Stoicyzm na kłopoty w relacjach partnerskich. PODCAST Ze stoickim spokojem #06
Вставка
- Опубліковано 9 лют 2025
- 1. Czy istnieją stoickie rady na kłopoty w relacjach partnerskich?
2. Jak uchronić się przed cierpieniem wynikającym z tzw. nieszczęścia w miłości?
→ Sprawdź więcej odcinków #podcast #ZeStoickimSpokojem
→ Subskrybuj kanał: bit.ly/3aWW5xN
→ Wesprzyj produkcję naszego podcastu na Patronite: patronite.pl/s...
Różne są źródła naszych cierpień i kłopotów emocjonalnych, a jednym z najpoważniejszych jest bez wątpienia obszar relacji interpersonalnych, zwłaszcza tak zwanej miłości partnerskiej. Lękamy się odrzucenia, samotności, niezrozumienia. Cierpimy, kiedy nas to spotyka. Czy istnieją jakieś stoickie rady czy recepty, które pozwoliłyby się przed tym chronić? Przyglądam się im w tym odcinku podcastu.
Zapraszam do słuchania!
#TomaszMazur
FACEBOOK / zestoickimspokojem
INSTAGRAM @ze_stoickim_spokojem
KURS
STRONA zestoickimspok...
Swietny ppdcast
Bardzownuwlkiw dzieki panie Tomaszu...
Z wielka przyjemnoscia sie pqna slucha ❤
❤❤❤❤
Bardzo dobry podcast! Gratuluję!
Bardzo ważny podcast, zastanawia mnie co w takim razie łączy dwa światy obojga tworzących związek? Wypełnianie biologicznego determinizmu, ról społecznych? Dlaczego łączymy się w pary? Dlatego, że potomstwo człowieka wymaga długotrwałej opieki? Dlatego, że popęd seksualny zostaje zamknięty w ramach, które pozwalają na ukierunkowanie energii w stronę wytwarzania wartości dodanej w procesie produkcji? Jak z perspektywy stoicyzmu postrzegana jest ludzka seksualność, ciało? Jak stoicyzm postrzega miłość, czy miłość do ludzkości, świata, ukierunkowuje się po prostu na jednostkę?
Dziękuję ❤
Swietny podcast , dziekuje 🙂🙂🙂
0:30 myślę że każdy człowiek w każdej osobie jest potrzebny , wrecz niezbedny. Nie ma czegokolwiek mniej potrzebnego. Wszystko jest dobre , poza czlowiekiem ktory to wszystko " klei" 😉 łączy.
Ale super! Dziekuje bardzo!
Carl Gustav Jung uzupełnia i wyjaśnia mit o dwóch połówkach w podobny sposób: ta odcięta połówka duszy, to zepchnięta do nieświadomości część nas; dla mężczyzny to anima, czyli żeńska część duszy - nasza wyidealizowana kobieta, której będziemy szukać w świecie materialnym, dopóki nie uświadomimy sobie tej prawdy, że można ją znaleźć tylko głęboko w sobie. Analogicznie kobieta poszukuje animusa, męskiej części siebie. Oczywiście piszę to w ogromnym uproszczeniu. Chodzi o to, aby tą drugą połówkę odnaleźć w sobie, zrozumieć że ta odcięta część nie jest gdzieś tam, tylko w naszej nieświadomości, skąd trzeba ją wydobyć i dopiero jako zintegrowany, dojrzały człowiek, starać budować związek z innym dojrzałym, zintegrowanym człowiekiem.
Dziękujemy za ciekawe spostrzeżenia i przypomnienie teorii Junga :)
Lubię Lubię Lubię 😉
Nie może być tak że jedna strona ciągle daje a druga nie daje nic
Czy rezygnacja ze swoich potrzeb nie ociera się o znamiona poświęcenia i ofiary na ołtarzu związku? Czy faktycznie zdrowy, dobry zwiqzek wymaga takich ofiar?
A jeśli faktycznie tak możemy sobie manipulować własnymi pragnieniami to bezzasadne staje się dobieranie w pary bo przecież jesteśmy w stanie dzięki przekonstruowaniu własnych pragnień żyć i egzystować z niemal każdym bo dzięki umiejętności pozbywania się starych pragnień i zastępowania ich nowymi damy radę dopasować się niemal do każdego. Tylko czy to ma jakikolwiek sens? I czy przy okazji nie zgubimy samych siebie i własnej tożsamości, osobowości , własnych preferencji, tego czego nie lubimy a co lubimy itd. Czy przez takie przekomstruowywanie w imię dobra związku my więcej krzywdy sobie samym nie czynimy niż pożytku? Czy de facto nie stajemy się bezbarwnymi osobami ?
Co oznacza stwierdzenie, że trzeba "umiejętnie" dawać w związku?
Po pierwsze na podstawie empatycznego rozpoznania, co druga osoba potrzebuje dostać. Po drugie na podstawie samowiedzy, czyli rozpoznania, co my jesteśmy w stanie dać.
❤L) uk77up😊