Jestem Ci bardzo wdzięczna. To cholernie trudny temat. Mój tato świętej pamięci i ja to osoby WWO. Moja mama narcyz ukryty jej obecny mężczyzna to bordeline. Zajęło mi dziesiątki lat aby to ogarnac a moj Tato zapłacił za to życiem. Dopiero dwa lata temu odkryłam te mechanizmy. Gdy patrzę na zdjecie taty to w sercu czuje rozpacz ze oddał zycie za miłość do wiązki B (ich gierki i znęcanie sie) i mimo ze straciłam większość życia czuje szczęście bo chwile przed jego śmiercią obiecałam mu ze nigdy sie temu nie poddam, ukochany Tato nie potrafił ubrać tego w słowa bo w tamtych latach nikt nie znał pojecia narcyzmu ale skrajnie dokładnie opisywał mi tuż przed śmiercią jak narcyzm działa. Wygrałam ale w dniu jego śmierci straciłam serce którego w tym wcieleniu już nigdy nie odzyskam. Narcyz i bordeline pochowali nas żywcem.
Twoje przeżycia to jak połowa mojej historii.Czytajoc barddzo mnie to poruszyło.Rowniez stracilam Tate i wiem że trzeba nauczyć się rozumieć jaki wpływ na życie człowieka majo te chematy....ucze się dalej lecz kochanego Taty już nie ma. Pozdrawiam Cie
Współczuję tobie. Wiem co czujesz, mam ojca narcyza. To niesamowity młynek emocjonalny, rollercoaster. Metoda szarego kamienia robi robotę. Chociaż to wysiłek dla mnie ( empaty) .
Ja mam Borderline, mój brat ma Narcyzm - obydwoje uciekliśmy z domu pełnego przemocy psychicznej i fizycznej ze strony psychopatycznej matki, przy tym porzuceni przez ojca - zanim ktoś oceni osoby chore na te zaburzenia, to pamiętajcie, że my się o to nie prosiliśmy i to jest osobista tragedia. Obecnie ja się leczę od ponad 3 lat, a brat jako narcyz sam czuje, że coś jest z nim nie tak, ale nadal unika psychoterapii i psychiatrii, więc musiałam go od siebie odciąć, bo był dla mnie toksyczny. Dlatego dobrze, że takie filmiki idą w świat, wiedza się poszerza, bo naprawdę wielu ludzi przeżywa piekło, wychodzi z niego, a później samemu sobie robi piekło, bo nie jest świadomym swoich chorób. Dziękuję za ten filmik ;)
Niestety nie mam już do Was empatii po związku z Narcyzem. Był katowany i poniżany za dzieciaka. Bardzo mnie to boli i przykro mi. Ale to co mi robił, zasługuje na prawo karmy. Dewian, potwór, wieczna krytyka, poniżanie, umniejszanie, patrzył jak płaczę z pustką w oczach i rekinim uśmiechem. Nie potrafię już mu tak współczuć bo prawie mnie wykończył psychicznie.
Trzymaj się, jak wiesz jak to działa, to może daje się nad tym panować? Bo fajnie mieć ekstazę, a chujowo jak ma się bezsensownego dola, ale może daje się to wyrównać, gdy to się rozumie. Współczuję. Każdy ma problemy. Sam mam matkę narcyza, umiała w nas wykształcić empatię, której sama nie ma. Też nie dobrze.
@@Plutos_Child69 Proszę zadbać o pokój swojego serca ... I kochać tak, jakby nigdy nikt Pani nie zranił. Taką wolność może dać tylko PAN JEZUS. ♥️ I jeszcze jedno. Nie ma czegoś takiego jak karma. Jest tylko Boża sprawiedliwość. Serdecznie pozdrawiam.
Mój tata też niewiele po 50 odszedł z tego świata. Ja teraz widzę, że mama to narcyz ukryty, mnie wychowała na kozła ofiarnego a brata na narcyza wielkościowego. Nie mam żadnych radosnych wspomnień z dzieciństwa, zawsze była praca w domu lub u rodziny w wakacje na wsi, żniwa stawianie snopków na polu, młócenie na wiosnę, zbieranie ziemniaków na kolanach, ,żadnych wyjazdów, koloni, obozów wypoczynku. W mieście nauka, sprzątanie i karanie ciszą, musiałem się o wszystko starać by zostać zauważonym, że żyje. Jak rozwiązywałem w domu dodatkowo zadania z matematyki i fizyki ze zbioru zadań wtedy było dobrze. Żadnego pozytywnego wsparcia przytulania , czasem tata mnie przytulił, miał takie ciepłe ręce. Wszystko musiałem sam. Dlatego ja zrobiłem magistra ekonomii a starszy brat narcyz wielkościowy nie ma nawet matury ale wszyscy go głaskali bo to był pierwszy chłopczyk i u dziadków i w naszym domu. Zniszczone życie, teraz mam lata ojca ale lata wychowania spowodowały, że w pracy i w związkach wszyscy mnie wykorzystywali bo miałem wgrane brak granic. Dzisiaj to wiem. 2 lata po związku z narcyzką już śpię normalnie, nie mam bólu głowy, problemy kardiologiczne się kończą, wróciła pamięć i koncentracja ale życia i zdrowia straconego nie odzyskam.
Powodzenia! Mam border😔 Dobrze postapilas z bratem Narcyz prawie nigdy nie trafia na terapie bo uwaza ze jej nie potrzebuje...a jak trafi to i tak szybko ja przerywa bo jemu nic nie dolega, wszyscy inni sa zli
Trafiłam przypadkiem na Pani kanał, jestem osobą z zaburzeniem borderline. Nie powiem nic nowego, co by nie pojawiło się tu w komentarzach, ale nigdzie nie słyszałam jeszcze tak dobrze wyjaśnionego tematu. Tak prosto i dosadnie jednocześnie. Dziękuję, zostanę na dłużej 😊
jestem ofiara narcystycznej matki i po wysluchaniu pani stwierdzam, ze moja matka wywolywala u mnie takie stany jak przy borderline. Kiedy mialam dobry nastroj zaraz musiala mi go zepsuc czyli w jednej chwili ze szczescia i zadowolenia przechodzilam w smutek, zlosc. To sie skonczylo po drastycznym ograniczeniu kontaktu z matka.
Mam dokładnie tak samo. Odkąd tylko się wyprowadziłam od matki w wieku 18 lat - większość objawów ustała. Jestem w terapii i mój terapeuta sam to zaobserwował, że kiedyś borderline było u mnie ogromne, a teraz jest tylko trochę. U mnie objawia się pracoholizmem i wiadomo strachem, że jeden nie taki ruch i już po mnie, ale dzięki terapii już wiem, że żaden ruch nie sprawi, że "będzie już po mnie". Pozdrawiam!
@@formaabstrakcji ja nie mam borderline. Ja sie tylko tak czulam, kiedy dzieki matce przechodzilam nagle z dobrego nastroju w okropny. Dla przykladu zaspiewalam piosenke na konkursie dla dzieci podczas imprezy choinkowej i dostalam w nagrode zabawke. Pobieglam pochwalic sie matce a ona na to, ze niepotrzebnie tak dlugo spiewalam, bo mam brzydki glos a poza tym jestem za stara na ta zabawke i powinnam ja oddac mlodszemu dziecku. Mialam wtedy 8 lat. W jednej chwili czulam radosc i jednoczesnie wielki smutek, zawod i zlosc.
Mam BPD, nigdy bym nie pomyślał, że można to pomylić z narcyzmem. Jest u mnie tak daleko, że aż parsknąłem ze śmiechu w paru momentach, jak spróbowałem w myślach wyobrazić sobie siebie z cechami wymienionymi jako narcystyczne - tak bardzo mi to nie pasowało do obrazu mojej osoby. Pierwszy raz słucham czegoś na tym kanale - wyświetliło mi się na głównej, a że temat mi bliski, to włączyłem. Rzetelnie omówione, dzięki!
Dzięki wielkie za te wyjaśnienia 🙏 Moja była dziewczyna była opętana diagnozowaniem wszystkich wkoło, siebie, mnie, swoich rodziców i przyjaciół - nie miała żadnych kompetencji, opierała się na losowych podcastach z których czerpała wiedzę. Siebie na zmianę określała narcyzem i borderem, mi "znalazła" bordera, dwubiegunowke, anoreksję (tak..) i nawet podejrzewała schizofrenie. Niestety, była uzależniona od marihuany i amfetaminy. Początkowo byłem jej księciem w lśniącej zbroi, na końcu oczywiście byłem tym, który skrzywdził ją jak nikt inny. Straszny mętlik w tym wszystkim, a Twój film pomógł mi się w tym trochę zorientować. Zaraz słucham kolejnych 🙏
Dziękuje pani, od lat starałem się dowiedzieć i znaleźć przyczyny moich zachowań przez które straciłem żonę, dzieci i całe moje życie runęło w gruzach, dzięki pani i takich informacjach powoli staram się stanąć na nogi i zrozumieć samego siebie, niestety zbyt późno, chcę poddać się terapii bpd i będę walczył z tą przypadłością aby odzyskać zdrowie i życie. Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dobrze pani to wyjaśnia, miałem związek z kobietą Borderline oraz Narcyz, po tych związkach ledwo się poskładałem, nie wiedziałem co się dzieje, aż zacząłem szukać i powoli trafiać na takie materiały jak ten. Wielkie dzięki za ten podcast, życzę dalszej owocnej pracy :)
Narcyz zawsze musi znaleźć winnego.Sam nigdy nie przyzna się do błędu.Zwracanie uwagi,krytyka podniesionym glosem,ponizanie,obelgi to jest wychowanie żony,bo jest miewychowana.Mowienie do dzieci, że mama jest niegrzeczna dlatego tata krzyczy,ale tatuś was bardzo kocha.Wychodzac na piwo z kolegami mówi dzieciom, że idzie do pracy i buzi.Szok!
