@@utahdan231 Bez przesady, nie ma tam aż takiego bałaganu. Ten towar jest dwa razy w tygodniu wymieniany. To, że Dave nie wie co tam jest w sprzedaży to urok Dave. Każdy z tych sklepów wydaje gazetki. Ludzie sprawdzają głównie w internecie i wiedzą co chcą kupić. Czasami przegląda się kosze, zwłaszcza jak jest wyprzedaż. Długo towar w tych koszach nie poleży. Dwa, trzy dni i wchodzi coś nowego. Jest ok.
Tesco wycofało się z Polski - przeinwestowali w innych krajach, a w Polsce nigdy nie osiągnęli sensownej rentowności. Biedronka z Lidlem ich wykończyły. A hipermarkety obumierają, bo ludzie dostaną wszystko użytku codziennego w Biedrze/Lidlu, a rzadziej potrzebny towar online albo ewentualnie w innych sklepach np. Pepco.
O, nie ma już tego masła z promocji. Wezmę może tego shotguna w takim razie. Chociaż tu piszą, że do shotguna, drugi dowolny karabin 40% taniej, hmm...
Ja ciągle lubię zakupy w Auchan czy Carrefour, Mają tam więcej i produktów. Znudziło by mnie jedzenie żarcia jednie z Biedronki lub Lidla. A i tak najwspanialsze w Polsce są dla mnie bazarki 😍 Bez nich bym nie przeżyła i bardzo współczuję Amerykanom że nie mają Często dostępu do dobrego zdrowego jedzenia
Nasz amerykański przyjaciel zapomniał jeszcze o Kauflandzie, zgrabnie wykorzystującym wojny lidlowo biedronkowe. Aldi ? Rozsiada się w Polsce coraz mocniej ale moim zdaniem jest słaby w ofercie. No może w narzędziach i sprzęcie AGD , tanim, jest mocniejszy .
będąc w biedronce (w jednym z największych miast w Polsce) byłem świadkiem jak chłopiec przymierzał spodenki, był chyba z babcią, ludzie z zakupami chodzą, a ten w bieliźnie na środku sklepu paraduje
Jak w USA mówią na pasztetową? ps. Aldi w Polsce jest mało popularne, nie dla tego, że niemieckie (bo Lidl też niemiecki przecież), tylko dlatego, że ceny wyższe niż u konkurencji a jakość produktów i wystrój jak u konkurencji 20 lat temu.
À propos przemianowania Biedronki na Cockroach... Kiedyś na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, tuż obok bramy głównej UW, mieścił się bar mleczny, na który wszyscy mówili "Karaluch". Kultowe miejsce. Niestety zamknęli go bodajże w 2009 roku.
@@aleksandrab7768 dwa pierwsze to takie amerykańskie biedronki, a dwa następne to apteki w amerykańskim stylu, czyli tak naprawdę sklepy wielobranżowe z możliwością kupna również leków
@@aleksandrab7768 znam jedne i drugie sklepy, byłem w sklepach w USA i na co dzień korzystam ze sklepów w Polsce. Są podobne jeśli chodzi o wielkość. Po co ten pasywno-agresywny styl formułowania pytań?
W Kalifornii placi sie za reklamowki. Dave malo wie, oprocz Pennsylwanii i Florydy. Jak przejechalem z Kalifornii do Nevady ubrany w koszulke z napisem San Francisco, to sprzedawczyni radosnie mnie poinformowala, ze " nie tak jak u was", tu reklamowki sa bezplatne (wziela mnie za kalifornijczyka, dobry angielski ma sie, co nie? 😀)
@@mexbah Ok, spoko. Wpadnę jak będę gdzieś pod miastem:) Z centrum Warszawy najbliżej mam w Dawidach Bankowych, więc trochę nie po drodze. W ogóle widzę chyba to jest taka Dino-polityka, żeby do miast nie wchodzić z uwagi na czynsz i opłaty.
Sam kupiłem taką siekierę w Biedronce. :) W Polsce dużo ludzi ma ogródki działkowe nawet w dużych miastach. Przez to taki sprzęt znajduje nabywców. A około połowa ludności w Polsce mieszka w domach z ogrodami.
Nie byłem poza Europą.Mieszkam w Poznaniu.Tutaj najczęściej chodzę ostatnio do Lidla lub Biedronki i Żabki po coś drobnego.Bardzo blisko mam też Stokrotkę,którą polecam.
Asortyment jest sezonowy. Czyli wtedy kiedy w Polsce się obcina np na jesień krzaki, drzewa itp to wtedy w takich sklepach są te potrzebne rzeczy. Np na wiosnę ogrodnicze, w sierpniu wyprawka szkolna itp
Dave, jakich Ty masz znajomych. Wśród moich nie ma nikogo, kto by nie chodził do Aldiego czy Lidla z powodu II Wojny. Jeżeli ktoś nie chodzi to ewentualnie dlatego, że chcę wspierać małe polskie firmy i rezygnuje tak samo z niemieckich jak i francuskich itd. Ale większość z nas je lubi choćby dlatego, że można tam kupić ciekawe niemieckie produkty spożywcze, których u nas nie ma.
Dave, Polacy nie lubią Niemców i Rosjan tylko z powodu jakiś dawnych wojen tylko dlatego że to ma kontynuację-popatrz jak Niemiecko-Francuska EU podporządkowuje Polskę i inne kraje różnym absurdom, które im się opłacają, a drenują portfele Polaków
W Lidlu, Aldi, Kauflandzie a i czasem w Biedronce w sekcji "przemysłowe, techniczne" trzeba kupować okazyjnie towary, na zasadzie: może się przydać. Tak się nauczyłem, bo potem, jak musisz coś kupić, to płacisz, np. w Castoramie, 3 razy drożej - i wtedy myślisz: czemu tego nie kupiłem tego wtedy w Lidlu, było 3 razy tańsze. Np. taka prosta wkrętarka akumulatorowa, z akumulatorem (jednorazowym, niewymiennym), w Lidlu była tak coś po 27zł, oglądałem - nie kupiłem, a potem jak potrzebowałem, to te same w Castoramie były po 90zł.
Kupiłem kiedyś w Lidlu nożyki do golenia i porażka - nie byłem po prostu w stanie się ogolić bez zacięcia się - no po prostu było to dla mnie niemożliwe. Teraz tylko markowe używam i nie ma problemu.
Mówi się idę do Aldika, tak samo powstał ostatnio Farmer Aldik. Lidl i Kaufland ma jednego właściciela więc dziwnę że Kaufland się nie otwiera w USA bo Kaufland jest większym sklepem.
