Rzeczywiście nie jest to łatwe :) łapię się na tym że myślę by zajrzeć na FB, po czym mi się przypomina że nie mam tam już znajomych i nie mam po co wchodzić :)
Iwonko jak się cieszę że jesteś na UA-cam. Ze swoimi przemyśleniami zawsze trafiasz w sedno. Dzięki Tobie moje życie zmienia się na lepsze, bo otworzyłaś mi oczy na parę spraw- dziękuję :) Miłego niedzielnego wypoczynku. Pozdrawiam :)
Przyznam, że mi nigdy na myśl nawet nie przyszło założyć Facebooka jak zobaczyłam czym on jest;-) Po boomie na media społecznościowe będzie tendencja odwrotna-wylogowywania się z nich. Najważniejsze to być sobą, słuchać swego wewnętrznego głosu, który tak ciągle staramy się czymś zagłuszać, postępować zgodnie ze swoim sumieniem i nie ulegać modom i wpływom innych. Ze wszystkim co tu powiedziałaś w pełni się zgadzam;-)
Ograniczam juz youtuba do kilku kanalow i zapisalam sie na silownie,licze tez moje kroki,zeby dobic do 10 tys.dziennie,to mobilizuje do aktywnosci.Czesciej wychodze do miasta,ograniczylam tez prace i spedzam czas ze soba .Pokonalam depresje,znam jej mechanizmy i podtrzymuje aktywnosc ,ale i pozwalam sobie na odpoczynek( pracocholizm),dzieki temu mam czas dla rodziny,ktora znow ze mna rozmawia.😁😁😁
Pani Iwono zacze wszystkiego dobrego. I zycze, aby jak najszybciej skupila sie Pani na sobie, swoimi bliskimi, swoich pasjach i tym co Pani daje szczescie. Dzisiajszy ped, brak refleksji, nacisk na rzeczy ktore ma nie maja w gruncie rzeczy zadnego znaczenia jest porazajacy. Ja FB traktuje jak gazete, jakies tam zrodlo informacji i nic wiecej. Trzymam za Pania kciuki, aby uzyskala Pani taki .... wewnetrzny spokoj w tym zwariowanym swiecie :)
Bardzo mądra wypowiedź. Myślę, że każdy powinien to obejrzeć, posłuchać i przemyśleć. Ja facebook'a nie mam, jakoś mnie to "nie jara" ;) oraz nie zgadzam się z polityką Zuckerberga dot. praw własności wszystkiego, co tam załadujesz. Może nie wszyscy wiedzą, ale zakładając konto zgadzasz się z warunkami, że wszystkie zdjęcia, wpisy, filmy są ich własnością i mogą z nimi zrobić, co chcą. Przez serwisy społecznościowe rozpadło się małżeństwo mojej przyjaciółki - i ona i mąż ciągle "siedzieli na fejsie" tam głównie rozgrywało się ich życie, a nie"w realu" Bardzo smutne to. Byłam ostatnio z rodziną w krakowskim zoo ( kto nie był - gorąco polecam! ) i wyszłam z przemyśleniami. Wszyscy ciągle robili zdjęcia. Byli ludzie którzy nagrywali całą wycieczkę - po co? Moja siostrzenica lat 11 wpadła w histerię gdy rozładował się jej telefon i nie mogła już robić zdjęć. Terroryzowała mnie że ja mam robić swoim telefonem i potem jej przesłać. Odpowiedziałam jej, że ja nie chcę zdjęć, wolę wspomnienia ( tak, jak Pani powiedziała dzisiaj ) i ona kompletnie nie rozumiała co mam na myśli. Przeraża mnie to pokolenie, powiem szczerze. Oni 80% czasu spędzają na internecie a wiedzę czerpią głownie z memów. Czasem wydaje mi się, że to jakiś spisek aby kontrolować ludzi i sprawić żeby byli coraz głupsi... Bardzo dobrze, że Pani się wylogowuje! Bo trzeba żyć naprawdę, a nie jak jakiś zombie przed komp. lub telefonem. Tylko proszę nie znikać całkiem, bo pani kanał i praca pomaga ludziom! Pozdrawiam!
