Bardzo oryginalne wykonanie. Trzeba przyznać że tag już taki przebrzmiały ale Twoje odpowiedzi były odświeżające, zwłaszcza że wielu z tych książek nie znam.
Dzięki zawsze tak z rezerwą podchodzę do tego rodzaju book tagów ale jednak zawsze jest to przyjemnie obejrzeć szczególnie jak to jesteś Ty, bo opowiadasz o książkach interesujących i nieszablonowych
Muszę w końcu przeczytać Alice Munro (hello filmik o presji czytania), położyłam dwa miesiące temu na szafce nocnej i tak sobie śpimy obok siebie. Chodzi mi po glowie ten Sphinx, ale nie jestem przekonana czy to książka dla mnie. Podobnie Paradajs, który mam w wersji papierowej. Ciągle się cykam, ale za każdym razem jak o niej mówisz to się tej książki mniej boję.
ja mam cala piramide przy lozku takich ksiazek. Hmm Oli i Ceara były takimi fankami, że chyba może ta książka spodobać, mnie troche tematyka nocnego klubowego życia nie interesuje Paradajs za to jest ciężki emocjonalnie, ale nie czyta się go trudno, coś jak wegetarianka, ale łatwiejsze do zrozumienia.
"Wąż z Essex" to najnudniejsza książka jaką czytałam i nie polecałabym jej dla wielbicieli "Była sobie rzeka " mojej ulubionej. Tu się nie zgodzę ale byłam na 90% pewna, że o niej wspomnisz😛 Kate Daniels może u mnie mieć szansę. Dora Wilk czy Dresden to może nie zbyt trafne porównanie( Dora) ale jakoś widzę podobienstwa
no tak, zgadzam się z Tobą, mnie też się wydawało, że ten wąż ma nawet mniej fabuły, niż była sobie rzeka. tak, dora wilk i dresden to dobre porównania. Nie jest taka strasznie męska, jak Dresden, co dla mnie jest plusem. Dory nie czytałam, ale słyszałam, że irytujące jest to, że jej się wszystko udaje i ona wszystko umie - w Kate Daniels tak nie jest
Nie wpadlabym na to, żeby Paradajs przeczytac po angielsku i po angielsku czytam tylko jak cos bylo napisane w tym jezyku, ale moze dla Paradajs zrobię wyjątek. Zabieram sie do tej Melchior jak do jeza i chcę, zeby miala u mnie jak najlepszy start 😂😂
No tak, czasem te angielskie przekłady są niezbyt dobre, ale też zawsze dobrze jest mieć wybór. Ja sie boje czytac to nofiction Melchor zeby mi nie zepsulo dobrego wrazenia po Paradais. A to byla ksiazka wybitna dla mnie
Bardzo oryginalne wykonanie. Trzeba przyznać że tag już taki przebrzmiały ale Twoje odpowiedzi były odświeżające, zwłaszcza że wielu z tych książek nie znam.
haha nie znasz, bo siedzisz poza mainstreamem i chodzisz swoimi drogami :))
@@kinczyta niby tak. Ale Ty przecież też lubisz swoje ścieżki :)
Dzięki zawsze tak z rezerwą podchodzę do tego rodzaju book tagów ale jednak zawsze jest to przyjemnie obejrzeć szczególnie jak to jesteś Ty, bo opowiadasz o książkach interesujących i nieszablonowych
O kurcze, dzieki 😊
Cóż, że tag stary jak skojarzenia takie nowe i wyjątkowe. Jak zawsze, dzięki ❤😊
Haha dzieki
❤❤❤ u mnie storczyk miałby wyjaśnienie kategorii: "książka, którą przez przypadek zniszczyłaś."
Hahah dobre, pasuje. A Ty masz psa, wiec pewnie mialabyś tez dużo przykładów
@@kinczyta jedyne zwierzęta, które niszczą książki u mnie w domu to ja i królik. Psy są cywilizowane. Obgryzają tylko krzesła.
Uwielbiam Twoje tagi
haha dzieki tak tak, jeśli nie robiłaś to jesteś nominowana
Muszę w końcu przeczytać Alice Munro (hello filmik o presji czytania), położyłam dwa miesiące temu na szafce nocnej i tak sobie śpimy obok siebie.
