Atak kleszczy | Polimaty #55
Вставка
- Опубліковано 28 кві 2014
- 🔥 Tu kupisz moje książki: ✔👨💻”Inaczej” (haruj mniej, a osiągaj więcej w pracy, inaczej.alt.pl)
✔👨🏫”Włam się do mózgu” (naucz się języka obcego w pół roku, radek.alt.pl)
✔🕵️♂️„Nic bardziej mylnego” (obalamy mity, mity.alt.pl)
👍 Podobał Ci się film? Kliknij łapkę w górę, to wiele znaczy! 👍
📖=🍲 Każda książka to jeden obiad dla "Pajacyka", a że moje książki kupiło już setki tysięcy osób to wspólnymi siłami w ramach wydawnictwa Altenberg ufundowaliśmy już ponad 550 tys. posiłków! 🔥 Bardzo Wam za to dziękuję! 🙏
📩 Subskrybuj Polimaty 2, o tutaj: bit.ly/1sLH059 - a jeśli już subskrybujesz to kliknij w DZWONECZEK (nie myślałem, że kiedykolwiek wypowiem to zdanie).
✅ Chcesz otrzymywać informację o odcinkach jeszcze przed premierą? Zapisz się do Klubu Polimatów i to za darmoszkę! polimaty.pl/klubpolimatow/
🎧 Ten program jest również dostępny w formie podcastu. Dzięki temu mogę towarzyszyć Ci wszędzie, gdzie tylko lubisz lub nie lubisz. I co najlepsze - Polimaty 2 w formie podcastu są dostępne na Twojej ulubionej platformie, o ile Twoją ulubioną jest któraś z tych:
- Apple Podcasts: tiny.cc/polimaty2apple
- Spotify: tiny.cc/polimaty2spotify
- Google Podcasts: tiny.cc/polimaty2google
- Castbox: tiny.cc/polimaty2castbox
- Pocket Casts: tiny.cc/polimaty2pca
- Stitcher: tiny.cc/polimaty2stitcher
📸 Ostatnio moje konto na Instagramie zaczęło nawet trochę żyć i pojawiają się tam sensowne rzeczy (głównie na InstaStories). Zapraszam! / radekkotarski
W trakcie letnich spacerów bardzo dokładnie będzie szukał Cię kleszcz, bezlitosny pasożyt, którego jedynym celem jest zdobycie krwi.
Specjalne podziękowania za konsultację merytoryczną kieruję dla p. Marty Supergan-Marwicz z Katedry Biologii Ogólnej i Parazytologii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Bibliografia:
- Jerome Goddard, "Infectious Diseases and Arthropods", 2008 r.
- Julian White, Jurg Meier, "Handbook of Clinical Toxicology of Animal Venoms and Poisons", 1995 r.
- Alicja Buczek, "Atlas pasożytów człowieka", 2005 r.
- Thomas Zuber, E. J. Mayeaux "Tick removal" [w:] Atlas of Primary Care Procedures, 2003 r.
- Jesse L. Goodman, David Tappen Dennis, Daniel E. Sonenshine "Tick-borne Diseases of Humans", 2005 r.
- Kirby C. Stafford III, "Tick Management Handbook", 2007 r.
- Danuta Prokopowicz, "Choroby przenoszone przez kleszcze", 1995 r.
Kliknij tutaj, aby subskrybować Polimaty i być na bieżąco: ua-cam.com/users/Polimaty?...
Koniecznie "polub" również Polimaty na Facebooku: / polimaty :) - Наука та технологія
Od pęsety o wiele lepsze są takie specjalne pętelki (nie wiem jak to nazwać). Wygląda to jak długopis, a po naciśnięciu wysuwa się taka pętelka. Kleszcza łapie się na takie lasso i nie ma już szans żeby się wymknął. Taki przyrząd jest o wiele wygodniejszy.
w aptece jak powiesz długopis do wyciągania kleszczy to pani/pan na pewno cię zrozumie, bo sama kupowałam, korzystałam i jak najbardziej polecam! Na opakowaniu również jest instrukcja obsługi :)
Kolejny powód dla którego lepiej siedzieć w domu przed komputerem
Też was wszystko swędzi jak to oglądacie? D:
nie
Ja tam się myję czasami
tak xD
Po co? z gównem się biłeś?
tak oczywiście
Znajomy opowiadał mi historię.
Libacja alkoholowa miała już na dobre wypędzić biedne zwierzaki z lasu, bo tak się panowie głośno bawili. Zapijali mocnym alkoholem, zagryzali ogórem.
