Panowie z Terenwizji, proszę częściej wrzucać materiały. W nosie mam ten cały offroad, w ogóle się tym nie interesuję, nie chcę utopić pieniędzy w błocie. Natomiast uwielbiam oglądać jak się grzebiecie w tych bagnach, katujecie te biedne Diesle i opowiadacie o rzeczach, które mnie nie dotyczą 🤣 na pewno w tym sezonie pojadę gdzieś na offroadowy rajd, zobaczyć na żywo, jak się męczycie 😎
Po obejrzeniu stwierdzam że czeka mnie konserwacja wyciągarki 😀 będzie miło spędzony czas , a jak żona powie co się tam grzebie to powiem że w terenwizji było i muszę.😌 myśle że mnie zrozumie.
Na ul.Przemysłowej koło siedziby Dragon Winch, jest bardzo fajne pole antenowe należące do WP, jak ktoś się bawi w krótkofalarstwo to polecam przyjechać popodziwiać ;) A jak się już jest nie daleko to można wpaść do "Skansenu Smaków" na zarąbiste "Burgery Bacy" ;) Pozdro!
bo sam projekt wyciągarki jest robiony w polsce, a pan nie powiedział, że to jest wyprodukowana w polsce tylko np. może w innym kraju oni produkują części do wyciągarki a w polsce składają :)
Moze teraz temat snorkeli? Czy to zawsze dobry pomysl? Fajnie wyglada, ale czy zawsze sie sprawdza? Silnik oddycha, ale co gdy zaleje nam alternator? Gleboka woda, lub bloto. Czyli jak przygotowac terenowke do brodzenia. Pozdrawiam!
Jeżdżę na lawecie, choć nie zbieram bezpośrednio z wypadku czy rowów, ale wolę syntetyczną, nie wantuje się, lepiej przekładać pod autami na koniec przyczepy i nie kaleczy rąk. Jedynie co to faktycznie szybciej się zużywa o kanty i ostre elementy auta ale nie jest aż tak drogą by odmówić sobie tej wygody. Polecam każdemu spróbować. Co do hebla to mam zaraz za kabiną pod najazdem, za każdym razem używam bo może nawet niepostrzeżenie zjeść nam cały prąd z aku. Jedynie co mnie irytuje to fakt, że pilot działa na odległość ale rozblokowanie wolnego koła do rozwijania jest tylko ręczne. Pracując samemu trochę się człowiek nabiega zwłaszcza że mam aż 45 metrów liny i często nawet to za mało by dosięgnąć wraku. Co do smarowania przekładni fajnie by było gdyby miała wyjście na smarownice , dużo łatwiej wtedy dbać o ilość smaru niż rozbierać całość tylko do smarowania. Pozdrawiam Dragony i Terenwizje 😎
"Hebel" też należy dobrać do wyciągarki, chodzi o obsługiwany prąd przez jego styki - pierwszy z brzegu może nie być dobrym, a wręcz zły. Tak oglądam ten materiał i nie mogę wyjść z podziwu jak piasek w takiej ilości dostał się do silniczka elektrycznego. Uszczelnienia się wycierają luzy się pojawiają , woda wpłynie ok , ale czemu ta woda nie odpływa i piasek dostaje.... Może zrobić jakiś przezroczysty wziernik w deklu silniczka żeby było widać co tam w środku się dzieje i jakiś kranik spustowy?
EKIPO TERENWIZJI - mam dla was pomysł na odcinek. Przetestujcie napędy 4x4 typu Quattro, xDrive (odwieczna walka AUDI vs BMW) może AWD od Volvo? Tylko nie bierzcie SUVów tych marek, a sedany/kombi. W końcu to też 4x4 tylko trochę inne :D A ciekawi mnie wasza opinia nt. legendarnego napędu Quattro ;)
Chciałem sprostować trochę informacje o prowadnicy ślizgowej - są prowadnice do lin stalowych, tylko nie są z aluminium tylko stalowe( kluzy do mechaników) lub żeliwne do elektryków.
Wychodzi na to że inżynieria w dragonie to poziom podstawowy każdy wie że te długie szpilki od dekielka silnika po 4 serwisach się kończą, a o zaworku spustowym wody nie wspomne.
Czy dla nich wielką sztuką było by zmienic kilka elementów które pozwoliły by na wydłużenie czasu exploatacji. Moja wciągarka jest prawie stale mokra czy to wiosna czy jesień, to co mam ja codziennie suszyć przy kominku 🤔.
Ogólnie wiele ludzi nie wie że "uciąg" wyciągarki podany jest na 1 zwoju liny najbliżej bębna to raz a 2 zblocze naprawde jeśli chcemy ułatwic życie naszej wyciągarce to używajmy zbloczy z wyciagarki przez zblocze i spowrotem do auta nie dość że nasza wyciągarka będzie miała mniej liny na bębnie przez co będzie lepiej ciągneła to dzięki zbloczu będzie robila to wydajniej.
Panowie. A co powiecie na zrobienie odcinka o tym jak poprawnie używać high lift'a? Toż to jedno z najniebezpieczniejszych ustrojstw, chyba warto byłoby się temu bliżej przyglądnąć?
Szkoda, że temat kabli tylko "liźnięty". W necie są kalkulatory przekroju przewodu stosownie do natężenia i długości. Każdy hebel, każde połączenie to spadki i punkty gdzie się będzie robiło ciepło. Jak ktoś ciągnie kabel z akumulatora do hebla, do kabiny i znów kawał kabla do wyciągarki to powinien kabel wymienić na grubszy. W którymś tam momencie była fotka podłączenia tylnej wyciągarki na zmocie i te zawijasy z kabla do hebla. Masakra. Kable muszą być jak najkrótsze.
Odnośnie lin stalowych proponuję się wgłębić w temat lin przeznaczonych dla leśnictwa. Liny gładkie, dużo bardzie wytrzymałe i odporne na wszelakie warunki czy też eksploatację od tych wszystkich stosowanych w wyciągarkach off roadowych.
Hebel pod maską przy akumulatorze. Do tego linka i przelotka do kabiny. Tam rączka do awaryjnego wyłączenia go. Można kupić gotowe zestawy z rajdówek. Z tym że tam awaryjny wyłącznik montuje się na zewnątrz pojazdu
Wszystko pięknie i ładnie mam wyciągarkę w quadzie dragon i przy wyciąganiu quada w i nawijaniu liny stalowej oryginalnej pękł bęben na pół odesłałem do naprawy i nie uznali gwarancji 😀
I to jest bardzo dobre pytanie. Wczoraj miałem okazję obejrzeć rozebranego nowiutkiego Dragon Wincha z tej budżetowej linii i nie rozumiem dlaczego nie ma seryjnie simmeringow bęben/flansza silnika. Przecież tam są na to wyfrezowane miejsca. Ponadto pokrywa silnika ma dodatkowe niezaślepione gwintowane otwory... Ale najłatwiej wpierać, że użytkownik nie zadbał o przekładnie i... ma błoto w silniku...
@@Wins70n W rozwiązaniach przemysłowych stosowane są silniki oraz przekladnie, które muszą spełniać określone IP (stopień ochrony przed wodą i zabrudzeniami). Takie napędy pracuje bezobslugowo. Szczerze nie rozumiem dlaczego producent tych wyciagarek sprzedaje produkt z przeznaczeniem w trudne warunki pracy bez zapewnienia IP.
Tak obejrzałem film ... i się zastanawiam czemu nie robią wyciągarek totalnie szczelnych ? Pracuje jako automatyk i nie raz spotykałem się z urządzeniami elektrycznymi/elektronicznymi które na liniach produkcyjnych były totalnie szczelne i obojętne im było to czy pracują pod woda ze żrącą chemią i to nie konserwowane przez lata...
