wyrzutniami rakiet manewrujących jest tylko Francja . Niestety nie wiemy nic o walorach Koreańskich okrętów podwodnych - które są bardziej ciche ? tańsze ? Francuskie czy Koreańskie ?
Nowe okręty podwodne są w zasięgu ręki. Trzeba je wypożyczyć albo kupić od którejś z flot sojuszniczych, bo ważne jest utrzymanie poziomu kadry naszych podwodników. Głupią dumę należy odłożyć na bok. Wróg nie poczeka!
Doceniono przed 1939r. I okazało się to niefektywnym wydawaniem pieniędzy. Za sumę wydaną na MW można było posiąść komponent dywizji pancernej lub kilkuset myśliwców.
zamiast kupować od Korei czołgi kupmy od nich 3 okręty podwodne -to jest to czego nam bardziej potrzeba a nie wchodzić w czwarty rodzaj czołgu . Jak dostaniemy 116 te używane Abramsy to zakupmy drugie tyle też używanych a zakupy w Korei skoncentrujmy na okrętach podwodnych .
@@JaneCobbsHat to najszybsza możliwość pozyskania okrętów podwodnych! Jak również od Szwecji samolotów Gripen a od Francuzów samoloty niedoceniane Rafael! Darował bym sobie cały sprzęt od wujka Sama gdzie obiecywał złote góry przu kupnie f16 inwestycje itd! Wole sto razy Europe od jankesów czy rzymian. Pozdrawiam
@@lukaskania6879 No to jestes bardzo naiwny. Wlasnie na Niemcy i Francje najmniej mozna liczyc jako na dostawcow. Im wcale nie zalezy na silnej Polsce. Szwedzi to co innego oczywiscie. Dla nich silna Polska to strategiczny partner. Takze UK i US oplaca sie silna Polska. Ale to wszystko to jest niezalezny punkt. Chodzi o to zeby standartyzowac uznbrojenie. Dla tego nalezy wybrac jeden typ okretu podwodnoge a nie dwa. Usprawnia to obsluge, remont, szkolenie, logistyke etc. To bardzo wazne bo umozliwia to utrzymanie w lini wiekszej ilosci broni. Wybacz lamana polszczyzne.
@@JaneCobbsHat dlaczego Francuzi po porażce i wycofaniu się Australi na OP będą bardzo chcieli sprzedać swoje okręty scorpena. Tym bardziej że proponują razem z produkcją w Polskich stoczniach oraz łącznie z rakietami. Odnośnie Szwedów tu jest problem ich OP A26 jeszcze nie powstały i pracują dopiero przy tym, dwa nie mają rakiet o które byśmy musieli prosić wujka Sama czyli tomahawk. Zato mają samoloty Gripen które Polska już raz odrzuciła, gdzie proponowali produkcje w 50% w Polsce. Było by to mniej kłopotliwe w serwisie oraz częściami.Zobacz ile lata naszych f16? 50% czeka na części? Następnie odrzucenie umowy na śmigłowce Caracal gdzie, śmigłowiec ten spełniał oczekiwania Polskiego wojska oraz wygrał przetarg! Francuzi proponowali produkcje, serwis i symulatory! A co kupiliśmy? Biedne 4 śmigłowce black hawk bez uzbrojenia itd., oraz śmiglowce AW 149 które przegrały w przetargu z Caracalami! A zapomniałem jeszcze AW 101 za kosmiczną kwote w ilości 4 sztuk! Zobacz Polska kupiła od tych złych Francuzów mosty Daglezia które są jedne z najlepszych na świecie,Węgry będą produkować śmigłowce Caracal dla Rumuni oraz Francuskiej armi. A my jak zwykle w ręku w nocniku. Odnośnie Niemiec to winni są Politycy i Mon! Mam tu na myśli modernizacje czołgów Leopard do biednej wersji 2a4pl gdzie była opcja którą proponował Rheinmetalla czyli Revolution i które kupił Tajwan! To że Mon postawił na złego konia to inna kwestia, bo wojsko chciało modernizacje do wersji 2a7v którą proponował KMW! I powiedz mi ile było okazji zwiększenia liczby Leopardów w Polskiim wojsku! Leopardy Holenderskie czyli 2a6nl które kupiła Finlandia bo Mon zapał! Było ich ponad sto. Dwa Hiszpańskie w ilości 50 sztuk i modernizacji do 2a4pl czy Revolution. Po odaniu t72 na Ukraine nagle obudził się i zaczoł szukać czołgów i oskarżać Niemcy. Mam nadzieje że współpraca z Koreą wyjdzie na dobre chodz k2 też nie spełnia warunków Mon bo nie ma izolowanej amonicji tak jak i leoprad czy t72. A odnośnie czołgów była proponowana modernizacja t72 do wersji pt16 z nową spawaną wieżą nową jednostką napędową i lufą kalibru 120. Czyli ten czoł by przynajmniej spełniał wymogi leoparda 2a5,a tak była to biedna modyfikacja. No i jak z pt91twardy który też będzie tylko modyfikowany a nie modernizowany do standartu pt17. Na koniec pomyślał bym nad samolotami Rafael które były by szybko wyprodukowane i dostarczone.,które kupiła Grecja, Egipt, Chorwacja to dobry samolot za nie wygórowane pieniadze i z szybką dostawą bo na f16 trzeba czekać z 10 lat bo mają tyle zamówień a o f35 już nie wspomne. Także dalej obstawiam na OP Scorpena i Rafael i obcją Szwedzką czyli Gripen i A26. Bo czasu nie ma a to potrwa przynajmniej z 5 do 6 lat. Pozdrawiam