Ugryzł klesz naszego bohatera , gdy ten był już napruty. Kleszczowi chyba nie smakowało, bo odpadł praktycznie 10 minut po ugryzieniu. Nie zabarwiając się krwią żywiciela.
Nie wiem kto miał większego kaca...
Radosław jak zawsze w formie. Chociaż nie dowiedziałem się niczego nowego, to podobało mi się porównanie śmiercionośności kleszczy i rekinów.
Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że paradoksalnie w naszym najbliższym pozornie bezpiecznym otoczeniu, istnieją zagrożenia na miarę tych powszechnie uważanych za najgroźniejsze.
Oczywiście kleszcze są jednym z przykładów, jednak są też inne, takie jak różnego rodzaju trujące grzyby, czy rośliny np tojad mocny, czy szalej jadowity (czasami mylony z pietruszką czy selerem).
Mega przydatny material! Świetna robota!
Tradycyjne ''Nic bardziej mylnego'' musi być;D
NIC BARDZIEJ MYLNEGO
ALE BICEK!
Hertz Studio też miałem właśnie to pisać że ładnie chłopak przypakowany hehe, taką rączkę to ja miałem w wieku 10 lat, podczas wojny to on nawet kuli do armaty nie przyniesie hehe nie wiem nawet czy sam puszkę otworzy żeby nie umarł z głodu :P
dobre dobre xDD
Lukasz Delimata Ehhh biceps nie jest potrzebny do otwarcia puszki
Zdaje się, że dalej masz 10 lat.
Venone x Bez kitu XD
Kurcze, przez cały odcinek miałam wrażenie że coś po mnie łazi ;__;
***** ja zawsze gdy coś takiego oglądam podobnie się czuję i czasem mam zwidy i błędne postrzeganie pewnych rzeczy, widać boję się robali.
RavenThegame ja też
I tak ma być, sprzedaż szczepionek musi rosnąć...
Tez tak mam XD
"Nic bardziej mylnego!" - Ahhh! Jak ja uwielbiam ten twój tekst.
Jak zwykle genialny i bardzo interesujący odcinek! Uwielbiam słuchać tego Pana! :)))
Bardzo duży problem jest z kleszczami na Pomorzu. Oczywiście w innych regionach Polski również są obszary, gdzie jest zatrzęsienie kleszczy. Ale wróćmy do Pomorza. Rok do roku spędzam wakacje w okolicach Rewal - Międzyzdroje. Jestem tam ponad miesiąc i doskonale poznałem już "ekosystem" tamtejszych wydm i lasów. Kleszcze są, wydaje się, na każdym źdźble trawy.
Wtrącę tylko, że nie chcę tu opisywać tylko faktu stwierdzenia, że są kleszcze na Pomorzu, ale jaki pomysł wymyśliłem na to, by przed nimi się bronić.
Ponieważ jestem również wędkarzem, to różne jeziorka i tereny, w których kleszcze czują się najlepiej są miejscami, w których przebywam.
Na wyspie Wolin jest kilka jeziorek usytuowanych w lasach, gdzie co rok łowię ryby. I niestety co rok zawsze jest problem z ogromną ilością kleszczy w tych miejscach. Z każdym razem, za każdym wejściem do lasu trzeba się spodziewać nie, jednego kleszcza na sobie a kilku sztuk. I tu nie ma odstępstw od tej zasady.
Niestety, ale niektórych kleszczy nie byłem w stanie zlokalizować na sobie i następnego dnia już delikwent tkwił, to w okolicach pachwiny, pod pachą, nad kolanem, pod kolanem, w udzie, w okolicach brzucha. I puki co na szczęście żaden z tych kleszczy nie zaraził mnie jedną z tych okropnych chorób przenoszonych przez nie.
Temat w ubiegłym roku potraktowałem więc niezwykle poważnie i zastanowiłem się co zrobić, by uniknąć ukąszeń kleszczy.
Bardzo długo nad tym się zastanawiałem.
Nie będę tu rozpisywał jakie pomysły mi wpadały do głowy, tylko opiszę ten, który zrealizowałem i był skuteczny.
Jedynym najlepszym rozwiązaniem tematu, jest zastosowanie odpowiedniego ubioru, by kleszcz nie miał szans przedostać się do nas.
Zastosowałem więc jednoczęściowy kombinezon firmy Sparco; www.rallyshop.pl/index.php?p68993,kombinezon-przeciwdeszczowy-sparco-t-1
W oryginalnym wyposażeniu brakuje jedynie kaptura, co jest minusem, ponieważ, nie ochronimy głowy - a niestety, często zdejmowałem kleszcza spacerującego po policzku.