Wyjaśnienie tematu w bardzo skondensowany, ale zrozumiały sposób. Dziękuję. Dziś, po latach myślę, że najlepiej trzymać się od tego z daleka. Zwłaszcza, kiedy NPD i BPD są w związku i walczą, próbując wciągnąć w tę walkę otoczenie. Jedynie dzieci mi szkoda. Doświadczyłam takiej kombinacji jako osoba postronna w wersji podlanej i alko, i depresją. I tak, jak w opisie wiązki - tak, to jest dramat.
Bardzo dobry filmik, tego właśnie szukałam! Jestem magistrem psychologii, ale nigdy nie praktykowałam. Z diagnozowaniem (poza studiami) nie miałam nigdy do czynienia. Mój były partner ma zdiagnozowane Borderline (dowiedziałam się o tym dlugo po rozstaniu). Przez cały związek, zastanawiając się co jest nie tak, byłam przekonana, że ma NPD. Faktycznie jest mnóstwo podobieństw, ale teraz widzę, że faktycznie jest BPD. To chodzenie po cienkim lodzie bardzo trafne. Cały czas się tak czułam. Awantury wybuchały bez powodu, więc człowiek bał się odezwać, albo krzywo spojrzeć. Rzucanie rzeczami podczas kłótni, też zdarzało się często. Problem z poczuciem tożsamości. Ciągłe zmiany zdania co do tego co chciał w życiu robić, i obwinianie mnie, że nie pomagam mu w tym (bo powinnam wiedzieć jak, bo powinnam go zainspirować, pomóc podjąć decyzję). Straszenie samobójstwem, i tym, że napisze list, że zabił się przeze mnie. Miał trochę może cech z NPD, ale silniejsze zdecydowanie było BPD. Próbował zrzucać winę na mnie za wszystko. Ale przypuszczam, że miał poczucie winy, chociaż nie przepraszał. Ja przepraszałam, żeby w końcu zakończyć konflikt. To było straszne. Próbowałam namówić do na leczenie, on nawet chodził do psychologa przez chwilę, ale z innym problemem, i wtedy BNP mu nie zdiagnozowano.
Jakże żałuję, że nie mogę być pani pacjentem jako borderlineowiec. Szkoda, że nigdy nie trafiłem na takiego psychologa/psycholożkę. Polubiam i dwie łapy w górę. Dziękuję.
To jak Pani omawia dany temat jest wyjątkowe . Starałem się udoskonalić sposób w jaki powinno się mówić . Dzięki Pani poznałem kolejny bardzo istotny element co ciekawe widziałem to u innych osób zajmujących się ta profesją ale Pani robi to kapitalnie
Szukałem takiego porównania chyba ze 2-3 lata, sprawdzałem co kilka tygodni czy coś się nie pojawiło także na kanałach anglojęzycznych i w końcu jest! Konkretne i rzetelne informacje, dziękuję za pomoc :)
@@kamilakazmierczak ja również szukałam takiego porównania, znając tylko pojęcie narcyza- chodziło mi o sytuację znajomej, która wpadła w sidła narcyza. Naopowiadał jej , że musi mu pomóc odebrać dzieci żonie pomimo, że nawet sprawy rozwodowej nie założył ( pewnie wiedział, że musiałby płacić alimenty) i nie widywał się z dziećmi przez ponad pół roku, później odwiedzał raz na dwa miesiące. Powiedział rodzinie, że musi od nich odpocząć i że to taka separacja- tylko kto robi seperacje dzieciom, a za chwilę opowiada kochance , że musi mu pożyczyć pieniądze, bo chce wybudować dla nich dom żeby mogłi razem wychowywać jego dzieci, bo zwierzyła mu się, że swoich mieć nie może. Która inna kobieta bez borderline by uwierzyła w takie kity ?? Teraz wiem, że ona musi mieć borderline, bo tak się wczuła w tą rolę , że zostanie matką, że własny dom zaczęła przerabiać żeby były dwa dziecinne pokoje, a nawet tych dzieci na oczy nie widziała. Wcześniej miała różne związki i też była huśtawka od miłości do nienawiści, ale ta ostatnia sytuacja to była ekstremalna
Dziękuję ❤🎉 Byłam w takiej relacji... przypomniała mi lęki z dzieciństwa i ten wszechobejmujący ból...i powolne umieranie...i ta dynamika ucieczki, dramatów... dobrze, że mam to już za Sobą ❤️
Dziękuję, nikt nigdy nie wyjaśnił tego w tak przejrzysty sposób! Jeszcze nie wiem którym złem jestem ale dzieki Tobie moje i,lub innych zycie, stanie się lepsze. Dzieki
Cześć , jestem osobą z problemem NPB chociaż od kąd wiem żę mam coś takiego to staram się nad tym pracować i nie stanowi to dlamnie wielkiego problemu. Wspaniale wytłumaczyłas te zmiany nastroju. To niestety jest dlamnie problemem ale trównież pracuje nad tym. Jeśli czuje że moje zachowanie krzywdzi w pewien sposób drugą osobę to staram się przeprosić. oglądałem twój wykład na temat przeprosin i muszę przyznac że robie to we właściwy sposób. Pozdrawiam serdecznie Marian
Doskonale to Pani wytłumaczyła. Wszystko jasne. Bardzo mi się też podoba, że wytłumaczyła Pani na czym polega praca w tym nurcie. Jest to fascynujące, że psychoterapeuta jest jakby „elementem eksperymentu”😉
Pani Kamilo, dziękuję bardzo serdecznie za ten wartościowy materiał. Dla mnie łączy Pani swoją osobą doskonałe kompetencje z darem przekazywania wiedzy, którą Pani posiada a meritum wykładu jest stwierdzenie, że "świadomość tego, jak coś działa nie znaczy, że przestaje działać".
A czy narcyz wie że jest narcyzem? Bo znajoma zachowuje się tak i ma teksty wszystkie od narcyzów mówi że jest zaburzona ale nie narcyz tylko zaburzenie emocjonalne też jest wykorzystywanie kłamanie obracanie kota ogonem wypominanie złość mściwość i obwinianie.. i kopiowanie innego i koloryzowanie swojej rzeczywiśtosci @@kamilakazmierczak
Nie zgodzę się. Kwestia empatii jest drastycznie różna. Miałam zdiagnozowany borderline i jestem bardziej empatką i wysoko wrażliwa. Okazało się że byłam z narcyzem. Ja stałam za prawdą, on był nałogowym kłamcą i zdrajcą. Ja nigdy bym nie skrzywdził kogoś celowo, on jak się okazało karmił się krzywdzeniem i manipulacją. To był strasznie bolesny związek, ale w tym czasie dokonałam dużych zmian w sobie. Wręcz to był proces, w którym uzdrowiłam swoje toksyczne przywiązanie i nauczylam sie puszczac i ufac zyciu. Taki zwiazek to bylo jak zamkniecie w ciasnym pomieszczeniu osoby z klaustrofobią. Pomogło się uzdrowić. Zmiany nastrojów i wewnętrzne rozdarcie to fakt lecz na szczęście to mija z wiekiem i z samorozwojem. Muzykę za to od 20 lat lubię tą samą.
@@dzikieziele oj tak potrafił wywołać u mnie wszystko co najgorsze, obsesyjność, wzburzenie jak i lament i namiętność. Tylko będąc w tym nie wiedziałam że to narcyz i czym to jest. W całym procesie ujarzmiałam swoje demony dostajac do tego idealne lustro, bolesne jak nic dotąd. Mindfullness i świadomość lustra była świetną autoterapią. Np. Zdradza mnie i oszukuje bo ja sama zdradzam siebie oddając mu się w całości nie szanując własnych granic, itp. Dużo by mówić ale po wszystkim czuję się uzdrowiona, trzymam się daleko od dramy, doceniam spokój, nie ma we mnie autodestrukcji czy autosabotażu, może dlatego też że żyję singielskim życiem bez relacji seksualnych więc nie mam czynnika wzbudzajacego lęk przed miłością czy ucieczkę, ale wiem że wreszcie chcialabym zasmakować relacji ze zdrowym stylem przywiązania. Na szczęście nie szukam, jeśli będzie miało przyjść to przyjdzie samo a ja w tym czasie buduję siebie.
