Panie Szanowny, oglądanie Pańskich dzieł - w postaci filmów YT - za każdym razem zamiata mój mózg! Jest Pan jedynym człowiekiem na YT, których reklam słucham i to z przyjemnością. Gdybym oglądał te dzieła w młodości, to z pewnością, na 100% nie byłbym programistą, tylko producentem muzycznym a może nawet muzykiem. Pańska osoba jest dla mnie odkryciem dziesięcioleci. DZIĘKUJĘ, że Pan jest!
☺️ Przepiękne i bardzo miłe słowa. Bardzo mi zależy na tym, aby ludzie zobaczyli, że tworzenie muzyki ze zrozumieniem zasad, jakie tym rządzą we współczesnym świecie jest głęboko uduchowioną, angażującą nasze najlepsze ludzkie cechy czynnością.
A tym myslisz że z bycia producentem muzycznym to byś się utrzymał? Tylko kilku w Polsce ma z tego jakąś kasę. Reszta musi dorabiać na czymś innym. Ciesz się że jesteś programistą.
Najlepszy kanał o produkcji muzyki i studio jaki można trafić w polskojęzycznym internecie a może i w światowym. Jedyny minus dodatni oglądania jest taki że im więcej oglądam tym bardziej sobie uświadamiam jak mało jeszcze wiem o muzyce, a wartością dodatnią jest to, że tym bardziej mnie to napędza. Pozdrawiam
W światowym porównywalny jest na pewno Dan Worrall, za nim White Sea Studio i Venus Theory. Ale w polskim nie znalazłem nic na podobnym poziomie :) Brawo!
Przeogromny szacunek za wiedzę i sposób przekazu. Nie dość, że jest konkretnie, spójnie i bardzo rzeczowo, to jeszcze te żarciki (typu "ps. Goń się") dodają takiego mega smaczku! Podziwiam i nadrabiam poprzednie Pana filmy! Wszystkiego dobrego!
Instrument ,w którym można się zatracić na wiele godzin. Fantastyczne , że bez komputera jako niezbędnego dodatku do pracy. Waldorf w różnych odmianach zawsze czarował możliwościami ale to.... oglądam i nie wierzę. Magia. Dzięki za świetny materiał.
Tak, często się łapię na tym, że na moją opinię ma wpływ (podświadomy zresztą) ilość czasu spędzanego z instrumentem na tworzeniu barw i sprawdzaniu jego możliwości.
O w mordę, widzę, że ten Waldorf naprawdę ma kopa. A ciekawe co pan powie panie Tomku na temat flagowca Yamahy - Montage6/7/8 (poprzedni) lub obecnie na topie, ale w podobnej cenie - montage M8X? Tam też można poszaleć, ale nie ma tylu pokręteł, więc jest mniej wygodnie...
Człowiek który to prowadzi na coś w sobie, to coś, pasję i wiedzę a przede wszystkim potrafi zainteresować kogoś takiego jak ja.. nie siedzę w muzyce choć wiem czym jest midi, do czego i jak używać miksera i że należy stosować kompresor nas mikrofonie ;)) Do czego zmierzam? Moja przygoda muzyczna synth to okolice KOTO, Laser Dance, szanowny Pan Biliński i Jean M Jarre w latach 90 a mimo wszystko z chęcią oglądałem i słuchałem co prowadzący ma do powiedzenia.. i ten dźwięk z dobrego sprzętu.. cieszę się że YT promuje nie tylko cy.ki. kase i kretyńskie filmiki. Dziękuję!
Bardzo dziękuję za tak miły, a zarazem mobilizujący komentarz. Bardzo trudno w internecie o przychylne słowa, a już podziękowania to prawdziwa rzadkość. A w końcu jesteśmy ludźmi i jest nam po prostu przyjemnie, gdy ktoś docenia naszą pracę.
@@0dB-pl nie ma sprawy ;) staram się być szczery czasami aż za bardzo a takie właśnie odczucia mam oglądając Pana filmy. Choć nie moja strona zainteresowań to po prostu 'czuć' fachowca a nie jak to często bywa 'profesjonalisty z 50 letnim stażem co wie wszystko i reszta to debile' ;) Druga sprawa to tak fachowej wiedzy w na prawdę przystępny sposób wytłumaczonej to rzadkość nas UA-cam. I ta wiedzę daje pan od tak będzie inni to by zaprosili nas swój cudowny magiczny kurs online za gruba kasę.. na prawdę, świetna i za pewne wieku potrzebna wiedza. Ja też sporo skorzystam na pewno. Jeszcze raz dzięki
Kapitalny kanał. Kochałem klawiaturę ensoniq ts 12 właśnie z ważoną klawiaturą i after touch. Była obłędna. Niestety ekran na te czasy za prymitywny, by tak się bawić syntezą. Dziękuję za mądrze, spokojnie prowadzony program. Rafał Gdańsk 🖖
Kawałek trzciny z kilkoma dziurkami i zadęcie pastucha bije na łeb na szyję to cudo współczesnej techniki, które w efekcie poruszy tylko kawałek impregnowanego papieru w postaci membrany głośnika a i to pod warunkiem, że w gniazdku będzie prąd, czego obecnie tak do końca nie możemy być pewni.
Jako stary miłośnik, czytelnik od pierwszych numerów czasopisma "Estrada i Studio" oglądam Pana testy "od dechy do dechy". Filmy są bardzo dobrze przygotowane i każdemu że znajomych je opłacam A co do nowego flagowca firmy Waldorf. Świetny test naprawdę świetnego syntezatora. Tylko ta cena, to kosmos dla zwykłego amatora, hobbisty muzycznego, młodego muzyka. Jako alternatywę przed zakupem Waldorfa, do przede wszystkim nauki tworzenia własnych brzmień, polecam bardzo dobry, rozbudowany, o ogromnych możliwościach, darmowy syntezator vst Matt Rytel - Vital Synthesizer. Tak żeby wprawić się przede wszystkim w tor syntezy wavetable, możliwościach przypisania np. aftertouch do różnych parametrów. A "zabawa" we własne brzmienia strasznie wciąga.
Bardzo mi miło, że znów mamy kontakt :-) Tak, Waldorf jest drogi, ale gdyby go porównać np. do jakiegoś procesora Manley lub jakiegoś mikrofonu Neumann, to i tak robi znacznie więcej muzyki niż one... Vital jest ciekawym, przejrzystym narzędziem, ale ja swoim studentom prezentuję syntezę na bazie VCV Rack. To powrót do korzeni, pozwalający zrozumieć zależności bez tej całej, w pewnym sensie ograniczającej otoczki interfejsu graficznego współczesnego softsyntha, gdzie nie widać co się z czym łączy i dlaczego. W tym to dopiero można utonąć... Pozdrawiam.