@@lukaskania6879 Wchodzisz w detale i nie mam ochoty kazdego rozdrapywac. Nie o tym mowilem. Kupujac bron trzeba: 1. Maksymalizowac standartyzacje wiec jeden typ okretow podwodnych. 2. Z typow ktore spelniaja wymagania nalezy wybrac dostawce na ktorego mozna liczyc w sytuacji kryzysowej. O to tylko mi chodzi. Natomiast na kogo Polska moze liczyc? To osobna kwestja. Opowiedz brzmi: na pewno nie na Niemcow i Francuzow. Moze na Szwedow, UK i US. Moze na nikogo. Obecne reakcje Niemcow i Francuzow na wojne na Ukrainie i ich generalny stosunek to pozycji strategiczej Polski i uzaleznienie Niemiec od Putinistanu i pro ruskie tendencje zawsze zywe we Francji przekresla ich jako dostawcow sprzetu. Putin tupnie i sie skonczy. Jeszcze tylko dodam JAS-39 bedzie wycofany dekady wczesniej niz F-16. F-16 wyprodukowano tyle ze jeszcze bardzo dlugo beda oferowane do nich pakiety modernizaczyjne (chyba to tak po polskiemu), patrz MiG-21, A4 Skyhawk etc na podobne konstrukcje. Nie jest az tak wazne co ten samolot moze zrobic teraz, ale co on bedzie mogl zrobic za pare dekad. JAS-39 wyprodukowano mniej niz 300 sztuk dla wszystkich odbiorcow. Porownaj to z liczba F-16.
Uważam że OP powinny być uzbrojone w rakiety manewrujące powyżej 1000km mało tego rakiety manewrujące zaproponowane Polsce powinny być dostosowane do wykorzystania z lądu (co może jest ważniejsze)Dlatego najpierw musimy rozmawiać z USA, Francją, Koreą Południową przy czym USA raczej dla kogo udostępnią technologię Szwedom czy Niemcom.
Polskę realnie może zaatakować tylko Rosja. Proponuję zastanowić się nad tym, jak będzie wyglądał ten atak i jak będzie wyglądała obrona Polski przed tym atakiem. Czy polskie okręty podwodne będą miały potencjał obronny dla Polski, którego nie będą miały inne środki obrony, szczególnie na lądzie i w powietrzu? Czy okręty podwodne będą w stanie bronić Polski głównie swoją zdolnością ukrywania się pod wodą, w czasie, kiedy Rosjanie w stosunkowo krótkim czasie będą zajmować Polskę? Czy nasze ograniczone środki finansowe zainwestowane w okręty podwodne przyniosą podobny efekt, jak podobnej wielkości zainwestowane w inne środki obrony, w szczególności mające bronić polskiego wybrzeża? Założę się, że Rosjanie w czasie ataku na Polskę nawet nie będą zbytnio angażować się w poszukiwanie i likwidowanie polskich okrętów podwodnych. Zrobią w powietrzu i na lądzie swoje, a te nasze okręty, jako potencjalne zagrożenie dla najeżdźcy, po czasie same się zneutralizują, albo uciekną z Bałtyku. Polska przedwojenna zaangażowała duże środki w posiadanie floty o kompetencjach oceanicznych, natomiast ich rola w obronie Polski była żadna. Jedyne co mogły zrobić i zrobiły tamte okręty, to było ukrycie się i ucieczka z Bałtyku, co stanowiło kompromitację dla samej struktury przedwojennych sił zbrojnych. Teraz może być podobnie. Kupując drogie upragnione przez wojskowych zabawki, zamiast kompleksowo podejść do całego systemu obronnego, nie zapewnimy Polsce sił zbrojnych zdolnych do obrony przed spodziewaną rosyjską napaścią.
Wojna to ostateczność - liczy się także odstraszanie a mozliwość atakowanie rosyjskiej infrastruktury strategicznej położonej pod wodą z której czerpią miliardowe zyski daje taką mozliwość znacznie bardziej niż 3 salwy tomahawków odpalane spod wody...
Polska posiada dwoch odwiecznych wrogow: Niemcy i Rosje... Jestesmy w trakcie III WS - np Rosyjski gaz Polske kosztowal $528 za 1000m3 a Niemcy $124/1000m3. Czy to nie wyrazna roznica? Dlatego malo co w Polsce oplaca sie produkowac ze wg na wysokie koszty produkcji energii, a Polak staje sie dobrze wykwalifikowana tania sila robocza dla zachodu W Nowoczesnej wojnie w ktorej juz jestesmy Niemcy odtwazaja IV Rzesze w formie ekonomicznej, bez bomb, pociskow itd - Sztuka Wojny wg Zen Tzu....
