Pytacie o czas drukowania i koszty żywicy oto one: Żywica Anycubic Basic Gray 1L - 87,90 (ta cena była podana w Chitubox za litr) Czasy wydruku liczone w osi Z, wielkość warstwy 0,05mm Dr Strange - 2:14 (położone na płasko) koszt wg Chitubox - 3,36pln Poison Ivy - 3:05 (położone na płasko) koszt wg Chitubox - 6,04pln Wolverine - 1:36 (kąt 30 stopni) koszt wg Chitubox - 1,16pln Mario - 4:40 (położone różnie, drukowane na kilka razy) koszt wg Chitubox - 43,49pln
Czyli duże druki w częściach są mało opłacalne 😮 Żywica droga, ale filament też drogi. Więc teoretycznie lepiej bawić się żywicą, bo jakościowo to przepaść. Dzięki!
wiesz co, zależy, bo moża wydrukować duże figurki ale puste w środku, ja się o tym dowiedziałem później więc sama podstawa Mario to praktycznie 1/4 butli filamentu, a gdybym zrobił puste w środku pewnie byłoby to ułamkiem tego co teraz
Mordeczko droga, a kopsniesz ustawienia z chitu? Mam podobny zestaw (ino zamiast żywicy Basic mam standard, producent ten sam) i trochę się męczę z kalibracją naświetlania. Czy brałeś domyślne z chitu?
Brakuje informacji o czasie drukowania, cenie żywicy / xx prób druku. Do tego trzeba maski ochronnej, bo nie tylko śmierdzi, ale toksyczne opary robią swoje. Ogólnie szczegóły wychodzą świetnie. Pod koniec jeszcze trzeba pomalować figurki, żeby wyglądały no i dokończyć zadziory.
Zabrakło info ile czasu zajęło wydrukowanie poszczególnych figurek (wiem - jest podany czas w mm/h ale jednak tego zabrakło). No i ogólnie ile zeszło czasu od momentu wrzucenia do drukarki pliku do modelu jaki widzimy na filmie (czyli czas na przygotowanie + drukowanie + mycie + utwardzanie + czyszczenie z podpór)
Też miałem do czynienia z żywicą UV (anycubic ab-like grey) i ona strasznie śmierdzi w moim przypadku trzeba było całe mieszkanie wietrzyć. A rąk zwykłym mydłem to nie umyjesz po wszystkim, musisz myć pastą do zębów, aby zeszła. Dlatego najlepiej w rękawiczkach i w wentylowanym pomieszczeniu. Choć trzeba przyznać że jest to dość solidny materiał
Różnica polega przede wszystkim na wytrzymałości wydruku. FDM biją na głowę żywicę, także jak chcemy mieć coś co będzie bardziej wytrzymałe (np. część do samochodu czy wieszak czy generalnie coś co będzie miało pracować itd) to należy użyć FDM. Żywice są w zasadzie dobre tylko do figurek (co czynie je bardzo niszowymi). FDM są według mnie bardziej wszechstronne bo figurkę również tam wydrukujesz. Problem jest taki że model trzeba "pokroić" na kawałki i drukować oddzielnie mniejsza fragmenty i później sklejać tak aby model miał jako takie detale. No i w FDM-ach jak drukujemy figurki to jest więcej obróbki później (pilniczkiem, papierem ściernym szlifowanie I jakaś szpachlówka modelarska). A odnośnie stołu to się zgodzę. Na pierwszą drukarkę kupiłem taką co ma regulację ręczną (metoda na kartkę papieru). Dzisiaj pewnie wybulił bym więcej hajsu tak aby regulacja była automatyczna. Generalnie puki co drukowanie 3D to sztuka. Trzeba wiedzieć co gdzie jak ustawić. Ale w sumie jako Hobby - spoko, przyda się. Ostatnio drukowałem plastikowe klipsy do obudowy PC bo stare się połamały ze starości a nowych nie da się nigdzie dostać. A z drukarką można po prostu "produkować" - Coś co kiedyś było nie do pomyślenia.
