Nikt nie jest idealny i doskonały. Ale budowanie reacji ma sens tylko wtedy gdy jest zaufanie i wspólny szaczunek. Bo inaczej - po co z kimś być? By zdradzać lub byc zdradzanym? Bez sens....
Zależy wszystko co ustalamy ze swoją drugą połówką😅 jakie ustalamy granice, co jest gozwolone a co już nie. Mam tez wrazenie ze większość ludzi zbyt wiele upatruje w zdradzie fizycznej😅 ...a to właśnie jest najmniej trudny element zdrady. Trzeba tylko minąć swoje napompowane EGO😅 najbardziej boli zdrada ktora polega na pokochaniu innej osoby😢 i- wtedy jest juz pozamiatane. ....a jak się reperuje/ naprawia złamane/ nadszarpnięte ZAUFANIE? A co myślicie o jakims szamanskim rytuale?😅 Dla mnie brzmi spoko. Może być coś podobnego też. np.wspolne pomalowanie/ odnowienie swojego mieszkania. Co innego? Np ruszenie z plecakami razem w podroz do jakiegoś punktu w gorach. Tylko wyobraznia i wasze preferencje, i chęci - was ograniczają 😅 Ogólnie - super temat. Świetna rozmowa👍🏻
Więc gdyby ciebie dotknęła taka sutułacja bez wcześniejszego ustalenia to w jaki sposób zareagójesz? Chodzi mi o to czy gdybym taka sytuacja cię zaskoczyła bo była nieprzewidywalna to jesteś wstanie przewidzieć jak będziesz się z tym czuł ? I w jaki sposób sam się zachowasz? A może wiesz lepiej jak powinni zachować się inni ?
Dla mnie kontynuowanie związku przez osobę zdradzoną jest czymś dziwnym i wydaje mi się, że te osoby nie wiedzą na co się piszą. Psychologowie porównują stan zdradzenia do żałoby, jeśli tak jest, a myślę że tak jest, to równie dobrze mogli by próbować być z kimś kto im zabił bliską osobę. Myślę, że ludzie którzy pozostali mają sinusoidy od jest dobrze to nas wzmocniło do dlaczego to się stało przecież mogliśmy wcześniej omówić nasze problemy. Ale myślę, że warto sobie pójść na terapię ze zdradzającym, która ma na celu naprawę związku, zrozumieć co się stało i dlaczego, wyciągnąć wnioski i odejść.
@@grzegorzstachura5309 Dla większości zapewne zdecydowanie tak. To o czym pisałem wyżej odnosiło się do zdrady całkowitej. Oczywiście pocałunek jest znacznie mniejszym przewinieniem i na pewno znacznie łatwiej wybaczalnym. Ale czy warto wybaczyć(kontynuować związek) to już niech poszkodowana/poszkodowana decyduje. Bo pomimo, że to mniejsze przewinienie daje słuszne podejrzenia, że w przyszłości może to eskalować.
Nikt nie jest idealny i doskonały. Ale budowanie reacji ma sens tylko wtedy gdy jest zaufanie i wspólny szaczunek. Bo inaczej - po co z kimś być? By zdradzać lub byc zdradzanym? Bez sens....
Bardzo świetna rozmowa.
Dziękuję za to 🙏🏻
Zależy wszystko co ustalamy ze swoją drugą połówką😅 jakie ustalamy granice, co jest gozwolone a co już nie. Mam tez wrazenie ze większość ludzi zbyt wiele upatruje w zdradzie fizycznej😅 ...a to właśnie jest najmniej trudny element zdrady. Trzeba tylko minąć swoje napompowane EGO😅 najbardziej boli zdrada ktora polega na pokochaniu innej osoby😢
i- wtedy jest juz pozamiatane.
....a jak się reperuje/ naprawia złamane/ nadszarpnięte ZAUFANIE? A co myślicie o jakims szamanskim rytuale?😅 Dla mnie brzmi spoko. Może być coś podobnego też. np.wspolne pomalowanie/ odnowienie swojego mieszkania. Co innego? Np ruszenie z plecakami razem w podroz do jakiegoś punktu w gorach. Tylko wyobraznia i wasze preferencje, i chęci - was ograniczają 😅
Ogólnie - super temat. Świetna rozmowa👍🏻
Więc gdyby ciebie dotknęła taka sutułacja bez wcześniejszego ustalenia to w jaki sposób zareagójesz? Chodzi mi o to czy gdybym taka sytuacja cię zaskoczyła bo była nieprzewidywalna to jesteś wstanie przewidzieć jak będziesz się z tym czuł ? I w jaki sposób sam się zachowasz? A może wiesz lepiej jak powinni zachować się inni ?
Więc jak reagójesz na coś o czym wiedzieć nie chcesz?
❤❤
Czy pocałunek to zdrada ?
Dla mnie kontynuowanie związku przez osobę zdradzoną jest czymś dziwnym i wydaje mi się, że te osoby nie wiedzą na co się piszą. Psychologowie porównują stan zdradzenia do żałoby, jeśli tak jest, a myślę że tak jest, to równie dobrze mogli by próbować być z kimś kto im zabił bliską osobę. Myślę, że ludzie którzy pozostali mają sinusoidy od jest dobrze to nas wzmocniło do dlaczego to się stało przecież mogliśmy wcześniej omówić nasze problemy. Ale myślę, że warto sobie pójść na terapię ze zdradzającym, która ma na celu naprawę związku, zrozumieć co się stało i dlaczego, wyciągnąć wnioski i odejść.
Czy pocałunek to zdrada ?
@@grzegorzstachura5309 Dla większości zapewne zdecydowanie tak. To o czym pisałem wyżej odnosiło się do zdrady całkowitej. Oczywiście pocałunek jest znacznie mniejszym przewinieniem i na pewno znacznie łatwiej wybaczalnym. Ale czy warto wybaczyć(kontynuować związek) to już niech poszkodowana/poszkodowana decyduje. Bo pomimo, że to mniejsze przewinienie daje słuszne podejrzenia, że w przyszłości może to eskalować.