Dziękuję, bardzo ważny temat,sama przeszłam przez taki okres jak 13 lat temu umarł mój mąż, przez10dni siedziałam przy jego łóżku w szpitalu - był w śpiączce, moja siostra i koleżanki bardzo mnie wspierały, jedna upiekla ciasto inna przyniosła obiad, bo wiedziały że ja nie mam do tego głowy,wszystkie te gesty pamiętam i dziękuję,bo moje od tamtej pory zmieniło się diametralnie.
Za kilka dni minie 6 rocznica smierci mojego starszego Syna. Zebralam i co roku zbieram setki slow wsparcia i wspolczucia. Doceniam wszystkie dobre intencje, ale ja nie chce sluchac pocieszen, bo to wszystko tylko rozdziera mi serce. Najwiecej zawdzieczam moim mlodszym dzieciom, ktore kilka chwil po informacji o tej smierci, podeszly do mnie i powiedzialy: "Mamo, pamietaj, masz jeszcze nas". Uswiadomily mi, ze mimo calego bolu i szoku, musze sie zebrac i zyc w taki sposob, zeby moim cierpieniem nie zatruc zycia zywym.
Zostałam wdową w wieku 28 lat. Jak wróciłam do pracy po pogrzebie nikt się do.mnie nie odzywał, poprostu nikt nie wiedział jak zagadać.to było straszne. Dobrym pytaniem jest co.moge dla ciebie zrobić. Jak ci pomóc. Najgorszym które mnie spotkało to stwierdzenie "jesteś młoda jeszcze sobie ułożyć życie".
To jest najgorsze... I slowa ktore uslyszalam po smierci Syna: "Ty przynajmniej masz jeszcze dwojke, a ciotka miala gorzej, bo stracila jedynaka na wojnie". Moja przyjaciolka uslyszala po smierci kilkudniowej corki: "Powinniscie jak najszybciej miec nastepne, dobrze przynajmniej, ze sie do niej nie zdazylas przywiazac". Co trzeba miec w glowie, zeby kogos tak "pocieszac".
KAMIL ŚWIERCZYŃSKI mnie trochę mnie to razi jak osoby bliskie mówią Klasyka gatunku" weź się w garść nie rozpaczaj wszyscy kiedyś odejdziemy z tego świata ważne Żeby zmarłego człowieka dobrze wspominać a jego wady zachować dla siebie bardzo mnie zabolało jak ludzie "rzucali mięsem w sp. Pana generała Wojciecha Jaruzelskiego owszem wprowadził "Stan wojenny nie powinien tego robić kiedy zobaczyłem jak ludzie krzyczą na jego ceremonii pogrzebowej byłem z szokowany za takie coś ludzie powinni iść do więzienia ale miał też dobre cechy jak każdy człowiek nie miał samych wad ale tego oczywiście w telewizji się nie mówi, bo po co? Prawda gdyby nie było telewizorów było by super ludzie byli by bardziej wtedy otwarci, Życzę wszystkim ludziom pogody ducha ,empatii, wiary w siebie, I miłości to jest najważniejsze pozdrawiam.😊
Nie gadać frazesów .Nikt nie ukoi bólu po śmierci kogoś bliskiego.Lepiej nic nie mówić ,pomilczec .Lepiej pomoc np.ugotowac obiad ,zabrać na spacer....😢
Teraz mam żałobę po odejściu Mamy, ciężko mi bardzo...a te pocieszenia że będę miała lżej,albo ,że nie cierpi ,albo długo pożyła...straszne to wszystko dla mnie jest... Nawet blokowalam się przed tymi tekstami do mnie...
Ja też jestem w żałobie po mojej ukochanej mamie..niespełna miesiąc temu zmarła..ciężko mi bardzo ...odczuwam pustkę mimo,że mam swoją rodzinę, męża,syna,synowa..najgorsze jest to ,że nie mogę do niej zadzwonić,powiedzieć jej o czymś...no i ten płacz...😢 Co jakiś czas coś mi się przypomina i szlocham..nie wiedziałam ,że będzie aż tak ciężko..
Temat bardzo ciekawy, ale prowadzaca nie daje sie wypowiedziec zaproszonemu gosciowi. Brak kultury i nachalnosc w zachowaniu prowadzdzacej. Nie da się tego sluchac , a szkoda bo temat ciekawy. Polecam poczytać tez inne komentarze
Dziękuję za Wasze słowa. To prawda co mówicie. Dwa lata temu odszedł nasz Syn, niespodziewanie. Jest tak jak mówicie. Jeszcze raz dziękuję
Witam wlasnie jestem w takiej sytacji. bardzo trudny ale wazny temat,Porady bardzo pomacne napewno skorzystam.dziekuje bardzo,
Dziękuję, bardzo ważny temat,sama przeszłam przez taki okres jak 13 lat temu umarł mój mąż, przez10dni siedziałam przy jego łóżku w szpitalu - był w śpiączce, moja siostra i koleżanki bardzo mnie wspierały, jedna upiekla ciasto inna przyniosła obiad, bo wiedziały że ja nie mam do tego głowy,wszystkie te gesty pamiętam i dziękuję,bo moje od tamtej pory zmieniło się diametralnie.
człowiek w załobie zawsze jest sam
Kto tu jest gościem. Brak szacunku dla zaproszonego gościa. 🤔
Bardzo jasno mi to rozjaśniło temat🙏
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🥰
Uwaznosc na drugą osobę.... właśnie, jakie to ważne.
Ma pani racje nie ma madrego wytlumaczenia na czyjas smierc smierc I odrjscie to odejscie . Bolesne niesamowicie
Za kilka dni minie 6 rocznica smierci mojego starszego Syna. Zebralam i co roku zbieram setki slow wsparcia i wspolczucia.