Iwonko, kwestia odpowiedniego wyboru treści. Unikam obserwacji kont "pseudo trenerek" i itp. gwiazd instagrama. Jest dużo wartościowych kont gdzie na próżno szukać zdjęć z wypiętą pupą ;) Księdza Pawlukiewicza i o. Szustaka również słuchamy razem z żoną. Niesamowici kaznodzieje dzięki którym trwamy przy Bogu jeszcze mocniej. Pozdrawiam serdecznie, Krzysiek
Pani Iwonko, wszytko to prawda z tymi portalami społecznościowymi. Ludzie udają kogoś innego niż są. Tworzą wyimaginowany świat. Dlatego mam tylko pare osób w znajomych, głównie rodzina, bo nie mam ochoty patrzeć na tą paradę próżności, która wymyka się spod kontroli. Przypomniał mi się wpis na yt pod filmem "jak usunąć konto na facebooku“ czyli :" dziękuję, wreszcie nie będę patrzył na szczęśliwszych ode mnie ". Samo sedno. ☺️ Pozdrawiam Pani Iwonko, i dodam, że nie jest Pani sama z tymi spostrzeżeniami. 😘😘😘
Pani Iwonko, ja fb nie mam juz drugi rok i wcale nie tesknie. Co sie okazalo? Ze z ponad 300 znajomych zostala zaledwie garsteczka, z którymi utrzymuje i chce utrzymywac nadal kontakt. I zniknelo to niefajne uczucie, ze prawdziwe zycie toczy sie gdzies obok, u innych ludzi, a moje jest takie nieciekawe, szare i smutne. Z drugiej strony media spol nie są takie złe - trzeba tylko mądrze i z umiarem z nich korzystac :) - tyle ode mnie. Gratuluje Pani Iwonko podjecia decyzji :) na pewno sie Pani spodoba życie na "odwyku", choć początkowo mozna czuć sie nieswojo ;) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
Ja kiedyś - jak moje życie było w optimum, doszedłem do wniosku, że czas jest jeden i albo konsumujesz, albo produkujesz. Skupiłem się na produkowaniu i - niespodzianka - nic mnie nie omijało, niczego mi nie brakowało, a zacząłem dawać wartość i materiały innym. Stąd głodówka informacyjna:> Powoli kolejny raz do tego wracam:>
i "Niebiańską przepowiednie" polecam, a właściwie całą serię, teraz czytam kolejną książkę z serii, jest właśnie o wpływaniu naszą energią na humor i energię innych. Coś czuje, że może się spodobać:D
Hejka, też się zastanawiałam dawno temu czy ktoś będzie oglądał wszystkie zdjęcia które robię dzieciom hehe... Na razie babcie tylko oglądają... Jesteś cudowna...uwielbiam te Twoje pogaduchy i baaardzo chciałabym Cię spotkać i uścisnąć 💖 Na pewno będzie Ci lepiej bez fb. czas spędzony z rodzina to najlepszy czas i warto o tym pamiętać w dzisiejszych pędzących czasach i super, że o tym mówisz głośno! Moja strona na FB jest i była od zawsze w 99 % związana z tym czym się zajmowałam/zajmuję dlatego rozumiem o czym mówisz i popieram to co postanowiłaś i mimo iż własnie już powinnam spać to lubię posłuchać co masz do powiedzenia na każdy temat więc dla mnie wystarczy jak jesteś tu i na blogu. Pozdrawiam cieplutko 😙💖
Prawda,ale ja podczas ogladania tego filmu skrecam komode i Ikea.Zawsze wyznaczam sobie zadania podczas ogladania,zeby nie marnowac czasu. Bo bylo juz ciezko,ale poprawilam sie👍😁🌞