@@0dB-pl VCV Rack dokładnie, ma Pan absolutną rację, jest świetny do nauki syntezy od podstaw. Do akademickich rozważań, do pełnych pasji eksperymentów w domowym zaciszu jest po prostu idealny. Jednak tak myślę, że do złapania młodego człowieka za nogę do świata syntezy taki początek w stylu syntezatora Vital jest czasami lepszy. Jest łatwiej - graficznie, na zasadzie przeciągnij i upuść. Nie jest za bardzo uproszczony, ma spore możliwości, by zachęcić do tworzenia własnych brzmień. A i dla mnie, człowieka, któremu ciągle brak czasu z powodu nie muzycznego zawodu, życia prywatnego, szybkość tworzenia w dość rozbudowanym środowisku własnych brzmień gotowych do utworu też jest bezcenna. Od pomysłu w głowie brzmienia, do końcowego efektu musi być krótki czas, bo zapominam, co miałem nagrać. A jeszcze dochodzi do tego zamiłowanie do syntezy granularnej, rejestracja brzmień przyrody itd, itd. Życia brakuje. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :-)
fajne :) Ja jestem laikiem w temacie. Wydaje mi się tak: urządzenie jest tak uniwersalne, że w kraju jak PL jest 20 osób, które zrobi z tego fortepian, ale tak na prawdę to tylko trzech, którzy potrafią ten fortepian zaprogramować tak, aby odzwierciedlał wady prawdziwego fortepianu. A podobno w Terespolu jest gość co zrobił z tego trąbkę. Szacunek dla specjalistów :) pozdrawiam
O tym, że syntezatory - których konstrukcja jest elektronicznym odzwierciedleniem zjawisk zachodzących w instrumentach akustycznych - nie potrafią jednak naśladować tychże, przekonano się następnego dnia po zbudowaniu pierwszego instrumentu... Potem ludziom zajęło sporo czasu zrozumienie faktu, że syntezator może być zupełnie nowym instrumentem. Dziś już to nie mieści się w naszej głowie, jak można było tego nie zauważyć, ale kiedyś śp. Bob Moog opowiadał mi swoje przygody z próbami wprowadzenia Minimooga do sprzedaży w sklepach muzycznych. Naprawdę potrzeba było zespołu Emerson, Lake and Palmer, żeby tę barierę przełamać. A w Iridium nie trzeba robić fortepianu - takie próbki już tam są :-)
Ulala edycja i wyświetlacz rzeczywiście kosmos. Potężny sprzęt. Ale ja już i tak never again hardware. Majątek straciłem na bibliotekach i dobrze mi z tym. Syntezatory vst także mnie zadowalają w pełni, istnieją takie cuda, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Instrumenty od D16 także tutaj są ważnym elementem. :)
Ilość i jakość możliwości szokuje. Ale nie wiem co tkwi w moim instrumencie że jestem w nim tak zakochany że nawet ten potwór nie robi na mnie wrażenia. Jestem szczęśliwym posiadaczem Prophet rev 2. od 4 lat i ciągle mnie zachwyca. Też jest potworem choć nie wygląda :) .
Ja trochę z innej beczki. Tego typu testy to prawie, jak złoto - więcej informacji, większe przekonanie do zakupu czy odrzucenia. Bywam w sklepach w Niemczech i Holandii - tam zawsze są jakiejś prospekty czasem nagrania na półce. W Polsce nic, nikomu się nie opłaca, zero reklamy (ostatnio słynny powód wirusowy, bo papier to zaraz dotyk:))) ). Jednak wyłożyć ścianę sprzętem spod znaku C, czasem tańszą klawiaturą pianina cyfrowego to się opłaca... Owszem, nie każdy sprzęt jest dla każdego, ale ludzie mają pieniądze wbrew pozorom... Taka pozornie nic nie znacząca ulotka to generator dochodu dla producenta, wzbudzacz pożądania sprzętu. Wiem, bo tak to na mnie działa.
Pracując przez ostatnie lata w sklepie muzycznym to powiem Panu, że wiele z ulotek leżało latami, bo klienci nie byli zainteresowani żeby nawet je wziąć do rąk, choć leżały w kilku miejscach dostępne... Raz na jakiś czas zdarzył się taki, który szukał i wtedy chciał zgarnąć jak najwięcej, ale to już coraz większa rzadkość.
Wszystko pięknie: świetne możliwości edycji, głęboki silnik syntezy, wzorowe wykonanie i interfejs. Tylko dlaczego to tak okrutnie brzmi??... Mam wrażenie, że mój prościutki Minilogue XD za niewielki ułamek ceny brzmi o niebo lepiej. Może jest to kwestia tzw. sweet-spots, które w Waldorfie rozsiane są pewnie po "całym wszechświecie" i trudno je znaleźć?
Znalazłem 🙂 Ciekawe kawałki. Chciałbym zapytać czy jest może na kanale lub w planach test kamer pogłosowych, szczególnie pod kątem wokalu? Pozdrawiam i dzięki za super ciekawy kanał.
Kamery pogłosowe to oksymoron, który ma swoje źródło jeszcze w latach 70-tych i 80-tych, związane z produktami firmy Sochor, głównie dla muzyków weselnych. Nie były to ani kamery, ani pogłosowe, tylko zwykłe taśmowe echo. A potem zwrot ten wszedł w obieg, bo kojarzył się z komorami pogłosowymi. O samych efektach opóźnienia/pogłosu można utworzyć nowy kanał, ale będę miał Pańską prośbę na uwadze :-)
Przy symetrii mamy o 6 dB większy sygnał i o co najmniej tyle wyższy odstęp od zakłóceń. W przypadku wystąpienia jakiejś pętli mas można ją zlikwidować odłączając masę na jednym kanałów. Można też użyć dłuższych kabli np. na scenie. W efekcie tak właśnie jest - może (ale nie musi) zajść potrzeba zastosowania DI-boksów.
myślałem o Moogu Subsequent 37 albo o jakims Prophecie i poszedłem trzecią drogą i wybrałem tego Waldorfa. Mooga czy Propheta to koedzy mają i jak coś to pożyczą ;-) , ale ten Waldeorf to jest sztos ! brzmi to po prostu obłędnie
Hej, w Twoim nagraniu głosu jest stale obecny jakiś mega wysoki rezonans, podobny do lampy led (10kHz-14kHz? cieżko mi stwierdzić do końca na słuch), który tak bardzo kłuje, że nie dałem rady obejrzeć całości :(
@@0dB-pl nagrałem dźwięk z youtube w DAW i filtr dolnoprzepustowy 6dB/oct ustawiony na 9300Hz w Pro-Q3 rozwiązuje problem całkowicie - redukuje się do minimum to świdrujące ucho zniekształcenie nad 10kHz i głos brzmi przyjemnie dla ucha.
