Pracuję w tym zawodzie 26 lat, trafił Pan w samo sedno, zgadzam się ze wszystkim. Oczywiście z drugiej strony jest też sporo zalet tego zawodu. Gratulacje. Pozdrawiam Krzysztof Łasiński
Chce zostać lekarzem już od najmłodszych lat. To moje marzenie. Ale boję się jednej rzeczy. Że nie zdam wystarczająco dobrze matury aby dostać sie na studia. Kogo spotkam to wszyscy mówią ze jest bardzo ciezko sie dostac, ze jakas tam osoba miala 90% i nie dostala sie. Mnie to przeraża. I boję się że tez sie nie dostanę.
ilość kandydatów na miejsce jest w tym momencie bardzo duża i rzeczywiście bardzo ciężko jest się dostać. Matura sama w sobie nie jest taka trudna, ale trzeba ze wszystkich przedmiotów mieć bardzo dużo punktów, 2 punkty w jedną czy drugą stronę to czasem różnica 50 kandydatów. Mają być jednak otwierane wydziały lekarskie, więc będzie więcej miejsc. Także coraz więcej w mediach się słyszy, że po medycynie nie jest tak różowo jak niektórzy sądzą, więc myślę że można podejrzewać, że liczba kandydatów będzie się zmniejszać
Marzenia marzeniami ale czy zdajesz sobie sprawę, że zawód lekarza to biznes? Całe życie będziesz na usługach przemysłu farmaceutycznego, ograniczony procedurami. Chyba, że zrozumiesz, że wiedzę jaką Ci będą tam wpajać nie jest wiedzą ostateczną, że trzeba mieć otwarty umysł i mieć własne zdanie. W dzisiejszych czasach lekarze, szczególnie mający kontakt z chorobami przewlekłymi nie mają dobrej renomy. Poza tym, rok biochemii to za mało na lekarza. Biochemia powinna być drugim obowiązkowym kierunkiem przy kształceniu lekarzy. Wtedy zdawaliby sobie większą sprawę z minerałów, witamin, biochemii żywienia itp. Pzdr
@@nataliapupus1443 nie pracuję w zawodzie jak ze 40% absolwentów. Niskie zarobki, chyba, że 2-4 tysiące netto miesięcznie Cię satysfakcjonuje (jeśli chcesz pracować w psach i kotach). Więcej się oczywiście zarobi w dużych zwierzętach, ale to również ciężka praca i nieadekwatne zarobki. Studia wykańczają psychicznie, a po prawie sześciu latach wymagających studiów jeśli nie wyemigrujesz lub zmienisz branży, musisz być przez kogoś utrzymywany. Brak również lekarzy mentorów. Osobiście nie żałuję wybrania studiów, bo mam wiedzę medyczną i można znaleźć 3x lepiej płatną pracę w firmach farmaceutycznych lub na granicy medycyny i programowania.
@@nataliapupus1443 i tuż po zakończeniu studiów, w Polsce przyjmują w klinikach absolwentów na staż z urzędu pracy na pół roku za zawrotne tysiąc złotych. Tak, 1000. Co bardziej dołujące, ja skończyłam w lutym 2020 roku tuż przed koroną więc urzędy pracy nie miały nawet tych 1000 złotych (z powodu wydawania zasiłków) więc absolwenci "pracowali" za darmo w klinikach jako wolontariusze, żeby zdobyć doświadczenie.
Medycyna to ciężka półka, pracuje jako pielęgniarka i widzę, że większość osób szybko się wypala zawodowo.. Ale to wina systemu, który w Polsce działa..
Medycyna to moje marzenie od podstawówki i nigdy nie miałam wątpliwości co do mojego przyszłego zawodu. Tym filmem uprzedziłeś mnie, że medycyna jest tym bardziej dla mnie :P Edit: bardzo lubię pomagać ludziom i dla mnie mniej istotne jest zarabianie, wiem dla większości wyda się to dziwne, ale chcę to robić z pasji nie zważając na zarobki.
Genialny film! Co do filmu o dobrych stronach bycia lekarzem to czekam z niecierpliwością! Za dwa miesiące matura, od której zależy to czy się dostanę czy nie, bardzo się stresuję, a te filmy mi pomagają, dzięki :)
Kwestie poruszone w filmiku: 1. Zdolności interpersonalne 2. Hemofobia itp. 3. Na początku małe pieniądze 4. Ciągła nauka 5. Odpowiedzialność 6. Duża ilość pracy
Sorry to be off topic but does any of you know of a tool to get back into an instagram account?? I somehow lost my password. I would appreciate any help you can give me.
3:57 - myślę, że większość lekarzy nie widzi problemu z brakiem empatii. Generalnie może 1 na 5 przypadkowo poznanych lekarzy wykazywał "odruchy człowieczeństwa". W większości kasa, kasa, kasa. Prywatnie to zupełnie inni ludzie niż na NFZ.
może miałaś pecha i trafiłaś na złych lekarzy. I niestety, ale nie ma co się dziwić, że jeśli człowiek ma płacone za przyjmowanie każdego pacjenta, to podchodzi do tego inaczej niż kiedy ma płaconą głodową stawkę w szpitalu niezależnie od jakości usług jakie oferuje. Ale oczywiście zwykłych buraków też jest sporo, prywatnie ludzie do buraków chodzą rzadziej :p
Jestem na drugim roku pielęgniarstwa. I cieszę się, że nie dostałam się na lekarski. Im bardziej poznaje pielęgniarstwo tym bardziej mi się podoba i chce się rozwijać w tej dziedzinie.
@@krzysztofp7846 zostałam pielęgniarką i nie żałuję. Nie zawsze najważniejsza jest pensja za pracę. Ja nie szlam na pielęgniarstwo dla pieniędzy,ale kierowały mną inne powody,które sprawiają,że chce to robić i dalej rozwijać.
po politechnice też są uprawnienia do wykonywania zawodu, skończyłem budownictwo i żeby zostać uprawnionym projektantem odbyłem 3 lata praktyki (2 lata biuro projektowe - praca za frajer i z łaską że ktoś podpiszę dziennik praktyk bo to konkurencja i rok na budowie - za pół frajer ) i nie ma kokosów jak by kto myślał....
