Panie Tomaszu jest pan rewelacyjny. Oglądam pana już od kilku miesięcy i na prawdę jestem w szoku jaki Pan ma poziom wiedzy i że tak naprawdę ograniczenia excela są tak jak Pan powiedział tylko w naszej głowie. Daje mi to ogromną motywację, ponieważ na codzień obcuje z Excelem, VBA, qlik sensem czy SQLem i chciałbym się w tym kierunku rozwijać. Na razie jest to w dużej mierze korzystanie już z gotowych rozwiązań wielkich głów, które stworzyły dane pliki, niemniej dążę do tego żeby samemu kiedyś tworzyć rozwiązania na różne problemy i Pana filmy mi w tym pomagają, zarówno czysto technicznie jak i w samym podejściu ideologicznym budowania raportów i prowadzenia analiz. Czekam z niecierpliwością na kolejne filmy. Z racji że pracuje w branży logistycznej chętnie zobaczył był jakiś fajny pomysł na prowadzenie stanow magazynowych z użyciem skanera i kodów kreskowych z jakimiś opcjami ingerowania w późniejsze stany i możliwości chociażby tworzenia etykiet do konkretnego produktu. Pytanie również czy takie rozwiązania dobrze jest np. zrealizować w Access Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie porady z Pana strony :)
Jak najbardziej można tutaj wykorzystać czytniki, jest tu jednak mały haczyk. Generlanei czytniki działają w 2 trybach: HID (na zasadzie klawiatury - i tu wprowadza odczyt w miejscu gdzie stoi kursor) lub COM - tutaj kod VBA przejmuje odczyt i robi z nim co chcemy. Zatem - najlepsza opcja to tryb COM. Ja mam standardowo sterowniki do tego typu odczytów (a także generowania kodów) zaszyte w dodatku XWA. Jest to rozwiązanie komercyjne, ale do zastosowań profesjonalnych to jest po prostu bajka. Dodatkowo rozwiązuje drugi problem, o którym Pan wspomina - czyli współpracę z bazami danych MS SQL. Ja nie działam na Accesie - SQL daje znacznie większe możliwości. Jakby co zapraszam do kontaktu. tomasz@magaiexcela.pl
Ja też od 20 lat słyszę że VBA ba Excel nie ma racji bytu, a ja dalej jako analityk finansowy działam i będę pracował na na excelu i vba :) Czekam już na następny Pana film
VBA boli, ,kiedy się o nim mówi. Ale kiedy pokazuję rozwiązania oparte o VBA i które spełniają oczekiwania klientów - to jakoś wówczas nikomu to nie przeszkadza 😀
i to jest najważniejsze, spotykam wielu analityków którzy mają zbyt skomplikowane systemy w porównaniu do potrzeb i w konsekwencji i tak robią większość w excelu, który jest programem znanym i bardzo plastycznym @@magia_excela
Pracujemy w firmie na Sysklass-ie powiązanym z ERP. Wystawienie dokumentu WZE bezpośrednio z ERP'a to była w naszych warunkach mordęga. Dopiero nakładki excela rozwiązały ten problem, a potem wiele, wiele innych. Nie wdając się w szczegóły dzisiaj po ok. 13-tu latach od wdrożenia ERP'a w firmie nie wyobrażam sobie pracy z tym programem bez excela. Wystawianie dokumentów, przygotowanie produkcji, wszelkiego rodzaju analizy. Tylko EXCEL.
Ja robię dokładnie to samo. Zostawiam tradycyjne ERP'y (CDN, Optima, Symfonia, Navireo itd) - jako programy księgowe, natomiast kluczowe procesy biznesowe wyciągam do aplikacji opracowanych w Excelu. Wtedy nie ma żadnych ograniczeń funkcjonalnych.
Panie Tomku, fantastyczny odcinek. Odcinek oczarowuje znowu Excela i pokazuje moc! Ciekaw jest opinii od Mariusza Kapusty. Ze swojej strony mogę potwierdzić: zapotrzebowanie na Excela jest ogromne!
Tomku, Excel forever. Szkolę od 22+ lat firmy i tam wszyscy klikają Excela. Mają SAP, ale eksportują do Excela. Mają Optima i eksportują do Excela. Każdy zna Excela. Nie każdy zna SAP czy Optima. Moje makra w "wymierającym" VBA wspierają planowanie szkoleń w Volkswagen czy analizują transakcje międzynarodowe w PayU. Bo te firmy pracują na Excelu. Excel i VBA forever! 😄
Ja je nazywam wykresami dynamicznymi - i w praktyce załatwiają całą robotę w analizie. Działają w oparciu o kod VBA uruchamiany na zdarzenia (selectionchange), czyli ruch kursora.