Kombinezon jest na suwak i idealnie wchodzi na ubranie, w którym jesteśmy. Natomiast bardzo ważny jest dół. W kombinezonie nie ma - niestety - zamkniętych nogawek (trochę jak w dziecięcych śpioszkach) i dlatego należy zastosować tego rodzaju obuwie; www.okazje.info.pl/bf/biuro-i-firma/ochraniacze-jednorazowe-na-buty.html?A%2F%2Fwww.sklepy24.pl&
Tak to wygląda i skutecznie chroni przed kleszczami.
Zapewne nie jeden uśmiech się pojawił na twarzy, czytając mój sposób na kleszcze. Ale spytajcie ludzi zakażonych przez kleszcza, którzy muszą z chorobą męczyć się już przez całe życie, ile by dali za chodzenie po lesie, w takim kombinezonie, w zamian za cofnięcie choroby.
Kombinezon i obuwie zakładałem przed wejściem do lasu i tak wędrowałem nad jezioro. Kleszcze od razu lokalizowałem na "ubranku". Były na nim bardzo widoczne. I tym sposobem, w ubiegłym roku nie złapałem ani jednego kleszcza.
Wadą tego ubranka, jest to, że przy wyższej temperaturze nieco się możemy spocić w nim. Ponieważ jest z foli i brak cyrkulacji powietrza.
Jednak wszystkie te niedogodności są niczym, w porównaniu z faktem stwierdzenia kleszcza w sobie.
Wtedy sytuacje mamy jak po nie udanym.... stosunku; wpadłem, czy nie wpadłem.
Zabezpieczcie się.
Dziekuje za ta wyczerpujaca wypowiedz.
Jak dla mnie, jesteś najlepszym Polskim i moim najbardziej ulubionym YTberem :)
Wielkie dzięki Radek, teraz przez kilka dni będzie wszystko mnie swędzieć.
Fajny i dobrze przygotowany odcinek, ta wiedza na pewno mi się przyda w czasie jutrzejszego wypadu na działkę. Dzięki! :-)
Czy zawsze kiedy ktoś opowiada o pająkach, kleszczach i ogólnie o owadach to od razu mam wrażenie jakby coś mi po nogach łaziło? :D
nie, nie masz tak zawsze.
jedynie w 8 przypadkach na 11
:)
Na jajach kiedyś miałem :D
A ja myślałem że tylko ja miałem taki przyps XD
Świetna robota, Radek! Bardzo dobrze, że wreszcie ktoś dokładnie zajął się tematem.
'Chroniony będzie mój mózg' No szkoda stracić taki inteligentny mózg: )
Jak zawsze świetny materiał. Co prawda akurat w tym semestrze mam parazytologię, więc już to wiedziałam ale to bardzo przydatna wiedza, mam nadzieję, że komuś się ta wiedza przyda.
Już kilka lat temu nauczyłem się, że zamiast ubierać się z pozoru szczelnie - długie spodnie, wysokie buty, długi rękaw, lepiej wejść do lasu w krótkich spodenkach i po prostu co kilkanaście minut się obejrzeć. Kleszcz na skórze jest bardzo dobrze widoczny, a zanim się wbije szuka na nas odpowiedniego miejsca dabre pare minut.
Jeżeli chodzi o wyciąganie kleszczy to polecam lasso (zwane też pętlą) do usuwania kleszczy (np. Trix) do kupienia w aptekach. Dużo prostsze w użyciu niż penseta, a przede wszystkim skuteczniejsze.
Pozdrawiam,
wyleczony z boreliozy.
Jak zwykle świetnie :)
Dzięki Radek :)
Dziękuję, Radku :) dzięki Tobie i temu filmowi potrafiłem wyjąć kleszcza mojemu psu :) poszło gładko ;d
[Pytanie do Polimatów Plus]: Z jakiej przyczyny liczna kleszczy zwiększa się z roku na rok? Czy jakiś ich naturalny wróg, np. ptak, został wytępiony przez człowieka, albo może jest jakiś inny powód?
Banalne pytanie. Skoro jeden kleszcz może znieść 3000 jaj to logiczne że będzie ich więcej. ;)
Tylko, że chodzi o to, że kleszcze istnieją od czasów dinozaurów, a w czasach najnowszych, 10-20 lat wstecz nie było ich tyle co teraz i z roku na rok ich liczba się powiększa. Te 3000 jaj samica składała i teraz i te 20lat temu, ale widocznie coś skutecznie zmniejszało ich populację.
bartek5207 według mnie powód jest znacznie bardziej prozaiczny. W ciągu ostatnich lat znacznie zwiększyła się liczba żywicieli tego pasożyta (ludzi) :)
Co do liczby składanych jaj, 3000 jest stosunkowo niewielką liczbą patrząc w świat pasożytów. Niektóre składają po 250tysięcy jaj na dobę. :o
Nie wiem co miałeś na myśli pisząc pierwsze dwa słowa "według pewnie" XD, ale może i racja. Ciekawe czy stosunek liczby zachorowań na choroby pochodzące od kleszcza do populacji jest taki sam czy też się zwiększa, oraz czy liczba kleszczy przypadająca na jednego człowieka (w miejscach występowania kleszczy) jest coraz wyższa. Wtedy choć Twoja teoria będzie prawdziwa, nie rozwiąże całkowicie tego zagadnienia :D.