Nie okreslilbym figurek niszowymi jak sa zaklady specjalizujace sie tylko w tym. Ba figurki mają ogromne marginesy i klienci sa gotowi zapłacić wiecej. A stwierdzenie że figurkę wydrukujesz tez w filamentowej dowodzi jak malo wiesz o tym rynku. Detal jest absolutnie fundamentalny w figurkach, obok malowania. Wiec po prostu "jedne drukarki sa do tego inne do czego innego"
A jak wygląda sprawa przechowywania takiej żywicy? Jak ktoś używa takiej drukarki nie wiem, 3 razy w roku to wystarczy, że zbierzesz ja ponownie do butelki i schowasz do szafki? Czy jest ryzyko, że nie wiem, straci właściwości albo się sama utwardzi?
Z tego co mi wiadomo to same opary żywicy są równie toksyczne, więc tu nie chodzi o to, że "śmierdzi", po prostu nie można na nich drukować w pomieszczeniach, w których się przebywa.
Krzychu obczaj sobie Bambu Carbon. Filamentówka, ale skok jakościowy, prędkościowy w porównaniu do np. Zortrax 200 plus to niebo, a ziemnia. Mam obydwie i tak sobie porównuje.
@@NRGeek00 To czekam z niecierpliwością. Drukuję już jakieś 5 lat i mogę sobie w Twoich filmikach obczaić coś nowego i potwierdzić obserwacje. Trzymasz poziom NRGeek. Pozdro! :)
Znam tą kwestię druku 3D żywicowego jako widzka kanałów na YT o tematyce DIY i / lub custom doll crafting z Polski (i nie tylko), takich jak Enchanterium czy Catmeleon Studio. Ciekawe, czy dostaną ten model w ramach sponsoringu czy raczej twórca DIY się do nich dorwie wcześniej? Odnośnie utwardzania figurek na słońcu, to lepiej zainwestować w platformę do utwardzania wydruków UV, bo nie zawsze się będzie miało łaskę bogów w postaci ładnej pogody 😊 Dla pytających, czy są inne kolory żywicy - można takie wydrukowane modele też pokolorować bądź kupić żywicę innego koloru, np. cielistego koloru do lalek (jak to robi Moonlight Jewel z Niemiec), czerwonego, zielonego, itp i można też przed wydrukiem do takiej żywicy płynnej dodać barwnik i pomieszać barwy pod żądany kolor.
Jak ja szukałem mojej pierwszej drukarki 3D to natknąłem się na następujące stwierdzenia: 1. Dla początkującego drukarka FDM będzie lepsza bo wymaga mniej kroków podczas druku niż żywiczna. 2. Drukarki FDM bardziej nadają się do "technicznych wydruków" (zębatki, pojemniki, itp.) bo wydruk jest bardziej wytrzymały (gdzieś na necie o tej wytrzymałości przeczytałem) a drukarki żywiczne są bardziej pod "figurki". Poprawcie mnie jeśli się pomyliłem.
A jakby dać tą drukarkę na balkon, przy czym wsadzić ją do tego "ochronnego garażu" ze szmatek i folii jaki jest do pomagania w podgrzewaniu do drukarki 3D i dopiero potem na balkon? Światło nie powinno wtedy przeszkadzać i można zapomnieć o smrodzie :)
Uwierz nie smierdzi aż tak jak twierdzą , drukuje dużo i używam Anycubic więc wiem i to nie tylko basic , ale ABS czy DLP . Polecam ABS bo jest elastyczna i nie kruszy sie jak ta tania basic , a kupując basic ryzyko jest też że wydruk bedzie pękał przy łamaniu podpor.