Doceniam wszystkie dobre intencje, ale ja nie chce sluchac pocieszen, bo to wszystko tylko rozdziera mi serce.
Najwiecej zawdzieczam moim mlodszym dzieciom, ktore kilka chwil po informacji o tej smierci, podeszly do mnie i powiedzialy: "Mamo, pamietaj, masz jeszcze nas".
Uswiadomily mi, ze mimo calego bolu i szoku, musze sie zebrac i zyc w taki sposob, zeby moim cierpieniem nie zatruc zycia zywym.
Pani prowadząca za dużo mówi ; wolimy słuchać zaproszonego gościa ; pani Beato - proszę to uwzględnić ;
Rozmowa jakże potrzebna....sama jestem w takim trudnym momencie zycia i z przykroscią stwierdzam ze stałam się dla niektorych osob niewidoczna...
dziekuje za dobre porady, to taki ciezki temat
Gdyby tylko ekspert mogl mówić, po co gospodarz zaprasza skoro sam wie lepiej ...
Zostałam wdową w wieku 28 lat. Jak wróciłam do pracy po pogrzebie nikt się do.mnie nie odzywał, poprostu nikt nie wiedział jak zagadać.to było straszne. Dobrym pytaniem jest co.moge dla ciebie zrobić. Jak ci pomóc. Najgorszym które mnie spotkało to stwierdzenie "jesteś młoda jeszcze sobie ułożyć życie".
To jest najgorsze... I slowa ktore uslyszalam po smierci Syna: "Ty przynajmniej masz jeszcze dwojke, a ciotka miala gorzej, bo stracila jedynaka na wojnie".
Moja przyjaciolka uslyszala po smierci kilkudniowej corki: "Powinniscie jak najszybciej miec nastepne, dobrze przynajmniej, ze sie do niej nie zdazylas przywiazac". Co trzeba miec w glowie, zeby kogos tak "pocieszac".
@@ulkamara5851 no tak, jak się nie wie co mówić to lepiej nic ,tylko przytulić.
Załęże mówię: niech Bóg da Ci siłę do pogodzenia się z Jego wolą.Zawsze możesz na mnie liczyć.Pamiętaj, że jestem.
Z całym szacunkiem do pani Beaty, ale nie powinna zapraszać gości....Sama sobie radzi, gość nie ma szans😡
Dziękuję za rozmowę,ale proszę przeanalizować tło w dali na którym prowadzicie rozmowe.
Prawda❤
KAMIL ŚWIERCZYŃSKI mnie trochę mnie to razi jak osoby bliskie mówią Klasyka gatunku" weź się w garść nie rozpaczaj wszyscy kiedyś odejdziemy z tego świata ważne Żeby zmarłego człowieka dobrze wspominać a jego wady zachować dla siebie bardzo mnie zabolało jak ludzie "rzucali mięsem w sp. Pana generała Wojciecha Jaruzelskiego owszem wprowadził "Stan wojenny nie powinien tego robić kiedy zobaczyłem jak ludzie krzyczą na jego ceremonii pogrzebowej byłem z szokowany za takie coś ludzie powinni iść do więzienia ale miał też dobre cechy jak każdy człowiek nie miał samych wad ale tego oczywiście w telewizji się nie mówi, bo po co? Prawda gdyby nie było telewizorów było by super ludzie byli by bardziej wtedy otwarci, Życzę wszystkim ludziom pogody ducha ,empatii, wiary w siebie, I miłości to jest najważniejsze pozdrawiam.😊
Czy moze pani prowadząca nie wpadac w slowo pani psycholog?
Nie umiemy rozmawiać o śmierci, ponieważ ŚMIERĆ nie jest czymś naturalnym. Ludzie zapomnieli, że zostaliśmy stworzeni do życia wiecznego.
Nie gadać frazesów .Nikt nie ukoi bólu po śmierci kogoś bliskiego.Lepiej nic nie mówić ,pomilczec .Lepiej pomoc np.ugotowac obiad ,zabrać na spacer....😢
Prosilabym,zeby pociagnac temat,ale w odniesieniu do osob nieuleczalnie chorych I ich rodzin
Zdominowała Pani gościa całkowicie, szacunek do eksperta wymaga dojścia do głosu☹
Prawda
@@ewajurkowska1635 To nie pierwszy raz pani Beatka tak już ma.
Prowadząca się nie zamyka, po co gość do rozmowy, brak kultury.
Teraz mam żałobę po odejściu Mamy, ciężko mi bardzo...a te pocieszenia że będę miała lżej,albo ,że nie cierpi ,albo długo pożyła...straszne to wszystko dla mnie jest... Nawet blokowalam się przed tymi tekstami do mnie...
Ja też jestem w żałobie po mojej ukochanej mamie..niespełna miesiąc temu zmarła..ciężko mi bardzo ...odczuwam pustkę mimo,że mam swoją rodzinę, męża,syna,synowa..najgorsze jest to ,że nie mogę do niej zadzwonić,powiedzieć jej o czymś...no i ten płacz...😢 Co jakiś czas coś mi się przypomina i szlocham..nie wiedziałam ,że będzie aż tak ciężko..
Pozwolic plakac po prostu byc
😪❤️
Pani psycholog! Co to za sformułowanie " psycholożka ?!!"
Taki swiat❤
@@empaturaj Taka durna moda .schiza.
Temat bardzo ciekawy, ale prowadzaca nie daje sie wypowiedziec zaproszonemu gosciowi. Brak kultury i nachalnosc w zachowaniu prowadzdzacej. Nie da się tego sluchac , a szkoda bo temat ciekawy. Polecam poczytać tez inne komentarze
Nie wierzę!!. niby dla nas... a tak naprawdę chodzi o Cibie...
Ale stara raszpla niemiła