Krzysztof Dobrzycki masz w 100% rację lenie zawsze powiedzą że to się nie opłaca a później narzekają że węgiel drogi itd . Jest tylko jeden ważny problem aby w dzisiejszych czasach głupoty ekologicznej palić drewnem wiadomo sezonowanym np 24 miesiące musisz mieć kocioł klasy 5 z obowiązkowym buforem np na 100m2 o pojemności 900litrow co jest mega kosztowne i nie każdego na to stać . Obecny rząd jest tak głupi że już się patrzeć nie chce na to co uchwalają itd na własnej ziemi zakazują palenia węglem drewnem itd a Niemcy otworzyli niedawno wielką elektrownie opalana węglem bo niby jest nowoczesną i można spalać węgiel , to niby dlaczego u nas się tego nie da zrobić ????
ja mam 35 lat i mieszkam w lesie i przez całe lato po pracy chodzę na samo wyrób i zawszę mi się opłaca zrobić drewno do kominka i pozdrowienia osób którzy ogrzewają swój dom gazem, pelletem, prądem i łapią się za głowę i za portfel widząc ceny i koszty ogrzewania :)
@@edekzkrainykredek2766 Ty mieszkasz pewnie tak, że masz miejsce przy domu na wjechanie przyczepą, zwalenie drewna, dalsze operacje z nim i składowanie...
Marzy nam się taka działka przy lesie,obecnie szukamy czegoś takiego aby coś tam stworzyć i nic korzystać z takich możliwości Zwłaszcza że energia coraz droższa,a mając możliwości samemu wyrobieniu drewna to czysta przyjemność Pozdrawiam
3 роки тому
Marzenia są po to by je spełniać. Zachęcam do śledzenia kanału, może uda mi się przyczynić do twoich decyzji o kupnie rancza w lesie.
Heh mam nadzieję że nie myślisz że to drzewo jest za darmo??? U nas leśniczy coraz rzadziej chce kogoś wpuszczać do lasu na samowyrób. Bo dla nich lepiej by wjechał mulczer i po kłopocie i azot pod nowe drzewka jest. Drugie to stawki idą do góry, a lasy coraz gorsze. To znaczy że coraz młodsze drzewostany idą pod zrąb. Co za tym idzie często gałęzi na opał na takim zrębie jest śmiesznie mało i ciękie wszystko. Trzecie to trzeba się cholernie na robić przy tym i sporo nadleśnictw nie pozwala pracować z pilarką bez kursu także trzeba wszystko ciąć siekierą... Do tego jak nie masz czym tego przewieźć to też musisz zapłacić. Cięcie też kosztuje. Piła etc. Często o wiele lepiej poszukać prywatnych ludzi na wsi którzy mają las i sprzedadzą nam opał z lasu. Bo b. Dużo ludzi przeszło na pellet i inne tego typu piece a w lesie drzewa się przewracają i nie ma kto nawet tego zbierać... Znam to z autopsji bo mieszkam na wsi i mam też trzy ha lasu swojego, swój ciągnik i sporo ludzi przychodzi bym pojechał na ich las suszki pozbierać sobie bo u nich nikt nie ma czasu bo wszystko powyjżdzało, albo mają piec na pellet i nie potrzebują. Tylko raz wziąłem samowyrób i to był pierwszy i ostatni raZ bo nazwoziłem gałązek i UJ z tego...
Witam, ja również sam wyrabiam drewno od 15 lat i polecam to wszystkim co mieszkają blisko lasu. Tańszego sposobu na ogrzewanie nie ma. Opał na cały rok dla mnie (dom dwurodzinny stare budownictwo) to koszt 300-500zł +paliwo (łącznie z całoroczną ciepłą wodą). Polecam jeszcze dokupić mały ciągniczek za 4-5tys i na transporcie zaoszczędzić.
3 роки тому+2
Jeśli chodzi o ciągniczek to osobiście rozglądam się za jednoosiowym w typie polskiego Dzika, super sprawa, dużo ułatwiłby podczas tworzenia stosów i przy samym zwożeniu. Dzięki za komentarz!
@ Na dużej przestrzeni bez drzew każdy ciągnik będzie dobry, i przepraszam źle napisałem ponieważ koszt 300-500zł to koszt na 2 sezony. Przepraszam za pomyłke
Z jednoosiowych to polecam bcs mam u siebie w firmie ogrodniczej 2 sztuki od kilka lat i jestem bardzo zadowolony ewentualnie quada tez posiadam i bardzo pomocny przy zworzeniu drewna z czyszczenia działek
@Mc 44 Polexim izdebki polecam. Kupiłem od nich już trzy sztuki. Cena/moc korzystne. W moim przypadku Jansen mgt 420 15 km cena 10 tyś.. No i możliwość dokupienia osprzętu od pługa po kosiarkę listwową.
Рік тому
@@Gustaw841 hej, długo szukałem ale nie mogłem znaleźć nic w normalnej cenie i stanie. W końcu kupiłem ogrodniczego Forda 1510
Masz niezłe gadane :) Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwoju kanału :)
3 роки тому+6
Dzięki prezesie. Trzeba nabrać obycia przed kamerą czy mikrofonem, ale z każdym materiałem będzie lepiej. Oglądał kanał ZULa od dawna, robisz super robotę 👍 pozdrawiam serdecznie.
Nawet do cm mierzą galezie,a konkretny towar za granice.Wyprzedawanie lasów ciąg dalszy a obywatel no cóż idzie jeszcze musi prosic o chrust.Mega przykre.
Gałęziówka sosny w naszym regionie była w cenie 5 zł za mp ale tak czy inaczej poświęcony czas narzędzia paliwo dojazd tak naprawdę nie jest to tak tanio jak by się wydawało. A tak naprawdę wyświadcza się przysługę dla lasów
Kurde sprzatasz im las, przygotowujesz pod nowe nasadzenia, co za pewne jest spora oszczednoscia dla LP i jeszcze kaza ci za te odpady placic- myslalem, ze to za darmo jest.