@@nupagadii5834 Twierdzenie o tych dwóch odwiecznych wrogach Polski zahacza już o jakąś mitologię. W przeszłości Polskę najeżdżali też inni wrogowie. Obecnie jedynym militarnym zagrożeniem dla Polski jest Rosja. Dla, od wieków skłócanej Europy, lekarstwem jest Unia Europejska, jeszcze niedoskonała, nadmiernie zbiurokratyzowana i jeszcze do końca nie zintegrowana w jeden polityczny i gospodarczy organizm, co już dawno uczyniły Stany Zjednoczone Ameryki Północnej (wraz z Kanadą). To zjednoczenie stało się światową mocarstwową siłą i do tego powinna dojść też Unia Europejska, bo rozdrobniona zacznie przegrywać ze zintegrowanymi centrami Ameryki Północnej i Azji. Rosja grała na rozbijanie jedności Europejskiej, ponadto energetycznie uzależniając od siebie poszczególne państwa europejskie. Ale czas imperialnej Rosji się kończy. Trzeba ją tylko teraz zdecydowanie pokonać, co zrozumiały już USA, ale jeszcze nie skumały tego rozleniwione dotychczasowym dobrobytem i rzekomym politycznym bezpieczeństwem kraje zachodniej Europy, uzależniane od Rosji wszelkimi powiązaniami, zwłaszcza w sferze gospodarki energetycznej. Nasz polski interes jest w tej chwili zbieżny z interesem USA, które, dzięki niezłomnym Ukraińcom, zwietrzyły okazję zlikwidowania zagrożenia rosyjskiego, aby następnie móc zająć się już tylko zagrożeniem ze strony Chin mając uwolniony ten pierwszy front rywalizacji, głównie militarnej. A my, jak też i Ukraina możemy to wykorzystać i we wzajemnie korzystnym dealu z USA urosnąć w siłę wojskową, polityczną i gospodarczą stanowiąc jednocześnie wschodnie zabezpieczenie dla częściowo przeobrażonej zjednoczonej Unii Europejskiej.
czekam na hipoteze Komandora w sprawie zatopienia Moskwy. Jezeli nie postawi jakiejs hipotezy na temat przyczyn zatopienia to nie dawalbym pieniedzy na okrety.. jak widać temat jest za szeroki na nasze mozliwosci. Czekam na informacje o udziale naszych sil morskich w obronie w czasie 2 wojny swiatowej. Ja rozumiem ze oni chca uciec ale mozna to im zapewnic taniej niż okrety bojowe..
Posiadana wiedza przytłacza na tyle że nie jest w stanie trzymać się tematu i odpowiedzieć na pytanie. Szkoda. Prowadzący tez zamiast słuchać z nabożną czcią powinni temperować elokwencje i domagać się konkretów.
Utworzenie WOT i WOC, przywrócenie wschodnich dywizji, zakup fregat - program Miecznik, zakupione kolejne trzy okręty typu kormoran 2, realizacja programów Wisła, Narew, Harpia (f35), zakup HIMARS program Homar, Abramsy, Żmije, TB2, Groty, Patrioty itd. Do tego zwiększona obecność wojsk sojuszniczych i ustawa o ochronie ojczyzny, zwiększone PKB na obronność. Rzeczywiście nic. Niestety, ale ponad 20 lat zaniedbań nie da się od tak naprawić. Nowy sprzęt wojskowy i systemy nie stoją na półkach w sklepie.
Skoro kupujemy fregaty u herbaciarzy, samoloty i czołgi u koniokradów to może okręty podwodne kupić u helmutów? Potrafili i potrafią budować nowoczesne okręty podwodne. Drogie, ale tyle kosztuje bezpieczeństwo państwa.
Radzilbym ci zmienic lekcewazace podejscie do krajow lepiej prosperujacych od Polski, nic nie kosztuje nazwac Brytyjczykow , Amerykanow i Niemcow po imieniu.
@@MrPietras65 masz zupełna rację.wydymali nas przed drugą wojną,sprzedali w Jałcie ,na paradzie zwycięstwa nas zabrakło.Państwa kolonialne i jak to nazwałeś lepiej rozwinięte mają swoje za uszami.Ale co tam ,szybko się zapomina nieprawdaż?Na swoją obronę mam fakt oglądania Franka Dolasa dziś i nie mogę powstrzymać uśmiechu z parodii makaroniarzy ,pomponików helmutów.Fakt koniokradów tam nie było.😜
cały wic polega na tym że broni nie kupuje się u sojuszników potencjalnego przciwnika a takimi obecnie są Niemcy jak i Francja które nielegalnie sprzedawały swą technikę do Rosji łamiąc oficjalne embargo po 2014
Ileż to tytułów ma ten oficer, a okręty to złom, niebezpieczny dla ludzi. mysle ze okrety podwodne sa jeszcze mozliwe do uzycia na baltyku, miecznik to kompletna fanaberia, nie maja nawet obrony przeciwlotniczych. komandor mowi o polsce przedwojennej ze mielismy i wyszly w morze, pytanie tylko co one zatopily na baltyku? zwialy, sluzyly w obcych marynarkach, zostaly zatopione, sluzy jeden jako muzeum. mysdle ze taki wywiad powinien byc skonfrontowany z jakims strategiem militarnym i politycznym.
