ale jesli bank pozywa kredytobiorce, to dlaczego trzeba sie zastanowic czy kwestionować roszczenie banku? Chyba wtedy nie ma wyjścia, bo w przypadku braku kwestionowania, kredytobiorca naraża się z góry na przegraną, prawda?
Uznając roszczenie banku w pierwszym piśmie procesowym (odpowiedzi na pozew) można ograniczyć koszty sądowe, a nawet uzyskać je dla siebie. Zgodnie z art. 101 KPC zwrot kosztów należy się pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu.
ale jesli bank pozywa kredytobiorce, to dlaczego trzeba sie zastanowic czy kwestionować roszczenie banku? Chyba wtedy nie ma wyjścia, bo w przypadku braku kwestionowania, kredytobiorca naraża się z góry na przegraną, prawda?
Uznając roszczenie banku w pierwszym piśmie procesowym (odpowiedzi na pozew) można ograniczyć koszty sądowe, a nawet uzyskać je dla siebie. Zgodnie z art. 101 KPC zwrot kosztów należy się pozwanemu pomimo uwzględnienia powództwa, jeżeli nie dał powodu do wytoczenia sprawy i uznał przy pierwszej czynności procesowej żądanie pozwu.
@@ccka dziekuje