W Łodzi Niemcy stworzyli obóz koncentracyjny dla dzieci. I wcale lepiej niż w Auschwitz tam nie było. Prosze zróbcie też o tym odcinek bo to temat bardzo przemilczany.
@@flopklop4212Nie nie chodzi o łódzkie getto tylko obóz dla polskich dzieci i młodzieży, był na terenie getta, ale trafiała tam młodzież i dzieci nie tylko z samej Łodzi.
To może warto przypomnieć od razu co robili z dziećmi w Łódzkim szpitalu który już nie istnieje przy ulicy łagiewnickiej jak np wyrzucanie przez okna noworodków na chodnik przed szpitalem...
Nawet Łodzianie nie wiedzą o obozie koncentracyjnym dla dzieci, jest na yt gdzieś film gdzie mieszkańcy Łodzi są o to pytani i nie mają pojęcia o co chodzi.
Czekałem na 2 cześć o obozach Koncentracyjnych. Świetny i edukacyjny film robicie! Kto też oglądał w szkole na lekcji historii ten kanał? Mój nauczyciel nam to pokazywał 👌
Mi nikt nie pokazywał reklam na lekcji historii, jak chodziłem do szkoły 🤣 A tak poważnie, to w ciekawy sposób przedstawiają wydarzenia i postacie historyczne.
Bardzo szanuje za to że tak ważny odcinek nie miał żadnych zabawnych wstawek ani jakiś zbędnych komentarzy bardzo podoba mi sie takie powazne podejscie do tematu i oglada sie to o wiele lepiej
Panie Wojtku dzięki za ten wyklad o obozach Koncentracyjnych Włos się jeży na głowie ale to niestety cała prawda Nie każdy z Nas chce słuchać o tych czasach ale one były i się wydarzyły Obyśmy nigdy nie doczekali takich czasów Ludzka godność poniżej wszelkich godności O ZGROZO!!!!Panie Wojtku jesteś The Best że przekazujesz Nam takie wieści bolesne ależ jakie prawdziwe Fanka Tego kanału Pozdrawiam serdecznie wszystkich którzy kochają prawdziwą Historię Bez Cenzury
Stanisław Grzesiuk, polski zawadiaka, wydał trzy książki: "Boso, ale w ostrogach", "Pięć lat kacetu"(do tego odnosi się (Historia bez cenzury)), i "Na marginesie życia". Polecam wszystkie trzy książki !
@@lechbednarek9476 Zajebiste, ale przyznam szczerze, że ostania cześć to już nie to. Co prawda nie przeczytałem całej, ba, nawet nie przesłuchałem, bo tylko kawałek audiobooka posłuchałem, ale to już trochę nudniejsze jest, gdzie człowiek był zniszczony i schorowany. Pierwsza część to gotowy scenariusz na dramat swnsacyjny w konwencji międzywojnia, druga na komediodramat, ale myślę, że jeszcze o wiele za wcześnie na takie kino, gdyż ludzie nie byliby jeszcze gotowi na film z przymrużeniem oka, gdzie nie brakowałoby humoru, a który dzieje się piekle Auszwitz, a więc wiele lat będzie musiało jeszcze minąć, aby coś takiego powstało, ale pierwsza część jak najbardziej w każdej chwili
Byłem w Auschwitz, Stutthof i na Majdanku, więc widziałem te baraki obozowe, ale dodatkowa opowieść o życiu codziennym więźniów dopełnia ten budzący grozę obraz. Ważny temat otwarcie, uczciwie i skrupulatnie przez Was opowiedziany. Dobrze że powstają takie odcinki na trudne tematy, które pomagają nam czasem otworzyć oczy na tę historię, pytanie tylko jak wielu na Zachodzie ma wiedzę co tam się działo.
A ja polecam "Pięć lat kacetu" Grzesiuka. Ze względu na tematykę, nie czyta się tego lekko, wiele osób na pewno będzie musiało ją sobie dawkować. Jednak autor w sposób zwyczajny bez żadnego patosu opisuje obozowe perypetie, nie tylko swoje. Niewiarygodne jest już samo to, że udało mu się przeżyć te 5 lat w piekle, gdzie śmierć czaiła się dosłownie wszędzie i ciągle i nie można było być pewnym czy ten dzień nie będzie ostatnim dniem.
Jestem w połowie filmu. Dziękuję. Dziękuję za poświęcony czas na materiał. W mojej rodzinie były osoby co stracono na Majdanku w Lublinie. Dziękuję za taką informację czekam na więcej bo dziadka który był pod samym Berlinem nawet nie usłyszałem jego historii. Nikomu nawet ani słowa powiedział. Nawet pod koniec życia (jak mi moja Mama odpowiadała: To minęło, już można żyć w spokoju.(tak podobno dziadek na temat wojny odpowiadał)). Zostały tylko medale i odznaczenia za zasługi. Jeszcze pomnik... Zwykły grób. Chciałbym go usłyszeć... Prawdę z ust tego co przeżył ten czas. Babcia również nic nie powiedziała gdyż złączyli się ponownie po wojnie jak wrócił (7 dzieci mieli) i nikt nawet najlepszy przyjaciel gdzie razem siadali do stołu nie dowiedział się co musiał przeżyć. Dożył 76lat....
Wojtku, ten odcinek był niesamowity. Gdy opowiadałeś o tym, co się działo w obozach, to czułem małą namiastkę przerażenia, które musieli odczuwać więźniowie, kiedy doświadczali tych wszystkich potworności z samego krańca ciemnej strony ludzkiej... Jednocześnie dało się odczuć, że jako człowiek z natury pogodny i wesoły, starasz się przedstawić ten temat "najpoważniej jak się da". Ogromny szacunek za tak profesjonalne przedstawienie tematu. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i zespół HBC.
@@nzsbango Najgorsze jest to, że nie tylko nauczyciele kłamią. Historia jest ciekawym przedmiotem. Tylko po co to komu, skoro przekłamana. Wywalić historyków ze szkół, bo to darmozjady 😀
@@misiojackson595 U mnie chemia, matematyka i biologia były ulubionymi przedmiotami, zasługa dobrych nauczycieli. W przypadku historii nie miałem takiego szczęścia, było tylko zakuwanie dat. Historii się nauczyłem dopiero dzięki yt. To bardzo przykre. Zwyczajnie nacisk nauczania jest na to co nie istotne a sam nauczyciel po paru rocznikach sam traci zapał
@@nzsbango A czytałeś "Sposób na Alcybiadesa"? Każdy przedmiot jest ciekawy. Ja to jestem tępy do nauki i wolałem "ścisłe" przedmioty ścisłe A to, czego mnie uczyli na geografii, to się wiele zmieniło na przestrzeni lat... Historia jest o tyle ciekawa, że nie da się jej zmienić.
Już dobrych kilka lat temu, kolega trafił na wykład w Kanadzie na temat obozów podczas II wojny światowej. Słuchał i padło sporo bzdur, wściekł się jak usłyszał "polskie obozy śmierci". Wstał i przerwał pieprzenie studenta. Poprawił go że nie Polskie a Niemieckie. Niemcy na terenie okupowanej Polski wybudowali obozy, mordowali ludzi. Dostał możliwość przedstawienia faktów, mówił około 40 minut, starał się wyciągnąć najważniejsze fakty i przerażające zbrodnie. Po całym wykładzie wielu ludzi podchodziło, mówił że to tylko część co robili Niemcy. Poznał tam Kanadyjczyka pochodzenia niemieckiego. Potwierdził kolegi słowa, na dodatek dodał że wstydzi się swojego dziadka, do końca swojego życia był nazistą i nienawidził Polaków.