Kochana znalazlam cie przypadkiem na youtube nawet nie pamiwtam jak I slucham cie dzuen I noc. Jestes straszna inspiracja Dzieki tobie zaczelam mowic codziennie afirmacje zdrowia I milosci zaczelam rozmawiac z Bogiem a jakbys mi powiedziala o tym 2 tyg wczesniej ze tak sie w Mojej glowie zmieni wszystko to bym nie I wierzyla. Otworzylas mi oczy na pare rzeczy Dziekuje ci bardzo I jestem strasznie zadowolona ze ciebie Bog do mnie przyslal. A i zaczelam chodzić na godzinne spacery szkoda ze nie mam takiego lasku jak ty masz kolo domu moze kiedys czas pokaże. Pozdrawiam z Chicago :-) mam nadzieje ze kiedys bede mogła przylecieć do Pl na twoje szkolenia .... ściskam mocno 😀😊
Nie wiem jak to możliwe... zbieg okoliczności... przeznaczenie... ale obecnie przechodzę taki właśnie "kryzys"... czas tak szybko leci... nie chcę go tracić a jednak tracę... jakiś czas temu "odklikałam" wiele stron na fb, cały czas zastanawiam się czy w ogóle z niego nie zrezygnować, ale obawiam się, że "coś" mnie ominie, teraz wszystkie inspiracje mam w jednym miejscu, ale czy teraz kiedy nie planuję w najbliższej przyszłości drugiego dziecka potrzebne mi strony z wnętrzami pokoi dziecięcych?! No nie! Ale z drugiej strony nie, nie odklikam, bo może jednak wpadnie coś fajnego w oko do pokoju Jasia! Masakra... i to jest jeden z przykładów, kiedy się gubię w dzisiejszej rzeczywistości... Nasunęła mi się jeszcze jedna rzecz... Od wykładu w Szczecinie z cyklu Ajwen Tour uważam Panią za najlepszego szkoleniowca. Dlatego tam podjęłam decyzję, że to właśnie u Pani chcę podnosić swoje kwalifikacje zawodowe, aby w przyszłości otworzyć gabinet (zresztą nawet napisałam to w ankiecie). Ale po obejrzeniu tego filmiku mam jeszcze jedno "marzenie"... spotkać się np. na Bolko i przy dobrej kawie porozmawiać o życiu😊
Ajwen Dietetyka Kliniczna Będę w Opolu dwa tygodnie od początku września😉 od jakiegoś czasu tak doskonale znane mi już mechanizmy depresji dają o sobie znać i nie ulegnę im... zacznę od wylogowania, właśnie idę usunąć insta, nie będę się więcej dołować!
Pani Iwonko, mam identyczne spostrzeżenia jak Pani .Może dlatego że mamy inne wartości w życiu.No i jesteśmy po 40-stce. Cieszę z Pani obecności na kanale .Dziwny jest ten świat ...
Zarówno FC jak i internet to narzędzie i to od nas zależy jak je używamy . Gdy znajomi spamowli mi jakimiś głupimi informacjami i grami to wykorzystałem filtry które zatrzymują ich wypociny i nie widzę ich osobiście . Dodatkowo usunąłem możliwości jakichkolwiek wpisów i powiadomień u mnie na tablicy a kontakt tylko prywatnie . Nr telefonów i dane też publicznie zastrzeżone. Dzięki temu twoje wpisy np mogłem spokojnie wyłapać bo nie gubiły się w czeluściach innych śmieci. Co do zaufania do innych ludzi hmm jest jak z zapałką tylko na raz. Ale dochodzę do wniosku że jeżeli z sama z sobą jesteś ok i w stosunku do innych to nie masz się do końca czegoś wstydzić w momencie gdy ktoś wyjawia jakieś poufne , intymne informacje jesteśmy tylko ludźmi .A osoba która to zrobiła a uważała się za twojego przyjaciela cóż zdradziła samą siebie w tej relacji i obecnie wiesz już z kim masz do czynienia. Przykre doświadczenie - jak najbladziej ale lepiej że wyszło to teraz niż miało to trwać przez kolejne lata narażając cię na tą znajomość . Spotykając ludzi w swoim życiu różnego pokroju zawsze się czegoś nowego uczymy często też o nas samych - myślę że to dobre podejście. Pozdrawiam. Zyczę udanego dnia. Zawsze dobrze Panią słyszeć i widzieć :).
