PAŃSTWO a KOŚCIÓŁ: sekularyzm, laicyzm, rozdział i neutralność światopoglądowa #30 ROZKMINA

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 25 сер 2024
  • Czy Państwo powinno i czy może być neutralne światopoglądowo? A może lepiej budować państwo wyznaniowe? A może państwo spod znaku jakieś innej ideologii?
    Tym odcinkiem rozpoczynam krótką serię poświęconą problematyce tolerancji. W pierwszej kolejności chciałbym odpowiedzieć na pytanie: dlaczego państwo miałoby być oddzielone od religii? Na jakich zasadach taka separacja miałaby działać oraz czy taka separacja powinna obowiązywać jedynie względem religii? Dość słusznie, moim zdaniem, osoby religijne w dzisiejszym dyskursie europejskim mają poczucie, że ich poglądy są wyróżnione jak chodzi o odseparowanie od polityki, podczas gdy jest wiele innych, często szkodliwych poglądów, które zdają się wchodzić w prawa bez problemu.
    Ta dosyć prawdziwa dysproporcja, a być może również powszechnie błędne nazywanie tego stanu rzeczy "neutralnością światopoglądową", prowadzi do coraz większej frustracji środowisk religijnych i jest sprawnie wykorzystywane przez partie prawicowe.
    W tym celu proponuję powrót do korzeni - analizę koncepcji "neutralności światopoglądowej", "rozdziału kościoła od państwa", "sekularyzmu" i "laicyzmu", aby w pierwszej kolejności zrozumieć (czasem subtelne) różnice między tymi pojęciami, wytłumaczyć dlaczego sekularyzm jest potrzebny, niezależnie od poglądów, i wskazać, że współcześni sekularyści zdali się zatracić coś bardzo istotnego jak chodzi o oryginalny przekaz tej filozofii.
    ********************* ŹRÓDŁA ************************
    Zdjęcia użyte do miniaturki:
    - Palac Prezydencki w Warszawie 5.JPG, by Cezary p, : pl.wikipedia.o... CC 4.0
    - Radom - Katedra Opieki NMP11.jpg, Rafał T :
    pl.m.wikipedia..., CC 3.0
    - Screenshot z artykułu "Najwyższy Czas": nczas.com/wiado...
    - Screenshot z artykułu "Polonia Christiana" : www.pch24.pl/ni...
    - RIA Novosti archive, image #854557 / Yuryi Abramochkin / CC-BY-SA 3.0: commons.wikime...
    Wszystkie pozostałe zdjęcia użyte na mocy ich statusu bycia w Public Domain
    Facebook: goo.gl/nkKhTP
    Twitter: / ksaweryrp

КОМЕНТАРІ • 106

  • @RozkminyPolityczne
    @RozkminyPolityczne  6 років тому +10

    Spis treści odcinka:
    01:00 Kontekst dyskusji
    01:36 Neutralność światopoglądowa
    03:03 Rozdział kościoła od państwa
    06:22 Limitacje rozdziału kościoła od państwa
    08:47 Sekularyzm
    11:35 Laicyzm
    12:50 Krytyka laicyzmu
    13:59 Podsumowanie

  • @djmoderna3493
    @djmoderna3493 6 років тому +34

    Prosiłbym o następny odcinek poświęcony ONR. O oprzenalizowanie dokładnie czy to nie szkodliwi narodowcy czy to juz zaczatek faszyzmu?

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +5

      DJModerna Hej DJModerna- chętnie , temat ciekawy, aczkolwiek poczekałbys chwile na to ? Bo w kolejny weekend zbliża się rocznica podpisania Konfederacji Warszawskiej i chciałem zrobić odcinek o tym i o tolerancji. A to co proponujesz wpisze sobie na luty, ok ?

    • @djmoderna3493
      @djmoderna3493 6 років тому +5

      Rozkminy Polityczne. OK nie ma sprawy. Zresztą ONR do lutego będzie miał pewnie rację bytu wiec w każdym razie temat i tak aktualny. Można byłoby przeanalizować narodowcow postulaty i tym czym się kierują z nacjonalizmem. No i odpowiedzieć dlaczego tak się stało ze Polska nie spełnia 100 lat temu (m.inn.) padła ofiarą faszyzmu. Została Polska wyniszczona doszczętnie a i tak w czasach współczesnych nie którym Polacy dołba dobija żeby czcić ideologię którą sama zniszczyła świat i nasz kraj. To nie jest żaden patriotyzm. Inaczej sobie wyobrażam go oraz święta państwowe które powinny być po prostu przyjazne spokojne pełne szczęścia a nie wrogości zła. W końcu Polska powinna się cieszyć ze jest wolnym Państwem.

    • @gozertraveler858
      @gozertraveler858 2 роки тому

      a co tu analizowac? Niebezpieczni katoliccy nazisci.

  • @pavlus800
    @pavlus800 6 років тому +15

    Już dawno zauważyłem, że wszelkie ideologie (a zwłaszcza skrajne) mają wiele cech pokrewnych religiom. Z tego względu jeśli mamy do czynienia ze społeczeństwem niejednolitym czy to religijnie, czy to ideologicznie sekularyzm wydaje się być właściwym wzorcem, którym powinno kierować się państwo aby osiągnąć społeczną równowagę. Równocześnie jednak uważam, iż w praktyce sekularyzm jest tylko ideałem, niemożliwym do zrealizowania. Prędzej czy później ustawodawca popadnie w którąś doktrynę i zacznie ją narzucać innym - taki jest już mechanizm władzy, jak to pokazuje historia. Kolejnym argumentem przeciwko sekularyzmowi jest fakt (czego również uczy nas historia), iż każda wielka cywilizacja kierowała się dominującą religią czy ideologią, która była motorem napędowym jej rozwoju. Podam choćby dwa przykłady:
    - starożytne wierzenia wschodu (ściśle związane z państwem) przyczyniły się do rozwoju ówczesnej wiedzy astronomicznej,
    - wiara Żydów, że są narodem wybranym pozwoliła im zachować tożsamość kulturową bez instytucji państwowych przez ponad 2 tys. lat.
    Więc z utylitarnego punktu widzenia (co postulują właśnie sekularyści) ideologie mogą być pożyteczne dla realizacji celów społecznych i jednostkowych.