Dla porównania w moim nadleśnictwie: iglaste m2 - 47,97 ... s4 - 94,71 ; liściaste m2 - 50,43 ... s4 - 108,24 Porównując Twój cennik z moim to według mnie nie opłaca się wcale. Jeleni szukają.
3 роки тому+2
Tak jak mówisz, przy moich cenach koszt końcowy jest zbyt duży żeby robić samowyrób regularnie. Aczkolwiek zawsze znajdą się osoby, które 300m3 wyrabiają za 300-400zl. Jak? Wiadomo jak, układy układziki :) Nie twierdzę że to źle, wręcz przeciwnie, trzeba sobie radzić, jednak jak szaraki za wiele na samowyrobie nie zyskamy.
u nas (łódzkie) liściaste M2 chcą 34zł jeszcze jakoś ujdzie ale cena 12,30 jak na filmie to sztos!
3 роки тому+1
@@PrzemyslawKozaczka polecam drugą część filmu z podsumowaniem kosztów. Tam dokładnie omawiam co się stało z tą ceną, że leśniczy policzył mi 3x więcej za to drewno 🙆
Prosze dobrze policzyc koszt tego drewna Ja tez kiedys tak robilem i stwierdzilem ze wcale nie warto Dostalem dzialke po czesciowym zrebie Bylo duzo galezi i mniejszycy drzew polamanych przez sprzet lesny Ile pracy trzeba wlozyc to ten wie kto to robil Po obcieciu i ulozeniu konarow na stos a drobne na drugie miejsce Dodac nalezy ze czesto trzeba daleko nosic do drogi bo traktor nie dojedzie Firma robi scinke i bierze.pieniadze a ja mam sprzatac po nich las i jeszcze placic? Pojde do jakiejkolwiek lzejszej pracy i zarobie sobie na drewno ktore przywioza mi na podworko i w dodatku grube Pozdrawiam
3 роки тому+1
Niedługo będzie konkretny film z wyliczeniami, zobaczymy jak to wyjdzie :) Pozdrawiam
To prawda, dziś lepiej iść nawet na kasę do biedronki i koniec końców lepiej na tym wyjdziesz. ALE... ja kocham las, kocham pracę w lesie, kocham wyciągać, strugać i układać stosy, kocham jak jest ciężko, kocham mokre buty i przemoczone rękawice. I choć w pracy mam prawie 300 zł dniówki, to wolę iść na urlop i przez tydzień "męczyć" się w lesie. Ale ekonomicznie to nie ma sensu, najmniejszego sensu :)
Również kiedyś wyrabiałem drewno po zrębach ale zniechęciło mnie podejście straży leśnej, ciągłe kontrole po kilka razy dziennie jakby człowiek kradł całe stosy drewna (mierzenie przyczep, papiery, głupie uwagi od "strażników"). Lepiej kupić metry a na rozpałkę opoły z tartaku lub od kogoś kto obrabia tarcicę.
@@zamenislongissimus3687 Sens ekonomiczny zależy od warunków lokalnych. Wiosną tego roku zrobiłem w lesie ok. 9 mp buka, grubości 5-45 cm, zapłaciłem dokładnie 64,30 zł, nie mam układów z leśniczym, plus transport przyczepą leśną z hadeesem 150 zł, przygotowanie tego w lesie w stosy zabrało mi 2 x 4 godziny, bez napinki, a młodzikiem nie jestem. Zrobienie tego koło domu w opałowe było już tylko hobby w dowolnym czasie... i na przyszły rok będę wiedział co mam, a nie "Paaanie, suchutkie sezonowane", a w piecu później syczy.
Tylko raz kiedyś zrobiłem powierzchnię pozrębową, i powiedziałem: nigdy więcej. Mieszankę bukowo-sosnowo-świerkową, i właśnie resztki świerkowe były przekleństwem, bo mikroskopijny odzysk, za to masa gałęzi do usunięcia na granice powierzchni, zabrałem buka i grubiznę sosnową, gałęziówkę sosnową sprzedałem loco las, przynajmniej było na opłacenie wywózki swojego drewna. Akurat tak się składa, że w lesie koło mnie jest przewaga liściastych, do tego stopnia, że biorę tylko buka, a dęba nie, bo go nie chcę. Gorzej jest jak w okolicy są tylko plantacje sosny...
Przesewszystkim powinniśmy się zastanowić czy mamy czas na to ... Z teściem chodziłem na porządne gałęziówki . Jeśli masz dużo czasu to jak najbardziej na tak ! Jeśli masz czas tylko na weekend to średnio tos ile opłaca
Ja chodzę sam na bardzo porządne gałęziówki bukowe, przygotowanie 8 metrów zajmuje mi 2 razy po 4 godziny, mógłbym to zrobić w ciągu 8 godzin, ale po się wypruwać, i właśnie w weekendy, spokojnie w soboty do południa, i potrzebna porcja na zimę jest.
@@TakAndrzejPolak Sam przerabiałem temat samowyrobu w lesie od dzieciaka co początek roku styczeń/kwiecień przez 18 lat. Ci początek roku leśnictwa mają nowe plany pozyskiwania i zarazem nowe powierzchnie. Przede wszystkim jest bardzo ale to bardzo wiele zależności. Ja zakończyłem tym się zajmować w zeszłym roku. Dokładnie nie pamietam ale tak myśle 3 lata do tylu za 1000 zł. na asygnacie miałem 16 przyczep 3.5 tonowej + do targania ursus c360 w ciężkim terenie po John deere harwesterze i forwarderze na powierzchni zrębowej. Gatunek drzewa fenomenalny było wszystko opał grube gałęzie i chrust którego nie zbierałem. Obserwując całą sytuacje ekonomiczną i gospodarkę ceny windują do góry na każdym kroku. Ja sobie wszystko podliczałem poza asygnatą serwis Piły stihla paliwo do ciągnika ewentualny serwis jak coś rypło a w lesie zdarza się + paliwo, dojazd na działkę a czasami bywało ze dalej a lepszy gatunek drzewa także suma sumie i każdy sam wyciągnie wnioski czy się komuś będzie opłacać.
