Dziekuje za ciekawy film. Swojego Benjamina kupilem z mieszkaniem, 15 lat temu :). Już wtedy był wielki, ok. 2 metry. Rok może dwa temu zauważyłem te kuleczki/owoce. Kwitnie :). Dzis (dwa dni przed początkiem wiosny) zauważyłem ich z 13 czy 14. A myślę że to nie koniec bo liście są bardzo gęste i pod nimi te owoce się kryją. Pozdrowienia!
Ja tez mam bejaminka podobnej wielkosci, ladnie rosl ale raz zgubil prawie wszystkie liscie. Nastapilo to chyba po przelaniu. Znajomi od ktorych go dostalam powiedzieli, ze nic juz z niego nie bedzie. Bardzo sie tym zmartwilam ale sie go nie pozbylam I po jakims czasie zaczal odzywac. Teraz ma sie juz dobrze, ma ladne ciemnozielone liscie. Sprobuje go rozmnozyc. Dziekuje za cenne informacje.
Niekoniecznie musiało to być przelanie. Tak jak napisałem beniamin potrafi zrzucić spor liści, bo np w jeden dzień stał w przeciągu albo prz otwartym oknie i była zmiana temperatury. Mimo, że jest kapryśny to wbrew pozorom fikus ten jest odporny. Pozdrawiam i trzymam kciuki za benjaminka.
Mam od ok 15 lat 2 benjaminy gingsen i podcinam galazki i ukorzeniam zawsze w wodzie. Rozmnozylam i rozdalam Maße sadzonek. U mnie raczej nie humorzy i stoi na oknie południowym. Polecam.
Czy chodzi Ci o ficus microcarpa? Jeżeli tak to są troszkę łatwiejsze w uparawie, ale za to mają gęstszą pokrywę liściową. Zaletą microcarpa jest to, że jest duża szansa na owoce w domu. Bardzo dziękuję za komentarz.
@@BuszmenAlbert Trochę mnie Pan zaskoczył, też mam beniaminka ostatnio latem zeszłego roku ścięłam gałązkę ale zanim wsadziłam do ziemi ukorzeniłam go w wodzie. Zawsze tak robię. Obydwa rosną pięknie i są gęste. Duży ma 90 cm a mały już 28 cm.
@@maria5843 To podsuszenie powoduje, że większość życiodajnego dla rośliny lateksu pozostanie w niej co ulepsza kondycję sadzonki. Oczywiście można rozsadę umieścić w wodzie, można również posypać środkiem ukorzeniającym. Każdy sposób, który prowadzi do sukcesu jest dobry. Trzymam kciuki za dwa nowe Beniaminki. Dziękuję za komentarz.
Beniamina można przycinać przez cały rok. Radykalne cięcie jednak najlepiej przeprowadzić jesienią. Fajną metodą na opanowanie jego wzrostu i formowanie jest uszczykiwanie stożków wzrostu. Pozdrawiam.
Chodzi o okno zachodnie? Tak, oczywiście. Większość roślin z wariegacją powinny mieć rozproszone światło (też jest to uzależnione od typu wariegacji). Jeżeli roślina stała w bardziej jaśniejszym miejscu to po przeniesieniu wariegacja może trochę przyblaknąć (tz bialy może przejść w jaskrawo zielony lub w ogóle nie zareagować). Jednak proszę się nie przestraszyć jak po przeniesieniu w inną ekspozycję straci trochę liści. Po prostu benjaminy są strasznie kapryśne. Zdarzyło się z moim, że zmienilem nawóz jaki zawsze używałem (na organiczny tej samej firmy) i posypaly się liście jak płatki śniegu w zimę :-) Jednak po trzech miesiącach odbił na całości. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz.
Trudno mi określić, ale wydaje mi się, że mogą to być wełnowce. Jeżeli moje przypuszczenia są słuszne należy oddzielić roslinę od pozostałych. Przemywać miejsca wodą z rozpuszczonym mydłem potasowym w stosunku 1:10. Ewentualnie użyć bardziej drastycznych metod (np Target Agricolle). Można też przemywać całą roślinę alkoholem izopropylowym z domieszką detergentu z laurylosiarczanem sodu. W sklepch można spotakać spryskiwacze na wełnowce.
Dzień dobry, mam pytanie, kiedy jest najlepszy czas na jego przesadzanie? niestety mój jest już za duży na doniczkę w której jest i zastanawiam się kiedy to zrobić
Witam. Wg mnie najlepwszym momentem jest (z własnego doświadczenia) środek zimy. Beniamin ma chwilę czasu zanim na wiosnę puści nowe listki i pędy. Ale prosze się też liczyć z tym, że może zgubić kilka listkow. Jak już pisalem i mówilem z fikusa jest niezły fochmistrz. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz.