Niestety młodzieńczych przekonań tak łatwo się nie wykrzewi. Dziadkowie znajomych Rosjan często nienawidzą Polaków, bo ci są niewdzięczni Rosji za wyzwolenie Polski od nazistów. Niektóre pokolenia muszą po prostu wymrzeć
no niestety zapowiedzi Pani Minister przepraszam Ministry Edukacji w tym Ministerstwa Edukacji Narodowej o odchudzeniu podstawy bardzo to potwierdzają planując usunąć z podstawy Pileckiego, Sendlerową, Żegote, Intelligenzaktion, Ulmów, Palmiry, Piaśnice, Karskiego oraz o zgrozo politykę Niemiec przed II wojną światową... a z innej strony z język polskiego chcą usunąć między innymi następujące lektury: "Rozdziobią nas kruki, wrony..." Stefana Żeromskiego, "Ludzie którzy szli" Tadeusza Borowskiego, "Droga donikąd" Józefa Mackiewicza, "Raport o stanie wojennym" Marka Nowakowskiego, oraz pieśni i piosenki patriotyczne. (I co jest najśmieszniejsze epopeje narodową, czyli "Pana Tadeusza" chcą ograniczyć do fragmentów) oby taki pomysł odchudzenia podstawy nie wszedł w życie
@@wyslanniknewworldorder9525 o a propos wołynia to też jest w planie odchudzenia podstawy i zamiast tego ma być przyczyny konfliktu ukraińsko-polskiego
Przypomniało mi się jak w liceum byłem z klasą na wycieczce do Oświęcimia i Brzezinki. Pomijając absolutnie przerażające wrażenia i opowieści, wżarło mi się w głowę jak po zwiedzaniu pojechaliśmy do fast food'a. I dla wszystkich to się wydawało takie normalne. Nawet dla nauczycieli, którzy z nami byli. I rozmawiając z koleżanką, która nie pojechała, bo była chora doszliśmy do wniosku, że takie zwieńczenie wyjazdu nie powinno mieć miejsca. Dla nas był to brak szacunku dla tych ludzi, którzy tam byli w czasie istnienia obozu. Pomijając już to, ja osobiście nie byłem w stanie nic przełknąć, a kiedy byłem młodszy zdarzyło mi się patroszyć zwierzynę, więc nie jest to kwestia jakiejś łagodności. Zastanawiałem się czy moi znajomi z klasy po prostu nie rozumieją, nie wiedzą, nie obchodzi ich to? Tyle czasu minęło od wyjazdu, a mnie dalej szokuje, że w ogóle doszło do powstania takich miejsc. Osobiście myślę, że jeden z najgorszych faktów o tym miejscu to to, że ludzie za to odpowiedzialni w większości nie ponieśli konsekwencji. Jak w ogóle ukarać takiego człowieka? Kara śmierci byłaby tą najłaskawszą. Zwykłe skrócenie życia. Powinni doświadczyć tego samego, czego się dopuścili. Całość wyjazdu dopełniała pogoda, bo w Brzezince był taki mróz, że naszej przewodniczce zamarzły ogrzewacze do rąk, które miała ze sobą. I może też dołączę się do prośby do angielskie napisy, bo mam paru znajomych, którym opłacałoby się to podesłać, a nie znają polskiego. Świetny odcinek, zresztą jak wszystkie. Czekam na część o sporcie
Nie no, lepiej było głodować i jeszcze się biczować, bo się odwiedziło przerażające miejsce. Nic głupszego dzisiaj już nie przeczytam dzisiaj, virtue signalling w czystej postaci
@@mateusz5872 Czy ja mówię, że powinniśmy się głodować? Nie. Doskonale wiedzieli, że będziemy zwiedzać przez kilka godzin. Dlaczego nikt nie pomyślał, żeby zawczasu sobie coś przygotować? Tym bardziej, że przed wyjazdem oficjalnie było powiedziane, że nie będziemy się zatrzymywać na żadne fast foody, co podkreślała nasza nauczycielka. I że uczniowie się z tym zgodzili. A podczas przechodzenia przez komorę gazową wszystko magicznie przeszło i wszyscy szczęśliwie udali się do knajpy
@@shadowwolf7880 no i co w związku z tym? Dlaczego uważasz, że zjedzenie fastfooda w jakikolwiek sposób urąga ofiarom obozu? Dlaczego, według ciebie, zrobienie sobie kanapki w domu i zjedzenie jej w tym samym momencie, w którym byliście w maku byłoby jakkokwiek lepsze?
Masz coś z głową typie. Nie ma nic złego w tym, że sobie wycieczka po skończonym zwiedzaniu pójdzie do Maka na obiad. A to, że uważasz, że to jeszcze w jakiś sposób urąga ofiarom to XD Wielki moralista, który będzie zabraniał zjedzenia komuś burgerka, bo parę godzin wcześniej oglądał miejsca ludobójstwa i przez resztę dnia ma nosić żałobę w sercu i broń boże się zrelaksować po tym dość intensywnym emocjonalnie przeżyciu.
Zgadzam się z Tobą. Zwiedziłam cały kompleks Auschwitz, Majdanek i dwukrotnie Sztuthof. Za każdym razem miałam takie same odczucia. To zbyt wstrząsające przeżycie.zeby po nim tak zwyczajnie wrócić do normalności. Mojemu chłopakowi blok 11 w Auschwitz śnił się w koszmarach kilka dni, mimo.ze juz kiedyś zwiedzał ten obóz. Też uważam,że to takie trochę nie na miejscu. Wyjeżdżasz z miejsca gdzie panował głód, wszechobecna śmierć i beztrosko idziesz jeść śmieci... pamiętam z podstawówki,że dla połowy mojej klasy MC Donald był większą atrakcją niż Gniezno i Viskupin,z którego wówczas wracaliśmy...żałosne
Etap w historii równie mroczny jak muza Cradle (BTW była miazga!). Wciąż nie zapominam wrażenia jakie zrobił na mnie stos bucików dziecięcych i obciętych warkoczyków w obozie w Sztutowie - paraliżujące! Jeszcze raz, świetny kontent i chcemy więcej!
Bardzo mi sie podoba tytuł. Nie ma próby maskowania kto za tym stoi jak wielokrotnie można znaleźć takie nazwy jak, nazistowskie czy hitlerowskie obozy zagłady. Dziękuję Wam za to!
@@s0pel85 nie każdy Niemiec jest zły Nie każdy był nazista nie każdy popierał nazistów Więc nie można mówić Niemcy Bo to obozy nazistowskie nazizm to hitleryzm Nazizm jest powstały w Niemczech Ale a naziści byłi też austryjscy
Nie dałam rady wysłuchać 😢do końca😮ciąg dalszy później, ale wielkie dzięki panowie 😢Dobra robota. Proponuję zrobić angielskie tłumaczenia wszystkich odcinków. Świat już nie pamięta😢 nowe pokolenia NIE MAJĄ POJĘCIA O TAMTYCH CZASACH !!! 😢 Dzięki!!! Pozdrawiam z Toronto❤
@@taktak2207 to niemcy tak mówią, i to nie wszyscy z resztą, a czytając tą wypowiedź można uznać że pani sądzi że KAŻDA osoba z młodego pokolenia nic nie wie o niemieckich obozach śmierci co jest oczywistą bzdurą
Gdy wiele lat temu czytałem książki Grzesiuka " 5 lat kacetu" I " boso ale w ostrogach" to musiałem je czytać na raty, po prostu nie dawałem rady, na nieomal każdej stronie , trupy, trupy, trupy. Ale mimo to książki te powinny być lekturą w szkołach średnich.