@@huberttorzewski Dokładnie tak jest. Przyjrzałem się temu bliżej i w nowym filmie już to usunąłem. DPA4060 ma dwie nakładki na kapsułę, każda z inną charakterystyką podbijającą czytelność. Ostatnio używałem tej głębiej działającej. żeby głos lepiej przebijał się na tle podkładów. I zapomniałem, że w tym filmie nie ma podkładu. Na moich słuchawkach i monitorach tego aż tak bardzo nie słychać, ale nie mogę wykluczyć, że się po prostu przyzwyczaiłem (albo z wiekiem głuchnę...). Dziękuję za zwrócenie uwagi na problem.
Witam mam pytanie. Dało by się zrobić jakiś materiał o interfejsach RME na początku września stanę się posiadaczem RME Fireface UCX II USB/FireWire. Sądzę że to dobry interfejs ale był bym szczęśliwy oglądając materiał profesjonalisty
Świetna reklama tego Waldorfa ale lepsze byłoby porównanie z jakimś innym synthem. Bo powstało wrażenie jakby nic po za tym Jerzym Waldorfem nie było ciekawego.
Nic nie czaje z opowiadanych "technikaliów", ale musi być "niezła jazda" z graniem na tym sprzęcie, bo brzmi konkretnie. Jak dla mnie nie ma "plastikowego" brzmienia. Ps. Autor filmu chyba nawet tak zaznaczył, że sprzęt ma swój "charakter"...
Mam takie pytanie czym ten syntezator różni się od Quantuma oprócz ceny i czemu Quantum jest tak cholernie drogi? Filmik super, bo pierwszy który sensownie omawia funkcje syntezatora, większość filmików jest na zasadzie jest funkcja i już i nic nie pokazane w danym temacie. Pozdrawiam!!!
Dziękuję za komentarz. Quantum ma 5-oktawową klawiaturę, aluminiowo-drewniane boki i dodatkowo dwa analogowe filtry oraz wbudowany zasilacz. Co ciekawe Iridium ma dwukrotnie większą polifonię (16 vs 8) oraz komplet połączeń CV/Gate. Te większe Waldorfy nigdy nie były tanie, a akurat te modele w całości są robione w Niemczech, więc w porównaniu do chińskich od razu będą droższe. No i jest to oryginalne opracowanie, syntezator zbudowany od podstaw na FPGA. Tak, jest bardzo drogi i tak, wtyczki są znacząco tańsze. A jednak na jedne i drugie produkty są nabywcy, ponieważ są różne potrzeby, różne oczekiwania i różne budżety. Waldorf spełnia wymagania tych najbogatszych i najbardziej wymagających.
@@0dB-pl Dzięki za odpowiedź. Posiadam Kyrę i mimo iż mam ją ponad rok to nadal nie zaznajomiłem się ze wszystkimi możliwościami tego sprzętu. Presety sprawiają, że bardzo rzadko szukam nowych brzmień, najczęściej modyfikuję fabryczne, gdy muszę znaleźć coś nowego. Powiem tak siła Waldorfa tkwi nie tylko w samych możliwościach sprzętu, ale właśnie presetach, które pokazują możliwości danego urządzenia, śmiem twierdzić, że są genialne i raczej trudno szukać podobnych u konkurencji. Waldorf postarał się zatrudnić odpowiednich sounddesignerów, przez co każde urządzenia wypuszczone od Waldorfa wydają się być magiczne. Pamiętam, gdy po raz pierwszy usłyszałem próbki z Kyry i postanowiłem, że muszę ten sprzęt mieć pomimo sporej ceny. W kwestii Iridium - czy to w formie racka czy klawiszy to jest genialny syntezator, chętnie bym go kupił, ale jak wspomniałeś w materiale cena jest jednak zaporowa jak na moją kieszeń - obejrzałem wiele filmów o Iridium i w tej chwili to moje marzenie nr 1, drugim marzeniem jest kozacki piec gitarowy od ReVV wraz z kolumną, jedyna dobra rzecz, że za marzenia nie trzeba płacić, bo bym się nie odpłacił a dłużnicy ścigaliby mnie nawet po śmierci. Pozdrawiam i oby więcej takich recenzji na twoim kanale!!!!
5:53 - co inne osoby robią ze swoimi syntezatorami to *nie twoja sprawa* tym bardziej, że dosłownie kilkoma szybkimi zmianami parametrów można diametralnie zmienić brzmienie! Sam wielokrotnie odkryłem świetne brzmienia FM albo Wavetable właśnie w ten sposób, zaczynając od modyfikacji presetów. Wielu słynnych muzyków nie programuje swoich instrumentów, korzystając z presetów albo z kupowanych banków brzmień, więc zachowaj tego typu komentarze dla siebie.
Kurczę, tego akurat nie wiedziałem... Dziękuję za informację. Następnym razem będę siedział cicho. Szkoda, że nie dzielisz się swoją rozległą wiedzą z innymi. Świat dużo na tym traci.
@@0dB-pl Brawo za odpowiedź na poziomie dziecka. Jestem na YT od kilunastu lat, obejrzałem mnóstwo testów i demonstracji rozmaitych instrumentów i nie przypominam sobie, żeby ktoś robił takie uwagi jak ty pod adresem innych użytkowników, no ale cóż, w końcu się trafiło, i to w języku polskim...