Myślę że te stoiska z różnymi rzeczami są najbardziej dla kobiet Którym włącza się wtedy instynkt myszkowania 😅 A w Lidlu wszystko co wywalają na sklep możesz kupić przez cały rok online
💤 Mówiąc "oni mają", mówisz po polsku w amerykański sposób ☺️ Kalka językowa, to się chyba nazywa. U nas się, nie mówi, że "oni mają", tylko, że "w sklepie jest" 👍 Pozdrawiam 👋
To co z Europy nie cieszy sie popalurnoscia , dlatego jest tak mocno promowane. Europejczycy maja lepsze jedzenie , Polska chyba nie , skoro ma Aldi i Lidl. Lidl otworzyl sie w niewielu najbiedniejszych stanach. Bogatsze stany nie dały pozwolenia. Nawet Aldi zamknal wiele sklepów i musial sie przebudowac i dodac asortyment , aby wytrzymac konkurencje.Te sklepy sa pelne Polakow. Swiadczy to o jakims uzaleznieniu.
@@utahdan231 W Polsce Aldi też ma raczej słabo. Mają tylko 200 sklepów, a chcieli mieć dużo więcej, ale klientów mało. Lidl ma 800 sklepów, a Biedronka ma ponad 3600 sklepów i ciągle otwiera nowe.
@@utahdan231 Polskie jedzenie jest jedno z lepszych w Europie. W Niemczech jest dużo polskiego jedzenia i w innych krajach też. Do Polski przyjeżdżają po żywność ludzie z innych krajów w Europie bo im smakuje.
@@aleksandrab7768slyszalem te bajki , ale nie znalazlem potwierdzenia w rzeczywistości, nie widzialem tez polskich sieciowek w Europie Srodkowej i Zachodniej. To o czyms swiadczy .☹️
@@utahdan231 W 2023r eksport produktów rolno-spożywczych z Polski wyniósł 51,8 mld EUR (236 mld zł) . Ktoś tą polską żywność za ponad 236 mld zł kupił. Żywność za 38 mld EUR (173 mld zł) została sprzedana do krajów Unii Europejskiej, z czego najwięcej do Niemiec (jak co roku).Pozostała żywność została sprzedana poza Unię Europejską, najwięcej do Wielkiej Brytanii (jak co roku).
Paczek w Trader Joe’s? Nawet polskie sklepy maja okropne. Maja sery po dobrych cenach , przyprawy i suche nasiona typu dynia , slonecznik , chia. Selekcja kwiatkow cietych jest swietna po niskich cenach. Moja żona ciagle tam kupuje kwiatki do wazonu.
U mnie w mieście mniej niż (100k mieszkańców zachodnia Polska) są 3 sklepy lidla i 1 aldi. Aldi znajduje się tuż obok lidla i z moich obserwacji wynika że w lidlu zawsze jest otwartych kilka kas w tym równiez samoobsługowych, miejsca parkingowe przy lidlu są zawsze zapełnione natomiast w aldi otwierana jest kasa w momencie kiedy o dziwo pojawi się jakis klient? Brak jest równiez kas samoobsługowych, a zaparkowanych jest co najwyżej kilka samochodów. Markety wybudowano w zeszłym roku, a ja jestem zaskoczony opłacalnością tego biznesu.
W Polsce w 1999 to Aldi jeszcze nie było :) Z 1999 to pamiętam zapomniany już E-discount, no i oczywiście supersamy Społem. Była Biedronka, ale jakoś jej z tamtych czasów nie pamiętam. No i te duże markety, Tesco (wtedy Hit) i Geant. O Lidlu pierwszy raz usłyszałem w 2004 roku, były też już wtedy Polo Markety. Co do popularności Aldi w Polsce - po prostu ma dużą konkurencję, a niespecjalnie się czymś wyróżnia. Trochę niemieckich słodyczy, ale np. słabo u nich z napojami. Polacy nie lubią Niemców przez wojnę, ale przecież Amerykanie też nie za bardzo lubią Meksykanów, Anglików, albo śmieją się z Kanadyjczyków :) Także wszędzie to jest. W Biedronce nie patrzę w te kosze z ciuchami, raczej głównie spożywka.
Pamiętam że Tesco było w moim mieście gdy byłam dzieckiem ale zlikwidowano je. Na co dzień chodzę do Biedronki na zakupy bo mam najbliżej i w tej mojej Biedrze nigdy nie widzialam żeby w strefie różności była "kupa rzeczy" przemieszana i rozwalona. Normalnie tam wszystko leży ułożone na półkach. Wygląda na to że sporo ludzi kupuje te rzeczy bo często prawie puste półki widzę.
Ogólnie Aldi w Polsce jest na rynku chyba od 2008 roku i bardzo długo zajęło im żeby być w tym miejscu jakim są teraz, bo jeszcze z 5 lat temu to mało kto miał świadomość że można zrobić tam zakupy, teraz wszędzie są udostępnianie kampanie reklamowe, w internecie, telewizji czy radiu. Sklepów jest coraz więcej z roku na rok, a do 2038 mają ich otworzyć ponad 1000 także myśle że Polacy jednak często i chętnie robią zakupy w Aldi. A TESCO gdyby postawiło na rozwojową politykę firmy tak samo jak Aldi, to do dziś byłoby obecne na naszym rynku.
Inne sieci handlowe w Polsce już mają po kilka tysięcy sklepów. Wszyscy są szybsi od Aldi i wszyscy reklamują się. Reklama to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze dobry towar. Inne sieci radzą sobie dużo lepiej w Polsce niż Aldi.
@@aleksandrab7768, z raportu Forbesa tego roku jasno wynika że jedynymi supermarketami (nie wliczając sklepów typu convenience jak Żabka) szczebel tysiąca sklepów jak na razie przekroczyło tylko Polskie Dino z liczbą 2406 sklepów oraz Portugalska Biedronka z liczbą blisko 3500 sklepów, Niemiecki Lidl jest najbliżej do wskoczenia na podium z liczbą ponad 900 sklepów. Reklama dźwignią handlu i te wymionie przeze mnie sklepy mają tego świadomość, zresztą nie tylko te a podałem na przykład Aldi bo temat tego sklepu występuje w tym materiale i jest to dobry przykład bo sklep jednak wyprzedził inne dyskonty długo obecne na naszym rynku jak Polo market czy Intermarché.
@@igorsiemer Mamy jeszcze ABC (convenience) 7 350 sklepów, supermarkety Lewiatan 3229 sklepów, supermarkety Społem 2100 sklepów, supermarkety Groszek 2000 sklepów, Delikatesy Centrum 1546 sklepów, supermarkety Stokrotka 976 sklepów, sklepu Carrefour różnych formatów razem 813 sklepów, supermarkety Netto 660 sklepów, Top Market 600 sklepów, Chata Polska 370 sklepów. Mniejsze sieci Polo Market 280 sklepów, Spar 212 sklepów, Topaz 130 sklepów i wiele mniejszych lokalnych sieci. W Polsce jest duża konkurencja.