Mój pradziadek i prababka poznali się na przymusowych robotach, byli na dwóch różnych gospodarstwach ale jakoś udało im się przeżyć i zostać razem A z drugiej strony, od mojego taty, prababcia (oficjalnie jako Niemka) brała Polaków do siebie na gospodarstwo, podobno Polacy jej dziękowali bo mieli naprawdę super warunki
Mój pradziadek nie chcąc się chwalić ale to powiem i nie jestem z tego zadowolony a tym bardziej dumny. Mój pradziadek był w Wermachcie, garnizonował w litzmanstad, uważał się niemcem jest to ok ale nie był on jakimś zagorzałym nazistą był on monarchistą widziałem jego dzienniki wychwala on Kajsera wpisach, walczył on w kampanii wrześniowej, duńskiej i francuskiej na norweską się nie załapał wiem to z jego dzienników które spisał w 1946 w Szwecji po dezercji z armii niemieckiej, a w Polsce w tym reżimie ktoś z wermachtu i ss to ten sam sort osoby nie popełnił on żadnej zbrodni wojennej dorastał z Polakami rozumiał że ta wojna to nie porozumienie nie chciał ich zabijać lecz nie każdy miał taki tok rozumowania niestety przepraszam każdego za zbrodnie niemieckie.
Nasi przodkowie bardziej bali się upadlińcow niż niemców czy Rosjan to o czymś świadczy. STOP UPADLINIZACJI POLSKI STOP DLA PRAW WYBORCZYCH DLA UPADLIŃCÓW DO 5TEGO POKOLENIA chociaż dużo zdrajców u nas w kraju.
Moja babcia była na robotach w Niemczech i bardzo sobie chwaliła warunki i życie. Wróciła do Polski po to by przeżyć piekło powojennej Polski. Współczuję tym ludziom, ale wychowali mocne pokolenie.
Brat mojego dziadka był na takich robotach u pewnego Niemca, który jak spierniczał przed krasnoorkami każdemu dał po kluczyku do indywidualnej szuflady z ich zapracowanymi wypłatami. Też mieli podobno ludzkie warunki dodatkowo mój dziadek za brata musiał odbębnić roboty w kopalni, bo tamten uciekł do Anglii z racji na to że krasnoorkowie polowali na Akowców
@@Reapereqplays mój pradziadek ze strony taty, uważał się za Niemca, takie życie było na Pomorzu, jak nie Prusy to Rzesza a w między czasie Wolne Miasto Gdańsk, zginął jako niemiecki żołnierz gdzieś w Czechach, nie ma się co wstydzić, nie ma co być dumnym, taka poprostu historia
Byłem w Auschwitz, Stutthofie i Majdanku, więc widziałem baraki tych obozów, ale dodanie opowieści o codziennym życiu więźniów dopełnia ten fascynujący obraz. Ważne kwestie zostały wyjaśnione w jasny, uczciwy i troskliwy sposób. Dobrze, że powstają takie rozdziały o trudnych tematach i może to być okazja do spojrzenia na historię.
Czasem jak przeglądam jakieś posty o Auschwitz i czytam komentarze pod spodem „po co to roztrząsać” albo „powinni to zburzyć” to robi mi się tak strasznie przykro. Ludzie czasem nie uwierzą póki nie zobaczą. Musimy pielęgnować tę pamięć nie dla roztrząsania. Ale ku przestrodze i pamięci milionów dotkniętych tą nieludzką maszyną śmierci. To, że możemy tam pójść i to zobaczyć powinno być dla nas bezcenne. Nie wolno nam zapomnieć. Nigdy więcej wojny…
Panie Drewniak, gdyby w szkole lekcje historii były prowadzone w taki sposób jak na tym kanale, to wtedy historia byłaby moim ulubionym przedmiotem. Zero pierdzielenia o datach, tylko ciekawe historie gdzie przyczynowo-skutkowość jest wyraźnie podkreślona. Tak to powinno wyglądać, a nie tępe zakuwanie dat wydarzeń. Historia jest piękna, ale w szkołach próbuje się jej uczyć bez zrozumienia jej. A tutaj mamy to pięknie podane. Dziękuję.
Dosłownie 5 minut przed oglądnięciem tego filmiku dokończyłam czytanie książki Dwie Twarze i również polecam, bo idealnie pokazuje jak żony esesmanów nie miały pojęcia o tym jak niewinni bylo ci ludzie
Rewelacyjny materiał zarówno pod względem treści jak i sposobu realizacji. Dużo konkretów, zwięźle przedstawione, bez zbędnego przedłużania i mozolnego mówienia. Świetnie się to ogląda. Subskrybuje i będę wracać.
Wielki szacunek za waszą pracę, Panowie. To musi iść w świat i być regularnie przypominane, aby nikt nigdy nie zapomniało tym horrorze. Mam też cichą nadzieję, że zrobicie też kiedyś kilka odcinków o Stanisławie Grzesiuku, gdyż to była barwna postać i znana nie tylko ze swoich książek o życiu obozowym.
Ksiazki Pana Grzesiuka wciągnęły mnie niesamowicie. Bardzo dobrze spisane wspomnienia kogos kto przeszedł prze te obozy pracy. Polecam i pozdrawiam redakcje HBC nawet Moja Córka lat 13 Was zaczęła słuchać. Robicie dobrą robotę
13:56 - i to jest niestety smutna prawda. PO CZASIE można oceniać wszystko, jakkolwiek, bo zna się obraz całej sytuacji, ale w danym momencie jest tylko ja, moja rodzina i nic więcej, bo nie wiemy tak naprawdę co się dzieje i jakie przyniesie to konsekwencje. Pewnie, gdyby ci obozowicze mieli 100% pewności, że umrą, to by nie czekali na śmierć głodową, tylko próbowali coś z tym zrobić. Jednak pewności nigdy się nie ma, więc liczy się na coś dobrego... Dlatego warto znać historię i wiedzieć mniej więcej czego można się spodziewać, a w razie czego, potrafić wznieść się ponad nasze ograniczenia. Chciałbym to potrafić "w razie W" i Wam też tego życzę, bo często się waham tylko myśląc o tym, więc nie chciałbym tego nawet przeżywać, dlatego ważna jest prewencja. Nie popełniajmy tych samych błędów. Zbrójmy się, jednoczmy, bądźmy gotowi!
Witam panie Drewniak. Zawszę na poziomie wszystko ok . Kiedyś gdzieś pan pytał o tematy. Jeden konkretny temat... Stanisław Grzesiuk...nie wiem czy Pan będzie pierwszy ale warto...warto złożyć hołd temu specyficznemu człowiekowi..pisze w imieniu wielu. Pozdro
Dobre wydanie, panie Wojtku! O tym, co u nas było wiemy z wielu źródeł. Nawet w Niemczech i Austrii było dosyć źle dla innych, niż dla rasy panów. Chodzi mi w tym przypadku o Schloss Hartheim w Austrii. To był naprawdę horror dla tych "innych". Niech pan spróbuje o tym zrobić filmik. Widziałem kiedyś o tym dokumentację o oryginalnym tytule "Ärzte unter Hakenkreuz". To była zgroza.
Musze to powiedziec ale JESTES NAIWNY ze wierzysz ze uswiadamianie sprawi ze to sie nie powtorzy a wiesz czemu? Wystarczy jedna zla osoba ktora zbuduje system ktory bedzie sie skladal ze zlych ludzi a tacy zawsze sa i w ten sposob zacznie sie wszystko od nowa nawet pomimo ze doskonale wiedza o wydarzeniach z przeszlosci ktore byly potepione i uznawane sa za zlo.. Ludobojstwa zawsze byly i beda bo zawsze znajdywali sie oprawcy ktorzy chetnie zabijali.