totalny brak logiki...OOP też minują i to w najbardziej skryty sposób a z charakterystyki nautycznej mogą to robić skutecznej niż okręty nawodne przy sztormowej pogodzie
Pan Komandor mega wiedza i co bardzo trzeźwe spojrzenie. Doskonale wytłumaczone, dlaczego „mały i płytki” Bałtyk jest pełny możliwości w zakresie działań podwodnych. Świetna rozmowa!
Okręty o napędzie atomowym są drogie ???? Cena dwóch takich okretów jak na przykład Brytyjskie łodzie typu “Astute”, mieści się w kosztach jakie Tusek-Komorusek chciał wydać na zakup Caracalowego złomu. POLSKIE ŁODZIE PODWODNE NIE POWINNY PŁYWAĆ TYLKO PO "SADZAWCE" JAKĄ JEST BAŁTYK. OCZYWIŚCIE TAK CHCIAŁABY AGENTURA NA KREMLU I ICH PACHOŁKI Z PLATFORMY UBywatelskiej. TE ŁODZIE MAJĄ PŁYWAĆ WSZĘDZIE A NIE TYLKO NA BAŁTYKU GDZIE KACAPY MOGĄ JE NAMIERZYC BEZ WZGLĘDU JAKI NAPĘD BĘDĄ MIAŁY. Łodzie podwodne są bronią OFENSYWNĄ i dlatego ich niewykrywalność jest warunkiem ich skuteczności a taką niewykrywalność zapewnić mogą TYLKO głębiny oceanów. Bałtyk powinień być dla nich tylko ścieżką do głębokich mórz skąd będą mogły przyprawiać Putinowi kłopoty.
Dziękuję - bardzo ciekawy materiał. Pan Kmdr por. może się rozgadywać do woli - słucha się jego wypowiedzi z wielką przyjemnością.
Pozdrawiam i życzę sobie oraz Panom by nasza marynarka skrojona była na miarę przez dobrego krawca.
Chyba dobrym pytaniem byłoby, który z okrętów podwodnych , w naszym zasięgu, jest najlepszy i jak wygląda kolejność według jakości. od najlepszych do najsłabszych?
Imho opcje mamy realnie dwie. Niemiecka i szwedzka.
Jak dlugo rzadzi pis, od niemcow nie kupimy nic.
Teoretycznie 3 bo francuskie scorpene, ale one srednio nadaja sie na nasz akwen. Hiszpanie sami maja problemy, brytyjczycy oceaniczne okrety, japonczycy tez, korea to nie do konca wiadomo...
@@Shchetchynianin SCORPENE ma duży plus od razu dostaniemy je z MdCN w zestawie i nie musimy prosić wujka o Tomahawka
@@94PiOTS tak, tylko tutaj ze Scorpene musimy bawic sie w modyfikacje bo sa po prostu duze rozmiarowo.
@@Shchetchynianin skoro się bawimy z Miecznikiem w zamówienie 1+2, Kormoranem 1+2, teraz 1+5 to i z OP też byśmy szli w kierunku 1+2. Czyli kupujemy projekt i w współpracy z zagraniczna korporacja dostosujemy go do naszych wymagań - dłużej nam to zajmuje, ale mamy pewność do tego co dostajemy
@@94PiOTS tak owszem tez tak uwazam, ale z drugiej strony deal ze szwedami ma jeszcze pewna strone niedostepna dla innych. Francuzi nie maja najlepszych na swiecie podwodnych map baltyku
Dobrze że jest Pan Komandor.
Według mnie Polska powinna posiadać 6 op i 4 fregaty i mamy spokój na 30 lat
trzeba nam okretów podziemnych:)
Ja służyłem na ORP Piorun. I co prawda do służby poszedłem na stocznie lecz po dwóch miesiącach wypłynęliśmy i ani Grom czy Orkan nie poszedł do remontu itd.
już 2 lata temu Francja oferowała nam rakietowe okręty podwodne wraz z uzbrojeniem rakietowym i dostosowane do wód Bałtyku + wyremontowanie Orła .Niestety nie przyjęliśmy tej oferty a szkoda
@krzysztofbuhakowski9133, my się mamy nie bronić, my mamy atakować
Marynarka nigdy nie była dofinansowana w naszej Polsce.
Jedyne co jest w Polsce dofinansowane to polityka, nic więcej.
No bo jest tak potrzebna jak zeszłoroczny śnieg ! ,, Bałtyk do kałuża lecąc z Gdańska do Szwecji widzisz oba brzegi . Dziś skuteczniejsze są małe morskie drony ,,, W II RP MW miała dwa najnowocześniejsze Oceaniczne Okrety Podwodne , tylko powiedz co one osiągnęły ? i czy warto było tyle kasy wydać na taki mały sukces ? .