Myślę że te stoiska z różnymi rzeczami są najbardziej dla kobiet Którym włącza się wtedy instynkt myszkowania 😅 A w Lidlu wszystko co wywalają na sklep możesz kupić przez cały rok online.
W Polsce w Aldi można było czasami znaleźć produkty marki Trader Joe's. Ogólnie lubię tam kupować. Czysto, tanio, nie ma tłumów i jest dobry towar. Mam w bliskiej okolicy Biedronkę, Netto, Lidla i Aldi i wybieram ten ostatni sklep, mimo że do niego mam najdalej. Na drugim miejscu Lidl i Netto, na ostatnim Biedronka, gdzie chodzę na prawdę w ostateczności (a jest najbliżej). Tam jest bałagan, ciągle palety, kartony się walają i dla mnie wcale nieciekawa oferta.
A ja mam dokładnie odwrotnie: Na pierwszym miejscu Biedronka, dalej Stokrotka, Lidl i Netto i Aldi na końcu. A właśnie do Aldi mam najbliżej. Nawet te produkty w koszach w Biedronce są lepszej jakości niż w Aldi.
@@aleksandrab7768 a ja te kosze całkowicie omijam. Nie mój styl robienia zakupów takich rzeczy (wolę do Pepco). Ja tylko rzeczy spożywcze. Owoce, warzywa, czasami jakieś dania gotowe i piwo. Ofertę piwną Biedronka ma najmniej imponującą. (Prawie) same koncernowe lagery. Stokrotkę też mam pod blokiem i korzystam. Ale to już inny rodzaj sklepu. Dla każdego coś dobrego.
@@theUnicornOfPower A ja nigdy w Pepco niczego nie kupiłam. Nie mój styl. Biedronkę lubię bo ma produkty z krajów śródziemnomorskich. Duży wybór oliwy, z Grecji, Włoch, Hiszpanii i Portugali i do tego mają oliwy łagodne, klasyczne i ostrzejsze w smaku. Mają oliwy z różnych regionów Grecji, mają oliwę Bio i różne oliwy D.O.P. Po samą oliwę mogłabym tam chodzić. Mają też ciekawe produkty azjatyckie jak glony Nori czy panierkę Panko. Mają świetny włoski ryż Arborio na rissoto. Mają grzyby Mung i Shitake. Mają japońskie makarony udon i Ramen i wiele innych ciekawych rzeczy.
Lubie Trade Joe, ale teraz mam daleko, zawsze wstapuje jak przejezdzam obok. Za to teraz mam bardzo blisko do Aldi, jak na amerykanskie odleglosci, (tylko 2 mile, ponad 3km). Do Trade Joe ponad 20 mil.
Wielu Słowian, ale jeden Słowianin :) Ja mówię "idę do Aldiego, jestem w Aldim". Język polski jest jednak językiem fleksyjnym, odmiana wyrazów wydaje się naturalna.
Czy mógłbyś nagrać coś o sklepach typu Dollar General, Dollar Tree, Family Dollar. Myślę że polskim ich odpowienikiem może być trochę Dino, widziałem że czesto są jedynym większym sklepem na wsiach i w mniejszych miastach
problem polega na tym że kiedyś sklepy prowadził biznes prywatny teraz jest prowadzony przez korporacje międzynarodowe kapitał i podatki zostawały na miejscu
O historii akurat warto pamiętać nawet tej sprzed kilkuset lat Niemcy akurat nas od tego czasu mordują nie ponosząc żadnych konsekwencji może warto powtórzyć lekcje historii
Dave, prośba co do tego "ladybug" - możesz wyjaśnić nam genezę tego słowa? Bo my nazywamy biedronkę zupełnie inaczej, a ladybug brzmi w tłumaczeniu dziwnie, coś jak Pani Robak xDDD Skąd to słowo się wzięło?
To ja wyjaśnię jak to działa, bo miałem kiedyś epizod w firmie, która ogarniała dla Biedry te sezonowe artykuły. Ta właśnie firma z siedzibą w Warszawie wymyśla razem z Biedra, co ma być sprzedawane w danym okresie czasu (planowanie z bardzo dużym wyprzedzeniem). Następnie firma szuka wykonawców tych artykułów w fabrykach w Chinach. Uzgadnia z nimi wszystko, analizuje próbki produktów, które pojawiają się już w produkcji itd itp. Właściciel firmy jest Chińczykiem, stąd szerokie kontakty w Państwie Środka. W asortymencie może pojawić się zarówno niezniszczalna siekiera z tytanu kosmicznego jak deska do krojenia wykonana z gownolitu. Wszystko zależy od tego, na co dogadają się strony i jak bardzo proces produkcji i kontroli jakości będzie nadzorowany. Pozdrawiam
I dogadują się na produkty całkiem niezłej jakości i nadzór nad produkcją też jest Ok, bo nie ma felerów. Wszystkie produkty trzymają ustalony standard. Dlatego w Biedronce można kupować w ciemno i nie martwić się, że z produktem będzie coś nie tak.
Tak, Tesco brytyjskie się z Polski wycofało. I nie, Piotra i Pawła nie zamknęli, po prostu jest niepopularny bo jest droższy i może tracić lokale na rzecz innych ale nadal istnieją.
13:46 - no co do Niemiec to Polacy skrupułów nie mają bo Lidl też jest niemiecki a jest zaraz za Biedronką w sensie sklepów i popularności... Do Aldi nie chodzi dużo osób bo niewiele ich zostało i dlatego że tam jest drożej niż w Biedrze czy Lidlu nawet
@@aleksandrab7768w Portugalii te sklepy nazywają się Pingo Doce czy jakoś tak,a na Słowację weszła Biedronka i zachowała swoją polską nazwę. W miejscowościach takich jak : Zvolen,Levice ,Senica czy Povaska Bistrica .
@@adrianwitkowski7607 Pingo Doce w Portugali to inna sieć. Właściciel ten sam, ale sieć inna. Pingo Doce działało w Portugali zanim Jeronimo kupiło Biedronkę. Pingo Doce to o wiele, wiele mniejsza sieć niż Biedronka. To są dwie osobne niezależne firmy.
Nie, Biedronka, Lidl, Aldi, Netto to niewielkie sklepy. Większe niż małe sklepy osiedlowe i większe niż Żabka, ale jednak niezbyt duże. Duże hipermarkety to Carrefout, Auchan, Kaufland, InteMarche, E.leclerk. Te duże hipermarkety często są na obrzeżach miasta, więc trzeba do nich jechać.
Te rzeczy sa normalnie układane do sprzedaży, to ludzie grzebią w tych koszach jak dziki w kartoflisku i jest potem taki syf :)
Paskudny polski zwyczaj narobic balaganu. To samo za oceanem , ale tu zaraz personel uklada.