Też jestem borderline i jestem wysoko wrażliwa. Nie wiem, może są borderline, którzy tego nie czują? Trudno mi powiedzieć, bo ja się całe życie zmagam z tym, że czuję za dużo i za mocno.
@@formaabstrakcji mysle, ze okreslenie o czasowej utracie empatii dla osob postronnych moze wywolywac mylne skojarzenia. Jestem osoba, ktora miala cechy borderline (te cechy tez moga sie roznic kombinacjami i miec rozne nasilenie), czas przeszly, poniewaz udalo mi sie niemal calkowicie z tego wyjsc. Rozumiem ten mechanizm. Mam bardzo wysoki poziom empatii. To nie tak, ze w momencie "wybuchu" u osoby z borderline ta empatia magicznie znika i traci sie zdolnosc jej czucia w ogole. Ona jest gdzies tam glebiej, jest pogrzebana pod olbrzymia gora przerazenia, ten ogromny lek zwyczajnie przeslania wszystko, cala agresja jakiej mozna wtedy doswiadczyc jest krzykiem przerazenia i bolu kiedy w srodku twoj swiat sie rozpada. Tak samo jak od osoby w ataku paniki trudno oczekiwac racjonalnego myslenia dopoki sie nie uspokoi, tak samo osoba z borderline w momencie tego ataku nie bedzie analizowala konsekwencji, dopiero pozniej.. Wtedy widzisz tylko ciemnosc, czujesz tylko strach, czasem sam sobie mowisz, ze chcesz byc juz tym potworem, odczlowieczyc sie byle tylko wiecej nic juz nie czuc. Ale nadal czujesz. W pewnym sensie jest to chwilowe wylaczenie empatii, zasypanie jej duzo silniejszymi emocjami ale to troche jak odmienny stan swiadomosci.. nie powinno sie tego myslic z dzialaniem swiadomie zimnym i wyrachowanym (a z tym zazwyczaj kojarzy sie okreslenie "brak empatii" osobom, ktore nie siedza w psychologii)
Pieknie Pani to podsumowała. Brakowało mi takiego kompedium wiedzy ....moja zona jest narcyzem. Jak panią słucham to tylko utwierdzam sie w tym przekonaniu.
Wow 🤩😄super filmik mam takiego męża od 5 lat i 2 dzieci ,ja mam depresję i zaburzenia lękowe a on niby ADHD z dzieciństwa myślałam ze on ma bordeline ,ale on jest narcyzem bo większość aspektów wygrywa jako narcyz Całe 5 lat się nad nim litowałam i wybaczałam bo miał ciężkie dzieciństwo,ale to nie jest wytłumaczenie bo ja miałam bardzo podobne dzieciństwo a jestem inna umiem okazywać miłość cierpliwość i empatię
Kamilo, bardzo sie ciesze ze w tym odcinku ograniczylas mocno wycinanie fragmentow. Wreszcie widac jak wazysz i dobierasz slowa, jak zachodzi u ciebie proces myslowy i jaki masz stosunek emocjonalny do tego o czym opowiadasz. To bardzo naturalne i potrzebne, buduje zainteresowanie i zaaangazowanie w sluchanie Twojego przekazu. Niektorych poprzednich odcinkow z pozlepianymi pocietymi suchymi stwierdzeniami nie moglem obejrzec bez pewnej irytacji, pomimo ze wiedza w nich przekazywana byla niepodwazalna i nieoceniona. Dzis ogladalem z pelnym zainteresowaniem i wyczekiwaniem co dalej powiesz.
Bardzo trafne porównanie obu zaburzeń, sama mam BPD i byłam, mentalnie być może nadal jestem w relacji z osobą z NPD. Wszystko się zgadza. Moje życie to pełen bólu dramat, a ten związek to gwóźdź do trumny, mimo że jesteśmy już jakiś czas po kolejnym rozstaniu. Boli każde razem i każde osobno. Nie mam poza tym żadnych relacji. Dziękuję za wartościowy materiał.
Już w połowie materiału mój mózg skąpany był subtelnie w poczuciu satysfakcji i euforii. Tyle wiedzy w tym odcinku. Dziękuję za to, że się dzielisz. Nie wiedziałem że w gestalt sprawdza się odczucia " w sobie". Miałem taką refleksję że to chyba ryzykowne. A co dopiero pracować w ten sposób z klientami na co dzień. Czy aby dojść do "prawdy" trzeba konfrontować odczucia z ciała z tym co osoba mówi. To nie najszybsza ale precyzyjna droga do poznania czyjegoś systemu wartości i konfrontowania go z prawdą którą "mówi". W ostatnim czasie korzystam z tego "narzędzia". Stałem się dzięki niemu bardziej otwarty ale w konsekwencji bardziej podatny. Stąd ta refleksja iż to może być ryzykowne. Więc może to nie kwestia tego, że wiedza jak coś działa nie sprawi że to przestaje być skuteczne. Tylko może to specyfika korzystania z tego "narzędzia". Sama jego świadomość to odpowiedzialność. Jestem pod wrażeniem tego jak szeroką wiedzę i doświadczenie pozyskałaś.
Super podkasty, dziękuję za tak obszerna wiedzę. Moze Pani zrobic podkast o reakcjach na wszystkie zaburzenia NPD w terapi Gestalt, tutaj bylo tak pokrótce , a chętnie posłuchałabym obszerniejszego materiału na ten temat.
No to ja miałam podobny przypadek. Bardzo trudny po latach okazało się że mój mąż ma zaburzenia afektywne dwubiegunowa. Do tego miał urojenia po alkoholu. Na to nałożone zachowania narcystyczne. Przez lata uzależnienie od alkoholu przeplatane okresami bez picia. Bardzo ciężkie lata dezorientacja i bezsilnosci.
Bardzo dziękuję, za wyjaśnienie różnic. Teraz wiem i rozumiem zachowanie kogo mimo zaburzenia, Border kocham. Odeszłam bonie, wytrzymałam emocjonalnego Rollerkaster, uciekania, blokowania się. Pozdrawiam serdecznie
Super to Pani wyjaśniła, ja zakończyłam relacje z socjopata, okazało się że wielokrotnie był karany, nigdy nikogo nie kochał i nie będzie kochał, na szczęście zakończyłam relacje z tym narcyzem
Swietny podkast! ❤ Dziękuję🌷 Właśnie byłam ciekawa jak to jest i czy jest możliwy zwiazek Narcyza z Borderline? No i okazalo się ze nawet jest bardzo częsty! 😱 Bardzo ciekawe
Ja jestem mieszaniną obu zaburzeń... tak samo jak (jeszcze) moja żona. Możliwe że jest jakaś przewaga jednego z nich. Najgorsze jest nękanie mnie przez drugą osobę filmikami o tym kim jest narcyz itp. Ale to już inna historia. Niestety jedno jest pewne - destrukcyjny wpływ na związek z finałem w sądzie i moją walką o rozwód, podczas gdy druga strona upatrzyła sobie głęboką wiarę jako broń i nie chce do tego dopuścić, nawet mając świadomość że nie będziemy razem...Ehhh, życie. Dziękuję Pani Kamilo za pomoc w poznawaniu własnej osobowości.
Dziękuję za wartosciowe treści i dogłębny opis mechanizmow psychologicznych. Bardzo fajny przekaz. Oglądam już kolejne video na tym kanale i zostanę tu na dużej.😉
Wpadl mi filmik z mloda ladna buzia...mialam przeskoczyc na inne kanaly myslac ze pewnie zastane na tym kanale lanserje bez tresci. Jestem milo zaskoczona, filmik wypeniony konkretna trescia, zrozumiale podana. Dziękuje. Zostawiam like.
Świetny materiał, bardzo pomocny przy diagnozie różnicowej. Sama jestem nieustannie uczącym się i dość świeżym psychologiem-psychoterapeutą. Bardzo dziękuję :D Poleciały łapka w górę i sub!
a ja mam wrażenie, że moja partnerka to dziecko, które utknęło w korytarzu pomiędzy pokojami "Borderline" oraz "Narcyzm", ma tak wiele widocznych cech borderowych oraz Narcystycznych. Konfabuluje, ma strasznie wysokie EGO, wie kim jest i co lubi i tego nie zmienia. Zdradza, potrzebuje adoratorów i sama ich wyszukuje. Z drugiej strony, ma chroniczne epizody lękowe (niepokój, przekrwione oczy, zimne odzywki (często wyjątkowo szczere) podczas których potrafi wygarnąć, że jej w ogóle nie znam, pewnie w ogóle nie kocham, albo np. pół żartem pół serio żebym uważał na jej ciocię, bo to samotna rozwódka i może mnie uwodzić i zaciągnąć do łóżka, po czym następnego dnia wszystkiego zaprzecza jakoby w ogóle kiedykolwiek coś takiego powiedziała. Odkrycie zdrady (całkiem niedawno) to dla mnie cos w rodzaju z archiwum X. takiej konfabulacji, zmyślania, rozdwojenia jaźni to nawet na filmach nie widziałem. I wszystko mogłoby być śmieszne, ale my mamy dwójkę małych dzieci. tak więc uważajcie na swoj połówki, czytajcie je tak samo jak robią to wiązki B, nie bagatelizujcie sygnałów, nie chowajcie pod dywan, bo pozniej moze juz tylko zostać żmudna terapia i lęk, że to się nigdy nie zmieni :(/
Mam borderline i wczoraj bardzo zraniłem osobę mi bliską. Przez całą naszą relację kłamałem i wymyśliłem sobie inne życie, poza tym często byłem atencyjny i tak kreowałem naszą przyjaźń żeby sobie zapewnić atencję. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Wiem, że nie powinno sie budować relacji na kłamstwie, lecz jako osoba borderline i tak to robię.