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому

      Świetny komentarz! Odpowiedziałbym następująco:
      - Co do argumentu o nieuniknionym zideologizowaniu władzy - trudno mi się do końca odnieść na gruncie historycznym, choć pewnie jeżeli władza jest w jakiś sposób ograniczona (np. trójpodział władzy, konstytucja), oraz nie ma pewnych narzędzi to takie zideologizowanie jest trudniejsze i zajmuje więcej czasu. Ale tak, jest to problem, którego zawsze trzeba się wystrzegać.
      - Co do religii/ideologii/kultury, która jest motorem napędowym rozwoju - wydaje mi się, że tutaj sekularyzm nie kłóci się z tym o czym Ty mówisz. Zresztą Twój drugi przykład z Żydami świetnie to pokazuje - kultura pozbawiona de facto państwa. Nic nie szkodzi na przeszkodzie, aby mieć państwo sekularne i społeczeństwo nasiąknięte duchem chrześcijańskim, albo liberalnym, albo innym. Wydaje mi się, że chyba jesteśmy w stanie się nawzajem motywować, współpracować i przekonywać do różnych rzeczy bez używania zakazów, nakazów i aparatu przemocy państwa ? Czy jestem zbyt idealistyczny?

  • @GorczakWiktor
    @GorczakWiktor 6 років тому +24

    Naturalnie państwo powinno być sekularne. Wynika to przede wszystkim z koronnego argumentu odnoszącego się do braku dowodów naukowych na prawdziwość i ogólnie słuszność religijnych dogmatów. Co więcej, religia ma to do siebie, że usiłuje regulować obyczajowość. Narzuca pewien styl życia jej wyznawcom. I o ile oni sami na to zgodę wyrażają, ten styl życia akceptują, przy tym nie narzucająć go żadną formą przemocy innym, problemu nie ma, o tyle jeżeli oparte na gustach i wrażeniach "widzimisie" wchodzi z butami w prawo - wiemy że mamy do czynienia z poważnym problemem. Tak jest w przypadku np. postulowania przeciwko małżeństwom homoseksualnym, czy dyskryminacji kobiet w krajach arabskich.
    Innymi słowy - państwo powinno ograniczać się do zabezpieczania swoich obywateli przed przemocą. Przemocą natomiast nie jest np. antykoncepcja, nie jest nią też niebranie udziału w uroczystościach religijnych, czy jedzenie mięsa w piątek.

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +4

      Amen :)

    • @Arteusz985
      @Arteusz985 5 років тому

      @@RozkminyPolityczne Ale tak samo ateiści nie mogą narzucać swoich poglądów, np. w PRL-u komuniści (lewica antyreligijna) narzuciła wszystkim ludziom swoje postrzeganie tego, kto ma prawo do życia, a kto nie, tak samo było w przypadku religii czy roli Kościoła w społeczeństwie.
      Zgadza się Pan ze mną, czy brak zgody na aborcję na życzenie w dzisiejszej Polsce to już przykład państwa wyznaniowego, a z kolei dostępność do aborcji w PRL-u, to prawo człowieka i przykład oddzielenia państwa od Kościoła?
      Uważam, że Kościół (jako wspólnota katolików) ma zdecydowane prawo w demokratycznym kraju wypowiadać się w takiej kwestii, jaką jest usunięcie żywego organizmu z bijącym sercem i ludzkim DNA, bo ktoś nie chciał się zabezpieczyć, a zorientował się, że ma za małe mieszkanie, tak samo geje mogą być za legalizacją swych związków, trudno znaleźć jednak partię, która będzie u nas stała w centrum, jak nie zbyt konserwatywne podejście, tak z kolei podejście zbyt lewicowe.
      Wielu ludzi uważa PRL za najbardziej świecki moment w historii naszego kraju, ja się nie zgodzę z tym stwierdzeniem, uważam, że współczesny demokratyczny ustrój jest przykładem świeckiego państwa, po prostu katolicy mają prawo się wypowiadać, otwarcie wyrażać swoje zdanie, w PRL-u nie mieli takiej możliwości, tak samo łatwiej znaleźć represje na katolików podczas władzy skrajnej lewicy światopoglądowej, niż represje na ateistach, innowiercach dokonywanych przez partię odwołującą się do konserwatyzmu. Ja osobiście zamiast lekcji religii, wolałbym przedmiot związany z religioznawstwem, tak samo ogólny przedmiot o ekologii, poszanowania innych poglądów, także o różnych modelach życiach (jak zwrócenie uwagę na to, że nikt nie powinien być dyskryminowany z powodu wieku, płci, religii, orientacji, prawa do krytykowania, ale jednocześnie do poszanowania poglądów osób o odmiennym zdaniu).
      Niestety w naszym kraju po stronie zarówno politycznej (prawica-lewica) jak i religijnej (katolicy-ateiści) mamy do czynienia z osobami, które chcą narzucić swój model, przykładem jest choćby politycy PiS-u i ich poglądy odnośnie związków partnerskich, jak i politycy Razem czy Wiosny, którzy dokonują dehumanizacji ze względu na wiek, otwarcie mówią, że model z czasów PRL-u jest lepszy niż ten obecny.
      PS: Na Malcie homoseksualiści mają prawo do ślubu, aborcja jest legalna tylko w ważnych przypadkach, mimo, że to państwo wyznaniowe, ludzie mają większe pojęcie o wolności (miłości, życia), niż konserwatyści czy progresywni w Polsce. Z punktu wolności, prawa do życia i kochania kogo się chce, Malta jest lepszym wzorem do naśladowania, niż model, jaki mamy obecnie, czy model jaki mieliśmy za czasów komunizmu.