Portale społecznościowe to gówno. Jakie znaczenie mają wydarzenia u innych ludzi, ten świat został sztucznie wykreowany. Żyjemy w rzeczywistości a nie wirtualu. Mam nadzieję że ludzie zaczną się budzić. Ten filmik jest promykiem nadziei. Od kiedy wprowadzono opcje komunikacji przez pisanie, bardzo rzadko ludzie się spotykają. Przynajmniej ci u których mam zasięg. Portale społecznościowe tez doluja ze względów które pięknie rozwinęłas;) To są oczywistości, prawda? A jednak mało kto chce/zdaje sobie sprawę. Wystarczy myśleć i słuchać serca:) Życzę udanej niedzieli;]
Święta racja! Ja gdybym nie miala znajomych z roznych zakatkow swiata ze wzgledu na fakt dlugiego przebywania za granica, jak to w zyciu bywa ludzie zmieniaja kraje i kontynenty i trudno w dzisiejszym czasie utrzymac kontakt wtedy w realu, to bym juz tego Fejsbuka DAWNO wywalila a tak to musze go miec niestety.
Można za to "wyrzucić" pozostałych znajomych i kliknąć "nie obserwuj", PS. trzeba sobie też zadać pytanie co jest ważne? tu i teraz czy tamto. Każdy dzień przynosi "nowych" ludzi. Przychodzą i odchodzą, dla mnie ważne jest co tu i teraz :)
To piękne, ze jeszcze w tym "fit" świecie są takie osoby jak Ty Iwonko, całym serduchem zawsze z Tobą
Pięknie pani opowiada, jest pani bardzo uczciwa i ma duże doświadczenie życiowe, zgadzam się w stu procentach, życzę powodzenia i zdrowia i radości
obejrzałem do końca i szczerze nie żałuję . mam nadzieję że skorzystam z tego co powiedziałas, że nie bedzie to tylko chwilową refleksją.
Rzeczywiście nie jest to łatwe :) łapię się na tym że myślę by zajrzeć na FB, po czym mi się przypomina że nie mam tam już znajomych i nie mam po co wchodzić :)
Iwonko jak się cieszę że jesteś na UA-cam. Ze swoimi przemyśleniami zawsze trafiasz w sedno. Dzięki Tobie moje życie zmienia się na lepsze, bo otworzyłaś mi oczy na parę spraw- dziękuję :)
Miłego niedzielnego wypoczynku. Pozdrawiam :)
Super film! 100% prawdy :) dziękuję! :)
Jak ja się z tym zgadzam, doszłam do tych samych wniosków, Pozdrawiam Panią i darzę wielką sympatią:)
Dobrze, że Pani jest:*
Kinga Kołodziej zgadzam sie
:)
Przyznam, że mi nigdy na myśl nawet nie przyszło założyć Facebooka jak zobaczyłam czym on jest;-) Po boomie na media społecznościowe będzie tendencja odwrotna-wylogowywania się z nich. Najważniejsze to być sobą, słuchać swego wewnętrznego głosu, który tak ciągle staramy się czymś zagłuszać, postępować zgodnie ze swoim sumieniem i nie ulegać modom i wpływom innych. Ze wszystkim co tu powiedziałaś w pełni się zgadzam;-)
Ograniczam juz youtuba do kilku kanalow i zapisalam sie na silownie,licze tez moje kroki,zeby dobic do 10 tys.dziennie,to mobilizuje do aktywnosci.Czesciej wychodze do miasta,ograniczylam tez prace i spedzam czas ze soba .Pokonalam depresje,znam jej mechanizmy i podtrzymuje aktywnosc ,ale i pozwalam sobie na odpoczynek( pracocholizm),dzieki temu mam czas dla rodziny,ktora znow ze mna rozmawia.😁😁😁
brawo!
Pani Iwono zacze wszystkiego dobrego. I zycze, aby jak najszybciej skupila sie Pani na sobie, swoimi bliskimi, swoich pasjach i tym co Pani daje szczescie. Dzisiajszy ped, brak refleksji, nacisk na rzeczy ktore ma nie maja w gruncie rzeczy zadnego znaczenia jest porazajacy. Ja FB traktuje jak gazete, jakies tam zrodlo informacji i nic wiecej. Trzymam za Pania kciuki, aby uzyskala Pani taki .... wewnetrzny spokoj w tym zwariowanym swiecie :)
wzajemnie :)
Bardzo mądra wypowiedź. Myślę, że każdy powinien to obejrzeć, posłuchać i przemyśleć.