Chodzi mi po glowie ten Sphinx, ale nie jestem przekonana czy to książka dla mnie. Podobnie Paradajs, który mam w wersji papierowej. Ciągle się cykam, ale za każdym razem jak o niej mówisz to się tej książki mniej boję.
ja mam cala piramide przy lozku takich ksiazek.
Hmm Oli i Ceara były takimi fankami, że chyba może ta książka spodobać, mnie troche tematyka nocnego klubowego życia nie interesuje
Paradajs za to jest ciężki emocjonalnie, ale nie czyta się go trudno, coś jak wegetarianka, ale łatwiejsze do zrozumienia.
Ale że na drugi temat byłaś w stanie powiedzieć cokolwiek innego niż PAPAJRUS!!! , to jestem pełna podziwu
A nawet ostatnio sobie ogladalam znowu, a Krzysiek jak zobaczyl PAPIRUS w montażu, to myślał, ze o tym robie filmik hahah
Zaciekawiłaś mnie tym opowiadaniem Alice Munro. Jeśli odkopię tę książkę z moich półek, to przeczytam 😊
Okej najs
Nie znałam tego tagu, ale podoba mi się 🪴 A ja wróciłam z Kopenhagi, muszę zmontować vlog 😅
Haha nie wiem czy Ty w ogóle robisz tagi na swoim kanale
Kocham Boys Over Flowers - oglądałam wszystkie wersje japońskie, koreańska, nie oficjalną i oficjalną chińską oraz planuję obejrzeć tajską
Widze, ze to calkiem nowa produkcja - niesamowite, ze dalej powstaja nowe wersje po tylu latach
Ja nie zrobiłam tagu, nominuję się sama 😊
Cooo to szokujace, no to oczywiscie Cie nominuje
Super 😅👍
🍀🍀🍀
Nigdy nie czytałam Alice Munro i czuję się bardzo zachęcona 👀
Haha tak, zachęcam Cię. Jest mocno specyficzna, więc tym bardziej ciekawie będzie zobaczyć Twoją reakcję na nią
Oglądałam dramę "Hana Yori Dango" (tę japońską) i był okropna, ale obejrzałam w 2 dni 😂
Hahah no, ja to samo, tylko ja oglądalam koreańską
"Wąż z Essex" to najnudniejsza książka jaką czytałam i nie polecałabym jej dla wielbicieli "Była sobie rzeka " mojej ulubionej. Tu się nie zgodzę ale byłam na 90% pewna, że o niej wspomnisz😛 Kate Daniels może u mnie mieć szansę. Dora Wilk czy Dresden to może nie zbyt trafne porównanie( Dora) ale jakoś widzę podobienstwa
no tak, zgadzam się z Tobą, mnie też się wydawało, że ten wąż ma nawet mniej fabuły, niż była sobie rzeka.
tak, dora wilk i dresden to dobre porównania. Nie jest taka strasznie męska, jak Dresden, co dla mnie jest plusem. Dory nie czytałam, ale słyszałam, że irytujące jest to, że jej się wszystko udaje i ona wszystko umie - w Kate Daniels tak nie jest
Samantha Shannon nie wyrobiła się na 1104 stronach nie wyrobiła się? brzmi zachęcająco😉😁
hahah nie jestem pewna, czy to ironia
@@kinczyta Moje buźki mówią wszystko
Nie wpadlabym na to, żeby Paradajs przeczytac po angielsku i po angielsku czytam tylko jak cos bylo napisane w tym jezyku, ale moze dla Paradajs zrobię wyjątek. Zabieram sie do tej Melchior jak do jeza i chcę, zeby miala u mnie jak najlepszy start 😂😂
No tak, czasem te angielskie przekłady są niezbyt dobre, ale też zawsze dobrze jest mieć wybór. Ja sie boje czytac to nofiction Melchor zeby mi nie zepsulo dobrego wrazenia po Paradais. A to byla ksiazka wybitna dla mnie
Możliwe, że to przez to mi Paradajs nie siadł
Myślalam o tym, bo Zuzia mówiła mi, że nie podobało jej się jak slang został przetłumaczony i też po polsku część zdań traci dwuznaczność
Dan Jones zaczał pisać powieści historyczne, więc złap za jego książkę "Psy z Essex".
Hahah zamiast węża, moze to nawiazanie
Aaa zguglałam i to rzeczywiscie wyglada spoko