@@utahdan231 Bez przesady, nie ma tam aż takiego bałaganu. Ten towar jest dwa razy w tygodniu wymieniany. To, że Dave nie wie co tam jest w sprzedaży to urok Dave. Każdy z tych sklepów wydaje gazetki. Ludzie sprawdzają głównie w internecie i wiedzą co chcą kupić. Czasami przegląda się kosze, zwłaszcza jak jest wyprzedaż. Długo towar w tych koszach nie poleży. Dwa, trzy dni i wchodzi coś nowego. Jest ok.
@@aleksandrab7768oboje zapominacie że Aldi to nie jakiś kosmiczny byt tylko SIEĆ sklepów. Mogą one wyglądać różnie zależnie od okolicy
@@bdg4life820 Rozmawiamy o Biedronce, a nie o Aldi
@@aleksandrab7768 a to jakaś różnica? Nawet u mnie w mieście Aldi nie wyglądają tak samo
Tesco wycofało się z Polski - przeinwestowali w innych krajach, a w Polsce nigdy nie osiągnęli sensownej rentowności. Biedronka z Lidlem ich wykończyły. A hipermarkety obumierają, bo ludzie dostaną wszystko użytku codziennego w Biedrze/Lidlu, a rzadziej potrzebny towar online albo ewentualnie w innych sklepach np. Pepco.
tęsknię za tesco czynnym 24h
Lidl jest w USA od około 5 lat w kilku stanach. Szkoliłem kilkanascie osób z Waszyngtonu w naszym centrum dystrybucji w Irlandii północnej.
Nie byłem nigdy w USA ale jak słucham Twoich opowieści i oglądam TLC to nie wiem czy chcę tam pojechać .
Nie przyjezdzaj.
@@robertlamparski530 nie gadaj, boisz sie ze cie zaszczelom.
Nikt,cie tu nie chce
@@robertlamparski530 nie daruje sobie
Mam bardzo podobne przemyślenia, choć pojechać chętnie pojadę. Jednak wizja mieszkania tam, trochę mnie przeraża. Coś jak bogatsza Rosja.
życie jest jak centralne stoisko w dyskoncie - nigdy nie wiesz co ci się może trafić
W USA na black friday powinny być w sklepach siekiery.
Tam mają alejkę z bronią.
a kiedy bedzie ?
Mocne
@@sokoeuler236 W listopadzie: 22.
@Eliseo_Monteverde Niekoniecznie bo i bez z nich walcza nawzajem jak hieny...
ominales w naszej historii wielkie wojny lidlowe i biedronkowe, zawsze o poranku
Gdyby Biedronka była w USA to na te stoiska z randomowymi rzeczami wrzucałaby pistolety i karabiny
Nie
Ale by bylo super.
Pistolety i karabiny sa, ale zabawki. Polacy mysla, ze w Ameryce w kazdym sklepie mozna sie zaopatrzyc lepiej niz amerykanska armia w Lockheed Martin.
O, nie ma już tego masła z promocji. Wezmę może tego shotguna w takim razie. Chociaż tu piszą, że do shotguna, drugi dowolny karabin 40% taniej, hmm...
Albo produkty koszerne.....
Siekierę kupiłem w Biedronce i używam do dziś.
widzę, że spacerek po Cytadeli w Poznaniu
Duże sklepy upadaj. Biedronka i lidl mają sklepy w zasięgu spaceru a resztę dobiła Żabka.
Ja ciągle lubię zakupy w Auchan czy Carrefour, Mają tam więcej i produktów. Znudziło by mnie jedzenie żarcia jednie z Biedronki lub Lidla. A i tak najwspanialsze w Polsce są dla mnie bazarki 😍 Bez nich bym nie przeżyła i bardzo współczuję Amerykanom że nie mają Często dostępu do dobrego zdrowego jedzenia
Nasz amerykański przyjaciel zapomniał jeszcze o Kauflandzie, zgrabnie wykorzystującym wojny lidlowo biedronkowe. Aldi ? Rozsiada się w Polsce coraz mocniej ale moim zdaniem jest słaby w ofercie. No może w narzędziach i sprzęcie AGD , tanim, jest mocniejszy .
Kaufland to jest Lidl, ten sam właściciel
@@andrzejreszke1226 Kaufland to hipermarket czyli jest dużo większy od Biedronek czy Lidla. Kaufland ma całkiem dobry wybór towarów.
@@aleksandrab7768w Trójmieście są dwa Kauflandy w Gdańsku i w Gdyni i są to bardzo duże sklepy 😂
Dave do chuja co się stało z tyloma starymi filmikami na twoim kanale? Ja sobie je odpalalem gdy nie mogłem zasnąć, teraz musze kupowac melise
będąc w biedronce (w jednym z największych miast w Polsce) byłem świadkiem jak chłopiec przymierzał spodenki, był chyba z babcią, ludzie z zakupami chodzą, a ten w bieliźnie na środku sklepu paraduje
Zgorszyl / wkurzyl Cie ten widok ? Nie pytam zlosliwie , jak cos
Dobrze, że nie chcieli majtek.
@@dawids6047To nie jest gorszące ale powinno być miejsce z zasłonką
@@maciejmaciej80Może kupić bez przymierzenia poprostu -jak nie będą pasować wystarczy zwrócić .
Paradoksalnie to jest dobrze przemyślane.
Tam są produkty które ludzie kupują
W miom mieście w Polsce pierwszym otwartym w 1992 było ,,netto,, był taki szał że stało sie 2 godz. żeby zdobyć wózek na zakupy.
U mnie to samo.Netto i Plus który zaraz wykupiła Biedra
Jak w USA mówią na pasztetową?
ps. Aldi w Polsce jest mało popularne, nie dla tego, że niemieckie (bo Lidl też niemiecki przecież), tylko dlatego, że ceny wyższe niż u konkurencji a jakość produktów i wystrój jak u konkurencji 20 lat temu.
Liverwurst, pate.
Aldi ma lepszą jakość ni Lidl sprzęt AGD też mają lepszy
@@ottowyt Nie w Polsce
@@ottowyt lidl i aldi mają to samo w lodowkach tylko pod inna marka
@@AlfriedLänglee No nie zawsze spróbuj no.lazagne jeśli nie widzisz różnicy ,to znaczy że masz język z podwójną zelówką
À propos przemianowania Biedronki na Cockroach... Kiedyś na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie, tuż obok bramy głównej UW, mieścił się bar mleczny, na który wszyscy mówili "Karaluch". Kultowe miejsce. Niestety zamknęli go bodajże w 2009 roku.
dziękuję! zgadzam się w 80%
w NY jest polski sklep ktory nazywa sie Biedronka ale nie ma zwiazku z ta w PL, oczywiscie logo tez z biedronką xD zapewne nie jest jedyny
O co mu chodzi w tym filmie? Prosze o powazna analize jego wypowiedzi.
dave czy byłeś w amazon flex
A przypadkiem Dollar General, Dollar Tree, większe Wallgreeensy i CVSy nie są podobne rozmiarami do Biedronek?