Właśnie o to chodzi, bo pokutuje jakieś przekonanie że studia prawnicze i lekarskie to jedyne Właście. Jakby cała reszta to był blus luz i orzeszki. A weź poradź sobie w zawodzie gdzie nie istnieją uprawnienia i postaraj się wykręcić z tego kasę. Nikt ci nie pokaże tak prostej ścieżki jaka jest w medycynie, zwykła "check" lista. Robisz to i to zostajesz tym i tym. Skończ filozofię i wyciśnie z niej kasę, gdzie wszystko od początku musisz sam sobie zorganizować.
Z każdą następną minutą tego filmu chce być lekarzem coraz bardziej, uwielbiam pracować, uwielbiam ludzi i zawsze robie wszystko żeby komuś pomóc. Małe zarobki są rzeczywiście bardzo smutne, ale tak bardzo mnie interesuje medycyna, że mogę zaczekać do tego 30 roku życia, za bardzo mi na tym wszystkim zależy. Jedynie boje sie o swoje zdrowie psychiczne, bo jestem cholernie emocjonalna i empatyczna, boje się ze to mogłoby mocno zaważyć na mojej karierze
Fajnie,że tak szczerze mówisz o tych studiach. Wydaje mi się, że w każdym zawodzie da się nagrać podobne wideo, z plusami i minusami. Radzę Wam wszyscy przyszli lekarze uciekać...., np. do Niemiec. Opieka medyczna na najwyższym poziomie (duże nakłady finansowe od państwa). Mój brat cioteczny i jego żona są lekarzami i w Niemczech pracują. Wszyscy chylą przed nimi czoła, nawet sam burmistrz specjalnie zbudował dla nich ośrodek...szok, szok szok, no i oczywiście pieniądze. Polecam Kochani uczyć się niemieckiego (np. na moim portalu), no bo angielski i tak na pewno już znacie!!😂
Świetne materiały ! nagrywaj dalej 😊 tyle pytań się jeszcze do mojej glowy zakrada, wiec mam nadzieję ze nie obrazisz się jak zasmiece Twojego maila moimi dylematami ☺
Przekwalifikowanie się? Stracone lata? A co z tymi ludźmi co wybrali inne też nie trafione kierunki? Temat rzeka :) Punkt 1 - powinny być testy osobowościowe - trzeba mieć dobry kontakt z ludźmi.
Teraz to na pewno lekarze nie mają się już czym chełpić. Medycyna akademicka zalicza obecnie największy upadek. Jeden z zawodów, który niesie kompromitację, korupcję i rządzę pieniądza kosztem niewinnych ludzi.
@@medycynanaatwo Efekty leczenia? U nas opieka zdrowotna nie istnieje w kraju przez takie myślenie jakie prezentujesz. Hajs płynie szerokim strumieniem, nie?
nie zgodze sie bo najlepszy material na lekarza czy farmaceute to osoby ktore szukaja prestizu i zazwyczaj pochodza z biednych rodzin semi- lub-inteligenckich i szukaja pieniedzy .Jak ktos ma pieniedze jest tyle mozliwosci innych -jak chocby zostac dziennikarzem, odziedziczyc biznes po rodzicach .Ja jako farmaceuta nie zgodze sie trzeba sluchac pacjentow co mowia ,on wie lepiej jaki lek na astme lepszy dla niego niz ja moge troche to skorygowac.Prawie wszyscy ktorych znam poszli tam po dobre pieniadze-normalne .Pamietaj ze moze sie okazac ze bedziesz powtarzal rok ,to nie wstyd bo jest na prawde ciezko i wcale to nie oznacza ze bedziesz glupszy.
A w druga stronę mysle nic nie zmienia tak świata . Bo te wynalazki nie zmieniaja :( . Tylko bycie lekarzem zmienia . Tylko nie podoba mi się nie podważanie procedur . :(
Mógłby mi ktoś wyjaśnić dlaczego lekarzy jest tak mało - są tak duże kolejki skoro miejsc na lekarski jest naprawdę dużo (najwięcej ze wszystkich kierunków na uczelniach medycznych), wydaje się że nie powinno być problemu z lekarzami, a tu jednak...
@@Patryk-qg5xz jak jesteś tzw szarym człowiekiem bez znajomości to małe zarobki i musisz się o wiedzę bić,ogółem jest pod górkę ,ale dziecko od lekarza ,zwłaszcza profesora jest traktowane lepiej i faktycznie zarobi ,bo dostanie się wszędzie gdzie chce
@@EwkaEwka-yg6mw szpital w małym mieście powiatowym w Małopolsce z którego pochodzę, gdzie stawki są dużo niższe niż średnia w kraju ogłasza nabór na lekarza SOR za 170zł brutto na godzinę. Gdyby to był Kraków to nie zdziwiłbym sie gdyby zarobki w tym samym miejscu oscylowały wokół 300 zł brutto. Czy lekarz aby pracować przyķładowo w SOR-ze potrzebuje mieć koneksje?
@@Patryk-qg5xz jak nie chce miec życia osobistego,to nie potrzebuje koneksji,i jak ma siłę rąbać po 48 h dyżuru, bo nie ma kto robić to co z tych pieniędzy? druga specka bez koneksji to interna,kolejna sprawa nie wiem czy zauważyłes róznice w traktowaniu dzieci od lekarzy i bez lekarzy w rodzinie,jak masz nazwisko to wszyscy chętni pomóc ,jak jesteś sam zdany na siebie,to jest niewesoło,wole więc podzielic sie takimi spostrzeżeniami,niech ludzie którzy się wybieraja wiedzą ,że nie wygląda to tak kolorowo jak sie wydaje na pierwszy rzut, więc sumując traktowanie z góry ,to ile czasu z ludźmi i zależy na jakich trafisz to jest bez porówniania do przykładowej pracy w biurze z malowaniem pazurków,lepiej mniej zarobić i mieć spokój ducha ;)
Po lekarzach jakich w życiu poznałam widzę że żaden nie lubi kontaktu z ludźmi, więc ten punkt nie ma za bardzo sensu. Lekarze to stereotypowe chamy i w większości przypadków nie jest to nieuzasadnione. Tak samo wykładowcy. Garstka jest nimi z powołania. W Polsce w ogóle mało ludzi interesuje się uczuciami innych w jakimkolwiek zawodzie a lekarze są tu szczególni 😅
O byciu lekarką marzę już... Dużo lat. Gdybym się nie dostała, poczułabym, jakby wyrwano mi mózg (dla bardziej emocjonalnych i mniej medycznych - serce). Oprócz matury (jak kilka osób pode mną) boję się tego, że mogę mieć problem z pewnością siebie, która (z tego co słyszałam) przy diagnozowaniu jest konieczna. No i kontakty z ludźmi... O ile wiem, co mam powiedzieć i o co zapytać, to jest dobrze, problem zaczyna się, gdy nie wiem, co ze sobą zrobić. Zawsze myślalam, że nadaję się na medycynę, bo na każdą z pozostałych "ciemnych stron bycia lekarzem". Mam nadzieję, że moje obawy są niesłuszne
@@mrpenta2498 Jestem na pierwszym roku. Jest super ❤️ Zapomniałam już w zasadzie o większości cech, które kilka lat temu tak bardzo mi przeszkadzały. Trafiłeś/łaś idealnie XD
@@matrixmitochondrium738 no i elegancko. Grunt, że ci się podoba i masz mniej wątpliwości, bo to znaczy że jesteś w dobrym miejscu. Ja jestem na drugim roku fizjo, mamy dużo zajęć w szpitalu z lekarzami (Większość z nich jest bardzo sympatyczna) i im dłużej studiuję, tym bardziej mnie to jara. Pozdro z UM Lub, wytrwałości!