Ja z chęcią bym zakupił drukarkę żywiczną, ale ze względu na to że nie mam domu a mieszkanie to jednak się boję o wdychanie niezbyt zdrowych oparów. Ale jeśli ktoś ma sprawdzony sprzęt lub opcje jak taki problem obejść to poptoszę
Sam mam w „pokoju warsztatowym” lecz widziałem projekty osób co z pleksy zrobili akwarium z rura wyciągnięta za okno xD osobiście boje się żywicy i mam pewne BHP gdy coś drukuje xD
Jakbym takie budło przyniósł do domu to bym wyleciał przez okno, szybciej niż ta drukarka :-) Jednak prusa mini to lepszy wybór. Dodatkowo, zauważam że drukarki FDM pozwalają na bogaty wybór ozdobnych filamentów w przyzwoitych cenach. A detale zawsze można podciągnąć grubością warstwy
A jakby jeszcze sklejać do tego pudełka z napisami po skośnemu i im sprzedawać bajere, że to jakieś limitowane co ich nawet nie ma w internecie? Większość rozumem nie grzeszy to by się nabrali.
Wolałbym obrabiarkę w tych wymiarach która robi to samo z drewnianego klocka. To było by piękne narzędzie. Przyglądanie się pracy takiego cudeńka sama radość. Bez potrzeby kontaktu z żywicą epo. i alkiem Izopropylowym ( mutageny).
Nie, nie robi tego samego. Skomplikowanych obietów nie da się po prostu wykonać na obrabiarce przez ograniczony dostęp narzędzia. Poza tym musiałbyś cały czas obrabiany materiał obracać, kalibrować i tak dalej. Druk załączasz na noc i jest gotowy. Nie oznacza to, że obrabiarka nie ma mocniejszych stron. Obrabiarki służa do innych celów. I są dużo droższe.
@@LelekKozoduj-ph1kv Ale w ogóle... jak? Drukowanie jest procesem dodawania a obrabianie procesem odejmowania. To sa inne światy, nie ma czego porównywać. Widział kto kiedy jakąśfigurkęwykonaną na zaawansowanej maszynie CNC, nawet takiej za pierdylion? Nie... no właśnie.
Pytacie o czas drukowania i koszty żywicy oto one:
Żywica Anycubic Basic Gray 1L - 87,90 (ta cena była podana w Chitubox za litr)
Czasy wydruku liczone w osi Z, wielkość warstwy 0,05mm
Dr Strange - 2:14 (położone na płasko) koszt wg Chitubox - 3,36pln
Poison Ivy - 3:05 (położone na płasko) koszt wg Chitubox - 6,04pln
Wolverine - 1:36 (kąt 30 stopni) koszt wg Chitubox - 1,16pln
Mario - 4:40 (położone różnie, drukowane na kilka razy) koszt wg Chitubox - 43,49pln
Zobaczył bym Fazę końcową z malowaniem figurki
Czyli duże druki w częściach są mało opłacalne 😮 Żywica droga, ale filament też drogi. Więc teoretycznie lepiej bawić się żywicą, bo jakościowo to przepaść. Dzięki!
wiesz co, zależy, bo moża wydrukować duże figurki ale puste w środku, ja się o tym dowiedziałem później więc sama podstawa Mario to praktycznie 1/4 butli filamentu, a gdybym zrobił puste w środku pewnie byłoby to ułamkiem tego co teraz
Mordeczko droga, a kopsniesz ustawienia z chitu? Mam podobny zestaw (ino zamiast żywicy Basic mam standard, producent ten sam) i trochę się męczę z kalibracją naświetlania. Czy brałeś domyślne z chitu?
domyślne ustawienia
Panie Krzysztofie, na następny odcinek Zagrajmy w Crapa prpoponuję wietnamski FPS z 2011, 7554.
Może obadasz temat?
Super ciekawe, nie wiedziałem że żywicowa drukarka działa na całkowicie innej zasadzie
Brakuje informacji o czasie drukowania, cenie żywicy / xx prób druku. Do tego trzeba maski ochronnej, bo nie tylko śmierdzi, ale toksyczne opary robią swoje. Ogólnie szczegóły wychodzą świetnie. Pod koniec jeszcze trzeba pomalować figurki, żeby wyglądały no i dokończyć zadziory.