To i tak jeszcze niewiele w porównaniu z cenami niektórych mikrofonów czy ezoterycznych kompresorów, które same z siebie nie potrafią wydobyć żadnego dźwięku :-)
@@0dB-pl widzę, ja się zasugerowałam tym że w UK jest strona Reverb i sprzedają tam stare syntezatory których ceny wahają się od 30-70 TYSIĘCY FUNTÓW. A drugi problem jest często taki ze tych dobrych w miarę rozsądnie cenowo instrumentów nie ma na rynku
@@monikanowak1620 Racja. Długo by tłumaczyć fenomen wysokich cen tych starych gratów, ale źródeł szukałbym gdzieś w ludzkiej próżności, niewiedzy i podatności na manipulację. Co do drugiej sprawy, są firmy, które starają się ten rynek wypełnić, jak choćby Arturia, Modal czy Behringer. Z instrumentami jest jednak trochę jak z samochodami - ludzi często ocenia się po posiadanej marce, modelu i roczniku auta... To z kolei bywa dobrym gruntem do kreowania postaw skrajnych, a kółko się zamyka i rozpędza...
Jak usłyszałem cenę to nie mogę się powstrzymać od skomentowania, choć w sumie sam nie wiem jak to skomentować. Jak dla mnie zakup w dzisiejszych czasach jakiegokolwiek fizycznego syntezatora to fanaberia, a to coś to... to taki certyfikat głupoty (cieszę się, że nie miał Pan tych 13 900 bo tak to by mi było niezręcznie komentować;) Dobrze, że przynajmniej komputera nie trzeba, a w środku biega świstak na kołowrotku napędzając taśmy magnetyczne i ekran CRT... 🤦♂
@@0dB-pl Ja to rozumiem, ale uważam że od tego jest kontroler żeby mieć fizyczny interfejs. Wspomniane Serum kosztuje ~800zł i nie sądzę żeby to był gorszy soft, więc myślę za 13 100zł można kupić super komputer i jeszcze trochę sobie powybierać w kontrolerach. Pytanie jeszcze jak długo to pochodzi w dzisiejszych czasach gdzie wszystko się psuje po dwóch latach bo na tyle jest gwarancja...
zdziwiłbyś się wsioku ile odmian wymowy można usłyszeć na codzień tylko w samej Wielkiej Brytani pośród rodzimych tubylców, a co dopiero wśród przyjezdnych czy poza Europą, czyli w Ameryce, Australii czy Nowej Zelandii.
Panie Szanowny, oglądanie Pańskich dzieł - w postaci filmów YT - za każdym razem zamiata mój mózg! Jest Pan jedynym człowiekiem na YT, których reklam słucham i to z przyjemnością. Gdybym oglądał te dzieła w młodości, to z pewnością, na 100% nie byłbym programistą, tylko producentem muzycznym a może nawet muzykiem. Pańska osoba jest dla mnie odkryciem dziesięcioleci. DZIĘKUJĘ, że Pan jest!
☺️ Przepiękne i bardzo miłe słowa. Bardzo mi zależy na tym, aby ludzie zobaczyli, że tworzenie muzyki ze zrozumieniem zasad, jakie tym rządzą we współczesnym świecie jest głęboko uduchowioną, angażującą nasze najlepsze ludzkie cechy czynnością.
A tym myslisz że z bycia producentem muzycznym to byś się utrzymał? Tylko kilku w Polsce ma z tego jakąś kasę. Reszta musi dorabiać na czymś innym. Ciesz się że jesteś programistą.
@@goodman1127 Chyba, ze siedzisz w Disco Polo:)
@@robertmazurowski5974 po co tu wrzucać disco polo. To jest gówno co śmierdzi. To nie muzyka. To kartofle z trocinami dla bezmózgich.
Absolutnie nie mam zielonego pojęcia o czym pan mówi, a i tak fajnie posłuchać :)
Ja też nie kumam przydałby się filmik intro do tego wszystkiego
Najlepszy kanał o produkcji muzyki i studio jaki można trafić w polskojęzycznym internecie a może i w światowym. Jedyny minus dodatni oglądania jest taki że im więcej oglądam tym bardziej sobie uświadamiam jak mało jeszcze wiem o muzyce, a wartością dodatnią jest to, że tym bardziej mnie to napędza. Pozdrawiam
W światowym porównywalny jest na pewno Dan Worrall, za nim White Sea Studio i Venus Theory. Ale w polskim nie znalazłem nic na podobnym poziomie :) Brawo!
A po co ci więcej wiedzieć o muzyce? Jak robisz muzykę tzn ze znasz tyle ile ci potrzeba a jak nie robisz muzy to nie zaśmiecaj sobie głowy.
Przeogromny szacunek za wiedzę i sposób przekazu. Nie dość, że jest konkretnie, spójnie i bardzo rzeczowo, to jeszcze te żarciki (typu "ps. Goń się") dodają takiego mega smaczku!
Podziwiam i nadrabiam poprzednie Pana filmy! Wszystkiego dobrego!
Słuchanie pana sprawia mi ogromną przyjemność.
Te wideo które wychodzą z tego kanału rozsmarowują mnie po ścianach. Niesamowite!
Instrument ,w którym można się zatracić na wiele godzin. Fantastyczne , że bez komputera jako niezbędnego dodatku do pracy. Waldorf w różnych odmianach zawsze czarował możliwościami ale to.... oglądam i nie wierzę. Magia. Dzięki za świetny materiał.
Tak, często się łapię na tym, że na moją opinię ma wpływ (podświadomy zresztą) ilość czasu spędzanego z instrumentem na tworzeniu barw i sprawdzaniu jego możliwości.
O w mordę, widzę, że ten Waldorf naprawdę ma kopa. A ciekawe co pan powie panie Tomku na temat flagowca Yamahy - Montage6/7/8 (poprzedni) lub obecnie na topie, ale w podobnej cenie - montage M8X? Tam też można poszaleć, ale nie ma tylu pokręteł, więc jest mniej wygodnie...
Dlaczego ja tu dopiero dotarłem! Genialne!
dzięki wspaniały wykładi jedyny w swoim rodzaju .Pozdrawiam.
DZIĘKUJĘ, dziękuję Panu ZA TO NAGRANIE !!! bo trudno już mi nadążyć śledzić nowości!
Łubu-dubu, łubudobu, niech żyje nam, prezes naszego klubu, niech żyje NAM. Od dwóch lat, oglądam test Iridium, i dalej nic nie kumam.