Podsumowując, dobry lekarz, któremu uda się w żuciu ma szanse zarabiać duże pieniądze koło 40stki, jak zrobi 2 stopnień specjalizacji i wyrobi sobie renomę. Informatyk ma szanse zarabiać bardzo dużo od razu po studiach (czyli przed 25 rokiem życia), a nawet w trakcie studiów (w wieku 22-23 lat). Jednak warto się kierować pasją i powołaniem. Lekarz, to piękny zawód, bo można pomagać starszym ludziom.
Wszyscy LEKARZE WRACAJCIE DO POSKI IWALCZCIE O ZAROBKI JAKIE MAJA W NIEMCZECH ANGLI I INNYCH KRAJACH BOGATYCH WAM SIE TO NALEŻY NIECH WRESZCIE TEN RZAD KTURY JEST OBECNIE TO DOBRY RZAD ZROZUMIE ZE MY POLACY CHCEMY DOBRZE OPLACANYCH LEKARZY I ZEB6 NARÓD BYL DOBRZE LECZONY
jestem w 8 klasie podstawówki i wybieram się do liceum biochem. Od 7 klasy interesuję się medycyną i w przyszłości chcę zostać lekarzem. Mam obawy, że nie dam rady w liceum.
Nie :( niestety na 1 roku jest bardzo dużo chemii i to o niebo trudniejszej i bardziej zaawansowanej niż ta w liceum.. Aby w ogóle dostać się na medycynę trzeba napisać maturę z chemii na przynajmniej 80-90procnet. Oczywiscie nie trzeba lubić chemii ale na pewno trzeba ją umieć bardzo dobrze.
Czy po medycynie w Polsce można z marszu zacząć pracować w kraju anglojęzycznym? Czy na studiach jest terminologia także po ang? I czy wiesz coś o lekarskim za granicą?
Zależy jakim, każdy kraj ma ma własne zasady co do uznawania zagranicznych studentów. Aby pracować w USA lub Australii trzeba nostryfikować dyplom, do UK się nie orientowałem. Na Facebooku są grupy wymieniające się wzajemnie informacjami na temat ścieżki, jaką trzeba przejść, by dostać pracę w konkretnym kraju jako lekarz. Ogólnie dużo łatwiej jest wyjechać za granicę jako specjalista niż przed specjalizacją.
Nie ma stażu na ostatnim roku. Ostatni rok nazywa się "praktyczne nauczanie kliniczne" i to nadal są studia, mimo, że nieco forma się zmieniła (mniej lub bardziej, zależy od uczelni). Staż podyplomowy został przywrócony, jest jak wcześniej po 6-tym roku i jest płatny (mało, bo mało, ale płatny).
Jak wygląda sytuacja z dostaniem się na bardziej pożądane specjalizacje? Pytam, bo nie wiem czy robić sobie chociaż cień nadziei, czy nastawić się na coś bardziej możliwego do zrealizowania.
Jest kilka specjalizacji na które jest co roku dużo miejsc i raczej każdy się dostanie - medycyna rodzinna, chirurgia ogólna, pediatria i kilka innych. Niestety na wiele innych jest bardzo mało miejsc, jak np. na urologie czy dermatologie, na które zwykle jest tylko kilka miejsc na rok w danym województwie, o ile w ogóle jakieś są. Jakąś opcją jest zrobienie specjalizacji na wolontariacie, ale to jak dla mnie jest masochizm i brak szacunku dla siebie. Deficyt specjalizacji jest głównym powodem wyjazdu absolwentów lekarskiego za granicę :/
raczej większość przedmiotów podpada pod kategorię "nauki ścisłe", ale nie wyglądają jak fizyka i matematyka w liceum - nie ma żadnego rozwiązywania zadań, raczej rozumienie mechanizmów i wpływów jednego czynnika na drugi
Nicole W oj ale to zależy gdzie, są uczelnie, gdzie na pierwszym roku masz normalnie fizykę, gdzie robisz sprawozdania, chemię gdzie też się przewija kolokwium z rozwiązywania zadań czy statystykę, gdzie siedzisz z kalkulatorkiem i liczysz średnią, odchylenie itp...;)
Witam ! Potrzebuję waszej pomocy ! Jestem w 1 klasie TECHNIKUM.. niestety popełniłem błąd i wybrałem szkołe informatyczną !! Nie myślalem przyszlosciowo i wybralem pochopnie szkole.. Moim marzeniem jest zostanie lekarzem. Oczywiscie studia medycyny po szkole. Teraz pytanie do was. Mam oceny chemia-4 biologia 4/5 , fizyka 3 oraz matma 2/3 ! Czy z takimi ocenami mam szanse na zostanie dobrym lekarzem ? Czy warto zmieniac szkole na LICEUM biol-chem ? Dodam ze w tej szkole mamy cudownych nauczycieli i zmiana szkoly moglaby zle poskutkowac.. A moze wytrwac tutaj te 4 lata i zrobic mature z biiol-chem ? Czekam na wasze odpowiedzi !! :D
vegañ Hwh jprdl, jezeli nie masz tych przedmiotow w szkole to masz 0% szans na dostanie się na medycyne, no chyba ze mialbys codziennie korki z tych przedmiotow po 3 godziny
gościu, luz, masz tyle możliwości, możesz się uczyć w wakacje, możesz iść na korepetycje, możesz się uczyć w roku szkolnym biologii chemii i zdawać je na maturze, jeśli teraz jesteś w drugiej klasie to na luzie w 2 lata ogarniesz biologie i chemie tylko rób matury, paredziesiąt matur z każdego przedmiotu po 3-4 razy, a nie ryj samej teorii, ewentualnie sobie zrób gap year i popraw jakby coś nie poszło, luzik, poza tym, oceny nijak mają się do matury, ważne jest to co ty chcesz i czy ogarniasz klucz maturalny z biologii i chemii, czy odpowiadasz na zadane ci pytania i czytasz ze zrozumieniem, czyli:czy zrobiłeś wystarczająco dużo razy dużo matur
