@@stalowywilk5793 Mam szalony pomysł zna ktoś może możliwośc załatwić walkę w M-1 przygotować się i mogę lecieć szukam możliwości zmiany w życiu takie wyszkolenie to wielka odpowiedzialność
@@stalowywilk5793 Życzę sukcesów zatem, oby tak dalej! Mało na naszym polskim internecie ludzi, którzy zajmują się mieczami, szablami a to przecie także część naszego dziedzictwa, którą warto kontynuować.
Mylisz się, to co prezentuje na filmiku to historyczna włoska technika żelaznego motyla ,,Farfalla di Ferro''. Jestem też ciekaw jak według Ciebie wygląda walka mieczem wielkim? Wielkim nie długim bo to są zupełnie inne bronie o innej mechanice, wadze i długości. W Polsce nie spotkałem się z turniejami na miecze wielkie, podejrzewam że w Europie też takowych nie ma, ponieważ waga takowej broni ( 2,5kg+) nie pozwala na stworzenie w miarę bezpiecznego odpowiednika pod turnieje. Jeśli jednak uważasz inaczej to chętnie zobaczę link do filmu gdzie ludzie (realnie, z intencją trafienia) walczą na miecze wielkie. ua-cam.com/video/wkLJ08h7YPU/v-deo.html
Nie jest to prawda. Miecze wielkie jednak nieco ważą, szczególnie że ta waga się rozprowadza po takiej długości, przez co ciężko nabrać siły wymaganej do zadania obrażeń, przez co trzeba ją kumulować, cóż, kręcąc nim. O ile ta broń jest przeznaczona, żeby używać jej jako włóczni, tj złapać ją oburącz, od rękojeści do jakiejś 1/3 miecza, żeby móc zadawać pchnięcia, ta broń ma też inne zastosowania. Po pierwsze, możesz machać dookoła, robić z nim obroty, kiedy jesteś atakowany przez kilku napastników i nie masz szans z nimi wygrać, przynajmniej możesz czekac na okazję do ucieczki albo aż przyjdzie pomoc. Jego długość to umożliwia, strach wrogich jednostek uniemożliwi I'm podejście do ciebie, bo nikt nie chce się poświęcać. Drugim zastosowaniem, jest przełamywanie formacji armii uzbrojonej w piki włócznie. To było główne przeznaczenie tej broni. Dokładnie nie wiem na czym to polegało, ale domyślam się, że dobrze wyważony miecz wielki, z dość wysoką ciężkością , w porównaniu do piki, umożliwiał ich strącanie z pozycji. Według ciebie, jak się walczy mieczem wielkim? Walka pokazowa? Miecz wielki typu montante czy zweihander były używane przez piechotę, to jest typowo żołnierska broń, miała ona też krótką historię, nie ma tu zbyt dużo miejsca dla walki pokazowej czy jakiejś tradycji. Jedyne jednostki, u których zweihander był swoistym symbolem, byli knechci germańscy tzw. Landsknecht, szczególnie szwajcarscy. Wśród nich zweihander był wprost ikoniczny
Szacun! Podłoga cała po takich wyczynach - szacun x2, zero krzywdy wyrządzonej sobie tym "jelcem" - szacun x3 :)
Dzięki Kurak :D
Jedziesz tym żelastwem jak wentylatorem świetna sprawa
Szanuje mega ^^
Kurde taki skill że jak byś był postacią w Diablo 3 to bym grał heh
RESPECT!
Z czego nutka? Bo za nic nie umiem sobie przypomnieć :d
Z Wiedźmina 2: Zabójcy Królów. Albo pierwszej części. Ale raczej to z dwójki
@@kaerlupus Akurat z jedynki :P
Z pierwszej części jest to muzyczka. Dokładniej z prologu gdy wiedźmini walczyli z Salamandrą.