Człowiek który to prowadzi na coś w sobie, to coś, pasję i wiedzę a przede wszystkim potrafi zainteresować kogoś takiego jak ja.. nie siedzę w muzyce choć wiem czym jest midi, do czego i jak używać miksera i że należy stosować kompresor nas mikrofonie ;)) Do czego zmierzam? Moja przygoda muzyczna synth to okolice KOTO, Laser Dance, szanowny Pan Biliński i Jean M Jarre w latach 90 a mimo wszystko z chęcią oglądałem i słuchałem co prowadzący ma do powiedzenia.. i ten dźwięk z dobrego sprzętu.. cieszę się że YT promuje nie tylko cy.ki. kase i kretyńskie filmiki. Dziękuję!
Bardzo dziękuję za tak miły, a zarazem mobilizujący komentarz. Bardzo trudno w internecie o przychylne słowa, a już podziękowania to prawdziwa rzadkość. A w końcu jesteśmy ludźmi i jest nam po prostu przyjemnie, gdy ktoś docenia naszą pracę.
@@0dB-pl nie ma sprawy ;) staram się być szczery czasami aż za bardzo a takie właśnie odczucia mam oglądając Pana filmy. Choć nie moja strona zainteresowań to po prostu 'czuć' fachowca a nie jak to często bywa 'profesjonalisty z 50 letnim stażem co wie wszystko i reszta to debile' ;) Druga sprawa to tak fachowej wiedzy w na prawdę przystępny sposób wytłumaczonej to rzadkość nas UA-cam. I ta wiedzę daje pan od tak będzie inni to by zaprosili nas swój cudowny magiczny kurs online za gruba kasę.. na prawdę, świetna i za pewne wieku potrzebna wiedza. Ja też sporo skorzystam na pewno. Jeszcze raz dzięki
Naprawdę szok. Dlaczego taki kanał ma tylko 4.72 tys? Masakra. Polecajcie bo bardzo warto!!!
bo bio-masę interesują śmieszne koty a nie jakaś wartościowa wiedza ... i tyle, tu nic się nie zmieni ... niestety ...
Bo to nikogo nie obchodzi prócz garstki Polaków . Co w tym dziwnego
Niesamowicie przeprowadzony test .szacunek :))) za wiedzę i profeske:))))
Mam ten instrument i szaleje za nim :)))
Szacunek. Pozdrawiamy z Yorksire
rozwalił mnie montaż i klasa tego filmu . świetny , co za wiedza aż się chce oglądać
Jako szczęśliwy posiadacz Quantum MK2 potwierdzam ze seria Iridium/Quantum to mistrzostwo świata
Kapitalny sposób wypowiedzi!
Coś pięknego!
Super materiał 👍👍👍🎼🎵🎹
Wspaniała recenzja. Niesamowita przygoda
profesjonalnie tworzone prezentacje :D
Arcydzieło !!!!
🤯🤯🤯🤯🤯🤯Petarda!!!
Fajny materiał, fajny kanał. Czegoś takiego szukałem choć ten kanał wpadł mi przypadkiem. Dziękuję, pozdrawiam i proszę o jeszcze.
Sprzęt- POTĘGA!!!
Witam serdecznie. Można się przy Panu rozstroić . Ja piernicze powala Pan wiedzą i nieustanie zaskakuje. Szacunek dla Pana. Świetny film !
Rzeczywiście świetny kanał, bez zastanowienia wciskam subskrypcję.
Pozdrawiam
(485👍)
Kapitalny kanał. Kochałem klawiaturę ensoniq ts 12 właśnie z ważoną klawiaturą i after touch. Była obłędna. Niestety ekran na te czasy za prymitywny, by tak się bawić syntezą. Dziękuję za mądrze, spokojnie prowadzony program. Rafał Gdańsk 🖖
3:58 Aftertouch w najprostszej postaci wystepuje w klawikordzie. to tzw. bebung.
Świetny kanał!
Serdecznie pozdrawiam.
Świetna recenzja!!! Świetny kanał!!
Potwór!!!!
Rzeczywiście świetny kanał, bez zastanowienia wciskam subskrypcję.
Kawałek trzciny z kilkoma dziurkami i zadęcie pastucha bije na łeb na szyję to cudo współczesnej techniki, które w efekcie poruszy tylko kawałek impregnowanego papieru w postaci membrany głośnika a i to pod warunkiem, że w gniazdku będzie prąd, czego obecnie tak do końca nie możemy być pewni.
Ciekawa opinia ale porównajmy syntezator do syntezatora ;)
@@karolk.6239 Przecież poczciwa fujarka to nic innego tylko syntezator gębowy :)
Hehe. Fajny wstęp 👍😉
Treść też bardzo merytoryczna. Subskrybuję. Polecam.
Jako stary miłośnik, czytelnik od pierwszych numerów czasopisma "Estrada i Studio" oglądam Pana testy "od dechy do dechy". Filmy są bardzo dobrze przygotowane i każdemu że znajomych je opłacam A co do nowego flagowca firmy Waldorf. Świetny test naprawdę świetnego syntezatora. Tylko ta cena, to kosmos dla zwykłego amatora, hobbisty muzycznego, młodego muzyka. Jako alternatywę przed zakupem Waldorfa, do przede wszystkim nauki tworzenia własnych brzmień, polecam bardzo dobry, rozbudowany, o ogromnych możliwościach, darmowy syntezator vst Matt Rytel - Vital Synthesizer. Tak żeby wprawić się przede wszystkim w tor syntezy wavetable, możliwościach przypisania np. aftertouch do różnych parametrów. A "zabawa" we własne brzmienia strasznie wciąga.
Bardzo mi miło, że znów mamy kontakt :-) Tak, Waldorf jest drogi, ale gdyby go porównać np. do jakiegoś procesora Manley lub jakiegoś mikrofonu Neumann, to i tak robi znacznie więcej muzyki niż one... Vital jest ciekawym, przejrzystym narzędziem, ale ja swoim studentom prezentuję syntezę na bazie VCV Rack. To powrót do korzeni, pozwalający zrozumieć zależności bez tej całej, w pewnym sensie ograniczającej otoczki interfejsu graficznego współczesnego softsyntha, gdzie nie widać co się z czym łączy i dlaczego. W tym to dopiero można utonąć... Pozdrawiam.
