Codziennie rano podczas treningu puszczam sobie jakieś ~45 minutowe wykłady/poradniki etc. Dziś trafiło właśnie na to, ciekawy temat, dużo w nim kiedyś siedziałem, a Buzana znam, osiągnięcia ma. Mi pani lektor się bardzo podobała, ot, taka koleżaneczka na luzie. Miła odmiana. Natomiast już po 20 minutach zdałem sobie sprawę, że tu nic nie ma - zacząłem przewijać i przewijać i dalej to samo. W końcu wyłączyłem i spojrzałem w komentarze - widzę, że ludzie mają podobne spostrzeżenia. Jako forma prezentacji dla tych ludzi tam siedzących - pewnie super. Ale dla widza na youtube? Nie da się tego zbytnio oglądać, bo tu nie ma konkretów. Nie ma pytań, nie ma odpowiedzi, nie ma toku myślenia, analiz, nic praktycznie. A nawet jeżeli gdzieś są, to tak to jest rozwleczone, że faja mięknie. W porównaniu do wykładów takiego Briana Tracy np., gdzie całość wręcz ocieka w merytorykę i nie ma tam prawie w ogóle dygresji ? No dla mnie to było jak spaść z rowerka.
To świetna inicjatywa ze strony uniwersytetu aby organizować tego typu wykłady, szkoda tylko, że w tym tak mało było treści a forma tak długa. Nie poddaję w wątpliwość wiedzy i umiejętności Tonego Buzana, ale ta forma wykładu jest mało przekonywująca - podawanie informacji na około, przedłużanie, pseudo głębokie wywody... Wiedzę, którą starał się przedstawić można by streścić do kilku zdań i przekazać w zdecydowanie bardziej przystępny sposób. Tak czy inaczej, dziękuję za udostępnienie filmu!
Wiele z tego jest prawdą, dodamy jednak, że wykład był skierowany także do osób nie mówiących płynnie w języku angielskim - Tony miał tego świadomość, dlatego zdecydował, że lepiej powtórzyć kilka razy i mieć pewność, że wszyscy zrozumieli, niż powiedzieć raz i do siebie samego :) Dziękujemy jednak za merytoryczną uwagę, zdecydowanie weźmiemy to pod uwagę następnym razem! :)
Trochę demagog :) "Już teraz jesteś artystą" (bo narysowałeś lub nie motyla); "Minęła godzina, a już jesteś innym, lepszym człowiekiem", "dzięki temu już jesteście bardziej kreatywni" - jak z taniego show... Poza tym sugeruje odpowiedzi, naciąga. Proszę nie mieć mi za złe, działania SWPS uważam za świetne, zapraszanie ciekawych ludzi, wykłady, filmy - wspaniała praca, za którą dziękuję. Odnoszę się tu do wrażeń z samego wykładu. Mapy myśli działają dla tych, którzy lubią tak kategoryzować, w taki właśnie sposób układają sobie informacje. Dla mnie to nie ma sensu. Kolory - super; wizualizacja - super; ale mówienie, że jak nie ma koloru, to klapa i nic, i nuda (sam zasugerował taką odpowiedź słuchaczom) to tania manipulacja. Ciekawe książki - choć są bezbarwne, jednym tuszem pisane i bez kolorów - czyta się z wypiekami na twarzy, zmieniają człowieka, wbijają się w pamięć... prezentacja choć bezbarwna, słowna np. - jeśli dotyczy ważnego dla słuchacza tematu, to słuchacz wisi na wargach mówcy itd. Ten pan przejaskrawia i bardzo upraszcza sprawę uczenia się i przyswajania wiedzy.
Co za idiotyczne komentarze... Polecam sobie poczytać o Buzanie ;) Człowiek pracuje dla największych korporacji świata, opracowane przez niego: mapa myśli i szybkie czytanie to najskuteczniejsze techniki na świecie. Wszyscy poniżej, jak się domyślam, przetestowali obie ;) Obecnie to jest największy autorytet jeżeli chodzi o funkcjonowanie mózgu. Wiem że jesteście od niego mądrzejsi i każdy z Was osiągnął w życiu dużo więcej niż on, mimo wszystko życzę powodzenia ;)
nie co dzień jest dzień dziecka minęło 4 lata od filmu i macie wiele treściwych treści w różnych tematach których nie jesteście w stanie ogarnąć dobrej zabawy!!!!
To na dzisiejsze czasy już dość siermiężne metody. Mapy myśli nigdy mnie szczególnie nie ekscytowały, natomiast super świetne zawsze były dla mnie słowa kluczowe - Bogini Wszechświata obdarowała mnie laserową niemal pamięcią i esencja rzeczy to jest to, co lubię najbardziej.