Ja facebook'a nie mam, jakoś mnie to "nie jara" ;) oraz nie zgadzam się z polityką Zuckerberga dot. praw własności wszystkiego, co tam załadujesz. Może nie wszyscy wiedzą, ale zakładając konto zgadzasz się z warunkami, że wszystkie zdjęcia, wpisy, filmy są ich własnością i mogą z nimi zrobić, co chcą.
Przez serwisy społecznościowe rozpadło się małżeństwo mojej przyjaciółki - i ona i mąż ciągle "siedzieli na fejsie" tam głównie rozgrywało się ich życie, a nie"w realu" Bardzo smutne to.
Byłam ostatnio z rodziną w krakowskim zoo ( kto nie był - gorąco polecam! ) i wyszłam z przemyśleniami. Wszyscy ciągle robili zdjęcia. Byli ludzie którzy nagrywali całą wycieczkę - po co? Moja siostrzenica lat 11 wpadła w histerię gdy rozładował się jej telefon i nie mogła już robić zdjęć. Terroryzowała mnie że ja mam robić swoim telefonem i potem jej przesłać. Odpowiedziałam jej, że ja nie chcę zdjęć, wolę wspomnienia ( tak, jak Pani powiedziała dzisiaj ) i ona kompletnie nie rozumiała co mam na myśli. Przeraża mnie to pokolenie, powiem szczerze. Oni 80% czasu spędzają na internecie a wiedzę czerpią głownie z memów. Czasem wydaje mi się, że to jakiś spisek aby kontrolować ludzi i sprawić żeby byli coraz głupsi...
Bardzo dobrze, że Pani się wylogowuje! Bo trzeba żyć naprawdę, a nie jak jakiś zombie przed komp. lub telefonem. Tylko proszę nie znikać całkiem, bo pani kanał i praca pomaga ludziom! Pozdrawiam!
W zupełności sie z Toba zgadzam,smutne czasy 😖
Uwielbiam słuchać Pani 😊
Super filmik ,tez uwazam ze zycie bez fejsa i innych portali spol. jest rowniez interesujace. Pozdrawiam 😘👍
ale początki są takie "niepokojące", jak ja sobie poradzę.... i po tym domyślam się że było ze mną jeszcze gorzej niż myślałam że jest :)
Dziękuje Iwonko za Twoją autentyczność
Ściskam Asiu!
Iwonko, kwestia odpowiedniego wyboru treści. Unikam obserwacji kont "pseudo trenerek" i itp. gwiazd instagrama. Jest dużo wartościowych kont gdzie na próżno szukać zdjęć z wypiętą pupą ;) Księdza Pawlukiewicza i o. Szustaka również słuchamy razem z żoną. Niesamowici kaznodzieje dzięki którym trwamy przy Bogu jeszcze mocniej. Pozdrawiam serdecznie, Krzysiek
Studio Fotografii Serafiński pozdrawiam!! :
Popieram w stu procentach! Uwielbiam Cie :) Wszystkiego dobrego :*
dziękuję i wzajemnie!
Wspaniale Iwonko, że powiedziałaś to w filmiku, publicznie :) Mocno się podpisuję :) Zyskasz na pewno :) Powodzenia
Chyba też tak zrobię, dzięki za ten filmik. Ja akurat też oglądam Czarodzieja 😊
Daj znać jak Ci poszło :)
Pani Iwonko, wszytko to prawda z tymi portalami społecznościowymi. Ludzie udają kogoś innego niż są. Tworzą wyimaginowany świat. Dlatego mam tylko pare osób w znajomych, głównie rodzina, bo nie mam ochoty patrzeć na tą paradę próżności, która wymyka się spod kontroli. Przypomniał mi się wpis na yt pod filmem "jak usunąć konto na facebooku“ czyli :" dziękuję, wreszcie nie będę patrzył na szczęśliwszych ode mnie ". Samo sedno. ☺️ Pozdrawiam Pani Iwonko, i dodam, że nie jest Pani sama z tymi spostrzeżeniami. 😘😘😘
Ara Bella ufff :)
Pani Iwonko, ja fb nie mam juz drugi rok i wcale nie tesknie. Co sie okazalo? Ze z ponad 300 znajomych zostala zaledwie garsteczka, z którymi utrzymuje i chce utrzymywac nadal kontakt. I zniknelo to niefajne uczucie, ze prawdziwe zycie toczy sie gdzies obok, u innych ludzi, a moje jest takie nieciekawe, szare i smutne. Z drugiej strony media spol nie są takie złe - trzeba tylko mądrze i z umiarem z nich korzystac :) - tyle ode mnie. Gratuluje Pani Iwonko podjecia decyzji :) na pewno sie Pani spodoba życie na "odwyku", choć początkowo mozna czuć sie nieswojo ;) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia :)
Agata Ha troszkę nieswojo :)
Nie,tu widać,jak Facebook się poprostu przejada.Każda przesada jest przesadą.Czas wracać do normalniści.Pozdrawiam serdecznie!