Dzięki za pomoc, mój były mąż to narcyz a córką borderlaine....a ja pośrodku i naprawdę ciężko jest ale już się można powiedzieć przyzwyczaiłam...dzięki jeszcze raz...
Zadziwia mnie zrozumienie tematu,na tak głębokim poziomie.Sam zwykle najpierw doświadczam,dochodzę do wniosków szukając wiedzy.Ciekawość nie pozwala mi nie zapytać o to,czy Pani doświadczenie wynika z kontaktu z pacjentami,których dotykają poruszane przez Panią tematy,czy są to również doświadczenia własne.Pozdrawiam serdecznie.Będę wdzięczny za odpowiedź.
Chyba najbardziej tym za co jestem Pani niezmiernie wdzięczna, jest fakt, iż ani Pani nie ironizuje, ani nie wymądrza sie z triumfujacym uśmiechem, tylko czuć tu głębokie zrozumienie, rzetelność, i empatię zarazem. Słucham intensywnie od 3 lat na temat narcyzmu, sama nie wiem czy mój związek jest narcystyczny, i w jakim stopniu, czy sama jestem np typem borderline, czy moze narcystycznym, ale chcę powiedzieć, że ( pomimo pracy nad sobą ) zmaganie się z rożnymi uwarunkowaniami emocjonalnymi jest cholernie trudne... Łatwo oceniać, ale w tych ocenach czesto jest tak naprawde ucieczka od wlasnych uwarunkowan... Granice trzeba stawiać, ale ostatecznie tym co uzdrawia jest akceptacja, a nie dezaprobata.
A ja miałbym teorię że to wszystko to tak jak przechodzi się zwałe. W cugu amfetaminowym. Pomyśl Kamila. Jest mega szczęście jest cudnie ale jak się wyładowują "baterię" to jest tak samo, nie chcesz tego stanu a on nad ciąga. I ja myślę że wiem jak to przechodzić w miarę okej. Jakie tabletki dobrać rozumiesz.😅
A co w sytuacji gdy stwierdzono u mnie Borderline oraz Narcyzm jak i depresję autodestrukcyjną oraz bezsenność... Jestem tak wyczerpany że nie mam ochoty na myślenie. Genialny wykład trafiony w 10!
Niesamowita wiedza i umiejętności przekazu 😊a temat niezwykle trudny. Dziękuję bardzo za wykład. Mam pytanie czy można być jednocześnie narcyzem i borderline?
Czy zdarza się w Pani praktyce, że dana osoba oscyluje pomiędzy tymi dwiema modalnościami (w zależności od etapu życia, rodzaju stresora)?. Czy to już na przykład dwubiegunówka? Bardzo ciekawy wykład, a jednocześnie, tak na metapoziomie (i w nawiązaniu do pierwszego pytania), zastanawiam się przy tej okazji nad ostatecznością i kategorycznością współczesnych klasyfikacji. Na ile odnoszą się do ogólnej kondycji człowieka (natury? - jeśli taka stała nie jest pewnym mitem), na ile do pewnego momentu w kulturze, który tę kondycję czasowo jakoś określa i warunkuje. Dziękuję za materiał i pozdrawiam!
Dr. Kerry McAvoy tez podobnie dala sie zlapac, ale rowniez potrafi to niezle wykozystac w dalszym scenariuszu zycia. Mysle sobie, taki saper czy elekryk wysokich napiec nie ma juz takiej opcji. Z duzym uznaniem dla tych profesji. Thank you so much Kamila, Pozdrowienia z UK.
Myślę,że to co łączy te osoby,to emocjonalna ściana,o która można się rozbić będąc z taką osobą. Jak się zatna, to nic ich nie wzrusza, mają gdzieś,jak czuje się partner. Emocjonalna czarna dziura. Tylko,czemu oni tak kochają tych empatow i do nich lgną?
Pani Kamilo, jaką literaturę z obszaru gestalt i nie tylko by Pani poleciła dla poszerzenia rozumienia osób z dynamiką narcystyczną i borderline, oprócz diagnozy psychoanalitycznej McWilliams? Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry, Dla profesjonalistów - Kernberga „Podręcznik psychoterapii psychodynamicznej w patologii osobowości z wyższego poziomu”. Dla wszystkich zainteresowanych: przede wszystkim Johnson „Humanizowanie narcystycznego stylu” dr Ramani „Don’t you know who I am” oraz „Should I stay or should I go” Pozdrawiam serdecznie
A jakie są porady dla takich ludzi? Mam ADHD, borderline i trochę narcyzm i jest mi bardzo ciężko, ból psychiczny odczuwam fizycznie, jestem sama od lat bo nie chcę krzywdzić innych i siebie, ale ciężko jest żyć samemu 🥺🥺🥺
💡 GASLIGHTING 💡Jak reagować na przemoc psychiczną? Kompleksowa Apteczka Pomocy 🛟 ZAJRZYJ: kamilakazmierczak.pl/sklep/czym-jest-gaslighting-przyklady/
Jestem Ci bardzo wdzięczna. To cholernie trudny temat. Mój tato świętej pamięci i ja to osoby WWO. Moja mama narcyz ukryty jej obecny mężczyzna to bordeline. Zajęło mi dziesiątki lat aby to ogarnac a moj Tato zapłacił za to życiem. Dopiero dwa lata temu odkryłam te mechanizmy. Gdy patrzę na zdjecie taty to w sercu czuje rozpacz ze oddał zycie za miłość do wiązki B (ich gierki i znęcanie sie) i mimo ze straciłam większość życia czuje szczęście bo chwile przed jego śmiercią obiecałam mu ze nigdy sie temu nie poddam, ukochany Tato nie potrafił ubrać tego w słowa bo w tamtych latach nikt nie znał pojecia narcyzmu ale skrajnie dokładnie opisywał mi tuż przed śmiercią jak narcyzm działa. Wygrałam ale w dniu jego śmierci straciłam serce którego w tym wcieleniu już nigdy nie odzyskam. Narcyz i bordeline pochowali nas żywcem.
Twoje przeżycia to jak połowa mojej historii.Czytajoc barddzo mnie to poruszyło.Rowniez stracilam Tate i wiem że trzeba nauczyć się rozumieć jaki wpływ na życie człowieka majo te chematy....ucze się dalej lecz kochanego Taty już nie ma.
Pozdrawiam Cie
@@dorohajduk9140 ściskam Cię kochana najmocniej jak potrafię ❤️❤️❤️
Współczuję tobie. Wiem co czujesz, mam ojca narcyza. To niesamowity młynek emocjonalny, rollercoaster. Metoda szarego kamienia robi robotę. Chociaż to wysiłek dla mnie ( empaty) .
Dziękuję bardzo szukam bo mam wokół siebie takie osobistości trudno jest zrozumieć dlaczego ja jestem świadomy teraz zachowania ... dziękuję ❤
@@dorohajduk9140 ❤️
Ja mam Borderline, mój brat ma Narcyzm - obydwoje uciekliśmy z domu pełnego przemocy psychicznej i fizycznej ze strony psychopatycznej matki, przy tym porzuceni przez ojca - zanim ktoś oceni osoby chore na te zaburzenia, to pamiętajcie, że my się o to nie prosiliśmy i to jest osobista tragedia. Obecnie ja się leczę od ponad 3 lat, a brat jako narcyz sam czuje, że coś jest z nim nie tak, ale nadal unika psychoterapii i psychiatrii, więc musiałam go od siebie odciąć, bo był dla mnie toksyczny. Dlatego dobrze, że takie filmiki idą w świat, wiedza się poszerza, bo naprawdę wielu ludzi przeżywa piekło, wychodzi z niego, a później samemu sobie robi piekło, bo nie jest świadomym swoich chorób. Dziękuję za ten filmik ;)
Niestety nie mam już do Was empatii po związku z Narcyzem. Był katowany i poniżany za dzieciaka. Bardzo mnie to boli i przykro mi. Ale to co mi robił, zasługuje na prawo karmy. Dewian, potwór, wieczna krytyka, poniżanie, umniejszanie, patrzył jak płaczę z pustką w oczach i rekinim uśmiechem. Nie potrafię już mu tak współczuć bo prawie mnie wykończył psychicznie.
