po latach epizodycznych potknięć i upadków w Loki i ostatnich płytach Comy, Rogucki nareszcie śpiewa jak należy, w dodatku w pięknych aranżacjach. Piękna sprawa. :)
Lubię gdy Piotr właśnie takie kawałki tworzy , jak ten, albo Pasażer , albo jak z Marceliną zaśpiewali lub z Aleksandrem . W tym głosie można się zakochać
Słuchając jego poezji zastanawiam się, jak ja mogłam żyć w przeszłości bez jego całej wspaniałej twórczości. Solo jak i Comy. Plus ten nieziemski, przepiękny głos
to wspaniale że w czasach muzyki techno powstaje taka wspaniała muzyka i jestem bardzo szczęśliwy że wykonuje ją polski wokalista, a raczej artysta :) Polska twórczość jest naprawdę wspaniała i każdy musi to przyznać że niczym nie odstępuje twórczością zagranicznym
Ja chce taby do tej piosenki z uwzględnieniem wszystkich chwytów, bez żadnych ulepszonych wersji... jakby ktoś miał to bym był niezmiernie wdzięczny. A co do utworu... mmm no co tu się rozpisywać to Piotr Rogucki! Tak piękne słowa pieśni z tej płyty nakłoniły mnie do samego kupna jej, nie będę przecież okradał kogoś kogo ubóstwiam. ;) W tej piosence czuję czystość i piękno, nie splamionym przez komercyjny świat dzisiejszej muzyki. Utwór porywa serce i nie chce puścić;)
ja się nie mogę coś przekonać do tych nowszych wersji.. nie wiem, tamte mają swój wyjątkowy urok, który dosłownie chwyta mnie za serce, a przy tych niestety już tego nie czuję.
Obie wersje tego utworu i stara i nowa są świetne. Ta wydaje się dojrzalsza, lepiej dopracowana, ale brakuje jej tych emocji i tego klimatu pierwowzoru.
Daaaaaaaaawno daaaaaaaaaaaaawno nie słyszałem tak dobrej nowej wersji czegos co juz bylo, czegos co juz znam. Ta nowa wersja jest... brak słów. Samo piękno. Wokal + gitara ktora wchodzi do wnetrza mojej glowy z taka mocą że znika wszystko dookoła.
Po prostu wykonał piosenkę tak jak należy do wersji gitary akustycznej, same brzmienie gitary już potrafi wyciszyc ducha i oddac nas w zapomnienie teraźniejszości tak że sama piosenka w sobie o tym uświadamia :) pozdro
Witajcie. Jestem wielkim fanem pana Piotra jak na pewno wiele osob ktore beda czytac ta wiadomosc. Jego tworczosc zmobilizowala mnie do pracy nad soba muzycznie do tego stopnia ze stal sie on dla mnie pewnego rodzaju wzorem do nasladowania... Jesli chcecie zobaczyc jak muzyka Roguca i Comy wplynela na mnie to proponuje obczajenie mojego profilu ( oczywiscie opcjonalnie)... Podsumowujac: Panie Piotrze dziekuje za muzyke ktora umila mi kazdy dzien a przedewszystkim motywuje do pracy nad soba.
zabawno/smutko okladka plyty.... i tak dzieki Piotrek.... dla mnie jestes wielkim swiatlem w tym tunelu,,, chociaiz sam pewnie swiatla nie uswiadcze :) zobacynmy jak to sie rozegra...
gitara piękna, fakt...wersja lepsza...fakt, ale tylko muzycznie i przez to zagłusza dosyć zdecydowanie wokal Roguca, który we wcześniejszej wersji ma lepszy klimat
sranie w banie-słychać manierę w głosie-w starej wersji była pokora a tu ?? 2 razy do tej samej rzeki się nie wchodzi Uwielbiam Twoja poezje stary!! ale tam chciałeś!! a tu zarabiasz!!
Niech bóg wybaczy Roguckiemu skalanie tego tekstu tą pstrokatą, zmanierowaną kakofonią. Wracam do starej wersji i słyszę szepty brzóz targanych wiatrem...
ale dno, maniera w glosie i zero emocji. To nie to samo co stara wersja, pelna pokory, spokoju, zalu. Oklepana popowa piosenka z tego wyszla....szkooooda...
Nie umiem grać na gitarze, ale na wyimaginowanej idzie mi ten utwór całkiem nieźle ;)
+boomas1 myślałem że tylko ja gram na wyimaginowanych instrumentach :D Pozdro!
Ja gram na wyimagowanym pianinie bo swojego nie mam😂 :')
żaklina bąbka Całe życie z wariatami xd.
@@zelusdj w
Rozpływam się, od pierwszego usłyszenia bezgranicznie to kocham.