@@Bumiasty przecież mówił gościu na filmiku że nie można do pełna zalewać bo opory będą za duże Ale z drugiej strony jakby chcieć to na pewno by się dało kwestia ceny
Lubię oglądać wasze filmy ale jak już robicie odcinek typu poradnik, to bardziej rzetelnie: 1. Prowadnica rolkowa może być używana do liny syntetycznej, nawet ma pewne przewagi nad prowadnica ślizgową np. mniejsze straty na tarciu. Wiele osób w Australii z powodzeniem stosuje rolki przy linie syntetycznej. No rolkach lina syntetyczna ma mniejszy opór, nawet jak roli są zatarte (bo rolki maja większy promień niż wyoblenia na ślizgu), a lina może się zaklinować dopiero po zerwaniu rolki. 2. Jak kable się mocno nagrzewają podczas dłuższego użytkowania to znaczy tylko tyle, że źle dobrany jest ich przekrój. Należałoby także wspomnieć, że przy doborze przekroju kabla bierze się pod uwagę nie tylko natężenie płynącego przez nie prądu ale także ich długość. Ma to znaczenie np. przy stosowaniu tradycyjnych mechanicznych "hebli" wyprowadzonych do kabiny. 3. Poruszyliście temat zabezpieczenia obwodu wyciągarki "heblem", a nie wspomnieliście o możliwości stosowania w tej funkcji przekaźnika (solenodu). Jest bardzo wygodne rozwiązanie, można skrócić kable wysokoprądowe bo sterowanie jest za pomocą wyłącznika. Niemniej pozdrawiam serdecznie i licze na kolejne wasze produkcje.
Producent całkowicie przekonał mnie swoimi: "tego gwarancja nie obejmuje", "za ten ślizg trzeba dopłacić bo go w zestawie nie ma", "do terenu droższy model, bo ta wyciągarka to do lawet i jak jest sucho", "kable dobre, ale mogą się przegrzewać jak długo działa wyciągarka", "nie czytają instrukcji i sami nie rozkręcają": Żeby nigdy tej "wyciągarki" nie kupić! SAMOZAORANIE przez zrzucanie wszystkich wad sprzętu na użytkownika!
@@Zdziblo To PARADOKS! Jest źle - ale że mówi o tym - to dobrze! Może przed otwarciem firmy trzeba było popracować nad sprzedawanym produktem, jeśli już pokazano, że może tam wsypać się prawie pół wiadra piachu to widać też, że coś jest nie tak z uszczelnieniem. Ale po co - lepiej zrzucić wszystko na konsumenta, a samemu powtarzać "gwarancja tego nie obejmuje". Moja rada: "Jeśli produkt bubel to chociaż niech serwis będzie super!"
@@ObywatelKane Pytanie tylko czy w tym przedziale cenowym znajdziemy coś lepszego? Wprowadzenie lepszej jakości wiązałoby się z podniesieniem ceny, a jeżeli dla wielu osób aktualna jakość wystarcza to po co to robić? (Nie znam się kompletnie na wyciągarkach, ale chodzi mi o to, że każdy produkt ma jakieś wady i spoko jeżeli producent o tym mówi. Być może po prostu w tym przedziale cenowym nie da się nic lepszego zrobić)
@@Zdziblo I to jest błąd biznesowy, który popełnia wielu rodzimych "biznesmanów" - stawiając na ilość, a nie jakość. Bo powinno być "XXXX XXXX - najlepsze bezobsługowe XXXX i proste XXXX - niezawodność warta swojej ceny". a nie "bubel XXXX - NO, ALE TANI" - Tanie mięso psy jedzą.
Nie znam się na wyciągarkach, ale z racji pracy w oczyszczalni ścieków, obsługuję wiele różnych silników i przekładni pracujących w naprawdę ciężkich warunkach, i zastanawiam się czy wyciągarki nie da się tak uszczelnić żeby woda z syfem się tam nie dostawała? A może specjalnie to jest tak zrobione żeby się psuło?
Idzie wiosna czyli po temacie. Ale z własnego elektrycznego doświadczenia. Jak coś odmarza i zamarza z powrotem to na pewno elektrycznie coś pójdzie. Albo styki zasniedzieją albo prąd "pójdzie bokiem" (przykład patrola). Zamknięcie szczelne to też nie jest dobry pomysł bo wilgoć albo i tak się dostanie albo skropli się z powodu różnicy temperatur. Czasem najlepsze wyjście to dziurka do odprowadzania wody. Konserwacja, są środki do styków nie majątek a baaardzo pomagają. Zwłaszcza, że tu to tylko 12V. Na wyciagarkach się nie znam ale w pracy co chwilę widzę skutki połączenia wilgoci i prądu. I na razie nie udało się nam znaleźć złotego środka po za tym, że trzeba często zaglądać do urządzeń i reagować wcześniej.
Bardzo wartościowy materiał. Dzięki! Aby upierdliwości stało się za dość to: gdzie i kiedy będzie dostępna Wasza ręczna wyciągarka? No i czy będzie zawierać instrukcję obsługi i konserwacji? Pozdrawiam
Nie jestem offroadowcem i może dlatego nie rozumiem. Co to za mechanizm, który pracuje w trudnych warunkach a nie jest wodo czy błotoszczelny? Skrzynię biegów też trzeba po przejeździe przez błoto rozebrać i wyszyścić albo silnik? Nie da się zrobić uszczelnienia na wałku silnika wyciągarki? To chyba jakiś żart w XXI wieku. Co z jazdą w deszczu?
@@panplay6794 Nie rozpatruję świata w kategoriach my (dobrzy) kontra oni (wiadomo, że źli). Zadaję po prostu racjonalne pytanie i mam nadzieję uzyskać racjonalną odpowiedź. Pana niestety taka nie jest ale mimo to dziękuję.
patentem na stalówkę jest jej zwiniecie w krążek i wrzucenie do dużego gara z mieszanina oleju i smaru, podgrzanie a później wytarcie do sucha. Jest nasmarowana w środku a do zewnątrz nic się nie przyczepia do smaru. W taki sam sposób polecam smarowac łancuchy rowerowe.
W sprawie hebla polecam wykorzystać rozwiązanie z gsmp. Tam hebel jest zainstalowany w jednym miejscu, natomiast z drugim heblem połączony jest linką. Mamy wtedy możliwość wyłączenia z dwóch miejsc. W samochodach rajdowych chodzi o wyłączanie napięcia z wewnątrz i zewnątrz kabiny. Pozdrawiam
Jak komuś padła wyciągarki to niech nie boi się samemu wyczyścić. Mi też padła i nie chciał się nikt podjąć więc samemu rozebralem. Na szczęście tylko woda i rdza ja popsuły. Gruntowe czyszczenie pomogło. Dodatkowo sobie uszczelniłem. Naprawdę nic strasznego. Do tego prosta w budowie nie jest skomplikowana.
dlaczego stalówka nie powinna pracować na ślizgu to jest jasne, ale dlaczego syntetyk nie może pracować na rolkach?? Nie przetrze się o rolkę, to oczywiste, nie wypiłuje rolek to również jasne... dlaczego więc syntetyk nie na rolkach? (pomijam cenę ślizgu i rolek i zakładam, że rolki są sprawne ... )
A testowaliście już wyciągarki przenośne, zastanawiam się nad taką? Nie jest droga, a można jej użyć i z przodu i z tyłu, fajny byłby test takich wyciągarek?
Dodał bym jeszcze że linąstalową nie powinno się nawijać bębna wyciągarki do pełna bo w przypadku zwinięcia na jedną stronę się zblokuje, lepiej stosować doczepki. Przy syntetyku ten problem prawie nie wystębuje
Panowie. A jaki jest patent na wyciąganie SUVa z błota? Jak zamontować wyciągarkę w Xtrailu T31, Dusterze czy innych autach bez ramy które mają być w pewnym sensie wyprawowymi autami do turystyki rodzinnej?