Trzymaj się, jak wiesz jak to działa, to może daje się nad tym panować? Bo fajnie mieć ekstazę, a chujowo jak ma się bezsensownego dola, ale może daje się to wyrównać, gdy to się rozumie. Współczuję. Każdy ma problemy. Sam mam matkę narcyza, umiała w nas wykształcić empatię, której sama nie ma. Też nie dobrze.
@@Plutos_Child69
Proszę zadbać o pokój swojego serca ...
I kochać tak, jakby nigdy nikt Pani
nie zranił.
Taką wolność może dać tylko
PAN JEZUS. ♥️
I jeszcze jedno.
Nie ma czegoś takiego
jak karma.
Jest tylko Boża sprawiedliwość.
Serdecznie pozdrawiam.
Mój tata też niewiele po 50 odszedł z tego świata. Ja teraz widzę, że mama to narcyz ukryty, mnie wychowała na kozła ofiarnego a brata na narcyza wielkościowego. Nie mam żadnych radosnych wspomnień z dzieciństwa, zawsze była praca w domu lub u rodziny w wakacje na wsi, żniwa stawianie snopków na polu, młócenie na wiosnę, zbieranie ziemniaków na kolanach, ,żadnych wyjazdów, koloni, obozów wypoczynku. W mieście nauka, sprzątanie i karanie ciszą, musiałem się o wszystko starać by zostać zauważonym, że żyje. Jak rozwiązywałem w domu dodatkowo zadania z matematyki i fizyki ze zbioru zadań wtedy było dobrze. Żadnego pozytywnego wsparcia przytulania , czasem tata mnie przytulił, miał takie ciepłe ręce. Wszystko musiałem sam. Dlatego ja zrobiłem magistra ekonomii a starszy brat narcyz wielkościowy nie ma nawet matury ale wszyscy go głaskali bo to był pierwszy chłopczyk i u dziadków i w naszym domu. Zniszczone życie, teraz mam lata ojca ale lata wychowania spowodowały, że w pracy i w związkach wszyscy mnie wykorzystywali bo miałem wgrane brak granic. Dzisiaj to wiem. 2 lata po związku z narcyzką już śpię normalnie, nie mam bólu głowy, problemy kardiologiczne się kończą, wróciła pamięć i koncentracja ale życia i zdrowia straconego nie odzyskam.
Powodzenia! Mam border😔 Dobrze postapilas z bratem Narcyz prawie nigdy nie trafia na terapie bo uwaza ze jej nie potrzebuje...a jak trafi to i tak szybko ja przerywa bo jemu nic nie dolega, wszyscy inni sa zli
Najlepszy podcast jaki słyszałem na temat bpd I narcyzmu. Obejrzałem ich dziesiątki. Dziękuję Pani.
Dziękuję za ten film. Mam 19 letniego syna z Borderline i uczę się jak z tym żyć i mu pomóc.
Trafiłam przypadkiem na Pani kanał, jestem osobą z zaburzeniem borderline. Nie powiem nic nowego, co by nie pojawiło się tu w komentarzach, ale nigdzie nie słyszałam jeszcze tak dobrze wyjaśnionego tematu. Tak prosto i dosadnie jednocześnie. Dziękuję, zostanę na dłużej 😊
Bardzo się cieszę!:)
jestem ofiara narcystycznej matki i po wysluchaniu pani stwierdzam, ze moja matka wywolywala u mnie takie stany jak przy borderline. Kiedy mialam dobry nastroj zaraz musiala mi go zepsuc czyli w jednej chwili ze szczescia i zadowolenia przechodzilam w smutek, zlosc. To sie skonczylo po drastycznym ograniczeniu kontaktu z matka.
ja mam prawie 50 lat i gdy ide d omatki to jestem najezona jak jez bo znow mnie doprowadzi do pasji.
Jak to robiła? Czy na partnerów przyciągasz podobne osoby?
Mam dokładnie tak samo. Odkąd tylko się wyprowadziłam od matki w wieku 18 lat - większość objawów ustała. Jestem w terapii i mój terapeuta sam to zaobserwował, że kiedyś borderline było u mnie ogromne, a teraz jest tylko trochę. U mnie objawia się pracoholizmem i wiadomo strachem, że jeden nie taki ruch i już po mnie, ale dzięki terapii już wiem, że żaden ruch nie sprawi, że "będzie już po mnie". Pozdrawiam!
@@formaabstrakcji ja nie mam borderline. Ja sie tylko tak czulam, kiedy dzieki matce przechodzilam nagle z dobrego nastroju w okropny. Dla przykladu zaspiewalam piosenke na konkursie dla dzieci podczas imprezy choinkowej i dostalam w nagrode zabawke. Pobieglam pochwalic sie matce a ona na to, ze niepotrzebnie tak dlugo spiewalam, bo mam brzydki glos a poza tym jestem za stara na ta zabawke i powinnam ja oddac mlodszemu dziecku. Mialam wtedy 8 lat. W jednej chwili czulam radosc i jednoczesnie wielki smutek, zawod i zlosc.
Pani Kamilo, to poezja psychologii, jak Pani to przedstawiła
Kobieta najprawdopodobniej sama cierpi...stąd ta wiedza 🙂
Mam BPD, nigdy bym nie pomyślał, że można to pomylić z narcyzmem. Jest u mnie tak daleko, że aż parsknąłem ze śmiechu w paru momentach, jak spróbowałem w myślach wyobrazić sobie siebie z cechami wymienionymi jako narcystyczne - tak bardzo mi to nie pasowało do obrazu mojej osoby. Pierwszy raz słucham czegoś na tym kanale - wyświetliło mi się na głównej, a że temat mi bliski, to włączyłem. Rzetelnie omówione, dzięki!
❤
Jest Pani fenomenalna. Przekaz dogłębny. Oby więcej takich postów.
🤗
Dzięki wielkie za te wyjaśnienia 🙏 Moja była dziewczyna była opętana diagnozowaniem wszystkich wkoło, siebie, mnie, swoich rodziców i przyjaciół - nie miała żadnych kompetencji, opierała się na losowych podcastach z których czerpała wiedzę. Siebie na zmianę określała narcyzem i borderem, mi "znalazła" bordera, dwubiegunowke, anoreksję (tak..) i nawet podejrzewała schizofrenie. Niestety, była uzależniona od marihuany i amfetaminy. Początkowo byłem jej księciem w lśniącej zbroi, na końcu oczywiście byłem tym, który skrzywdził ją jak nikt inny. Straszny mętlik w tym wszystkim, a Twój film pomógł mi się w tym trochę zorientować. Zaraz słucham kolejnych 🙏
Dziękuje pani, od lat starałem się dowiedzieć i znaleźć przyczyny moich zachowań przez które straciłem żonę, dzieci i całe moje życie runęło w gruzach, dzięki pani i takich informacjach powoli staram się stanąć na nogi i zrozumieć samego siebie, niestety zbyt późno, chcę poddać się terapii bpd i będę walczył z tą przypadłością aby odzyskać zdrowie i życie. Pozdrawiam serdecznie
Ale ma Pani piękny, aksamitny głos. Mogę słuchać godzinami.
Pani Kamilo świetny odcinek. Prosze o wiecej nt borderline i narcyzmu jako zwiazku.❤
Bardzo dobrze pani to wyjaśnia, miałem związek z kobietą Borderline oraz Narcyz, po tych związkach ledwo się poskładałem, nie wiedziałem co się dzieje, aż zacząłem szukać i powoli trafiać na takie materiały jak ten. Wielkie dzięki za ten podcast, życzę dalszej owocnej pracy :)
To samo … trzeba uciekać dobrzd zrobiles 💪
Właśnie jestem w takim związku .
Narcyz zawsze musi znaleźć winnego.Sam nigdy nie przyzna się do błędu.Zwracanie uwagi,krytyka podniesionym glosem,ponizanie,obelgi to jest wychowanie żony,bo jest miewychowana.Mowienie do dzieci, że mama jest niegrzeczna dlatego tata krzyczy,ale tatuś was bardzo kocha.Wychodzac na piwo z kolegami mówi dzieciom, że idzie do pracy i buzi.Szok!
Wyjaśnienie tematu w bardzo skondensowany, ale zrozumiały sposób. Dziękuję. Dziś, po latach myślę, że najlepiej trzymać się od tego z daleka. Zwłaszcza, kiedy NPD i BPD są w związku i walczą, próbując wciągnąć w tę walkę otoczenie. Jedynie dzieci mi szkoda. Doświadczyłam takiej kombinacji jako osoba postronna w wersji podlanej i alko, i depresją. I tak, jak w opisie wiązki - tak, to jest dramat.
Mistrzyni! Masz dar byc tym kim jestes! Dziekujemy za Twoja prace!