Co to są za sklepy? Nie ma takich w Polsce
@@aleksandrab7768 dwa pierwsze to takie amerykańskie biedronki, a dwa następne to apteki w amerykańskim stylu, czyli tak naprawdę sklepy wielobranżowe z możliwością kupna również leków
@@prem1umone Co to znaczy 'amerykańskie biedronki'? Czy znasz polskie Biedronki? Czy porównujesz tylko, bo tak ci się wydaje?
@@aleksandrab7768 znam jedne i drugie sklepy, byłem w sklepach w USA i na co dzień korzystam ze sklepów w Polsce. Są podobne jeśli chodzi o wielkość. Po co ten pasywno-agresywny styl formułowania pytań?
@@prem1umone Żaden pasywno-agresywny styl, zwykłe pytanie. Po prostu byłam ciekawe czy porównujesz z praktyki czy teoretycznie.
Polecam wszystkim polską sieć Topaz. Kilkadxiesiąt sklepów w województwach mazowieckim podlaskim i lubelskim
Mój znajomy Waldemar gdy dzwoni do mnie, to mówi jestem waldi i nie wiem czy się przedstawia czy jest w Aldi :)
twój znajomy zawsze jak do ciebie dzwoni to się przedstawia? może podpisz go sobie w telefonie, to nie będzie musiał...
@@panukasz9899 Że przedstawia się, to za dużo powiedziane. Jest bardzo pogodnym człowiekiem i zwyczajnie żartuje z tej słownej zbitki 😄
W Kalifornii placi sie za reklamowki. Dave malo wie, oprocz Pennsylwanii i Florydy.
Jak przejechalem z Kalifornii do Nevady ubrany w koszulke z napisem San Francisco, to sprzedawczyni radosnie mnie poinformowala, ze " nie tak jak u was", tu reklamowki sa bezplatne (wziela mnie za kalifornijczyka, dobry angielski ma sie, co nie? 😀)
Idę do ALDIKA 😁👍
Aldik to była taka zupełnie inna sieć, która przestała ostatecznie istnieć w 2018.
Tylko Dino! 💚
Tylko Kaufland! 😁
@@dsch1 Nein! Kaufland ist sehr teuer.
Dino jest chyba regionalne. I z tego co wiem nie ma w dużych miastach.
@@blinski1 W dużych miastach na przedmieściach raczej są, i w mniejszych miastach też są wszędzie
@@mexbah Ok, spoko. Wpadnę jak będę gdzieś pod miastem:) Z centrum Warszawy najbliżej mam w Dawidach Bankowych, więc trochę nie po drodze. W ogóle widzę chyba to jest taka Dino-polityka, żeby do miast nie wchodzić z uwagi na czynsz i opłaty.
😂😂you made my day!
😂 wspaniały materiał, dziękuję. Ps Gdzie to kręciłeś to video? piękna okolica...
Poznań, cytadela
U mnie w Aldi, w Mielcu(Polska) byłem ze trzy razy , do dziś nie wiem jakim cudem ten sklep się utrzymuje , nikt tam nie chodzi , jeździ .
Bo Mielec to nie Gdańsk czy Wrocław żeby niemiecki szajs kupować.
Panie Dawidzie, gdzie Pan nagrywa ten film? Bo miejsce jest niesamowite :))).
Poznań, Cytadela
Poznańska Cytadela na Winogradach. Około 15 minut spacerem od Starego Rynku. Na miejscu masz też Muzeum Historyczne i Restauracje Umberto ❤
@@annamariam2694 Dzięki :)). Trzeba wybrać się do Poznania na spacer :)).
Sam kupiłem taką siekierę w Biedronce. :) W Polsce dużo ludzi ma ogródki działkowe nawet w dużych miastach. Przez to taki sprzęt znajduje nabywców. A około połowa ludności w Polsce mieszka w domach z ogrodami.
W Świebodzinie TESCO powstało 2 lata przed Chrystusem...
Nie byłem poza Europą.Mieszkam w Poznaniu.Tutaj najczęściej chodzę ostatnio do Lidla lub Biedronki i Żabki po coś drobnego.Bardzo blisko mam też Stokrotkę,którą polecam.
Asortyment jest sezonowy. Czyli wtedy kiedy w Polsce się obcina np na jesień krzaki, drzewa itp to wtedy w takich sklepach są te potrzebne rzeczy. Np na wiosnę ogrodnicze, w sierpniu wyprawka szkolna itp
Reklamówki w wielu sklepach w USA są płatne!!! Nawet w drogich sklepach!!!
U mnie nie. W zadnym.
@@utahdan231 Arizona, California, Utah.
Dave, jakich Ty masz znajomych. Wśród moich nie ma nikogo, kto by nie chodził do Aldiego czy Lidla z powodu II Wojny. Jeżeli ktoś nie chodzi to ewentualnie dlatego, że chcę wspierać małe polskie firmy i rezygnuje tak samo z niemieckich jak i francuskich itd. Ale większość z nas je lubi choćby dlatego, że można tam kupić ciekawe niemieckie produkty spożywcze, których u nas nie ma.
W Aldi w Polsce pustki, mało klientów. Chyba w żadnym markecie w Polsce nie ma tak mało klientów.
czyżby to cetadela?
Cytadela w Poznaniu 😅
Dave, Polacy nie lubią Niemców i Rosjan tylko z powodu jakiś dawnych wojen tylko dlatego że to ma kontynuację-popatrz jak Niemiecko-Francuska EU podporządkowuje Polskę i inne kraje różnym absurdom, które im się opłacają, a drenują portfele Polaków
W Lidlu, Aldi, Kauflandzie a i czasem w Biedronce w sekcji "przemysłowe, techniczne" trzeba kupować okazyjnie towary, na zasadzie: może się przydać. Tak się nauczyłem, bo potem, jak musisz coś kupić, to płacisz, np. w Castoramie, 3 razy drożej - i wtedy myślisz: czemu tego nie kupiłem tego wtedy w Lidlu, było 3 razy tańsze. Np. taka prosta wkrętarka akumulatorowa, z akumulatorem (jednorazowym, niewymiennym), w Lidlu była tak coś po 27zł, oglądałem - nie kupiłem, a potem jak potrzebowałem, to te same w Castoramie były po 90zł.
Pasztetowa (Leberwurst) jest bardzo popularna w Niemczech, prawie tak popularna jak u nas kiełbasa, pewnie dlatego w Aldi się pojawiła
Kupiłem kiedyś w Lidlu nożyki do golenia i porażka - nie byłem po prostu w stanie się ogolić bez zacięcia się - no po prostu było to dla mnie niemożliwe. Teraz tylko markowe używam i nie ma problemu.
