Dziękuję, Twój film był tą wisienką na torcie która ostetecznie skłoniła mnie do zakupu NT700V (też czarnej) i jestem nią zachwycony. Mimo że kupiłem ją nieco na wariata i kierując się głównie emocjami zakup okazał się udany: wg serwisu zadbany egzemplarz, poszła tylko wymiana płynów i filtra oleju - żadnych usterek, zużycia czy lipy typu zjechane śruby czy trytki. Więcej szczęścia niż rozumu. A że dotychczas jeździłem wyłącznie maksiskuterem o mocy dwudziestu kilku kucyków (nie licząc Jawy 350 za pacholęcia) Deauvillka wydawała mi się naturalnym wyborem jako motocykl najbardziej przypominający to, co dobrze znam. Nic bardziej mylnego, początki to był koszmar: gaśnięcie przy ruszaniu potem urocze żabki do końca osiedla, po 100 km wracałem zestresowany i zmęczony jakbym ją całą drogę pchał i zacząłem poważnie żałować, że sprzedałem mój skuter, że może zamiana na motocykl to nie był najlepszy pomysł. Ale za trzecim- czwartym razem było już lepiej a potem zacząłem wreszcie odczuwać radość jazdy Hondą i obecnie za moją Deauvillkę gwoździ dałbym sobie w zadek ponabijać. Kupiłem ją pod koniec sezonu więc jedynie pokręciłem się wokół komina, już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu aby wyskoczyć nią na kilka dni gdzieś dalej Pozdrawiam!
Pytanie do ciebie kolego, bo myślę nad zakupem motocykla, niestety deauvillkę musiałbym zblokować na A2, zarówno 650 jak i 700. Ale wracając do pytania, jakiego jesteś wzrostu i postury? Bo ja, chociaż niski nie jestem, mierzę dokładnie 180 cm wzrostu, to jestem raczej dość filigranowej budowy (76 kg) i boję się przy zakupie motocykla turystycznego, czy na pewno będę w stanie go utrzymać przy jakichś wolnych manewrach, na przykład na parkingu
@@N_W. 170 cm wzrostu i spora nadwaga, jakieś 100kg cielska. Mając 180cm spokojnie postawisz siedząc na Mydelniczce całe stopy na ziemi, ja niestety opieram się palcami i czasami brakuje mi przez to porządnego podparcia - w zeszłym tygodniu przed uroczym paciakiem parkingowym uratowało mnie wyczucie żony i jej refleks która czując co się zaraz stanie zeskoczyła z miejsca pasażera i pomogła mi podeprzeć walącą się na bok Mydelniczkę. Byłby wstyd...
@@N_W. Jestem właścicielem Hondy deauville 700 -rok 2010 i miałem długą przerwę zanim ją kupiłem bo wcześniej jeździłem moto typu ETZ,Jawa,CZ- czyli dosyć lekkie.Pierwsze odczucie miałem jak kupowałem ,że jest za ciężki ale teraz myślę o przejściu na Hondę PAN 1300.Mój wzrost 171 a waga ok 75 kg. Jestem budowy, że mam za krótkie nogi i muszę mieć buty z podpiętką, żeby z obu stron podpierać się całą stopą- mimo, że mam przerobioną kanapę na wygodniejszą. Teraz wiem, że trzeba umieć wykorzystywać umiejętności nabyte przez praktykę ale wiadome jest ,że na manewrach jadąc bardzo wolno w ostrych zakrętach trzeba mieć możliwość się czymść podeprzeć- same palce to zbyt mała podpora w razie gdy moto jest lekko pochylony a trzeba błyskawicznie się zatrzymać. Wiadome jest ,że nie zawsze nawet jak musisz się zatrzymać pochył drogi będzie jednakowo poziomy pod obiema nogami- i byłem już świadkiem parę razy jak motocyklista się na postoju po zatrzymaniu przewrócił. Mam za sobą wyjazdy Deauvilką po Europie z bagażami na bogato ważącymi prawie 60kg gdzie jeździłem po ciasnych serpentynach typu Sveti Jure -Chorwacja, Stelvio-Włochy,Trans-Alpina-Rumunia czy też najwyższy szczyt w Austrii-GroSglockner. Nie wspominając ,że jadąc wzdłuż jeziora Garda gdzie korki na weekend są ogromne to trzeba się przeciskać bo ogień z chłodnicy krocze wypala w temperaturze 35 stopni w cieniu. Podsumowując- mając słabą technikę i będąc wątły fizycznie to może być ciężki motocykl, ale dla mnie już nie jest -a na początku był bo siła bez praktyki na nic się nie zda. Odnośnie długich nóg to mi przy krótkich również przeszkadzało podkulone nogi i rozwiązaniem było po prostu wstać na nóżki i się wyprostować mimo, że jeszcze nie potrzebowałem i nie czekałem aż powstaje przykurcz kolan. Najdłuższy mój przejazd jednego dnia to ponad 700 km gdzie cztero-pasmową było ok 40 km przejazdu i nie byłem zmęczony. Co ważne o czym mało, który motocyklista mówi-pisze, że przed każdym długim wyjazdem trzeba się rozgrzać i poćwiczyć. Mam 54 lata i nie odczuwam zmęczenia i dlatego jazda jest dla mnie przyjemnością a nie udręką. Pozdrawiam.
Dzięki wielkie za materiał,bardzo powaznie myślałem o tym motocyklu, chciałem cos wygodnego i zeby wlasnie fajnie sie rozsiąść i cieszyć się jazdą,ale mam te swoje 184 cm wzrostu i po twoim materiale jakby nie brne w ten motor dalej tylko szukam czegoś wyższego,pozdrawiam i dziękuje.
Filmik super. Mój komentarz po obejrzeniu tego filmu i używania przez rok takiego motocykla (w następstwie po ciężkim Chopperze): Mam 185 cm i odnoszę wrażenie, że jest dla mnie nawet troszkę ZA WYSOKI. A na pewno nie zbyt niski. Siedząc na kanapie trudno mi się odepchnąć, żeby go przetoczyć. Poprzedni był cięższy, a nie miałem z tym problemu, bo siedziałem kilka cm niżej. Pozycja za kierownicą super wygodna. Nie zauważyłem też nic głośnego w skrzyni biegów. Kufer mam oryginalny, Hondy - zdejmowalny i od razu wyposażony w wygodne oparcie dla plecaczka. Szybę mam akcesoryjną, zauważalnie niższą niż oryginalna, ale lekko wywiniętą na górze. Dzięki temu stawia mały opór, patrzę zawsze PONAD szybą, a nawet przy 160 km/h nie zamykam w kasku szybki - struga powietrza odchyla się do góry i cały wiatr przelatuje nad kaskiem; nawet nie ma potrzeby regulacji jej wysokości. Mam zamontowane atestowane podwyższenie kierownicy i wszystkim to rozwiązanie polecam. Dobra i wygodna prędkość podróżna - do 140 km/h. Powyżej - męczy się i motocykl i kierowca. Moto "pojedzie" nawet 190 km/h, ale to nie ma sensu. Idealnie sprawuje się z prędkościami dopuszczalnymi kodeksowo poza miastem 90/100/120/140. Masa daje o sobie znać tylko przy baaardzo wolnej jeździe. Już przy 20 km/h jest wyjątkowo stabilnie. Ochrona przed wiatrem bardzo dobra łącznie z dłońmi i kolanami. Nawet przy silnym, porywistym wietrze do prędkości 130 km/h (motocykla, nie wiatru) jest stabilnie, powyżej już trzeba uważać, a najlepiej zwolnić. Nie jest to maszyna do wyścigów, ale też i nie do tego ma służyć. Pięknie kładzie się w zakrętach i normalnie ruszając spod świateł (bez "napinki") 98% samochodów zostaje daleko w tyle. Zalety (m. in.): Kardan, bardzo wygodna kanapa i pozycja, super ochrona przed wiatrem, komputer pokładowy, wtrysk, czytelne zegary, zintegrowane kufry boczne z przelotem + schowki, fabryczny kufer tylny z oparciem, ogromny "fun factor" (przyjemność z jazdy), uniwersalność, niskie zużycie paliwa i duża pojemność zbiornika (poniżej 5l/100 km i zasięg niecałe 400 km), wskaźnik poziomu paliwa, silnik w układzie V, centralna podstawka i wiele innych Wady (m.in): Źle dobrane przełożenia w skrzyni biegów, brak 6-ki, trudny dostęp do wentyla w tylnym kole, trochę za niska dopuszczalna ładowność (sumaryczna i samych kufrów), zbyt małe lusterka wsteczne (powinienem zmienić na większe, ale jeszcze tego nie zrobiłem) Czy bym kupił go ponownie? Zdecydowanie tak! Polecam gorąco, jeśli szaleństwa na ścigaczach Cię nie interesują lub masz je już za sobą. Szkoda, że tego modelu obecnie nie produkują, choć podobno ma się coś pojawić.