W grudniu 2019roku miałem powierzchnię 9 hektarów nie był to zrąb tylko przecinka i udało mi się uzyskać tam 124m3 drewna. Cena 638zł. Za taką ilość to jak za darmo. Palę tym drewnem już drugą zimę ogrzewając dwa domy. Samowyrób jest opłacalny. Pozdrawiam.
Fajny film ale zabrakło danych może następnym razem. Ile godzin pracowałeś? Ile m³ uzyskałeś? Ile m³ kosztuje na składzie? Ile za dostarczenie do domu ciągnik itd?
To czy to się opłaci to wszystko zależy od leśniczego, tylko i wyłącznie. Koszty samowyrobu nie pokrywają wartości pozyskanego drewna. Jeśli jeszcze na tym chce zarobić nadleśnictwo to wychodzi lipa. Jeśli leśniczy policzy zgodnie z rozsądkiem to koszt pozyskania jest tylko po naszej stronie, a leśniczy nie musi płacić za porządek po zrębie. Niestety cenniki w leśnictwach są różne. Czasem 10 km w innym leśnictwie sytuacja jest całkiem inna. Bo klasy drewna nie uwzględniają tego że w piecu drewno może być krzywe tak że pół stosu jest puste.
Widzę tu różne opinie, ale tak naprawdę dużo zależy od leśniczego i od tego w jakich rejonach mieszkamy, ponieważ na równinach to zabawa, ale w górach sprawa się komplikuje.
Pamiętam jak z 15 lat temu wyrabiałem gałęziówke to leśniczy kazał te grube układać w środek stosu żeby nie było widać ale to czasy były inne i ludzie byli bardziej ludzcy
Tzn. miałeś działkę na zrębie a nie samowyrob. Nik na zrębie z robotników leśnych nie poobrabia ci drewna , odrazy widać że pierwszy raz robisz w lesie no gadasz w cały świat. Samowyrob to możliwość ścięcia samemu i obrobienia dla sibie drzewa które stoi a są to przeważnie tzw. suski czyli wyschnięte drzewa. Tak to możesz tłumaczyć właśnie tym co budują domek na wsi a dopiero co uciekli z cieplutkich bloków i szukają opału. Ludzie co od lat mieszkają na wsi robią to całkiem inaczej.
2 роки тому
Od kilku lat jest zakaz ścinania drzew stojących w LP. Suszki mają zostać dla kornika, żaden leśniczy w moim regionie nie pozwoli na ścinanie ich.
A no widzisz. Jedne lasy państwowe a widać że każdy zadzi po swojemu. Ja w tym roku robiłem wycinkę suchych dla siebie 10m3 z cena 89zl za metr i powiem że w pobliżu obszaru dwóch leśniczych nie znajdziesz suchego w lesie,tak ludzie wycięli. U nas jak kornik wchodzi to tną.
też kiedyś robiłem samowyrob jak miałem więcej czasu ale to podniecenie powoduje że śmiesznie się to ogląda 🙆🏼♂️🤣 najlepiej pokaż każdy kawałek drzewa który pozyskasz o łał 😳🤣
3 роки тому+3
Nie dopowiadaj sobie, nikt tu się nie podnieca, raczej pokazuje rzeczywistość.
U nas się nie sortuje . Stos ma być "mierzalny" . Za 30mp drewna już w klockach płace ok. 200-300zł . Sprzęt swój tylko przyczepę z HDS pożyczam od wuja . Te 30mp wyrabiamy w 2-3 osoby w 2 tygodnie po 3h pracy dziennie . Koszt pozyskania bez robocizny bo i tak bym coś z ojcem robił mieści się w 700zł
3 роки тому
Jak słyszę takie rzeczy to aż mi się łezka w oku kręci, zobacz u mnie część drugą o samowyrobie ile ostatecznie zapłaciłem. 😥😥 Rejon północna wielkopolska.
Witam pozdrawiam z województwa Lubelskiego nie daleko ukrainy w moim nadleśnictwie gałęziówka jest uśredniona czy to cienkie czy grube jeden stos najtańszy opał w wałkach sosna 90 złotych za metr lipa wychodzi jakieś 154 złote a grab dąb pewnie ze 180 złotych wszystko to w kategorii opałowej sękate spróchniałe pokręcone wole gałęziówkę porobić niż kupić te metry P.S Są takie rejony w okolicy że rębakiem rąbią gałęzie i do bioelektrowni albo pospychają w las bo już powoli nie ma komu robić/pozyskiwać
3 роки тому
Cześć! Dzięki za komentarz, co nadleśnictwo to inne zasady, też wolałbym rzucać wszystko w jeden stos zamiast sortować :) Tu gdzie kupuje, okolice Piły, Szczecinka, gotowe drewno jest ładne, najczęściej po zrębach, świeżo ścięte, ceny podobne do tych z Twojego regionu. Suszek kupić z lasu nie ma szans. Rębaków u nas mało, częściej spychają na obrzeża powierzchni tak jak piszesz, albo mulczują na ziemi. Pozdrawiam
Siema kolego widzę że pochodzisz ze Złotowa mam z tamtąt Zetora 8145 padpięty do palmsa HDS widziałem że nie dawno w waszych okolicach spaliła się głowica mam kumpla w straży Złotów.
Inaczej leśnictwo by śpiewało gdy by miało płacić za porządek. Zamiast zarobku by musiało płacić. Jeszcze troche i nikt nie będzie patrzył na leśnictwo tylko pila i w las bo las jest każdego.