Chyba bardziej jako lekarz niż jako przedstawiciel handlowy :) Większość lekarzy spędza sporo czasu z pacjentami, więc jeśli jesteś bardzo, aż skrajnie nieśmiała, to będziesz musiała się przełamać. Ale na studiach będziesz miała na to czas, na początku z pacjentami rozmawia się wraz ze swoją grupą
Bardzo dziekuję za odpowiedź, dodała mi trochę otuchy:) mam nadzieję, że nieśmiałość można przełamać tak jak mówisz, no, a w każdym razie trzeba spróbować
1. Do krwi, wydzielin itp. można się przyzwyczaić, a jak człowiek na studiach zrozumie skład płynów ciała to nie będzie to obrzydliwe. 2. Nauka na bieżąco jest fantastyczna i przyjemna. 3. Gdy ktoś nie lubi pracować z człowiekiem to może iść na radiologie, patomorfologie... 4. A zarobki... zawsze można dorobić na dodatkowych dyżurach. A w każdej dziedzinie zarabiasz kosztem wolnego czasu. Na pewno praca jako lekarz jest ciekawsza niż praca w sklepie spożywczym. i w ogóle medycyna ma wiele pozytywów i kolego nie odstraszaj i NIE NARZEKAJ ! NIE POLECAM SŁUCHAĆ TEGO FILMIKU.
Wybacz, ale czy Ciebie ktoś goni albo bije jak nagrywasz? Taki bełkot bez chwili odpoczynku jest bez sensu. Więc może przestań nagrywać skoro masz to robić w biegu.
Pracuję w tym zawodzie 26 lat, trafił Pan w samo sedno, zgadzam się ze wszystkim. Oczywiście z drugiej strony jest też sporo zalet tego zawodu. Gratulacje. Pozdrawiam Krzysztof Łasiński
Chce zostać lekarzem już od najmłodszych lat. To moje marzenie. Ale boję się jednej rzeczy. Że nie zdam wystarczająco dobrze matury aby dostać sie na studia. Kogo spotkam to wszyscy mówią ze jest bardzo ciezko sie dostac, ze jakas tam osoba miala 90% i nie dostala sie. Mnie to przeraża. I boję się że tez sie nie dostanę.
proszę o odpowiedź
ale jakie jest pytanie? :)
Medycyna na łatwo czy to prawda? jak jest z tą maturą?
ilość kandydatów na miejsce jest w tym momencie bardzo duża i rzeczywiście bardzo ciężko jest się dostać. Matura sama w sobie nie jest taka trudna, ale trzeba ze wszystkich przedmiotów mieć bardzo dużo punktów, 2 punkty w jedną czy drugą stronę to czasem różnica 50 kandydatów. Mają być jednak otwierane wydziały lekarskie, więc będzie więcej miejsc. Także coraz więcej w mediach się słyszy, że po medycynie nie jest tak różowo jak niektórzy sądzą, więc myślę że można podejrzewać, że liczba kandydatów będzie się zmniejszać
Marzenia marzeniami ale czy zdajesz sobie sprawę, że zawód lekarza to biznes? Całe życie będziesz na usługach przemysłu farmaceutycznego, ograniczony procedurami. Chyba, że zrozumiesz, że wiedzę jaką Ci będą tam wpajać nie jest wiedzą ostateczną, że trzeba mieć otwarty umysł i mieć własne zdanie. W dzisiejszych czasach lekarze, szczególnie mający kontakt z chorobami przewlekłymi nie mają dobrej renomy. Poza tym, rok biochemii to za mało na lekarza. Biochemia powinna być drugim obowiązkowym kierunkiem przy kształceniu lekarzy. Wtedy zdawaliby sobie większą sprawę z minerałów, witamin, biochemii żywienia itp. Pzdr
"...i staniesz się bohaterem opowieści o chamskich lekarzach." Dobre 😁👍
no taka prawda L)
Jestem na trzecim roku weterynarii i w sumie mnie już ten temat nie dotyczy, ale trafiłam na ten kanał przypadkiem i bardzo miło się Ciebie słucha :)
dziękuję :)
petricia i jak? Bo myślałam nad tym
petricia jak tam po studiach? Już teraz jesteś lekarzem weterynarii. Powiesz jak oceniasz studia vet?
@@nataliapupus1443 nie pracuję w zawodzie jak ze 40% absolwentów. Niskie zarobki, chyba, że 2-4 tysiące netto miesięcznie Cię satysfakcjonuje (jeśli chcesz pracować w psach i kotach). Więcej się oczywiście zarobi w dużych zwierzętach, ale to również ciężka praca i nieadekwatne zarobki. Studia wykańczają psychicznie, a po prawie sześciu latach wymagających studiów jeśli nie wyemigrujesz lub zmienisz branży, musisz być przez kogoś utrzymywany. Brak również lekarzy mentorów. Osobiście nie żałuję wybrania studiów, bo mam wiedzę medyczną i można znaleźć 3x lepiej płatną pracę w firmach farmaceutycznych lub na granicy medycyny i programowania.
@@nataliapupus1443 i tuż po zakończeniu studiów, w Polsce przyjmują w klinikach absolwentów na staż z urzędu pracy na pół roku za zawrotne tysiąc złotych. Tak, 1000. Co bardziej dołujące, ja skończyłam w lutym 2020 roku tuż przed koroną więc urzędy pracy nie miały nawet tych 1000 złotych (z powodu wydawania zasiłków) więc absolwenci "pracowali" za darmo w klinikach jako wolontariusze, żeby zdobyć doświadczenie.
To tak gdzieś 50% lekarzy nie ma zdolności interpersonalnych, lub ma, ale bardzo słabo wykształcone... :)
No, buraków jest sporo, praca też potrafi wycisnąć z człowieka najgorsze cechy, ale z mojego doświadczenia większość jest normalna
Medycyna to ciężka półka, pracuje jako pielęgniarka i widzę, że większość osób szybko się wypala zawodowo.. Ale to wina systemu, który w Polsce działa..