Ja osobiście wolę bardziej starą wersję.
***** Z tego co wiem to na żadnych oficjalnym. ;)
+Klaudia Sz. niestety nie mogę się zgodzić. tutaj nie słychać tej pokory, która była w koncertowej wersji
Dla mnie Rogucki ma jedną z najciekawszych barw głosowych w tym kraju. Jednak to, że występuje w durnowatych serialach to już Jego sprawa.
Też tak uważam.
Maks Spisak barwa u Roguckiego to jedna z wielu zalet ale ja bym bardziej zwrocil uwage na teksty... to jest mistrzostwo..
to nie jest jego tekst.
Skoro to jego sprawa, to po co w ogóle o tym piszesz?
A my z wiecznego niepokoju, z przelotu wiatru z garści cienia, z brzoz przedwieczornych które stoją nad cichym brzegiem zamyślenia
po latach epizodycznych potknięć i upadków w Loki i ostatnich płytach Comy, Rogucki nareszcie śpiewa jak należy, w dodatku w pięknych aranżacjach. Piękna sprawa. :)
Bezgranicznie kocham ten numer. Ile historii tak pięknie opisanych...
Lubię gdy Piotr właśnie takie kawałki tworzy , jak ten, albo Pasażer , albo jak z Marceliną zaśpiewali lub z Aleksandrem . W tym głosie można się zakochać
Słuchając jego poezji zastanawiam się, jak ja mogłam żyć w przeszłości bez jego całej wspaniałej twórczości. Solo jak i Comy. Plus ten nieziemski, przepiękny głos
to nie jest "jego poezja" ten tekst to wiersz Tadeusza Kijonki.
sandra kmiec , myslę, ze Monika miala na mysli wszystkie utwory. sama uwazam ze Roguc najlepszy!
Kasia Piesiewicz
Tak, to miałam na myśli :)
Cieszę się, że myślimy podobnie :) :D
Pozdrawiam :)
To akurat wiersz Tadeusza Kijonki, sląskiego poety, dziennikarza i dramaturga
to wspaniale że w czasach muzyki techno powstaje taka wspaniała muzyka i jestem bardzo szczęśliwy że wykonuje ją polski wokalista, a raczej artysta :) Polska twórczość jest naprawdę wspaniała i każdy musi to przyznać że niczym nie odstępuje twórczością zagranicznym
Jak dla mnie obie wersje baaaardzo klimatyczne :)
Arcydzieło!
Uwielbiam! Play kolejny raz, kolejny raz i kolejny...
jestem wzruszona piekny utwor i piekny glos Piotr Rogucki ma to cos w glosie super brawo!!!!
Ja chce taby do tej piosenki z uwzględnieniem wszystkich chwytów, bez żadnych ulepszonych wersji... jakby ktoś miał to bym był niezmiernie wdzięczny.
A co do utworu... mmm no co tu się rozpisywać to Piotr Rogucki! Tak piękne słowa pieśni z tej płyty nakłoniły mnie do samego kupna jej, nie będę przecież okradał kogoś kogo ubóstwiam. ;) W tej piosence czuję czystość i piękno, nie splamionym przez komercyjny świat dzisiejszej muzyki. Utwór porywa serce i nie chce puścić;)
ja się nie mogę coś przekonać do tych nowszych wersji.. nie wiem, tamte mają swój wyjątkowy urok, który dosłownie chwyta mnie za serce, a przy tych niestety już tego nie czuję.
Świetny kawałek na początek dnia!
O Jezu... ciary na całym ciele !!!!
Pierwszy raz słucham nowej wersji i jestem wniebowzięta !!
Obie wersje tego utworu i stara i nowa są świetne. Ta wydaje się dojrzalsza, lepiej dopracowana, ale brakuje jej tych emocji i tego klimatu pierwowzoru.
Ostudzone, stłumione emocje aniżeli w starszej wersji.
Daaaaaaaaawno daaaaaaaaaaaaawno nie słyszałem tak dobrej nowej wersji czegos co juz bylo, czegos co juz znam. Ta nowa wersja jest... brak słów. Samo piękno. Wokal + gitara ktora wchodzi do wnetrza mojej glowy z taka mocą że znika wszystko dookoła.
Piotr, dziekuje za to co robisz... jest tym co na dole latwiej zyc :) co nie sa tak jak ty.... w pozytywnym sensie... dziekuje:)
Coś pięknego!
Po prostu wykonał piosenkę tak jak należy do wersji gitary akustycznej, same brzmienie gitary już potrafi wyciszyc ducha i oddac nas w zapomnienie teraźniejszości tak że sama piosenka w sobie o tym uświadamia :) pozdro
Ja myślę, że obie wersje są magiczne :-)
Eviva l'arte!