Twoja lanca czy szkolna>?:)
Gdzie można dostać Miecz wielki
Najtaniej to na Agru, za jedyne 1000zł sprzedają
@@stalowywilk5793 dziękuję tym będę się przygotować do walk w MMA dobry trening na rotację barków
@@stalowywilk5793 Mam szalony pomysł zna ktoś może możliwośc załatwić walkę w M-1 przygotować się i mogę lecieć szukam możliwości zmiany w życiu takie wyszkolenie to wielka odpowiedzialność
Czekam na coś w stylu kordelasu
Będzie więcej korda ;)
Nie za duży? Ja bym nawet nie zdzierżył xD
Miecze wielkie są super :D Mam nadzieję że w przyszłości dobrze opanuje tą broń ^w^
@@stalowywilk5793 Życzę sukcesów zatem, oby tak dalej! Mało na naszym polskim internecie ludzi, którzy zajmują się mieczami, szablami a to przecie także część naszego dziedzictwa, którą warto kontynuować.
Yyyyyy
Twierdza starego morza wwwww... 1273 chyba
To co ty prezentujesz na filmiku to walka pokazowa. Praktyczna walka mieczem dwuręcznym wygląda zupełnie inaczej
Mylisz się, to co prezentuje na filmiku to historyczna włoska technika żelaznego motyla ,,Farfalla di Ferro''. Jestem też ciekaw jak według Ciebie wygląda walka mieczem wielkim? Wielkim nie długim bo to są zupełnie inne bronie o innej mechanice, wadze i długości. W Polsce nie spotkałem się z turniejami na miecze wielkie, podejrzewam że w Europie też takowych nie ma, ponieważ waga takowej broni ( 2,5kg+) nie pozwala na stworzenie w miarę bezpiecznego odpowiednika pod turnieje. Jeśli jednak uważasz inaczej to chętnie zobaczę link do filmu gdzie ludzie (realnie, z intencją trafienia) walczą na miecze wielkie.
ua-cam.com/video/wkLJ08h7YPU/v-deo.html
@@stalowywilk5793 A ile waży ten na filmiku ? Bo wątpię żeby tylko 2.5 kg ?
@@My1Life2Is3Rock Już tak średnio pamiętam ale 3,5 ~ 4 kg
Nie jest to prawda. Miecze wielkie jednak nieco ważą, szczególnie że ta waga się rozprowadza po takiej długości, przez co ciężko nabrać siły wymaganej do zadania obrażeń, przez co trzeba ją kumulować, cóż, kręcąc nim. O ile ta broń jest przeznaczona, żeby używać jej jako włóczni, tj złapać ją oburącz, od rękojeści do jakiejś 1/3 miecza, żeby móc zadawać pchnięcia, ta broń ma też inne zastosowania. Po pierwsze, możesz machać dookoła, robić z nim obroty, kiedy jesteś atakowany przez kilku napastników i nie masz szans z nimi wygrać, przynajmniej możesz czekac na okazję do ucieczki albo aż przyjdzie pomoc. Jego długość to umożliwia, strach wrogich jednostek uniemożliwi I'm podejście do ciebie, bo nikt nie chce się poświęcać. Drugim zastosowaniem, jest przełamywanie formacji armii uzbrojonej w piki włócznie. To było główne przeznaczenie tej broni. Dokładnie nie wiem na czym to polegało, ale domyślam się, że dobrze wyważony miecz wielki, z dość wysoką ciężkością , w porównaniu do piki, umożliwiał ich strącanie z pozycji. Według ciebie, jak się walczy mieczem wielkim? Walka pokazowa? Miecz wielki typu montante czy zweihander były używane przez piechotę, to jest typowo żołnierska broń, miała ona też krótką historię, nie ma tu zbyt dużo miejsca dla walki pokazowej czy jakiejś tradycji. Jedyne jednostki, u których zweihander był swoistym symbolem, byli knechci germańscy tzw. Landsknecht, szczególnie szwajcarscy. Wśród nich zweihander był wprost ikoniczny