@@0dB-pl VCV Rack dokładnie, ma Pan absolutną rację, jest świetny do nauki syntezy od podstaw. Do akademickich rozważań, do pełnych pasji eksperymentów w domowym zaciszu jest po prostu idealny. Jednak tak myślę, że do złapania młodego człowieka za nogę do świata syntezy taki początek w stylu syntezatora Vital jest czasami lepszy. Jest łatwiej - graficznie, na zasadzie przeciągnij i upuść. Nie jest za bardzo uproszczony, ma spore możliwości, by zachęcić do tworzenia własnych brzmień. A i dla mnie, człowieka, któremu ciągle brak czasu z powodu nie muzycznego zawodu, życia prywatnego, szybkość tworzenia w dość rozbudowanym środowisku własnych brzmień gotowych do utworu też jest bezcenna. Od pomysłu w głowie brzmienia, do końcowego efektu musi być krótki czas, bo zapominam, co miałem nagrać. A jeszcze dochodzi do tego zamiłowanie do syntezy granularnej, rejestracja brzmień przyrody itd, itd. Życia brakuje. Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów :-)
Super recenzja. Fenomenalnie się to ogląda :)
Super film
Solidne intro 😆
fajne :) Ja jestem laikiem w temacie. Wydaje mi się tak: urządzenie jest tak uniwersalne, że w kraju jak PL jest 20 osób, które zrobi z tego fortepian, ale tak na prawdę to tylko trzech, którzy potrafią ten fortepian zaprogramować tak, aby odzwierciedlał wady prawdziwego fortepianu. A podobno w Terespolu jest gość co zrobił z tego trąbkę. Szacunek dla specjalistów :) pozdrawiam
O tym, że syntezatory - których konstrukcja jest elektronicznym odzwierciedleniem zjawisk zachodzących w instrumentach akustycznych - nie potrafią jednak naśladować tychże, przekonano się następnego dnia po zbudowaniu pierwszego instrumentu... Potem ludziom zajęło sporo czasu zrozumienie faktu, że syntezator może być zupełnie nowym instrumentem. Dziś już to nie mieści się w naszej głowie, jak można było tego nie zauważyć, ale kiedyś śp. Bob Moog opowiadał mi swoje przygody z próbami wprowadzenia Minimooga do sprzedaży w sklepach muzycznych. Naprawdę potrzeba było zespołu Emerson, Lake and Palmer, żeby tę barierę przełamać. A w Iridium nie trzeba robić fortepianu - takie próbki już tam są :-)
@@0dB-pl dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam
świetny sprzęt heh ale bym musiał żone na smalec przetopić żeby sobie kupić :) Świetna prezentacja.
😜
Fajny wstęp
Ulala edycja i wyświetlacz rzeczywiście kosmos. Potężny sprzęt. Ale ja już i tak never again hardware. Majątek straciłem na bibliotekach i dobrze mi z tym. Syntezatory vst także mnie zadowalają w pełni, istnieją takie cuda, że to przechodzi ludzkie pojęcie. Instrumenty od D16 także tutaj są ważnym elementem. :)
Dobry materiał & BTW dobry gruz:)
Niezłe monstrum...
Ilość i jakość możliwości szokuje. Ale nie wiem co tkwi w moim instrumencie że jestem w nim tak zakochany że nawet ten potwór nie robi na mnie wrażenia. Jestem szczęśliwym posiadaczem Prophet rev 2. od 4 lat i ciągle mnie zachwyca. Też jest potworem choć nie wygląda :) .
Ja trochę z innej beczki. Tego typu testy to prawie, jak złoto - więcej informacji, większe przekonanie do zakupu czy odrzucenia. Bywam w sklepach w Niemczech i Holandii - tam zawsze są jakiejś prospekty czasem nagrania na półce. W Polsce nic, nikomu się nie opłaca, zero reklamy (ostatnio słynny powód wirusowy, bo papier to zaraz dotyk:))) ). Jednak wyłożyć ścianę sprzętem spod znaku C, czasem tańszą klawiaturą pianina cyfrowego to się opłaca...
Owszem, nie każdy sprzęt jest dla każdego, ale ludzie mają pieniądze wbrew pozorom...
Taka pozornie nic nie znacząca ulotka to generator dochodu dla producenta, wzbudzacz pożądania sprzętu. Wiem, bo tak to na mnie działa.
Pracując przez ostatnie lata w sklepie muzycznym to powiem Panu, że wiele z ulotek leżało latami, bo klienci nie byli zainteresowani żeby nawet je wziąć do rąk, choć leżały w kilku miejscach dostępne... Raz na jakiś czas zdarzył się taki, który szukał i wtedy chciał zgarnąć jak najwięcej, ale to już coraz większa rzadkość.
Wszystko pięknie: świetne możliwości edycji, głęboki silnik syntezy, wzorowe wykonanie i interfejs. Tylko dlaczego to tak okrutnie brzmi??... Mam wrażenie, że mój prościutki Minilogue XD za niewielki ułamek ceny brzmi o niebo lepiej. Może jest to kwestia tzw. sweet-spots, które w Waldorfie rozsiane są pewnie po "całym wszechświecie" i trudno je znaleźć?
Świetna recenzja. Fajny warsztat. Gdzie tych płyt można posłuchać?
Dziękuję za komentarz. Spotify, Tidal, wszędzie. W wyszukiwarkę proszę wpisać Panteraz
Znalazłem 🙂 Ciekawe kawałki. Chciałbym zapytać czy jest może na kanale lub w planach test kamer pogłosowych, szczególnie pod kątem wokalu? Pozdrawiam i dzięki za super ciekawy kanał.
Kamery pogłosowe to oksymoron, który ma swoje źródło jeszcze w latach 70-tych i 80-tych, związane z produktami firmy Sochor, głównie dla muzyków weselnych. Nie były to ani kamery, ani pogłosowe, tylko zwykłe taśmowe echo. A potem zwrot ten wszedł w obieg, bo kojarzył się z komorami pogłosowymi. O samych efektach opóźnienia/pogłosu można utworzyć nowy kanał, ale będę miał Pańską prośbę na uwadze :-)
Piękna technologia i szacunek dla projektanta i wykonawcy - niemniej jednak zapytam się ale po co aż tyle ?
Super kanał i rewelacyjny odcinek. O co chodzi w tymi wyjściami symetrycznymi?
Jakby były symetryczne to nie trzeba stosować diboxów?
Przy symetrii mamy o 6 dB większy sygnał i o co najmniej tyle wyższy odstęp od zakłóceń. W przypadku wystąpienia jakiejś pętli mas można ją zlikwidować odłączając masę na jednym kanałów. Można też użyć dłuższych kabli np. na scenie. W efekcie tak właśnie jest - może (ale nie musi) zajść potrzeba zastosowania DI-boksów.
myślałem o Moogu Subsequent 37 albo o jakims Prophecie i poszedłem trzecią drogą i wybrałem tego Waldorfa. Mooga czy Propheta to koedzy mają i jak coś to pożyczą ;-) , ale ten Waldeorf to jest sztos ! brzmi to po prostu obłędnie
Panie Tomaszu, czy zrobiłby Pan recenzję jakiejkolwiek wtyczki z stajni Tone Empire? Bardzo dobra recenzja. Jak zwykle fachowo i rzeczowo. Pozdrawiam!