Wiele założeń z przed II WŚ jest nadal aktualnymi, tyczącym się nawet Okrętów Podwodnych (OP) z uwzględnieniem nowych technologii i techniki, ale założenia są nadal aktualne.....
Rakiety manewrujące, czy AIP to jedynie część tych nowinek...
Tak jak z wojskami pancernymi (które nawet jeśli są to nie posiadają efektywnej amunicji), OP, które co posiadamy nie mamy właściwej podstawowych torped.
Polska powinna uwzględniać NordStream/RuhraGas, jako jeden z celów jej ataku (daje to wiele możliwości - np odcinając Niemcy od Rosyjskiego gazu...).
Polska powinna posiadać minimum 5 OP (osobiście obstawałbym za A26 - naajbardziej), z pełnymi zdolościami samodzielnej produkcji...
Dwa nowe okręty podwodne żeby mogły leżeć na dnie do 30 dni i ostrzelać cele na lądzie bez wynurzenia - na Bałtyk to wystarczy ...
wiemy ,że kadra pływająca na okrętach podwodnych wykrusza się , ale i tak okręty które my mieliśmy a obecne okręty podwodne to olbrzymia różnica pokoleniowa, tym bardziej że potrzebujemy okręty z wyrzutniami pocisków manewrujących . Oprócz tego okręty muszą być bardzo ciche (kadłuby pokrywane gumą ) . Niestety z krajów europejskich okręty z wyrzutniami rakiet manewrujących jest tylko Francja .
Niestety nie wiemy nic o walorach Koreańskich okrętów podwodnych - które są bardziej ciche ? tańsze ? Francuskie czy Koreańskie ?
Marynarki Wojennej z reguły nie ma w żadnych dyskusjach o armii...jak dobrze czegoś mądrego i nowego posłuchać
tak jak muwil pan prezytet budujmy silnom armie🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱💪🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱
Przede wszystkim chodzi czas którego nie mamy.
Nowe okręty podwodne są w zasięgu ręki. Trzeba je wypożyczyć albo kupić od którejś z flot sojuszniczych, bo ważne jest utrzymanie poziomu kadry naszych podwodników. Głupią dumę należy odłożyć na bok. Wróg nie poczeka!
twój wróg
Pierwszy okręt w programie Morświn proponuję nazwać ORP Płotka xD
Zawsze Marynarka u nas jakoś niedoceniona była...
Doceniono przed 1939r. I okazało się to niefektywnym wydawaniem pieniędzy. Za sumę wydaną na MW można było posiąść komponent dywizji pancernej lub kilkuset myśliwców.
chłopak SLONECZKO BALTYKU :PPP KUPIE WAN NEAODYM:)
zamiast kupować od Korei czołgi kupmy od nich 3 okręty podwodne -to jest to czego nam bardziej potrzeba a nie wchodzić w czwarty rodzaj czołgu . Jak dostaniemy 116 te używane Abramsy to zakupmy drugie tyle też używanych a zakupy w Korei skoncentrujmy na okrętach podwodnych .
Od żadnej Korei bo to za daleko. I niestety nie ta klasa. Kupować w ramach NATO!
Trzy razy bywałem w Bobolinie. Jak ktoś nie wie właśnie tutaj jest baza lotnictwa śmigłowców ratownictwa morskiego. Dla nich piątka .
Czemu nie można zmodernizować okrętów klast Kilo w tym , Orła? Się dogadujemy z Korańczykamu a może I Szwedzi by pomogli.
Kto rozpocznie zbiórkę na polskie okręty podwodne ?
Bardzo dziękuję za materiał.Myśle że 3 Scorpeny i 3 Szwedzie najnowsze okręty to opcja optymalna! Pozdrawiam
Nie man zadnego sensu kupowanie dwoch roznych typow.
@@JaneCobbsHat to najszybsza możliwość pozyskania okrętów podwodnych! Jak również od Szwecji samolotów Gripen a od Francuzów samoloty niedoceniane Rafael! Darował bym sobie cały sprzęt od wujka Sama gdzie obiecywał złote góry przu kupnie f16 inwestycje itd! Wole sto razy Europe od jankesów czy rzymian. Pozdrawiam
@@lukaskania6879 No to jestes bardzo naiwny. Wlasnie na Niemcy i Francje najmniej mozna liczyc jako na dostawcow. Im wcale nie zalezy na silnej Polsce. Szwedzi to co innego oczywiscie. Dla nich silna Polska to strategiczny partner. Takze UK i US oplaca sie silna Polska. Ale to wszystko to jest niezalezny punkt.
Chodzi o to zeby standartyzowac uznbrojenie. Dla tego nalezy wybrac jeden typ okretu podwodnoge a nie dwa. Usprawnia to obsluge, remont, szkolenie, logistyke etc. To bardzo wazne bo umozliwia to utrzymanie w lini wiekszej ilosci broni.
