Super. To co mnie się też bardzo podoba to poza treścią i filmem, to to że autor nie namawia do drogich markowych rozwiązań, a pokazuje jak dostosować tańsze zamienniki. Wiadomo że większość z nas nie śpi na pieniądzach, a są rzeczy jak obiektyw gdzie kupuje się najlepszy na jaki stać, i na tym ciężko bardzo oszczędzić. Jednak tam gdzie można większość z nas musi to robić. Jeszcze raz brawo!. Czekam na więcej ;)
Zobaczyłem początek i myślę sobie - "no, jakiś niezły cwaniak" :) I rzeczywiście - nie myliłem się. Jedenaście minut samego mięsa, którego żaden z tych "fotografów przyrody" robiących warsztaty za grubą kasę w życiu nie sprzeda (bo może nawet o tym nie wie?). Bardzo dziękuję za ten film, jako amator fotografii uwielbiam czerpać z doświadczeń profesjonalistów - nieczęsto jest to dane ot tak, za friko. Idę do kolejnego filmu, mam nadzieję że będzie co najmniej tak dobry jak ten :)
Też do tej pory nie słyszałem, aby ktoś mówił o oddawaniu moczu podczas zasiadki. Ważna sprawa. Karimata i siatka trochę sprawę ułatwiają, ale namiot - komplikuje:)
Ten przenośny Toy Toy to diabelnie istotna sprawa. Jak do tej pory to słyszałem wspomnienie o tej kwesti u Mortena Hilmera i u Pana właśnie. Faktycznie można sobie całe wyjście spaprać. Mnie jeszcze ciekawi kwestia zabezpieczania się przed kleszczami i innymi owadami, z którymi kontakt może skończyć się w mało przyjemny sposób.
Bardzo miło :)- oczywiście tematów jest mnóstwo i w każdym kolejnym odcinku każdy (mam nadzieję) znajdzie coś dla siebie. Tak że zapraszam jak zawsze co 2 tyg na mój kanał. Zacząłem spokojnie.... ;) Pozdrawiam wszystkich :)
Dzięki bardzo za świetny materiał. Co mnie interesuje, to jaki model gimbala ma pan przed sobą... :-)) Wydaje mi się, że to karbonowy Benro GH5C. Czy był lub może będzie odcinek o tym właśnie jaki sprzęt w tego typu fotografii? Jak uniknąć ogromnych wydatków, ale też jak nie wtopić w tanie "bele co".
Panie Dariuszu. Mam problem z lisami spotykam je dosyć często niestety odległość do nich jest zbyt duża aby wykonać ciekawa fotografie. Czy może Pan doradzić jak podejść lisa? Czy zostaje tylko zasiadka?
kto w podczas zasiadki je i pije? ja nawet po pobudce specjalnie nie pije i nie jem uważam, że kto chce mieć efekty, to musi być w stanie się poświęcić i wytrzymać bez. i nawet bez picia nie da się uniknąć potrzeb fiziologicznych
@@wilkoholik 😁 Pare godzin nie ma problemu , każdy wytrzymuje bo musi. Gorzej jak musimy być np 2 dni realizując temat. Zwyczajnie się nie da. Organizm musi robić swoje.
Super. To co mnie się też bardzo podoba to poza treścią i filmem, to to że autor nie namawia do drogich markowych rozwiązań, a pokazuje jak dostosować tańsze zamienniki. Wiadomo że większość z nas nie śpi na pieniądzach, a są rzeczy jak obiektyw gdzie kupuje się najlepszy na jaki stać, i na tym ciężko bardzo oszczędzić. Jednak tam gdzie można większość z nas musi to robić. Jeszcze raz brawo!. Czekam na więcej ;)
Ten kanał to odkrycie roku. Dziękują za cenne informacje :-)
Fajnie że Pan mówi o tym wszystkim z taką pasją i co najważniejsze prostym językiem..
Zobaczyłem początek i myślę sobie - "no, jakiś niezły cwaniak" :) I rzeczywiście - nie myliłem się. Jedenaście minut samego mięsa, którego żaden z tych "fotografów przyrody" robiących warsztaty za grubą kasę w życiu nie sprzeda (bo może nawet o tym nie wie?). Bardzo dziękuję za ten film, jako amator fotografii uwielbiam czerpać z doświadczeń profesjonalistów - nieczęsto jest to dane ot tak, za friko. Idę do kolejnego filmu, mam nadzieję że będzie co najmniej tak dobry jak ten :)
Super odcinek otwiera oczy na własne kreowanie sprzętu maskującego
Dziękuję 🙂
Super filmy. Przydały by się takie częściej.