Też robię drewno dla Siebie wiadomo trzeba się narobić sam robię za drewno płace asygnata kolo 100 zl jest dużo drzewa. Mieszkam nad morzem w Mrzezynie wyrabiam W lesie
Fajnie popatrzeć i posłuchać niestety na ginące już zajęcie na wsiach zimą. Jeszcze 20 lat temu w moim rejonie wszyscy albo sami wycinali albo kupowali drewno. Na dzień dzisiejszy chyba kilka rodzin bo zdecydowana większość albo palą eko groszkiem, peletem lub gazem albo sprzedali ciągniki, ziemię i nawet przywieźć z lasu nie ma czym. Smutne to wszystko ale świat wywraca się do góry nogami. Pozdrawiam.
3 роки тому+4
Teraz ludzie cenią wygodę jednak jeszcze przyjdą czasy gdy większość wróci do palenia tym co będzie najtańsze. Prosty przykład z minionego weekendu, orkan nad polską, pozrywało linie, od 47h brak prądu w wielu mniejszych miejscowościach. Kto miał agregat i zwykły piec na drewno czy węgiel to sobie poradził, a kto nie, to siedzi w zimnie i o świeczkach już drugi dzień. Pozdrawiam ciepło.
Ludzie są zbyt wygodni/leniwi. W mojej miejscowości posiadają dużo nieużytków , łąk torfowych gdzie niektórzy posiadają opału na 20 lat, ale to albo sprzedane albo zarasta jeszcze bardziej a w domu piec na ekogroszek lub pelet . Oczywiście "polskie" narzekanie jak to drogi piec i opał do niego. Tak naprawdę dni z mrozem po minus 5 od kilku lat można policzyć na palcach, a gdy przyjdą zimy jak jeszcze kilkanaście lat temu??? "Starsze" pokolenie zawsze paliło drewnem pozyskanym we własnym zakresie a dziś młodzi nawet nie umieją takiego drzewa ściąć mimo iż pilarek w każdym markecie za kilkaset złotych.......
U nas 1m³ gałęziówki kosztuje 10 złotych i nie ma różnicy czy to liściaste czy iglaste. Wiadomo jak trafi się coś grubszego i świeżego to na inną kupkę do mierzenia przez leśniczego.
@ niby normalne ale od tego roku każą wycinać ZUL-owi prawie do cna. W tamtym roku podnieśli cenę gałęziówki i nikt nie chciał wyrabiać to pod koniec 2021 opuścili na 10 złotych.
Jeszcze jakaś małą terenówka i przyczepka by się przydała ,pozdrawiam !
3 роки тому+1
Mój sąsiad, góral z krwi i kości, posiada Samuraja, którego wyremontował, porobił na cycuś glancuś, wyspawał przyczepke z kłonicami i jak tylko jest gdzieś w pobliżu wycinka to wyrabia sobie drewno i zwozi tym sprzętem. Fajna sprawa :) ja celuje bardziej w ciągniczek ogrodniczy, niedługo więcej szczegółów bo prawdopodobnie zakupie owy traktorek. Pozdrawiam
Sprawa fajna ale dostępne na rynku to już sprzęt krańcowo wyeksploatowany. Trafić coś wartego dalszej eksploatacji to tylko "po znajomości".. Pozdrawiam
3 роки тому+1
@@polskinarodowiec2912 Zgadzam się, teraz samuraje niczym Syrenki i Maluchy, tylko zyskują na wartości.
Jeśli ktoś wykona pracę sam to zawsze się opłaca.Tylko leniom i socjalom nic się nie opłaca ,a najlepsze życie jest na zasiłkach.
Krzysztof Dobrzycki masz w 100% rację lenie zawsze powiedzą że to się nie opłaca a później narzekają że węgiel drogi itd . Jest tylko jeden ważny problem aby w dzisiejszych czasach głupoty ekologicznej palić drewnem wiadomo sezonowanym np 24 miesiące musisz mieć kocioł klasy 5 z obowiązkowym buforem np na 100m2 o pojemności 900litrow co jest mega kosztowne i nie każdego na to stać . Obecny rząd jest tak głupi że już się patrzeć nie chce na to co uchwalają itd na własnej ziemi zakazują palenia węglem drewnem itd a Niemcy otworzyli niedawno wielką elektrownie opalana węglem bo niby jest nowoczesną i można spalać węgiel , to niby dlaczego u nas się tego nie da zrobić ????
Z tych Dobrzyckich?
Święta racja wyrabiam samemu rok do roku koszt jest znikomy aż przyjemnie się pracuje a zimą ciepło drewnem z pieca jest nie do opisania pozdrawiam
ja mam 35 lat i mieszkam w lesie i przez całe lato po pracy chodzę na samo wyrób i zawszę mi się opłaca zrobić drewno do kominka i pozdrowienia osób którzy ogrzewają swój dom gazem, pelletem, prądem i łapią się za głowę i za portfel widząc ceny i koszty ogrzewania :)
@@edekzkrainykredek2766 Ty mieszkasz pewnie tak, że masz miejsce przy domu na wjechanie przyczepą, zwalenie drewna, dalsze operacje z nim i składowanie...
Marzy nam się taka działka przy lesie,obecnie szukamy czegoś takiego aby coś tam stworzyć i nic korzystać z takich możliwości
Zwłaszcza że energia coraz droższa,a mając możliwości samemu wyrobieniu drewna to czysta przyjemność
Pozdrawiam
Marzenia są po to by je spełniać. Zachęcam do śledzenia kanału, może uda mi się przyczynić do twoich decyzji o kupnie rancza w lesie.