Ha ha ha, jeden malutki szczegół dowartościowujący Honkera, hebel jest fabrycznie zainstalowany pod kierownicą z lewej strony, jeszcze zamykany na kluczyk. :) Już raz mi uratował dupę, kable topią się błyskawicznie w przypadku zwarcia. Cholerna elektronika wszechobecna w najnowszych autach ogranicza stosowanie hebla bo komputer dostaje demencji po odcięciu zasilania. Mogli by rozwiązać ten problem, żeby każde auto można było odciąć od akumulatora heblem bez konsekwencji. Oni, producenci, robią to chyba specjalnie, żeby z każdym gównem jechać do serwisu, na lawecie.
Zdecydowanie odradzam wyciągarki dragona, dwie sztuki padły, te wyciągarki nie są szczelne. Za 2 tyś zł oczekuje się czegoś więcej. Dla przykładu fabryczna wyciągarka w Can Amie topionym notorycznie w błocie nie ma żadnych problemów!!
W samochodach torowych dostęp do hebla musi być z zewnątrz i wewnątrz ale sam hebel musi być jeden. W filmie "Part 3 - Building an £850 hatchback into a competitive race car" na kanale Bad Obsession Motorsport widać jak instalują cięgno z zewnątrz do hebla. ua-cam.com/video/qM_iXuuwC9M/v-deo.html
Witam, w jaki sposób dobierane są liny do wciągarek? Gdzie minimalne siły zrywające linę? Wiele lat pracuję z wciagarkami nad którymi pieczę ma TDT i nie ma takiej opcji jak pękająca lina! Są wspolczynniki bezpieczeństwa dla lin, zakuć, haków. Jest konsekwencja liny i warunki jej utrzymania.
Jak to jest że dragona trzeba czyścić za każdym razem po wjechaniu w wodę a escape'a po rocznym tyraniu nie bo środek suchy i czysty? Btw przekaźniki zawsze można przenieść pod maskę a spadek prądu z dłuższego kabla zrekompensować jego grubością.
Każdy szwagier to elektryk a pomimo tego w każdym mniej lub bardziej zmotanym aucie terenowo, mało kto podchodzi to tematu po inżyniersku, doszukując się słabych stron instalacji. Mało kto analizuje ryzyko, tylko jakoś to będzie. Ale dobrze że tak jest bo to przewaga dla ogarniętych, którzy wygrywają.
Nie używamy liny stalowej przy prowadnicy ślizgowej - jasne. Ale nie zostało wytłumaczone dlaczego użycie prowadnicy rolkowej przy linie syntetycznej jest złe. Można prosić o uzasadnienie, bo nie widzę tu oczywistych powodów jak ma to miejsce przy odwrotnej sytuacji.
Ja bym nawet powiedział, że zablokowana prowadnica rolkowa zachowuje się jak ślizgowa, a nie zablokowana w sumie powinna jedynie zmniejszać opory ciągnięcia.
@@2NJx4hiR Właśnie też mam takie wrażenie. Zblokowana może być nawet lepsza bo jest większy promień zagięcia. Z drugiej jednak strony lina trzeba na dłuższym fragmencie.
A tutaj poprzedni film Terenwizji w tym temacie - bazując na nim, to tamte produkty bardziej mnie przekonują :) ua-cam.com/video/rxBV1x2mgSo/v-deo.html i poruszony też temat umiejscowienie hebla - a propo tego pod maską ;) Mamy tez pokazaną śrubę spustową z silnika, olejowanie liny - zamiast smaru i szmaty, czyszczenie kinetyka - ogólnie wyżej cenię ten stary film :) Co do szczelności - np sa wersje Escape z podaną klasą IP
PYTANIE Dlaczego gdy mamy line syntetyczną to nie może być prowadnicy rolkowej? Nie wytłumaczyliście tego, tylko mówiliście gdy lina stalowa będzie mieć prowadnice ślizgową, a to w miarę logiczne. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)
Chyba chodzi o to, że lina syntetyczna w prowadnicy rolkowej będzie się wycierać i przecierać w pozycjach skrajnych, tzn. wtedy kiedy będzie w rogach prowadnicy. Przynajmniej ja to tak zrozumiałem. Chociaż na logikę wygląda, że nie ma prawa się tam o co przetrzeć i powinno nawet lepiej działać lepiej niż prowadnica ślizgowa, ponieważ rolki się obracają i stawiają mniejszy opór.
@@PatrykPiatekVlog Ja ma co prawda ślizg, bo mniejszy (nie wystaje poza obrys zderzaka) ale z porządnych australijskich kanałów YT wynika, że bajki opowiadasz. Wiele osób z powodzeniem stosuje rolki przy linie syntetycznej. No rolkach lina syntetyczna ma mniejszy opór, nawet jak roli są zatarte (bo rolki maja większy promień niż wyoblenia na ślizgu), a lina może się zaklinować dopiero po zerwaniu rolki.
Wystarczy jakakolwiek waga dźwigowa wpięta między szeklę a linę. Waga też pokaże prawdziwe obciążenie na linie, tyle że w kilogramach, co nie jest do końca trafione, ale daje pogląd na sprawę. Profesjonalnie - tensometryczny czujnik siły i urządzenie pomiarowe.
@@Krzysztoszef No rozumiem, i właśnie dokładnie to pokaże taka waga. Przecież ciągnione błoto i syf stawiają opór, co będzie zobrazowane w postaci większej masy wskazywanej przez wagę/większej siły wskazywanej przez czujnik tensometryczny. Pokazywanie obciążenie będzie tym faktycznie dzialajacym na wyciągarkę. Nie trzeba nic więcej kombinować.
Gdy użyjemy wagi rzecz jasna nie możemy interpretować tego obciążenia "per se", ale przy porównaniu jaka waga wskazywana jest przy aucie niewklejonym, a jaka przy wklejonym już jak najbardziej dużo nam to pokaże.
Witam. Jestem waszym fanem od dawna, oglądam wasze filmy aż nadeszła pora samemu coś pojezdzic. Kupiłem quada i zamierzam sam się pobawić w off road. Jestem na etapie zakupu wyciągarki . Bardzo bym prosił doradzić co lepsze t-max 3000 czy come up cub 3. Z góry dziękuję
Jako laik, skoro 2 główne problemy zalanie i spalenie silnika, to czemu nie dołożyć zaworu spustowego wody z obudowy, czy czujnika chociaż temp co by odcinał zasilanie? To nie rocket since...
To samo pomyślałem patrząc na te dwie mega długie śruby które handlowiec odkręcił żeby zdjąć obudowę i wylać zalegającą wodę. Co do tyrania wyciągarki przez 8h, powinna hulać i hulać. Na być tak zrobiona żeby się wyłączyła przed awarią spowodowaną przegrzaniem.
Odnośnie smarowania liny stalowej to nie jestem przekonany, że smar plastyczny nakładany szmatką jest dobrym rozwiązaniem... Raczej wybrałbym olej łańcuchowy np. Viscogen KL 23 który znacznie lepiej będzie penetrował linę wewnątrz a nie pobrudzi ją jedynie z zewnątrz co w efekcie ułatwi przyklejanie brudu który z czasem przyspieszy jej niszczenie.
Oleje łańcuchowe/penetrujące mają ten problem, że szybko się zmywają, bo się nie kleją. W każdej konserwacji tego typu elementów (łańcuch w motocyklu/rowerze/pile motorowej, stalowa lina w wyciągarce) to jest kompromis - zmywalność/kleistość/smarowanie, i nie ma środka idealnego. Dlatego w motocyklu mam automatyczną olejarkę do łańcucha z biodegradowalnym smarem o niskiej lepkości. Ten smar szybko się zmywa, jednocześnie czyści łańcuch, i jest na bieżąco zastępowany nowym. W pile łańcuchowej najczęściej też jest automatyczny dozownik ze smarem - zasada ta sama co w automatycznej olejarce do moto. Oleje łańcuchowe nie mają sensu w offoradzie, bo po kilku kałużach albo drobnym deszczu, lina już nie jest nasmarowana.
