Klan - Last Glimpses of Memory (Live in Finland, 1972)

słowa: Marek Skolarski
muzyka: Marek Ałaszewski
KLAN:
Marek Ałaszewski - g
Tomasz Jaśkiewicz - g
Bronisław Suchanek - b
Janusz Stefański - dr
To nieortodoksyjne, ale dla mnie jednorazowy projekt muzyczny "Klan Finlandia 1972", to jest ciekawsze coś niż nowy projekt Niemena z "maluchami" z SBB. Szczególnie w tym utworze, muzyka ma jakiś posmak naturalności i swobody, nie ma tu napinki na awangardę i artysowskiego napuszenia, po prostu ta muzyka płynie jakimś swoim naturalnym nurtem, raz bardziej psychodelicznym, raz bardziej jazzowym, ale zawsze rockowym i rozimprowizowanym. Nie dostajemy też gotowego i skończonego dzieła, odegranego i przedstawionego do podziwiania, ale raczej widzimy, jak ta muzyka rodzi i rozwija się niespiesznie z nuty na nutę, w obecności słuchacza, i tak naprawdę kolejnym razem mogłaby pójść w zupełnie innym kierunku.
Wiem, że to nie mogło być mowy o bezpośrednich inspiracjach (w żadną stronę), ale widzę tu trochę podobieństwo w sposobie myślenia o muzyce do...King Crimson z okresu "Starless And Bible Black".

[@leszekkrassowski1035]

Marek zawsze był efekciazem, chyba wielu jego muzyki nie rozumie, ja go uwielbiam!