Moim zdaniem w Polsce są na chwilę obecną dwie najlepsze firmy, jeżeli chodzi o kosmetyki do brody - to RareCraft i SlickHaven no i Kanclerski jest dobry ziom, tylko mało wypuszcza nowości :)
Moja dzisiaj przyszła, sprawdzona jako prestyler. Chwyt mega, zapach bardzo dominujący no i włosy szybko wysuszone i proste jak strzała 🤩 jutro sprawdzimy jak się zachowuje jako poststyler
@@walnietydziadyga6975 Sprawdziłem sobie na kręconym kropie (fryzura a'la nie chce mi się robić fryzury). Tutaj mam chyba jeszcze lepsze wrażenie, bo od glinek oczekuję nadania tekstury i ładnego pokręcenia włosów. Alchemik związał i wykończył fryzurę znacznie szybciej niż inne moje glinki ale jednocześnie nie zostawił po sobie efektu kompletnie suchych włosów. Może to być jednak efekt tego, że nie do końca zmyłem wosk z wczoraj, więc jeszcze będzie trzeba potestować, ale jak narazie wszystko to co lubię w pomadach ta tutaj odhacza bez problemu.
kupiłem Wasz Koniak i Wyprawę Cortesa (do brody). Powiem szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Deklasują Proraso którego używałem od lat pod względem trwałości zapachu i braku tej oleistości która w jego przypadku potrafiła się utrzymywać na brodzie. I dzięki za odcinek. Przydałoby się od czasu do czasu zrobić jakieś porównanie z markami zagranicznymi, bo widzę, że skupiacie się głównie na polskich. pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że Ci się spodobały nasze RareCraftowe kosmetyki! Włożyliśmy naprawdę mnóstwo pracy żeby te formuły były jak najlepsze. I zwrócę uwagę na zagraniczne kosmetyki. Wkrótce coś się pojawi. Pozdrawiam!
@@Powhart wiem, ale warto czasem porównywać, by miec odniesienia. Ja np. Dopiero poznaje nasz rodzinny rynek bo do niedawna skupiałem się na zagranicznych markach typu reuzel, czy american crew nie mając odniesienia do lokalnych produktów, a takie porównanie może właśnie uświadomić wiele osób takich jak ja
@@duchian No to muszę powiedzieć, że między Reuzelem i American Crew a RareCraftem nie ma porównania. Zupełnie inna liga. Dla mnie American Crew to taki poziom wyżej niż drogeria, a nie bez powodu RareCraft ostatnio zdobywa uznanie i poza granicami Polski.
@@duchian Reuzel i American Crew to są początkowe półki :) Z American Crew cenię sobie ich odsiwiacze a z Reuzela absolutnie nic (no chyba że dodajemy punkty za opakowania xD). Tak to mam porównanie z niektórymi produktami od Lockhart's, Caprain Fawcett czy Blumann - wszystko niestety drogie jak diabli. Ale By Elementum zdecydowanie nie odbiega niczym od tych najwyższych półek zagranicznych jeśli chodzi o produkty do włosów. Slickhaven dopiero zaczyna się rozgaszczać na rynku pomad do włosów, ale ich dwie poprzednie pomady mi nie siadły. Ta tutaj to już zupełnie inna bajka no ale ja ogólnie uwielbiam glinki! Jestem z resztą bardzo ciekawy jak będzie wyglądać sytuacja z Gravediggerem, ale z racji że to kolejna glinka to raczej jestem spokojny :D.
Fajnie że Holy Rebel wrócił - rok temu nie kupiłem, w tym roku chętnie się wyposażę :D
Koniecznie podziel się później wrażeniami i napisz, jak Ci się spodobała ta linia :D
Moim zdaniem w Polsce są na chwilę obecną dwie najlepsze firmy, jeżeli chodzi o kosmetyki do brody - to RareCraft i SlickHaven no i Kanclerski jest dobry ziom, tylko mało wypuszcza nowości :)
Moja dzisiaj przyszła, sprawdzona jako prestyler. Chwyt mega, zapach bardzo dominujący no i włosy szybko wysuszone i proste jak strzała 🤩 jutro sprawdzimy jak się zachowuje jako poststyler
Daj znać w komentarzu jak siada na "post", chociaż zapowiada się dobrze :D
@@DlaGentlemana jutro sobie sprawdzę, jakieś propozycje fryzury którą powinienem przetestować?
i jak? sprawdzone jako post ?