W jednej instrukcji kiedyś miałem info, by łańcuch wygotowywać w smarze. Podgrzany smar lepiej wnika we wszystkie zakamarki jednocześnie zachowując swoje pożądane parametry po wystygnięciu. Myślę, że takie podejście do liny stalowej byłoby najlepsze.
@@michawesoy2728 Jak pisałem wszystko zależy od tego czy chcemy linę nasmarować wewnątrz czy pobrudzić smarem z zewnątrz. Do łańcuchów takich jak np. w motocyklu nie używa się smaru ponieważ nasmarowane mają być przede wszystkim elementy wewnętrzne łańcucha (tulejki i sworznie) a smar tam po prostu nie wyniknie zwłaszcza jak stosujemy sposób jak na filmie. W przypadku liny będzie podobnie. Nie zawsze więcej znaczy lepiej.
@@2NJx4hiR To nic innego jak "partyzancki" sposób na zamianę smaru w olej (który nawiasem mówiąc jest składnikiem smaru). Wszystko można tylko po co jak są gotowe dedykowane rozwiązania. A brudna od smaru lina + kurz i syf z trasy = problem
@@robkwe8235 nie, to nie jest "partyzancki" sposób na zamianę smaru w olej tylko sposób by gęsty smar wniknął tam gdzie normalnie nie ma szans wniknąć.
Chciałem zapytać z ciekawości o liny . Bo widzę, ze na nowych wyciągarkach( nie wszystkich ) są stalowe liny a po waszym odcinku lepiej chyba mieć syntetyk ?
Panowie z Terenwizji, proszę częściej wrzucać materiały. W nosie mam ten cały offroad, w ogóle się tym nie interesuję, nie chcę utopić pieniędzy w błocie. Natomiast uwielbiam oglądać jak się grzebiecie w tych bagnach, katujecie te biedne Diesle i opowiadacie o rzeczach, które mnie nie dotyczą 🤣 na pewno w tym sezonie pojadę gdzieś na offroadowy rajd, zobaczyć na żywo, jak się męczycie 😎
Dokładnie!😀
nadejdzie czas, że sam będziesz się topil w tym błocie :) poczekaj poczekaj ;)
@@salsarriba5695 hahaha, sam się boję 🤣
Ale widać zmianę pomiędzy co jest teraz A rok temu odc co parę dni i jeszcze 20min no nieźle
Bo zwolnili się z roboty i mają po 15 koła wypłaty od ludzi z Patronite więc mają dużo czasu a od tego jest dużo filmów
@@spiker2299 15 kola na łepka , ale za pół roku się wypalą
@@kaacpeeer nie przesadzaj aż tyle nie wyciągają
W imieniu widzów, chciałbym serdecznie podziękować za ten piękny materiał, Dziękujemy!
Po obejrzeniu stwierdzam że czeka mnie konserwacja wyciągarki 😀 będzie miło spędzony czas , a jak żona powie co się tam grzebie to powiem że w terenwizji było i muszę.😌 myśle że mnie zrozumie.
Na ul.Przemysłowej koło siedziby Dragon Winch, jest bardzo fajne pole antenowe należące do WP, jak ktoś się bawi w krótkofalarstwo to polecam przyjechać popodziwiać ;) A jak się już jest nie daleko to można wpaść do "Skansenu Smaków" na zarąbiste "Burgery Bacy" ;) Pozdro!
Nie mam wyciągarki, ba nie mam nawet terenówki :) A i tak uwielbiam Was oglądać. Tak trzymać, Robicie to dobrze.
I guess Im kinda off topic but do anybody know of a good place to stream new movies online ?
@Kaiser Blaine Flixportal :P
@Jaziel Jesse Thank you, I went there and it seems like a nice service :D I appreciate it!
@Kaiser Blaine Glad I could help =)
Nie polecam prać w pralce raz wyparłem dywaniki od golfa to dostawałem w łeb od kobitki
Bo to trzeba prać jak jest w pracy kobita
1:19 "jest to robione u nas w kraju" 1:49 - "wyprodukowano w ChRL"
Faktycznie!
Może on jest Chińczykiem XD
bo sam projekt wyciągarki jest robiony w polsce, a pan nie powiedział, że to jest wyprodukowana w polsce tylko np. może w innym kraju oni produkują części do wyciągarki a w polsce składają :)
@@Epolarisss Proszę Cię... Nie oszukuj samego siebie. Doskonale wiesz, że ta gra słów ze strony tego Pana to celowe zagranie.
@@Epolarisss gość pluje w twarz, a Ty mówisz że deszcz pada
Moze teraz temat snorkeli? Czy to zawsze dobry pomysl? Fajnie wyglada, ale czy zawsze sie sprawdza? Silnik oddycha, ale co gdy zaleje nam alternator? Gleboka woda, lub bloto. Czyli jak przygotowac terenowke do brodzenia. Pozdrawiam!
Z dziewczyną już się martwiliśmy, że nie ma co obejrzeć do śniadania, a tu proszę bardzo wjeżdża terenwjzja 😀 dzięki panowie.
Xd
Tg słodziaku ty aaaa napisz im list że dziewczyna do oddania za nowy odc.
@@piotrhdgdy972 no
A co oglądanie dziewczyny Ci się znudziło?
@@andrzejd4735 pewnie tak 🤣🤣
*gdybysmy czytali instrukcje nasze życie byłoby łatwiejsze 😂 niestety człowiek ma naturę przekorna 😂
A najgorsze jest to że nie wiem czy śmiać się czy płakać xD
A to te książeczki co dodają do pudełek to trzeba czytać przed używaniem czegoś? 😀😀😀
@Kacper Władyka Albo ulepi z tego dwie nowe:D
Dziękuje Terenwizja! Już wiem od jakiego sprzętu trzeba się trzymać z daleka.
Tirforek to jest to
Dobrze że zaangażowaliście się na 100% z telewizją. Dużo ciekawych tematów przede wszystkim fajnie że często publikowane
Jeżdżę na lawecie, choć nie zbieram bezpośrednio z wypadku czy rowów, ale wolę syntetyczną, nie wantuje się, lepiej przekładać pod autami na koniec przyczepy i nie kaleczy rąk. Jedynie co to faktycznie szybciej się zużywa o kanty i ostre elementy auta ale nie jest aż tak drogą by odmówić sobie tej wygody. Polecam każdemu spróbować.
Co do hebla to mam zaraz za kabiną pod najazdem, za każdym razem używam bo może nawet niepostrzeżenie zjeść nam cały prąd z aku.
Jedynie co mnie irytuje to fakt, że pilot działa na odległość ale rozblokowanie wolnego koła do rozwijania jest tylko ręczne. Pracując samemu trochę się człowiek nabiega zwłaszcza że mam aż 45 metrów liny i często nawet to za mało by dosięgnąć wraku.
Co do smarowania przekładni fajnie by było gdyby miała wyjście na smarownice , dużo łatwiej wtedy dbać o ilość smaru niż rozbierać całość tylko do smarowania.
Pozdrawiam Dragony i Terenwizje 😎
No i cenne informacje dotyczące konserwacji wyciągarki i liny. Bladego pojęcia nie miałem, że są różne ślizgi do lin stalowych i syntetycznych.
"Hebel" też należy dobrać do wyciągarki, chodzi o obsługiwany prąd przez jego styki - pierwszy z brzegu może nie być dobrym, a wręcz zły. Tak oglądam ten materiał i nie mogę wyjść z podziwu jak piasek w takiej ilości dostał się do silniczka elektrycznego. Uszczelnienia się wycierają luzy się pojawiają , woda wpłynie ok , ale czemu ta woda nie odpływa i piasek dostaje.... Może zrobić jakiś przezroczysty wziernik w deklu silniczka żeby było widać co tam w środku się dzieje i jakiś kranik spustowy?
