Z września do dzisiejszego dnia zostało niewiele więc każda rzecz na wagę złota👍Podkowy na 100% z taborów zaś zawleczka z łańcuszkiem raczej z ciągnika rolniczego, zagubiona pewnie podczas pozyskiwania drewna. Pozdrawiam
Mamy kilka trafień, ostatnio wyszedł nam magazynek od Ura. Odnaleźliśmy miejsce, gdzie był RKM wz. 28. W tym wypadku również wyszedł nam pewien fant. W jednym z odcinków zobaczycie Bagnecik wz. 28 i postaramy się przedstawić całą historię pewnej kompanii, która wycofała się do lasu, gdzie odnaleźliśmy ten relikt września. (Oczywiście w odcinku nie tylko bagnecik zaistnieje).
Wreszcie coś wlecialo od was, wśród tych łuseczek życzę żeby browning wz.28 się trafil😀,nieśmiertelnik w etui niemiecki? Nie dopowiedziales ? Powodzenia czekam na kolejne odcinki, może Olaf się jeszcze pojawi,? Pozdrawiam
Szanowny panie czy ten znak tożsamości naprawdę pochodzi z września 1939 r. raczej nie, pewności nie mam ale to raczej I Wojna Światowa niż II Wojna Światowa.
Szanowny Panie bardzo dziękuję za pytanie i już staram się na nie odpowiedzieć. Tak znak tożsamości pochodzi z września, ale jego przeznaczenie było zupełnie inne. W trakcie konserwacji i się rozczarowaliśmy, ale i też uśmialiśmy (do łez). Wyglada na to, że żołnierz nie miał w co włożyć żyletek do golenia, więc wykorzystał znak tożsamości wz .20 jako etui do żyletek :-). Wszystko zostało znalezione przy amunicji wrześniowej. W tym dołku były również inne znaki tożsamości m.in. dwa wz. 31. Z wyrazami szacunku PP.
mega ciekawy material. zostawiam suba i like. wciskam dzwoneczek i pozdrawiam
W Skierniewicach na cmentarzu spoczywa kpt. Mieczysław Hala ,chętnie obejrzał bym odcinek o tym człowieku.
Pomyśle nad tym, kapitan jest bardzo ciekawą postacią.
Z września do dzisiejszego dnia zostało niewiele więc każda rzecz na wagę złota👍Podkowy na 100% z taborów zaś zawleczka z łańcuszkiem raczej z ciągnika rolniczego, zagubiona pewnie podczas pozyskiwania drewna. Pozdrawiam
Mamy kilka trafień, ostatnio wyszedł nam magazynek od Ura. Odnaleźliśmy miejsce, gdzie był RKM wz. 28. W tym wypadku również wyszedł nam pewien fant. W jednym z odcinków zobaczycie Bagnecik wz. 28 i postaramy się przedstawić całą historię pewnej kompanii, która wycofała się do lasu, gdzie odnaleźliśmy ten relikt września. (Oczywiście w odcinku nie tylko bagnecik zaistnieje).
@@wpogonizahistoria97 👍Jak zwykle z niecierpliwością oczekuję kolejnego odcinka👍👍👍🇵🇱
10:01 A po co?? a muzea wyburzyć -parkingi porobić . Może wtedy w głowach nam nieco przejaśni .
To największy problem naszych wojsk. Kolumny taborow były dłuższe niż cześć bojowa jednostki.
To prawda.
@@wpogonizahistoria97 Z wyliczeń wynikało, że sześć ciężarówek było w stanie przewieźć tyle, co 36 wozów konnych.
Super łapka w góre...
Oczywiście myślimy już nad kolejnym odcinkiem. Cieszy nas fakt, że przybywa nam pozwoleń na poszukiwania.
Wreszcie coś wlecialo od was, wśród tych łuseczek życzę żeby browning wz.28 się trafil😀,nieśmiertelnik w etui niemiecki? Nie dopowiedziales ? Powodzenia czekam na kolejne odcinki, może Olaf się jeszcze pojawi,? Pozdrawiam
Coś z wz. 28 też się pojawi spokojnie :-).
+ OK
Szanowny panie czy ten znak tożsamości naprawdę pochodzi z września 1939 r. raczej nie, pewności nie mam ale to raczej I Wojna Światowa niż II Wojna Światowa.
Szanowny Panie bardzo dziękuję za pytanie i już staram się na nie odpowiedzieć. Tak znak tożsamości pochodzi z września, ale jego przeznaczenie było zupełnie inne. W trakcie konserwacji i się rozczarowaliśmy, ale i też uśmialiśmy (do łez). Wyglada na to, że żołnierz nie miał w co włożyć żyletek do golenia, więc wykorzystał znak tożsamości wz .20 jako etui do żyletek :-). Wszystko zostało znalezione przy amunicji wrześniowej. W tym dołku były również inne znaki tożsamości m.in. dwa wz. 31. Z wyrazami szacunku PP.