W Lidlu nie kupuje się nożyków do golenia.
jak to nie ma w Stanach Biedronki?? Są nawet dwie: Biedronka
854 Manhattan Ave NY 11222 oraz 5703 57th Brooklyn NY 11219
Dave: Czy ja dobrze widzę że zawitałeś do Poznania? Można gdzieś jutro "przebić piątkę" z Tobą? :D
Naples?
tam mieszka tato Mastera D
?
Mówi się idę do Aldika, tak samo powstał ostatnio Farmer Aldik. Lidl i Kaufland ma jednego właściciela więc dziwnę że Kaufland się nie otwiera w USA bo Kaufland jest większym sklepem.
Myślę że te stoiska z różnymi rzeczami są najbardziej dla kobiet Którym włącza się wtedy instynkt myszkowania 😅 A w Lidlu wszystko co wywalają na sklep możesz kupić przez cały rok online
💤 Mówiąc "oni mają", mówisz po polsku w amerykański sposób ☺️ Kalka językowa, to się chyba nazywa. U nas się, nie mówi, że "oni mają", tylko, że "w sklepie jest" 👍 Pozdrawiam 👋
Ponad 2000 Aldi w Stanach? W Polsce jakiś czas temu podawano, że Biedronek jest ponad 2000
Biedronek jest już 3500 w Polsce
@@mariolamingin Już jest 3620
Europejczycy nie chcą jeść niemieckiego jedzenia, to Niemcy wymyślili i do USA wysyłają, a tam zachwyceni, bo... europejskie.
To co z Europy nie cieszy sie popalurnoscia , dlatego jest tak mocno promowane. Europejczycy maja lepsze jedzenie , Polska chyba nie , skoro ma Aldi i Lidl. Lidl otworzyl sie w niewielu najbiedniejszych stanach. Bogatsze stany nie dały pozwolenia. Nawet Aldi zamknal wiele sklepów i musial sie przebudowac i dodac asortyment , aby wytrzymac konkurencje.Te sklepy sa pelne Polakow. Swiadczy to o jakims uzaleznieniu.
@@utahdan231 W Polsce Aldi też ma raczej słabo. Mają tylko 200 sklepów, a chcieli mieć dużo więcej, ale klientów mało. Lidl ma 800 sklepów, a Biedronka ma ponad 3600 sklepów i ciągle otwiera nowe.
@@utahdan231 Polskie jedzenie jest jedno z lepszych w Europie. W Niemczech jest dużo polskiego jedzenia i w innych krajach też. Do Polski przyjeżdżają po żywność ludzie z innych krajów w Europie bo im smakuje.
@@aleksandrab7768slyszalem te bajki , ale nie znalazlem potwierdzenia w rzeczywistości, nie widzialem tez polskich sieciowek w Europie Srodkowej i Zachodniej. To o czyms swiadczy .☹️
@@utahdan231 W 2023r eksport produktów rolno-spożywczych z Polski wyniósł 51,8 mld EUR (236 mld zł) . Ktoś tą polską żywność za ponad 236 mld zł kupił. Żywność za 38 mld EUR (173 mld zł) została sprzedana do krajów Unii Europejskiej, z czego najwięcej do Niemiec (jak co roku).Pozostała żywność została sprzedana poza Unię Europejską, najwięcej do Wielkiej Brytanii (jak co roku).
Kupiłem raz jakieś pączki w Trader Joe’s w LA i po ugryzieniu jednego wywaliłem je do kosza, tyle na razie tam przetestowałem 😀
Paczek w Trader Joe’s? Nawet polskie sklepy maja okropne.
Maja sery po dobrych cenach , przyprawy i suche nasiona typu dynia , slonecznik , chia. Selekcja kwiatkow cietych jest swietna po niskich cenach. Moja żona ciagle tam kupuje kwiatki do wazonu.
@@utahdan231 Brakuje mi wyboru kwiatow w Aldi. Kiedys mialam blisko do Trade Joe, a teraz mam Aldi.
U mnie w mieście mniej niż (100k mieszkańców zachodnia Polska) są 3 sklepy lidla i 1 aldi. Aldi znajduje się tuż obok lidla i z moich obserwacji wynika że w lidlu zawsze jest otwartych kilka kas w tym równiez samoobsługowych, miejsca parkingowe przy lidlu są zawsze zapełnione natomiast w aldi otwierana jest kasa w momencie kiedy o dziwo pojawi się jakis klient? Brak jest równiez kas samoobsługowych, a zaparkowanych jest co najwyżej kilka samochodów. Markety wybudowano w zeszłym roku, a ja jestem zaskoczony opłacalnością tego biznesu.
W Polsce w 1999 to Aldi jeszcze nie było :) Z 1999 to pamiętam zapomniany już E-discount, no i oczywiście supersamy Społem. Była Biedronka, ale jakoś jej z tamtych czasów nie pamiętam. No i te duże markety, Tesco (wtedy Hit) i Geant. O Lidlu pierwszy raz usłyszałem w 2004 roku, były też już wtedy Polo Markety. Co do popularności Aldi w Polsce - po prostu ma dużą konkurencję, a niespecjalnie się czymś wyróżnia. Trochę niemieckich słodyczy, ale np. słabo u nich z napojami. Polacy nie lubią Niemców przez wojnę, ale przecież Amerykanie też nie za bardzo lubią Meksykanów, Anglików, albo śmieją się z Kanadyjczyków :) Także wszędzie to jest. W Biedronce nie patrzę w te kosze z ciuchami, raczej głównie spożywka.
Pamiętam że Tesco było w moim mieście gdy byłam dzieckiem ale zlikwidowano je. Na co dzień chodzę do Biedronki na zakupy bo mam najbliżej i w tej mojej Biedrze nigdy nie widzialam żeby w strefie różności była "kupa rzeczy" przemieszana i rozwalona. Normalnie tam wszystko leży ułożone na półkach. Wygląda na to że sporo ludzi kupuje te rzeczy bo często prawie puste półki widzę.
Dave, co to cmentarz? W jakiej to okolicy?
Cytadela poznańska
@@aleksandrab7768
Dzięki. Muszę się tam wybrać.
@@arye2457 Na stokach cytadeli jest 6 cmentarzy, 4 wojskowe i 2 cywilne.
Ogólnie Aldi w Polsce jest na rynku chyba od 2008 roku i bardzo długo zajęło im żeby być w tym miejscu jakim są teraz, bo jeszcze z 5 lat temu to mało kto miał świadomość że można zrobić tam zakupy, teraz wszędzie są udostępnianie kampanie reklamowe, w internecie, telewizji czy radiu. Sklepów jest coraz więcej z roku na rok, a do 2038 mają ich otworzyć ponad 1000 także myśle że Polacy jednak często i chętnie robią zakupy w Aldi. A TESCO gdyby postawiło na rozwojową politykę firmy tak samo jak Aldi, to do dziś byłoby obecne na naszym rynku.