Akurat lepie figurkę z bronzu na dzbanie. Czy jestem drukarką 3D?
Zabrakło info ile czasu zajęło wydrukowanie poszczególnych figurek (wiem - jest podany czas w mm/h ale jednak tego zabrakło). No i ogólnie ile zeszło czasu od momentu wrzucenia do drukarki pliku do modelu jaki widzimy na filmie (czyli czas na przygotowanie + drukowanie + mycie + utwardzanie + czyszczenie z podpór)
Też miałem do czynienia z żywicą UV (anycubic ab-like grey) i ona strasznie śmierdzi w moim przypadku trzeba było całe mieszkanie wietrzyć. A rąk zwykłym mydłem to nie umyjesz po wszystkim, musisz myć pastą do zębów, aby zeszła. Dlatego najlepiej w rękawiczkach i w wentylowanym pomieszczeniu. Choć trzeba przyznać że jest to dość solidny materiał
Różnica polega przede wszystkim na wytrzymałości wydruku. FDM biją na głowę żywicę, także jak chcemy mieć coś co będzie bardziej wytrzymałe (np. część do samochodu czy wieszak czy generalnie coś co będzie miało pracować itd) to należy użyć FDM. Żywice są w zasadzie dobre tylko do figurek (co czynie je bardzo niszowymi). FDM są według mnie bardziej wszechstronne bo figurkę również tam wydrukujesz. Problem jest taki że model trzeba "pokroić" na kawałki i drukować oddzielnie mniejsza fragmenty i później sklejać tak aby model miał jako takie detale. No i w FDM-ach jak drukujemy figurki to jest więcej obróbki później (pilniczkiem, papierem ściernym szlifowanie I jakaś szpachlówka modelarska).
A odnośnie stołu to się zgodzę. Na pierwszą drukarkę kupiłem taką co ma regulację ręczną (metoda na kartkę papieru). Dzisiaj pewnie wybulił bym więcej hajsu tak aby regulacja była automatyczna.
Generalnie puki co drukowanie 3D to sztuka. Trzeba wiedzieć co gdzie jak ustawić. Ale w sumie jako Hobby - spoko, przyda się. Ostatnio drukowałem plastikowe klipsy do obudowy PC bo stare się połamały ze starości a nowych nie da się nigdzie dostać. A z drukarką można po prostu "produkować" - Coś co kiedyś było nie do pomyślenia.
Nie okreslilbym figurek niszowymi jak sa zaklady specjalizujace sie tylko w tym. Ba figurki mają ogromne marginesy i klienci sa gotowi zapłacić wiecej. A stwierdzenie że figurkę wydrukujesz tez w filamentowej dowodzi jak malo wiesz o tym rynku. Detal jest absolutnie fundamentalny w figurkach, obok malowania. Wiec po prostu "jedne drukarki sa do tego inne do czego innego"
A jak wygląda sprawa przechowywania takiej żywicy? Jak ktoś używa takiej drukarki nie wiem, 3 razy w roku to wystarczy, że zbierzesz ja ponownie do butelki i schowasz do szafki? Czy jest ryzyko, że nie wiem, straci właściwości albo się sama utwardzi?
Jak zamkniesz w ciemnościach to powinno stać i stać
Skąd wziąłeś te modele?
Da radę wydrukować Kaczora ściskającego się z Donaldem?
Z tego co mi wiadomo to same opary żywicy są równie toksyczne, więc tu nie chodzi o to, że "śmierdzi", po prostu nie można na nich drukować w pomieszczeniach, w których się przebywa.
Ciekawy materiał, dużo przydatnych informacji. Może mało danych na temat czasu drukowania, kosztów żywicy ale ogółem jest dobrze.
Używam w pracy Formlabsa i nic nie śmierdzi żywica, wydruk idealny nawet gwinty można drukować .
planujesz recenzję abiotic factor ?
To Heihachi Mishima z Tekkena na miniaturce?