Bardzo praktyczne porady i ciekawie przekazane. Brawo za odcinek. Pozdrawiam z wciśniętym subikiem :-)
Bardzo fajnie opowiadasz. Milo sie to oglada no I pomocne tematy.
Oby tak dalej 😉💪📷
Też do tej pory nie słyszałem, aby ktoś mówił o oddawaniu moczu podczas zasiadki. Ważna sprawa. Karimata i siatka trochę sprawę ułatwiają, ale namiot - komplikuje:)
Ten przenośny Toy Toy to diabelnie istotna sprawa. Jak do tej pory to słyszałem wspomnienie o tej kwesti u Mortena Hilmera i u Pana właśnie. Faktycznie można sobie całe wyjście spaprać. Mnie jeszcze ciekawi kwestia zabezpieczania się przed kleszczami i innymi owadami, z którymi kontakt może skończyć się w mało przyjemny sposób.
Дякую!
Jak zawsze bardzo fajny, przydatny film!
Świetny ten siatkowany namiot. Jaka to firma i gdzie można taki kupić?
Dziękuję za super filmik. czy może mi Pan zdradzić coś nt tego namiotu z siatki, chociaz nazwa, dziękuje
O akurat w temacie dla mnie, bo szukam. Dziękuję!
Super ,fajny
przekaz, pozdrawiam
Bardzo miło :)- oczywiście tematów jest mnóstwo i w każdym kolejnym odcinku każdy (mam nadzieję) znajdzie coś dla siebie. Tak że zapraszam jak zawsze co 2 tyg na mój kanał. Zacząłem spokojnie.... ;) Pozdrawiam wszystkich :)
Super rada! A jakieś namiary na ten namiot?
Dzień dobry, czy mogę dostać link do tego namiotu oraz statywu? Pozdrawiam.
moc fajne:D odoberam:) tiez fotim, na slovensku
Çeski znam. Sem bydlił w Praze 7 lat 😊 Zdravim
Dzięki bardzo za świetny materiał. Co mnie interesuje, to jaki model gimbala ma pan przed sobą... :-)) Wydaje mi się, że to karbonowy Benro GH5C. Czy był lub może będzie odcinek o tym właśnie jaki sprzęt w tego typu fotografii? Jak uniknąć ogromnych wydatków, ale też jak nie wtopić w tanie "bele co".
Super materiał, mogę prosić o namiary na ten namiot z moskitierą.
Piotrze- szukaj na aukcjach zagranicznych- ja go dostałem przypadkowo. NAMIOT piechoty amerykańskiej . Może sie trafi. Pozdrawiam :)
No też z moskitiera jest super. Muszę taki mieć
Panie Dariuszu. Mam problem z lisami spotykam je dosyć często niestety odległość do nich jest zbyt duża aby wykonać ciekawa fotografie. Czy może Pan doradzić jak podejść lisa? Czy zostaje tylko zasiadka?
Kwestia podchodzenia niektórych gatunków tez będzie omawiana 😊 ze szczegółami 😉
A co z zapachami?
Bedzie odcinek i o tym
Witam serdecznie. Jakim aparatem fotografuje Pan zwierzątka?
kto w podczas zasiadki je i pije?
ja nawet po pobudce specjalnie nie pije i nie jem
uważam, że kto chce mieć efekty, to musi być w stanie się poświęcić i wytrzymać bez.
i nawet bez picia nie da się uniknąć potrzeb fiziologicznych
Współczuje
@@dariuszogoza3396 😂dziękuję, ale ja poważnie se nie wyobrażam jeść lub pić czatując na wilki.
bałbym się produkować jakikolwiek niepotrzebny zapach
i w dodatku jestem bardzo żarłocznym grubasem o 130kg wadze.
jak ja wytrzymam, to każdy inny też powinien.
@@wilkoholik 😁 Pare godzin nie ma problemu , każdy wytrzymuje bo musi. Gorzej jak musimy być np 2 dni realizując temat. Zwyczajnie się nie da. Organizm musi robić swoje.
ale żołny... brak słów