    • @stefanbanach3562
      @stefanbanach3562 11 місяців тому

      POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. To nie episkopat uchwala ustawy tylko politycy, którzy zawsze będą mieli jakieś poglądy mniej lub bardziej zgodne z nauką kościoła. Rozdział kościoła od państwa oznacza że stanowisko kościelne np. biskup nie ma władzy państwowej. Biskup nie może mianować ministrów, wydawać rozporządzeń, uchwalać podatków itp. I odwrotnie stanowisko państwowe minister czy premier nie ma władzy kościelnej. Premier nie udziela ślubów, nie mianuje proboszczów w parafiach, nie ustala przebiegu liturgii itp. W Wielkiej Brytanii nie ma rozdziału kościoła od państwa bo tam monarcha jest jednocześnie głową kościoła anglikańskiego. Skoro protestujesz przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego bo jest to zgodne z nauką kościoła to konsekwentnie powinieneś również żądać wykreślenia art. 148 kodeksu karnego który zabrania zabijania bo jest zgodny z 5 przykazaniem (nie zabijaj), musisz żądać wykreślenia przepisów kodeksu karnego które zabraniają składania fałszywych zeznań, podrabiania dokumentów, poświadczania nieprawdy bo są zgodne z 8 przykazaniem (nie kłam), musisz też żądać wykreślenia z kodeksu karnego przepisów zabraniających kradzieży bo są zgodne z 7 przykazaniem (nie kradnij). I to nie koniec bo musiałbyś jeszcze wykreślić inne przepisy które są zgodne z nauką innych religii. Laicyzacja własnie oznaczałaby konieczność wykreślenia z prawa państwowego wszystkiego co jest zgodne z nauką kościoła lub jakiegoś innego wyznana. Tak pojmowany rozdział kościoła i innych związków wyznaniowych od państwa prowadzi do absurdu bo ograniczałby suwerenność państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. A w ogóle to przeczytaj art. 54 ust. 1 Konstytucji. Każdy kapłan jako obywatel polski ma prawo publicznie wyrażać swoje poglądy. Także pojmowanie rozdziału kościoła od państwa w ten sposób że duchowni nie mogą się wypowiadać w kwestiach polityki a prawo państwowe nie może być zgodne z nauką kościoła jest nie tylko sprzeczne z konstytucją bo oznacza dyskryminację ze względu na wyznawaną religię i poglądy poprzez pozbawienie podstawowych praw obywatelskich jak wolność publicznego wyrażania poglądów i głosowania ale też ogranicza władzę państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. TO NIE EPISKOPAT UCHWALA USTAWY !!! Sekularyzacja natomiast dopuszcza zgodnośc prawa państwowego z jakąś religią ale ma to wynikać z innych przyczyn niż dogmatyzm tej religii np. może to wynikać ze wzorowania państwowego porządku prawnego na prawie rzymskim a nie na dekalogu.

  • @przemyslawtrzepinski7111
    @przemyslawtrzepinski7111 6 років тому +8

    Ksawery czepiasz się słówek :). Ani legalizacja małżeństw jednopłciowych ani walka z przemocą wobec kobiet nie wykracz przecież poza definicje neutralności światopoglądowej. Państwo powinno równo traktować wszystkich obywateli, a więc zgoda na małżeństwa jednopłciowe to nie kwestia poglądów tylko zwyczajne jednakowej podejście do osób o różnej orientacji seksualnej. Tak samo walka z przemocą wobec kogokolwiek nie jest przecież kwestia światopoglądową a wyłącznie realizacją fundamentu istnienia państwa czyli ochrony obywateli.

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +1

      Hejka Przemku, dzięki za komentarz - a tu bym się kłócił. Jeżeli mowa o równym traktowaniu osób o różnych orientacjach seksualnych to zgoda na małżeństwa jednopłciowe jest niby takim samym rozwiązaniem co obalenie małżeństw państwowych w ogóle. Walka z przemocą wobec kobiet - niby tak, ale biorąc pod uwagę, że ta walka często uwzględnia walkę z pewnymi "wartościami kulturowymi" trudno tu mówić o neutralności.
      Dla jasności - ja się z takimi działaniami jak najbardziej zgadzam, ale nazewnictwo też jest ważne, bo dla wielu ludzi niezrozumiałe jest nazywanie takich działań "neutralnymi". A trzeba wytłumaczyć, że pewne działania czy wartości są promowane kosztem innych z jakiegoś powodu - bo badania definitywnie pokazały (albo w miarę definitywnie), że dane działanie nie przynosi szkody, lub wręcz przynosi korzyść. Vide małżeństw homoseksualne - przecież nie chodzi tu o równe traktowanie w pierwszej kolejności (przynajmniej dla mnie), a o to ,że badania naukowe pokazały, że orientacja homoseksualna nie jest chorobą, że dzieci wychowywane w takich rodzinach nie są krzywdzone itd. itd.

  • @JanMoniak
    @JanMoniak 3 роки тому +2

    Dziękuję za ciekawy materiał. A może krytyka tych wszystkich nurtów nie oznacza ich pomylenia, ale odnosi się do ich wspólnego mianownika. Uważam, że sekularyzm nie znosi problemów laizyzmu, ponieważ samo twierdzenie, że coś jest lepsze albo gorsze dla ogołu społeczeństwa, oraz że w pańtwie lepsze są metody oparte na nauce jest wartościowaniem i jako takie jest elementem jakiegoś światopoglądu(religia, czy ateizm to jedne z rodzajów światopoglądu) .Więcej tu: ua-cam.com/video/XBJ_7JHUcuE/v-deo.html Pozdrawiam

    • @JanMoniak
      @JanMoniak 3 роки тому

      I przepraszam za być może niekompletne rozumowanie, ale irytacja spowodowana przypadkowym usunięciem pierwszego komentarza mogła nieco zaburzyć to, co wpisywałem po raz wtóry. Pozdrawiam

  • @justynagajownik5768
    @justynagajownik5768 6 років тому +4

    właśnie odkryłam ten kanał, ale mi takiego głosu brakowało!

