Strumień pod białą skałą na chwilę małą wstrzymał swój pęd. W łonie podmokłej łąki młodziutkie pąki rwały się z pęt. Pola czerwonych maków, milczenie ptaków i wiara w cud. Węże w co drugim rowie, szumiało w głowie mleko i miód. Drwiny i brak dyscypliny, my kpimy, marzymy od pokoleń trzech Nie warto z czasem się kłócić, co było, nie wróci przez słabość, nasz grzech. Symbole martwe, bez duszy, lew stulił swe uszy, więc po co się kryć? Odwieczne poczucie winy: historio, gdzie czyny? O, Boże, jak żyć? Zapach potu i skóry, gest wzbudzał czuły cyniczny śmiech. Miłość pod koniec lata, dolę nam splatał oziębły śnieg. Zapach prania i wody, etos gospody: chcesz żyć, to pij. Kłamstwa i dzbany piwa, głowa się kiwa, a naród śpi. Drwiny i brak dyscypliny ... Randkę spłuczesz zebraniem, chód kuśtykaniem, spokój czym chcesz. Zapach piwa i kości zamiast miłości i Boga też. Klatka skrzydła zastąpi, żyj, nikt nie skąpi sztuki zza krat. Perspektywy załgane, siądź przed ekranem, oglądaj świat. Drwiny i brak dyscypliny, my kpimy, marzymy od pokoleń trzech. Nie warto z czasem się kłócić, co było, nie wróci przez słabość, nasz grzech. Odwieczne poczucie winy: historio, my śpimy, to piekło, nie raj. Na przekór ojcom i synom dać pierwszeństwo czynom. Ach, gdzie jest nasz kraj ? Ach, gdzie jest nasz kraj ?
Poslední dobou se činíte pane Ryszarde. Vydáváte toho hodně. Karel Kryl mě provází od puberty celý můj život. A nejspíš mě jednou vyprovodí i na poslední cestu. ( Syn mi to slíbil). Nechtěl by jste zkusit Karavanu mraků? Karel ji považoval za jednu z nejpovedenějších písní, kterou kdy udělal. A Vy ty naše české písničkáře prostě docela umíte. M.
Strumień pod białą skałą
na chwilę małą
wstrzymał swój pęd.
W łonie podmokłej łąki
młodziutkie pąki
rwały się z pęt.
Pola czerwonych maków,
milczenie ptaków
i wiara w cud.
Węże w co drugim rowie,
szumiało w głowie
mleko i miód.
Drwiny i brak dyscypliny,
my kpimy, marzymy
od pokoleń trzech
Nie warto z czasem się kłócić,
co było, nie wróci
przez słabość, nasz grzech.
Symbole martwe, bez duszy,
lew stulił swe uszy,
więc po co się kryć?
Odwieczne poczucie winy:
historio, gdzie czyny?
O, Boże, jak żyć?
Zapach potu i skóry,
gest wzbudzał czuły
cyniczny śmiech.
Miłość pod koniec lata,
dolę nam splatał
oziębły śnieg.
Zapach prania i wody,
etos gospody:
chcesz żyć, to pij.
Kłamstwa i dzbany piwa,
głowa się kiwa,
a naród śpi.
Drwiny i brak dyscypliny ...
Randkę spłuczesz zebraniem,
chód kuśtykaniem,
spokój czym chcesz.
Zapach piwa i kości
zamiast miłości
i Boga też.
Klatka skrzydła zastąpi,
żyj, nikt nie skąpi
sztuki zza krat.
Perspektywy załgane,
siądź przed ekranem,
oglądaj świat.
Drwiny i brak dyscypliny,
my kpimy, marzymy
od pokoleń trzech.
Nie warto z czasem się kłócić,
co było, nie wróci
przez słabość, nasz grzech.
Odwieczne poczucie winy:
historio, my śpimy,
to piekło, nie raj.
Na przekór ojcom i synom
dać pierwszeństwo czynom.
Ach, gdzie jest nasz kraj ?
Ach, gdzie jest nasz kraj ?
🎼🎼🎼🤔✨🎼🎼🎼
🤔 ❤️👍👍
@@mirekklemens662 Polubienie do polubienia 😉👍☺️
Pozdrawiam Cię MIRECZKU☘️
🍃🎼🎼🎼👁️💫👁️🎼🎼🎼
PROFESJONALNE WYKONANIE UTWORU WOKALNO MUZYCZNEGO ☄️✨🤔🎼🎼🎼🎸☄️🎼🎼
🎼🎼🎼🎼🎼🎼🎼🎼🎼💌☄️
Dziękuję Haniu i pozdrawiam serdecznie !! ❤❤❤
@ryszardloba5191 🎼 Dzięki za pozdrowienia, które odwzajemniam z przyjemnością ☺️🦋🎼☄️
Poslední dobou se činíte pane Ryszarde. Vydáváte toho hodně. Karel Kryl mě provází od puberty celý můj život. A nejspíš mě jednou vyprovodí i na poslední cestu. ( Syn mi to slíbil). Nechtěl by jste zkusit Karavanu mraků? Karel ji považoval za jednu z nejpovedenějších písní, kterou kdy udělal. A Vy ty naše české písničkáře prostě docela umíte. M.
Drogi Milanie jedna nie przejrzałeś całości moich wykonań 😊
To było 4 lata temu ua-cam.com/video/nmCfsZIygbg/v-deo.html
A to link do playlisty z moimi wykonaniami piosenek i tekstów Karela Kryla ua-cam.com/play/PLAqd1h83LIgt0lnHzcnV29U_Iy5MI__DX.html
Pozdrawiam !!