Słynna drabinka na Orlej Perci
Вставка
- Опубліковано 25 вер 2018
- Ta słynna drabinka pomaga zejść z masywu Zamarłej Turni na Kozią Przełęcz - gdyby Orla Perć nie posiadała ułatwień, to prawdopodobnie byłoby najtrudniejsze miejsce na Orlej o wycenie sięgającej "III taternickiej". Tymczasem z drabinką przejście jest technicznie łatwe, ale za to efektowne.
A strażak jakby zobaczył kogoś tak idącego po drabinie zakryłby oczy. Zasada prosta. 3 punkty podparcia. Jedna ręka i dwie nogi. I po kolei wszystko przesuwasz. Dłonie trzyma się na szczebkach a nie za belki. Noga ci się pośliźnie i lecisz w dół bo ręce nie mają jak zablokować upadku. Rece odrywasz dopiero jak obie nogi mają podparcie i tak w koło macieju. Pozabijacie się kiedyś w tych górach taternicy od siedmiu boleści.
Święte słowa.
Wow ! Świetna instrukcja i informacja, nie wiedziałam !! ale to mega logiczne !:) zwłaszcza jeśli chodzi o dłonie - no tak, bo po bokach trzymane to się ześlizną :) przecież drabina może być śliska...a w szczeblach są 'zamknięte'
@@martamarta7799 0:55 zajebal
@@abaedz4734 ??
@@abaedz4734 he he he faktycznie 😂
Nie wiem jakim cudem ja to zaliczyłem. Ta przestrzeń podcina ci nogi. Być i zaliczyć trzeba przynajmniej raz w życiu.
Nooo, i tak coś to ja lubię 🙂
Od samego patrzenia robi mi się słabo. Bez zabezpieczenia nie wejdę.
przeszedlem te drabinke bez reki i nogi
ja bez obu nog i rak
A ja przeszedłem na kiblu
Ja przeszedłem ją wzrokiem.
No drabinka..i co w związku z tym? Hihijiji. Nie ogarniam w jakim to celu 😁😁😁😁😁😁😄😄😄😄😅😅😅🤣🤣😅😅😅😆😆😆
Ale mi wyzwanie chyba nie oglądali "Na krawędzi " z sylvestrem
Drabina to najłatwiejsza przeszkoda na całej trasie, byle pamiętać, że punkt oparcia jest na lewo o niej i tyle. Wyolbrzymiacie.
No no... Orla prąć to nie byle co.
Co to za dobra muzyka ? :)
Hyperspeed - Eveningland
Filmujkący albo trzyma jedną ręką łańcuch drugą bez sensu opierając o skałę - albo tak jak w tym filmie trzyma rękami za boki drabiny zamiast za szczeble. Człowieku, jedno poślizgnięcie i lecisz - bo nie ma szans żebyś się utrzymał na jednej ręce albo trzymając w ten sposób drabinę...
Jak już się tak czepiasz zasad bezpieczeństwa, to wypadałoby przy okazji nie pisać głupot o łańcuchach, bo wychodzisz na jakiegoś Janusza BHP. 🤔 Drabinki może się utrzymasz (tu słuszna uwaga, na filmiku drabinę przeszedłem jak mi wygodnie, ale niekoniecznie wg BHP), za to na łańcuchach prędzej czy później zrobisz sobie krzywdę. Powinieneś wiedzieć, że trzymając się obiema rękami łańcucha, nie masz zapewnionej stabilnej pozycji i jest ryzyko bujania się na boki. Stąd też zwłaszcza przy schodzeniu jedną ręką warto przytrzymywać się skały, dzięki czemu zyskuje się stabilność i niweluje zagrożenie.
@@poczujmagiegor Ale rekawiczki to by sie przydaly.
Łańcuchy nie są do chodzenia trzymając się ich jedynie, to asekuracja, tam wszędzie można przejść bez ich pomocy, to jedynie ułatwienie dla mniej ogarniających łażenie w skale. Howgh 😉
@@poczujmagiegor Uuu kąśliwa odpowiedź.. Ktoś tu chyba ma problem z przyjmowaniem krytyki 😅
@@grumpyycat346 oj tam, oj tam
Zesrałbym się ze strachu. To nie dla mnie, nienawidzę wysokości.