No przecie pokazuje potem i mówi, że to Wolverine
Krzychu obczaj sobie Bambu Carbon. Filamentówka, ale skok jakościowy, prędkościowy w porównaniu do np. Zortrax 200 plus to niebo, a ziemnia. Mam obydwie i tak sobie porównuje.
będzie K1C niedługo ;)
@@NRGeek00 To czekam z niecierpliwością. Drukuję już jakieś 5 lat i mogę sobie w Twoich filmikach obczaić coś nowego i potwierdzić obserwacje. Trzymasz poziom NRGeek. Pozdro! :)
Znam tą kwestię druku 3D żywicowego jako widzka kanałów na YT o tematyce DIY i / lub custom doll crafting z Polski (i nie tylko), takich jak Enchanterium czy Catmeleon Studio. Ciekawe, czy dostaną ten model w ramach sponsoringu czy raczej twórca DIY się do nich dorwie wcześniej? Odnośnie utwardzania figurek na słońcu, to lepiej zainwestować w platformę do utwardzania wydruków UV, bo nie zawsze się będzie miało łaskę bogów w postaci ładnej pogody 😊 Dla pytających, czy są inne kolory żywicy - można takie wydrukowane modele też pokolorować bądź kupić żywicę innego koloru, np. cielistego koloru do lalek (jak to robi Moonlight Jewel z Niemiec), czerwonego, zielonego, itp i można też przed wydrukiem do takiej żywicy płynnej dodać barwnik i pomieszać barwy pod żądany kolor.
Jak ja szukałem mojej pierwszej drukarki 3D to natknąłem się na następujące stwierdzenia: 1. Dla początkującego drukarka FDM będzie lepsza bo wymaga mniej kroków podczas druku niż żywiczna. 2. Drukarki FDM bardziej nadają się do "technicznych wydruków" (zębatki, pojemniki, itp.) bo wydruk jest bardziej wytrzymały (gdzieś na necie o tej wytrzymałości przeczytałem) a drukarki żywiczne są bardziej pod "figurki". Poprawcie mnie jeśli się pomyliłem.
Jak każdy bedzie dysponował taką drukarke to może GAME WORKSHOP wkońcu zacznie dbać o swoich klijentów 😅
A jakby dać tą drukarkę na balkon, przy czym wsadzić ją do tego "ochronnego garażu" ze szmatek i folii jaki jest do pomagania w podgrzewaniu do drukarki 3D i dopiero potem na balkon? Światło nie powinno wtedy przeszkadzać i można zapomnieć o smrodzie :)
Uwierz nie smierdzi aż tak jak twierdzą , drukuje dużo i używam Anycubic więc wiem i to nie tylko basic , ale ABS czy DLP . Polecam ABS bo jest elastyczna i nie kruszy sie jak ta tania basic , a kupując basic ryzyko jest też że wydruk bedzie pękał przy łamaniu podpor.
Mało wiesz o SLA , i to widać po efektach wydruku .
Ja z chęcią bym zakupił drukarkę żywiczną, ale ze względu na to że nie mam domu a mieszkanie to jednak się boję o wdychanie niezbyt zdrowych oparów. Ale jeśli ktoś ma sprawdzony sprzęt lub opcje jak taki problem obejść to poptoszę
Sam mam w „pokoju warsztatowym” lecz widziałem projekty osób co z pleksy zrobili akwarium z rura wyciągnięta za okno xD osobiście boje się żywicy i mam pewne BHP gdy coś drukuje xD
oo nic tylko czekaj jak nintendo sie zglosi z dmca :D
Jako wstęp do podstaw druku - 10/10.
Fajne to jest 🤪
miało na początku zabrzmieć DAXTER :) bardzo dobra gra szkoda ze niemiała chociaż napisów
Jakbym takie budło przyniósł do domu to bym wyleciał przez okno, szybciej niż ta drukarka :-)
Jednak prusa mini to lepszy wybór.