Fenomen popularności takich populistów jest prawie żenujący. Treść jest taka żeby nakurwiać mind-mapy bo to jest skuteczne. Resztę stanowi argumentacja na poziomie właściwym coachingowym gwiazdorom. "bądź jak leonardo da vinci naśladuj naturę". Nic nie zrozumiałeś powiedzą, a ja się uśmiechne i nic na ten temat nie pomyślę. ;)
Zgadzam sie. Facet w przeciagu 1.5h nie przekazuje zadnej, ale to zadnej wartosciowej wiedzy, zero informacji. Ogolnie leje wode I gada o niczym. I reklamuje kolejny event.
Naszym zdaniem Pani poradziła sobie bardzo dobrze, energicznie i bez pomyłek :) Rozumiemy jednak, że Twoje odczucia są inne i zachęcamy do obejrzenia innych materiałów na kanale, być może one spełnią Twoje oczekiwania.
Jeśli dla Ciebie jest to banał to polecamy poszukać innych materiałów :) Dla wielu osób te informacje to naprawdę przydatna wiedza. Każdy z nas ma inny poziom wiedzy na dany temat.
Codziennie rano podczas treningu puszczam sobie jakieś ~45 minutowe wykłady/poradniki etc. Dziś trafiło właśnie na to, ciekawy temat, dużo w nim kiedyś siedziałem, a Buzana znam, osiągnięcia ma. Mi pani lektor się bardzo podobała, ot, taka koleżaneczka na luzie. Miła odmiana. Natomiast już po 20 minutach zdałem sobie sprawę, że tu nic nie ma - zacząłem przewijać i przewijać i dalej to samo. W końcu wyłączyłem i spojrzałem w komentarze - widzę, że ludzie mają podobne spostrzeżenia. Jako forma prezentacji dla tych ludzi tam siedzących - pewnie super. Ale dla widza na youtube? Nie da się tego zbytnio oglądać, bo tu nie ma konkretów. Nie ma pytań, nie ma odpowiedzi, nie ma toku myślenia, analiz, nic praktycznie. A nawet jeżeli gdzieś są, to tak to jest rozwleczone, że faja mięknie. W porównaniu do wykładów takiego Briana Tracy np., gdzie całość wręcz ocieka w merytorykę i nie ma tam prawie w ogóle dygresji ? No dla mnie to było jak spaść z rowerka.
To świetna inicjatywa ze strony uniwersytetu aby organizować tego typu wykłady, szkoda tylko, że w tym tak mało było treści a forma tak długa. Nie poddaję w wątpliwość wiedzy i umiejętności Tonego Buzana, ale ta forma wykładu jest mało przekonywująca - podawanie informacji na około, przedłużanie, pseudo głębokie wywody... Wiedzę, którą starał się przedstawić można by streścić do kilku zdań i przekazać w zdecydowanie bardziej przystępny sposób. Tak czy inaczej, dziękuję za udostępnienie filmu!
Wiele z tego jest prawdą, dodamy jednak, że wykład był skierowany także do osób nie mówiących płynnie w języku angielskim - Tony miał tego świadomość, dlatego zdecydował, że lepiej powtórzyć kilka razy i mieć pewność, że wszyscy zrozumieli, niż powiedzieć raz i do siebie samego :) Dziękujemy jednak za merytoryczną uwagę, zdecydowanie weźmiemy to pod uwagę następnym razem! :)
Trochę demagog :) "Już teraz jesteś artystą" (bo narysowałeś lub nie motyla); "Minęła godzina, a już jesteś innym, lepszym człowiekiem", "dzięki temu już jesteście bardziej kreatywni" - jak z taniego show... Poza tym sugeruje odpowiedzi, naciąga. Proszę nie mieć mi za złe, działania SWPS uważam za świetne, zapraszanie ciekawych ludzi, wykłady, filmy - wspaniała praca, za którą dziękuję. Odnoszę się tu do wrażeń z samego wykładu.
Mapy myśli działają dla tych, którzy lubią tak kategoryzować, w taki właśnie sposób układają sobie informacje. Dla mnie to nie ma sensu. Kolory - super; wizualizacja - super; ale mówienie, że jak nie ma koloru, to klapa i nic, i nuda (sam zasugerował taką odpowiedź słuchaczom) to tania manipulacja. Ciekawe książki - choć są bezbarwne, jednym tuszem pisane i bez kolorów - czyta się z wypiekami na twarzy, zmieniają człowieka, wbijają się w pamięć... prezentacja choć bezbarwna, słowna np. - jeśli dotyczy ważnego dla słuchacza tematu, to słuchacz wisi na wargach mówcy itd. Ten pan przejaskrawia i bardzo upraszcza sprawę uczenia się i przyswajania wiedzy.