Będę świrem :-) .. 15:13 ... „Iść po linii najmniejszego oporu”. Pozdrawiam i dzięki za fajny materiał.
Wow, mega materiał. Dużo rzetelnej wiedzy przedstawionej w mega przystępnej formie. Aż miło się ogląda :)
Super są te filmy . Terenwizja robi robotę. 👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Pozdrawiam z Irlandii 🇮🇪🇵🇱
EKIPO TERENWIZJI - mam dla was pomysł na odcinek. Przetestujcie napędy 4x4 typu Quattro, xDrive (odwieczna walka AUDI vs BMW) może AWD od Volvo? Tylko nie bierzcie SUVów tych marek, a sedany/kombi. W końcu to też 4x4 tylko trochę inne :D A ciekawi mnie wasza opinia nt. legendarnego napędu Quattro ;)
Chciałem sprostować trochę informacje o prowadnicy ślizgowej - są prowadnice do lin stalowych, tylko nie są z aluminium tylko stalowe( kluzy do mechaników) lub żeliwne do elektryków.
A co się dzieje z liną syntetyczną jeśli chodzi po prowadnicy rolkowej?
Cyk i znów wartościowy odcinek z dużą ilością mięsa 😉
Wychodzi na to że inżynieria w dragonie to poziom podstawowy każdy wie że te długie szpilki od dekielka silnika po 4 serwisach się kończą, a o zaworku spustowym wody nie wspomne.
Powyżej pisali że to wyciągarki produkowane w Chinach. Dla mnie wygląda na dobrze znany nam wszystkim materiał - gównolit.
Czy dla nich wielką sztuką było by zmienic kilka elementów które pozwoliły by na wydłużenie czasu exploatacji. Moja wciągarka jest prawie stale mokra czy to wiosna czy jesień, to co mam ja codziennie suszyć przy kominku 🤔.
Ogólnie wiele ludzi nie wie że "uciąg" wyciągarki podany jest na 1 zwoju liny najbliżej bębna to raz a 2 zblocze naprawde jeśli chcemy ułatwic życie naszej wyciągarce to używajmy zbloczy z wyciagarki przez zblocze i spowrotem do auta nie dość że nasza wyciągarka będzie miała mniej liny na bębnie przez co będzie lepiej ciągneła to dzięki zbloczu będzie robila to wydajniej.
Panowie. A co powiecie na zrobienie odcinka o tym jak poprawnie używać high lift'a? Toż to jedno z najniebezpieczniejszych ustrojstw, chyba warto byłoby się temu bliżej przyglądnąć?
niespodzianka.nowy film i znowu cos mnie nauczyl.tak dalej. pozdrawiam
Standardowo łapka w górę i zabieramy się za oglądanie.
nie mam wyciągarki. Ba mam dwa auta, raczej sportowe niż terenowe.
A siedze i oglądam jak dbać o wyciągarkę xD
Pozdrawiam ;)
ja motocyklami jezdze a film o wyciagarkach ogladam :D
Szkoda, że temat kabli tylko "liźnięty". W necie są kalkulatory przekroju przewodu stosownie do natężenia i długości. Każdy hebel, każde połączenie to spadki i punkty gdzie się będzie robiło ciepło. Jak ktoś ciągnie kabel z akumulatora do hebla, do kabiny i znów kawał kabla do wyciągarki to powinien kabel wymienić na grubszy. W którymś tam momencie była fotka podłączenia tylnej wyciągarki na zmocie i te zawijasy z kabla do hebla. Masakra. Kable muszą być jak najkrótsze.
Odnośnie lin stalowych proponuję się wgłębić w temat lin przeznaczonych dla leśnictwa. Liny gładkie, dużo bardzie wytrzymałe i odporne na wszelakie warunki czy też eksploatację od tych wszystkich stosowanych w wyciągarkach off roadowych.
Bardzo fajny materiał. Dzięki :)
Dobry odcinek. Sporo się dowiedziałem. Dzięki!
Hebel pod maską przy akumulatorze. Do tego linka i przelotka do kabiny. Tam rączka do awaryjnego wyłączenia go. Można kupić gotowe zestawy z rajdówek. Z tym że tam awaryjny wyłącznik montuje się na zewnątrz pojazdu
Koleś nie pogrążaj się sprzedajecie nieuszczelnione bubel :DTaki problem zamontować uszczelki i simeringi ?
To nie brak konserwacji zabija wyciagarke tylko słaba jakość tych dragonów
Oczywiscie, jak w silniku nie bedziesz wymieniał oleju to też przestanie działać bo silnik jest słabej jakości.
Brawo ty
Pozdrawiam.I sam kupiłem nie dawno wyciągarkę do Yamaha grizzly i teraz będę wiedział jak się z nią obchodzi.Dziekuje
Wszystko pięknie i ładnie mam wyciągarkę w quadzie dragon i przy wyciąganiu quada w i nawijaniu liny stalowej oryginalnej pękł bęben na pół odesłałem do naprawy i nie uznali gwarancji 😀
Nie znalazłem w filmie było pytanie dlaczego silnik razem ze szczotkami nie jest wodoszczelny ?
I to jest bardzo dobre pytanie. Wczoraj miałem okazję obejrzeć rozebranego nowiutkiego Dragon Wincha z tej budżetowej linii i nie rozumiem dlaczego nie ma seryjnie simmeringow bęben/flansza silnika. Przecież tam są na to wyfrezowane miejsca. Ponadto pokrywa silnika ma dodatkowe niezaślepione gwintowane otwory... Ale najłatwiej wpierać, że użytkownik nie zadbał o przekładnie i... ma błoto w silniku...
Silnik wyciągarki się nagrzewa. Przez różnice temperatur skrapla się w nim woda i nie można zamknąć go na szczelnie bo musi oddychać
@@diagmech każdy silnik elektryczny się nagrzewa. Też mi argument... Jakby nagrzewał się jakoś szczególnie to miałby radiator.
@@diagmech wystarczy zamykać dekiel w otoczeniu azotu albo nagrzać całość przy zamykaniu.
@@Wins70n W rozwiązaniach przemysłowych stosowane są silniki oraz przekladnie, które muszą spełniać określone IP (stopień ochrony przed wodą i zabrudzeniami). Takie napędy pracuje bezobslugowo.
Szczerze nie rozumiem dlaczego producent tych wyciagarek sprzedaje produkt z przeznaczeniem w trudne warunki pracy bez zapewnienia IP.
Tak obejrzałem film ... i się zastanawiam czemu nie robią wyciągarek totalnie szczelnych ? Pracuje jako automatyk i nie raz spotykałem się z urządzeniami elektrycznymi/elektronicznymi które na liniach produkcyjnych były totalnie szczelne i obojętne im było to czy pracują pod woda ze żrącą chemią i to nie konserwowane przez lata...
Któremu producentowi zalezy na tym by sprzedać towar niezawodny na lata? Jak sie zatrze to sprzedają drugą. Bo komu sie chce babrać i to rozkręcać.
A co jak z powodu różnicy temperatur się tam woda skropli? Myślisz że jakiś zaworek spustowy by załatwił sprawę? Pytam z ciekawości
@@marekbiaoszewski2159 gdzie ma się woda skroplić ? w oleju którym do pełna był by taki silnik zalany ?
@@Bumiasty przecież mówił gościu na filmiku że nie można do pełna zalewać bo opory będą za duże
Ale z drugiej strony jakby chcieć to na pewno by się dało kwestia ceny
@@marekbiaoszewski2159 mówił o smarach w przekładni a nie o olejach w silniku.