Dodatkowo, zauważam że drukarki FDM pozwalają na bogaty wybór ozdobnych filamentów w przyzwoitych cenach. A detale zawsze można podciągnąć grubością warstwy
jaja sobie możesz pociagnąc warstwą, fdm nie ma szans do zywicy podejsc
@@Infidelniebozy Jeśli libisz drukować brzytwy do jaj to pewnie. Ja wolę drukować ładne modele bez ich malowania
Fajna maszyna.
I cyk jest co do bicia żony oglądać xd
gdzie ten crap ja się pytam, o lepieniu figurek z gówna jest, ale złota nadal brak księciuniu...
Kiedyś miałem jakiegoś chińczyka to mangozjebom jakieś figurki za kasę drukowałem xd
drukara się zwróciła?
A jakby jeszcze sklejać do tego pudełka z napisami po skośnemu i im sprzedawać bajere, że to jakieś limitowane co ich nawet nie ma w internecie? Większość rozumem nie grzeszy to by się nabrali.
@@lepaj6902 To już pod oszustwo podpada. Co innego bootlegi a co innego tworzenie nowych produktów do których trzeba licencji
@@Devio291 ruskie tak robili 30 lat temu to ja też mogę
Kupie gdy dodadza jeszcze taka co pokoloruje figurkę
Wolałbym dobrą tokarkę...
ja tez ale nie umiem na tym "robić" zero pojęcia o obróbce skrawaniem
Jprdl, tak, na tokarce wytoczysz takie skomplikowane obiekty. Na pewno.
A na koniec i tak potrzebujesz kogoś takiego jak ja, kto Ci te cuda pomaluje. Chcesz to podeslij coś, zrobimy ładnie ;)
Wolałbym obrabiarkę w tych wymiarach która robi to samo
z drewnianego klocka. To było by piękne narzędzie. Przyglądanie się pracy takiego cudeńka sama radość.
Bez potrzeby kontaktu z żywicą epo.
i alkiem Izopropylowym ( mutageny).
Nie, nie robi tego samego. Skomplikowanych obietów nie da się po prostu wykonać na obrabiarce przez ograniczony dostęp narzędzia. Poza tym musiałbyś cały czas obrabiany materiał obracać, kalibrować i tak dalej. Druk załączasz na noc i jest gotowy. Nie oznacza to, że obrabiarka nie ma mocniejszych stron. Obrabiarki służa do innych celów. I są dużo droższe.
Chodziło o ideę a nie
o to co faktycznie jest dostępne na rynku.
Kiedyś być może powstanie
coś takiego.
@@LelekKozoduj-ph1kv Ale w ogóle... jak? Drukowanie jest procesem dodawania a obrabianie procesem odejmowania. To sa inne światy, nie ma czego porównywać. Widział kto kiedy jakąśfigurkęwykonaną na zaawansowanej maszynie CNC, nawet takiej za pierdylion? Nie... no właśnie.
👍👍👍👍
Teraz żeby jeszcze drukowała max wymiary 50x50x70 to była by bajka.....
taaaa.....
taka pewnie byłaby za 50k...
. . .
I cyk jest co do blanta ogladac xD
Smacznego
Ja to po blancie mam taką immersje że jak bym to obejrzał to pewnie zaraz bym zamówił ten sprzęt 😀
Smacznego!
@@kandulskisebastian7326 SHUT UP AND TAKE MY MONEY hahaha
Wale wiadro.
Oj dzieci, dobrze że weekend. W poniedziałek pakujcie plecaki 😂
Jakby człowiek młodszy był albo dzieci miał ehh
Sąsiedzi ucieszyli się nowymi zapachami na całym bloku.
Nie ma jeszcze telewizorów 8k a tutaj juz 9k matko boska co to sie staneło
Są telewizory 8k przecież.
Już niedługo twórcy konsol będą się chwalić, że gry wyświetlają się na ekranie 9k, pod warunkiem, że to monochromatyczny 7' od drukarki
Dziewczyno mozesz sobie dowlonego członka o dowolnym ksztalcie wydrukowac :)
Ostrość Krzysiek jest miejscami do d….