Wybacz lamana polszczyzne.
@@JaneCobbsHat dlaczego Francuzi po porażce i wycofaniu się Australi na OP będą bardzo chcieli sprzedać swoje okręty scorpena. Tym bardziej że proponują razem z produkcją w Polskich stoczniach oraz łącznie z rakietami. Odnośnie Szwedów tu jest problem ich OP A26 jeszcze nie powstały i pracują dopiero przy tym, dwa nie mają rakiet o które byśmy musieli prosić wujka Sama czyli tomahawk. Zato mają samoloty Gripen które Polska już raz odrzuciła, gdzie proponowali produkcje w 50% w Polsce. Było by to mniej kłopotliwe w serwisie oraz częściami.Zobacz ile lata naszych f16? 50% czeka na części? Następnie odrzucenie umowy na śmigłowce Caracal gdzie, śmigłowiec ten spełniał oczekiwania Polskiego wojska oraz wygrał przetarg! Francuzi proponowali produkcje, serwis i symulatory! A co kupiliśmy? Biedne 4 śmigłowce black hawk bez uzbrojenia itd., oraz śmiglowce AW 149 które przegrały w przetargu z Caracalami! A zapomniałem jeszcze AW 101 za kosmiczną kwote w ilości 4 sztuk! Zobacz Polska kupiła od tych złych Francuzów mosty Daglezia które są jedne z najlepszych na świecie,Węgry będą produkować śmigłowce Caracal dla Rumuni oraz Francuskiej armi. A my jak zwykle w ręku w nocniku. Odnośnie Niemiec to winni są Politycy i Mon! Mam tu na myśli modernizacje czołgów Leopard do biednej wersji 2a4pl gdzie była opcja którą proponował Rheinmetalla czyli Revolution i które kupił Tajwan! To że Mon postawił na złego konia to inna kwestia, bo wojsko chciało modernizacje do wersji 2a7v którą proponował KMW! I powiedz mi ile było okazji zwiększenia liczby Leopardów w Polskiim wojsku! Leopardy Holenderskie czyli 2a6nl które kupiła Finlandia bo Mon zapał! Było ich ponad sto. Dwa Hiszpańskie w ilości 50 sztuk i modernizacji do 2a4pl czy Revolution. Po odaniu t72 na Ukraine nagle obudził się i zaczoł szukać czołgów i oskarżać Niemcy. Mam nadzieje że współpraca z Koreą wyjdzie na dobre chodz k2 też nie spełnia warunków Mon bo nie ma izolowanej amonicji tak jak i leoprad czy t72. A odnośnie czołgów była proponowana modernizacja t72 do wersji pt16 z nową spawaną wieżą nową jednostką napędową i lufą kalibru 120. Czyli ten czoł by przynajmniej spełniał wymogi leoparda 2a5,a tak była to biedna modyfikacja. No i jak z pt91twardy który też będzie tylko modyfikowany a nie modernizowany do standartu pt17. Na koniec pomyślał bym nad samolotami Rafael które były by szybko wyprodukowane i dostarczone.,które kupiła Grecja, Egipt, Chorwacja to dobry samolot za nie wygórowane pieniadze i z szybką dostawą bo na f16 trzeba czekać z 10 lat bo mają tyle zamówień a o f35 już nie wspomne. Także dalej obstawiam na OP Scorpena i Rafael i obcją Szwedzką czyli Gripen i A26. Bo czasu nie ma a to potrwa przynajmniej z 5 do 6 lat. Pozdrawiam
@@lukaskania6879 Wchodzisz w detale i nie mam ochoty kazdego rozdrapywac. Nie o tym mowilem. Kupujac bron trzeba:
1. Maksymalizowac standartyzacje wiec jeden typ okretow podwodnych.
2. Z typow ktore spelniaja wymagania nalezy wybrac dostawce na ktorego mozna liczyc w sytuacji kryzysowej. O to tylko mi chodzi.
Natomiast na kogo Polska moze liczyc? To osobna kwestja. Opowiedz brzmi: na pewno nie na Niemcow i Francuzow. Moze na Szwedow, UK i US. Moze na nikogo. Obecne reakcje Niemcow i Francuzow na wojne na Ukrainie i ich generalny stosunek to pozycji strategiczej Polski i uzaleznienie Niemiec od Putinistanu i pro ruskie tendencje zawsze zywe we Francji przekresla ich jako dostawcow sprzetu. Putin tupnie i sie skonczy.
Jeszcze tylko dodam JAS-39 bedzie wycofany dekady wczesniej niz F-16. F-16 wyprodukowano tyle ze jeszcze bardzo dlugo beda oferowane do nich pakiety modernizaczyjne (chyba to tak po polskiemu), patrz MiG-21, A4 Skyhawk etc na podobne konstrukcje. Nie jest az tak wazne co ten samolot moze zrobic teraz, ale co on bedzie mogl zrobic za pare dekad. JAS-39 wyprodukowano mniej niz 300 sztuk dla wszystkich odbiorcow. Porownaj to z liczba F-16.
drony podwodne zamiast okretow podwodnych z zaloga to odpowiedz na problemy..