Heh mam nadzieję że nie myślisz że to drzewo jest za darmo??? U nas leśniczy coraz rzadziej chce kogoś wpuszczać do lasu na samowyrób. Bo dla nich lepiej by wjechał mulczer i po kłopocie i azot pod nowe drzewka jest. Drugie to stawki idą do góry, a lasy coraz gorsze. To znaczy że coraz młodsze drzewostany idą pod zrąb. Co za tym idzie często gałęzi na opał na takim zrębie jest śmiesznie mało i ciękie wszystko. Trzecie to trzeba się cholernie na robić przy tym i sporo nadleśnictw nie pozwala pracować z pilarką bez kursu także trzeba wszystko ciąć siekierą... Do tego jak nie masz czym tego przewieźć to też musisz zapłacić. Cięcie też kosztuje. Piła etc. Często o wiele lepiej poszukać prywatnych ludzi na wsi którzy mają las i sprzedadzą nam opał z lasu. Bo b. Dużo ludzi przeszło na pellet i inne tego typu piece a w lesie drzewa się przewracają i nie ma kto nawet tego zbierać... Znam to z autopsji bo mieszkam na wsi i mam też trzy ha lasu swojego, swój ciągnik i sporo ludzi przychodzi bym pojechał na ich las suszki pozbierać sobie bo u nich nikt nie ma czasu bo wszystko powyjżdzało, albo mają piec na pellet i nie potrzebują. Tylko raz wziąłem samowyrób i to był pierwszy i ostatni raZ bo nazwoziłem gałązek i UJ z tego...
Witam, ja również sam wyrabiam drewno od 15 lat i polecam to wszystkim co mieszkają blisko lasu. Tańszego sposobu na ogrzewanie nie ma. Opał na cały rok dla mnie (dom dwurodzinny stare budownictwo) to koszt 300-500zł +paliwo (łącznie z całoroczną ciepłą wodą). Polecam jeszcze dokupić mały ciągniczek za 4-5tys i na transporcie zaoszczędzić.
Jeśli chodzi o ciągniczek to osobiście rozglądam się za jednoosiowym w typie polskiego Dzika, super sprawa, dużo ułatwiłby podczas tworzenia stosów i przy samym zwożeniu. Dzięki za komentarz!
@ Na dużej przestrzeni bez drzew każdy ciągnik będzie dobry, i przepraszam źle napisałem ponieważ koszt 300-500zł to koszt na 2 sezony. Przepraszam za pomyłke
Z jednoosiowych to polecam bcs mam u siebie w firmie ogrodniczej 2 sztuki od kilka lat i jestem bardzo zadowolony ewentualnie quada tez posiadam i bardzo pomocny przy zworzeniu drewna z czyszczenia działek
@Mc 44 Polexim izdebki polecam. Kupiłem od nich już trzy sztuki. Cena/moc korzystne. W moim przypadku Jansen mgt 420 15 km cena 10 tyś.. No i możliwość dokupienia osprzętu od pługa po kosiarkę listwową.
@@Gustaw841 hej, długo szukałem ale nie mogłem znaleźć nic w normalnej cenie i stanie. W końcu kupiłem ogrodniczego Forda 1510
Masz niezłe gadane :) Pozdrawiam i życzę szybkiego rozwoju kanału :)
Dzięki prezesie. Trzeba nabrać obycia przed kamerą czy mikrofonem, ale z każdym materiałem będzie lepiej. Oglądał kanał ZULa od dawna, robisz super robotę 👍 pozdrawiam serdecznie.
Nawet do cm mierzą galezie,a konkretny towar za granice.Wyprzedawanie lasów ciąg dalszy a obywatel no cóż idzie jeszcze musi prosic o chrust.Mega przykre.
Wszytko to wiem ale fajnie się ogląda 👍
Gałęziówka sosny w naszym regionie była w cenie 5 zł za mp ale tak czy inaczej poświęcony czas narzędzia paliwo dojazd tak naprawdę nie jest to tak tanio jak by się wydawało. A tak naprawdę wyświadcza się przysługę dla lasów
Piotrek ja podobnie myślę. Za dzieciaka każde ferie z rodzicami i bratem w lesie częściej czuby niż gałęzie po zrębie
Te resztki już do Niemiec wyworzą
Kurde sprzatasz im las, przygotowujesz pod nowe nasadzenia, co za pewne jest spora oszczednoscia dla LP i jeszcze kaza ci za te odpady placic- myslalem, ze to za darmo jest.
bo masz żyda a nie leśniczego lub aptekarz?
Zapowiada się ciekawy kanał, będę śledził.
Też pracuję w lesie na samowyrobie.
Rok temu buło po 2 zł głęziówka w tym roku będzie więcej
super, dzieki za filmik :)
Dla porównania w moim nadleśnictwie: iglaste m2 - 47,97 ... s4 - 94,71 ; liściaste m2 - 50,43 ... s4 - 108,24 Porównując Twój cennik z moim to według mnie nie opłaca się wcale. Jeleni szukają.
Tak jak mówisz, przy moich cenach koszt końcowy jest zbyt duży żeby robić samowyrób regularnie. Aczkolwiek zawsze znajdą się osoby, które 300m3 wyrabiają za 300-400zl. Jak? Wiadomo jak, układy układziki :)
Nie twierdzę że to źle, wręcz przeciwnie, trzeba sobie radzić, jednak jak szaraki za wiele na samowyrobie nie zyskamy.
u nas (łódzkie) liściaste M2 chcą 34zł jeszcze jakoś ujdzie ale cena 12,30 jak na filmie to sztos!
@@PrzemyslawKozaczka polecam drugą część filmu z podsumowaniem kosztów. Tam dokładnie omawiam co się stało z tą ceną, że leśniczy policzył mi 3x więcej za to drewno 🙆
Prosze dobrze policzyc koszt tego drewna Ja tez kiedys tak robilem i stwierdzilem ze wcale nie warto Dostalem dzialke po czesciowym zrebie Bylo duzo galezi i mniejszycy drzew polamanych przez sprzet lesny Ile pracy trzeba wlozyc to ten wie kto to robil Po obcieciu i ulozeniu konarow na stos a drobne na drugie miejsce Dodac nalezy ze czesto trzeba daleko nosic do drogi bo traktor nie dojedzie Firma robi scinke i bierze.pieniadze a ja mam sprzatac po nich las i jeszcze placic? Pojde do jakiejkolwiek lzejszej pracy i zarobie sobie na drewno ktore przywioza mi na podworko i w dodatku grube Pozdrawiam
Niedługo będzie konkretny film z wyliczeniami, zobaczymy jak to wyjdzie :) Pozdrawiam
To prawda, dziś lepiej iść nawet na kasę do biedronki i koniec końców lepiej na tym wyjdziesz.