  • @saraizumi9511
    @saraizumi9511 5 років тому +2

    Uważam,że państwo nie powinno narzucać obywatelom konkretnej religii,ale nie powinno również zabraniać noszenia symboli i ubrań odnoszących się do religii

  • @oskarnowakowski8917
    @oskarnowakowski8917 6 років тому +3

    Może coś na temat systemów politycznych na świecie? Myślę że to fajny temat na odcinek :) Pozdrawiam

  • @ela6729
    @ela6729 6 років тому

    Świetny materiał! :)

  • @stefanbanach3562
    @stefanbanach3562 11 місяців тому

    POLSKA JEST PAŃSTWEM ŚWIECKIM BO MAMY ROZDZIAŁ KOŚCIOŁA OD PAŃSTWA. To nie episkopat uchwala ustawy tylko politycy, którzy zawsze będą mieli jakieś poglądy mniej lub bardziej zgodne z nauką kościoła. Rozdział kościoła od państwa oznacza że stanowisko kościelne np. biskup nie ma władzy państwowej. Biskup nie może mianować ministrów, wydawać rozporządzeń, uchwalać podatków itp. I odwrotnie stanowisko państwowe minister czy premier nie ma władzy kościelnej. Premier nie udziela ślubów, nie mianuje proboszczów w parafiach, nie ustala przebiegu liturgii itp. W Wielkiej Brytanii nie ma rozdziału kościoła od państwa bo tam monarcha jest jednocześnie głową kościoła anglikańskiego. Skoro protestujesz przeciwko zaostrzaniu prawa aborcyjnego bo jest to zgodne z nauką kościoła to konsekwentnie powinieneś również żądać wykreślenia art. 148 kodeksu karnego który zabrania zabijania bo jest zgodny z 5 przykazaniem (nie zabijaj), musisz żądać wykreślenia przepisów kodeksu karnego które zabraniają składania fałszywych zeznań, podrabiania dokumentów, poświadczania nieprawdy bo są zgodne z 8 przykazaniem (nie kłam), musisz też żądać wykreślenia z kodeksu karnego przepisów zabraniających kradzieży bo są zgodne z 7 przykazaniem (nie kradnij). I to nie koniec bo musiałbyś jeszcze wykreślić inne przepisy które są zgodne z nauką innych religii. Laicyzacja własnie oznaczałaby konieczność wykreślenia z prawa państwowego wszystkiego co jest zgodne z nauką kościoła lub jakiegoś innego wyznana. Tak pojmowany rozdział kościoła i innych związków wyznaniowych od państwa prowadzi do absurdu bo ograniczałby suwerenność państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. A w ogóle to przeczytaj art. 54 ust. 1 Konstytucji. Każdy kapłan jako obywatel polski ma prawo publicznie wyrażać swoje poglądy. Także pojmowanie rozdziału kościoła od państwa w ten sposób że duchowni nie mogą się wypowiadać w kwestiach polityki a prawo państwowe nie może być zgodne z nauką kościoła jest nie tylko sprzeczne z konstytucją bo oznacza dyskryminację ze względu na wyznawaną religię i poglądy poprzez pozbawienie podstawowych praw obywatelskich jak wolność publicznego wyrażania poglądów i głosowania ale też ogranicza władzę państwa w zakresie decydowania o własnym systemie prawnym. TO NIE EPISKOPAT UCHWALA USTAWY !!! Sekularyzacja natomiast dopuszcza zgodnośc prawa państwowego z jakąś religią ale ma to wynikać z innych przyczyn niż dogmatyzm tej religii np. może to wynikać ze wzorowania państwowego porządku prawnego na prawie rzymskim.

  • @szymonszczesny7555
    @szymonszczesny7555 6 років тому +23

    Tylko Państwo Laickie!
    Precz z Kościołem Katolickim!

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +2

      Ja osobiście jestem zwolennikiem sekularyzmu - w tej klasycznej definicji ukutej przez George'a Holyoak'a. Nie sądzisz, że jako koncept jest to nieco lepsze niż laicyzm?

    • @krzysztofguzik9277
      @krzysztofguzik9277 6 років тому +2

      A kto będzie dbał o moralność jak nie Kościół? Przypominam, że na Kościele zbudowano Polskę i jej tradycję więc ta religia ma mieć miejsce centralne, jedyne co mi się nie podoba to fundusz kościelny

    • @szymonszczesny7555
      @szymonszczesny7555 6 років тому +7

      Polski Kapitalista Moralność a religia to 2 różne żeczy. Chyba nie powiesz mi że inkwizycja, wojny religijne lub zabijanie w imie boga to stanie na straży moralności. Te czasy mineły a z nimi bóg!

    • @krzysztofguzik9277
      @krzysztofguzik9277 6 років тому +1

      Prokoks 88 jasne tego typu metody się nie sprawdzają, obyczaje mają charakter ewolucyjny, Kościół w tych sprawach jest elastyczny, poza tym Bóg nie chce nikogo pozyskać poprzez zabijanie, Krzyżacy przecież nie mieli z chrześcijaństwem nic wspólnego, a postepowosc to rewolucyjny absurd byleby się buntować m.in. laickosc tfu...

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +3

      Hej, dzięki za komentarz i udział w dyskusji :) Także co do pytania "kto będzie dbał o moralność jak nie Kościół" - wszak nie mówiłem, z pewnością w kontekście chwalonego przeze mnie sekularyzmu, że KK ma się zamknąć. Wciąż może głosić swoje nauczanie. Jedynie co, to nauczanie katolickie samo w sobie nie powinno być podstawą prawa. Ty masz swoje poglądy, ja swoje, ktoś inny jeszcze inne - absurdem jest narzucanie sobie nawzajem nakazów i zakazów na bazie subiektywnych odczuć. Celowo mówię subiektywnych, bo co innego jak argumentujemy na bazie przewidywanych szkód, zysków itd. Ale co innego jeżeli powołujemy prawo na bazie "to jest moralne/niemoralne bo ja tak uważam".