Panie Wojtku 😊Jestem wielkim fanem i od dawna oglądam HBC, a treść które przekazujecie są wartościowe, i uświadamiające. Mam pytanie, czy teraz kiedy zaczeliscie cykl obozow koncentracyjnych, nie wspomnielibyscie o Stanislawie Leszczynskiej ? Pozdrawiam i nie moge sie doczekac kolejnych odcinkow 😁
Podziwiam tych ludzi. Nie mam pojęcia jak dawali radę serio. Skrajnie wyczerpani , zziebnięci, głodzeni, bici niewyspani zapewne z wieloma ranami czy chorobami . Patrze na te ciała które są w takim stopniu wychudzenia, że ja bym nie miala siły podnieść łyżki z zupą a oni pracowali ciężej niż niejeden zdrowy czlowiek by dziś dał radę. Nie jestem w stanie sobie wyobrazic jak wielkie przerażenie, flustracje, złosc, musieli przeżywać codziennie myśląc czemu ich to spotkało. Chce mi się płakać ze współczucia. Przeciez to moglibysmy być my gdybyśmy sie urodzili w tamtym czasie. Bardzo mi przykro, że musieli to przeżyć😢
Mój dziadek przeżył pobyt w niemieckim obozie, jak go wywieźli ważył 80 kg, jak wrócił to „żywy szkielet” wagi 40 kg. Znal dobrze niemiecki, ale do końca życia nie znosił brzmienia niemieckiego języka jak gdzieś usłyszał, nawet w telewizji, lubił psy poza rasa owczarek niemiecki, psów tej rasy nie znosił. Do końca życia bardzo szanował jedzenie, nic nie marnował, prawie płakał jak zobaczył wyrzucony na śmietnik chleb pokrojony w kromki. Jak przeczytał o „polskich obozach zagłady” to trząsł się ze złości bo pamiętał co tam się wyrabiało. Dziadek znajomego przeżył Majdanek, to do końca życia nie chciał o tym wspominać, i tak samo nie znosił języka niemieckiego, jak przeczytał o „polskich obozach zagłady” to reagował tak samo jak mój dziadek.
Witam polecam filmStrefa interesow. Dobrze ze sa takie filmy bo wiele narodow nie ma pojecia co hitlerowcy tam robili Polakom oraz wielu innym nacjom.Pozdrawiam z Aten
Ja wam powiem moi drodzy, czytam książkę człowiek w poszukiwaniu sensu, autor spędził 3 lata w obozie, psycholog. Ta książka oddaje klimat obozu koncentracyjnego, jest znacznie cięższy niż, to co w tym materiale opisuje Wojtek. Polecam bo jest to bardzo ciekawa perspektywa ogólnie spojrzenia na życie ludzkie.
@@КолтуновСерёга "co ciekawe, sztukę życia można udoskonalać nawet w obozie, w miejscu, gdzie zewsząd otacza nas cierpienie. Pokuszę się w tym miejscu o następującą analogię: z ludzkim cierpieniem jest jak z gazem. Jeśli wpuścić pewną jego ilość do zamkniętego pomieszczenia, gaz wypełni je w sposób równomierny i całkowity, bez względu na jego rozmiary. Podobnie cierpienie całkowicie "wypełnia" duszę i świadomość człowieka, bez względu na to, czy cierpimy ogromnie, czy tylko trochę. Dlatego też "rozmiar" ludzkiego cierpienia jest pojęciem najzupełniej względnym."
Wiem że macie bardzo dużo pomysłów na nowe filmy ale ostatnio miałam okazję być w Łodzi i piorunujące wrażenie zrobiło na mnie Muzeum Dzieci Polskich. O obozie dla dzieci , gdzie były tak samo traktowane jak dorośli więźniowie. Gdyby była kiedyś okazja stworzyć taki materiał byłabym wdzięczna. Bo niestety wielu Polaków nie wie że coś takiego istniało.
Super Panie Drewniak! Napisy angielskie i niemiecki prosimy! Nie pozwolmy zapomniec swiatu co przezywali nasi przodkowie!
Podpisuję się pod tym obiema rękami!
Niemiec widząc już sam tytuł i tak film ominie😞
@@alojzybekart8134a znasz jakis Niemców? Bo ja osobiście mam kilka znajomych i bardzo dobrze znają te historie.
Nie tylko niemiec mówi po niemiecku
Popieram!
W Łodzi Niemcy stworzyli obóz koncentracyjny dla dzieci. I wcale lepiej niż w Auschwitz tam nie było. Prosze zróbcie też o tym odcinek bo to temat bardzo przemilczany.
Chodzi o łódzkie getto ?
@@flopklop4212 obóz dla dzieci
@@flopklop4212Nie nie chodzi o łódzkie getto tylko obóz dla polskich dzieci i młodzieży, był na terenie getta, ale trafiała tam młodzież i dzieci nie tylko z samej Łodzi.
To może warto przypomnieć od razu co robili z dziećmi w Łódzkim szpitalu który już nie istnieje przy ulicy łagiewnickiej jak np wyrzucanie przez okna noworodków na chodnik przed szpitalem...
Nawet Łodzianie nie wiedzą o obozie koncentracyjnym dla dzieci, jest na yt gdzieś film gdzie mieszkańcy Łodzi są o to pytani i nie mają pojęcia o co chodzi.
Czekałem na 2 cześć o obozach Koncentracyjnych. Świetny i edukacyjny film robicie! Kto też oglądał w szkole na lekcji historii ten kanał? Mój nauczyciel nam to pokazywał 👌
Mi nikt nie pokazywał reklam na lekcji historii, jak chodziłem do szkoły 🤣 A tak poważnie, to w ciekawy sposób przedstawiają wydarzenia i postacie historyczne.
Jakub kłamca..
mój nauczyciel pokazuje nam hbc
@@egonwitczak5356 To kurator Oświaty może coś tym zrobi, albo nie zostawaj po lekcjach...
@@egonwitczak5356 I mam Ci współczuć, czy się cieszyć? Nic nie wynika z Twojej wypowiedzi.
Bardzo szanuje za to że tak ważny odcinek nie miał żadnych zabawnych wstawek ani jakiś zbędnych komentarzy bardzo podoba mi sie takie powazne podejscie do tematu i oglada sie to o wiele lepiej
Przerażające czasy. Oby nigdy więcej.
Dzięki za materiał
To sie wlasnie dzieje, tylko nie w Polsce.
@@damianpetela6114a gdzie takie zjawiskowe chujostwo i kurestwo się teraz dzieję? to dziś przechodzi? Aż jestem ciekaw gdzie
@@damianpetela6114 a gdzie
@@BasiaWalter-qd2ud Gaza, Chiny, Korea Polnocna i pewnie w dziesiatkach miejsc, o ktorych nie wiemy.
@@damianpetela6114A Ukraina to nie?!?🤨
Panie Wojtku dzięki za ten wyklad o obozach Koncentracyjnych Włos się jeży na głowie ale to niestety cała prawda Nie każdy z Nas chce słuchać o tych czasach ale one były i się wydarzyły Obyśmy nigdy nie doczekali takich czasów Ludzka godność poniżej wszelkich godności O ZGROZO!!!!Panie Wojtku jesteś The Best że przekazujesz Nam takie wieści bolesne ależ jakie prawdziwe Fanka Tego kanału Pozdrawiam serdecznie wszystkich którzy kochają prawdziwą Historię Bez Cenzury
Stanisław Grzesiuk, polski zawadiaka, wydał trzy książki: "Boso, ale w ostrogach", "Pięć lat kacetu"(do tego odnosi się (Historia bez cenzury)), i "Na marginesie życia". Polecam wszystkie trzy książki !
Jakoś mając około 14 lat trafiłem na audiobooka "boso ale w odstępach" to było wspaniale słuchowisko
Czytałem tą trylogię chyba dwa razy.Bylo warto😢
kazdy polak powinien przeczytac te ksiazki
@@lechbednarek9476 Zajebiste, ale przyznam szczerze, że ostania cześć to już nie to. Co prawda nie przeczytałem całej, ba, nawet nie przesłuchałem, bo tylko kawałek audiobooka posłuchałem, ale to już trochę nudniejsze jest, gdzie człowiek był zniszczony i schorowany.