Po ponad 160 000 km do wymiany byla pompa wody, alternator i rozrusznik. Na uzywki. Cena z robotą ok.1000zł.Sa takie jak w Transalpie. Grzał sie reg.nspiecia, ale po wymianie altern przestał. Silnik po reg.zaworow trzyma kompresję, sprzęgło ok, abs ok.
Dobry materiał. To ciekawe moto ale dla konkretnego odbiorcy który wie czego szuka i na czym mu zależy. Ja bym się mocno zastanowił jako maszyna dla mnie i drugiej połówki. Pozdrawiam.
dzięki za materiał... jeżdżę od dwóch sezonów Pańcią st1100 ale za ciężka, za duża... w większości robię krótkie trasy, więc "pożeracz kilometrów" nie jest aż tak niezbędny. Waham się między "Dewilką", a NC750X ale co Kardan to Kardan :-)
witaj wiem że nieco póżno ale co do biegów czyli 1 biegu polecam wymiane sprzegła za170zł a przede wszystkim pierścionka takiej dużej podkładki jest ona wygieta i działa jak sprężyna na pewno mocno pomorze, jak nie zlikwiduje problemu . jednak co do wysokości no to dwa rozwiązania podniesienie kanapy co wiąrze się z obniżeniem pozycji kierowcy , ,, do przodu . lub obniżenie stopki kierowcy . są do tego specjalne adaptery . ja mam 650 2004 wiec starsza i słabsza ale mam te same odczucia co do wysokości podniosłem kierownice o 3cm i stopki o 3 cm do dołu i jest o niebo lepiej .
Fajny materiał.Tak mało jest filmików polskojęzycznych z tym motocyklem. Sam też posiadam takowy.2006 rok niebieski metalik. Kupiłem ale nie mam czasu jezdzić,ponieważ pracuję za granicą. Tak że motorek sobie stoi w garażu i odpoczywa. Może jak już przyjadę do kraju na stałe to się skontaktuje z Wami na Facebook.Pozdrawiam
Ja mam 650 tke, jestem bardzo zadowolony, mam 185 cm i jest mi na nim bardzo wygodnie, mam do niego podwójne klapy kufrów, jak dla mnie bomba . Pozdrawiam.
Moja Devi biala ma kufry szersze ale nie mam toreb dodatkowych a szkoda poza tym moj wzrost 173 jest dobrze wygodnie nie mecze sie , mojej skrzyni nie slychac przy ruszaniu czyli ok ... posiada radio pilota i sterowanie glsniczki zamontowane w poleczkach dają rade ogolnie polecam moto jak kolega w materiale .. pozdrawiam
1y moto Latam 3i sezon Zrobione 55tys Wygodny, elastyczny i bezobsługowy Do 100km/godz pali ok 4 L a 160 ok 6L Jedynie co to dorobiłem mocowanie na oryginalnych kufrach na typ mocowania burtowego Polecam
Dziękuję za fajne review. Jedna uwaga: Deauville (miasto we Francji) wymawia się DOWIL a nie dewil. To tak jakby na Kraków mówić KREKOW. Może w Mongolii tak mówią, kto wie? Serdecznie pozdrawiam!
@@reiter6 racja, wyszło złośliwie ale nie taka była intencja. Chodziło po prostu o jakiś daleki, z naszej perspektywy, kraj. Pokój mój wam zostawiam, pokój mój wam daję.
fajny materiał! ja jestem posiadaczem Deauville 700 z 2011 od kilku miesięcy i też już mam swoje przemyślenia co do tego moto. na początek dlaczego właśnie Deauville? bo mi się podoba ;-) a tak na poważnie to szukałem moto nie za mocnego, ale też nie muła, napędzanego wałem i nadającego się do turystyki po asfalcie dającego dobrą ochronę przed wiatrem. wydaje mi się że w tej klasie to jedyny turystyk napędzany wałem... co do pozycji na tym moto to ja przy swoich 176 cm mam zupełnie odwrotne doświadczenia niż Ty. mianowicie żeby utrzymać w miarę pionową pozycję podczas jazdy to muszę siedzieć zaraz przy baku - bardzo fajne na pierwsze 100 km trasy, później ze względu na to że siedzę na wąskiej i okrągłej częsci siedzenia to niestety ale tyłek dostaje mocno w kość :-) - dlatego zamówię zestaw podwyższający pod kierownicę, a jak to nie da rezultatu to następnym krokiem będzie przeróbka kanapy.. co do szyby to potwierdzam, przy moim wzroście, bez deflektora nawet przy 120 km/h nie za wiele czuć wiatr, ale też patrzę przez szybę co w deszczu czy wieczorem jak wspomniałeś nie jest za dobre... waga tego motocykla jest słuszna i manewry parkingowe to nie jest jego mocna strona, ale wystarczy już 20 km/h żeby zapomnieć o tej masie. wspominasz też o głośniej skrzyni - jedynka zawsze będzie głośna, taka specyfika skrzyni kłowej, ale pozostałe biegi w górę zmieniaj energicznie a redykuj z między gazem prawdopodobnie to rozwiąże głośną pracę. w swoim materiale zwróciłeś jeszcze uwagę na "mniej kulturalne przeniesienie napędu przy małych prędkościach" - ja też to mam i sądzę że to wina luzu w przekładniach kątowych lub na krzyżaku na wale, zaplanowałem że w zimie to rozbiorę i zweryfikuję. pozdrawiam LwG
Dzięki, tak na szybko nagrane, może się komuś przyda. Z Devi jest jak z samolotem, jak leci szybko i wysoko to sterowanie nim jest łatwe, jak leci nisko i wolno to możne stracić siłę nośną, a samolot łatwo przepada... Trochę jak z tym motocyklem.
Wiele rzeczy powiedzianych trafnie. Motocykl rzeczywiście wymaga przyzwyczajenia do masy. Niby środek ciężkości nie jest wysoko, a jednak cięższe wagowe czasem łatwiej postawić do pionu niż NT700V. Dodatkowo jak juz złapie zbyt duży przechył na manewrach parkingowych czy też nagłym ubytku w drodze z niską prędkością, to kończy się kontrolowanym położeniem motocykla i ponownym podniesieniem. Jazda w mieście w korkach potwierdzam ze możliwa bo jak przejdą lusterka to dupa też, nawet poserzona, oczywiście ostrożnie. Z plecaczkiem jeździ się super, nie czuję różnicy w manewrach. Daje rade nawet na ubitych nieasfaltach.
Podobno sprzęt nie lubi silnego bocznego wiatru. Wpada wtedy w jakieś wibracje, drgania. Ciekawe czy masz podobne doświadczenia. A jak z widocznością w lusterkach? Co sądzisz o hondzie paneuropien ( czy jak tam to się pisze) na pewno mocniejsza ale z jakiegoś powodu nie jesteś chyba nią zainteresowany. Co do materiału filmowego to chociaż mówisz, że nie masz doświadczenia wyszła naprawę super recenzja. Rzeczowo, konkretnie w szegółach wyczerpałeś temat lepiej niż nie jeden zawodowy youtuber.