Dziękuję za filmik. Mój beniaminek ma 9 lat i pięknie rośnie, cały czas w tym samym miejscu na wschodnim oknie, ale niedługo się przeprowadzamy i martwię się jak to zniesie.Czy jest jakiś sposób, żeby nie zareagował za bardzo na zmianę? Niestety wschodniego okna już mu nie mogę zapewnić.
Dzień dobry. Nawet jak będzie kaprysił i zrzuci liście to nic mu się nie stanie. Przez pewien czas bedzie byc może wyglądał jak habaź, ale proszę mi wierzyć, że bardzo szybko wypuści nowe listki i raz dwa i będzie ponownie wyglądał wspaniale. Jak wspomniałem benjaminki są strasznie kapryśne. Być może po przeprowadzce w ogóle nie będzie zmiany. Głowa do góry. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarz.
Również mam Benjamina podobnej wielkości. Niestety w zeszłym roku prawdopodobnie go przelałem i zrzucił wszystkie liscie. Od tamtej pory wszystkie młode liście od razu usychają. Sprawdziłem układ korzeniowy i jest ok. Nie wiem co mu dolega.
NIe wiem czy to pomoże. Sprobuj podlewać tylko wtedy gdy ziemia konkretnie podeschnie, ale za to staraj się spryskiwać roślinkę codziennie. Oprócz tego na podstawkę doniczki wyyp keramzyt lub kamyki i tak również wlej wodę tyle, aby stworzyć większą wilgotność. Trzymama kciuki za Twego Benka. Pozdrawiam
@@BuszmenAlbertWybacz ale jak slysze ze kwiaty sa trudne w uprawie to chocby nie wiem jaki byl piekny to nie kupuje bo uwazam ze kwiaty sa dla mnie nie odwrotnie.Przez dwa lata walczylem z kwiatami ktore mi sie strasznie podobaly i kosztowaly sporo.Ile czasu mi zabraly bo spedzilem godziny w internecie szukajac przyczyny ich padania.Teraz kupuje tylko takie ktore daja mi radosc i spokoj bo ja chce sie relaksowac przy nich a nie stresowac.W Polsce mialem kiedys ten kwiat przez dwa lata a potem poprostu padl
@@Ws-wr6xt Ale fikus nie jest trudny w uprawie. jest po prostu kapryśny. Z drugiej strony masz 100% rację. To rośliny mają sprawiać radość i spokój ducha. Przykromi, że zniechęciłem Cię do benjamina. Ja z kolei nie mam ręki do "łosich rogów" (ukatrupiłem chyba z 5 roślin) oraz do najłatwiejszej rośliny, gdzie w wielu blokach stoi ona na parapetach na klatce schodowej. Chodzi o wszelkie pelargonie. U mnie wytrzymują 2-3 lata max. Życzę z calego serducha, aby Twoje roślinki przynosiły Ci samych pozytywnych wibracji. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
@@BuszmenAlbert Wlasnie a jak dogodzic kaprysnemu?🤓Mam pelno roslin w domu ale zadnych takich ktore w zime wymagaja doswietlania albo takich ktorym musze stworzyc labolatoryjne warunki.Jutro mam dostac szeflere bo znajomy wraca do Polski i nie chce drzewka zabierac a nie ma komu dac.Czytam o niej i juz sie stresuje bo ona przez zmiane otoczenia potrafi zgubic liscie😂Ale juz sobie mowie “Nie przejmuj sie stary bo glowa muru nie przebijesz “ Jak padnie to jedyne pocieszenie jakie bedzie to to ze ja dostalem 😊Pozdrawiam rowniez 😊
@@Ws-wr6xt Potrafi. Jak każda roślina. Mój stefanotis zakupiony rok temu pieknie sobie rósl wypuścił nowy pęd, było na nim 5 liści. Bez powodu (albo jakiś był) te 5 liści 2 miesiące temu stracił. Dokladnie. Nie ma co sie stresować. Trochę żal, ale cóż. Nie dogodzi się wszystkim😀
Dzieki za porcję wiedzy fajnie sie nia dzielisz ze sluchaczami powodzenia
Świetny materiał
Dzięki wielkie.
Dziekuje za ciekawy film. Swojego Benjamina kupilem z mieszkaniem, 15 lat temu :). Już wtedy był wielki, ok. 2 metry. Rok może dwa temu zauważyłem te kuleczki/owoce. Kwitnie :). Dzis (dwa dni przed początkiem wiosny) zauważyłem ich z 13 czy 14. A myślę że to nie koniec bo liście są bardzo gęste i pod nimi te owoce się kryją. Pozdrowienia!
Super! Gratulacje z całego serca! Bardzo dziękuję za komentarz. Trzymam kciuki za Benka.
I można nagrać merytoryczny film bez zbędnej paplaniny? Można.
Bardzo Panu dziękuje za dawkę wiedzy - praktyka.