Pierwsza część to gotowy scenariusz na dramat swnsacyjny w konwencji międzywojnia, druga na komediodramat, ale myślę, że jeszcze o wiele za wcześnie na takie kino, gdyż ludzie nie byliby jeszcze gotowi na film z przymrużeniem oka, gdzie nie brakowałoby humoru, a który dzieje się piekle Auszwitz, a więc wiele lat będzie musiało jeszcze minąć, aby coś takiego powstało, ale pierwsza część jak najbardziej w każdej chwili
Byłem w Auschwitz, Stutthof i na Majdanku, więc widziałem te baraki obozowe, ale dodatkowa opowieść o życiu codziennym więźniów dopełnia ten budzący grozę obraz.
Ważny temat otwarcie, uczciwie i skrupulatnie przez Was opowiedziany.
Dobrze że powstają takie odcinki na trudne tematy, które pomagają nam czasem otworzyć oczy na tę historię, pytanie tylko jak wielu na Zachodzie ma wiedzę co tam się działo.
Jedyny kanał na którym like leci zanim jeszcze się zacznie bo wiesz że będzie ciekawie i fajnie opowiedziane.
A ja polecam "Pięć lat kacetu" Grzesiuka. Ze względu na tematykę, nie czyta się tego lekko, wiele osób na pewno będzie musiało ją sobie dawkować. Jednak autor w sposób zwyczajny bez żadnego patosu opisuje obozowe perypetie, nie tylko swoje. Niewiarygodne jest już samo to, że udało mu się przeżyć te 5 lat w piekle, gdzie śmierć czaiła się dosłownie wszędzie i ciągle i nie można było być pewnym czy ten dzień nie będzie ostatnim dniem.
Wspaniała książka. Zresztą cała trylogia jest świetna
Szanuję waszą pracę, oby tak dalej.
Jestem w połowie filmu. Dziękuję. Dziękuję za poświęcony czas na materiał. W mojej rodzinie były osoby co stracono na Majdanku w Lublinie. Dziękuję za taką informację czekam na więcej bo dziadka który był pod samym Berlinem nawet nie usłyszałem jego historii. Nikomu nawet ani słowa powiedział. Nawet pod koniec życia (jak mi moja Mama odpowiadała: To minęło, już można żyć w spokoju.(tak podobno dziadek na temat wojny odpowiadał)).
Zostały tylko medale i odznaczenia za zasługi. Jeszcze pomnik... Zwykły grób. Chciałbym go usłyszeć... Prawdę z ust tego co przeżył ten czas. Babcia również nic nie powiedziała gdyż złączyli się ponownie po wojnie jak wrócił (7 dzieci mieli) i nikt nawet najlepszy przyjaciel gdzie razem siadali do stołu nie dowiedział się co musiał przeżyć. Dożył 76lat....
Wojtku, ten odcinek był niesamowity. Gdy opowiadałeś o tym, co się działo w obozach, to czułem małą namiastkę przerażenia, które musieli odczuwać więźniowie, kiedy doświadczali tych wszystkich potworności z samego krańca ciemnej strony ludzkiej...
Jednocześnie dało się odczuć, że jako człowiek z natury pogodny i wesoły, starasz się przedstawić ten temat "najpoważniej jak się da". Ogromny szacunek za tak profesjonalne przedstawienie tematu. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i zespół HBC.
Co tu dużo gadać. Nienawidziłem historii w szkole a tego gościa słucha się aż miło. PRO!!!
A skąd aż taka awersja do historii? Znienawidzone przedmioty w szkole, to raczej chemia, fizyka. Historia to bardziej "neutralny" przedmiot.
U mnie dokładnie tak samo. Najważniejsze były daty, nazwy miejscowości i nazwiska, a sama historia już nieistotna...
@@nzsbango Najgorsze jest to, że nie tylko nauczyciele kłamią. Historia jest ciekawym przedmiotem. Tylko po co to komu, skoro przekłamana. Wywalić historyków ze szkół, bo to darmozjady 😀
@@misiojackson595 U mnie chemia, matematyka i biologia były ulubionymi przedmiotami, zasługa dobrych nauczycieli. W przypadku historii nie miałem takiego szczęścia, było tylko zakuwanie dat. Historii się nauczyłem dopiero dzięki yt. To bardzo przykre. Zwyczajnie nacisk nauczania jest na to co nie istotne a sam nauczyciel po paru rocznikach sam traci zapał
@@nzsbango A czytałeś "Sposób na Alcybiadesa"? Każdy przedmiot jest ciekawy. Ja to jestem tępy do nauki i wolałem "ścisłe" przedmioty ścisłe A to, czego mnie uczyli na geografii, to się wiele zmieniło na przestrzeni lat... Historia jest o tyle ciekawa, że nie da się jej zmienić.
Niebywale trudne tematy, ale bardzo dobrze, że są kontynuowane na kanale. Pozdrawiam.
Dobre jest propagowanie wiedzy. Temat nie jest trudny, tylko niewygodne fakty.
Już dobrych kilka lat temu, kolega trafił na wykład w Kanadzie na temat obozów podczas II wojny światowej. Słuchał i padło sporo bzdur, wściekł się jak usłyszał "polskie obozy śmierci". Wstał i przerwał pieprzenie studenta. Poprawił go że nie Polskie a Niemieckie. Niemcy na terenie okupowanej Polski wybudowali obozy, mordowali ludzi. Dostał możliwość przedstawienia faktów, mówił około 40 minut, starał się wyciągnąć najważniejsze fakty i przerażające zbrodnie. Po całym wykładzie wielu ludzi podchodziło, mówił że to tylko część co robili Niemcy. Poznał tam Kanadyjczyka pochodzenia niemieckiego. Potwierdził kolegi słowa, na dodatek dodał że wstydzi się swojego dziadka, do końca swojego życia był nazistą i nienawidził Polaków.
Niestety młodzieńczych przekonań tak łatwo się nie wykrzewi. Dziadkowie znajomych Rosjan często nienawidzą Polaków, bo ci są niewdzięczni Rosji za wyzwolenie Polski od nazistów. Niektóre pokolenia muszą po prostu wymrzeć
Jak tak dalej pójdzie, to tylko dzięki takim kanałom będziemy się uczyć prawdziwej historii...
o ile youtube nie zablokuje za niezgodnie z ideologią.
no niestety zapowiedzi Pani Minister przepraszam Ministry Edukacji w tym Ministerstwa Edukacji Narodowej o odchudzeniu podstawy bardzo to potwierdzają planując usunąć z podstawy Pileckiego, Sendlerową, Żegote, Intelligenzaktion, Ulmów, Palmiry, Piaśnice, Karskiego oraz o zgrozo politykę Niemiec przed II wojną światową... a z innej strony z język polskiego chcą usunąć między innymi następujące lektury: "Rozdziobią nas kruki, wrony..." Stefana Żeromskiego, "Ludzie którzy szli" Tadeusza Borowskiego, "Droga donikąd" Józefa Mackiewicza, "Raport o stanie wojennym" Marka Nowakowskiego, oraz pieśni i piosenki patriotyczne. (I co jest najśmieszniejsze epopeje narodową, czyli "Pana Tadeusza" chcą ograniczyć do fragmentów) oby taki pomysł odchudzenia podstawy nie wszedł w życie
A gdzie historia na temat Wolynia i UPA?
nie ma, bo to niewygodne.