Lubię oglądać wasze filmy ale jak już robicie odcinek typu poradnik, to bardziej rzetelnie:
1. Prowadnica rolkowa może być używana do liny syntetycznej, nawet ma pewne przewagi nad prowadnica ślizgową np. mniejsze straty na tarciu. Wiele osób w Australii z powodzeniem stosuje rolki przy linie syntetycznej. No rolkach lina syntetyczna ma mniejszy opór, nawet jak roli są zatarte (bo rolki maja większy promień niż wyoblenia na ślizgu), a lina może się zaklinować dopiero po zerwaniu rolki.
2. Jak kable się mocno nagrzewają podczas dłuższego użytkowania to znaczy tylko tyle, że źle dobrany jest ich przekrój. Należałoby także wspomnieć, że przy doborze przekroju kabla bierze się pod uwagę nie tylko natężenie płynącego przez nie prądu ale także ich długość. Ma to znaczenie np. przy stosowaniu tradycyjnych mechanicznych "hebli" wyprowadzonych do kabiny.
3. Poruszyliście temat zabezpieczenia obwodu wyciągarki "heblem", a nie wspomnieliście o możliwości stosowania w tej funkcji przekaźnika (solenodu). Jest bardzo wygodne rozwiązanie, można skrócić kable wysokoprądowe bo sterowanie jest za pomocą wyłącznika.
Niemniej pozdrawiam serdecznie i licze na kolejne wasze produkcje.
mądreo to aż miło posłuchać a nie pana mondralińskiego sprzedającego wyciągarki... pozdrawiam ze słonecznego stanu Queensland
Producent całkowicie przekonał mnie swoimi: "tego gwarancja nie obejmuje", "za ten ślizg trzeba dopłacić bo go w zestawie nie ma", "do terenu droższy model, bo ta wyciągarka to do lawet i jak jest sucho", "kable dobre, ale mogą się przegrzewać jak długo działa wyciągarka", "nie czytają instrukcji i sami nie rozkręcają": Żeby nigdy tej "wyciągarki" nie kupić!
SAMOZAORANIE przez zrzucanie wszystkich wad sprzętu na użytkownika!
Czyli jak producent mówi prawdę i jak jest faktycznie to jest źle?
@@Zdziblo To PARADOKS! Jest źle - ale że mówi o tym - to dobrze!
Może przed otwarciem firmy trzeba było popracować nad sprzedawanym produktem, jeśli już pokazano, że może tam wsypać się prawie pół wiadra piachu to widać też, że coś jest nie tak z uszczelnieniem. Ale po co - lepiej zrzucić wszystko na konsumenta, a samemu powtarzać "gwarancja tego nie obejmuje".
Moja rada: "Jeśli produkt bubel to chociaż niech serwis będzie super!"
@@ObywatelKane Pytanie tylko czy w tym przedziale cenowym znajdziemy coś lepszego? Wprowadzenie lepszej jakości wiązałoby się z podniesieniem ceny, a jeżeli dla wielu osób aktualna jakość wystarcza to po co to robić? (Nie znam się kompletnie na wyciągarkach, ale chodzi mi o to, że każdy produkt ma jakieś wady i spoko jeżeli producent o tym mówi. Być może po prostu w tym przedziale cenowym nie da się nic lepszego zrobić)
@@Zdziblo I to jest błąd biznesowy, który popełnia wielu rodzimych "biznesmanów" - stawiając na ilość, a nie jakość.
Bo powinno być "XXXX XXXX - najlepsze bezobsługowe XXXX i proste XXXX - niezawodność warta swojej ceny".
a nie
"bubel XXXX - NO, ALE TANI" - Tanie mięso psy jedzą.
@@ObywatelKane Moim zdaniem problem leży też po stronie klientów, wszyscy dzisiaj patrzą tylko na cenę a nie na jakość.
Kurła! ale ten kanał jest kozacki 🤘🤘🤘
Nie znam się na wyciągarkach, ale z racji pracy w oczyszczalni ścieków, obsługuję wiele różnych silników i przekładni pracujących w naprawdę ciężkich warunkach, i zastanawiam się czy wyciągarki nie da się tak uszczelnić żeby woda z syfem się tam nie dostawała? A może specjalnie to jest tak zrobione żeby się psuło?
też nie znam się na wyciągarkach ale mam pompę w studni która jest zalana wodą przez 8 miesiecy i działa a jest to niestety najtańsza marketówka.
Super odcinek pozdrawiam serdecznie 👍😃
Materiał jak zawsze na wysokim poziomie lecz poziom szacunku wzrasta za nie chwalenie się patronite pod każdym filmem jak i podczas filmu SZACUN.
A może tak porównanie wyciągarek najpopularniejszych producentów w danym przedziale cenowym?
Idzie wiosna czyli po temacie. Ale z własnego elektrycznego doświadczenia. Jak coś odmarza i zamarza z powrotem to na pewno elektrycznie coś pójdzie. Albo styki zasniedzieją albo prąd "pójdzie bokiem" (przykład patrola). Zamknięcie szczelne to też nie jest dobry pomysł bo wilgoć albo i tak się dostanie albo skropli się z powodu różnicy temperatur. Czasem najlepsze wyjście to dziurka do odprowadzania wody.
Konserwacja, są środki do styków nie majątek a baaardzo pomagają. Zwłaszcza, że tu to tylko 12V.
Na wyciagarkach się nie znam ale w pracy co chwilę widzę skutki połączenia wilgoci i prądu. I na razie nie udało się nam znaleźć złotego środka po za tym, że trzeba często zaglądać do urządzeń i reagować wcześniej.
Zrobicie film o wyciągarkach hydraulicznych?
Super materiał , pozdrawiam 👍
Nie mam wyciągarki, nawet terenówki nie mam ale materiał ciekawy i fajny ! Pozdrawiam
Lol... mam to samo. Oglądam masę materiałów o samochodach terenowych i odnoszę wrażenie, że mógłbym już niektórych posiadaczy terenówek zagiąć :D
@@petercarpowitz7007 to pora kupić jakąś:D
Bardzo wartościowy materiał. Dzięki! Aby upierdliwości stało się za dość to: gdzie i kiedy będzie dostępna Wasza ręczna wyciągarka? No i czy będzie zawierać instrukcję obsługi i konserwacji?
Pozdrawiam
Nie jestem offroadowcem i może dlatego nie rozumiem. Co to za mechanizm, który pracuje w trudnych warunkach a nie jest wodo czy błotoszczelny? Skrzynię biegów też trzeba po przejeździe przez błoto rozebrać i wyszyścić albo silnik?
Nie da się zrobić uszczelnienia na wałku silnika wyciągarki? To chyba jakiś żart w XXI wieku. Co z jazdą w deszczu?
Ale jaki oni mają interes w tym że kupisz wyciągarke i będzie działać 20 lat ??? Wciskają gówno żeby za rok zmienić na inne gówno !
@@panplay6794 Nie rozpatruję świata w kategoriach my (dobrzy) kontra oni (wiadomo, że źli). Zadaję po prostu racjonalne pytanie i mam nadzieję uzyskać racjonalną odpowiedź. Pana niestety taka nie jest ale mimo to dziękuję.
patentem na stalówkę jest jej zwiniecie w krążek i wrzucenie do dużego gara z mieszanina oleju i smaru, podgrzanie a później wytarcie do sucha. Jest nasmarowana w środku a do zewnątrz nic się nie przyczepia do smaru. W taki sam sposób polecam smarowac łancuchy rowerowe.
Bardzo przydatny i wartościowy filmik
W sprawie hebla polecam wykorzystać rozwiązanie z gsmp. Tam hebel jest zainstalowany w jednym miejscu, natomiast z drugim heblem połączony jest linką. Mamy wtedy możliwość wyłączenia z dwóch miejsc. W samochodach rajdowych chodzi o wyłączanie napięcia z wewnątrz i zewnątrz kabiny. Pozdrawiam
Bardzo przydatny film.