ALE... ja kocham las, kocham pracę w lesie, kocham wyciągać, strugać i układać stosy, kocham jak jest ciężko, kocham mokre buty i przemoczone rękawice.
I choć w pracy mam prawie 300 zł dniówki, to wolę iść na urlop i przez tydzień "męczyć" się w lesie.
Ale ekonomicznie to nie ma sensu, najmniejszego sensu :)
Również kiedyś wyrabiałem drewno po zrębach ale zniechęciło mnie podejście straży leśnej, ciągłe kontrole po kilka razy dziennie jakby człowiek kradł całe stosy drewna (mierzenie przyczep, papiery, głupie uwagi od "strażników"). Lepiej kupić metry a na rozpałkę opoły z tartaku lub od kogoś kto obrabia tarcicę.
@@zamenislongissimus3687 Sens ekonomiczny zależy od warunków lokalnych. Wiosną tego roku zrobiłem w lesie ok. 9 mp buka, grubości 5-45 cm, zapłaciłem dokładnie 64,30 zł, nie mam układów z leśniczym, plus transport przyczepą leśną z hadeesem 150 zł, przygotowanie tego w lesie w stosy zabrało mi 2 x 4 godziny, bez napinki, a młodzikiem nie jestem.
Zrobienie tego koło domu w opałowe było już tylko hobby w dowolnym czasie... i na przyszły rok będę wiedział co mam, a nie "Paaanie, suchutkie sezonowane", a w piecu później syczy.
Tylko raz kiedyś zrobiłem powierzchnię pozrębową, i powiedziałem: nigdy więcej. Mieszankę bukowo-sosnowo-świerkową, i właśnie resztki świerkowe były przekleństwem, bo mikroskopijny odzysk, za to masa gałęzi do usunięcia na granice powierzchni, zabrałem buka i grubiznę sosnową, gałęziówkę sosnową sprzedałem loco las, przynajmniej było na opłacenie wywózki swojego drewna.
Akurat tak się składa, że w lesie koło mnie jest przewaga liściastych, do tego stopnia, że biorę tylko buka, a dęba nie, bo go nie chcę. Gorzej jest jak w okolicy są tylko plantacje sosny...
dzieki
Przesewszystkim powinniśmy się zastanowić czy mamy czas na to ... Z teściem chodziłem na porządne gałęziówki . Jeśli masz dużo czasu to jak najbardziej na tak ! Jeśli masz czas tylko na weekend to średnio tos ile opłaca
Ja chodzę sam na bardzo porządne gałęziówki bukowe, przygotowanie 8 metrów zajmuje mi 2 razy po 4 godziny, mógłbym to zrobić w ciągu 8 godzin, ale po się wypruwać, i właśnie w weekendy, spokojnie w soboty do południa, i potrzebna porcja na zimę jest.
@@TakAndrzejPolak wiadomo jak miałem czas to też chodziłem :) 16 przyczep czubatych za 360zl to opal na parę lat ;)
Takie czasy już się kończą, mówię o kilku kilkunastu przyczepach drewna za grosze.
@@TakAndrzejPolak Sam przerabiałem temat samowyrobu w lesie od dzieciaka co początek roku styczeń/kwiecień przez 18 lat.
Ci początek roku leśnictwa mają nowe plany pozyskiwania i zarazem nowe powierzchnie.
Przede wszystkim jest bardzo ale to bardzo wiele zależności.
Ja zakończyłem tym się zajmować w zeszłym roku.
Dokładnie nie pamietam ale tak myśle 3 lata do tylu za 1000 zł. na asygnacie miałem 16 przyczep 3.5 tonowej + do targania ursus c360 w ciężkim terenie po John deere harwesterze i forwarderze na powierzchni zrębowej.
Gatunek drzewa fenomenalny było wszystko opał grube gałęzie i chrust którego nie zbierałem.
Obserwując całą sytuacje ekonomiczną i gospodarkę ceny windują do góry na każdym kroku.
Ja sobie wszystko podliczałem poza asygnatą serwis Piły stihla paliwo do ciągnika ewentualny serwis jak coś rypło a w lesie zdarza się + paliwo, dojazd na działkę a czasami bywało ze dalej a lepszy gatunek drzewa także suma sumie i każdy sam wyciągnie wnioski czy się komuś będzie opłacać.
@@TakAndrzejPolak zapomniałem dodać jestem z Dolnego Śląska okolice Chocianowa leśnictwo Trzebnice
W grudniu 2019roku miałem powierzchnię 9 hektarów nie był to zrąb tylko przecinka i udało mi się uzyskać tam 124m3 drewna. Cena 638zł. Za taką ilość to jak za darmo. Palę tym drewnem już drugą zimę ogrzewając dwa domy. Samowyrób jest opłacalny. Pozdrawiam.
Interesujące, w moich okolicach nie ma możliwości zakupu więcej niz 100m3 rocznie przez jedną osobę prywatną
BattleCruiserHER jeśli z leśniczym potrafisz gadać wyłącznie służbowo to faktycznie będzie to 100m3
@@Chiro3C6 oczywiście że zawsze da się więcej za dobrą flachę... albo odebierze mniej metrów po znajomości... 😅
Fajny film ale zabrakło danych może następnym razem. Ile godzin pracowałeś? Ile m³ uzyskałeś? Ile m³ kosztuje na składzie? Ile za dostarczenie do domu ciągnik itd?
