#2 Na Chłopski Rozum TV BEZ FARTUCHA | Bieganie - co o tym myślę i jak było u mnie?

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 3 січ 2025

КОМЕНТАРІ • 4

  • @Max-mz3nj
    @Max-mz3nj 6 років тому

    Witam,a mógłbyś polecić jakieś sprawdzone buty na asfalt?Biegam ok 200 km miesięcznie.Z góry dziękuję i pozdrawiam.

    • @nachopskirozumtv7319
      @nachopskirozumtv7319  6 років тому

      Mimo, że na ogół nie jestem zwolennikiem hołdowania jednej marce, w tym przypadku będę musiał się złamać.
      Po LIDL-owym początku, dostałem Asics Gel Pulse (pomiar nogi w sklepie, wszystkie parametry itd.)
      No i cóż - były ZAJEBISTE! Służyły mi bardzo długo i bardzo dobrze. Po tysiącach kilometrów, po prostu straciły swoje właściwości amortyzacyjne, ale nadal ich używam, kiedy muszę do sklepu wciągnąć na szybko jakieś wygodne buty,
      Potem przyszedł czas na eksperyment Kalenji Kiprun LD. Efekt: poprawny: dobrze leżą, trzymają się kupy konstrukcyjnie i, jak dotąd, nigdy mnie nie zawiodły, ale... no właśnie, to już nie to.
      Pomyślałem sobie, że pewnie pierwsze buty zawsze będą TE najlepsze i koniec.
      Ale nie. Od roku posiadam Asicsy Gel Pursue i stwierdzam jednoznacznie: mi leżą Asicsy i tyle.
      Nic nie mam za ich reklamę (a szkoda :( ), ale uczciwie przyznaję - moja noga jakoś fajniej w nich leży i mimo całej rzetelności innych firm, ja już raczej zostanę przy tej marce.
      Pozdrawiam! :D

  • @FanLadyChwili
    @FanLadyChwili 6 років тому

    Nie rozumiem po co niewytrenowani biegacze pchają się na siłę na długie dystanse. Dla medalu i wpisu na fejsie? Nie widzę sensu w męczeniu półmaratonu przez 2h. I jeszcze ten maraton w 5h jako wisienka na torcie. No masakra. Nie dziwie się, że odechciało ci się biegać. Nie lepiej postartować na 5k i 10k, zbudować formę i wystartować na długim dystansie jak się będzie gotowym?
    PS Pisząc to jestem w trakcie przygotowań do debiutu w półmaratonie i zamierzam pobiec poniżej 1:35.

    • @nachopskirozumtv7319
      @nachopskirozumtv7319  6 років тому

      No to będzie debiut naprawdę w WIELKIM stylu. Szczerze życzę powodzenia - mierzysz bardzo wysoko :)
      Jednak nie jestem pewien, czy Twoje ambicje, jakkolwiek godne podziwu, nie są lekko wygórowane dla uśrednionego polskiego biegacza. Nie bazuję tutaj tylko na swojej opinii. Z szybkiej analizy wyników np. 11. PKO Półmaratonu w Poznaniu (prawie 11 000! ludzi na mecie) wynika według Twojego podejścia, że prawie POŁOWA, (5220 osób) zrobiła to zupełnie bezsensownie, nie łamiąc 2 godzin, a jedynie 837 biegaczy osiągnęło umowny sukces kończąc ten bieg w 1:35:00 i szybciej.
      837 osób z 10983 startujących daje nam 7,62% ludzi, którym można powiedzieć: "Spoko Stary, naprawdę dałeś radę. Widać, że lubisz biegać i ten sport to dla Ciebie coś satysfakcjonującego." Hmmm...
      Ja, dla odmiany, uważam, że każdy wynik biegowy, BA!, każda aktywność fizyczna, nawet spontaniczna ma sens i to bardzo duży wtedy, kiedy przynosi, jakiekolwiek pozytywne następstwa (fizyczne, psychiczny, czy emocjonalne) osobiez która ją podejmuje. I już. Tylko tyle i aż tyle. No ale to moje zdanie, przecież Ci go nie narzucę.
      Swoją drogą - masz 1:35 na półmaratonie? Kozak jesteś i tyle :)
      (Kozak, który, mam nadzieję, nie pracuje jako mówca motywacyjny :D )
      Pozdrawiam