Dlatego to mnie interesuje, może p. Radek ma dostęp do jakich źródeł, które to wytłumaczą?
Ciągną fete i zapierdzielają. :D
Ja tam 18 lat żyję na wsi blisko lasu i nigdy nie miałem.
Jestem 5 lat od ciebie młodszy i mam dokładnie tak samo
Art Ver witaj w klubie XD
kiedyś na wakacjach(jakoś w podstawówce) bawiłem się z jakimiś dzieciakami w lesie wieczorem matka wyciągała parę kleszcz następnego dnia znalazły się nowe
Też 13 pierwszych lat życia mieszkałem na wsi, gdzie hasałem sobie radośnie po lasach i łąkach i nigdy nie miałem żadnego dziada wkłutego :D Też inna sprawa, że nigdy nie latałem w krótkich spodenkach :)
Hehehehehe :D Dobre, ale bardzo mało trafne :D
dzięki! jak zwykle profesjonalnie ...pozdro!
Dzięki, w końcu zobaczyłam jak ten kleszcz wygląda :)
Radku mam pytanie do Polimatów Plus:Czy jeżeli w skórze pozostanie aparat gębowy to może się coś złego stać.A jeżeli tak to jak bardzo groźnego?
Ja miałem kleszcza i został mi w skórze jego aparat gębowy. Przez dwa tygodnie brałem antybiotyki, aż w końcu odpadł ze strupem :)
To tak aporpos wszystkich którzy pytają nas, czy w Australii boimy się rekinów :)
Australijskie Sokoły A kogo to obchodzi?
Będzie przydługo, ale mam nadzieję że ktoś coś z tego wyniesie.
0. To że kleszcze żerują nisko nie oznacza że nisko się wkłują, więc oglądajcie się dokładnie i wszędzie.
1. Nie wspomniałeś Radku o wyciskaniu kleszczy - otóż kategorycznie nie wolno tego robić. Wyciskany kleszcz wymiotuje, przez co prawdopodobieństwo zarażenia dąży do stu procent.
2. Nie powiedziałeś też o specjalnych narzędziach do usuwania kleszczy zwanych kleszczołapkami - jeśli ktoś często chodzi po lesie warto się zaopatrzyć. Trudniej skopać wyciąganie niż pęsetą.
3. Populacja kleszczy zwiększa się, ale zwiększa się też, a nawet głównie, odsetek kleszczy nosicieli chorób, zwłaszcza choroby z Lymes zwanej boreliozą.
4. Rumień nie zawsze musi się pojawić w miejscu ukąszenia, może wystąpić gdzie indziej lub wcale. Od innych rumieni odróżnia go zjawisko wędrowania, często występuje też podwójnie - jedno ukłucie dwa rumienie.
5. To że kleszcz się nie napił nie oznacza że nie zaraził. Po każdym ukąszeniu należy pójść do lekarza i poprosić o test na przeciwciała IGm i IGg. Jeśli ktoś inny zaraził się w tym samym miejscu w tym samym czasie lub występują objawy, proście o potwierdzającego Western Blota. Antybiotyki nie są przyjemne, ale ulga po przeleczeniu jest nie do opisania. I psychiczna i fizyczna.
Pozdrawiam,
zarażony boreliozą przez kleszcza.
Świetny odcinek, jako ze jestem wędkarzem na pewno mi się przyda ;)
1.Radosławie, wymieniłeś wiele zastraszajacych faktów o tych małych potworkach, ale czy można o nich powiedzieć coś dobrego? Czy w jakikolwiek sposób są korzystne dla naszego ziemskiego ekosystemu?
2.w jakim czasie od rzekomego ukąszenia należy wiązać np objawy grypopodobne z ewentualnymi następstwami tegoż ukąszenia?
Tak. Podtrzymują bakterie boleriozy przy życiu
"Często uczęszczane" - ten co mówił o używaniu pleonazmów w języku polskim.
przecież można rzadko uczęszczać, to nie jest pleonazm.