Uważam że OP powinny być uzbrojone w rakiety manewrujące powyżej 1000km mało tego rakiety manewrujące zaproponowane Polsce powinny być dostosowane do wykorzystania z lądu (co może jest ważniejsze)Dlatego najpierw musimy rozmawiać z USA, Francją, Koreą Południową przy czym USA raczej dla kogo udostępnią technologię Szwedom czy Niemcom.
Panie komandorze !!! Tylko ogólnokrajowa zbiórka na OP !!! Owsiak zbiera 100000 mln PLN rocznie.
W czasach WW2 baza Ubotów była zlokalizowana na rzece Świna ...
Polskę realnie może zaatakować tylko Rosja. Proponuję zastanowić się nad tym, jak będzie wyglądał ten atak i jak będzie wyglądała obrona Polski przed tym atakiem. Czy polskie okręty podwodne będą miały potencjał obronny dla Polski, którego nie będą miały inne środki obrony, szczególnie na lądzie i w powietrzu? Czy okręty podwodne będą w stanie bronić Polski głównie swoją zdolnością ukrywania się pod wodą, w czasie, kiedy Rosjanie w stosunkowo krótkim czasie będą zajmować Polskę? Czy nasze ograniczone środki finansowe zainwestowane w okręty podwodne przyniosą podobny efekt, jak podobnej wielkości zainwestowane w inne środki obrony, w szczególności mające bronić polskiego wybrzeża?
Założę się, że Rosjanie w czasie ataku na Polskę nawet nie będą zbytnio angażować się w poszukiwanie i likwidowanie polskich okrętów podwodnych. Zrobią w powietrzu i na lądzie swoje, a te nasze okręty, jako potencjalne zagrożenie dla najeżdźcy, po czasie same się zneutralizują, albo uciekną z Bałtyku. Polska przedwojenna zaangażowała duże środki w posiadanie floty o kompetencjach oceanicznych, natomiast ich rola w obronie Polski była żadna. Jedyne co mogły zrobić i zrobiły tamte okręty, to było ukrycie się i ucieczka z Bałtyku, co stanowiło kompromitację dla samej struktury przedwojennych sił zbrojnych. Teraz może być podobnie. Kupując drogie upragnione przez wojskowych zabawki, zamiast kompleksowo podejść do całego systemu obronnego, nie zapewnimy Polsce sił zbrojnych zdolnych do obrony przed spodziewaną rosyjską napaścią.
Wojna to ostateczność - liczy się także odstraszanie a mozliwość atakowanie rosyjskiej infrastruktury strategicznej położonej pod wodą z której czerpią miliardowe zyski daje taką mozliwość znacznie bardziej niż 3 salwy tomahawków odpalane spod wody...
Polska posiada dwoch odwiecznych wrogow: Niemcy i Rosje...
Jestesmy w trakcie III WS - np Rosyjski gaz Polske kosztowal $528 za 1000m3 a Niemcy $124/1000m3. Czy to nie wyrazna roznica? Dlatego malo co w Polsce oplaca sie produkowac ze wg na wysokie koszty produkcji energii, a Polak staje sie dobrze wykwalifikowana tania sila robocza dla zachodu
W Nowoczesnej wojnie w ktorej juz jestesmy Niemcy odtwazaja IV Rzesze w formie ekonomicznej, bez bomb, pociskow itd - Sztuka Wojny wg Zen Tzu....
@@nupagadii5834 Twierdzenie o tych dwóch odwiecznych wrogach Polski zahacza już o jakąś mitologię. W przeszłości Polskę najeżdżali też inni wrogowie. Obecnie jedynym militarnym zagrożeniem dla Polski jest Rosja. Dla, od wieków skłócanej Europy, lekarstwem jest Unia Europejska, jeszcze niedoskonała, nadmiernie zbiurokratyzowana i jeszcze do końca nie zintegrowana w jeden polityczny i gospodarczy organizm, co już dawno uczyniły Stany Zjednoczone Ameryki Północnej (wraz z Kanadą). To zjednoczenie stało się światową mocarstwową siłą i do tego powinna dojść też Unia Europejska, bo rozdrobniona zacznie przegrywać ze zintegrowanymi centrami Ameryki Północnej i Azji. Rosja grała na rozbijanie jedności Europejskiej, ponadto energetycznie uzależniając od siebie poszczególne państwa europejskie. Ale czas imperialnej Rosji się kończy. Trzeba ją tylko teraz zdecydowanie pokonać, co zrozumiały już USA, ale jeszcze nie skumały tego rozleniwione dotychczasowym dobrobytem i rzekomym politycznym bezpieczeństwem kraje zachodniej Europy, uzależniane od Rosji wszelkimi powiązaniami, zwłaszcza w sferze gospodarki energetycznej. Nasz polski interes jest w tej chwili zbieżny z interesem USA, które, dzięki niezłomnym Ukraińcom, zwietrzyły okazję zlikwidowania zagrożenia rosyjskiego, aby następnie móc zająć się już tylko zagrożeniem ze strony Chin mając uwolniony ten pierwszy front rywalizacji, głównie militarnej. A my, jak też i Ukraina możemy to wykorzystać i we wzajemnie korzystnym dealu z USA urosnąć w siłę wojskową, polityczną i gospodarczą stanowiąc jednocześnie wschodnie zabezpieczenie dla częściowo przeobrażonej zjednoczonej Unii Europejskiej.