  • @tomaszkanas4160
    @tomaszkanas4160 6 років тому +2

    Nie do końca to rozumiem, wydaje mi się, że zaproponowałeś sekularyzm jako alternatywę dla neutralności światopoglądowej i rozdziału kościoła do państwa, ponieważ tamte ideologie okazały się niemożliwe do zrealizowania, ale mi wydaje się, że sekularyzm też jest niemożliwy. Po pierwsze mógłby się okazać skrajnie nieefektywny - nie umiemy naukowo ocenić skutków polityki gospodarczej (chyba, że się mylę), a co zrobić z kwestiami światopoglądowymi, na przykład kwestia aborcji - jesteśmy w stanie naukowo stwierdzić, że płód jest człowiekiem (biologia), ale kiedy jest "osobą", już nie. Więc czy sekularyzm w tej sytuacji nakazywałby zakazać aborcji? I jeszcze dochodzi problem jak pogodzić to z demokracją?

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому

      Hej Tomek, dzięki za uwagę - bardziej wskazałem, że sekularyzm jest najpełniejszym i najbardziej konsekwentnym z wymienionych poglądów / filozofii. Więc tak, poniekąd najlepsza alternatywa. Ale też poniekąd wezwanie, że jakkolwiek walka z ukościelnianiem państwa / upaństwowieniem kościoła jest dla sekularystów istotna, to nie ogranicza się do niej.
      Co do uwag - tak, masz rację - sekularyzm to nie jest per se zestaw praw, co pewna filozofia operacyjna, sposób myślenia. Demokracja z pewnością nie jest z automatu sekularna, bo to zależy od społeczeństwa. Więc dość istotne w tej kwestii jest stworzenie pewnej kultury sekularnej, tzn. pewnej świadomości wśród ludzi, że bez dowodów naukowych nasze opinie nie mają żadnej racji bytu w prawie. Oczywiście ma to swoje ograniczenia - przykład z aborcją dość trafiony, nie zastanawiałem się nad tym paradoksem wcześniej ! Ale już polityka gospodarcza daje się zbadać - nie zawsze w 100%, ale ekonomia to dziś bardzo bogata nauka doświadczalna.

    • @jasnesciemnienie9107
      @jasnesciemnienie9107 6 років тому

      Ekonomia jest nauką doświadczalną?!

  • @hubcyn4631
    @hubcyn4631 6 років тому

    Sama prawda. Istnieje tylko jeden wyjątek. Tam gdzie kraj ma monarchę, to lepiej żeby było zapisane w prawie że musi być konkretnej religii, po to aby nie próbował narzucić innej, oraz po to aby można było pod tym tytułem odwołać degenerata i idiotę. U nas to tylko rozważenie teoretyczne, ale w Europie Zachodniej uratowało by to kiedyś tamtejsze monarchie przed obecną degeneracją.

  • @OdyniecAprum
    @OdyniecAprum 6 років тому +1

    Polecasz jakieś książki na temat sekularyzmu?
    Dlaczego na Wikipedii jest inna definicja słowa sekularyzm?
    pl.wikipedia.org/wiki/Sekularyzm

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +1

      "Principles of Secularism" Holyaoke'a : archive.org/details/principlessecul00holygoog
      Co do definicji na Wikipedii - zauważ, że ten artykuł nie ma praktycznie żadnych źródeł, a te 3, które ma raczej nie są podporą zawartych tam tez. Pomylenie sekularyzmu, laicyzmu, rozdziału kościoła od państwa itd. wynika z niezrozumienia jakby genealogii tych pojęć i zwyczajowego używania ich za synonimy.
      Choć prawdą też jest, że słowo "sekularyzm" jest używane przez różnych ludzi w różnych kontekstach, i nie brakuje socjologów, którzy rozpowszechnili używanie słowa "sekularyzm" w kontekście ateizacji społeczeństw.

  • @jasnesciemnienie9107
    @jasnesciemnienie9107 6 років тому +1

    A może akapit kościoła od państwa by się sprawdził?

  • @Khneefer
    @Khneefer 6 років тому +2

    5:20 - Nie spodziewałem się takiej krytyki protestantyzmu i prawosławia.
    5:40 - Na tym polega brak cenzusu religii wyznania. Rozdział kościoła od państwo polega na rozdziale struktur władzy świeckiej od władzy duchowej czyli te czerwone strzałki z krzyżykami są na miejscu. Znów to napychanie jak najwięcej rzeczy do jakieś definicji zupełnie jak z demokracją.
    11:07 - sekularyzm sam jest ideologią, więc znów wracamy niemożliwości tak jak w przypadku "państwa neutralnego światopoglądowo".
    14:15 - Odrzucenie dogmatyzmu + weryfikacja czy rozwiązania działają, fajna teoria. Gdyby była brana na serio to cała dzisiejsza lewica ekonomiczna zniknęła by na pstryknięcie palcami.
    Dla mnie ciekawym zjawiskiem (na co zwrócił moją uwagę Stefan Molynuex) jest to że zwykle Ci którzy najbardziej "walczą" o rozdział kościoła od państwa, są Ci którzy jednocześnie najbardziej walczą o to by państwo kontrolowało gospodarkę.

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +1

      Nie specjalnie wiem gdzie konkretnie krytykuję protestantyzm i prawosławie? Bo w tym fragmencie, do którego mnie odesłałeś jakoś nic nie widzę na ten temat?
      Rozdział kościoła od państwa polega na czymś więcej niż tylko rozdziale struktur, chodzi tu też o relację między prawem, a dogmatami religijnymi, oraz o status prawny różnych religii.
      W najbardziej ogólnym znaczeniu, tak, sekularyzm można uznać za ideologię. Choć też odwołuję tu do krótkiego filmiku "Strzeż się ideologów", który kiedyś zrobiłem. Ideologię wówczas definiowałem jako zestaw poglądów/idei/wierzeń, w które wierzy się bez silnych podstaw, w odróżnieniu od filozofii, która choć sama może być niepozbawiona sympatii/antypatii, skupia się na procesie dochodzenia do prawdy. W tym przypadku sekularyzm nie jest tym samym co koncept neutralności światopoglądowej - to drugie zdaje się sugerować bezstronność, podczas gdy sekularyzm jest jak najbardziej stronniczy - ale na bazie dosyć jasnego, i moim zdaniem obiektywnego, procesu.
      Co do komentarza o lewicy - zależy chyba przez co definiujesz lewicę? Ostatnio czytałem trochę o anarcho-kapitalizmie, z tej perspektywy Korwin byłby pewnie lewakiem ;) Dogmatyzm ekonomiczny wśród socjalistów jest mocny, to prawda, ale też nie brakuje go wśród uber-wolno rynkowych libertarian.