@@wyslanniknewworldorder9525 o a propos wołynia to też jest w planie odchudzenia podstawy i zamiast tego ma być przyczyny konfliktu ukraińsko-polskiego
Przypomniało mi się jak w liceum byłem z klasą na wycieczce do Oświęcimia i Brzezinki. Pomijając absolutnie przerażające wrażenia i opowieści, wżarło mi się w głowę jak po zwiedzaniu pojechaliśmy do fast food'a. I dla wszystkich to się wydawało takie normalne. Nawet dla nauczycieli, którzy z nami byli. I rozmawiając z koleżanką, która nie pojechała, bo była chora doszliśmy do wniosku, że takie zwieńczenie wyjazdu nie powinno mieć miejsca. Dla nas był to brak szacunku dla tych ludzi, którzy tam byli w czasie istnienia obozu. Pomijając już to, ja osobiście nie byłem w stanie nic przełknąć, a kiedy byłem młodszy zdarzyło mi się patroszyć zwierzynę, więc nie jest to kwestia jakiejś łagodności. Zastanawiałem się czy moi znajomi z klasy po prostu nie rozumieją, nie wiedzą, nie obchodzi ich to? Tyle czasu minęło od wyjazdu, a mnie dalej szokuje, że w ogóle doszło do powstania takich miejsc. Osobiście myślę, że jeden z najgorszych faktów o tym miejscu to to, że ludzie za to odpowiedzialni w większości nie ponieśli konsekwencji. Jak w ogóle ukarać takiego człowieka? Kara śmierci byłaby tą najłaskawszą. Zwykłe skrócenie życia. Powinni doświadczyć tego samego, czego się dopuścili.
Całość wyjazdu dopełniała pogoda, bo w Brzezince był taki mróz, że naszej przewodniczce zamarzły ogrzewacze do rąk, które miała ze sobą.
I może też dołączę się do prośby do angielskie napisy, bo mam paru znajomych, którym opłacałoby się to podesłać, a nie znają polskiego.
Świetny odcinek, zresztą jak wszystkie. Czekam na część o sporcie
Nie no, lepiej było głodować i jeszcze się biczować, bo się odwiedziło przerażające miejsce. Nic głupszego dzisiaj już nie przeczytam dzisiaj, virtue signalling w czystej postaci
@@mateusz5872 Czy ja mówię, że powinniśmy się głodować? Nie. Doskonale wiedzieli, że będziemy zwiedzać przez kilka godzin. Dlaczego nikt nie pomyślał, żeby zawczasu sobie coś przygotować? Tym bardziej, że przed wyjazdem oficjalnie było powiedziane, że nie będziemy się zatrzymywać na żadne fast foody, co podkreślała nasza nauczycielka. I że uczniowie się z tym zgodzili. A podczas przechodzenia przez komorę gazową wszystko magicznie przeszło i wszyscy szczęśliwie udali się do knajpy
@@shadowwolf7880 no i co w związku z tym? Dlaczego uważasz, że zjedzenie fastfooda w jakikolwiek sposób urąga ofiarom obozu? Dlaczego, według ciebie, zrobienie sobie kanapki w domu i zjedzenie jej w tym samym momencie, w którym byliście w maku byłoby jakkokwiek lepsze?
Masz coś z głową typie.
Nie ma nic złego w tym, że sobie wycieczka po skończonym zwiedzaniu pójdzie do Maka na obiad.
A to, że uważasz, że to jeszcze w jakiś sposób urąga ofiarom to XD
Wielki moralista, który będzie zabraniał zjedzenia komuś burgerka, bo parę godzin wcześniej oglądał miejsca ludobójstwa i przez resztę dnia ma nosić żałobę w sercu i broń boże się zrelaksować po tym dość intensywnym emocjonalnie przeżyciu.
Zgadzam się z Tobą. Zwiedziłam cały kompleks Auschwitz, Majdanek i dwukrotnie Sztuthof. Za każdym razem miałam takie same odczucia. To zbyt wstrząsające przeżycie.zeby po nim tak zwyczajnie wrócić do normalności. Mojemu chłopakowi blok 11 w Auschwitz śnił się w koszmarach kilka dni, mimo.ze juz kiedyś zwiedzał ten obóz. Też uważam,że to takie trochę nie na miejscu. Wyjeżdżasz z miejsca gdzie panował głód, wszechobecna śmierć i beztrosko idziesz jeść śmieci... pamiętam z podstawówki,że dla połowy mojej klasy MC Donald był większą atrakcją niż Gniezno i Viskupin,z którego wówczas wracaliśmy...żałosne
przerażające warunki, w zasadzie wszystko. Łzy w oczach, jak o tym słucham..
W końcu jest kontynuacja tematu! Trochę się naczekałam ale było warto!
Jutro obejrze za niemiecie daje od razu łapę w górę
Najlepszy kanal o tej tematyce. Kiedy nowa ksiazka panie Drewniak??
Etap w historii równie mroczny jak muza Cradle (BTW była miazga!). Wciąż nie zapominam wrażenia jakie zrobił na mnie stos bucików dziecięcych i obciętych warkoczyków w obozie w Sztutowie - paraliżujące! Jeszcze raz, świetny kontent i chcemy więcej!
Bardzo mi sie podoba tytuł. Nie ma próby maskowania kto za tym stoi jak wielokrotnie można znaleźć takie nazwy jak, nazistowskie czy hitlerowskie obozy zagłady. Dziękuję Wam za to!
Tytuł jest nieprawdziwy bo nie każdy Niemiec jest zły pisze się nazistowskie obozy to jest nazwa prawdziwa
@Oliviaracha nie kazdy nazista jest zły, idąc Twoim tokiem myślenia...
@@s0pel85 nie każdy Niemiec jest zły
Nie każdy był nazista nie każdy popierał nazistów
Więc nie można mówić Niemcy
Bo to obozy nazistowskie nazizm to hitleryzm
Nazizm jest powstały w Niemczech
Ale a naziści byłi też austryjscy
Super odcinek, ludzie powinni wiedzieć
A kogo to dziś interesuje są inne ważniejsze sprawy
Nareszcie kolejny odcinek o obozach 😊
👍🏼 super 👍🏼 trzeba ciągle o tym mówić!
Nie dałam rady wysłuchać 😢do końca😮ciąg dalszy później, ale wielkie dzięki panowie 😢Dobra robota.
Proponuję zrobić angielskie tłumaczenia wszystkich odcinków. Świat już nie pamięta😢 nowe pokolenia NIE MAJĄ POJĘCIA O TAMTYCH CZASACH !!! 😢 Dzięki!!!
Pozdrawiam z Toronto❤
Na podstawie czego pani wnioskuje że nowe pokolenia nie mają pojęcia?
@@czajnik357 na przykład po tym że niemcy mowią że to były ,,Polskie obozy śmierci''
@@taktak2207 to niemcy tak mówią, i to nie wszyscy z resztą, a czytając tą wypowiedź można uznać że pani sądzi że KAŻDA osoba z młodego pokolenia nic nie wie o niemieckich obozach śmierci co jest oczywistą bzdurą
@@czajnik357My w Polsce może i pamiętamy ale na zachodzie to krótką pamięć mają
@@czajnik357 Ja rozmawiałem z młodzieżą wielokrotnie. Większość nie ma pojęcia o warunkach obozowych.
Gdy wiele lat temu czytałem książki Grzesiuka " 5 lat kacetu" I " boso ale w ostrogach" to musiałem je czytać na raty, po prostu nie dawałem rady, na nieomal każdej stronie , trupy, trupy, trupy. Ale mimo to książki te powinny być lekturą w szkołach średnich.