możliwe, ze tak jest, ale patrząc na dzisiejsze czasy to niestety nie odnoszę takiego wrażenia że się przejada
wieslawa kostur Zlikwidowałam ze 3 lata temu i wcale nie tęsknie za FB. Pozdrawiam serdecznie
Ja kiedyś - jak moje życie było w optimum, doszedłem do wniosku, że czas jest jeden i albo konsumujesz, albo produkujesz.
Skupiłem się na produkowaniu i - niespodzianka - nic mnie nie omijało, niczego mi nie brakowało, a zacząłem dawać wartość i materiały innym. Stąd głodówka informacyjna:>
Powoli kolejny raz do tego wracam:>
a co do kontaktów z innymi jest prosty patent:>
www.pozytywne.com/artykul/208/-Trzy-sita-opowiesc-dydaktyczna-Sokratesa
i "Niebiańską przepowiednie" polecam, a właściwie całą serię, teraz czytam kolejną książkę z serii,
jest właśnie o wpływaniu naszą energią na humor i energię innych.
Coś czuje, że może się spodobać:D
Już dawno miałam zrobić to samo,dałaś mi mocnego kopa.Dziękuję😘
Trzymam kciuki!
Hejka, też się zastanawiałam dawno temu czy ktoś będzie oglądał wszystkie zdjęcia które robię dzieciom hehe... Na razie babcie tylko oglądają...
Jesteś cudowna...uwielbiam te Twoje pogaduchy i baaardzo chciałabym Cię spotkać i uścisnąć 💖 Na pewno będzie Ci lepiej bez fb. czas spędzony z rodzina to najlepszy czas i warto o tym pamiętać w dzisiejszych pędzących czasach i super, że o tym mówisz głośno!
Moja strona na FB jest i była od zawsze w 99 % związana z tym czym się zajmowałam/zajmuję dlatego rozumiem o czym mówisz i popieram to co postanowiłaś i mimo iż własnie już powinnam spać to lubię posłuchać co masz do powiedzenia na każdy temat więc dla mnie wystarczy jak jesteś tu i na blogu. Pozdrawiam cieplutko 😙💖
dziękuję :) pozdrawiam ciepło!
Prawda,ale ja podczas ogladania tego filmu skrecam komode i Ikea.Zawsze wyznaczam sobie zadania podczas ogladania,zeby nie marnowac czasu. Bo bylo juz ciezko,ale poprawilam sie👍😁🌞
:)
Zgadzam się w 100%!!!!
Dzięki :)
swietny film!!!
dziękuję :)
Czarodziej jest super tez go slucham :-)
:)
Kochana znalazlam cie przypadkiem na youtube nawet nie pamiwtam jak I slucham cie dzuen I noc. Jestes straszna inspiracja Dzieki tobie zaczelam mowic codziennie afirmacje zdrowia I milosci zaczelam rozmawiac z Bogiem a jakbys mi powiedziala o tym 2 tyg wczesniej ze tak sie w Mojej glowie zmieni wszystko to bym nie I wierzyla. Otworzylas mi oczy na pare rzeczy Dziekuje ci bardzo I jestem strasznie zadowolona ze ciebie Bog do mnie przyslal. A i zaczelam chodzić na godzinne spacery szkoda ze nie mam takiego lasku jak ty masz kolo domu moze kiedys czas pokaże. Pozdrawiam z Chicago :-) mam nadzieje ze kiedys bede mogła przylecieć do Pl na twoje szkolenia .... ściskam mocno 😀😊
Uwielbiam Cię !