Co do wiatru to tak jest jak piszesz, motocykl daje spory opór na wiatr i czołowy i boczny. Pokrywy kufrów, plastiki to wszysto powoduje że podmuchy mają się o co zatrzymywać. Jechałem Devi 200km/h i to jest zero komfortu, przyjemności raczej walka z wiatrem, podmuchami oporami itd to nie jest motocykl do szybkiej turystyki. ST1300 czyli Europa nie jest wcale motocyklem wyższym, jest masywniejsza, cięższa, bardziej elastyczna podczas jazdy ze względu na moc. Miałem okazję jechać kilka km i według mnie pozycja nie różni się jakoś bardzo. Dalej uważam że dla wysokiego trzeba konia enduro turystyka, jak Varadero 1000, Vstrom 1000, BMW 1200GS itp. Dla mnie lusterka wystarczające nie jest to motocykl sportowy z małymi lusterkami, ale np w BMW 1200RT niskie lusterka wielkość samochodowych bardziej mi się podobają. Dzięki dziś myślę że trochę jest skakania, powniene to bardziej uszeregować ale poszło w sieć, może chociaż jednej osobie pomoże w decyzji na tak lub nie.
Z wałem kardana z silnikiem do 1000cc z aspiracjami turystyka, nie ma nic innego, tak zabudowanego, wygodnego dla niezbyt wysokich. Jeśli Ci łańcuch nie przeszkadza DL650 Vstrome najbardziej popularny, z większych, już coś można znaleźć Honda ST1300, BMW RT1200, Yamaha FJR1300 albo ostatecznie Varadero 1000.
Nie polecam, pomijawszy fak że to słabsza wersja i do tego na gaźniku. Są szkoły, że na początek coś słabszego, dziś uważam że nie. Dla mnie ten motocykl był za niski, sprzedałem i przesiadłem na na GS ADV. Po latach uważam że 700 już była trochę za słaba a brak 6 biegu mocno dawał się we znaki. Przy jeździe w koło komina w niedziele może jeszcze, ale przy dalszej wyprawie, bagażach, czy drugiej osobie będziesz się męczył. Ja wsiadłem pierwszy raz wydawał mi się ogromy ale tylko tak się wydaje. Dużo ludzi ceni starą Devilke 650, chwali i jeździ. Ja z perspektywy czasu przy moim wzroście nie wrócił bym już do NTV 700. Jeśli masz ograniczony budżet to szukał był wyższych motocykli w podobnych pieniądzach np Vstrom czy Varadero oba 1000cc, lub jeśli chcesz mieć więcej plastików to może ST1300.
@@AHMPL To fakt- jak pasażer zejdzie to moto staje się odczuwalnie jak sportowiec a przez brak szustego biegu na autostradę to szkoda wyjeżdżać.120 km/h to optymalna prędkość, żeby czuć przyjemność z jazdy. Powyżej 140 km/h nie polecam jeździć.
@@AHMPL jeszcze raz chcialem zapytac...czy ta kostka jest zakonczona zaslepką,czy polaczona z czyms innym,bo znalazlem cos takiego ale jest biala i zamknieta plastikowym kapturkiem
I zeby sie do niej dostac musialem sciągnąc ta czarna oslone i dziurami i ta wieksza w ktorej jest schowek zamykany na klucz Tak opisuje zeby bys pewnym czy to napewno ta
Skrzynia w tym motocyklu jest głośna, każdy kto ma ten motocykl na to zwraca uwagę, uważają ją za jeden z minusów często nawet jedyny, nie mówiąc o tym że ma V biegów, przy 100km/h, jest 4tys/ob, nie wspomnę o tym że ST1300 sławna PanEuropa też ma V biegów.
@@AHMPL FJR1300 równie sławna też miała 5 biegów.tak to wtedy robili i długo nie dali się przekonać do tego 6 biegu.A co do głośności skrzyni,może za to odpowiadać wałek,nie od dziś wiadomo,ze skrzynie w legendarnych dużych GSach też ciche nie były i wymagały sporej wprawy,zęby wstydu nie było:)
@@hubertfraczek7927 dla mnie skrzynia jest głośna, precyzyjna, bez problemów wchodzą biegi, ale głośna, we wszystkich Devi z którymi miałem do czynienia tak było. Co do GSa to jest tam sprzęgło suche jak w większości aut więc, zmiana biegów czy odgłosy są trochę inne.
napewno stracisz duzo jesli chodzi o kopa na prostej bandit ma 10 hp wiecej i wazy 30-40 kg mniej no i ma lancuch vs wał kardana generuje wieksze stratyw przesnieniu napeedu co do reszty sam musisz wybadac co ci pasuje a co ci niepasuje . bandit 600 przyspeiszenie ua-cam.com/video/gePG_zGqu0c/v-deo.html vs deauville 700 przyspeiszenie ua-cam.com/video/8F8j6lb0-TQ/v-deo.html jest spora roznica deauville 700 idzie jak cb 500 do 160-170 km/h bandit 600 odjezdza .
No jak nikt go nie serwisował, nie regulował zaworów z zachowaniem odpowiednich interwałów, nie zmieniał, oleju w wale, czy w lagach to może być kosztowanie teraz. Zakładając że ktoś to wszystko robił jak należy do tej pory i Ty będziesz teraz też w miarę dbał to spokojnie zrobisz jeszcze 90tys. Na grupie FB chłopki mają Devi po 140-160tys i jeżdżą nie mają problemów, ważne żeby dbać przez cały czas to później powyzej 100tys zaczyna procentować. Devi to moto turystyczne więc 100tys i więcej nie powinno robić problemu.
Silnik jest pancerny, po takim przebiegu, poza wymianą sprzęgła, przypuszczam że nie będą cię czekać żadne niespodzianki... Tak naprawdę to stopniowo modernizowana vka z legendarnego trampka, jeżeli chodzi o ogólny rzut.
Jestem londyńskim kurierem od lat zajezdzilem wiele motocykli . Moja pierwsza nt700 zrobiła 354 tysiące MIL na jednym silniku , mil nie km.....no więc bez komentarza
Nie ma instrukcji, kupujesz dedykowany dla Hondy. Wpinasz w złącze diagnostyczne, taka popielata kostka pod osłoną na wysokości lewego kolana i tyle. Pierwsze programowanie to na centralnej przejście wszystkich biegów. Z czasem coraz mniej wyświetlacz potrzebny, no może w mieście jak wyskoczy czerwone, ale tak na trasie człowiek już czuję i słyszy na jakim biegu jedzie,nie trzeba liczyć.
Delikatnie wieje ciepło po nogach od kolan w dół, od silnika ,ale wymusza je pęd powietrza wpadającego na chłodnicę ,efekt prawdopodobnie uboczny i niezamierzony.
Ja kupiłem po 20 latach przerwy w jednośladach. Poza tym to był mój pierwszy duży motocykl i nie było źle. Na początku widać różnicę w manewrowaniu bo trzeba przyłożyć nieco siły. Z czasem nabierasz wprawy i techniki i maszyna sama się przestawia ;) Mam 173 cm i z jednej strony motocykla brakuje mi 1cm, żeby postawić płasko obie stopy. Poza tym same zalety. Miejsca w 3 kufrach dużo, a motocykl pięknie śmiga w korkach. Śmiało kupować tylko na początku nieco więcej uwagi poświęcić podczas manewrowania .