A gdzie UFO
czekam na hipoteze Komandora w sprawie zatopienia Moskwy. Jezeli nie postawi jakiejs hipotezy na temat przyczyn zatopienia to nie dawalbym pieniedzy na okrety.. jak widać temat jest za szeroki na nasze mozliwosci. Czekam na informacje o udziale naszych sil morskich w obronie w czasie 2 wojny swiatowej. Ja rozumiem ze oni chca uciec ale mozna to im zapewnic taniej niż okrety bojowe..
Ja widze to tak 3 A26 i 3 Scorpeny z Francji . Te okręty powina być wyposażone w wyrzutnie rakiety. A Orzeł powinien być zmodernizowany.
po co kupować 2 różne okręty ?? dodatkowo A26 to chyba nie istnieje jeszcze
Posiadana wiedza przytłacza na tyle że nie jest w stanie trzymać się tematu i odpowiedzieć na pytanie. Szkoda. Prowadzący tez zamiast słuchać z nabożną czcią powinni temperować elokwencje i domagać się konkretów.
Okretow podwodnych sami mozemy narobic! Wystarczy zrobic dziury w tych zabytkach, co Marwoj posiada!
Fajnie się słucha ale trzeba być realistą i zdać sobie sprawę że PiS potrawi tylko rozdac socjal i jeszcze coś dla siebie skubnąć nic więcej.
Utworzenie WOT i WOC, przywrócenie wschodnich dywizji, zakup fregat - program Miecznik, zakupione kolejne trzy okręty typu kormoran 2, realizacja programów Wisła, Narew, Harpia (f35), zakup HIMARS program Homar, Abramsy, Żmije, TB2, Groty, Patrioty itd. Do tego zwiększona obecność wojsk sojuszniczych i ustawa o ochronie ojczyzny, zwiększone PKB na obronność. Rzeczywiście nic.
Niestety, ale ponad 20 lat zaniedbań nie da się od tak naprawić. Nowy sprzęt wojskowy i systemy nie stoją na półkach w sklepie.
Dokladnie to samo tyczy sie Platformy.
Skoro kupujemy fregaty u herbaciarzy, samoloty i czołgi u koniokradów to może okręty podwodne kupić u helmutów? Potrafili i potrafią budować nowoczesne okręty podwodne. Drogie, ale tyle kosztuje bezpieczeństwo państwa.
Radzilbym ci zmienic lekcewazace podejscie do krajow lepiej prosperujacych od Polski, nic nie kosztuje nazwac Brytyjczykow , Amerykanow i Niemcow po imieniu.
@@MrPietras65 masz zupełna rację.wydymali nas przed drugą wojną,sprzedali w Jałcie ,na paradzie zwycięstwa nas zabrakło.Państwa kolonialne i jak to nazwałeś lepiej rozwinięte mają swoje za uszami.Ale co tam ,szybko się zapomina nieprawdaż?Na swoją obronę mam fakt oglądania Franka Dolasa dziś i nie mogę powstrzymać uśmiechu z parodii makaroniarzy ,pomponików helmutów.Fakt koniokradów tam nie było.😜
cały wic polega na tym że broni nie kupuje się u sojuszników potencjalnego przciwnika a takimi obecnie są Niemcy jak i Francja które nielegalnie sprzedawały swą technikę do Rosji łamiąc oficjalne embargo po 2014
Timeo Germania et dona ferentes...
Ileż to tytułów ma ten oficer, a okręty to złom, niebezpieczny dla ludzi. mysle ze okrety podwodne sa jeszcze mozliwe do uzycia na baltyku, miecznik to kompletna fanaberia, nie maja nawet obrony przeciwlotniczych. komandor mowi o polsce przedwojennej ze mielismy i wyszly w morze, pytanie tylko co one zatopily na baltyku? zwialy, sluzyly w obcych marynarkach, zostaly zatopione, sluzy jeden jako muzeum. mysdle ze taki wywiad powinien byc skonfrontowany z jakims strategiem militarnym i politycznym.
Zaproponuj swoją koncepje a ja/my krytycy chętnie plujemy. Masz jakąś wiedzie pomysł na czas W?
Nie ma:
a) czasu
b) kasy
Pozamiatane
Ale szabla sie znajdzie, to mozna pobrzekiwac!!!
żadnych jednostek typu okręty podwodne... minować i tyle
totalny brak logiki...OOP też minują i to w najbardziej skryty sposób a z charakterystyki nautycznej mogą to robić skutecznej niż okręty nawodne przy sztormowej pogodzie
Wyrzucamy pieniądze w błoto na marynarkę