    • @Khneefer
      @Khneefer 6 років тому +2

      1.Władza absolutna połączona z władzą religijną w Europie była charakterystyczna dla monarchii absolutnych w których panował protestantyzm lub prawosławie np. Prusy, Szwecja czy Rosja i wcześniej Bizancjum. W tych państwach sprzeciw wobec władzy był jednocześnie grzechem. W krajach katolickich ośrodek władzy decyzyjne znajdował się na zewnątrz struktur danego państwa, ponieważ kościół katolicki jest międzynarodowy (powszechny), a nie narodowy jak w przypadku protestantyzmu czy prawosławia.
      2. a)Słowo dogmat jest używane tylko przez KK. Sam dogmat to nie jest coś co można wprowadzić do prawa. Przykład "dogmat o wniebowstąpieniu NMP" czy "dogmat o trójcy świętej"? Można to wepchnąć do preambuły konstytucji, ale nic to nie zmienia.
      b)Status prawny innych religii to już dopychanie treści do pojęcia. Skoro wszystkie są rozdzielone od państwa, to jest rozdział religii od państwa.
      c)Swoją drogą hasło "rozdział KOŚCIOŁA od państwa" wyraźnie wskazuje jakiej religii to dotyczy.
      3.Twoje definicja ideologii zawiera więc dodatkowy warunek, który zawęża zbiór ideologi, które możesz nazwać ideologi. Sam warunek jest subiektywny - "w które wierzy się bez SILNYCH podstaw".
      4.a)Lewica ekonomiczna to w największym skrócie ideologia, która znajduje źródła wszystkich problemów ekonomicznych w wolnym rynku, kapitalizmie, prywatnej własności czy swobodzie umów, a jedynym rozwiązaniem jest zwiększanie władzy państwa, a więc ograniczanie własności i wolności.
      b) Mam wątpliwości na ile jest trafne umieszczanie anarchizmu w podziale politycznym . Podział polityczny odnosi się do państwa - jak ma być urządzone, a anarchizm jest za likwidacją państwa, więc po wypełnieniu tego postulatu nie ma państwa do urządzania, więc nie ma podziału politycznego, nie ma polityki.
      c)Dogmatyzm jest w każdym środowisku, ale istnieje pewna różnica. U socjalistów jest to słynne "to nie był/nie jest prawdziwy socjalizm" na pytanie o ZSRR/ChRL/Koreę/Kambodżę/Kubę/Zimbabwe/Wenezuelę. U libertarian często nawet bez pytania jest "Tylko wolny rynek!" etc. (czasem podobnie ja z "studiuje prawo"). Pierwsi nie wiedzą dlaczego ich system nie działa, a drudzy często nie potrafią wytłumaczyć dlaczego ich system działa. Ci drudzy są mniej szkodliwi, ponieważ szkodzą tylko wizerunkowi swojego środowiska, a tamci popierają ideologie mającą co najmniej 100 mln ofiar śmiertelnych.

    • @px7107
      @px7107 6 років тому +3

      Khneefer Kapitalizm też ma miliony ofiar śmiertelnych. Wojny o ropę, niewolnicza praca w krajach trzeciego świata, degradacja środowiska naturalnego która przekłada się na zdrowie ludzi - to tylko niektóre "zasługi" wolnorynkowego kapitalizmu.

    • @Khneefer
      @Khneefer 6 років тому +1

      Niestety Twój post to zbiór dawno obalonych bzdur.
      Wolnorynkowy kapitalizm to m.in. swoboda umów - wojna oraz niewolnictwo* NIE jest dobrowolną interakcją.
      Zanieczyszczenie środowiska naturalnego? Jezioro Aralskie, Czarnobyl, katastrofa kysztymska? ZSRR było państwem kapitalistycznym?
      Jeśli kapitalizm tak źle wpływa na zdrowie to dlaczego w krajach najbardziej kapitalistycznych jest najwyższa oczekiwana długość życia? Dlaczego jest ona najniższa w tych krajach, które mają najmniejsze poszanowanie prywatnej własności czy swobody umów?
      * - Łatwo mówić o "niewolniczej pracy", patrząc z Twojej perspektywy w Europie. Skoro Ci ludzie poszli dobrowolnie pracować do fabryki to oznacza że jest to najlepsza dostępna dla nich opcja, zwykle alternatywą jest praca na roli od rana do wieczora, prostytucja, żebranie albo śmierć głodowa.

    • @px7107
      @px7107 6 років тому +1

      Khneefer Niestety to nie bzdury.
      Tak zwana swoboda umów to neoliberalny eufemizm na dyktat silniejszego. Bo w kompletnie wolnorynkowym zderegulowanym kapitalizmie to najbogatsi dyktowaliby zasady. A trudno wtedy mówić o swobodzie.
      Nie próbuję wykazać wyższości komunizmu nad kapitalizmem, bo z dwojga złego kapitalizm stanowi już lepsze rozwiązanie. Jednak wycinka lasów Amazonii raczej nie jest dziełem komunistów, tylko kapitalistycznych koncernów.
      Ludzie w krajach trzeciego świata pracują w niewolniczych warunkach bo nie mają wyjścia. A to dlatego że ich kraje przez setki lat były eksploatowane przez europejski kolonializm, więc nie miały szans się rozwinąć.
      A dłuższą srednią życia panstwa kapitalistyczne zawdzięczają głównie państwowej służbie zdrowia. Czyli rozwiązaniu krytykowanemu przez wielu wyznawców wolnego rynku.