Nie można rzadko uczęszczać, jak się gdzieś uczęszcza, to znaczy, że się to miejsce często odwiedza. Rzadko to można gdzieś bywać, albo odwiedzać jakieś miejsce. melonka100
***** Tak w sumie to "często" przecież nie musi się odnosić do jednego osobnika, tylko do całej populacji, to tak jakbym napisał "Szkoły te są często uczęszczane przez dobrych uczniów". ;-) Chociaż w sumie to rzeczywiście nie brzmi zbyt dobrze... :-) Może jest to błąd... :D
Hmm, fakt w sumie. Ale zakładam, że sam nie uważa się za ideał - nikt nim nie jest.
miło Cię znów widzieć Radku :)
Bardzo ciekawie przedstawione i przydatne! :)
A co, jeżeli klesz zostawi swój aparat gębowy w naszej skórze? Co wtedy może się stać i co powinniśmy zrobić? Pozdrawiam
Iść do lekarza.
iść do lekarza
ewentualnie do lekarza sie wybrac
Albo iść do lekarza.
W ostateczności iść do lekarza.
Ale nic bardziej mylnego!
Bardzo przydatny materiał.Teraz będę wiedział co zrobić, gdy mnie taki sk...iel zaatakuje :D Dziękuję za odcinek i pozdrawiam.
Świetny materiał! Dzięki :)
Czy noszenie długich spodni oraz rękawów rzeczywiście zabezpiecza przed kleszczami, czy może i to jest mit? Pozdrawiam :)
Aż dziw bierze, że Radek pominął ten temat... Czekałem na to...
Kilka tygodni temu po powrocie z parku znalazłem jednego skubańca na nodze, dopiero się wspinał, jeszcze się nie wkuł na szczęście. Miałem na sobie bojówki, więc długie spodnie nie zabezpieczą nas przed kleszczami w 100% ;).
***** Pomorze? Śląsk niestety...
***** Chodzi o błąd ortograficzny. Czasownik "pomoże" pisze się przez "Ż". ;)
To nic nie da . Wieczorem pies położył się koło mnie , jest stosunkowo mały . Gdy się obudziłem po mojej ręce łaził malutki kleszcz , szukający dobrego miejsca do wbicia się . ( śpię w piżamie ;__; . Zakryte nogi , skarpety i długi rękaw . )
Radku, a co należy zrobić, jeśli aparat gębowy kleszcza zostanie w skórze po wyciągnięciu reszty pasożyta?
Jak można chronić się przed kleszczem? Czy dostępne na rynku różne płyny są skuteczne?
Jak go urwiesz to odrośnie.
kiedyś moja koleżanka miała taką sytuację i kiedy pojechała do lekarza odesłał ją do domu i powiedział, że to się samo jakby zamieni w strup i potem się po prostu zdrapie ten strup i po problemie (w kilku przypadkach moich koleżanek dokładnie się sprawdziło)
***** Ja kotom normalnie wyciągam palcami i jeszcze mi się nie zdarzyło żeby się urwał tylko tak to trochę go zaboli bo trzeba aż uszczypnąć.A jeśli chodzi o ludzi to moja mama tacie zawsze smaruje tego kleszcza czystym spirytusem i sam od razu wyłazi.
***** Obracanie nic nie da. Najlepiej to kupić taką specjalną pompkę. Działa jak strzykawka tylko na odwrót. Wciąga się nią kleszcza.
PS Najlepszy sposób na obronę przed kleszczami to długie spodnie, skarpetki i wysokie buty, a najlepiej unikać niebezpiecznych miejsc.
Aleksandra Polak Tyle daje, że wychodzi - tak samo jak bez wykręcania, nawet kiedyś moja krewna - pielęgniarka - powiedziała mi, że lepiej nie wykręcać, bo to jest dodatkowy stres dla kleszcza, a przy stresie to wiadomo co się dzieje. Nie wiem czy to prawda, bo nigdy sam nie wyciągałem (jak już to mi wyciągano 2 razy), a też nie byłem chory.
Bardzo mądry odcinek, zresztą jak wszystkie. Obaliłeś kilka mitów, które zasłyszałem, choćby to, żeby nie wykręcać kleszcza :>
Naprawdę przydatne informacje!
i nagle wszystko zaczeło mnie swędzieć >.
małe gnoje. Czasami dla sportu sobie biegam i zawsze robię to po lesie, nie lubię biegać po chodnikach czy bieżni, las jest ciekawszy. Podczas biegu ten mały gnojek pewnie szybciej wyczuje mój dwutlenek węgla i pot, ale czy zdąży wskoczyć na mnie? Jeśli tak to czy jest szansa, że ze mnie spadnie. Miałem już kilka razy kleszcza i nigdy nie miałem żadnych problemów. czy może to oznaczać, że mój organizm wyhodował już przeciwciała, albo zwyczajnie jest sam w sobie wystarczająco silny?