Inne sieci handlowe w Polsce już mają po kilka tysięcy sklepów. Wszyscy są szybsi od Aldi i wszyscy reklamują się. Reklama to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze dobry towar. Inne sieci radzą sobie dużo lepiej w Polsce niż Aldi.
@@aleksandrab7768, z raportu Forbesa tego roku jasno wynika że jedynymi supermarketami (nie wliczając sklepów typu convenience jak Żabka) szczebel tysiąca sklepów jak na razie przekroczyło tylko Polskie Dino z liczbą 2406 sklepów oraz Portugalska Biedronka z liczbą blisko 3500 sklepów, Niemiecki Lidl jest najbliżej do wskoczenia na podium z liczbą ponad 900 sklepów. Reklama dźwignią handlu i te wymionie przeze mnie sklepy mają tego świadomość, zresztą nie tylko te a podałem na przykład Aldi bo temat tego sklepu występuje w tym materiale i jest to dobry przykład bo sklep jednak wyprzedził inne dyskonty długo obecne na naszym rynku jak Polo market czy Intermarché.
@@igorsiemer Mamy jeszcze ABC (convenience) 7 350 sklepów, supermarkety Lewiatan 3229 sklepów, supermarkety Społem 2100 sklepów, supermarkety Groszek 2000 sklepów, Delikatesy Centrum 1546 sklepów, supermarkety Stokrotka 976 sklepów, sklepu Carrefour różnych formatów razem 813 sklepów, supermarkety Netto 660 sklepów, Top Market 600 sklepów, Chata Polska 370 sklepów. Mniejsze sieci Polo Market 280 sklepów, Spar 212 sklepów, Topaz 130 sklepów i wiele mniejszych lokalnych sieci. W Polsce jest duża konkurencja.
Mój mąż pracował w Niemczech i zawsze zakupy przywoził z Aldi
dlaczego wróciłeś do stanów z Polski? bo mieszkałeś tu trochę..
Dawidzie,co to za miejsce po którym spacerujesz?
Cytadela poznańska
@@aleksandrab7768 wielkie dzięki☺
Haha. Kupiłem taka sikiere parę tygodni temu. Potrzebowałem na działkę:D
W USA nie byłem, ale znam kogoś kto był :D
Myślę że te stoiska z różnymi rzeczami są najbardziej dla kobiet Którym włącza się wtedy instynkt myszkowania 😅 A w Lidlu wszystko co wywalają na sklep możesz kupić przez cały rok online.
Biedronka też ma sklep online, ale asortyment jest inny. W Lidlu też online są inne produkty niż te w koszach.
Siekiera ,siekiera. Tak kiedyś Śpiewali.😂
A to dlatego Aldi w UK jest całkiem inny niż ten w PL! Kto by pomyślał? Dzięki Dave!
W Polsce w Aldi można było czasami znaleźć produkty marki Trader Joe's. Ogólnie lubię tam kupować. Czysto, tanio, nie ma tłumów i jest dobry towar.
Mam w bliskiej okolicy Biedronkę, Netto, Lidla i Aldi i wybieram ten ostatni sklep, mimo że do niego mam najdalej. Na drugim miejscu Lidl i Netto, na ostatnim Biedronka, gdzie chodzę na prawdę w ostateczności (a jest najbliżej). Tam jest bałagan, ciągle palety, kartony się walają i dla mnie wcale nieciekawa oferta.
A ja mam dokładnie odwrotnie: Na pierwszym miejscu Biedronka, dalej Stokrotka, Lidl i Netto i Aldi na końcu. A właśnie do Aldi mam najbliżej. Nawet te produkty w koszach w Biedronce są lepszej jakości niż w Aldi.
@@aleksandrab7768 a ja te kosze całkowicie omijam. Nie mój styl robienia zakupów takich rzeczy (wolę do Pepco). Ja tylko rzeczy spożywcze. Owoce, warzywa, czasami jakieś dania gotowe i piwo. Ofertę piwną Biedronka ma najmniej imponującą. (Prawie) same koncernowe lagery. Stokrotkę też mam pod blokiem i korzystam. Ale to już inny rodzaj sklepu. Dla każdego coś dobrego.
@@theUnicornOfPower A ja nigdy w Pepco niczego nie kupiłam. Nie mój styl. Biedronkę lubię bo ma produkty z krajów śródziemnomorskich. Duży wybór oliwy, z Grecji, Włoch, Hiszpanii i Portugali i do tego mają oliwy łagodne, klasyczne i ostrzejsze w smaku. Mają oliwy z różnych regionów Grecji, mają oliwę Bio i różne oliwy D.O.P. Po samą oliwę mogłabym tam chodzić. Mają też ciekawe produkty azjatyckie jak glony Nori czy panierkę Panko. Mają świetny włoski ryż Arborio na rissoto. Mają grzyby Mung i Shitake. Mają japońskie makarony udon i Ramen i wiele innych ciekawych rzeczy.
Lubie Trade Joe, ale teraz mam daleko, zawsze wstapuje jak przejezdzam obok. Za to teraz mam bardzo blisko do Aldi, jak na amerykanskie odleglosci, (tylko 2 mile, ponad 3km). Do Trade Joe ponad 20 mil.
Wielu Słowian, ale jeden Słowianin :) Ja mówię "idę do Aldiego, jestem w Aldim". Język polski jest jednak językiem fleksyjnym, odmiana wyrazów wydaje się naturalna.
Czy mógłbyś nagrać coś o sklepach typu Dollar General, Dollar Tree, Family Dollar. Myślę że polskim ich odpowienikiem może być trochę Dino, widziałem że czesto są jedynym większym sklepem na wsiach i w mniejszych miastach
Podcast z cmentarza. Heh, tylko Ty mogles to zrobic 😂
problem polega na tym że kiedyś sklepy prowadził biznes prywatny teraz jest prowadzony przez korporacje międzynarodowe kapitał i podatki zostawały na miejscu
Biedronka płaci podatki w Polsce.
Zawsze można zobaczyć gazetkę modową lidla/aldi/biedry.
O historii akurat warto pamiętać nawet tej sprzed kilkuset lat Niemcy akurat nas od tego czasu mordują nie ponosząc żadnych konsekwencji może warto powtórzyć lekcje historii
Siekiery w Biedronce schodzą na pniu
Śmiechłam 😅
ja działa poczta w usa?
Dobrze.
Dave, prośba co do tego "ladybug" - możesz wyjaśnić nam genezę tego słowa? Bo my nazywamy biedronkę zupełnie inaczej, a ladybug brzmi w tłumaczeniu dziwnie, coś jak Pani Robak xDDD Skąd to słowo się wzięło?