Hej, polecam motocykl jak najbardziej czy to pierwszy czy kolejny... Ja przesiadlem się po Hayabusie i nie będę tu porównywał jej do devilki bo to dwa inne motocykle, ale jeśli nie są najważniejsze dla Ciebie osiągi a stawiasz na wygodę to warto. Ja jestem bardzo zadowolony, moja pierwsza maszyna z wałem, bezobslugowy,wygodny turystyk,dużo miejsca w kufrach.Wsiadasz i jedziesz taki mniejszy goldwing.Sa plusy i minusy każdego motocykla jeden będzie zachwalał drugi narzekal.Ja postawiłem na wygodę, niebawem film mojej devilki na kanale :) Pozdrawiam
@@AHMPL to, że plug&play to sie domyslam, tylko jesli śruby sa od spodu, to przy prawym kufrze nie bedzie dostepu bez odkręcenia tłumika. Nie widziałem na żywo, więc zapytałem.
@@arkadiuszgodek737 tak GS1200 Adv... powiedzenie że wszyscy kiedyś skończą na GS wydało się trafne. Szosowe turystyki są dla mnie za niskie, kąt zgjęcia kolana, więc RT1200, FJR czy ST1300 odpadają. GS, moto wszechstronne, wysokie dla mnie to ważne bo jestem wysoki, i na szosę i jak trzeba szuter, wysoka akcesoryjna szyba i tłoki po bokach dobrze chronią przed wiatrem, wał kardana. Motocykl wydaje się ogromny ale prowadzi się bardzo dobrze i lekko... Jedyny minus ceny :)
@@AHMPL no to gratulacje👏👏😄! Jest Pan wysoki to jak najbardziej słuszna decyzja o zakupie Gs-a! Żeby dobrze i daleko woził! Szerokości i przyczepności życzę😎👍! Pozdrawiam serdecznie
Witam panie Rafale,takie pytanie przymierzam się do zakupu takowej hondy i ostatnio przy oględzinach a raczej jezdzie próbnej zauważyłem po włączeniu dwójki i odjęciu gazu stuki przy wale na wysokości silnika,to normalny objaw czy coś się dzieje...
Nie, tzn wał po pewnym czasie się wyrabia, tam jest coś w rodzaju krzyżaka, robi się luz i na wolnych obrotach na 1 biegu może być odczuwalne coś w rodzaju stuku, lub właśnie po odjęciu gazu, lub wciśnięciu sprzegal przy rozłączeniu napędu, są to już oznaki zużycia, luzu w napędzie. Nie pamiętam dokładnie jakie są koszty, ale użytkownicy 650, starszych wersji ze względu, że to już starsze maszyny piszą czasem na FB o tym, najlepiej dołączyć do grupy na FB i można tam poczytać, używając opcji "szukaj"
@@Smigol-q8x cóż, każdy sprzęt się zużywa, jak dla mnie lepiej raz na kilkadziesiąt tys km zaglądnąć do wału, niż ciągle wymieniać zębatki, łańcuch, smarować itd.
223kg do 257kg także nie jakaś znaczna różnica. Czy lepszym, 650 to już dziś 20-25 letni motocykl, gaźnik i niecałe 60KM to na dziś nie jest motocykl turystyczny.
Nie warto kupić No chyba że kupiłem uszkodzony egzemplarz Niczym to się nie różni od MZ 250 A zwłaszcza kulturą pracy silnika Moja deauville po przekroczeniu 4000 obrotów pracuję jak C330 z zapietym plugiem 5 skibowym Nie tego się spodziewałem po hondzie i po motocyklu turystycznym Nie wyobrażam sobie dłuższej trasy z prędkością powyżej 80 kilometrów na godzinę
Masz rację co do obrotów, faktycznie 3.5tys trzeba trzymać cały czas, a silnik jest głośny. Tak jak mówiłem brakuje 6 biegu który na trasie bardzo by się przydał, i rozwiązał problem wysokich obrotów.
@@AHMPL uff. Już myślałem że moja jakaś uszkodzona Ale ostatnio jak jechałem to potrafiła normalnie pracować nawet powyżej 4000 obrotów I to nie daje mi spokoju Może jakiś czujnik uszkodzony Pisałem nawet na "Ścigaczu" o moim problemie ale nikt się nie odezwał
@@JackSparrow-qb4iz tzn kręci się i nawet wyżej. Poprostu brak 5 biegu powoduje że na najwyższym przełożeniu przy około 100km/h jest ok 3.5tys i to słychać. Dodatkowo wał robi swoje tzn przenosi drgania, motocykle się są nowe, krzyżaki często już mają swoje co dodatkowo powoduje drgania i hałas. Też zwróciłem uwagę po zakupie że jest głośno i ta kultura pracy jest na V-ke taka sobie.
Dziękuję, Twój film był tą wisienką na torcie która ostetecznie skłoniła mnie do zakupu NT700V (też czarnej) i jestem nią zachwycony. Mimo że kupiłem ją nieco na wariata i kierując się głównie emocjami zakup okazał się udany: wg serwisu zadbany egzemplarz, poszła tylko wymiana płynów i filtra oleju - żadnych usterek, zużycia czy lipy typu zjechane śruby czy trytki. Więcej szczęścia niż rozumu. A że dotychczas jeździłem wyłącznie maksiskuterem o mocy dwudziestu kilku kucyków (nie licząc Jawy 350 za pacholęcia) Deauvillka wydawała mi się naturalnym wyborem jako motocykl najbardziej przypominający to, co dobrze znam. Nic bardziej mylnego, początki to był koszmar: gaśnięcie przy ruszaniu potem urocze żabki do końca osiedla, po 100 km wracałem zestresowany i zmęczony jakbym ją całą drogę pchał i zacząłem poważnie żałować, że sprzedałem mój skuter, że może zamiana na motocykl to nie był najlepszy pomysł. Ale za trzecim- czwartym razem było już lepiej a potem zacząłem wreszcie odczuwać radość jazdy Hondą i obecnie za moją Deauvillkę gwoździ dałbym sobie w zadek ponabijać. Kupiłem ją pod koniec sezonu więc jedynie pokręciłem się wokół komina, już nie mogę się doczekać przyszłego sezonu aby wyskoczyć nią na kilka dni gdzieś dalej Pozdrawiam!
Pytanie do ciebie kolego, bo myślę nad zakupem motocykla, niestety deauvillkę musiałbym zblokować na A2, zarówno 650 jak i 700. Ale wracając do pytania, jakiego jesteś wzrostu i postury? Bo ja, chociaż niski nie jestem, mierzę dokładnie 180 cm wzrostu, to jestem raczej dość filigranowej budowy (76 kg) i boję się przy zakupie motocykla turystycznego, czy na pewno będę w stanie go utrzymać przy jakichś wolnych manewrach, na przykład na parkingu
@@N_W. 170 cm wzrostu i spora nadwaga, jakieś 100kg cielska. Mając 180cm spokojnie postawisz siedząc na Mydelniczce całe stopy na ziemi, ja niestety opieram się palcami i czasami brakuje mi przez to porządnego podparcia - w zeszłym tygodniu przed uroczym paciakiem parkingowym uratowało mnie wyczucie żony i jej refleks która czując co się zaraz stanie zeskoczyła z miejsca pasażera i pomogła mi podeprzeć walącą się na bok Mydelniczkę. Byłby wstyd...