Dziękuję za komentarz. Tone Empire to faktycznie ciekawe wtyczki, muszę się im przyjrzeć bliżej.
Brałbym jakby mi limit w alegrze zwiększyli tak z cztery razy:D
Pancerna konstrukcja - niemiecka... Ale zasilanie na miniDIN to moim zdaniem kpina :(
Wyhaczylem kiedyś 2 analogii 1 to moog a drugi bardziej ciekawszy i rzadki Crumar BIT ONE
Hej, w Twoim nagraniu głosu jest stale obecny jakiś mega wysoki rezonans, podobny do lampy led (10kHz-14kHz? cieżko mi stwierdzić do końca na słuch), który tak bardzo kłuje, że nie dałem rady obejrzeć całości :(
Aż z ciekawości zrobiłem analizę spektralną
bit.ly/3olOAIG
Nic takiego tutaj nie widzę, ale przyjrzę się temu bliżej.
@@0dB-pl nagrałem dźwięk z youtube w DAW i filtr dolnoprzepustowy 6dB/oct ustawiony na 9300Hz w Pro-Q3 rozwiązuje problem całkowicie - redukuje się do minimum to świdrujące ucho zniekształcenie nad 10kHz i głos brzmi przyjemnie dla ucha.
@@huberttorzewski Dokładnie tak jest. Przyjrzałem się temu bliżej i w nowym filmie już to usunąłem. DPA4060 ma dwie nakładki na kapsułę, każda z inną charakterystyką podbijającą czytelność. Ostatnio używałem tej głębiej działającej. żeby głos lepiej przebijał się na tle podkładów. I zapomniałem, że w tym filmie nie ma podkładu. Na moich słuchawkach i monitorach tego aż tak bardzo nie słychać, ale nie mogę wykluczyć, że się po prostu przyzwyczaiłem (albo z wiekiem głuchnę...). Dziękuję za zwrócenie uwagi na problem.
Podziwiam pana! Niesamowita wiedza i sposób przekazania jej! Jak można poproszę więcej analiz utworów DM!
Ten kanał ma tyle "dobroci" 😂.
Czyli nie chodzi o to żeby chrzanić LFO???
Witam mam pytanie. Dało by się zrobić jakiś materiał o interfejsach RME na początku września stanę się posiadaczem RME Fireface UCX II USB/FireWire. Sądzę że to dobry interfejs ale był bym szczęśliwy oglądając materiał profesjonalisty
Zrobiłem kiedyś test tego interfejsu dla EiS. Znajdzie Pan go tutaj: estradaistudio.pl/testy/sprzet-studyjny/1850-rme-fireface-ucx-ii-interfejs-audio
@@0dB-pl cudownie dziękuje bardzo już patrzę
Świetna reklama tego Waldorfa ale lepsze byłoby porównanie z jakimś innym synthem. Bo powstało wrażenie jakby nic po za tym Jerzym Waldorfem nie było ciekawego.
Nie rozumiem praktycznie nic, ale ogląda się kapitalnie.
Ta maszynka jest Genialna można tworzyć mega sety np.Weve Capitan
Ile kosztuje ? : )
Nic nie czaje z opowiadanych "technikaliów", ale musi być "niezła jazda" z graniem na tym sprzęcie, bo brzmi konkretnie.
Jak dla mnie nie ma "plastikowego" brzmienia. Ps. Autor filmu chyba nawet tak zaznaczył, że sprzęt ma swój "charakter"...
czy to Ty, Wychowany na Trojce? :D
Mam takie pytanie czym ten syntezator różni się od Quantuma oprócz ceny i czemu Quantum jest tak cholernie drogi? Filmik super, bo pierwszy który sensownie omawia funkcje syntezatora, większość filmików jest na zasadzie jest funkcja i już i nic nie pokazane w danym temacie. Pozdrawiam!!!
Dziękuję za komentarz. Quantum ma 5-oktawową klawiaturę, aluminiowo-drewniane boki i dodatkowo dwa analogowe filtry oraz wbudowany zasilacz. Co ciekawe Iridium ma dwukrotnie większą polifonię (16 vs 8) oraz komplet połączeń CV/Gate.
Te większe Waldorfy nigdy nie były tanie, a akurat te modele w całości są robione w Niemczech, więc w porównaniu do chińskich od razu będą droższe. No i jest to oryginalne opracowanie, syntezator zbudowany od podstaw na FPGA. Tak, jest bardzo drogi i tak, wtyczki są znacząco tańsze. A jednak na jedne i drugie produkty są nabywcy, ponieważ są różne potrzeby, różne oczekiwania i różne budżety. Waldorf spełnia wymagania tych najbogatszych i najbardziej wymagających.
@@0dB-pl Dzięki za odpowiedź. Posiadam Kyrę i mimo iż mam ją ponad rok to nadal nie zaznajomiłem się ze wszystkimi możliwościami tego sprzętu. Presety sprawiają, że bardzo rzadko szukam nowych brzmień, najczęściej modyfikuję fabryczne, gdy muszę znaleźć coś nowego. Powiem tak siła Waldorfa tkwi nie tylko w samych możliwościach sprzętu, ale właśnie presetach, które pokazują możliwości danego urządzenia, śmiem twierdzić, że są genialne i raczej trudno szukać podobnych u konkurencji. Waldorf postarał się zatrudnić odpowiednich sounddesignerów, przez co każde urządzenia wypuszczone od Waldorfa wydają się być magiczne. Pamiętam, gdy po raz pierwszy usłyszałem próbki z Kyry i postanowiłem, że muszę ten sprzęt mieć pomimo sporej ceny. W kwestii Iridium - czy to w formie racka czy klawiszy to jest genialny syntezator, chętnie bym go kupił, ale jak wspomniałeś w materiale cena jest jednak zaporowa jak na moją kieszeń - obejrzałem wiele filmów o Iridium i w tej chwili to moje marzenie nr 1, drugim marzeniem jest kozacki piec gitarowy od ReVV wraz z kolumną, jedyna dobra rzecz, że za marzenia nie trzeba płacić, bo bym się nie odpłacił a dłużnicy ścigaliby mnie nawet po śmierci. Pozdrawiam i oby więcej takich recenzji na twoim kanale!!!!