To znaczy że miałeś szczęście(żaden nie był nosicielem jakiejś choroby).
Zdąży ja jak jeździłem rowerem po lesie to kilka mi chodziło po spodniach i wcale nie chciały tak łatwo spaść
uwielbiam owego Pana;D
Dzięki ,dowiedziałem się więcej niż kiedyś w podstawówce...
Radek jaki bicek XDD
Nic bardziej mylnego XD
Super materiał
Dzięki za info, do tej pory wmówione miałem że kleszcze skaczą z liści drzew, i że kleszcza olejem nasmarować i chyba wykręcać. Na szczęście jeszcze nie miałem okazji poznać pana K.
radku, a jakie sa metody by nas kleszcz "nie zauwazyl"? co z offem lub innymi szprejami ktore rzekomo pomaga nam zniknac i pozbyc sie kelszcza, by sie do nas nie przyczepil?
Radku cos slabo wyglada ten Twoj bajceps:P
Go nie ma :)
Musi zrobić odcinek o siłowni to się wkręci :P
Ola Mirabelka
RocketFuel i są bicki :P
najpierw masa potem rzeźba :D
Ola Mirabelka Po co ma ćwiczyć, dlaczego wszyscy chłopacy ćwiczą na siłowni? Dla mnie duże mięśnie są okropne.
chłopacy...
Radku jesteś genialny , dzięki temu materiałowi dostałem 5+ na biologii za aktywność :D
super odcinek!
Aż by się chciało wpisać je do Death Note... Nienawidzę, czuję się przez nie ograniczona na spacerach :/
e?
***** Twoje życie nie ma sensu.
Mikołaj Zieliński
właśnie ma
Pantheon
co? xd
*****
Death Note jest to film i anime ( film trwa ok 1,5 godziny zaś anime zawiera ok 20 odcinków 20 minutowych ). Jest to jedna z ciekawszych i popularniejszych serii. Opowiada o chłopaku, który miał silne poczucie sprawiedliwości, studiował prawo. Pewnego dnia odnajduje death note ( notatnik śmierci ) dzięki któremu wpisuje imie i nazwisko wybranej przez siebie osoby w tym notatniku a ta osoba umiera po 30 sekundach od wpisania. Natatnik ten zrzucił mu shinigami ( bóg śmierci ) który zresztą towarzyszy mu cały czas i z nim rozmawia.
Kto ogladal Radka w teleturnieju w te święta :D?
OMG! Dzięki! Zapomniałem się zaszczepić, a ty mi o tym przypomniałeś! Dzięki tobie uniknąłem (rzadkiej) śmierci "kleszczowej! :D
ciekawie i i zwiężle prowadzony temat oby jak najwięcejna różne tematy
To jak w końcu jest z lasami iglastymi? Powszechnie znana jest opinia, że w takich lasach kleszcze nie występują.
zaprzeczam. Znam dobrze pewien bór sosnowy i kleszczy tam od cholery... Pewnie jest tak, że w lasach liściastych jest po prostu więcej kleszczy gdyż są one bardziej wilgotne, a te iglaste bardziej suche czyli mniej lubiane przez kleszcze, ale to jaki rodzaj listowia mają drzewa nie powinno być raczej wyznacznikiem obecności kleszczy. Ja bym bardziej unikał miejsc zacienionych, wilgotnych.
[Polimaty Plus pytanie] - czy jeśli nie chodzimy po lasach i obok krzaków oraz po trawie, to istnieje jakakolwiek szansa na bycia dorwanym przez kleszcza?
Dziekuje za rade
Idealna fryzura Radka zawsze na plus ;)
Radku, mam pytanie. Czy środki przeciwko (odstraszające) kleszczom i uciążliwym owadom, które dostać można w aptece (jako aerozole, maści) są faktycznie skuteczne czy to tylko efekt placebo?
Na swoim psie kilka razy zaobserwowałem jak miał kleszcza wbitego w skórę, a w tego kleszcza wbił się inny kleszcz mógłbyś się do tego ustosunkować?