@@N_W. Jestem właścicielem Hondy deauville 700 -rok 2010 i miałem długą przerwę zanim ją kupiłem bo wcześniej jeździłem moto typu ETZ,Jawa,CZ- czyli dosyć lekkie.Pierwsze odczucie miałem jak kupowałem ,że jest za ciężki ale teraz myślę o przejściu na Hondę PAN 1300.Mój wzrost 171 a waga ok 75 kg. Jestem budowy, że mam za krótkie nogi i muszę mieć buty z podpiętką, żeby z obu stron podpierać się całą stopą- mimo, że mam przerobioną kanapę na wygodniejszą. Teraz wiem, że trzeba umieć wykorzystywać umiejętności nabyte przez praktykę ale wiadome jest ,że na manewrach jadąc bardzo wolno w ostrych zakrętach trzeba mieć możliwość się czymść podeprzeć- same palce to zbyt mała podpora w razie gdy moto jest lekko pochylony a trzeba błyskawicznie się zatrzymać. Wiadome jest ,że nie zawsze nawet jak musisz się zatrzymać pochył drogi będzie jednakowo poziomy pod obiema nogami- i byłem już świadkiem parę razy jak motocyklista się na postoju po zatrzymaniu przewrócił. Mam za sobą wyjazdy Deauvilką po Europie z bagażami na bogato ważącymi prawie 60kg gdzie jeździłem po ciasnych serpentynach typu Sveti Jure -Chorwacja, Stelvio-Włochy,Trans-Alpina-Rumunia czy też najwyższy szczyt w Austrii-GroSglockner. Nie wspominając ,że jadąc wzdłuż jeziora Garda gdzie korki na weekend są ogromne to trzeba się przeciskać bo ogień z chłodnicy krocze wypala w temperaturze 35 stopni w cieniu. Podsumowując- mając słabą technikę i będąc wątły fizycznie to może być ciężki motocykl, ale dla mnie już nie jest -a na początku był bo siła bez praktyki na nic się nie zda. Odnośnie długich nóg to mi przy krótkich również przeszkadzało podkulone nogi i rozwiązaniem było po prostu wstać na nóżki i się wyprostować mimo, że jeszcze nie potrzebowałem i nie czekałem aż powstaje przykurcz kolan. Najdłuższy mój przejazd jednego dnia to ponad 700 km gdzie cztero-pasmową było ok 40 km przejazdu i nie byłem zmęczony. Co ważne o czym mało, który motocyklista mówi-pisze, że przed każdym długim wyjazdem trzeba się rozgrzać i poćwiczyć. Mam 54 lata i nie odczuwam zmęczenia i dlatego jazda jest dla mnie przyjemnością a nie udręką. Pozdrawiam.
Dzięki wielkie za materiał,bardzo powaznie myślałem o tym motocyklu, chciałem cos wygodnego i zeby wlasnie fajnie sie rozsiąść i cieszyć się jazdą,ale mam te swoje 184 cm wzrostu i po twoim materiale jakby nie brne w ten motor dalej tylko szukam czegoś wyższego,pozdrawiam i dziękuje.
jestem samochodziarzem ale ten motocykl mega mi sie podoba przede wszystkim przez te zegary fajny klimacik mi to robi
Filmik super. Mój komentarz po obejrzeniu tego filmu i używania przez rok takiego motocykla (w następstwie po ciężkim Chopperze):
Mam 185 cm i odnoszę wrażenie, że jest dla mnie nawet troszkę ZA WYSOKI. A na pewno nie zbyt niski. Siedząc na kanapie trudno mi się odepchnąć, żeby go przetoczyć. Poprzedni był cięższy, a nie miałem z tym problemu, bo siedziałem kilka cm niżej. Pozycja za kierownicą super wygodna. Nie zauważyłem też nic głośnego w skrzyni biegów. Kufer mam oryginalny, Hondy - zdejmowalny i od razu wyposażony w wygodne oparcie dla plecaczka. Szybę mam akcesoryjną, zauważalnie niższą niż oryginalna, ale lekko wywiniętą na górze. Dzięki temu stawia mały opór, patrzę zawsze PONAD szybą, a nawet przy 160 km/h nie zamykam w kasku szybki - struga powietrza odchyla się do góry i cały wiatr przelatuje nad kaskiem; nawet nie ma potrzeby regulacji jej wysokości. Mam zamontowane atestowane podwyższenie kierownicy i wszystkim to rozwiązanie polecam.
Dobra i wygodna prędkość podróżna - do 140 km/h. Powyżej - męczy się i motocykl i kierowca. Moto "pojedzie" nawet 190 km/h, ale to nie ma sensu. Idealnie sprawuje się z prędkościami dopuszczalnymi kodeksowo poza miastem 90/100/120/140.
Masa daje o sobie znać tylko przy baaardzo wolnej jeździe. Już przy 20 km/h jest wyjątkowo stabilnie. Ochrona przed wiatrem bardzo dobra łącznie z dłońmi i kolanami. Nawet przy silnym, porywistym wietrze do prędkości 130 km/h (motocykla, nie wiatru) jest stabilnie, powyżej już trzeba uważać, a najlepiej zwolnić.
Nie jest to maszyna do wyścigów, ale też i nie do tego ma służyć. Pięknie kładzie się w zakrętach i normalnie ruszając spod świateł (bez "napinki") 98% samochodów zostaje daleko w tyle.
Zalety (m. in.):
Kardan, bardzo wygodna kanapa i pozycja, super ochrona przed wiatrem, komputer pokładowy, wtrysk, czytelne zegary, zintegrowane kufry boczne z przelotem + schowki, fabryczny kufer tylny z oparciem, ogromny "fun factor" (przyjemność z jazdy), uniwersalność, niskie zużycie paliwa i duża pojemność zbiornika (poniżej 5l/100 km i zasięg niecałe 400 km), wskaźnik poziomu paliwa, silnik w układzie V, centralna podstawka i wiele innych
Wady (m.in):
Źle dobrane przełożenia w skrzyni biegów, brak 6-ki, trudny dostęp do wentyla w tylnym kole, trochę za niska dopuszczalna ładowność (sumaryczna i samych kufrów), zbyt małe lusterka wsteczne (powinienem zmienić na większe, ale jeszcze tego nie zrobiłem)
Czy bym kupił go ponownie?
Zdecydowanie tak! Polecam gorąco, jeśli szaleństwa na ścigaczach Cię nie interesują lub masz je już za sobą. Szkoda, że tego modelu obecnie nie produkują, choć podobno ma się coś pojawić.
Ja mialem 650 i kupilem do dojazdow do pracy.srednie spalanie 4 ltr.swietna recenzjo-porada.pozdro
Mam 194cm wzrostu. Podniosłem kierownicę o 3 cm i siedzę lekko z tyłu. Jest ok. Zrobiłem 16 tyś przez rok.
Po ponad 160 000 km do wymiany byla pompa wody, alternator i rozrusznik. Na uzywki. Cena z robotą ok.1000zł.Sa takie jak w Transalpie. Grzał sie reg.nspiecia, ale po wymianie altern przestał. Silnik po reg.zaworow trzyma kompresję, sprzęgło ok, abs ok.
Dobry materiał. To ciekawe moto ale dla konkretnego odbiorcy który wie czego szuka i na czym mu zależy. Ja bym się mocno zastanowił jako maszyna dla mnie i drugiej połówki. Pozdrawiam.
Super Deauville,też jeżdżę takim. Super filmik. Pozdrawiam A.K
dzięki za materiał... jeżdżę od dwóch sezonów Pańcią st1100 ale za ciężka, za duża... w większości robię krótkie trasy, więc "pożeracz kilometrów" nie jest aż tak niezbędny. Waham się między "Dewilką", a NC750X ale co Kardan to Kardan :-)
Super film. Dzięki za informacje.
witaj wiem że nieco póżno ale co do biegów czyli 1 biegu polecam wymiane sprzegła za170zł a przede wszystkim pierścionka takiej dużej podkładki jest ona wygieta i działa jak sprężyna na pewno mocno pomorze, jak nie zlikwiduje problemu . jednak co do wysokości no to dwa rozwiązania podniesienie kanapy co wiąrze się z obniżeniem pozycji kierowcy , ,, do przodu . lub obniżenie stopki kierowcy . są do tego specjalne adaptery . ja mam 650 2004 wiec starsza i słabsza ale mam te same odczucia co do wysokości podniosłem kierownice o 3cm i stopki o 3 cm do dołu i jest o niebo lepiej .
No tak już za późno, skończyłem na GS1200
Dzieki za film. Dobry vlog poradnik.
Fajny materiał.Tak mało jest filmików polskojęzycznych z tym motocyklem.
Sam też posiadam takowy.2006 rok niebieski metalik.