Mój pradziadek i prababka poznali się na przymusowych robotach, byli na dwóch różnych gospodarstwach ale jakoś udało im się przeżyć i zostać razem
A z drugiej strony, od mojego taty, prababcia (oficjalnie jako Niemka) brała Polaków do siebie na gospodarstwo, podobno Polacy jej dziękowali bo mieli naprawdę super warunki
Mój pradziadek nie chcąc się chwalić ale to powiem i nie jestem z tego zadowolony a tym bardziej dumny. Mój pradziadek był w Wermachcie, garnizonował w litzmanstad, uważał się niemcem jest to ok ale nie był on jakimś zagorzałym nazistą był on monarchistą widziałem jego dzienniki wychwala on Kajsera wpisach, walczył on w kampanii wrześniowej, duńskiej i francuskiej na norweską się nie załapał wiem to z jego dzienników które spisał w 1946 w Szwecji po dezercji z armii niemieckiej, a w Polsce w tym reżimie ktoś z wermachtu i ss to ten sam sort osoby nie popełnił on żadnej zbrodni wojennej dorastał z Polakami rozumiał że ta wojna to nie porozumienie nie chciał ich zabijać lecz nie każdy miał taki tok rozumowania niestety przepraszam każdego za zbrodnie niemieckie.
Nasi przodkowie bardziej bali się upadlińcow niż niemców czy Rosjan to o czymś świadczy. STOP UPADLINIZACJI POLSKI STOP DLA PRAW WYBORCZYCH DLA UPADLIŃCÓW DO 5TEGO POKOLENIA chociaż dużo zdrajców u nas w kraju.
Moja babcia była na robotach w Niemczech i bardzo sobie chwaliła warunki i życie. Wróciła do Polski po to by przeżyć piekło powojennej Polski. Współczuję tym ludziom, ale wychowali mocne pokolenie.
Brat mojego dziadka był na takich robotach u pewnego Niemca, który jak spierniczał przed krasnoorkami każdemu dał po kluczyku do indywidualnej szuflady z ich zapracowanymi wypłatami. Też mieli podobno ludzkie warunki dodatkowo mój dziadek za brata musiał odbębnić roboty w kopalni, bo tamten uciekł do Anglii z racji na to że krasnoorkowie polowali na Akowców
@@Reapereqplays mój pradziadek ze strony taty, uważał się za Niemca, takie życie było na Pomorzu, jak nie Prusy to Rzesza a w między czasie Wolne Miasto Gdańsk, zginął jako niemiecki żołnierz gdzieś w Czechach, nie ma się co wstydzić, nie ma co być dumnym, taka poprostu historia
Byłem w Auschwitz, Stutthofie i Majdanku, więc widziałem baraki tych obozów, ale dodanie opowieści o codziennym życiu więźniów dopełnia ten fascynujący obraz.
Ważne kwestie zostały wyjaśnione w jasny, uczciwy i troskliwy sposób.
Dobrze, że powstają takie rozdziały o trudnych tematach i może to być okazja do spojrzenia na historię.
Pozdrawiam całą ekipę 😊
Polecam raport Pileckiego, do ściągnięcia na pdf.
A chłopaki z HBC zawsze super!
Moja babcia była w obozie. Brała udział w testach narkotyków. Szacun, że dzięki tobie ludzie nie zapominają co się działo ❤
stylowe profilowe 🙋🏻♀️
@@999agA ktoś mi na konto wszedł xdd
Czasem jak przeglądam jakieś posty o Auschwitz i czytam komentarze pod spodem „po co to roztrząsać” albo „powinni to zburzyć” to robi mi się tak strasznie przykro. Ludzie czasem nie uwierzą póki nie zobaczą. Musimy pielęgnować tę pamięć nie dla roztrząsania. Ale ku przestrodze i pamięci milionów dotkniętych tą nieludzką maszyną śmierci. To, że możemy tam pójść i to zobaczyć powinno być dla nas bezcenne. Nie wolno nam zapomnieć. Nigdy więcej wojny…
Panie Drewniak, gdyby w szkole lekcje historii były prowadzone w taki sposób jak na tym kanale, to wtedy historia byłaby moim ulubionym przedmiotem. Zero pierdzielenia o datach, tylko ciekawe historie gdzie przyczynowo-skutkowość jest wyraźnie podkreślona. Tak to powinno wyglądać, a nie tępe zakuwanie dat wydarzeń. Historia jest piękna, ale w szkołach próbuje się jej uczyć bez zrozumienia jej. A tutaj mamy to pięknie podane. Dziękuję.
Dosłownie 5 minut przed oglądnięciem tego filmiku dokończyłam czytanie książki Dwie Twarze i również polecam, bo idealnie pokazuje jak żony esesmanów nie miały pojęcia o tym jak niewinni bylo ci ludzie
Rewelacyjny materiał zarówno pod względem treści jak i sposobu realizacji. Dużo konkretów, zwięźle przedstawione, bez zbędnego przedłużania i mozolnego mówienia. Świetnie się to ogląda. Subskrybuje i będę wracać.
Wielki szacunek za waszą pracę, Panowie. To musi iść w świat i być regularnie przypominane, aby nikt nigdy nie zapomniało tym horrorze. Mam też cichą nadzieję, że zrobicie też kiedyś kilka odcinków o Stanisławie Grzesiuku, gdyż to była barwna postać i znana nie tylko ze swoich książek o życiu obozowym.
Świetny materiał! Mimo, że sporo już o tej tematyce czytałem, to dowiedziałem się kilku zupełnie nowych rzeczy👍
Ksiazki Pana Grzesiuka wciągnęły mnie niesamowicie. Bardzo dobrze spisane wspomnienia kogos kto przeszedł prze te obozy pracy. Polecam i pozdrawiam redakcje HBC nawet Moja Córka lat 13 Was zaczęła słuchać. Robicie dobrą robotę
Tyle czekać na kontynuacje 😍 ale warto, świetna robota! 👏
Wiecej łapek i komantarzy musi byc . Wojtek zawsze wymiata
daje 👍w ciemno! uwielbiam❤!
Super, o. Obozach
Dziękujemy za powagę dzisiejszego odcinka!
Bardzo trudny emocjonalnie odcinek...ledwo wytrwałam do końca...ale dziękuję...
Mi też się zrobiło smutno,jak pomyśle,co przeżyli ci ludzie (o ile przeżyli💀☠⚰🪦💐🕯😢)
Puste frazersy.
Dziękuję całemu zespołowi HBC!
Super odcinek. Nawet nie chcę sobie wyobrażać co oni przeżywali.
13:56 - i to jest niestety smutna prawda. PO CZASIE można oceniać wszystko, jakkolwiek, bo zna się obraz całej sytuacji, ale w danym momencie jest tylko ja, moja rodzina i nic więcej, bo nie wiemy tak naprawdę co się dzieje i jakie przyniesie to konsekwencje. Pewnie, gdyby ci obozowicze mieli 100% pewności, że umrą, to by nie czekali na śmierć głodową, tylko próbowali coś z tym zrobić. Jednak pewności nigdy się nie ma, więc liczy się na coś dobrego... Dlatego warto znać historię i wiedzieć mniej więcej czego można się spodziewać, a w razie czego, potrafić wznieść się ponad nasze ograniczenia. Chciałbym to potrafić "w razie W" i Wam też tego życzę, bo często się waham tylko myśląc o tym, więc nie chciałbym tego nawet przeżywać, dlatego ważna jest prewencja. Nie popełniajmy tych samych błędów. Zbrójmy się, jednoczmy, bądźmy gotowi!
Wykupiłem bookbeat za Waszą namową. Jedna z lepszych decyzji w tym roku. Dziękuję!
Tem rok dopiero się zaczął 😅
Witam panie Drewniak. Zawszę na poziomie wszystko ok . Kiedyś gdzieś pan pytał o tematy. Jeden konkretny temat... Stanisław Grzesiuk...nie wiem czy Pan będzie pierwszy ale warto...warto złożyć hołd temu specyficznemu człowiekowi..pisze w imieniu wielu. Pozdro
Dobre wydanie, panie Wojtku! O tym, co u nas było wiemy z wielu źródeł. Nawet w Niemczech i Austrii było dosyć źle dla innych, niż dla rasy panów. Chodzi mi w tym przypadku o Schloss Hartheim w Austrii. To był naprawdę horror dla tych "innych". Niech pan spróbuje o tym zrobić filmik. Widziałem kiedyś o tym dokumentację o oryginalnym tytule "Ärzte unter Hakenkreuz". To była zgroza.