  • @jasiek6836
    @jasiek6836 3 роки тому

    Zapisywanie wielkimi literami całych wyrazów w tytule filmu jest niepraktyczne. Wielkie litery są zwykle szersze, więc zwiększa to prawdopodobieństwo, że wśród filmów proponowanych nie wyświetli się cały tytuł danego filmu. Poza tym, jest to żałosny clickbait.

  • @kolid021
    @kolid021 6 років тому +2

    Kościół musi stanowić ważne miejsce w kraju który sam stworzył

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +5

      Dlaczego musi? Ponad to czy ma to oznaczać silny wpływ na politykę ?

    • @kolid021
      @kolid021 6 років тому

      Na politykę? Oczywiście że tak.. bo bez biskupów nie ma mowy o koronacji króla

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  6 років тому +4

      Mhm. A króla skąd weźmiemy ? I w sumie po co nam król ?

    • @kolid021
      @kolid021 6 років тому

      A można mieć demokrację bez króla? a skąd weźmiemy to mówił już dawno pan Braun

    • @marekmarek4160
      @marekmarek4160 4 роки тому +1

      @@kolid021 skąd?

  • @TheTorpedus
    @TheTorpedus 5 років тому

    Sekularyzm jest moim zdaniem w porządku. Chociaż u mnie wynika to z klasycznej definicji liberalizmu. Nie lubię jak państwo miesza się w pewne sprawy takie jak małżeństwa? I tak nie dojdziemy do żadnego konsensusu, więc czemu nie pozwolić brać ślubu każdemu kto chce to zrobić? W ogóle uważam, że tym się powinny zajmować jakieś prywatne instytucje, a nie urzędnicy państwowi, dla których na pewno bylibyśmy w stanie znaleźć bardziej pożyteczne zajęcie. Jeśli ktoś chce wierzyć, że kamień na jego ogródku jest istotą boską to ma do tego wszelkie prawo i nikt nie może mu tego zakazywać. Laickość jest wg mnie głupia, bo zakłada antyreligijność. Czemu wyznawca jakiejś religii miałby nie nosić symbolu swoich wierzeń w szkole, na którą płaci on/jego rodzice? Moim zdaniem mocno nie fair. Poza tym często na polskich ulicach widzę ludzi w ubraniach z Che Guevarą i nikt nie robi z tego powodu problemów mimo, że promowanie komunizmu jest zabronione w naszej konstytucji. Oczywiście jestem za zmianą konstytucji, bo karanie ludzi za poglądy jest głupie, ale "Dura lex, sed lex".

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  5 років тому +2

      Zgadzam się. W ogóle przypuszczam (ale to jest na razie nie potwierdzona przeze mnie teza), że do pewnego stopnia za poziom radykalizacji debaty politycznej i dużych podziałów światopoglądowych, co obserwujemy w wielu krajach, odpowiedzialna jest zbyt duża siła państwa. Jeżeli mocno religijny radykał dostaje się do rządu, który nie ma z zasady aż tak wielkiej władzy nad moim życiem i życiem współobywateli, nie będę się aż tak martwił - zaś jeżeli rząd ma dużą władzę, to wówczas zaczynam się pocić ze strachu. I przypuszczam, że podobne odczucia ma każda osoba, kiedy do władzy dochodzi ktoś o odmiennym czy przeciwnym światopoglądzie.

    • @TheTorpedus
      @TheTorpedus 5 років тому +1

      @@RozkminyPolityczne dokładnie tak. Robiłeś może lub masz zamiar zrobić film o trójpodziale władzy. Bo ja mam wrażenie, że z idei Monteskiusza uleciał gdzieś rozdział władzy wykonawczej od ustawodawczej. W Polsce czesto, a wręcz zazwyczaj do rządu należą posłowie. Czy nie jest to mieszanie się tych dwóch rodzajów władzy? U Monteskiusza z tego co kojarzę władza ustawodawcza nie miała inicjatywy ustawodawczej, a jedynie przegłosowywała przedstawione ustawy. Ale z tym akurat mogę się mylić, bo przeglądałem to bardzo pobieżnie.

    • @RozkminyPolityczne
      @RozkminyPolityczne  5 років тому +2

      @@TheTorpedus Dobre pytanie, zrobię o tym odcinek jak sam się do-edukuję

    • @marekmarek4160
      @marekmarek4160 4 роки тому

      The Torpedus sam sobie przeczysz z tymi symbolami. To tak samo można rozwinąć symbol znaku szczęścia zagarnięty przez Adolfa. Miło by było jakbyśmy postawili na przeciw siebie dwie osoby, chrześcijanina z krowi i kości i muzułmanina w najlepszym wydaniu i oni mieli by ze sobą wymieniać się poglądami. jakoś ciężko mi wyobrazić. Czy byłoby to głupie? Np jeden by mówił o tych od dawna juz czekających i nie starzejących się 72 chyba dziewicach (taka obietnica), drugi natomiast o wiecznym dziewictwie. I wg Ciebie jest wszystko ok, jest mądra i twórcza rozmowa między nimi na wyjątkowo mądre tematy. Przypominam, to jest wiara a nie nauka. Ten głos boga w ośle, to też tylko wiara. Natomiast nazywasz głupimi ateistów. Ci z kolei mogą wierzyć w rzeczy nie do końca poparte nauką. Ale daruj sobie

  • @prezeskodaty4637
    @prezeskodaty4637 3 роки тому

    oddzielenie państwa od kościoła to sposób myślenia władzy państwowej jeżeli naród jest katolicki wtedy politycy powinni wierzyć w Boga katolickiego naród musi być najważniejszy dla polityków dlatego prawo państwowe musi służyć do zapobiegania kryzysom patologiom rozwiązywać kryzysy gospodarcze finansowe sposobami demokratycznymi władza musi służyć narodowi musi utożsamiać się z narodem