W punkt
A Czy można zobaczyć tę broszurę wspomnianą na końcu?
Ten wykład mógłby trwać góra 15 min.
A trwa dłużej :)
Udostępniamy wykład też w wersji bez lektora: ua-cam.com/video/QEokHNWf-Qg/v-deo.html
Zgaduję, że 1,5 h mówienia o czymś co można dobrze przekazać w 0,5 h
+Jan kowalksi Nie zgaduj - sprawdź.
Tylko po co się spieszyć ??? :)
albo włączyć w opcjach 2 x i też wyjdzie pół godziny;]
w 10 minut
uczyc tak zeby nie bylo nudno dotrwalem do konca ale na 5 razy bo na maksa nudzi mimo ze gada madrze
+MrBauerKarol mamy nadzieję, że mimo wszystko wyniosłeś z tego wykładu coś wartościowego dla siebie :)
Proszę, zróbcie napisy do angielskiej wersji. Lektor w tym filmie jest okropny.
Mateusz, dziękujemy za uwagę, będziemy pamiętać na przyszłość :)
Co za idiotyczne komentarze... Polecam sobie poczytać o Buzanie ;) Człowiek pracuje dla największych korporacji świata, opracowane przez niego: mapa myśli i szybkie czytanie to najskuteczniejsze techniki na świecie. Wszyscy poniżej, jak się domyślam, przetestowali obie ;) Obecnie to jest największy autorytet jeżeli chodzi o funkcjonowanie mózgu. Wiem że jesteście od niego mądrzejsi i każdy z Was osiągnął w życiu dużo więcej niż on, mimo wszystko życzę powodzenia ;)
w ogóle nie zrozumiałeś tych komentarzy. Są słuszne - niestety wykład jest przegadany i tyle.
Nie chodzi o to, że gość jest głupi lub nie jest, po prostu koszmarnie długo gada...
nie co dzień jest dzień dziecka minęło 4 lata od filmu i macie wiele treściwych treści w różnych tematach których nie jesteście w stanie ogarnąć dobrej zabawy!!!!
Co dokładnie masz na myśli?
To na dzisiejsze czasy już dość siermiężne metody.
Mapy myśli nigdy mnie szczególnie nie ekscytowały, natomiast super świetne zawsze były dla mnie słowa kluczowe - Bogini Wszechświata obdarowała mnie laserową niemal pamięcią
i esencja rzeczy to jest to, co lubię najbardziej.
Hello
is there any version of this lecture in english ?
Without the dubbing for english speakers ?
thanks
+ChakrounBizerte yes, there is :) ua-cam.com/video/QEokHNWf-Qg/v-deo.html
ua-cam.com/video/QEokHNWf-Qg/v-deo.html
Mi to zadała pani od Polskiego, i mamy zrobić mapę myśli.
Fenomen popularności takich populistów jest prawie żenujący. Treść jest taka żeby nakurwiać mind-mapy bo to jest skuteczne. Resztę stanowi argumentacja na poziomie właściwym coachingowym gwiazdorom. "bądź jak leonardo da vinci naśladuj naturę". Nic nie zrozumiałeś powiedzą, a ja się uśmiechne i nic na ten temat nie pomyślę. ;)
+MrSativa89 szkoda, że tak myślisz, ale takie Twoje zdanie - mamy nadzieję, że mimo wszystko skorzystałeś z wykładu.
Zgadzam sie. Facet w przeciagu 1.5h nie przekazuje zadnej, ale to zadnej wartosciowej wiedzy, zero informacji. Ogolnie leje wode I gada o niczym. I reklamuje kolejny event.
Okropna lektorka, nieprzyjemny głos, mówi jakby miała kluski w buzi, poza tym ten plebejski jezyk....irytujące "dobra..dobra..."
Naszym zdaniem Pani poradziła sobie bardzo dobrze, energicznie i bez pomyłek :) Rozumiemy jednak, że Twoje odczucia są inne i zachęcamy do obejrzenia innych materiałów na kanale, być może one spełnią Twoje oczekiwania.
coz za okropny lektor.. nie wytrzymalam
Wersja bez lektora: ua-cam.com/video/QEokHNWf-Qg/v-deo.html :)
Wykład bardzo fajny ale lektor Pan, który zaczął tłumaczyć położył go całkowicie.
Lekki dramat, szkoda, że nie słuchać mówcy dobrze, tylko tłumaczenie:/
Troche meh, bo Buzan ma zdecydowanie lepsze case'y niż ten, który de facto jest do zrobienia w pół h ;)
aaaale banał!
Jeśli dla Ciebie jest to banał to polecamy poszukać innych materiałów :) Dla wielu osób te informacje to naprawdę przydatna wiedza. Każdy z nas ma inny poziom wiedzy na dany temat.