Kupiłem ale nie mam czasu jezdzić,ponieważ pracuję za granicą.
Tak że motorek sobie stoi w garażu i odpoczywa.
Może jak już przyjadę do kraju na stałe to się skontaktuje z Wami na Facebook.Pozdrawiam
Ja mam 650 tke, jestem bardzo zadowolony, mam 185 cm i jest mi na nim bardzo wygodnie, mam do niego podwójne klapy kufrów, jak dla mnie bomba .
Pozdrawiam.
Moja Devi biala ma kufry szersze ale nie mam toreb dodatkowych a szkoda poza tym moj wzrost 173 jest dobrze wygodnie nie mecze sie , mojej skrzyni nie slychac przy ruszaniu czyli ok ... posiada radio pilota i sterowanie glsniczki zamontowane w poleczkach dają rade ogolnie polecam moto jak kolega w materiale .. pozdrawiam
1y moto Latam 3i sezon Zrobione 55tys Wygodny, elastyczny i bezobsługowy Do 100km/godz pali ok 4 L a 160 ok 6L Jedynie co to dorobiłem mocowanie na oryginalnych kufrach na typ mocowania burtowego Polecam
Instablaster.
Dziękuję za fajne review. Jedna uwaga: Deauville (miasto we Francji) wymawia się DOWIL a nie dewil. To tak jakby na Kraków mówić KREKOW. Może w Mongolii tak mówią, kto wie? Serdecznie pozdrawiam!
gdyby nie ten dopisek "Może w Mongolii tak mówią, kto wie" byłoby jakoś milej
@@reiter6 racja, wyszło złośliwie ale nie taka była intencja.
Chodziło po prostu o jakiś daleki, z naszej perspektywy, kraj.
Pokój mój wam zostawiam, pokój mój wam daję.
fajny materiał! ja jestem posiadaczem Deauville 700 z 2011 od kilku miesięcy i też już mam swoje przemyślenia co do tego moto. na początek dlaczego właśnie Deauville? bo mi się podoba ;-) a tak na poważnie to szukałem moto nie za mocnego, ale też nie muła, napędzanego wałem i nadającego się do turystyki po asfalcie dającego dobrą ochronę przed wiatrem. wydaje mi się że w tej klasie to jedyny turystyk napędzany wałem...
co do pozycji na tym moto to ja przy swoich 176 cm mam zupełnie odwrotne doświadczenia niż Ty. mianowicie żeby utrzymać w miarę pionową pozycję podczas jazdy to muszę siedzieć zaraz przy baku - bardzo fajne na pierwsze 100 km trasy, później ze względu na to że siedzę na wąskiej i okrągłej częsci siedzenia to niestety ale tyłek dostaje mocno w kość :-) - dlatego zamówię zestaw podwyższający pod kierownicę, a jak to nie da rezultatu to następnym krokiem będzie przeróbka kanapy.. co do szyby to potwierdzam, przy moim wzroście, bez deflektora nawet przy 120 km/h nie za wiele czuć wiatr, ale też patrzę przez szybę co w deszczu czy wieczorem jak wspomniałeś nie jest za dobre... waga tego motocykla jest słuszna i manewry parkingowe to nie jest jego mocna strona, ale wystarczy już 20 km/h żeby zapomnieć o tej masie. wspominasz też o głośniej skrzyni - jedynka zawsze będzie głośna, taka specyfika skrzyni kłowej, ale pozostałe biegi w górę zmieniaj energicznie a redykuj z między gazem prawdopodobnie to rozwiąże głośną pracę. w swoim materiale zwróciłeś jeszcze uwagę na "mniej kulturalne przeniesienie napędu przy małych prędkościach" - ja też to mam i sądzę że to wina luzu w przekładniach kątowych lub na krzyżaku na wale, zaplanowałem że w zimie to rozbiorę i zweryfikuję. pozdrawiam LwG
Dzięki, tak na szybko nagrane, może się komuś przyda. Z Devi jest jak z samolotem, jak leci szybko i wysoko to sterowanie nim jest łatwe, jak leci nisko i wolno to możne stracić siłę nośną, a samolot łatwo przepada... Trochę jak z tym motocyklem.
Super film przydatny
Mam i polecam.
Wiele rzeczy powiedzianych trafnie.
Motocykl rzeczywiście wymaga przyzwyczajenia do masy. Niby środek ciężkości nie jest wysoko, a jednak cięższe wagowe czasem łatwiej postawić do pionu niż NT700V. Dodatkowo jak juz złapie zbyt duży przechył na manewrach parkingowych czy też nagłym ubytku w drodze z niską prędkością, to kończy się kontrolowanym położeniem motocykla i ponownym podniesieniem.
Jazda w mieście w korkach potwierdzam ze możliwa bo jak przejdą lusterka to dupa też, nawet poserzona, oczywiście ostrożnie.
Z plecaczkiem jeździ się super, nie czuję różnicy w manewrach. Daje rade nawet na ubitych nieasfaltach.
Podobno sprzęt nie lubi silnego bocznego wiatru. Wpada wtedy w jakieś wibracje, drgania. Ciekawe czy masz podobne doświadczenia. A jak z widocznością w lusterkach? Co sądzisz o hondzie paneuropien ( czy jak tam to się pisze) na pewno mocniejsza ale z jakiegoś powodu nie jesteś chyba nią zainteresowany. Co do materiału filmowego to chociaż mówisz, że nie masz doświadczenia wyszła naprawę super recenzja. Rzeczowo, konkretnie w szegółach wyczerpałeś temat lepiej niż nie jeden zawodowy youtuber.
Co do wiatru to tak jest jak piszesz, motocykl daje spory opór na wiatr i czołowy i boczny. Pokrywy kufrów, plastiki to wszysto powoduje że podmuchy mają się o co zatrzymywać. Jechałem Devi 200km/h i to jest zero komfortu, przyjemności raczej walka z wiatrem, podmuchami oporami itd to nie jest motocykl do szybkiej turystyki. ST1300 czyli Europa nie jest wcale motocyklem wyższym, jest masywniejsza, cięższa, bardziej elastyczna podczas jazdy ze względu na moc. Miałem okazję jechać kilka km i według mnie pozycja nie różni się jakoś bardzo. Dalej uważam że dla wysokiego trzeba konia enduro turystyka, jak Varadero 1000, Vstrom 1000, BMW 1200GS itp. Dla mnie lusterka wystarczające nie jest to motocykl sportowy z małymi lusterkami, ale np w BMW 1200RT niskie lusterka wielkość samochodowych bardziej mi się podobają. Dzięki dziś myślę że trochę jest skakania, powniene to bardziej uszeregować ale poszło w sieć, może chociaż jednej osobie pomoże w decyzji na tak lub nie.
@@AHMPL dzięki mnie pomogło :)
200 km/h...
chyba z przepaści..
@@paulwalker6962
dokładnie, albo we śnie 😂😂
Jakiś czas temu chciałem taki kupić z pełnym wyposażeniem . Niestety kupiłem R1200RT czego bardzo żałuję .
A ja właśnie przeciwnie ciągle choruje na 12RT... Pewnie serwis zabójczy ;)?
Czymu żałujesz?
@@Zyciegrzegorza tak
@@yabaduboy ale dlaczego??
RT Jest bardzo awaryjny.Elektronika na kilogramy.Uciążliwy zespół napędowy.Komfort jes ok ale to za mało.Wracam z powrotem do motocykli japońskich.
Witaj Rafał Mam na imię Tomek jestem z Krakowa też zakupiłem taką Hondę w kolorze czarnym, jak by można było to chętnie pośmigałbym z Wami w trasę.
Pewnie, kontakt przez wiadomość priv ;) albo zapraszam na FB na grupę i tam kontakt messenger
facebook.com/groups/185050262045658/
Posiadam też taki :)
Mam 170cm. Wzrostu dam radę jezdzic
Dasz, ja mam 178 i nie narzekam.