    • @Lukas_
      @Lukas_ 2 роки тому +1

      To co piszesz na początku, mianowicie że władza państwowa powinna wierzyć w boga bo tak myśli większość społeczeństwa(oczywiście patrząc na statystyki to totalna bzdura większość ludzi w Polsce to deiści nie chrześcijanie ani tym bardziej katolicy ale mniejsza o to) jest totalnym absurdem. Wiara jest kwestią prywatną i w żaden sposób żadna religia czy to chrześcijaństwo, buddyzm czy hinduizm nie powinna być narzucona od górnie żadnemu obywatelowi czy politykowi. Państwo religijne wywyższa do rangi najwyższej daną religię nad innymi co samo w sobie jest absurdalne, ponieważ każda religia jest tylko i wyłącznie poglądem jak wygląda świat nie jest faktem, a wręcz często się z nimi kłóci. Zatem idąc tym tokiem rozumowania najlepiej byłoby stworzyć państwo naukowe, które stosuje się do wszystkiego co udowadnia nauka i badania. Mimo, że owszem mogłyby się wkradać tutaj pewne nieścisłości to byłyby i tak setki razy lepsze niż jakakolwiek religia bez żadnego pokrycia w faktach.

    • @prezeskodaty4637
      @prezeskodaty4637 2 роки тому

      @@Lukas_ statystyki są bzdurą przeczytaj co znaczy tożsamość narodowa

    • @Lukas_
      @Lukas_ 2 роки тому +1

      @@prezeskodaty4637 Skoro według Ciebie statystyki są bzdurą to skąd czerpiesz informacje, że Polacy chcą akurat katolicyzmu. Poza tym tożsamość narodowa nie powinna mieć żadnego wpływu na prawo czy światopogląd rządzących

    • @prezeskodaty4637
      @prezeskodaty4637 2 роки тому

      @@Lukas_ ty wybierasz łatwiejsze zmiany na krótki dystans takie zmiany prowadzą do kryzysów materialnych i niematerialnych patologicznych problemów dlatego popełniasz błąd podejmujesz złą decyzje jeżeli chcesz budować dobrobyt bogate mocarstwo na wiele lat chyba że nie chcesz

    • @prezeskodaty4637
      @prezeskodaty4637 2 роки тому

      @@Lukas_ bez Boga budujesz na słabych fundamentach

  • @pawegorka8589
    @pawegorka8589 6 років тому

    yyy ... a gdzie jakaś analiza krytyczna tego co pisał Lock ?
    "możemy przyznać" a ja kurła nie chcę przyznać, na czym to Twoje rozkminianie polega ? zmień nazwę albo przestań przytaczać fakty jako pewniki

    • @pawegorka8589
      @pawegorka8589 6 років тому

      nie podoba mi się takie przedstawienie sprawy, może dlatego że jestem z kraju w którym nie było wojen religijnych

    • @batrachomyomacha313
      @batrachomyomacha313 5 років тому

      @@pawegorka8589 na tym polega subiektywizm, że ktoś stwierdza, że się z czymś zgadza lub nie. Oczywiście można to rozłożyć na czynniki pierwsze uzasadniać to z obiektywnego punktu widzenia, ale zawsze będzie to miało element subiektywizmu, gdzie trzeba będzie dojść do punktu apriori "możemy przyznać". Poza tym, jeśli byś chciał dokładną analizę krytyczną Locka, to ten odcinek trwałby 2 godziny, a 16 minut.

  • @marekmarek4160
    @marekmarek4160 4 роки тому

    jestem za laicyzmem :)

  • @mateusz3308
    @mateusz3308 6 років тому +1

    Moim zdaniem chrześcijaństwo powinno być religią państwową, a w senacie powinni zasiadać księża wybierani przez arcybiskupów, ale mimo to powinna być zapewniona wolność religijna dla wszystkich

    • @avetafun3337
      @avetafun3337 6 років тому +9

      Obawiam sie że jest to bardzo utopijna wizja.
      Niestety...

    • @mateusz3308
      @mateusz3308 6 років тому

      Xerkses
      Czemu?
      W Europie jest wiele państw, gdzie jest religia państwowa (Grecja, Cypr, Dania, Wlk. Brytania, Norwegia, Malta, Monako, Liechtenstein i Watykan).
      W konstytucji 3-maja było napisane, że religią panującą uznaje się wiarę rzymską katolicką i zabraniało się przejścia od niej do innych wyznań.
      Obecnie w Wlk. Brytani w izbie lordów zasiadają duchowni. Kiedyś w części państw europejskich w izbie wyższej byli biskupi (m. in. w I Rzeczpospolitej).

    • @JanKowalski-je7qf
      @JanKowalski-je7qf 6 років тому +7

      a jak ktoś jej nie wyznaje? Np. ja jestem ateistą, a w młodszych pokoleniach widać coraz większy zwrot w tym kierunku :p

    • @mateusz3308
      @mateusz3308 6 років тому +1

      Jan Kowalski1904
      A jak ktoś jej nie wyznaje to nic się nie dzieje. Już napisałem, że będzie zapewniona wszystkim wolność religijna (no chyba, że twoja religia jest nietolerancyjna, a jej prorokiem jest pedofil który gwałcił 9-letnią dziewczynke i napadał na karawany). Uznanie chrześcijaństwa religią państwową jest tylko zapisem w konstytucji, który nie niesie za sobą prawie żadnych konsekwencji. W Danii i Norwegii luteranizm jest religią państwową i o ile wiem nikogo tam się nie prześladuje ze względu na inną religie czy ateizm. Warto dodać, że posiadanie religii państwowej nie przeszkadza tym państwom w posiadaniu bardzo liberalnego prawa.

    • @Weromikal
      @Weromikal 6 років тому +5

      Rzecz w tym że jeśli zapis nie niesie żadnych konsekwencji to też jest zupełnie niepotrzebnym wywyższeniem jednej z wielu religijnych opcji w państwie, i juz samo to oznacza dyskryminację innych wyznań- w końcu one nie zostają tam uwzględnione i nie zasiadają. Dodam że często ta katolickość to jedynie przywiązanie które nie ma większościowego pokrycia w tym ile osób faktycznie daną wiarę wyznaje aktywnie. Także strasznie to rozdmuchane i niepotrzebne