Medycyna to moje marzenie od podstawówki i nigdy nie miałam wątpliwości co do mojego przyszłego zawodu. Tym filmem uprzedziłeś mnie, że medycyna jest tym bardziej dla mnie :P
Edit: bardzo lubię pomagać ludziom i dla mnie mniej istotne jest zarabianie, wiem dla większości wyda się to dziwne, ale chcę to robić z pasji nie zważając na zarobki.
Wcale nie dziwne, pieniadze w zyciu to nie wszystko. Trzymam kciuki i daj koniecznie znać czy Ci sie udało :)
to jest szansa, że będziesz prawdziwym lekarzem z powołania, a nie zwykłym rzemieślnikiem biznesmenem!❤️
Genialny film! Co do filmu o dobrych stronach bycia lekarzem to czekam z niecierpliwością!
Za dwa miesiące matura, od której zależy to czy się dostanę czy nie, bardzo się stresuję, a te filmy mi pomagają, dzięki :)
Trzymam kciuki :)
Piotr Galej I jak poszło? Jak myślisz?
+Adrian Gabriel (The hozrael) dostał się.
Po twoim materiale stwierdzam że nie ide na studia medyczne 😂😂
Wymienilem tu tylko negatywy :)
Kwestie poruszone w filmiku:
1. Zdolności interpersonalne
2. Hemofobia itp.
3. Na początku małe pieniądze
4. Ciągła nauka
5. Odpowiedzialność
6. Duża ilość pracy
Sorry to be off topic but does any of you know of a tool to get back into an instagram account??
I somehow lost my password. I would appreciate any help you can give me.
3:57 - myślę, że większość lekarzy nie widzi problemu z brakiem empatii. Generalnie może 1 na 5 przypadkowo poznanych lekarzy wykazywał "odruchy człowieczeństwa". W większości kasa, kasa, kasa. Prywatnie to zupełnie inni ludzie niż na NFZ.
może miałaś pecha i trafiłaś na złych lekarzy. I niestety, ale nie ma co się dziwić, że jeśli człowiek ma płacone za przyjmowanie każdego pacjenta, to podchodzi do tego inaczej niż kiedy ma płaconą głodową stawkę w szpitalu niezależnie od jakości usług jakie oferuje. Ale oczywiście zwykłych buraków też jest sporo, prywatnie ludzie do buraków chodzą rzadziej :p
Przed tym filmikiem się zastanawiałem czy medycyna jest dla mnie... i teraz jyż wiem, że TAK, dziękuje Panu.
Np :)
Jestem na drugim roku pielęgniarstwa. I cieszę się, że nie dostałam się na lekarski. Im bardziej poznaje pielęgniarstwo tym bardziej mi się podoba i chce się rozwijać w tej dziedzinie.
hahaha zobaczysz czy pensja pielęgniarska ci się spodoba?
@@krzysztofp7846 zostałam pielęgniarką i nie żałuję. Nie zawsze najważniejsza jest pensja za pracę. Ja nie szlam na pielęgniarstwo dla pieniędzy,ale kierowały mną inne powody,które sprawiają,że chce to robić i dalej rozwijać.
@@kiniasmieszka7158 dziwne, bo zawsze odwiedzając chorego ojca musiałem dawać łapówki
@@krzysztofp7846 przykro mi,że trafił Pan na kogoś kto te łapówki przyjmował
@@kiniasmieszka7158 powodzenia ❤
Dobrze, że są jeszcze tacy ludzie jak ty.
Pozdro z fizjo
po politechnice też są uprawnienia do wykonywania zawodu, skończyłem budownictwo i żeby zostać uprawnionym projektantem odbyłem 3 lata praktyki (2 lata biuro projektowe -
praca za frajer i z łaską że ktoś podpiszę dziennik praktyk bo to konkurencja i rok na budowie - za pół frajer ) i nie ma kokosów jak by kto myślał....
Właśnie o to chodzi, bo pokutuje jakieś przekonanie że studia prawnicze i lekarskie to jedyne Właście. Jakby cała reszta to był blus luz i orzeszki. A weź poradź sobie w zawodzie gdzie nie istnieją uprawnienia i postaraj się wykręcić z tego kasę. Nikt ci nie pokaże tak prostej ścieżki jaka jest w medycynie, zwykła "check" lista. Robisz to i to zostajesz tym i tym. Skończ filozofię i wyciśnie z niej kasę, gdzie wszystko od początku musisz sam sobie zorganizować.
mama uprawnienia, ale się przekwalifikowuje na programiste, budownictwo nie płaci
Jestem bardzo zaskoczona. Bardzo profesjonalna odpowiedź! Naprawdę warta
Dzieki :)
4:15 dodałbym że nie tylko pacjenci ale również lekarze mają dużo lepsze rokowania :)
Z każdą następną minutą tego filmu chce być lekarzem coraz bardziej, uwielbiam pracować, uwielbiam ludzi i zawsze robie wszystko żeby komuś pomóc. Małe zarobki są rzeczywiście bardzo smutne, ale tak bardzo mnie interesuje medycyna, że mogę zaczekać do tego 30 roku życia, za bardzo mi na tym wszystkim zależy. Jedynie boje sie o swoje zdrowie psychiczne, bo jestem cholernie emocjonalna i empatyczna, boje się ze to mogłoby mocno zaważyć na mojej karierze
czekaj az na 3 roku sie wypalisz xddddddddddddd - jestem na 3 xddd
Fajnie,że tak szczerze mówisz o tych studiach. Wydaje mi się, że w każdym zawodzie da się nagrać podobne wideo, z plusami i minusami. Radzę Wam wszyscy przyszli lekarze uciekać...., np. do Niemiec. Opieka medyczna na najwyższym poziomie (duże nakłady finansowe od państwa). Mój brat cioteczny i jego żona są lekarzami i w Niemczech pracują. Wszyscy chylą przed nimi czoła, nawet sam burmistrz specjalnie zbudował dla nich ośrodek...szok, szok szok, no i oczywiście pieniądze. Polecam Kochani uczyć się niemieckiego (np. na moim portalu), no bo angielski i tak na pewno już znacie!!😂
ośrodek?? dla uciekinierów?