@@walnietydziadyga6975 Sprawdziłem sobie na kręconym kropie (fryzura a'la nie chce mi się robić fryzury). Tutaj mam chyba jeszcze lepsze wrażenie, bo od glinek oczekuję nadania tekstury i ładnego pokręcenia włosów. Alchemik związał i wykończył fryzurę znacznie szybciej niż inne moje glinki ale jednocześnie nie zostawił po sobie efektu kompletnie suchych włosów. Może to być jednak efekt tego, że nie do końca zmyłem wosk z wczoraj, więc jeszcze będzie trzeba potestować, ale jak narazie wszystko to co lubię w pomadach ta tutaj odhacza bez problemu.
kupiłem Wasz Koniak i Wyprawę Cortesa (do brody). Powiem szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczony. Deklasują Proraso którego używałem od lat pod względem trwałości zapachu i braku tej oleistości która w jego przypadku potrafiła się utrzymywać na brodzie. I dzięki za odcinek. Przydałoby się od czasu do czasu zrobić jakieś porównanie z markami zagranicznymi, bo widzę, że skupiacie się głównie na polskich. pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz. Cieszę się, że Ci się spodobały nasze RareCraftowe kosmetyki! Włożyliśmy naprawdę mnóstwo pracy żeby te formuły były jak najlepsze. I zwrócę uwagę na zagraniczne kosmetyki. Wkrótce coś się pojawi. Pozdrawiam!
@@duchian I bardzo dobrze że na polskich się skupiają bo pod względem jakości polskie produkty deklasyfikują zagraniczne
@@Powhart wiem, ale warto czasem porównywać, by miec odniesienia. Ja np. Dopiero poznaje nasz rodzinny rynek bo do niedawna skupiałem się na zagranicznych markach typu reuzel, czy american crew nie mając odniesienia do lokalnych produktów, a takie porównanie może właśnie uświadomić wiele osób takich jak ja
@@duchian No to muszę powiedzieć, że między Reuzelem i American Crew a RareCraftem nie ma porównania. Zupełnie inna liga. Dla mnie American Crew to taki poziom wyżej niż drogeria, a nie bez powodu RareCraft ostatnio zdobywa uznanie i poza granicami Polski.
@@duchian Reuzel i American Crew to są początkowe półki :) Z American Crew cenię sobie ich odsiwiacze a z Reuzela absolutnie nic (no chyba że dodajemy punkty za opakowania xD). Tak to mam porównanie z niektórymi produktami od Lockhart's, Caprain Fawcett czy Blumann - wszystko niestety drogie jak diabli. Ale By Elementum zdecydowanie nie odbiega niczym od tych najwyższych półek zagranicznych jeśli chodzi o produkty do włosów. Slickhaven dopiero zaczyna się rozgaszczać na rynku pomad do włosów, ale ich dwie poprzednie pomady mi nie siadły. Ta tutaj to już zupełnie inna bajka no ale ja ogólnie uwielbiam glinki! Jestem z resztą bardzo ciekawy jak będzie wyglądać sytuacja z Gravediggerem, ale z racji że to kolejna glinka to raczej jestem spokojny :D.
Panowie nada sie do side parta czy lepiej czekac na gravendiggera? ;)
Gravendigger również będziecie mieć ?
Muszę się dokopać do informacji, czemu jeszcze nie ma. Jeśli da się to zamówić, to na pewno zaraz u nas będzie:)
@@DlaGentlemana z tego co wiem premiera w halloween 🎃 i chyba dlatego
@@DlaGentlemana Gravediggera wypuszczają dopiero 31'go
Bardzo szkoda,ze praktycznie kazda nowosc wyglada tak samo. Pasta/glinka w macie. Nic w polysku sredni+. Ale, coz… taki rynek aktualnie