Sprawdź cześć drugą.
@ Tytuł,, Skończyłem wyrabiać drewno....,,?
ua-cam.com/video/m5Oh3dm-gGI/v-deo.html ;)
Fajny filmik pozdrowienia
To czy to się opłaci to wszystko zależy od leśniczego, tylko i wyłącznie.
Koszty samowyrobu nie pokrywają wartości pozyskanego drewna.
Jeśli jeszcze na tym chce zarobić nadleśnictwo to wychodzi lipa.
Jeśli leśniczy policzy zgodnie z rozsądkiem to koszt pozyskania jest tylko po naszej stronie, a leśniczy nie musi płacić za porządek po zrębie.
Niestety cenniki w leśnictwach są różne. Czasem 10 km w innym leśnictwie sytuacja jest całkiem inna. Bo klasy drewna nie uwzględniają tego że w piecu drewno może być krzywe tak że pół stosu jest puste.
Widzę tu różne opinie, ale tak naprawdę dużo zależy od leśniczego i od tego w jakich rejonach mieszkamy, ponieważ na równinach to zabawa, ale w górach sprawa się komplikuje.
Pamiętam jak z 15 lat temu wyrabiałem gałęziówke to leśniczy kazał te grube układać w środek stosu żeby nie było widać ale to czasy były inne i ludzie byli bardziej ludzcy
Inne czasy, lepsze czasy.
A jak długo to trzeba suszyć?
Te z filmu były suszone pół roku pod wiatą.
@ Wydaje mi się, że gałęzie mają mniejszą wartość opałowa niż drewno grube. Ciekawe byłoby zestawienie kubatury do wagi w obu przypadkach
Tzn. miałeś działkę na zrębie a nie samowyrob.
Nik na zrębie z robotników leśnych nie poobrabia ci drewna , odrazy widać że pierwszy raz robisz w lesie no gadasz w cały świat.
Samowyrob to możliwość ścięcia samemu i obrobienia dla sibie drzewa które stoi a są to przeważnie tzw. suski
czyli wyschnięte drzewa.
Tak to możesz tłumaczyć właśnie tym co budują domek na wsi a dopiero co uciekli z cieplutkich bloków i szukają opału.
Ludzie co od lat mieszkają na wsi robią to całkiem inaczej.
Od kilku lat jest zakaz ścinania drzew stojących w LP. Suszki mają zostać dla kornika, żaden leśniczy w moim regionie nie pozwoli na ścinanie ich.
A no widzisz.
Jedne lasy państwowe a widać że każdy zadzi po swojemu.
Ja w tym roku robiłem wycinkę suchych dla siebie 10m3 z cena 89zl za metr i powiem że w pobliżu obszaru dwóch leśniczych nie znajdziesz suchego w lesie,tak ludzie wycięli.
U nas jak kornik wchodzi to tną.
Ile godzin zajmuje uporządkowanie 80 arów jednej osobie?
Ile godzin zajęło ci wyrób i poskładanie tego drewna?
Około 20h.
też kiedyś robiłem samowyrob jak miałem więcej czasu ale to podniecenie powoduje że śmiesznie się to ogląda 🙆🏼♂️🤣 najlepiej pokaż każdy kawałek drzewa który pozyskasz o łał 😳🤣
Nie dopowiadaj sobie, nikt tu się nie podnieca, raczej pokazuje rzeczywistość.
Wyrabiam od ponad 10 lat.
U nas się nie sortuje . Stos ma być "mierzalny" . Za 30mp drewna już w klockach płace ok. 200-300zł . Sprzęt swój tylko przyczepę z HDS pożyczam od wuja . Te 30mp wyrabiamy w 2-3 osoby w 2 tygodnie po 3h pracy dziennie . Koszt pozyskania bez robocizny bo i tak bym coś z ojcem robił mieści się w 700zł
Jak słyszę takie rzeczy to aż mi się łezka w oku kręci, zobacz u mnie część drugą o samowyrobie ile ostatecznie zapłaciłem. 😥😥 Rejon północna wielkopolska.
U nas wszystko mielą i do Żyda
Witam pozdrawiam z województwa Lubelskiego nie daleko ukrainy w moim nadleśnictwie gałęziówka jest uśredniona czy to cienkie czy grube jeden stos najtańszy opał w wałkach sosna 90 złotych za metr lipa wychodzi jakieś 154 złote a grab dąb pewnie ze 180 złotych wszystko to w kategorii opałowej sękate spróchniałe pokręcone wole gałęziówkę porobić niż kupić te metry
P.S Są takie rejony w okolicy że rębakiem rąbią gałęzie i do bioelektrowni albo pospychają w las bo już powoli nie ma komu robić/pozyskiwać
Cześć! Dzięki za komentarz, co nadleśnictwo to inne zasady, też wolałbym rzucać wszystko w jeden stos zamiast sortować :) Tu gdzie kupuje, okolice Piły, Szczecinka, gotowe drewno jest ładne, najczęściej po zrębach, świeżo ścięte, ceny podobne do tych z Twojego regionu. Suszek kupić z lasu nie ma szans. Rębaków u nas mało, częściej spychają na obrzeża powierzchni tak jak piszesz, albo mulczują na ziemi. Pozdrawiam
@ po maszynach najlepszy opał i dużo no i sajgon jest
180 złoty za m3(kubik) bez powietrza? Nie za metr przestrzenny!
Siema kolego widzę że pochodzisz ze Złotowa mam z tamtąt Zetora 8145 padpięty do palmsa HDS widziałem że nie dawno w waszych okolicach spaliła się głowica mam kumpla w straży Złotów.
Inaczej leśnictwo by śpiewało gdy by miało płacić za porządek. Zamiast zarobku by musiało płacić. Jeszcze troche i nikt nie będzie patrzył na leśnictwo tylko pila i w las bo las jest każdego.