Takie pytanie, czy to sponsorowane video?
Nie wykluczam takiej opcji w przyszłości.
No jest bajer!
Kiedyś był moog, dwa oscylatory, filtr, jedna polifonia, i nikt nie narzekał… teraz się w d… od dobrobytu poprzestawiało xd
Teoretycznie jeśli chodzi o hardware to Hydrasynynth jest taka bieda wersja tego.
Ktos musi naprawdę nielubic grania muzyki na komputerze. Tak naprawdę to jest VST bez komputera.
To samo miałem napisać, to juz wolę od U-He Diva czy Hive2 :) taniej i synteza znacznie lepsza.:)
@@69saturn69 Thorn, Lion.. :)
@@69saturn69 :D
Piękny sprzęt ale nie mogę sobie na niego pozwolić póki co
ten syntezator obrzeza wacki :)
Zator obrze zawacki 🤪
Czemu tocz a nie tacz?
open.spotify.com/track/2j0zExWFB0PowLOeoZosjK
Są też gniazda DIN
Racja! Nazwałem je "trójcą MIDI" :-)
Polo pop wieśniaki z takich ambitnych dźwięków nie korzystają ta zabawka w sam raz dla Adam Beyer i Umek
Wyluzuj gościu i nie pchaj nochala w to co inni grają. Jak to lubią, niech sobie grają, a ty graj swoje bo na razie *to ty robisz wiochę.*
o tych klawiaturach i ich jakości w samo sedno . Mam Keylab Esential61 i nie da się na tym grać , po prostu są bezduszne
5:53 - co inne osoby robią ze swoimi syntezatorami to *nie twoja sprawa* tym bardziej, że dosłownie kilkoma szybkimi zmianami parametrów można diametralnie zmienić brzmienie!
Sam wielokrotnie odkryłem świetne brzmienia FM albo Wavetable właśnie w ten sposób, zaczynając od modyfikacji presetów.
Wielu słynnych muzyków nie programuje swoich instrumentów, korzystając z presetów albo z kupowanych banków brzmień, więc zachowaj tego typu komentarze dla siebie.
Kurczę, tego akurat nie wiedziałem... Dziękuję za informację. Następnym razem będę siedział cicho. Szkoda, że nie dzielisz się swoją rozległą wiedzą z innymi. Świat dużo na tym traci.
@@0dB-pl Brawo za odpowiedź na poziomie dziecka.
Jestem na YT od kilunastu lat, obejrzałem mnóstwo testów i demonstracji rozmaitych instrumentów i nie przypominam sobie, żeby ktoś robił takie uwagi jak ty pod adresem innych użytkowników, no ale cóż, w końcu się trafiło, i to w języku polskim...
Tylko kogo stać teraz na to....
Polecam jeszcze jakis implant do ucha bo na 'normalne ucho' to zwyczajnie nie brzmi. Pozdrawiam.
tu się zgodzę słabiutko brzmi ten syntezator
Najgorsze że ceny takich instrumentów są kolosalne i nie każdy kto potrafi dobrze grac może sobie pozwolić na zakup a szkoda. Pozdrawiam
To i tak jeszcze niewiele w porównaniu z cenami niektórych mikrofonów czy ezoterycznych kompresorów, które same z siebie nie potrafią wydobyć żadnego dźwięku :-)
@@0dB-pl widzę, ja się zasugerowałam tym że w UK jest strona Reverb i sprzedają tam stare syntezatory których ceny wahają się od 30-70 TYSIĘCY FUNTÓW. A drugi problem jest często taki ze tych dobrych w miarę rozsądnie cenowo instrumentów nie ma na rynku
@@monikanowak1620 Racja. Długo by tłumaczyć fenomen wysokich cen tych starych gratów, ale źródeł szukałbym gdzieś w ludzkiej próżności, niewiedzy i podatności na manipulację. Co do drugiej sprawy, są firmy, które starają się ten rynek wypełnić, jak choćby Arturia, Modal czy Behringer. Z instrumentami jest jednak trochę jak z samochodami - ludzi często ocenia się po posiadanej marce, modelu i roczniku auta... To z kolei bywa dobrym gruntem do kreowania postaw skrajnych, a kółko się zamyka i rozpędza...
Zabawka za 11 tysięcy - bynajmniej nie dla muzyka.
Ale traktorzyści zacierają rączki;))
Jak usłyszałem cenę to nie mogę się powstrzymać od skomentowania, choć w sumie sam nie wiem jak to skomentować. Jak dla mnie zakup w dzisiejszych czasach jakiegokolwiek fizycznego syntezatora to fanaberia, a to coś to... to taki certyfikat głupoty (cieszę się, że nie miał Pan tych 13 900 bo tak to by mi było niezręcznie komentować;)
Dobrze, że przynajmniej komputera nie trzeba, a w środku biega świstak na kołowrotku napędzając taśmy magnetyczne i ekran CRT... 🤦♂
Jest wielu ludzi, dla których instrument jest zawsze czymś fizycznym, inspirującym, i nigdy nie zamieniliby go na wirtualny odpowiednik.
@@0dB-pl Ja to rozumiem, ale uważam że od tego jest kontroler żeby mieć fizyczny interfejs. Wspomniane Serum kosztuje ~800zł i nie sądzę żeby to był gorszy soft, więc myślę za 13 100zł można kupić super komputer i jeszcze trochę sobie powybierać w kontrolerach.
Pytanie jeszcze jak długo to pochodzi w dzisiejszych czasach gdzie wszystko się psuje po dwóch latach bo na tyle jest gwarancja...
@@Adiounys No cóż, jest w tym sporo racji. Poza tym na syntezatorze nie można na ogół oglądać YT. Jeszcze...
Ale wiedza.
Masakra.
Wymowa angielskich słów- dramat. NIECH PAN NIE ROBI "WIOCHY"
zdziwiłbyś się wsioku ile odmian wymowy można usłyszeć na codzień tylko w samej Wielkiej Brytani pośród rodzimych tubylców, a co dopiero wśród przyjezdnych czy poza Europą, czyli w Ameryce, Australii czy Nowej Zelandii.
Panie, pan tu nie stał:) proszę udać się na forum dla znawców wymowy obcokrajowskiej;€