Ten klucz jest na 95% bez kalibracji więc średnio bym mu ufał a w dodatku dokręcać głowice a jeszcze w moto kiedy to szpilki są długie i w aluminium. Co do klucza nie trzeba 2tys dawać żeby poprawnie działał i miał kalibrację, spokojnie do 500zl idzie kupić coś co gwarantuje nam poprawność dokręcania. Posiadam kilka kluczy w tym elektroniczne i właśnie kiedyś kupiłem na szybko taki szmelc za 120zl strach tym coś robić ponieważ przykładowo dobry klucz ustawiłem na 60N i szmelc na 60 połączyłem oba ze sobą i sprawdzam dobry pykną a szmelc nie, więc pomyślałem podniosę na 65N ten dobry i dalej pykną a szmelc nie, okazało się że dobry ustawiony na około 80N to w szmelcu było niby 60 a więc dziękuję takim robić i co z tego że śruby, szpilki czy gwinty w aluminium się nie zerwały to jeszcze żaden sukces, jaja będą po rozgrzaniu silnika wtedy MOŻE zacząć wyrywać gwinty lub mogą pękać śruby /szpilki to jest częsty problem przy kolektorach wydechowych w samochodach jak są dokręcane na oko bez wyczucia.
@@sawekmotovlog5399 Żeby nie było może ten co wy macie nie jest aż tak rokalibrowany może mi się trafił taki szmelc ale podobny problem znajomy miał z tanim kluczem 42-210 też mocno przekłamywał aż urwą śruby głowicy w samochodzie i wtedy my się lampka w głowie zaświeciła że coś tu nie tak, ale jak ktoś będzie chciał sobie zakupić nawet amator do domu to radzę dołożyć i szukać coś z certyfikatem, i dla potomnych klucz po zakończonej pracy zawsze trzeba wyzerować nigdy nie zostawiać klucza ustawionego na np 100N ponieważ się rozkalibruje, jeśli na kluczu minimum to 10N to ustawiamy to właśnie minimum i odkładasz jeśli minimum to 42 no to na 42 .
@@doktorx2157 Prawda jest taka, że wykonując prace profesjonalnie to tylko klucz z certyikatem i regularne kalibrowanie/wzorcowanie. Jak klucza używasz raz na jakiś czas amatorsko, to jaki nie byłby to klucz, z czasem i taktraci parametry i wymaga kalibracji. Mam takie klucze 7-112 oraz 5-25Nm i jak się ich używa z głową, to dają radę. Ważne, aby je używać w górnym zakresie skali, wtedy mają mniejsze przekłamania. Zawsze lepsze takie, niż żadne. Przynajmniej wszystkie śruby przykręcone są takim samym momentem, co też jest bardzo ważne.
Cześć. Ja mam takie klucze dwa i wydaje mi się że, są ok. 👍
Spoko😀👍Hej😀✋
Jaka nazwa klucza, pozdrawiam.
Nwm, będę w garażu to zobaczę i odp. Hej😀✋
Ten klucz nie ma nazwy producenta😀✋
A ten ? Komentarze przychylne.KLUCZ DYNAMOMETRYCZNY 3/8 7-112Nm CERTYFIKAT KALIB 99pln
Spoko😀✋
Kiedy crf bedzie latac.siema. max wez sie pospiesz.pozdro
Hej😀✋
Ten klucz jest na 95% bez kalibracji więc średnio bym mu ufał a w dodatku dokręcać głowice a jeszcze w moto kiedy to szpilki są długie i w aluminium. Co do klucza nie trzeba 2tys dawać żeby poprawnie działał i miał kalibrację, spokojnie do 500zl idzie kupić coś co gwarantuje nam poprawność dokręcania. Posiadam kilka kluczy w tym elektroniczne i właśnie kiedyś kupiłem na szybko taki szmelc za 120zl strach tym coś robić ponieważ przykładowo dobry klucz ustawiłem na 60N i szmelc na 60 połączyłem oba ze sobą i sprawdzam dobry pykną a szmelc nie, więc pomyślałem podniosę na 65N ten dobry i dalej pykną a szmelc nie, okazało się że dobry ustawiony na około 80N to w szmelcu było niby 60 a więc dziękuję takim robić i co z tego że śruby, szpilki czy gwinty w aluminium się nie zerwały to jeszcze żaden sukces, jaja będą po rozgrzaniu silnika wtedy MOŻE zacząć wyrywać gwinty lub mogą pękać śruby /szpilki to jest częsty problem przy kolektorach wydechowych w samochodach jak są dokręcane na oko bez wyczucia.
Dzięki za info 😀👍 Nie wiedziałem, że aż tyle przekłamuje, szok. Silnika na pewno bym tym nie skręcał. Bardzo pomocny komentarz. Dzięki. Hej😀✋
@@sawekmotovlog5399 Żeby nie było może ten co wy macie nie jest aż tak rokalibrowany może mi się trafił taki szmelc ale podobny problem znajomy miał z tanim kluczem 42-210 też mocno przekłamywał aż urwą śruby głowicy w samochodzie i wtedy my się lampka w głowie zaświeciła że coś tu nie tak, ale jak ktoś będzie chciał sobie zakupić nawet amator do domu to radzę dołożyć i szukać coś z certyfikatem, i dla potomnych klucz po zakończonej pracy zawsze trzeba wyzerować nigdy nie zostawiać klucza ustawionego na np 100N ponieważ się rozkalibruje, jeśli na kluczu minimum to 10N to ustawiamy to właśnie minimum i odkładasz jeśli minimum to 42 no to na 42 .
Tak. Oczywiście przechowywać odkręcony. Nasz klucz ma jakąś naklejkę z atestem. Spoko😀👍Dzięki😀Hej😀✋
@@doktorx2157 Prawda jest taka, że wykonując prace profesjonalnie to tylko klucz z certyikatem i regularne kalibrowanie/wzorcowanie. Jak klucza używasz raz na jakiś czas amatorsko, to jaki nie byłby to klucz, z czasem i taktraci parametry i wymaga kalibracji. Mam takie klucze 7-112 oraz 5-25Nm i jak się ich używa z głową, to dają radę. Ważne, aby je używać w górnym zakresie skali, wtedy mają mniejsze przekłamania. Zawsze lepsze takie, niż żadne. Przynajmniej wszystkie śruby przykręcone są takim samym momentem, co też jest bardzo ważne.
Racja😀👍w górnej skali będzie dokładniejszy. Jak widać jest to głęboki temat. Fajnie, że ktoś się zna😀👍Dzięki😀Hej😀✋