Świetne materiały ! nagrywaj dalej 😊 tyle pytań się jeszcze do mojej glowy zakrada, wiec mam nadzieję ze nie obrazisz się jak zasmiece Twojego maila moimi dylematami ☺
nie obrażę, pytaj śmiało :)
Masz głos jak lektor
Hehe dzięki, ale nie przesadzajmy :)
Przekwalifikowanie się? Stracone lata? A co z tymi ludźmi co wybrali inne też nie trafione kierunki? Temat rzeka :)
Punkt 1 - powinny być testy osobowościowe - trzeba mieć dobry kontakt z ludźmi.
W Niemczech niedlugo maja wprowadzic testy osobowosciowe przy rekrutacji
super kanal, mam 13lat ale mysle, ze na 99% pojde na medycyne (stomatolog/ortodonta - ale tego nie jestem pewna)
Dzieki, trzymam kciuki, jeszcze masz duzo czasu :)
I jak?
Ja skonczyłam medycyne jak moi rodzice. To już u nas tradycja ;D
Teraz to na pewno lekarze nie mają się już czym chełpić. Medycyna akademicka zalicza obecnie największy upadek. Jeden z zawodów, który niesie kompromitację, korupcję i rządzę pieniądza kosztem niewinnych ludzi.
pytanie w takim razie po co ludzie chodzą do lekarzy. Pewnie dlatego że widzą efekty leczenia, a nie czytają głupich komentarzy w internecie
@@medycynanaatwo Efekty leczenia? U nas opieka zdrowotna nie istnieje w kraju przez takie myślenie jakie prezentujesz. Hajs płynie szerokim strumieniem, nie?
@@Srelus system ochrony zdrowia jest niewydolne przez niedofinansowanie. Ja się zajmuję leczeniem i widzę efekty, a ty masz jakieś doświadczenie?
nie zgodze sie bo najlepszy material na lekarza czy farmaceute to osoby ktore szukaja prestizu i zazwyczaj pochodza z biednych rodzin semi- lub-inteligenckich i szukaja pieniedzy .Jak ktos ma pieniedze jest tyle mozliwosci innych -jak chocby zostac dziennikarzem, odziedziczyc biznes po rodzicach .Ja jako farmaceuta nie zgodze sie trzeba sluchac pacjentow co mowia ,on wie lepiej jaki lek na astme lepszy dla niego niz ja moge troche to skorygowac.Prawie wszyscy ktorych znam poszli tam po dobre pieniadze-normalne .Pamietaj ze moze sie okazac ze bedziesz powtarzal rok ,to nie wstyd bo jest na prawde ciezko i wcale to nie oznacza ze bedziesz glupszy.
czy możesz omówić dokladnie wszystkie specjalizacje? p.s jesteś super!😉
trochę za duży temat, specjalizacji jest ponad 100 :)
Świetny pomysł! No to po 3 na film i jakoś będzie XD
ogranicz sie do znachor, wróżka, kowal
studiuje medicine w hamburgu i bardzo dzieki za super filmiki:D
Dzieki :)
Myślałem że lekarz to fajny zawód.
Jednak to co tu pokazałeś mnie przeraża. Na pewno nie chce być lekarzem.
Lekarze często nie czytają kart szpitalnych pacjenta obsługują z łaski . Każdy zawód tak wygląda na początku nie zarabia kokosow.
Zaorałeś . To może teraz pozytywy ?
A w druga stronę mysle nic nie zmienia tak świata . Bo te wynalazki nie zmieniaja :( . Tylko bycie lekarzem zmienia . Tylko nie podoba mi się nie podważanie procedur . :(
Mógłby mi ktoś wyjaśnić dlaczego lekarzy jest tak mało - są tak duże kolejki skoro miejsc na lekarski jest naprawdę dużo (najwięcej ze wszystkich kierunków na uczelniach medycznych), wydaje się że nie powinno być problemu z lekarzami, a tu jednak...
Jan Szwech bo są mądrzy i spier*niczają za granicę :>
mało uczelni medycznych
przebranżowić się??? z lekarza na co??? na ciecia?? brat jest lekarzem po specjalizacji to nowe auto kupił z salonu i dom bez kredytu.
to miał szczęście,lekarz na ogół mało zarabia ,lepiej byc informatykiem
@@EwkaEwka-yg6mw lekarz i małe zarobki 😅😅😅😅😅😅
@@Patryk-qg5xz jak jesteś tzw szarym człowiekiem bez znajomości to małe zarobki i musisz się o wiedzę bić,ogółem jest pod górkę ,ale dziecko od lekarza ,zwłaszcza profesora jest traktowane lepiej i faktycznie zarobi ,bo dostanie się wszędzie gdzie chce
@@EwkaEwka-yg6mw szpital w małym mieście powiatowym w Małopolsce z którego pochodzę, gdzie stawki są dużo niższe niż średnia w kraju ogłasza nabór na lekarza SOR za 170zł brutto na godzinę. Gdyby to był Kraków to nie zdziwiłbym sie gdyby zarobki w tym samym miejscu oscylowały wokół 300 zł brutto. Czy lekarz aby pracować przyķładowo w SOR-ze potrzebuje mieć koneksje?
@@Patryk-qg5xz jak nie chce miec życia osobistego,to nie potrzebuje koneksji,i jak ma siłę rąbać po 48 h dyżuru, bo nie ma kto robić to co z tych pieniędzy? druga specka bez koneksji to interna,kolejna sprawa nie wiem czy zauważyłes róznice w traktowaniu dzieci od lekarzy i bez lekarzy w rodzinie,jak masz nazwisko to wszyscy chętni pomóc ,jak jesteś sam zdany na siebie,to jest niewesoło,wole więc podzielic sie takimi spostrzeżeniami,niech ludzie którzy się wybieraja wiedzą ,że nie wygląda to tak kolorowo jak sie wydaje na pierwszy rzut, więc sumując traktowanie z góry ,to ile czasu z ludźmi i zależy na jakich trafisz to jest bez porówniania do przykładowej pracy w biurze z malowaniem pazurków,lepiej mniej zarobić i mieć spokój ducha ;)
Po lekarzach jakich w życiu poznałam widzę że żaden nie lubi kontaktu z ludźmi, więc ten punkt nie ma za bardzo sensu. Lekarze to stereotypowe chamy i w większości przypadków nie jest to nieuzasadnione. Tak samo wykładowcy. Garstka jest nimi z powołania. W Polsce w ogóle mało ludzi interesuje się uczuciami innych w jakimkolwiek zawodzie a lekarze są tu szczególni 😅
O byciu lekarką marzę już... Dużo lat. Gdybym się nie dostała, poczułabym, jakby wyrwano mi mózg (dla bardziej emocjonalnych i mniej medycznych - serce). Oprócz matury (jak kilka osób pode mną) boję się tego, że mogę mieć problem z pewnością siebie, która (z tego co słyszałam) przy diagnozowaniu jest konieczna. No i kontakty z ludźmi... O ile wiem, co mam powiedzieć i o co zapytać, to jest dobrze, problem zaczyna się, gdy nie wiem, co ze sobą zrobić. Zawsze myślalam, że nadaję się na medycynę, bo na każdą z pozostałych "ciemnych stron bycia lekarzem". Mam nadzieję, że moje obawy są niesłuszne
I jak tam z tobą?