Pozdrawiam serdecznie oraz łapka w górę dla zasięgu.
Jak się o tym słucha to aż złość człowieka bierze. Oby to się nigdy już nie powtórzyło.
Super filmik bardzo fajnie że tak szczegółowo i rzetelnie 😊😊
Pozdrawiam i dziękuję za Waszą pracę.
Dziękuję bardzo za film 👍
Polecam film o wyzwoleniu Dachau
Jaki to film ?
Dziękuję. Nie naziści ale Niemcy . Pomimo tematu słuchałem z przyjemnością. Polecam innym. Skrót historii w pigułce. Pozdrawiam. Szacun.
Zawsze najwyższy poziom!
Dzięki serdeczne za drugi odcinek z Niemieckich obozów koncentracyjnym
nareszcie panie drewniak dziekuje, ze dodaliscie to❤
Czekałem na drugi odcinek !
Dziękuje za film.
Nareszcie się doczekałem
Niech te materiały szerzą się na cały świat i uświadamiają ludzi żeby nigdy się to nie powtórzyło. A wszystkim życzę miłego oglądania
Musze to powiedziec ale JESTES NAIWNY ze wierzysz ze uswiadamianie sprawi ze to sie nie powtorzy a wiesz czemu? Wystarczy jedna zla osoba ktora zbuduje system ktory bedzie sie skladal ze zlych ludzi a tacy zawsze sa i w ten sposob zacznie sie wszystko od nowa nawet pomimo ze doskonale wiedza o wydarzeniach z przeszlosci ktore byly potepione i uznawane sa za zlo..
Ludobojstwa zawsze byly i beda bo zawsze znajdywali sie oprawcy ktorzy chetnie zabijali.
Trudne treści do oglądania ale każdy powinien znać ten fragment gistorii.
bardzo ważny materiał. dziękuję.
Dzięki, że mówisz Niemieckie obozy koncentracyjne a nie nazistowskie.
Super odcinek. Nareszcie druga część. Skoro pojawiła się tematyka historyczna, polecam książkę "Chłopki - opowieść o naszych babkach".
Uwielbiam jak to opowiadasz. ❤
Fascynuja mnie ludzie, którzy robią cos ambitnego! Pozdrawiam ekipę HBC ;)
👍👍👍
super film
Panie Wojtku 😊Jestem wielkim fanem i od dawna oglądam HBC, a treść które przekazujecie są wartościowe, i uświadamiające. Mam pytanie, czy teraz kiedy zaczeliscie cykl obozow koncentracyjnych, nie wspomnielibyscie o Stanislawie Leszczynskiej ? Pozdrawiam i nie moge sie doczekac kolejnych odcinkow 😁
Podziwiam tych ludzi. Nie mam pojęcia jak dawali radę serio. Skrajnie wyczerpani , zziebnięci, głodzeni, bici niewyspani zapewne z wieloma ranami czy chorobami . Patrze na te ciała które są w takim stopniu wychudzenia, że ja bym nie miala siły podnieść łyżki z zupą a oni pracowali ciężej niż niejeden zdrowy czlowiek by dziś dał radę. Nie jestem w stanie sobie wyobrazic jak wielkie przerażenie, flustracje, złosc, musieli przeżywać codziennie myśląc czemu ich to spotkało. Chce mi się płakać ze współczucia. Przeciez to moglibysmy być my gdybyśmy sie urodzili w tamtym czasie. Bardzo mi przykro, że musieli to przeżyć😢
wszystkie programy są super ogladalam wstecz dzięki wspanialy chlopie pozdro Ania Frankfurt nad Menem ❤❤❤❤❤❤
Bardzo ładnie i grzecznie Pan opowiada dziadek mówil mi inaczej, doceniam kulturę słowa, pozdrawiam
Ja się twojemu dziadkowi nie dziwię.
T-shirt też fajowy! 🤭
Super materiał. Czekam na kolejną część.
Super, o. Obozacz
Odcinek idealny do puszczenia w tle podczas gry w God of War.
Za sam tytuł łapka w górę i komentarz.
Nie łatwo się tego słucha. 😢
Dziękuję za tę serię
Uwielbiam Twoje filmy!!!
Dziękuję
Kocham wasz kanał i content
Mój dziadek przeżył pobyt w niemieckim obozie, jak go wywieźli ważył 80 kg, jak wrócił to „żywy szkielet” wagi 40 kg. Znal dobrze niemiecki, ale do końca życia nie znosił brzmienia niemieckiego języka jak gdzieś usłyszał, nawet w telewizji, lubił psy poza rasa owczarek niemiecki, psów tej rasy nie znosił. Do końca życia bardzo szanował jedzenie, nic nie marnował, prawie płakał jak zobaczył wyrzucony na śmietnik chleb pokrojony w kromki. Jak przeczytał o „polskich obozach zagłady” to trząsł się ze złości bo pamiętał co tam się wyrabiało. Dziadek znajomego przeżył Majdanek, to do końca życia nie chciał o tym wspominać, i tak samo nie znosił języka niemieckiego, jak przeczytał o „polskich obozach zagłady” to reagował tak samo jak mój dziadek.
Fajna książka. Przeczytałem jakiś czas temu.
Dziękuję za odcinek
Witam polecam filmStrefa interesow. Dobrze ze sa takie filmy bo wiele narodow nie ma pojecia co hitlerowcy tam robili Polakom oraz wielu innym nacjom.Pozdrawiam z Aten
❤Dziękuje bardzo❤ i pozdrawiam serdecznie 😊☀️🫶🌻
Rzetelna praca edukacyjna
Powiedzieć "chore czasy" to jak przejść koło tego tematu obojętnie.
Dziękuję za kolejny interesujący odcinek pozdrawiam cieplutko ❤
Jesteście moim Safe place w internecie 😊
Ja wam powiem moi drodzy, czytam książkę człowiek w poszukiwaniu sensu, autor spędził 3 lata w obozie, psycholog. Ta książka oddaje klimat obozu koncentracyjnego, jest znacznie cięższy niż, to co w tym materiale opisuje Wojtek. Polecam bo jest to bardzo ciekawa perspektywa ogólnie spojrzenia na życie ludzkie.
Proszę zacytować jakiś fragment ze swojej książki.
@@КолтуновСерёга "co ciekawe, sztukę życia można udoskonalać nawet w obozie, w miejscu, gdzie zewsząd otacza nas cierpienie. Pokuszę się w tym miejscu o następującą analogię: z ludzkim cierpieniem jest jak z gazem. Jeśli wpuścić pewną jego ilość do zamkniętego pomieszczenia, gaz wypełni je w sposób równomierny i całkowity, bez względu na jego rozmiary. Podobnie cierpienie całkowicie "wypełnia" duszę i świadomość człowieka, bez względu na to, czy cierpimy ogromnie, czy tylko trochę. Dlatego też "rozmiar" ludzkiego cierpienia jest pojęciem najzupełniej względnym."
Wiem że macie bardzo dużo pomysłów na nowe filmy ale ostatnio miałam okazję być w Łodzi i piorunujące wrażenie zrobiło na mnie Muzeum Dzieci Polskich. O obozie dla dzieci , gdzie były tak samo traktowane jak dorośli więźniowie. Gdyby była kiedyś okazja stworzyć taki materiał byłabym wdzięczna. Bo niestety wielu Polaków nie wie że coś takiego istniało.
Na kanale 6 metrów pod ziemią był kiedyś wywiad z Panią, która interesowała się obozową "modą". Bardzo fajne uzupełnienie. Polecam