Ladybug to na nasze byłoby boża krówka😂. Ale serio, ladybug to oznacza robaczek Panny Marii, czyli mocno katolicka nazwa jak na angielski
Jak mieszkałem w UK to kupowałem bagietki bo przypominały polskie pieczywo. W UK były sprzedawane jako francuskie.
czemu mowisz byłom? masz jakies inne zaimki Dave? lol
To ja wyjaśnię jak to działa, bo miałem kiedyś epizod w firmie, która ogarniała dla Biedry te sezonowe artykuły.
Ta właśnie firma z siedzibą w Warszawie wymyśla razem z Biedra, co ma być sprzedawane w danym okresie czasu (planowanie z bardzo dużym wyprzedzeniem). Następnie firma szuka wykonawców tych artykułów w fabrykach w Chinach. Uzgadnia z nimi wszystko, analizuje próbki produktów, które pojawiają się już w produkcji itd itp. Właściciel firmy jest Chińczykiem, stąd szerokie kontakty w Państwie Środka.
W asortymencie może pojawić się zarówno niezniszczalna siekiera z tytanu kosmicznego jak deska do krojenia wykonana z gownolitu. Wszystko zależy od tego, na co dogadają się strony i jak bardzo proces produkcji i kontroli jakości będzie nadzorowany. Pozdrawiam
I dogadują się na produkty całkiem niezłej jakości i nadzór nad produkcją też jest Ok, bo nie ma felerów. Wszystkie produkty trzymają ustalony standard. Dlatego w Biedronce można kupować w ciemno i nie martwić się, że z produktem będzie coś nie tak.
@@aleksandrab7768 takim optymistą to bym nie był przy tej ilości produktów
@@jerzykiler4386 A jednak! Nigdy nie trafiłam na coś lipnego, czego nie mogę powiedzieć na przykład o Aldi.
Co to za cmentarz
na stokach cytadeli w Poznaniu
Ojciec mego kolegi przed laty jak mial okolo 85 lat idac do Auchana , mówił że idzie po zakupy do Ruchana ...
W Polsce jak nie chodzisz do biedronki to jakbyś nie kibicował jakiemuś klubowi piłkarskiemu 😛
Tak, Tesco brytyjskie się z Polski wycofało.
I nie, Piotra i Pawła nie zamknęli, po prostu jest niepopularny bo jest droższy i może tracić lokale na rzecz innych ale nadal istnieją.
Piotra i Pawła już nie ma. Sieć została sprzedana. Teraz jest Spar.
5:52 wy macie tam cos jak Selgros czy Makro
mają Costco
@@adamadam-ys1hy
I BJ's
Jest tez Sam's Club
Byłem w holenderskim lidlu i belgijskim i różnica w produktach garmażeryjnych jest duża inne wędliny ,wg większy wybór w belgii
Dave, zrób proszę odcinek o cmentarzach
Ja do Aldiego nie lubię chodzić tylko z tego względu że tam jest mały asortyment warzyw i owoców a w Lidlu i Biedronce większy wybór.
Możesz zrobić kiedyś odcinek o drogach sklepach?
Olivia’s, sklep spozywczy, ekologiczny- bulka z grillowanymi warzywami , jedno jablko i politrowa butelka wody $23.
@@utahdan231 fuck $23?
To musi cieknąć złotem skoro taka cena 😛
@@Pawel-j9ltez bylem zszokowany choc zyje tu 65 lat.
Gdzie takie fajnie ruiny fortów? Poznań ? Przemyśl? Toruń? Gdańsk ??
13:46 - no co do Niemiec to Polacy skrupułów nie mają bo Lidl też jest niemiecki a jest zaraz za Biedronką w sensie sklepów i popularności...
Do Aldi nie chodzi dużo osób bo niewiele ich zostało i dlatego że tam jest drożej niż w Biedrze czy Lidlu nawet
W Gdańsku jest coraz więcej sklepów Aldi ,w Sopocie jeden w miejscu po delikatesach Alma no i w Gdyni ze trzy .
W Holandii w ogóle nie mamy hipermarketów i niestety czasem mały wybór produktów.
Czy kupa gówna to pleonazm?
Ja mam skarpetki tshirt Lidl, i skarpetki i klapki aldi omg kocham. Ale odkąd mieszkam w Niemczech jestem Team Aldi 😂...tesknie za biedronką
Siekiera w Biedronce w Krakowie to norma.
Mnóstwo randomowego gówna. You make my day
lidl ostatnio zmienił politykę co do wózków na monety i teraz wszystkie wózki można brać bez monet - nie wiem jak aldi
ja bardzo miło wspominam SaveWay w Virginii hrabstwo Fairfax, przedmieścia DC
Aldi w sensie miejsca nie jest odmieniany. Ale jeśli byłaby to nazwa człowieka to byśmy odmienili
Jak to powinniśmy otworzyć biedronkę w stanach? Przecież to Jeronimo. Portugalska sieć😉
To polska sieć, chociaż właścicielami są Portugalczycy. Główna siedziba Biedronki jest w Polsce, a w Portugalii w ogóle nie ma Biedronki.
@@aleksandrab7768w Portugalii te sklepy nazywają się Pingo Doce czy jakoś tak,a na Słowację weszła Biedronka i zachowała swoją polską nazwę. W miejscowościach takich jak : Zvolen,Levice ,Senica czy Povaska Bistrica .
@@adrianwitkowski7607 Pingo Doce w Portugali to inna sieć. Właściciel ten sam, ale sieć inna. Pingo Doce działało w Portugali zanim Jeronimo kupiło Biedronkę. Pingo Doce to o wiele, wiele mniejsza sieć niż Biedronka. To są dwie osobne niezależne firmy.
@@adrianwitkowski7607 Biedronka na Słowacji to 'córka' polskiej Biedronki czyli główna siedziba Biedronki jest w Polsce, a tam firma zależna.
Ale do jakich innych dużych sklepów ludzie mają jeździć? W Polsce te duże to właśnie lidl i biedra głównie
Nie, Biedronka, Lidl, Aldi, Netto to niewielkie sklepy. Większe niż małe sklepy osiedlowe i większe niż Żabka, ale jednak niezbyt duże. Duże hipermarkety to Carrefout, Auchan, Kaufland, InteMarche, E.leclerk. Te duże hipermarkety często są na obrzeżach miasta, więc trzeba do nich jechać.
@@aleksandrab7768 to pewnie zależy gdzie się mieszka bo u mnie Carrefour czy Intermarche są niewiele większe od Lidla
@@donluciano Carrefour ma też mniejsze sklepy, ale to jest dodatek do ich podstawowych sklepów czyli hipermarketów. Hipermarkety są w dużych miastach.
Mówimy "Idę do Aldika".