Panie Tomaszu, na jaki adres mailowy mógłbym przesłać Panu skoroszyt, który "na szybko" stworzyłem w celu prowadzenia biura obliczeń na zawodach strzeleckich. Sprawuje się całkiem dobrze, lecz brakuje mi kilku funkcji, inne chciałbym poprawić, a brakuje mi wiedzy by to zrobić dobrze i z sensem. Myślę, że mógłby to być ciekawy materiał na kolejny film. Pozdrawiam, Piotr
Jeśli Pan nie spotkał w całym swoim życiu zawodowym problemu, którego Excel nie rozwiązał, to proszę mi wierzyć - mało Pan widział. Jestem parę lat na rynku i już mnóstwo takich problemów rozwiązałem, w których Excel po prostu nie dałby rady. Excel jest arkuszem kalkulacyjnym i jako arkusz powinien być stosowany, a nie jako środowisko do stawiania aplikacji / raportów / prognoz, nie wspominając już np. o uczeniu maszynowym. Excel i VBA są wypierane przez Power BI i Pythona i to jest fakt - sam Microsoft wprowadza Pythona do swoich flagowych produktów, w tym do Excela, więc sami chcą zastąpienia VBA przez dużo bardziej elegancki i uniwersalny język programowania. Zaletą Excela jest niski próg wejścia w tę technologię i rozumiem, że małe firmy mogą z tego korzystać, bo nie mają finansów / potrzeb na programistów, ale cały świat analizy danych odchodzi od tych technologii, bo po prostu nie przystaje już do dzisiejszych dynamicznych czasów.
Oczywiście - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja jestem praktykiem, a nie teoretykiem. I tak dla Pana informacji - zapraszam też na stronę www.xmart.pl - tam są moje programy, których nie tworzymy w Excelu. Zatem - proszę mnie źle nie rozumieć - ja się na zamykam na nowe technologie. Wręcz przeciwnie - łączę je i wiem , jak dużo można zyskać dzięki Excelowi.
Panie Tomaszu jest pan rewelacyjny.
Oglądam pana już od kilku miesięcy i na prawdę jestem w szoku jaki Pan ma poziom wiedzy i że tak naprawdę ograniczenia excela są tak jak Pan powiedział tylko w naszej głowie. Daje mi to ogromną motywację, ponieważ na codzień obcuje z Excelem, VBA, qlik sensem czy SQLem i chciałbym się w tym kierunku rozwijać. Na razie jest to w dużej mierze korzystanie już z gotowych rozwiązań wielkich głów, które stworzyły dane pliki, niemniej dążę do tego żeby samemu kiedyś tworzyć rozwiązania na różne problemy i Pana filmy mi w tym pomagają, zarówno czysto technicznie jak i w samym podejściu ideologicznym budowania raportów i prowadzenia analiz. Czekam z niecierpliwością na kolejne filmy.
Z racji że pracuje w branży logistycznej chętnie zobaczył był jakiś fajny pomysł na prowadzenie stanow magazynowych z użyciem skanera i kodów kreskowych z jakimiś opcjami ingerowania w późniejsze stany i możliwości chociażby tworzenia etykiet do konkretnego produktu.
Pytanie również czy takie rozwiązania dobrze jest np. zrealizować w Access
Pozdrawiam i dziękuję za wszystkie porady z Pana strony :)
Jak najbardziej można tutaj wykorzystać czytniki, jest tu jednak mały haczyk. Generlanei czytniki działają w 2 trybach: HID (na zasadzie klawiatury - i tu wprowadza odczyt w miejscu gdzie stoi kursor) lub COM - tutaj kod VBA przejmuje odczyt i robi z nim co chcemy. Zatem - najlepsza opcja to tryb COM. Ja mam standardowo sterowniki do tego typu odczytów (a także generowania kodów) zaszyte w dodatku XWA. Jest to rozwiązanie komercyjne, ale do zastosowań profesjonalnych to jest po prostu bajka. Dodatkowo rozwiązuje drugi problem, o którym Pan wspomina - czyli współpracę z bazami danych MS SQL. Ja nie działam na Accesie - SQL daje znacznie większe możliwości. Jakby co zapraszam do kontaktu. tomasz@magaiexcela.pl
Ja też od 20 lat słyszę że VBA ba Excel nie ma racji bytu, a ja dalej jako analityk finansowy działam i będę pracował na na excelu i vba :) Czekam już na następny Pana film
VBA boli, ,kiedy się o nim mówi. Ale kiedy pokazuję rozwiązania oparte o VBA i które spełniają oczekiwania klientów - to jakoś wówczas nikomu to nie przeszkadza 😀
i to jest najważniejsze, spotykam wielu analityków którzy mają zbyt skomplikowane systemy w porównaniu do potrzeb i w konsekwencji i tak robią większość w excelu, który jest programem znanym i bardzo plastycznym @@magia_excela
Pracujemy w firmie na Sysklass-ie powiązanym z ERP. Wystawienie dokumentu WZE bezpośrednio z ERP'a to była w naszych warunkach mordęga. Dopiero nakładki excela rozwiązały ten problem, a potem wiele, wiele innych. Nie wdając się w szczegóły dzisiaj po ok. 13-tu latach od wdrożenia ERP'a w firmie nie wyobrażam sobie pracy z tym programem bez excela. Wystawianie dokumentów, przygotowanie produkcji, wszelkiego rodzaju analizy. Tylko EXCEL.