Bardzo dobry filmik, tego właśnie szukałam! Jestem magistrem psychologii, ale nigdy nie praktykowałam. Z diagnozowaniem (poza studiami) nie miałam nigdy do czynienia. Mój były partner ma zdiagnozowane Borderline (dowiedziałam się o tym dlugo po rozstaniu). Przez cały związek, zastanawiając się co jest nie tak, byłam przekonana, że ma NPD. Faktycznie jest mnóstwo podobieństw, ale teraz widzę, że faktycznie jest BPD. To chodzenie po cienkim lodzie bardzo trafne. Cały czas się tak czułam. Awantury wybuchały bez powodu, więc człowiek bał się odezwać, albo krzywo spojrzeć. Rzucanie rzeczami podczas kłótni, też zdarzało się często. Problem z poczuciem tożsamości. Ciągłe zmiany zdania co do tego co chciał w życiu robić, i obwinianie mnie, że nie pomagam mu w tym (bo powinnam wiedzieć jak, bo powinnam go zainspirować, pomóc podjąć decyzję). Straszenie samobójstwem, i tym, że napisze list, że zabił się przeze mnie. Miał trochę może cech z NPD, ale silniejsze zdecydowanie było BPD. Próbował zrzucać winę na mnie za wszystko. Ale przypuszczam, że miał poczucie winy, chociaż nie przepraszał. Ja przepraszałam, żeby w końcu zakończyć konflikt. To było straszne. Próbowałam namówić do na leczenie, on nawet chodził do psychologa przez chwilę, ale z innym problemem, i wtedy BNP mu nie zdiagnozowano.
chciałabym więcej filmików o borderze) dość ciekawy temat
Jakże żałuję, że nie mogę być pani pacjentem jako borderlineowiec. Szkoda, że nigdy nie trafiłem na takiego psychologa/psycholożkę. Polubiam i dwie łapy w górę. Dziękuję.
A ja mam z dwoma w jednym do czynienia, Borderline i Narcys . Straszny człowiek.
To jak Pani omawia dany temat jest wyjątkowe . Starałem się udoskonalić sposób w jaki powinno się mówić . Dzięki Pani poznałem kolejny bardzo istotny element co ciekawe widziałem to u innych osób zajmujących się ta profesją ale Pani robi to kapitalnie
Szukałem takiego porównania chyba ze 2-3 lata, sprawdzałem co kilka tygodni czy coś się nie pojawiło także na kanałach anglojęzycznych i w końcu jest! Konkretne i rzetelne informacje, dziękuję za pomoc :)
Cieszę się 🙂
@@kamilakazmierczak ja również szukałam takiego porównania, znając tylko pojęcie narcyza- chodziło mi o sytuację znajomej, która wpadła w sidła narcyza. Naopowiadał jej , że musi mu pomóc odebrać dzieci żonie pomimo, że nawet sprawy rozwodowej nie założył ( pewnie wiedział, że musiałby płacić alimenty) i nie widywał się z dziećmi przez ponad pół roku, później odwiedzał raz na dwa miesiące. Powiedział rodzinie, że musi od nich odpocząć i że to taka separacja- tylko kto robi seperacje dzieciom, a za chwilę opowiada kochance , że musi mu pożyczyć pieniądze, bo chce wybudować dla nich dom żeby mogłi razem wychowywać jego dzieci, bo zwierzyła mu się, że swoich mieć nie może. Która inna kobieta bez borderline by uwierzyła w takie kity ?? Teraz wiem, że ona musi mieć borderline, bo tak się wczuła w tą rolę , że zostanie matką, że własny dom zaczęła przerabiać żeby były dwa dziecinne pokoje, a nawet tych dzieci na oczy nie widziała. Wcześniej miała różne związki i też była huśtawka od miłości do nienawiści, ale ta ostatnia sytuacja to była ekstremalna
Dziękuję ❤🎉
Byłam w takiej relacji... przypomniała mi lęki z dzieciństwa i ten wszechobejmujący ból...i powolne umieranie...i ta dynamika ucieczki, dramatów... dobrze, że mam to już za Sobą ❤️
Uwielbiam Panią słuchać....konkretnie...wspaniake opisane i wytłumaczone...nie nudne...wow
Kolejny wartościowy film. Dużo się dowiedziałem o swoim zakończonym i bolesnym związku dzięki Pani. Dziękuję serdecznie.
Dziękuję, nikt nigdy nie wyjaśnił tego w tak przejrzysty sposób! Jeszcze nie wiem którym złem jestem ale dzieki Tobie moje i,lub innych zycie, stanie się lepsze. Dzieki
Rewelacja - rzeczowo, jasno ❤ koleżanka z branży 🌷
Cześć , jestem osobą z problemem NPB chociaż od kąd wiem żę mam coś takiego to staram się nad tym pracować i nie stanowi to dlamnie wielkiego problemu. Wspaniale wytłumaczyłas te zmiany nastroju. To niestety jest dlamnie problemem ale trównież pracuje nad tym. Jeśli czuje że moje zachowanie krzywdzi w pewien sposób drugą osobę to staram się przeprosić. oglądałem twój wykład na temat przeprosin i muszę przyznac że robie to we właściwy sposób.
Pozdrawiam serdecznie
Marian
Bardzo dobrze wytłumaczyć potrafisz dziękuję bardzo w rodzinie mam problem ❤
Jestem DDA ale często sie zastanawiam czy nie mam BPD, bo ten opis idealnie do mnie pasuje
Doskonale to Pani wytłumaczyła. Wszystko jasne.
Bardzo mi się też podoba, że wytłumaczyła Pani na czym polega praca w tym nurcie. Jest to fascynujące, że psychoterapeuta jest jakby „elementem eksperymentu”😉
Świetne wyjaśnienie! Bardzo profesjonalne wytłumaczenie, przybliżenie tematu.
Pani Kamilo, dziękuję bardzo serdecznie za ten wartościowy materiał.
Dla mnie łączy Pani swoją osobą doskonałe kompetencje z darem przekazywania wiedzy, którą Pani posiada a meritum wykładu jest stwierdzenie, że "świadomość tego, jak coś działa nie znaczy, że przestaje działać".
Dziękuję!
A czy narcyz wie że jest narcyzem? Bo znajoma zachowuje się tak i ma teksty wszystkie od narcyzów mówi że jest zaburzona ale nie narcyz tylko zaburzenie emocjonalne też jest wykorzystywanie kłamanie obracanie kota ogonem wypominanie złość mściwość i obwinianie.. i kopiowanie innego i koloryzowanie swojej rzeczywiśtosci @@kamilakazmierczak
Dziękuję bardzo. Ten wyklad wiele mi rozjaśnił i pozwolił utwierdzić się diagnozie którą wydalam, a jestem początkującą
Nie zgodzę się. Kwestia empatii jest drastycznie różna. Miałam zdiagnozowany borderline i jestem bardziej empatką i wysoko wrażliwa. Okazało się że byłam z narcyzem. Ja stałam za prawdą, on był nałogowym kłamcą i zdrajcą. Ja nigdy bym nie skrzywdził kogoś celowo, on jak się okazało karmił się krzywdzeniem i manipulacją. To był strasznie bolesny związek, ale w tym czasie dokonałam dużych zmian w sobie. Wręcz to był proces, w którym uzdrowiłam swoje toksyczne przywiązanie i nauczylam sie puszczac i ufac zyciu. Taki zwiazek to bylo jak zamkniecie w ciasnym pomieszczeniu osoby z klaustrofobią. Pomogło się uzdrowić. Zmiany nastrojów i wewnętrzne rozdarcie to fakt lecz na szczęście to mija z wiekiem i z samorozwojem. Muzykę za to od 20 lat lubię tą samą.
A jak dochodziło między wami do starć uruchomień to jak się Pani zachowywała? Była Pani w takim momencie wysokowrażliwa?
@@dzikieziele oj tak potrafił wywołać u mnie wszystko co najgorsze, obsesyjność, wzburzenie jak i lament i namiętność. Tylko będąc w tym nie wiedziałam że to narcyz i czym to jest. W całym procesie ujarzmiałam swoje demony dostajac do tego idealne lustro, bolesne jak nic dotąd. Mindfullness i świadomość lustra była świetną autoterapią. Np. Zdradza mnie i oszukuje bo ja sama zdradzam siebie oddając mu się w całości nie szanując własnych granic, itp.
Dużo by mówić ale po wszystkim czuję się uzdrowiona, trzymam się daleko od dramy, doceniam spokój, nie ma we mnie autodestrukcji czy autosabotażu, może dlatego też że żyję singielskim życiem bez relacji seksualnych więc nie mam czynnika wzbudzajacego lęk przed miłością czy ucieczkę, ale wiem że wreszcie chcialabym zasmakować relacji ze zdrowym stylem przywiązania. Na szczęście nie szukam, jeśli będzie miało przyjść to przyjdzie samo a ja w tym czasie buduję siebie.
Też jestem borderline i jestem wysoko wrażliwa. Nie wiem, może są borderline, którzy tego nie czują? Trudno mi powiedzieć, bo ja się całe życie zmagam z tym, że czuję za dużo i za mocno.
@@formaabstrakcji mysle, ze okreslenie o czasowej utracie empatii dla osob postronnych moze wywolywac mylne skojarzenia. Jestem osoba, ktora miala cechy borderline (te cechy tez moga sie roznic kombinacjami i miec rozne nasilenie), czas przeszly, poniewaz udalo mi sie niemal calkowicie z tego wyjsc.