@@FlyLeeeaaaf Dzięki. Lepiej z pewnością siebie i z ludźmi, ale dalej czekam ;)
@@matrixmitochondrium738 ii? Jakaś aktualizacja?
@@mrpenta2498 Jestem na pierwszym roku. Jest super ❤️ Zapomniałam już w zasadzie o większości cech, które kilka lat temu tak bardzo mi przeszkadzały. Trafiłeś/łaś idealnie XD
@@matrixmitochondrium738 no i elegancko. Grunt, że ci się podoba i masz mniej wątpliwości, bo to znaczy że jesteś w dobrym miejscu.
Ja jestem na drugim roku fizjo, mamy dużo zajęć w szpitalu z lekarzami (Większość z nich jest bardzo sympatyczna) i im dłużej studiuję, tym bardziej mnie to jara. Pozdro z UM Lub, wytrwałości!
No kur.. widzę to po zrobieniu sam już po 1roku robiłem tylko dla dyplomu i spokoju od rodziny pytajcie czy było warto...nie warto
Podsumowując, dobry lekarz, któremu uda się w żuciu ma szanse zarabiać duże pieniądze koło 40stki, jak zrobi 2 stopnień specjalizacji i wyrobi sobie renomę. Informatyk ma szanse zarabiać bardzo dużo od razu po studiach (czyli przed 25 rokiem życia), a nawet w trakcie studiów (w wieku 22-23 lat). Jednak warto się kierować pasją i powołaniem. Lekarz, to piękny zawód, bo można pomagać starszym ludziom.
Nie tylko starszym :)
Porównanie trochę z dupy, bo co ma lekarz do informatyka?
Chodzi mu o zarobki
słabe porównanie. Informatyk nie ma gwarantowanych 10 tys., w odróżnieniu od lekarza. Pozdrawiam
Wszyscy LEKARZE WRACAJCIE DO POSKI IWALCZCIE O ZAROBKI JAKIE MAJA W NIEMCZECH ANGLI I INNYCH KRAJACH BOGATYCH WAM SIE TO NALEŻY
NIECH WRESZCIE TEN RZAD KTURY JEST OBECNIE TO DOBRY RZAD ZROZUMIE ZE MY POLACY CHCEMY DOBRZE OPLACANYCH LEKARZY I ZEB6 NARÓD BYL DOBRZE LECZONY
zgadza się !!1 a reszta za 3k brutto róbta i nie wyjeżdzajta!!!
jestem w 8 klasie podstawówki i wybieram się do liceum biochem. Od 7 klasy interesuję się medycyną i w przyszłości chcę zostać lekarzem. Mam obawy, że nie dam rady w liceum.
może jakieś rady? bardzo proszę 😊
Systematyczna nauka
@@paulinarogowicz4714i jak dostalas sie?
Mam plany dotyczące medycyny. Uwielbiam biologie natomiast nie nawidze chemii. Mam szansę być lekarzem?
Ja też
Nie :( niestety na 1 roku jest bardzo dużo chemii i to o niebo trudniejszej i bardziej zaawansowanej niż ta w liceum.. Aby w ogóle dostać się na medycynę trzeba napisać maturę z chemii na przynajmniej 80-90procnet. Oczywiscie nie trzeba lubić chemii ale na pewno trzeba ją umieć bardzo dobrze.
@@ericamarkson7318 nie zawsze trzeba 80/90% czasem poniżej 70% jak w Opolu w tym roku
@@ericamarkson7318 w Szczecinie w tamtym roku wystarczyło 75%z 2 przedmiotów z tego co się orientuje
eeee tam, wiekszosc z tego tyczy sie innych zawodów, nie tylko lekarzy
Może tak, ale pracuje głównie jako lekarz, dlatego o tym mówię ;)
Czy po medycynie w Polsce można z marszu zacząć pracować w kraju anglojęzycznym? Czy na studiach jest terminologia także po ang? I czy wiesz coś o lekarskim za granicą?
Zależy jakim, każdy kraj ma ma własne zasady co do uznawania zagranicznych studentów. Aby pracować w USA lub Australii trzeba nostryfikować dyplom, do UK się nie orientowałem. Na Facebooku są grupy wymieniające się wzajemnie informacjami na temat ścieżki, jaką trzeba przejść, by dostać pracę w konkretnym kraju jako lekarz. Ogólnie dużo łatwiej jest wyjechać za granicę jako specjalista niż przed specjalizacją.
Teraz podobno staż na ostatnim roku jest bezpłatny, zobaczymy jak to wyjdzie ;)
Nie ma stażu na ostatnim roku. Ostatni rok nazywa się "praktyczne nauczanie kliniczne" i to nadal są studia, mimo, że nieco forma się zmieniła (mniej lub bardziej, zależy od uczelni). Staż podyplomowy został przywrócony, jest jak wcześniej po 6-tym roku i jest płatny (mało, bo mało, ale płatny).
Jak wygląda sytuacja z dostaniem się na bardziej pożądane specjalizacje? Pytam, bo nie wiem czy robić sobie chociaż cień nadziei, czy nastawić się na coś bardziej możliwego do zrealizowania.
Jest kilka specjalizacji na które jest co roku dużo miejsc i raczej każdy się dostanie - medycyna rodzinna, chirurgia ogólna, pediatria i kilka innych. Niestety na wiele innych jest bardzo mało miejsc, jak np. na urologie czy dermatologie, na które zwykle jest tylko kilka miejsc na rok w danym województwie, o ile w ogóle jakieś są. Jakąś opcją jest zrobienie specjalizacji na wolontariacie, ale to jak dla mnie jest masochizm i brak szacunku dla siebie. Deficyt specjalizacji jest głównym powodem wyjazdu absolwentów lekarskiego za granicę :/
Czy na specjalizacje : radiologia , onkologia jest ciezko sie dostac?