Dzięki wielkie za komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Ja tez mam bejaminka podobnej wielkosci, ladnie rosl ale raz zgubil prawie wszystkie liscie. Nastapilo to chyba po przelaniu. Znajomi od ktorych go dostalam powiedzieli, ze nic juz z niego nie bedzie. Bardzo sie tym zmartwilam ale sie go nie pozbylam I po jakims czasie zaczal odzywac. Teraz ma sie juz dobrze, ma ladne ciemnozielone liscie. Sprobuje go rozmnozyc. Dziekuje za cenne informacje.
Niekoniecznie musiało to być przelanie. Tak jak napisałem beniamin potrafi zrzucić spor liści, bo np w jeden dzień stał w przeciągu albo prz otwartym oknie i była zmiana temperatury. Mimo, że jest kapryśny to wbrew pozorom fikus ten jest odporny. Pozdrawiam i trzymam kciuki za benjaminka.
Mam od ok 15 lat 2 benjaminy gingsen i podcinam galazki i ukorzeniam zawsze w wodzie. Rozmnozylam i rozdalam Maße sadzonek. U mnie raczej nie humorzy i stoi na oknie południowym. Polecam.
Czy chodzi Ci o ficus microcarpa? Jeżeli tak to są troszkę łatwiejsze w uparawie, ale za to mają gęstszą pokrywę liściową. Zaletą microcarpa jest to, że jest duża szansa na owoce w domu. Bardzo dziękuję za komentarz.
też mam benjaminka już ponad 15 lat🙂. Fakt: u mnie też fochy strzela🤨, ale lubię go. Pozdrawiam
Oj tak. Beniamin Potrafi strzelić focha i to nie raz bez powodu.
@@BuszmenAlbert Trochę mnie Pan zaskoczył, też mam beniaminka ostatnio latem zeszłego roku ścięłam gałązkę ale zanim wsadziłam do ziemi ukorzeniłam go w wodzie. Zawsze tak robię. Obydwa rosną pięknie i są gęste. Duży ma 90 cm a mały już 28 cm.
@@maria5843 To podsuszenie powoduje, że większość życiodajnego dla rośliny lateksu pozostanie w niej co ulepsza kondycję sadzonki. Oczywiście można rozsadę umieścić w wodzie, można również posypać środkiem ukorzeniającym. Każdy sposób, który prowadzi do sukcesu jest dobry. Trzymam kciuki za dwa nowe Beniaminki. Dziękuję za komentarz.
@@BuszmenAlbert Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam serdecznie z Polski 😀🌷
Proszę o informacje, czy mogę latem przyciąć mojego Fikusa ponieważ mi wybujal i galazli strasznie się rozchodzą po bokach
Beniamina można przycinać przez cały rok. Radykalne cięcie jednak najlepiej przeprowadzić jesienią. Fajną metodą na opanowanie jego wzrostu i formowanie jest uszczykiwanie stożków wzrostu. Pozdrawiam.
Ciekawy film,dziękuję. A czy mozna trzymac go nz oknie?
Chodzi o okno zachodnie? Tak, oczywiście. Większość roślin z wariegacją powinny mieć rozproszone światło (też jest to uzależnione od typu wariegacji). Jeżeli roślina stała w bardziej jaśniejszym miejscu to po przeniesieniu wariegacja może trochę przyblaknąć (tz bialy może przejść w jaskrawo zielony lub w ogóle nie zareagować). Jednak proszę się nie przestraszyć jak po przeniesieniu w inną ekspozycję straci trochę liści. Po prostu benjaminy są strasznie kapryśne. Zdarzyło się z moim, że zmienilem nawóz jaki zawsze używałem (na organiczny tej samej firmy) i posypaly się liście jak płatki śniegu w zimę :-) Jednak po trzech miesiącach odbił na całości. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz.
Co to są białe kuleczkimiędzy łodyżką a listkiem benjamina na spodniej stronie i się klei ???
Trudno mi określić, ale wydaje mi się, że mogą to być wełnowce. Jeżeli moje przypuszczenia są słuszne należy oddzielić roslinę od pozostałych. Przemywać miejsca wodą z rozpuszczonym mydłem potasowym w stosunku 1:10. Ewentualnie użyć bardziej drastycznych metod (np Target Agricolle). Można też przemywać całą roślinę alkoholem izopropylowym z domieszką detergentu z laurylosiarczanem sodu. W sklepch można spotakać spryskiwacze na wełnowce.
Dzień dobry, mam pytanie, kiedy jest najlepszy czas na jego przesadzanie? niestety mój jest już za duży na doniczkę w której jest i zastanawiam się kiedy to zrobić
Witam. Wg mnie najlepwszym momentem jest (z własnego doświadczenia) środek zimy. Beniamin ma chwilę czasu zanim na wiosnę puści nowe listki i pędy. Ale prosze się też liczyć z tym, że może zgubić kilka listkow. Jak już pisalem i mówilem z fikusa jest niezły fochmistrz. Pozdrawiam serdecznie i bardzo dziękuję za komentarz.