Czyli PKN pozyskanie kosztem nabywcy😉
Policzyłeś swoją dniówkę?
Po to robi się wszystko samemu żeby nie płacić dniówki/za robociznę. To tak jakbym wykańczając sobie dom płacił sobie dniówkę = zero opłacalności.
A u mnie ransport na odcinku 7km to 300zl w 2021r a w tym?
Racja ceny lecą. Napierdzielisz się w lesie a kto inny "piję śmietanę" jak tyle z kursu.. Pozdrawiam
Zbierajmy gumowce, niedługo tylko tym zostanie palić.
@ Ja na poczatek kupilem nafte i bede oswietlal lampa naftowa cofka o 100lat i wtedy tez cos mowili o postepie cywilizacyjnym.
Też robię drewno dla Siebie wiadomo trzeba się narobić sam robię za drewno płace asygnata kolo 100 zl jest dużo drzewa. Mieszkam nad morzem w Mrzezynie wyrabiam W lesie
Fajnie popatrzeć i posłuchać niestety na ginące już zajęcie na wsiach zimą. Jeszcze 20 lat temu w moim rejonie wszyscy albo sami wycinali albo kupowali drewno. Na dzień dzisiejszy chyba kilka rodzin bo zdecydowana większość albo palą eko groszkiem, peletem lub gazem albo sprzedali ciągniki, ziemię i nawet przywieźć z lasu nie ma czym. Smutne to wszystko ale świat wywraca się do góry nogami. Pozdrawiam.
Teraz ludzie cenią wygodę jednak jeszcze przyjdą czasy gdy większość wróci do palenia tym co będzie najtańsze. Prosty przykład z minionego weekendu, orkan nad polską, pozrywało linie, od 47h brak prądu w wielu mniejszych miejscowościach. Kto miał agregat i zwykły piec na drewno czy węgiel to sobie poradził, a kto nie, to siedzi w zimnie i o świeczkach już drugi dzień. Pozdrawiam ciepło.
Ludzie są zbyt wygodni/leniwi. W mojej miejscowości posiadają dużo nieużytków , łąk torfowych gdzie niektórzy posiadają opału na 20 lat, ale to albo sprzedane albo zarasta jeszcze bardziej a w domu piec na ekogroszek lub pelet . Oczywiście "polskie" narzekanie jak to drogi piec i opał do niego. Tak naprawdę dni z mrozem po minus 5 od kilku lat można policzyć na palcach, a gdy przyjdą zimy jak jeszcze kilkanaście lat temu??? "Starsze" pokolenie zawsze paliło drewnem pozyskanym we własnym zakresie a dziś młodzi nawet nie umieją takiego drzewa ściąć mimo iż pilarek w każdym markecie za kilkaset złotych.......
U nas 1m³ gałęziówki kosztuje 10 złotych i nie ma różnicy czy to liściaste czy iglaste. Wiadomo jak trafi się coś grubszego i świeżego to na inną kupkę do mierzenia przez leśniczego.
Za tyle można wyrabiać. Jakie rejony Polski?
@ mazowieckie, powiat garwoliński.
@@damian4053 dzięki za odpowiedź, widać na wschodzie nadal normalne ceny :)
@ niby normalne ale od tego roku każą wycinać ZUL-owi prawie do cna. W tamtym roku podnieśli cenę gałęziówki i nikt nie chciał wyrabiać to pod koniec 2021 opuścili na 10 złotych.
Kradną drzewo na potege oczywiscie najladniejsze okazy, gdzie nie ma komu pilnowac a ceregiele z gałęziami To chore..
Jeszcze jakaś małą terenówka i przyczepka by się przydała ,pozdrawiam !
Mój sąsiad, góral z krwi i kości, posiada Samuraja, którego wyremontował, porobił na cycuś glancuś, wyspawał przyczepke z kłonicami i jak tylko jest gdzieś w pobliżu wycinka to wyrabia sobie drewno i zwozi tym sprzętem. Fajna sprawa :) ja celuje bardziej w ciągniczek ogrodniczy, niedługo więcej szczegółów bo prawdopodobnie zakupie owy traktorek. Pozdrawiam
@ kup 360 nie baw się w małe ciagniczki, mówię to z własnego doświadczenia
Sprawa fajna ale dostępne na rynku to już sprzęt krańcowo wyeksploatowany. Trafić coś wartego dalszej eksploatacji to tylko "po znajomości".. Pozdrawiam
@@polskinarodowiec2912 Zgadzam się, teraz samuraje niczym Syrenki i Maluchy, tylko zyskują na wartości.
Wszystko cacy ale za kilka lat i tak palenie drewnem bedzie zabronione. Więc nic sobie nie zaoszczedzimy na takim drewnie.
Są kotły na drewno 5 klasy.
Drewno było i jest eko 5 klasy kotly sa
Jak ja bym patrzał na takie wykonania ja kolega gadatliwy to w tym tempie bym nigdy tego nie zrobił
Znacznie taniej niż 50%.
Wioski a i male miasteczka się wyludniają - wymierają i coraz mniej chutnych do takich prac.
Pomorskie m2 20zl
Na dzięń dzisiejszy gałęziówka się nieopłaca bo drewno tanie,a robota w lesie do lekkich nienależy.
Teraz warto robić wywroty, wychodzi najkorzystniej.
@dokładnie w piszą s4 i gałęziowa jest nie oplacalna
Jak w takim tępie będą wycinać to za parę lat nie będzie czym palić a co mówić o spacerze po lesie :(
Za parę lat będzie tu młodnik, a za paręnaście piękny las do spacerów :)
@ jeżeli będą wycinać w takim tempie (przynajmniej w moim regionie) to za kilka lat będzie sam młodnik a las zniknie ...
bardzo atrakcyjna cena tylko brać
Transport- za auto ciężarowe 8 zeta za kilometr + 500 za HDS 🙄
Komin zapieprzony to koszt
Widać, że masz dużo czasu.