A Ja mam 164 cm i też jeżdżę:)
Gdzie można dorobić węższe i niższe siodło?
@@brassklezmer mam również 164 , jazda bez większych problemów czy jednak Moto zbyt wysokie ? Obniżałeś kanapę ?
Witam,
jaki inny podobny motocykl polecilibyście ? Pozdrawiam.
Z wałem kardana z silnikiem do 1000cc z aspiracjami turystyka, nie ma nic innego, tak zabudowanego, wygodnego dla niezbyt wysokich. Jeśli Ci łańcuch nie przeszkadza DL650 Vstrome najbardziej popularny, z większych, już coś można znaleźć Honda ST1300, BMW RT1200, Yamaha FJR1300 albo ostatecznie Varadero 1000.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
Jak ten motor jest ciezki przy wolnych manewrach to ja jestem papierz. Ten motor jest popularnym wyborem dla londynskich kurierow .
Część Rafale. Spadłeś mi z nieba Rozwazam kupno takej Hondy Ale starszy model 650 Mam metr 187 jestem poczotkujacym kierowca Co mi doradzisz ??? Pozdr
Nie polecam, pomijawszy fak że to słabsza wersja i do tego na gaźniku. Są szkoły, że na początek coś słabszego, dziś uważam że nie. Dla mnie ten motocykl był za niski, sprzedałem i przesiadłem na na GS ADV. Po latach uważam że 700 już była trochę za słaba a brak 6 biegu mocno dawał się we znaki. Przy jeździe w koło komina w niedziele może jeszcze, ale przy dalszej wyprawie, bagażach, czy drugiej osobie będziesz się męczył. Ja wsiadłem pierwszy raz wydawał mi się ogromy ale tylko tak się wydaje. Dużo ludzi ceni starą Devilke 650, chwali i jeździ. Ja z perspektywy czasu przy moim wzroście nie wrócił bym już do NTV 700. Jeśli masz ograniczony budżet to szukał był wyższych motocykli w podobnych pieniądzach np Vstrom czy Varadero oba 1000cc, lub jeśli chcesz mieć więcej plastików to może ST1300.
@@AHMPL To fakt- jak pasażer zejdzie to moto staje się odczuwalnie jak sportowiec a przez brak szustego biegu na autostradę to szkoda wyjeżdżać.120 km/h to optymalna prędkość, żeby czuć przyjemność z jazdy. Powyżej 140 km/h nie polecam jeździć.
Dzienkuje za video,mam ten motor 06,nt 700 abs,,,jestem czech,,,,jaky filter i olej ma bycz v tej hondie?
Filtr HF 204 olej Motul 5100 10w40
@@AHMPL v ksionzcie piszou 30w 40,,,moze bycz i shell advance ultra pelna sintetika 10w 40,dzienky
Czesc...gdzie w Hondzie NT700 jest zlacze OBD,,chcialbym podlaczyc wyswietlacz biegow
Na wysokość lewego kolana, pod osłoną, ma czerwoną nakładkę
@@AHMPL dziekuje
@@AHMPL jeszcze raz chcialem zapytac...czy ta kostka jest zakonczona zaslepką,czy polaczona z czyms innym,bo znalazlem cos takiego ale jest biala i zamknieta plastikowym kapturkiem
I zeby sie do niej dostac musialem sciągnąc ta czarna oslone i dziurami i ta wieksza w ktorej jest schowek zamykany na klucz
Tak opisuje zeby bys pewnym czy to napewno ta
@@1515bodzio dokładnie, tam nie ma innej wtyczki zaślepionej niż obd
siema.to dziwne co piszesz o tych skrzyniach,bo Hondowskie skrzynie należą do naprawdę dopracowanych i przy pewnej wprawie bezgłośnych.
Skrzynia w tym motocyklu jest głośna, każdy kto ma ten motocykl na to zwraca uwagę, uważają ją za jeden z minusów często nawet jedyny, nie mówiąc o tym że ma V biegów, przy 100km/h, jest 4tys/ob, nie wspomnę o tym że ST1300 sławna PanEuropa też ma V biegów.
@@AHMPL FJR1300 równie sławna też miała 5 biegów.tak to wtedy robili i długo nie dali się przekonać do tego 6 biegu.A co do głośności skrzyni,może za to odpowiadać wałek,nie od dziś wiadomo,ze skrzynie w legendarnych dużych GSach też ciche nie były i wymagały sporej wprawy,zęby wstydu nie było:)
@@hubertfraczek7927 dla mnie skrzynia jest głośna, precyzyjna, bez problemów wchodzą biegi, ale głośna, we wszystkich Devi z którymi miałem do czynienia tak było. Co do GSa to jest tam sprzęgło suche jak w większości aut więc, zmiana biegów czy odgłosy są trochę inne.
U mnie zależy jak wrzucę bieg ,raz prawie nie wyczuwalnie ,drugim razem głośno ,nie wiem od czego to zależy . Najlepiej nie myśleć o tym.
Trzeba naciagnac linkę sprzegla to moze pomoc w cichszej zmianie biegów
A ja myślę nad zamiana swojego bandita 600 s na taka właśnie honde i nie wiem czy to dobry pomysł
Odpowiedzi nie ma, sam musisz się przekonać czy to moto dla cibie. Bandit i Devilka to dość spora rozbieżność w typie motocykla.
Znajomy, który miał "Devilkę" stanowczo odradzał mi jej zakup, proponował Bandita olejaka ;) Mówił, że strasznie wibruje i nie ma mocy.
napewno stracisz duzo jesli chodzi o kopa na prostej bandit ma 10 hp wiecej i wazy 30-40 kg mniej no i ma lancuch vs wał kardana generuje wieksze stratyw przesnieniu napeedu co do reszty sam musisz wybadac co ci pasuje a co ci niepasuje . bandit 600 przyspeiszenie ua-cam.com/video/gePG_zGqu0c/v-deo.html vs deauville 700 przyspeiszenie ua-cam.com/video/8F8j6lb0-TQ/v-deo.html jest spora roznica deauville 700 idzie jak cb 500 do 160-170 km/h bandit 600 odjezdza .
A to po NTV650 nie było NT700V?
Różne były oznaczenia NTV700 albo NT700V to ten sam motocykl, podobno oznaczenia zależało od rynku docelowego EU lub USA
Witam.Czy silnik przenosi wibracje na kierownice lub inne czeci motocykla?
Tak, jak większość V-ek
Witam, zakupiłem taki motocykl z 2006 z przebiegiem 90000 km. Zastanawiam się czy jest to dużo na taki motocykl?
No jak nikt go nie serwisował, nie regulował zaworów z zachowaniem odpowiednich interwałów, nie zmieniał, oleju w wale, czy w lagach to może być kosztowanie teraz. Zakładając że ktoś to wszystko robił jak należy do tej pory i Ty będziesz teraz też w miarę dbał to spokojnie zrobisz jeszcze 90tys. Na grupie FB chłopki mają Devi po 140-160tys i jeżdżą nie mają problemów, ważne żeby dbać przez cały czas to później powyzej 100tys zaczyna procentować. Devi to moto turystyczne więc 100tys i więcej nie powinno robić problemu.
Silnik jest pancerny, po takim przebiegu, poza wymianą sprzęgła, przypuszczam że nie będą cię czekać żadne niespodzianki... Tak naprawdę to stopniowo modernizowana vka z legendarnego trampka, jeżeli chodzi o ogólny rzut.
Jestem londyńskim kurierem od lat zajezdzilem wiele motocykli . Moja pierwsza nt700 zrobiła 354 tysiące MIL na jednym silniku , mil nie km.....no więc bez komentarza
ps. masz jakąś instrukcję jak zamontować wyświetlacz biegów
Nie ma instrukcji, kupujesz dedykowany dla Hondy. Wpinasz w złącze diagnostyczne, taka popielata kostka pod osłoną na wysokości lewego kolana i tyle. Pierwsze programowanie to na centralnej przejście wszystkich biegów. Z czasem coraz mniej wyświetlacz potrzebny, no może w mieście jak wyskoczy czerwone, ale tak na trasie człowiek już czuję i słyszy na jakim biegu jedzie,nie trzeba liczyć.