Ja robię dokładnie to samo. Zostawiam tradycyjne ERP'y (CDN, Optima, Symfonia, Navireo itd) - jako programy księgowe, natomiast kluczowe procesy biznesowe wyciągam do aplikacji opracowanych w Excelu. Wtedy nie ma żadnych ograniczeń funkcjonalnych.
Panie Tomku, fantastyczny odcinek. Odcinek oczarowuje znowu Excela i pokazuje moc! Ciekaw jest opinii od Mariusza Kapusty. Ze swojej strony mogę potwierdzić: zapotrzebowanie na Excela jest ogromne!
Ja też jestem ciekawy - ale póki co cisza 😀
@@magia_excelaMoże Mario Cabbagio coś powie
Si, naturalmente 😀
Tomku, Excel forever. Szkolę od 22+ lat firmy i tam wszyscy klikają Excela. Mają SAP, ale eksportują do Excela. Mają Optima i eksportują do Excela. Każdy zna Excela. Nie każdy zna SAP czy Optima. Moje makra w "wymierającym" VBA wspierają planowanie szkoleń w Volkswagen czy analizują transakcje międzynarodowe w PayU. Bo te firmy pracują na Excelu. Excel i VBA forever! 😄
Zatem nic się nie zmienia od lat. Ja bym powiedział - jest jeszcze gorzej. Osobiście zauważam coraz mniej myślenia.
A czy mógłby Pan zdradzić tajemnicę działania wykresów w zależności, gdzie jest aktywna komorka? 😊 robi to efekt wow
Poprosimy też częściej filmy 😊
Ja je nazywam wykresami dynamicznymi - i w praktyce załatwiają całą robotę w analizie. Działają w oparciu o kod VBA uruchamiany na zdarzenia (selectionchange), czyli ruch kursora.
Panie Tomaszu, na jaki adres mailowy mógłbym przesłać Panu skoroszyt, który "na szybko" stworzyłem w celu prowadzenia biura obliczeń na zawodach strzeleckich. Sprawuje się całkiem dobrze, lecz brakuje mi kilku funkcji, inne chciałbym poprawić, a brakuje mi wiedzy by to zrobić dobrze i z sensem. Myślę, że mógłby to być ciekawy materiał na kolejny film. Pozdrawiam, Piotr
tomasz@magiaexcela.pl
Jeśli Pan nie spotkał w całym swoim życiu zawodowym problemu, którego Excel nie rozwiązał, to proszę mi wierzyć - mało Pan widział. Jestem parę lat na rynku i już mnóstwo takich problemów rozwiązałem, w których Excel po prostu nie dałby rady. Excel jest arkuszem kalkulacyjnym i jako arkusz powinien być stosowany, a nie jako środowisko do stawiania aplikacji / raportów / prognoz, nie wspominając już np. o uczeniu maszynowym. Excel i VBA są wypierane przez Power BI i Pythona i to jest fakt - sam Microsoft wprowadza Pythona do swoich flagowych produktów, w tym do Excela, więc sami chcą zastąpienia VBA przez dużo bardziej elegancki i uniwersalny język programowania. Zaletą Excela jest niski próg wejścia w tę technologię i rozumiem, że małe firmy mogą z tego korzystać, bo nie mają finansów / potrzeb na programistów, ale cały świat analizy danych odchodzi od tych technologii, bo po prostu nie przystaje już do dzisiejszych dynamicznych czasów.
Oczywiście - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja jestem praktykiem, a nie teoretykiem. I tak dla Pana informacji - zapraszam też na stronę www.xmart.pl - tam są moje programy, których nie tworzymy w Excelu. Zatem - proszę mnie źle nie rozumieć - ja się na zamykam na nowe technologie. Wręcz przeciwnie - łączę je i wiem , jak dużo można zyskać dzięki Excelowi.