Cześć Wujaszku. Miło Cię usłyszeć i zobaczyć jeśli tylko na you tube. Wielki sentyment mam do Kosianeczki chociaż wtedy było troszku inaczej. Pozdrawiam Anitka .
o taką lampkę to ja na złomie jakiś czas temu kupiłem mam zamiar ją odnowić bo jest zardzewiała ale nikt nie wiedział do czego ona służy taki ma kształt nietypowy dzięki panu już wiem pozdrawiam i zdrowia życzę (-:
Panie sołtysie u mnie w domu też nie mówią źle o PRL-u z tego co słyszę i widzę to dla rolnictwa i polskiej wsi to nie było lepszych czasów jak lata PRL-u od 60 do końca 80.Widze to po datach na budynkach u mnie na wsi i okolicy i po tym co ludzie posiadają że sprzętu rolniczego,a i po budynkach użytku publicznego i drogach jakie zostały wybudowane w tamtym okresie
@@marekmolawka1542 Głupstwa "waść" wypisujesz. Dla ścisłości w kwestii paska, to w tylnej części łyżwy znajdował się elipsowaty otwór na pasek (wycięty ukośnie do części jezdnej łyżwy) a pasek w przedniej części był rozwiązaniem alternatywnym (nie fabrycznym). Brak paska z tyłu był zabezpieczeniem przed wyrwaniem blachy z obcasa, a dodatkowo stabilizował nogę w trzewiku. Radzę zapytać kogoś w wieku 80+ (jak to z tymi łyżwami rzecz się miała)ale tylko zapytać - nie filozofować i nie ośmieszać swej wiedzy/ pamięci? ps.Nie wypowiadam się nt. łyżew, które mógł wykonać wówczas kowal, bo takie przypadki na przełomie lat 40/50 XIX w. były.
Witam pozdrawiam tate za to że tak świetnie opowiada
Szanuje za kolekcje i to w jak ciekawy sposób pan Zenek o wszystkim opowiada
Cześć Wujaszku. Miło Cię usłyszeć i zobaczyć jeśli tylko na you tube. Wielki sentyment mam do Kosianeczki chociaż wtedy było troszku inaczej. Pozdrawiam Anitka .
Jest Pan moim idolem. Mamy te same sentymenty do PRL-u
Dobre pozdrawiam
Wspaniałe skarby... I szklane butelki były zawszę na wymianę/z kaucją,albo skupowali. Teraz pełno plastikowego szmelcu się wala :(
Albo bezzwrotne butelki szklane.
Moim zdaniem pod tym względem to Polska się cofa w rozwoju.
o taką lampkę to ja na złomie jakiś czas temu kupiłem mam zamiar ją odnowić bo jest zardzewiała ale nikt nie wiedział do czego ona służy taki ma kształt nietypowy dzięki panu już wiem pozdrawiam i zdrowia życzę (-:
Wrota już mają swoje lata .ale wszystko jest pieknie
Piękna kolekcja. Pozdrawiam serdecznie 🌞
Panie sołtysie u mnie w domu też nie mówią źle o PRL-u z tego co słyszę i widzę to dla rolnictwa i polskiej wsi to nie było lepszych czasów jak lata PRL-u od 60 do końca 80.Widze to po datach na budynkach u mnie na wsi i okolicy i po tym co ludzie posiadają że sprzętu rolniczego,a i po budynkach użytku publicznego i drogach jakie zostały wybudowane w tamtym okresie
Te łyżwy to miały blaszkę pod obcasem a nie pasek
@@marekmolawka1542 Pasek był także, miałem takie w 1958 roku.
Jak miały blaszkę w obcasie to nie miały paska a na przodzie buta były z paskiem i na kluczyk skręcało się podeszwę i jazda
@@marekmolawka1542 Głupstwa "waść" wypisujesz. Dla ścisłości w kwestii paska, to w tylnej części łyżwy znajdował się elipsowaty otwór na pasek (wycięty ukośnie do części jezdnej łyżwy) a pasek w przedniej części był rozwiązaniem alternatywnym (nie fabrycznym). Brak paska z tyłu był zabezpieczeniem przed wyrwaniem blachy z obcasa, a dodatkowo stabilizował nogę w trzewiku.
Radzę zapytać kogoś w wieku 80+ (jak to z tymi łyżwami rzecz się miała)ale tylko zapytać - nie filozofować i nie ośmieszać swej wiedzy/ pamięci?
ps.Nie wypowiadam się nt. łyżew, które mógł wykonać wówczas kowal, bo takie przypadki na przełomie lat 40/50 XIX w. były.
@@marekmolawka1542 pasek był też bez paska by się nie dało jechać łyżwa by się wykręcała i oderwała obcas.
panie soltysie widzialem u pana na poczatku filmiku sa do srzedania
A skupuje pan bardzo stare telewizory
Kawał historii p. Zenku
Szanuj takiego ojca
Pozdrawiam
Fajny kanał Ja też lubię Wieś
Pamiętam u mnie na wsi w Skrze pełno było tablic głównie BHP na drzwiach od garaży i magazynu paliw
Puszki po herbacie, kawie czy cukierkach to zawsze znajdywały zastosowanie w warsztacie oprócz domu :-)
Opowie Sołtys jakie kiedyś były imprezy na wsi 😁
Prawdziwa skarbnica👍👍
Termos detoski to jest prawdą, że był na wyposażeniu.
Pamiętam, jak dziadek taki miał z DT54 :-)
A pózniej trzeba było szukać baterii nowej
Ale skarby
Mój ojciec to ładował baterie ale sie nagrzewały i mogły wybuchnąć
prostownikiem czy pod 230v ?
U mnie jest Gs czyny spożywczy i żelazny i jest czynna piekarnia nie to nie przejęte przez inny sklep tylko gs
Musi Pan to wszystko ładnie wyczyścić bo to wszystko brudne że nie wiadomo jaki kolor.
Ą-XD