Super film 🔥
Ekstra film!
Dostępność wyciągarek jest jakby niesamowita.
Jak komuś padła wyciągarki to niech nie boi się samemu wyczyścić. Mi też padła i nie chciał się nikt podjąć więc samemu rozebralem. Na szczęście tylko woda i rdza ja popsuły. Gruntowe czyszczenie pomogło. Dodatkowo sobie uszczelniłem. Naprawdę nic strasznego. Do tego prosta w budowie nie jest skomplikowana.
Panie, jak wyciągarka zasysa wodę to ją sylykonem trzeba uszczelnić. Nie oglądacie majstra?
Wtedy będzie lux robota!
Pakiet za pincet
dlaczego stalówka nie powinna pracować na ślizgu to jest jasne, ale dlaczego syntetyk nie może pracować na rolkach?? Nie przetrze się o rolkę, to oczywiste, nie wypiłuje rolek to również jasne... dlaczego więc syntetyk nie na rolkach? (pomijam cenę ślizgu i rolek i zakładam, że rolki są sprawne ... )
Gdyż przyszczypuje się na krzyżowaniu rolek, co skutkuje się jej rwaniem
@@czyrakiewicz Jak niby ma się przyszczypywać? Skrajnie linę prowadzi najpierw rolka pionowa a potem pozioma.
@@arturm.8106 W skrajnym położeniu, pod odpowiednim kątem tak się niestety dzieje... Doświadczenie z autopsji
A testowaliście już wyciągarki przenośne, zastanawiam się nad taką? Nie jest droga, a można jej użyć i z przodu i z tyłu, fajny byłby test takich wyciągarek?
Mam ich wyciagarke do wyciagania drzew w lesie polecam zadnych problemow
W rajdówkach są 2 heble. W kabinie i poza nią. taka by ktoś z zewnątrz też był w stanie wyłączyć.
Cześć, witajcie. Czy moglibyście wziąć na testy AUTOBOX HONKER 20.44.
Jesteśmy bardzo ciekawi co zademonstruje i co to za terenówka... ❓❓❓
czy możecie nagrać film pt: SIMEX vs jodełka (opona rolnicza)
Ps: ostatnio znalazłem na stronie Arpol rację żywnościową typu OFF-ROAD czy moglibyście to przetestować?
Wciągający film.
Ty tu ?
Adam bierz taczkę akumulatory czepiaj wyciągarkę i na rajd😁 Najlepszy patent jaki wymyśliłeś😁
Legancko tego materiał :)
Dodał bym jeszcze że linąstalową nie powinno się nawijać bębna wyciągarki do pełna bo w przypadku zwinięcia na jedną stronę się zblokuje, lepiej stosować doczepki. Przy syntetyku ten problem prawie nie wystębuje
no patrzcie jak na czasie: do mojego właśnie jest montowana :)
Panowie. A jaki jest patent na wyciąganie SUVa z błota? Jak zamontować wyciągarkę w Xtrailu T31, Dusterze czy innych autach bez ramy które mają być w pewnym sensie wyprawowymi autami do turystyki rodzinnej?
nie ma żadnego problemu
Ha ha ha, jeden malutki szczegół dowartościowujący Honkera, hebel jest fabrycznie zainstalowany pod kierownicą z lewej strony, jeszcze zamykany na kluczyk. :) Już raz mi uratował dupę, kable topią się błyskawicznie w przypadku zwarcia. Cholerna elektronika wszechobecna w najnowszych autach ogranicza stosowanie hebla bo komputer dostaje demencji po odcięciu zasilania. Mogli by rozwiązać ten problem, żeby każde auto można było odciąć od akumulatora heblem bez konsekwencji. Oni, producenci, robią to chyba specjalnie, żeby z każdym gównem jechać do serwisu, na lawecie.
a dlaczego na silniku wyciągarki nie ma uszczelnienia wału? wtedy nie nalałoby się syfu do środka w czasie topienia
seria Highlander ma uszczelnienia ale jak stoi w wodzie jakiś czas to nie ma siły, żeby nie przepuściły
@@motoengineers może gdyby użyto takich uszczelniaczy jak np na wale silnika to by nie puszczały po jakimś czasie
@@koluniok3409 pewnie jest filc z oringiem z lat 60:P
Zdecydowanie odradzam wyciągarki dragona, dwie sztuki padły, te wyciągarki nie są szczelne. Za 2 tyś zł oczekuje się czegoś więcej. Dla przykładu fabryczna wyciągarka w Can Amie topionym notorycznie w błocie nie ma żadnych problemów!!
W samochodach torowych dostęp do hebla musi być z zewnątrz i wewnątrz ale sam hebel musi być jeden.
W filmie "Part 3 - Building an £850 hatchback into a competitive race car" na kanale Bad Obsession Motorsport widać jak instalują cięgno z zewnątrz do hebla.
ua-cam.com/video/qM_iXuuwC9M/v-deo.html
Witam, w jaki sposób dobierane są liny do wciągarek? Gdzie minimalne siły zrywające linę? Wiele lat pracuję z wciagarkami nad którymi pieczę ma TDT i nie ma takiej opcji jak pękająca lina! Są wspolczynniki bezpieczeństwa dla lin, zakuć, haków. Jest konsekwencja liny i warunki jej utrzymania.
Elegancki poradnik ;)
Jak to jest że dragona trzeba czyścić za każdym razem po wjechaniu w wodę a escape'a po rocznym tyraniu nie bo środek suchy i czysty? Btw przekaźniki zawsze można przenieść pod maskę a spadek prądu z dłuższego kabla zrekompensować jego grubością.
Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak ten materiał był potrzebny ;)
W jaki sposób wydłużyć żywotność syntetyka? Wymienić na stalówkę ;).
Każdy szwagier to elektryk a pomimo tego w każdym mniej lub bardziej zmotanym aucie terenowo,
mało kto podchodzi to tematu po inżyniersku, doszukując się słabych stron instalacji. Mało kto analizuje ryzyko, tylko jakoś to będzie. Ale dobrze że tak jest bo to przewaga dla ogarniętych, którzy wygrywają.
Nie używamy liny stalowej przy prowadnicy ślizgowej - jasne. Ale nie zostało wytłumaczone dlaczego użycie prowadnicy rolkowej przy linie syntetycznej jest złe. Można prosić o uzasadnienie, bo nie widzę tu oczywistych powodów jak ma to miejsce przy odwrotnej sytuacji.
Ja bym nawet powiedział, że zablokowana prowadnica rolkowa zachowuje się jak ślizgowa, a nie zablokowana w sumie powinna jedynie zmniejszać opory ciągnięcia.
@@2NJx4hiR Właśnie też mam takie wrażenie. Zblokowana może być nawet lepsza bo jest większy promień zagięcia. Z drugiej jednak strony lina trzeba na dłuższym fragmencie.
stawiam, że lina się zakleszcza w szczelinie w rogu
@@kefirtruskawkowy Też o tym pomyślałem, ale rolki nakładają się na siebie na tyle, że lina musiałaby iść pionowo żeby wejść między rolki.
A tutaj poprzedni film Terenwizji w tym temacie - bazując na nim, to tamte produkty bardziej mnie przekonują :)
ua-cam.com/video/rxBV1x2mgSo/v-deo.html
i poruszony też temat umiejscowienie hebla - a propo tego pod maską ;)
Mamy tez pokazaną śrubę spustową z silnika, olejowanie liny - zamiast smaru i szmaty, czyszczenie kinetyka - ogólnie wyżej cenię ten stary film :)
Co do szczelności - np sa wersje Escape z podaną klasą IP
Moze film o tym jak myć terenowke po wyjeździe w domowych warunkach np w srodku
PYTANIE
Dlaczego gdy mamy line syntetyczną to nie może być prowadnicy rolkowej?