Czy on ma radio i nawiew ciepłego powietrza czy to tylko atrapy?
Były wersję z radiem, tzn można też dokupić radio Hondy, jak w Goldwing. Nie ma żadnych nawiewów
W 29:20 na przybliżeniu wyglada jak nawiewy na ręce i pod spodem głośniki w zabudowie :P no ale cóż, szkoda ;D
Delikatnie wieje ciepło po nogach od kolan w dół, od silnika ,ale wymusza je pęd powietrza wpadającego na chłodnicę ,efekt prawdopodobnie uboczny i niezamierzony.
Ktoś poleca ten motocykl na pierwszy czy raczej 260kg to zły pomysł?
Czemu zły, jak masz głowę na karku, respekt do motocykla, i dystans do swoich umiejętności to jak najbardziej.
Ja kupiłem po 20 latach przerwy w jednośladach. Poza tym to był mój pierwszy duży motocykl i nie było źle. Na początku widać różnicę w manewrowaniu bo trzeba przyłożyć nieco siły. Z czasem nabierasz wprawy i techniki i maszyna sama się przestawia ;) Mam 173 cm i z jednej strony motocykla brakuje mi 1cm, żeby postawić płasko obie stopy. Poza tym same zalety. Miejsca w 3 kufrach dużo, a motocykl pięknie śmiga w korkach. Śmiało kupować tylko na początku nieco więcej uwagi poświęcić podczas manewrowania .
Hej, polecam motocykl jak najbardziej czy to pierwszy czy kolejny... Ja przesiadlem się po Hayabusie i nie będę tu porównywał jej do devilki bo to dwa inne motocykle, ale jeśli nie są najważniejsze dla Ciebie osiągi a stawiasz na wygodę to warto. Ja jestem bardzo zadowolony, moja pierwsza maszyna z wałem, bezobslugowy,wygodny turystyk,dużo miejsca w kufrach.Wsiadasz i jedziesz taki mniejszy goldwing.Sa plusy i minusy każdego motocykla jeden będzie zachwalał drugi narzekal.Ja postawiłem na wygodę, niebawem film mojej devilki na kanale :) Pozdrawiam
Kufry fanie wyglądają ale chyba przy położeniu motocykla połamią się i spory problem wtedy.
jak wyglada wymiana pokryw kufrów z mniejszych na wieksze i odwrotnie. Szybko i łatgwo, czy troche kombinacji trzeba ?
Plug and Play, bez problemu zawiazy i mocowania takie same.
@@AHMPL to, że plug&play to sie domyslam, tylko jesli śruby sa od spodu, to przy prawym kufrze nie bedzie dostepu bez odkręcenia tłumika. Nie widziałem na żywo, więc zapytałem.
@@AHMPLWitam! Z ciekawości zmienił Pan Moto? Jeśli tak to na co jeśli można wiedzieć? Pozdrawiam serdecznie
@@arkadiuszgodek737 tak GS1200 Adv... powiedzenie że wszyscy kiedyś skończą na GS wydało się trafne. Szosowe turystyki są dla mnie za niskie, kąt zgjęcia kolana, więc RT1200, FJR czy ST1300 odpadają. GS, moto wszechstronne, wysokie dla mnie to ważne bo jestem wysoki, i na szosę i jak trzeba szuter, wysoka akcesoryjna szyba i tłoki po bokach dobrze chronią przed wiatrem, wał kardana. Motocykl wydaje się ogromny ale prowadzi się bardzo dobrze i lekko... Jedyny minus ceny :)
@@AHMPL no to gratulacje👏👏😄! Jest Pan wysoki to jak najbardziej słuszna decyzja o zakupie Gs-a! Żeby dobrze i daleko woził! Szerokości i przyczepności życzę😎👍! Pozdrawiam serdecznie
Eee super
Witam panie Rafale,takie pytanie przymierzam się do zakupu takowej hondy i ostatnio przy oględzinach a raczej jezdzie próbnej zauważyłem po włączeniu dwójki i odjęciu gazu stuki przy wale na wysokości silnika,to normalny objaw czy coś się dzieje...
Nie, tzn wał po pewnym czasie się wyrabia, tam jest coś w rodzaju krzyżaka, robi się luz i na wolnych obrotach na 1 biegu może być odczuwalne coś w rodzaju stuku, lub właśnie po odjęciu gazu, lub wciśnięciu sprzegal przy rozłączeniu napędu, są to już oznaki zużycia, luzu w napędzie. Nie pamiętam dokładnie jakie są koszty, ale użytkownicy 650, starszych wersji ze względu, że to już starsze maszyny piszą czasem na FB o tym, najlepiej dołączyć do grupy na FB i można tam poczytać, używając opcji "szukaj"
@@AHMPL Dziękuję za info.chyba sobie odpuszczę,pozdrawiam
@@Smigol-q8x cóż, każdy sprzęt się zużywa, jak dla mnie lepiej raz na kilkadziesiąt tys km zaglądnąć do wału, niż ciągle wymieniać zębatki, łańcuch, smarować itd.
Jak się nazywa ta grupa na facebooku?
Fani Hondy Deauville
facebook.com/groups/185050262045658/
Nie mówi się devil tylko dovil, gdyż to jest z francuskiego
To nie kurs języka polskiego. Tylko poradnik dla motocyklistów.
Taka papierdziawka do spokojnej jazdy. Nie jeździ się patrząc przez szybę, to proszenie się o kłopoty.
650 jest dużo lżejsza i chyba nie jest wiele gorszym wyborem 🤨
223kg do 257kg także nie jakaś znaczna różnica. Czy lepszym, 650 to już dziś 20-25 letni motocykl, gaźnik i niecałe 60KM to na dziś nie jest motocykl turystyczny.
Nie warto kupić
No chyba że kupiłem uszkodzony egzemplarz
Niczym to się nie różni od MZ 250
A zwłaszcza kulturą pracy silnika
Moja deauville po przekroczeniu 4000 obrotów pracuję jak C330 z zapietym plugiem 5 skibowym
Nie tego się spodziewałem po hondzie i po motocyklu turystycznym
Nie wyobrażam sobie dłuższej trasy z prędkością powyżej 80 kilometrów na godzinę
Masz rację co do obrotów, faktycznie 3.5tys trzeba trzymać cały czas, a silnik jest głośny. Tak jak mówiłem brakuje 6 biegu który na trasie bardzo by się przydał, i rozwiązał problem wysokich obrotów.
@@AHMPL uff. Już myślałem że moja jakaś uszkodzona
Ale ostatnio jak jechałem to potrafiła normalnie pracować nawet powyżej 4000 obrotów
I to nie daje mi spokoju
Może jakiś czujnik uszkodzony
Pisałem nawet na "Ścigaczu" o moim problemie ale nikt się nie odezwał
@@JackSparrow-qb4iz tzn kręci się i nawet wyżej. Poprostu brak 5 biegu powoduje że na najwyższym przełożeniu przy około 100km/h jest ok 3.5tys i to słychać. Dodatkowo wał robi swoje tzn przenosi drgania, motocykle się są nowe, krzyżaki często już mają swoje co dodatkowo powoduje drgania i hałas. Też zwróciłem uwagę po zakupie że jest głośno i ta kultura pracy jest na V-ke taka sobie.
@@AHMPL jest na to lekarstwo. Dyfer od deauville 650.
Sztuczna inteligencjo, ile hp ma etz 250, jak brakuje ci kultury pracy w V to se kup v8 od jakiegoś ruska, pało
Krajobraz taki skandynawski .
Włącza.
DOwill, nie dewill, blagam 😢😢
Moto
Guzz california. Test