Czy mozna ukorzenic benjaminka z odciatej grubej galezi ?
Szczerze powiem, że nie wiem. Zawsze rozsadę robiłem z nowych pędów.
Dziękuję za filmik. Mój beniaminek ma 9 lat i pięknie rośnie, cały czas w tym samym miejscu na wschodnim oknie, ale niedługo się przeprowadzamy i martwię się jak to zniesie.Czy jest jakiś sposób, żeby nie zareagował za bardzo na zmianę? Niestety wschodniego okna już mu nie mogę zapewnić.
Dzień dobry. Nawet jak będzie kaprysił i zrzuci liście to nic mu się nie stanie. Przez pewien czas bedzie byc może wyglądał jak habaź, ale proszę mi wierzyć, że bardzo szybko wypuści nowe listki i raz dwa i będzie ponownie wyglądał wspaniale. Jak wspomniałem benjaminki są strasznie kapryśne. Być może po przeprowadzce w ogóle nie będzie zmiany. Głowa do góry. Pozdrawiam i bardzo dziękuję za komentarz.
Mój ma 15 lat i też nie zakwitł.
Czyli nie tylko mój strzelił focha i stwierdził, że ma mnie w poważaniu 😀
Również mam Benjamina podobnej wielkości. Niestety w zeszłym roku prawdopodobnie go przelałem i zrzucił wszystkie liscie. Od tamtej pory wszystkie młode liście od razu usychają. Sprawdziłem układ korzeniowy i jest ok. Nie wiem co mu dolega.
NIe wiem czy to pomoże. Sprobuj podlewać tylko wtedy gdy ziemia konkretnie podeschnie, ale za to staraj się spryskiwać roślinkę codziennie. Oprócz tego na podstawkę doniczki wyyp keramzyt lub kamyki i tak również wlej wodę tyle, aby stworzyć większą wilgotność. Trzymama kciuki za Twego Benka. Pozdrawiam
Gdybyś przesadził go do płaskiej donicy to masz fajne bonsai.
Też dobry pomysł. Dziękuję za komentarz.
Juz tej rosliny nie lubie
Czemu?
@@BuszmenAlbertWybacz ale jak slysze ze kwiaty sa trudne w uprawie to chocby nie wiem jaki byl piekny to nie kupuje bo uwazam ze kwiaty sa dla mnie nie odwrotnie.Przez dwa lata walczylem z kwiatami ktore mi sie strasznie podobaly i kosztowaly sporo.Ile czasu mi zabraly bo spedzilem godziny w internecie szukajac przyczyny ich padania.Teraz kupuje tylko takie ktore daja mi radosc i spokoj bo ja chce sie relaksowac przy nich a nie stresowac.W Polsce mialem kiedys ten kwiat przez dwa lata a potem poprostu padl
@@Ws-wr6xt Ale fikus nie jest trudny w uprawie. jest po prostu kapryśny. Z drugiej strony masz 100% rację. To rośliny mają sprawiać radość i spokój ducha. Przykromi, że zniechęciłem Cię do benjamina. Ja z kolei nie mam ręki do "łosich rogów" (ukatrupiłem chyba z 5 roślin) oraz do najłatwiejszej rośliny, gdzie w wielu blokach stoi ona na parapetach na klatce schodowej. Chodzi o wszelkie pelargonie. U mnie wytrzymują 2-3 lata max. Życzę z calego serducha, aby Twoje roślinki przynosiły Ci samych pozytywnych wibracji. Pozdrawiam i dziękuję za komentarze.
@@BuszmenAlbert Wlasnie a jak dogodzic kaprysnemu?🤓Mam pelno roslin w domu ale zadnych takich ktore w zime wymagaja doswietlania albo takich ktorym musze stworzyc labolatoryjne warunki.Jutro mam dostac szeflere bo znajomy wraca do Polski i nie chce drzewka zabierac a nie ma komu dac.Czytam o niej i juz sie stresuje bo ona przez zmiane otoczenia potrafi zgubic liscie😂Ale juz sobie mowie “Nie przejmuj sie stary bo glowa muru nie przebijesz “ Jak padnie to jedyne pocieszenie jakie bedzie to to ze ja dostalem 😊Pozdrawiam rowniez 😊
@@Ws-wr6xt Potrafi. Jak każda roślina. Mój stefanotis zakupiony rok temu pieknie sobie rósl wypuścił nowy pęd, było na nim 5 liści. Bez powodu (albo jakiś był) te 5 liści 2 miesiące temu stracił. Dokladnie. Nie ma co sie stresować. Trochę żal, ale cóż. Nie dogodzi się wszystkim😀