Nie wytłumaczyliście tego, tylko mówiliście gdy lina stalowa będzie mieć prowadnice ślizgową, a to w miarę logiczne. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)
Chyba chodzi o to, że lina syntetyczna w prowadnicy rolkowej będzie się wycierać i przecierać w pozycjach skrajnych, tzn. wtedy kiedy będzie w rogach prowadnicy. Przynajmniej ja to tak zrozumiałem. Chociaż na logikę wygląda, że nie ma prawa się tam o co przetrzeć i powinno nawet lepiej działać lepiej niż prowadnica ślizgowa, ponieważ rolki się obracają i stawiają mniejszy opór.
@@ukaszc3705 no wlasnie tez myslalem ze jak rolki sie beda obracac to bedzie mniejszy opór, zobaczymy co znawcy odpowiedza 🙂
@@PatrykPiatekVlog Ja ma co prawda ślizg, bo mniejszy (nie wystaje poza obrys zderzaka) ale z porządnych australijskich kanałów YT wynika, że bajki opowiadasz. Wiele osób z powodzeniem stosuje rolki przy linie syntetycznej. No rolkach lina syntetyczna ma mniejszy opór, nawet jak roli są zatarte (bo rolki maja większy promień niż wyoblenia na ślizgu), a lina może się zaklinować dopiero po zerwaniu rolki.
Kiedy będzie waga, która zmierzy np. rzeczywiste obciążenie wyciągarki spowodowane pchaniem błota przez wlepiony samochód?
Wystarczy jakakolwiek waga dźwigowa wpięta między szeklę a linę. Waga też pokaże prawdziwe obciążenie na linie, tyle że w kilogramach, co nie jest do końca trafione, ale daje pogląd na sprawę. Profesjonalnie - tensometryczny czujnik siły i urządzenie pomiarowe.
Bardziej chodzi, żeby w przybliżeniu podać faktyczny uciąg wklejonego auta.
Ile ton faktycznie wyciągarka musi uciągnąć.
@@Krzysztoszef No rozumiem, i właśnie dokładnie to pokaże taka waga. Przecież ciągnione błoto i syf stawiają opór, co będzie zobrazowane w postaci większej masy wskazywanej przez wagę/większej siły wskazywanej przez czujnik tensometryczny. Pokazywanie obciążenie będzie tym faktycznie dzialajacym na wyciągarkę. Nie trzeba nic więcej kombinować.
Gdy użyjemy wagi rzecz jasna nie możemy interpretować tego obciążenia "per se", ale przy porównaniu jaka waga wskazywana jest przy aucie niewklejonym, a jaka przy wklejonym już jak najbardziej dużo nam to pokaże.
@@d1sord3r i właśnie o takie proste porównanie chodzi :)
Dlaczego sytentyczna nie moze byc na prowadnicy rolkowej ? Nie uslyszalem tego w filmie.
Bo zaklinuje się i przetrze się pomiędzy rolkami pionowymi i poziomymi
@@motoengineers A niiby jak ma się tam zaklinować ? Do puki rolki nie zerwiesz to nie ma takiej możliwości.
@@arturm.8106 Jak się odkształci, bo jest elastyczna (bardziej niż stalowa), to może się lekko klinować i zdzierać szybciej.
13:53 w latach '90 bardzo popularna gałka zmiany biegów 👍
raczej 80
@@kaacpeeer pewnie jesteś ode mnie starszy ja pamiętam to tak. Pozdrawiam👍
Konkretny poradnik ,to teraz może więcej o wyciągarkach hydraulicznych ?
Gdyby nie gównolit i nieszczelność były by wieczne. A gwarancja DOŻYWOTNIA
Nie mogą być wieczne :). Ten brak konserwacji to żyła złota
Witam. Jestem waszym fanem od dawna, oglądam wasze filmy aż nadeszła pora samemu coś pojezdzic. Kupiłem quada i zamierzam sam się pobawić w off road. Jestem na etapie zakupu wyciągarki . Bardzo bym prosił doradzić co lepsze t-max 3000 czy come up cub 3. Z góry dziękuję
Jako laik, skoro 2 główne problemy zalanie i spalenie silnika, to czemu nie dołożyć zaworu spustowego wody z obudowy, czy czujnika chociaż temp co by odcinał zasilanie? To nie rocket since...
bo by nie zarabiali na sprzedazy
To samo pomyślałem patrząc na te dwie mega długie śruby które handlowiec odkręcił żeby zdjąć obudowę i wylać zalegającą wodę.
Co do tyrania wyciągarki przez 8h, powinna hulać i hulać. Na być tak zrobiona żeby się wyłączyła przed awarią spowodowaną przegrzaniem.
@@jackmannjack1251 Wydaje mi się, że wyciągarka to nie jest podstawowy napęd auta i nie służy do pracy ciągłej przez 8h.
4:00 to może by dozucili kranik spustowy wody od dołu tego silnika?
A z drugiej strony napel do przedmuchiwania i smarowania, i cały serwis załatwiony :)
wow super odcinek !
Mega fajny odcinek :)
Odnośnie smarowania liny stalowej to nie jestem przekonany, że smar plastyczny nakładany szmatką jest dobrym rozwiązaniem... Raczej wybrałbym olej łańcuchowy np. Viscogen KL 23 który znacznie lepiej będzie penetrował linę wewnątrz a nie pobrudzi ją jedynie z zewnątrz co w efekcie ułatwi przyklejanie brudu który z czasem przyspieszy jej niszczenie.
Oleje łańcuchowe/penetrujące mają ten problem, że szybko się zmywają, bo się nie kleją. W każdej konserwacji tego typu elementów (łańcuch w motocyklu/rowerze/pile motorowej, stalowa lina w wyciągarce) to jest kompromis - zmywalność/kleistość/smarowanie, i nie ma środka idealnego. Dlatego w motocyklu mam automatyczną olejarkę do łańcucha z biodegradowalnym smarem o niskiej lepkości. Ten smar szybko się zmywa, jednocześnie czyści łańcuch, i jest na bieżąco zastępowany nowym. W pile łańcuchowej najczęściej też jest automatyczny dozownik ze smarem - zasada ta sama co w automatycznej olejarce do moto.
Oleje łańcuchowe nie mają sensu w offoradzie, bo po kilku kałużach albo drobnym deszczu, lina już nie jest nasmarowana.
W jednej instrukcji kiedyś miałem info, by łańcuch wygotowywać w smarze. Podgrzany smar lepiej wnika we wszystkie zakamarki jednocześnie zachowując swoje pożądane parametry po wystygnięciu. Myślę, że takie podejście do liny stalowej byłoby najlepsze.
@@michawesoy2728 Jak pisałem wszystko zależy od tego czy chcemy linę nasmarować wewnątrz czy pobrudzić smarem z zewnątrz. Do łańcuchów takich jak np. w motocyklu nie używa się smaru ponieważ nasmarowane mają być przede wszystkim elementy wewnętrzne łańcucha (tulejki i sworznie) a smar tam po prostu nie wyniknie zwłaszcza jak stosujemy sposób jak na filmie. W przypadku liny będzie podobnie. Nie zawsze więcej znaczy lepiej.
@@2NJx4hiR To nic innego jak "partyzancki" sposób na zamianę smaru w olej (który nawiasem mówiąc jest składnikiem smaru). Wszystko można tylko po co jak są gotowe dedykowane rozwiązania. A brudna od smaru lina + kurz i syf z trasy = problem
@@robkwe8235 nie, to nie jest "partyzancki" sposób na zamianę smaru w olej tylko sposób by gęsty smar wniknął tam gdzie normalnie nie ma szans wniknąć.
Chciałem zapytać z ciekawości o liny . Bo widzę, ze na nowych wyciągarkach( nie wszystkich ) są stalowe liny a po waszym odcinku lepiej chyba mieć syntetyk ?