Bardzo ciekawy film. W przystępny i kulturalny sposób wytłumaczył Pan działanie silnika. Miło się Pana słucha. Proszę o dalsze filmy! Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie :)
Owszem, materiał jest prosty a wiedza bardzo podstawowa, ale dzięki tej prostocie w końcu zaczynam kumać jak to faktycznie działa. Bardzo wartościowe nagranie.
Łopatologicznie - w sposób zrozumiały dla mnie! proponuję omówienie w ten sposób wszystkich układów w silniku spalinowym w kolejnych odsłonach takiego serialu. Dziękuję za wykład.
Bardzo ciekawy materiał ;) pamiętam jak lata temu w szkołach były właśnie takie modele silników/maszyn a teraz to tylko wszystko pokazuje na lekcjach z projektora. A szkoda by dawniej mając taki model w ręce można było lepiej zrozumieć działanie.
Na pewno było przyjemniejsze, dotknąć poruszać ręką, w mojej klasie od fizyki (1 klasa technikum informatyczne) jest/był (są wakacje mogli zabrać) takie modele ale niestety nie mieliśmy w podstawie programowe, choć działanie bodaj wszystkich znałem/kojarzyłem ale było ich tylko kilka.
A co jeśli w audi a6 c6 3.0TDI dałem preparat jetchem do czyszczenia dolotu na pracującym silniki, tam na śrubę na przypustnicy, szło na kolektory, klapy wirowe i niżej, tzn dawałem po 2 po 3 sekundy i było ok, ale jak dałem ciągiem, to silnik zaczął metalicznie pracować, szybko wyłączyłem, ale jakieś kilka sekund jeszcze pracował aż zgasł, taki był dzwięk jak z traktora, tak jakby go poddusiłem. Po 5 minutach nie mogłem odpalić, nawet rozrusznik nie drgnął. Później po kolejnych 5 minutach odpalił i chwilę dziwnie pracował ale się unormowało. Auto obecnie bez żadnych niepokojących objawów. Przyspiesza bardzo dobrze i nic nie słychać. Pytanie, czy tym preparatem go tylko poddusiłem, czy może coś poważniejszego mogło się stać ?
Bardzo dobrze pokazał pan
budowę silnika. Dzięki temu filmowi teraz rozumiem jego działanie.
Piękny film :) jak pan tłumaczy z spokojem to zawsze wszystko rozumiem w filmach. :) Niech pan tak trzyma ! takie tematy są bardzo ciekawe.
Bardzo ciekawy film. W przystępny i kulturalny sposób wytłumaczył Pan działanie silnika. Miło się Pana słucha. Proszę o dalsze filmy! Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie :)
Owszem, materiał jest prosty a wiedza bardzo podstawowa, ale dzięki tej prostocie w końcu zaczynam kumać jak to faktycznie działa. Bardzo wartościowe nagranie.
bardzo dziękuje za ten film bardzo mi pomógł w realizacji projektu na fizykę i sam sie co nie co dowiedziałem.
Super wyjaśnienie! Pierwsze podstawy za mną!
Łopatologicznie - w sposób zrozumiały dla mnie! proponuję omówienie w ten sposób wszystkich układów w silniku spalinowym w kolejnych odsłonach takiego serialu. Dziękuję za wykład.
Coraz większy jest ten Twój kanał :) Gratulacje!
Bardzo ciekawy materiał ;) pamiętam jak lata temu w szkołach były właśnie takie modele silników/maszyn a teraz to tylko wszystko pokazuje na lekcjach z projektora. A szkoda by dawniej mając taki model w ręce można było lepiej zrozumieć działanie.
Na pewno było przyjemniejsze, dotknąć poruszać ręką, w mojej klasie od fizyki (1 klasa technikum informatyczne) jest/był (są wakacje mogli zabrać) takie modele ale niestety nie mieliśmy w podstawie programowe, choć działanie bodaj wszystkich znałem/kojarzyłem ale było ich tylko kilka.
Teraz takie cenne rekfizyty trzeba ratowac ze zlomu. Moze uda mi sie silnik dwusuwowy wychaczyc to nagram film.
@@FreezerSIG Chlip chlip smuteczek. niestety, zakuć zapisać zapomnieć, znam to z autopsji
U mnie w szkole są takie modele
@@FreezerSIG Auto z turbina.Turbina zadała olej i sama pracuje jak dymi jak zatrzymac
Dobrze gadasz :),pozdrawiam z Włocławka :).
Świetnie wytłumaczone!
Ciekawie się słucha, dobry filmik
Bardzo dobry film!
Super 👍💪 dzięki
Dzieki wielkie za film!
spoko fim dzięki za wyjaśnienie
A co jeśli w audi a6 c6 3.0TDI dałem preparat jetchem do czyszczenia dolotu na pracującym silniki, tam na śrubę na przypustnicy, szło na kolektory, klapy wirowe i niżej, tzn dawałem po 2 po 3 sekundy i było ok, ale jak dałem ciągiem, to silnik zaczął metalicznie pracować, szybko wyłączyłem, ale jakieś kilka sekund jeszcze pracował aż zgasł, taki był dzwięk jak z traktora, tak jakby go poddusiłem. Po 5 minutach nie mogłem odpalić, nawet rozrusznik nie drgnął. Później po kolejnych 5 minutach odpalił i chwilę dziwnie pracował ale się unormowało. Auto obecnie bez żadnych niepokojących objawów. Przyspiesza bardzo dobrze i nic nie słychać. Pytanie, czy tym preparatem go tylko poddusiłem, czy może coś poważniejszego mogło się stać ?
Wszedłem żeby usłyszeć "jak gdyby" xD