Rozumiem ten mechanizm. Mam bardzo wysoki poziom empatii. To nie tak, ze w momencie "wybuchu" u osoby z borderline ta empatia magicznie znika i traci sie zdolnosc jej czucia w ogole. Ona jest gdzies tam glebiej, jest pogrzebana pod olbrzymia gora przerazenia, ten ogromny lek zwyczajnie przeslania wszystko, cala agresja jakiej mozna wtedy doswiadczyc jest krzykiem przerazenia i bolu kiedy w srodku twoj swiat sie rozpada. Tak samo jak od osoby w ataku paniki trudno oczekiwac racjonalnego myslenia dopoki sie nie uspokoi, tak samo osoba z borderline w momencie tego ataku nie bedzie analizowala konsekwencji, dopiero pozniej.. Wtedy widzisz tylko ciemnosc, czujesz tylko strach, czasem sam sobie mowisz, ze chcesz byc juz tym potworem, odczlowieczyc sie byle tylko wiecej nic juz nie czuc. Ale nadal czujesz. W pewnym sensie jest to chwilowe wylaczenie empatii, zasypanie jej duzo silniejszymi emocjami ale to troche jak odmienny stan swiadomosci.. nie powinno sie tego myslic z dzialaniem swiadomie zimnym i wyrachowanym (a z tym zazwyczaj kojarzy sie okreslenie "brak empatii" osobom, ktore nie siedza w psychologii)
Pieknie Pani to podsumowała. Brakowało mi takiego kompedium wiedzy ....moja zona jest narcyzem. Jak panią słucham to tylko utwierdzam sie w tym przekonaniu.
Uciekaj z tego związku, masz jedno życie
Wow 🤩😄super filmik mam takiego męża od 5 lat i 2 dzieci ,ja mam depresję i zaburzenia lękowe a on niby ADHD z dzieciństwa myślałam ze on ma bordeline ,ale on jest narcyzem bo większość aspektów wygrywa jako narcyz
Całe 5 lat się nad nim litowałam i wybaczałam bo miał ciężkie dzieciństwo,ale to nie jest wytłumaczenie bo ja miałam bardzo podobne dzieciństwo a jestem inna umiem okazywać miłość cierpliwość i empatię
Kamilo, bardzo sie ciesze ze w tym odcinku ograniczylas mocno wycinanie fragmentow. Wreszcie widac jak wazysz i dobierasz slowa, jak zachodzi u ciebie proces myslowy i jaki masz stosunek emocjonalny do tego o czym opowiadasz. To bardzo naturalne i potrzebne, buduje zainteresowanie i zaaangazowanie w sluchanie Twojego przekazu.
Niektorych poprzednich odcinkow z pozlepianymi pocietymi suchymi stwierdzeniami nie moglem obejrzec bez pewnej irytacji, pomimo ze wiedza w nich przekazywana byla niepodwazalna i nieoceniona.
Dzis ogladalem z pelnym zainteresowaniem i wyczekiwaniem co dalej powiesz.
Mam podobne wrażenie przy tym nagraniu. Dziękuję za zwrotkę!
Bardzo trafne porównanie obu zaburzeń, sama mam BPD i byłam, mentalnie być może nadal jestem w relacji z osobą z NPD. Wszystko się zgadza. Moje życie to pełen bólu dramat, a ten związek to gwóźdź do trumny, mimo że jesteśmy już jakiś czas po kolejnym rozstaniu. Boli każde razem i każde osobno.
Nie mam poza tym żadnych relacji.
Dziękuję za wartościowy materiał.
Już w połowie materiału mój mózg skąpany był subtelnie w poczuciu satysfakcji i euforii. Tyle wiedzy w tym odcinku. Dziękuję za to, że się dzielisz. Nie wiedziałem że w gestalt sprawdza się odczucia " w sobie". Miałem taką refleksję że to chyba ryzykowne. A co dopiero pracować w ten sposób z klientami na co dzień. Czy aby dojść do "prawdy" trzeba konfrontować odczucia z ciała z tym co osoba mówi. To nie najszybsza ale precyzyjna droga do poznania czyjegoś systemu wartości i konfrontowania go z prawdą którą "mówi". W ostatnim czasie korzystam z tego "narzędzia". Stałem się dzięki niemu bardziej otwarty ale w konsekwencji bardziej podatny. Stąd ta refleksja iż to może być ryzykowne. Więc może to nie kwestia tego, że wiedza jak coś działa nie sprawi że to przestaje być skuteczne. Tylko może to specyfika korzystania z tego "narzędzia". Sama jego świadomość to odpowiedzialność. Jestem pod wrażeniem tego jak szeroką wiedzę i doświadczenie pozyskałaś.
Bardzo mi się podoba spokojny sposób mówienia i nie oskarżania.
To było pomocne Pani Kamilo... I to jak
Dziękuję za wykazanie tych różnic.🌷
Super podkasty, dziękuję za tak obszerna wiedzę. Moze Pani zrobic podkast o reakcjach na wszystkie zaburzenia NPD w terapi Gestalt, tutaj bylo tak pokrótce , a chętnie posłuchałabym obszerniejszego materiału na ten temat.
🙏🏻
No to ja miałam podobny przypadek. Bardzo trudny po latach okazało się że mój mąż ma zaburzenia afektywne dwubiegunowa. Do tego miał urojenia po alkoholu. Na to nałożone zachowania narcystyczne. Przez lata uzależnienie od alkoholu przeplatane okresami bez picia. Bardzo ciężkie lata dezorientacja i bezsilnosci.
Bardzo dziękuję za Pani pracę i tak przejrzyste zobrazowania tematu.❤
Bardzo dziękuję, za wyjaśnienie różnic. Teraz wiem i rozumiem zachowanie kogo mimo zaburzenia, Border kocham. Odeszłam bonie, wytrzymałam emocjonalnego Rollerkaster, uciekania, blokowania się. Pozdrawiam serdecznie
🙏🏻😊
Genialny odcinek. Dziękuje, zwłaszcza za opisanie podejścia Gestaltu 👍🏻
Dziękuję bardzo proste wytłumaczone kilka osób znam.....szok . jesteś super dziękuję
Jest Pani moim odkryciem
Krótko i konkretnie. Super.
Potrafi Pani swietnie przekazywac wiedze dobrze sie Pani slucha poezja.
Dziękuję!
Super to Pani wyjaśniła, ja zakończyłam relacje z socjopata, okazało się że wielokrotnie był karany, nigdy nikogo nie kochał i nie będzie kochał, na szczęście zakończyłam relacje z tym narcyzem
Swietny podkast! ❤ Dziękuję🌷 Właśnie byłam ciekawa jak to jest i czy jest możliwy zwiazek Narcyza z Borderline? No i okazalo się ze nawet jest bardzo częsty! 😱 Bardzo ciekawe
Ja jestem mieszaniną obu zaburzeń... tak samo jak (jeszcze) moja żona. Możliwe że jest jakaś przewaga jednego z nich. Najgorsze jest nękanie mnie przez drugą osobę filmikami o tym kim jest narcyz itp. Ale to już inna historia. Niestety jedno jest pewne - destrukcyjny wpływ na związek z finałem w sądzie i moją walką o rozwód, podczas gdy druga strona upatrzyła sobie głęboką wiarę jako broń i nie chce do tego dopuścić, nawet mając świadomość że nie będziemy razem...Ehhh, życie. Dziękuję Pani Kamilo za pomoc w poznawaniu własnej osobowości.
Dziękuję za wartosciowe treści i dogłębny opis mechanizmow psychologicznych. Bardzo fajny przekaz. Oglądam już kolejne video na tym kanale i zostanę tu na dużej.😉
Bardzo się cieszę, dziękuję za komentarz i obecność :)
Świetny VLOG 🤝
Bardzo dziękuję!
Genialne porównanie. Tego powinno sie uczyć w szkole.
Wpadl mi filmik z mloda ladna buzia...mialam przeskoczyc na inne kanaly myslac ze pewnie zastane na tym kanale lanserje bez tresci. Jestem milo zaskoczona, filmik wypeniony konkretna trescia, zrozumiale podana. Dziękuje. Zostawiam like.
Dziękuję za danie szansy :) 🍀
Muszę to wszystko przemyśleć, zawsze tak mam, dlatego mało się udzielam :) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😁👍🍀
Świetny materiał, bardzo pomocny przy diagnozie różnicowej. Sama jestem nieustannie uczącym się i dość świeżym psychologiem-psychoterapeutą. Bardzo dziękuję :D Poleciały łapka w górę i sub!