Chętnie odpowiem na to pytanie w Polimatach Plus. Jest to niezwykle ciekawa część życia kleszczy.
bede na yt
To ja chętnie odpowiem wcześniej :) Podejrzewam że kleszcz wbity w skórę pobiera krew (No shit, Sherlock) a drugi kleszcz pobiera ją od pierwszego np dlatego że sam nie potrafi :p
Kacper Malinowski Kleszczocepcja
***** Za mało kleszczy :P
Przez cały film swędziały mnie plecy, nogi i szyja :x
świetny filmik, bardzo przydatny! Aż się dziwię, że do tej pory tak mało wiedziałam o tych pasożytach
A co jeśli podczas wyciągania kleszcza, jego aparat gębowy zostanie w ciele?
A ludzie się dziwią gdy mówię im że po lesie chodzę tylko w zimie...
Mój głos z zeszłego roku został wysłuchany. Dziękuję :)
Prośba, abyś w Polimatach Plus opowiedział co nieco o produktach dostępnych na rynku promowanych jako "PRZECIW KLESZCZOM" :)
A na spacer po lesie idę tak: img3.wikia.nocookie.net/__cb20130616102023/callofduty/images/8/85/Juggernaut_model_MW2.png
Ostatnio takiego skurwiela znalazłem na kafelkach w domu, dobrze ze przebił się przez włos psa i spadł. Próbowałem rozwalić go szczypcami do terrarium, skurwiel twardy ma ten pancerzyk. Ciężko zgnieść aby wybuchł.
rozgniataj głowę :)
Kombinerkami wziąć i do palnika z kuchenki :)
Egraf89 teraz to się kupuje indukcyjną :P była opcja z zapalniczką, ale ostatecznie zoztał zmiażdżony szczypcami nad kiblem.
Stary dobry Polimat wrócił =D
łał, kozacko - zawsze marzyłem o leszach
[p] Radziu a co się stanie jak mimo wszystko aparat gębowy klaszcza zostanie w naszej skórze? Wyrwać go, czy może raczej iść do lekarza?
Więc jak skutecznie bronić się przed nimi? Większość dostępnych środków jest kiepska. W ciągu dnia potrafię takich 5 "kolegów" mieć.
Ja 5 to w sezonie nie zdążę nałapać! :P
co xd ja mialem jednego kleszcza przez cale zycie a zyje 20 lat
Michał Porębski może nie wiesz, że miałeś :P
Repel DEET 97% kup. Drogie, topi plastik, ale nic na skórę nie wchodzi. Z drugiej strony nie jest to takie zdrowe.
Michał Porębski ja też jednego, ni chuj nie wiedziałem jak się go pozbyc, podjechałem do najbliższej przychodni gdzie (co wiem dopiero od niedawna) głupie i niedouczone panie wydłubały mi go igłami. Przez co polowa kleszcze zostala u mnie ... no ale obrzęku itp nie miałem i żyję
Radku, mam dwa pytania.
1.) Czy kleszcze są skoczne ? Tzn. czy mogą skoczyć na nas gdy przechodzimy obok niego i nie dotykamy miejsca gdzie się znajduje ? Czy też konieczny jest bezpośredni kontakt ?
2.) Na jak długo wystarcza jeden posiłek ? Ile taki kleszcz może przeżyć bez pożywienia ?
Mój pies ci kiedyś podziękuje za te "dobre" rady z wyrywaniem prostopadłym kleszczy. G#$%o prawda, kleszcza najlepiej delikatnie złapać jak najbliżej skóry dobrą (nieostrą) pęsetą delikatnie pociągnąć i wykręcić. Wyciągałem w górę to połowa się uper%$%liła, wykręcając 100% skuteczności.
4:09 Co to za przekaz podprogowy przy twojej nodze przez ułamek sekundy? :O
właśnie się zastanawiałam, czy miałam jakieś halucynacje, czy co :O
illuminati
minus.com/i/nWl7vvinQNZs Nie mam pojęcia co to może być.
Jest wiosna, wszystko kwitnie, może po prostu spadło coś z drzewa.
Mam pytanko do kleszcza(:D), czy ochroni nas przed atakiem kleszcza to, że ubierzemy się tak, by żadna cięść ciała nie była odsłonięta? W filmiku jest pokazane jak kleszcz wskakuje na gołą łydę, więc czy możemy się w ten sposób obronić przed takim zdarzeniem? Czy kleszcze wskakują i tak na ubranie?
mi się podobają te scenki z kleszczami bardzo podobały, fajne :)
Miałam dosyć sporą obsesję związaną z zabezpieczaniem się przed kleszczami, szczególnie gdy jeździłam do rodziców na wieś. Do lasu zawsze długi rękaw, nogawki od spodni włożone do butów. Wszystkie możliwe miejsca kontaktu spryskane magicznymi płynami. Tydzień po powrocie do miasta zauważyłam na nodze niesamowity rumień (widziałam u kogoś wcześniej rumień związany z boreliozą) wpadłam w niesamowitą panikę, która kosztowała mnie 6 tygodni antybiotyków. Po badaniach krwi i całej tej kuracji okazało się że interwencja medyczna była na tyle szybka, że w organizmie zostały tylko przeciwciała boreliozy. Morał z tego taki że nie ważne jakich środków ostrożnośći używasz masz złapać tego małego jegomościa to go złapiesz.
