@@Violeta.Tymulpl. Dzień dobry. Fajnie , że jest Ktoś kto broni i uczy kobiecości. Moja kobiecość zanikła , jak tylko wzięłam ślub. Miałam piękne , włosy do ramion. Było sielsko z mężem. Będąc w 3 mc ciąży , koleżanka namówiła mnie w pracy i obcięła mi włosy po szyję. Mieszkałam u teściów. Kiedy mąż wrócił z delegacji zobaczył jak szłam z naręczem drewna do pieca, ale gdy weszłam do kuchni zrobił mi awanturę o włosy. Krzyczał , że z babo chłopem nie będzie spał. I rzeczywiście, poszedł do innego pokoju spać. Ryczalam, i choć potem włosy mi tyle razy odrosły to już nie było tego czegoś , co utraciłam zanim zrobiłam tę głupotę z włosami. Tak mamy 3 dorosłych dzieci, ale nie ma nas od 21 lat. Jesteśmy tylko małżeństwem na papierze, nic już nie wróci, miłość nie wróci, mąż mnie zdradzał , ale żeby to robić , najpierw mnie upokarzał , wyzywał , poniżał , że jestem nikim, że nic nie umiem robić, na złość wtedy gdy byłam w ciąży, chodziłam w spodniach , a on mówił , że jak patrzy na mnie to scyzoryk mu się w kieszeni otwiera. Teściowa dała mi taki wielki fartuch , jakieś getry jarzebiaste kupiłam na targu i tak chodziłam. Tylko wychodząc do kościoła ładnie się ubierałam. Ale mąż mi mówił , że tak faceci mnie postrzegają, a potem ją przez niego cierpiałam. Teraz od 2 lat zaczęłam chodzić w spódnicach , sukienkach , choć teraz moje nogi nie są takie ładne jak kiedyś. Mam popękane naczynka tuż nad stopa i mocne zaczerwienienia, tak , że bez rajstop nie wygląda to dobrze. Jestem sprzątaczką , i nie wiem jak się ubierać, żeby nie wyglądać lepiej od tam pracujących pań. Dlatego ubieram się w spodnie no bo do sprzątania są wygodne. Czasem mam wrażenie , że jestem ubrana nie tak jak powinnam. Szczególnie na imprezy wigilijne muszę uważać, by się nie przedobrzyc. Bo ja a nie mam wykształcenia żadnego , więc jestem nikim , chociaż wszyscy mnie tu dobrze traktują. Pozdrawiam piękną Panią, wczoraj 1 filmik dałam 1 córce , która teraz mi oświadczyła , że zapisała się na siłownię , a ja jej na to? Chcesz zagubić swoją kobiecość? Prawie się nigdy nie uśmiecha, jest twarda , kiedyś nie miała grzywki mówiłam jej , że jest twarda , zrobiła sobie grzywkę a ja mówi , no nareszcie jesteś miękka. Tak rysy twarzy miała nie tak wyostrzone. Prześlę jej jeszcze kilka od Pani filmików może uratuję w niej u zatrzymam kobiecość. Dziękuję, jestem po 50 z plusem , może coś i dla takiego wieku Pani da rady jak zatrzymać ten stan kobiecości. Miłego weekendu 😊✨🙂🍁🍂😘🤩
"Wyrafinowana kobieta we współczesnym świecie"- to jest to. Pozdrawiam serdecznie.
Sama jestes bardzo kobieca i godna naśladowania 😍 bardzo ciekawe i inspirujące filmiki
Bardzo dziękuję 🥰❤️ takie komentarze dodają mi motywacji 🥰 bardzo dziękuje 😘
Tak! Joga! 👍
Ciekawie mówisz. Masz potencjał :)
Dziękuję ❤️ bardzo mi miło 😘
Super filmik i ciekawy temat. Mam nadzieję, że takie tematy będą się jeszcze pojawiac :)
Bardzo dziękuje 🥰 tak, to są moje ulubione tematy tak naprawdę, więc od czasu do czasu będę powracała do tej tematyki ❤️ dziękuje za zainteresowanie 😘
@@Violeta.Tymulpl.
Dzień dobry.
Fajnie , że jest Ktoś kto broni i uczy kobiecości.
Moja kobiecość zanikła , jak tylko wzięłam ślub.
Miałam piękne , włosy do ramion.
Było sielsko z mężem.
Będąc w 3 mc ciąży , koleżanka namówiła mnie w pracy i obcięła mi włosy po szyję.
Mieszkałam u teściów.
Kiedy mąż wrócił z delegacji zobaczył jak szłam z naręczem drewna do pieca, ale gdy weszłam do kuchni zrobił mi awanturę o włosy.
Krzyczał , że z babo chłopem nie będzie spał.
I rzeczywiście, poszedł do innego pokoju spać.
Ryczalam, i choć potem włosy mi tyle razy odrosły to już nie było tego czegoś , co utraciłam zanim zrobiłam tę głupotę z włosami.
Tak mamy 3 dorosłych dzieci, ale nie ma nas od 21 lat.
Jesteśmy tylko małżeństwem na papierze, nic już nie wróci, miłość nie wróci, mąż mnie zdradzał , ale żeby to robić , najpierw mnie upokarzał , wyzywał , poniżał , że jestem nikim, że nic nie umiem robić, na złość wtedy gdy byłam w ciąży, chodziłam w spodniach , a on mówił , że jak patrzy na mnie to scyzoryk mu się w kieszeni otwiera.
Teściowa dała mi taki wielki fartuch , jakieś getry jarzebiaste kupiłam na targu i tak chodziłam.
Tylko wychodząc do kościoła ładnie się ubierałam.
Ale mąż mi mówił , że tak faceci mnie postrzegają, a potem ją przez niego cierpiałam.
Teraz od 2 lat zaczęłam chodzić w spódnicach , sukienkach , choć teraz moje nogi nie są takie ładne jak kiedyś.
Mam popękane naczynka tuż nad stopa i mocne zaczerwienienia, tak , że bez rajstop nie wygląda to dobrze.
Jestem sprzątaczką , i nie wiem jak się ubierać, żeby nie wyglądać lepiej od tam pracujących pań.
Dlatego ubieram się w spodnie no bo do sprzątania są wygodne.
Czasem mam wrażenie , że jestem ubrana nie tak jak powinnam.
Szczególnie na imprezy wigilijne muszę uważać, by się nie przedobrzyc.
Bo ja a nie mam wykształcenia żadnego , więc jestem nikim , chociaż wszyscy mnie tu dobrze traktują.
Pozdrawiam piękną Panią, wczoraj 1 filmik dałam 1 córce , która teraz mi oświadczyła , że zapisała się na siłownię , a ja jej na to?
Chcesz zagubić swoją kobiecość?
Prawie się nigdy nie uśmiecha, jest twarda , kiedyś nie miała grzywki mówiłam jej , że jest twarda , zrobiła sobie grzywkę a ja mówi , no nareszcie jesteś miękka.
Tak rysy twarzy miała nie tak wyostrzone.
Prześlę jej jeszcze kilka od Pani filmików może uratuję w niej u zatrzymam kobiecość.
Dziękuję, jestem po 50 z plusem , może coś i dla takiego wieku Pani da rady jak zatrzymać ten stan kobiecości.
Miłego weekendu 😊✨🙂🍁🍂😘🤩
Bardzo ładnie Pani w musztardowym z czernią
👍
Świetne filmiki i dobre rady. Trochę za cicho nagrywane.
❤😊😊😊😊🎉
za dużo gestykulacji, ale generalnie spoko rady
Dziękuje 😉
ukrainka?
Z Litwy 😉
👍