Witajcie. Jestem wielkim fanem pana Piotra jak na pewno wiele osob ktore beda czytac ta wiadomosc. Jego tworczosc zmobilizowala mnie do pracy nad soba muzycznie do tego stopnia ze stal sie on dla mnie pewnego rodzaju wzorem do nasladowania... Jesli chcecie zobaczyc jak muzyka Roguca i Comy wplynela na mnie to proponuje obczajenie mojego profilu ( oczywiscie opcjonalnie)... Podsumowujac: Panie Piotrze dziekuje za muzyke ktora umila mi kazdy dzien a przedewszystkim motywuje do pracy nad soba.
Gdzie ten Twój profil? :)
jak można tego nie lubić!!!!
zabawno/smutko okladka plyty.... i tak dzieki Piotrek.... dla mnie jestes wielkim swiatlem w tym tunelu,,, chociaiz sam pewnie swiatla nie uswiadcze :) zobacynmy jak to sie rozegra...
2022 a ja wciąż do tego wracam
GENIALNE !
Świetna piosenka.
Ja też nie widziałam... :)
Chociaż jest kilka piosenek, które podobają mi się w tej nowej wersji, np. Anioły...uzależniłam się... :D
Auto, plyta, Glos I jazda 💕 a za szybà Anglia 😀😀
Powiedziałbym, że bardziej dla ludzi :D obie genialne!!
cudne...
Idealna ;)
Piękne ❤
Nad cichą rzeką zamyślenia...
O kurwa ale zajebiste *.*
2024 wróciłem znów
brak słów...
Wolę inna wersje:-(
u, jaka silna inspiracja "Battle of Evermore"
Podoba mi się świeża wersja :) jest inna brzmieniowo ale to nie znaczy wcale, że gorsza od pierwszej.
no kurwa, no kurwa, genialne. awww
BYŁ dżem BYł Myslovitz Jest comA, był riedel był rojek jest rogucki
Rojek jest, i nadal trzyma poziom :)
Piekne, ale poprzednia wersja o niebo lepsza moim zdaniem
ja sie też pytam :D
💖
W harmonii i rozdźwięku...
odruch całkiem naturalny :D
ależ mi to przypomina Led Zeppelin Going to California - pierwsze skojarzenia ;]
არ ვიცი რა ენაა, მაგრამ ჩემთვის აღმოჩენაა
Coma
To nie COMA cymbale a Roguc solo ... ;>
Ma ktoś może rozpisane tab'y na ten utwór?:) I chciałby się podzielić?
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ktoś ma jakieś tab'y do tej wersji ?
Tylko...4:39
Przepraszam czy to nie jest interpretacja wiersza Tadeusza Kijonki ? :)
Dzięki, wiele lat mi zajęło odkrycie, że to nie Roguckiego tekst. Jednak coś mnie jeszcze w muzyce potrafi zaskoczyć. :)
a my?
fajne
gitara piękna, fakt...wersja lepsza...fakt, ale tylko muzycznie i przez to zagłusza dosyć zdecydowanie wokal Roguca, który we wcześniejszej wersji ma lepszy klimat
35 zjadaczy chleba...
Nie tylko Ty... :P
Ale z drugiej str po co Roguc miał robić dwa razy to samo... :)
sranie w banie-słychać manierę w głosie-w starej wersji była pokora a tu ??
2 razy do tej samej rzeki się nie wchodzi
Uwielbiam Twoja poezje stary!!
ale tam chciałeś!!
a tu zarabiasz!!
chyba nie wiesz co gadasz:)
to nie jego poezja akurat, ten utwor jest na podstawie wiersza innego autora, ktorym sie zainspirowal!
Krzysztof, a co w tym złego że artysta zarabia robiąc to co kocha? Według mnie wspaniale jest móc poświecić się czemuś w 100%
ueielbiam
No kurcze a gdzie ten cudowny falsz -"a my..."
ta wersja to nie to samo co ta stara live gdzie są emocje i piękno
Kamil tak tekst to jest wiersz kś Tadeusza Kijonki
orginalna wersja lepsza
to nie Coma tylko Rogucki solo ,ale ok :D ale jesteś obeznany/a nie mam co !
Niech bóg wybaczy Roguckiemu skalanie tego tekstu tą pstrokatą, zmanierowaną kakofonią.
Wracam do starej wersji i słyszę szepty brzóz targanych wiatrem...
gitara....
graj ze słuchu.
gwałcę replay
ale dno, maniera w glosie i zero emocji. To nie to samo co stara wersja, pelna pokory, spokoju, zalu. Oklepana popowa piosenka z tego wyszla....szkooooda...