Czy spraye oraz inne tego typu wynalazki są warte stosowania? Czy to może nas zabezpieczyć przed kleszczem?
chyba najlepszy na rynku to mugga. bros itp. to najwiekszy syf zeby tylko na kase naciagac
Dziki chrzan lub natrzyjcie się cytryną i wystarczy. Poczytajcie skład tych preparatów i to przemyślcie. Taniej wyjdą Wam cytryny
Najlepiej zabezpiecza okadzenie dymem TYTONIOWYM >>>>>>>> o czym wiedzą Indianie
Wybić... Właśnie dlatego nie lubię lasów...
To tak jakbym miał winić Ojczyznę za to, że w parlamencie same pasożyty siedzą. Kocham lasy i przyrodę.
Mam psa który miał kleszcza, a ja go nie zauważyłam. Miałam szczęście że mój pies jest mądry i sam wyrwał tego kleszcza. Przestraszyłam się bo ten kleszcz chodził normalnie po podłodze więc wzięłam książkę, położyłam ją na kleszczu i zaczęłam skakać po niej. Później wyrzuciłam kleszcza z chusteczką i od razu zdezynfekowałam ranę psu. Naprawdę miałam szczęście i mój piesek też. Miłego dnia/wieczoru życzę :) i wiem data ale chciałam się tym podzielić z innymi :)
gdy idziemy do lasu wystarczy nosić długie spodnie i rękawy, to zapewni najwieksza ochrone
Czy można zdezynfekować się spirytusem salicylowym? Są osoby, które wystrzegają się tego, ale ja stosuję to do każdej właściwie rany, czy też po wyciśnięciu "pryszczy". Na rany zadane przez kleszcza można tak samo zadziałać?
Do dezynfekcji niewielkich ran spirytus salicylowy jest jak najbardziej wskazany. Jedynie do ran otwartych jest absolutnie złym rozwiązaniem - spirytus ścina białko, więc spowodowałoby to ogromny ból, co więcej mogą zostać potem blizny, gdyż skóra nie może się już zregenerować w swój naturalny sposób. Dlatego na większe rany stosuje się wodę utlenioną. Jednak do takich celów jak opisujesz, spirytus salicylowy jest ok :)
Kleszcze mogą znaleźć się na gałęziach drzew, może je tam zanieść wiatr. Nieprawdaż Radku?
2:24...xD Jego oczy jak okulary. Nawet kleszce są SWAG !
Radek :D od poniedziałku siłka i masa :D
[Polimaty Plus] A co jeżeli źle przeprowadzimy operacje wyrwania kleszcza?
Panie Radosławie mam pewne pytanie: czy wybór grupa krwi ma wpływ na to czy kleszcz na nas się usadzi gdyż moja siostra ma grupę krwi A+ i już kilka razy złapała kleszcza a ja mam grupę 0 i nigdy nie miałem kleszcza.
Mam 0rh+,zawsze łapię, bez znaczenia i tak się na Ciebie zasadzi.
skoro kleszcz ma w dupie to czy bedzie sie żywił na psie czy na kocie, czy na człowieku, to mysle, ze jeszcze bardziej ma w dupie to jaką grupą krwi będzie się żywił.
Też się zastanawiałem nad tym, moja znajoma nieraz była oblepiona kleszczami gdy chodziliśmy po krzakach, a ja nie miałem ani jednego.
dokładnie
czy tylko ja doszedłem do tego etapu ze daje łapkę w górę od razu jak włączam polimaty ? :3
przydatne informacje.
Radku, czy to prawda, że założenie na siebie ubrań z długimi rękawami i spodni z długimi nogawkami przed pójściem na spacer do lasu chroni przed kleszczami, czy jest to tylko kolejny mit?
Chroni fizycznie. Kleszcz szuka delikatnych miejsc na wkłucie. Więc jak nałozysz długie spodnie i wprawisz je w skarpety dostęp do skóry będzie miał utrudniony.
Z jakiej odległości taki kleszcz może na nas skoczyć?
kleszcze olimpijskie do 2 metrów pozdro ;)
0:40 Narobiłeś mi smaka na pierogi ; D
jej...co za paskudztwo :D mówię o kleszczu żeby nie było :D wreszcie konkretnie wytłumaczone co i jak :)