Wsumie to wszystkie te przeciwności są niczym przy prawdziwym marzeniu o tej pracy.
chciałabym się zapyta czy matematyka, fizyka itd przedmioty ścisłe są na studiach?
raczej większość przedmiotów podpada pod kategorię "nauki ścisłe", ale nie wyglądają jak fizyka i matematyka w liceum - nie ma żadnego rozwiązywania zadań, raczej rozumienie mechanizmów i wpływów jednego czynnika na drugi
Nicole W oj ale to zależy gdzie, są uczelnie, gdzie na pierwszym roku masz normalnie fizykę, gdzie robisz sprawozdania, chemię gdzie też się przewija kolokwium z rozwiązywania zadań czy statystykę, gdzie siedzisz z kalkulatorkiem i liczysz średnią, odchylenie itp...;)
Witam ! Potrzebuję waszej pomocy ! Jestem w 1 klasie TECHNIKUM.. niestety popełniłem błąd i wybrałem szkołe informatyczną !! Nie myślalem przyszlosciowo i wybralem pochopnie szkole..
Moim marzeniem jest zostanie lekarzem. Oczywiscie studia medycyny po szkole.
Teraz pytanie do was. Mam oceny chemia-4 biologia 4/5 , fizyka 3 oraz matma 2/3 !
Czy z takimi ocenami mam szanse na zostanie dobrym lekarzem ?
Czy warto zmieniac szkole na LICEUM biol-chem ? Dodam ze w tej szkole mamy cudownych nauczycieli i zmiana szkoly moglaby zle poskutkowac.. A moze wytrwac tutaj te 4 lata i zrobic mature z biiol-chem ?
Czekam na wasze odpowiedzi !! :D
Z takimi ocenami nie masz szans byc dobrym lekarzem, ale może będziesz dobrym informatykiem?
Joanna Pietrzak nie chce. Idę na medycynę.
vegañ Hwh jprdl, jezeli nie masz tych przedmiotow w szkole to masz 0% szans na dostanie się na medycyne, no chyba ze mialbys codziennie korki z tych przedmiotow po 3 godziny
gościu, luz, masz tyle możliwości, możesz się uczyć w wakacje, możesz iść na korepetycje, możesz się uczyć w roku szkolnym biologii chemii i zdawać je na maturze, jeśli teraz jesteś w drugiej klasie to na luzie w 2 lata ogarniesz biologie i chemie tylko rób matury, paredziesiąt matur z każdego przedmiotu po 3-4 razy, a nie ryj samej teorii, ewentualnie sobie zrób gap year i popraw jakby coś nie poszło, luzik, poza tym, oceny nijak mają się do matury, ważne jest to co ty chcesz i czy ogarniasz klucz maturalny z biologii i chemii, czy odpowiadasz na zadane ci pytania i czytasz ze zrozumieniem, czyli:czy zrobiłeś wystarczająco dużo razy dużo matur
Chcę po liceum iść na Radiologię,ale niewiem czy sobie poradzę?
KRZYSZTOF KUDELSKI a kto ma wiedziec??
Na którym kierunku myślisz 40 lat w przód
Co? :)
Czy warto iść na ratownika medycznego?
Zalezy od znaczenia slowa "warto", jesli kierujesz sie kryterium zarobkowym to raczej osiagniesz mniejszy dochod niz lekarz
jak chcesz jeść tynk ze ściany to aplikuj
Teraz mam trochę wątpliwości :(
Znam to..
I bardzo dobrze, że masz wątpliwości. Lepiej coś dobrze przemyśleć, niż unieszczesliwic i siebie i innych ( przyszłych pacjentów)
Ile się ma lat żeby zostać już lekarzem?
25
Ja mam pytanie. Czy Ty prowadzisz jakiegoś bloga?
mam stronę na facebooku, na której czasami coś piszę i stronę internetową, którą niestety ostatnio zaniedbałem :/
Jaką uczelnię skończyłeś?
UMedWro
Lekarz=koncern oraz eksperymenta.
:P gdzie w krakowie przyjmujesz pacjentow?:P
We Wroclawiu przyjmowalem tylko
Za żadne skarby nie pójdę na lekarza :)
idź na politologię
KTÓRY
Czy jeśli jestem bardzo nieśmiała, mogę sobie poradzić jako lekarz?
Chyba bardziej jako lekarz niż jako przedstawiciel handlowy :) Większość lekarzy spędza sporo czasu z pacjentami, więc jeśli jesteś bardzo, aż skrajnie nieśmiała, to będziesz musiała się przełamać. Ale na studiach będziesz miała na to czas, na początku z pacjentami rozmawia się wraz ze swoją grupą
Bardzo dziekuję za odpowiedź, dodała mi trochę otuchy:) mam nadzieję, że nieśmiałość można przełamać tak jak mówisz, no, a w każdym razie trzeba spróbować
1. Do krwi, wydzielin itp. można się przyzwyczaić, a jak człowiek na studiach zrozumie skład płynów ciała to nie będzie to obrzydliwe.
2. Nauka na bieżąco jest fantastyczna i przyjemna.
3. Gdy ktoś nie lubi pracować z człowiekiem to może iść na radiologie, patomorfologie...
4. A zarobki... zawsze można dorobić na dodatkowych dyżurach. A w każdej dziedzinie zarabiasz kosztem wolnego czasu.
Na pewno praca jako lekarz jest ciekawsza niż praca w sklepie spożywczym.
i w ogóle medycyna ma wiele pozytywów i kolego nie odstraszaj i NIE NARZEKAJ !
NIE POLECAM SŁUCHAĆ TEGO FILMIKU.
oksydo reduktaza Moim zdaniem takie filmiki są potrzebne, warto zdawać sobie sprawę z wyglądu zawodu od środka, czy ma się do niego predyspozycje.
Co to za karteczki tam masz :O
Jakies tam notatki
Wybacz, ale czy Ciebie ktoś goni albo bije jak nagrywasz?
Taki bełkot bez chwili odpoczynku jest bez sensu.
Więc może przestań nagrywać skoro masz to robić w biegu.
Czemu bez sensu? Ja mam z kolei wrażenie, ze mówię zbyt powoli...
Pierdzielenie xDDDDDDDDDDDD
co