Jasne, konkretne i praktyczne rozróżnienie. Dziękuję ! :)
a ja mam wrażenie, że moja partnerka to dziecko, które utknęło w korytarzu pomiędzy pokojami "Borderline" oraz "Narcyzm", ma tak wiele widocznych cech borderowych oraz Narcystycznych. Konfabuluje, ma strasznie wysokie EGO, wie kim jest i co lubi i tego nie zmienia. Zdradza, potrzebuje adoratorów i sama ich wyszukuje. Z drugiej strony, ma chroniczne epizody lękowe (niepokój, przekrwione oczy, zimne odzywki (często wyjątkowo szczere) podczas których potrafi wygarnąć, że jej w ogóle nie znam, pewnie w ogóle nie kocham, albo np. pół żartem pół serio żebym uważał na jej ciocię, bo to samotna rozwódka i może mnie uwodzić i zaciągnąć do łóżka, po czym następnego dnia wszystkiego zaprzecza jakoby w ogóle kiedykolwiek coś takiego powiedziała. Odkrycie zdrady (całkiem niedawno) to dla mnie cos w rodzaju z archiwum X. takiej konfabulacji, zmyślania, rozdwojenia jaźni to nawet na filmach nie widziałem. I wszystko mogłoby być śmieszne, ale my mamy dwójkę małych dzieci. tak więc uważajcie na swoj połówki, czytajcie je tak samo jak robią to wiązki B, nie bagatelizujcie sygnałów, nie chowajcie pod dywan, bo pozniej moze juz tylko zostać żmudna terapia i lęk, że to się nigdy nie zmieni :(/
Hej też jestem w takiej sytuacji jak ty obecnie z taką kobietą zaburzeniami bordeline i narcyzm .
Dziękuję, bardzo mi pomogło to różnicowanie :)
Bardzo ciekawy przekaz. Dziękuję❤
Mam borderline i wczoraj bardzo zraniłem osobę mi bliską. Przez całą naszą relację kłamałem i wymyśliłem sobie inne życie, poza tym często byłem atencyjny i tak kreowałem naszą przyjaźń żeby sobie zapewnić atencję. Jest mi z tego powodu bardzo przykro. Wiem, że nie powinno sie budować relacji na kłamstwie, lecz jako osoba borderline i tak to robię.
Komentarz dla wsparcia ❤ oraz podziękowanie za wiedzę.
Dzięki za pomoc, mój były mąż to narcyz a córką borderlaine....a ja pośrodku i naprawdę ciężko jest ale już się można powiedzieć przyzwyczaiłam...dzięki jeszcze raz...
Dzięki za materiał. Proszę nagrać kiedyś materiał o zab. wiązki A, czyli schizitypii, schizoidalnym i paranoicznym zab. osobowości. Pozdrawiam.
Nie bardzo się na nich znam 🥲
Bardzo dobry materiał. Super.
Zadziwia mnie zrozumienie tematu,na tak głębokim poziomie.Sam zwykle najpierw doświadczam,dochodzę do wniosków szukając wiedzy.Ciekawość nie pozwala mi nie zapytać o to,czy Pani doświadczenie wynika z kontaktu z pacjentami,których dotykają poruszane przez Panią tematy,czy są to również doświadczenia własne.Pozdrawiam serdecznie.Będę wdzięczny za odpowiedź.
Dziękuję bardzo za film. Pozdrawiam.
Dziękuję bardzo.👍
Chyba najbardziej tym za co jestem Pani niezmiernie wdzięczna, jest fakt, iż ani Pani nie ironizuje, ani nie wymądrza sie z triumfujacym uśmiechem, tylko czuć tu głębokie zrozumienie, rzetelność, i empatię zarazem. Słucham intensywnie od 3 lat na temat narcyzmu, sama nie wiem czy mój związek jest narcystyczny, i w jakim stopniu, czy sama jestem np typem borderline, czy moze narcystycznym, ale chcę powiedzieć, że ( pomimo pracy nad sobą ) zmaganie się z rożnymi uwarunkowaniami emocjonalnymi jest cholernie trudne... Łatwo oceniać, ale w tych ocenach czesto jest tak naprawde ucieczka od wlasnych uwarunkowan... Granice trzeba stawiać, ale ostatecznie tym co uzdrawia jest akceptacja, a nie dezaprobata.
🙏🏻
To jak osoba narcyz ma zrozumieć że jest z tą osobą nie tak czy wy wie że to ma. @@kamilakazmierczak
A ja miałbym teorię że to wszystko to tak jak przechodzi się zwałe. W cugu amfetaminowym. Pomyśl Kamila. Jest mega szczęście jest cudnie ale jak się wyładowują "baterię" to jest tak samo, nie chcesz tego stanu a on nad ciąga. I ja myślę że wiem jak to przechodzić w miarę okej. Jakie tabletki dobrać rozumiesz.😅
A co w sytuacji gdy stwierdzono u mnie Borderline oraz Narcyzm jak i depresję autodestrukcyjną oraz bezsenność... Jestem tak wyczerpany że nie mam ochoty na myślenie. Genialny wykład trafiony w 10!
Niesamowita wiedza i umiejętności przekazu 😊a temat niezwykle trudny. Dziękuję bardzo za wykład. Mam pytanie czy można być jednocześnie narcyzem i borderline?
Dziękujemy.
Dziękuję!
@@kamilakazmierczak❤
Bardzo mi Pani pomogła i otworzyła oczy.
Cieszę się 🍀
Bardzo ciekawy obraz porownawczy czesto mozna pomylic te dwa typy osobowosci .
Supermateriał :)
Dziękuję.
Czy zdarza się w Pani praktyce, że dana osoba oscyluje pomiędzy tymi dwiema modalnościami (w zależności od etapu życia, rodzaju stresora)?. Czy to już na przykład dwubiegunówka? Bardzo ciekawy wykład, a jednocześnie, tak na metapoziomie (i w nawiązaniu do pierwszego pytania), zastanawiam się przy tej okazji nad ostatecznością i kategorycznością współczesnych klasyfikacji. Na ile odnoszą się do ogólnej kondycji człowieka (natury? - jeśli taka stała nie jest pewnym mitem), na ile do pewnego momentu w kulturze, który tę kondycję czasowo jakoś określa i warunkuje. Dziękuję za materiał i pozdrawiam!
Serdecznie pozdrawiam...
Mam pytanie....czy narcyz wie że jest narcyzem ze jest z nim coś nie tak.
Oczywiscie ze wie,jezeli zrani to potrafi powiedziec ,ze to nie z Toba cos nie tak tylko ze mna...
Co daje diagnoza? Ulgę? Stygmatyzację? A może rentę?
kombo - borderka z zaburzeniem narcystycznym
Czy może miec zaburzenia narcystyczne i bordelain ?
Pani Kamilo, czy może pani wyjaśnić co to znaczy te poczucie pustki? Jak to sobie wyobrazić. Dziękuję
Świetny materiał, szkoda, że taki krótki. Jest szansa na osobny materiał poświęcony zaburzeniu borderline i narcystycznemu?
Mam borderline, potwierdzam wszystko co Pani mowi.
Planuje może Pani coś nagrać o spektrum autyzmu?
Niee, nie mam zbyt dużej wiedzy w tym zakresie.
Mój syn ma partnerkę z tymi zaburzeniami. Mają 2 dzieci. Jestem przerażona i też zaczynam potrzebować pomocy! :0
Dr. Kerry McAvoy tez podobnie dala sie zlapac, ale rowniez potrafi to niezle wykozystac w dalszym scenariuszu zycia. Mysle sobie, taki saper czy elekryk wysokich napiec nie ma juz takiej opcji. Z duzym uznaniem dla tych profesji. Thank you so much Kamila, Pozdrowienia z UK.
A można tak powiedzieć, że osoba narcystyczna jest zapatrzona w siebie?
Oczywiscie,Ego wyzej ksiezyca.
Dzień dobry
Jak odróżnić ADHD od BPD?
Pozdrawiam
L.J
Myślę,że to co łączy te osoby,to emocjonalna ściana,o która można się rozbić będąc z taką osobą. Jak się zatna, to nic ich nie wzrusza, mają gdzieś,jak czuje się partner. Emocjonalna czarna dziura. Tylko,czemu oni tak kochają tych empatow i do nich lgną?
Żerują na ich energii i wysysają do cna bez skrupułów. Empata to ,,stacja paliw" na której narcyz tankuje ile wlezie
Pani Kamilo, jaką literaturę z obszaru gestalt i nie tylko by Pani poleciła dla poszerzenia rozumienia osób z dynamiką narcystyczną i borderline, oprócz diagnozy psychoanalitycznej McWilliams?
Pozdrawiam serdecznie
Dzień dobry,
Dla profesjonalistów - Kernberga „Podręcznik psychoterapii psychodynamicznej w patologii osobowości z wyższego poziomu”.
Dla wszystkich zainteresowanych:
przede wszystkim Johnson „Humanizowanie narcystycznego stylu”
dr Ramani „Don’t you know who I am” oraz „Should I stay or should I go”
Pozdrawiam serdecznie
@@kamilakazmierczak
Dziękuję Pani, pozdrawiam serdecznie
A jakie są porady dla takich ludzi? Mam ADHD, borderline i trochę narcyzm i jest mi bardzo ciężko, ból psychiczny odczuwam fizycznie, jestem sama od lat bo nie chcę krzywdzić innych i siebie, ale ciężko jest żyć samemu 🥺🥺🥺