Dziękuję :)
Nie wiem jak to możliwe... zbieg okoliczności... przeznaczenie... ale obecnie przechodzę taki właśnie "kryzys"... czas tak szybko leci... nie chcę go tracić a jednak tracę... jakiś czas temu "odklikałam" wiele stron na fb, cały czas zastanawiam się czy w ogóle z niego nie zrezygnować, ale obawiam się, że "coś" mnie ominie, teraz wszystkie inspiracje mam w jednym miejscu, ale czy teraz kiedy nie planuję w najbliższej przyszłości drugiego dziecka potrzebne mi strony z wnętrzami pokoi dziecięcych?! No nie! Ale z drugiej strony nie, nie odklikam, bo może jednak wpadnie coś fajnego w oko do pokoju Jasia! Masakra... i to jest jeden z przykładów, kiedy się gubię w dzisiejszej rzeczywistości... Nasunęła mi się jeszcze jedna rzecz... Od wykładu w Szczecinie z cyklu Ajwen Tour uważam Panią za najlepszego szkoleniowca. Dlatego tam podjęłam decyzję, że to właśnie u Pani chcę podnosić swoje kwalifikacje zawodowe, aby w przyszłości otworzyć gabinet (zresztą nawet napisałam to w ankiecie). Ale po obejrzeniu tego filmiku mam jeszcze jedno "marzenie"... spotkać się np. na Bolko i przy dobrej kawie porozmawiać o życiu😊
Sylwia Kaczmarek jestem na TAK :)
Ajwen Dietetyka Kliniczna Będę w Opolu dwa tygodnie od początku września😉 od jakiegoś czasu tak doskonale znane mi już mechanizmy depresji dają o sobie znać i nie ulegnę im... zacznę od wylogowania, właśnie idę usunąć insta, nie będę się więcej dołować!
brawo!
Pani Iwonko, mam identyczne spostrzeżenia jak Pani .Może dlatego że mamy inne wartości w życiu.No i jesteśmy po 40-stce. Cieszę z Pani obecności na kanale .Dziwny jest ten świat ...
Lubię Panią właśnie taką. Ale kiedy pokazała Pani osobisty pokój swojego dziecka na yt czułam niesmak...
Zarówno FC jak i internet to narzędzie i to od nas zależy jak je używamy . Gdy znajomi spamowli mi jakimiś głupimi informacjami i grami to wykorzystałem filtry które zatrzymują ich wypociny i nie widzę ich osobiście . Dodatkowo usunąłem możliwości jakichkolwiek wpisów i powiadomień u mnie na tablicy a kontakt tylko prywatnie . Nr telefonów i dane też publicznie zastrzeżone.
Dzięki temu twoje wpisy np mogłem spokojnie wyłapać bo nie gubiły się w czeluściach innych śmieci.
Co do zaufania do innych ludzi hmm jest jak z zapałką tylko na raz. Ale dochodzę do wniosku że jeżeli z sama z sobą jesteś ok i w stosunku do innych to nie masz się do końca czegoś wstydzić w momencie gdy ktoś wyjawia jakieś poufne , intymne informacje jesteśmy tylko ludźmi .A osoba która to zrobiła a uważała się za twojego przyjaciela cóż zdradziła samą siebie w tej relacji i obecnie wiesz już z kim masz do czynienia. Przykre doświadczenie - jak najbladziej ale lepiej że wyszło to teraz niż miało to trwać przez kolejne lata narażając cię na tą znajomość . Spotykając ludzi w swoim życiu różnego pokroju zawsze się czegoś nowego uczymy często też o nas samych - myślę że to dobre podejście. Pozdrawiam. Zyczę udanego dnia. Zawsze dobrze Panią słyszeć i widzieć :).
Jak znaleść ten profil czarodzieja na fb ??
SEB IK Jakub Czarodziej
Portale społecznościowe to gówno. Jakie znaczenie mają wydarzenia u innych ludzi, ten świat został sztucznie wykreowany. Żyjemy w rzeczywistości a nie wirtualu. Mam nadzieję że ludzie zaczną się budzić. Ten filmik jest promykiem nadziei. Od kiedy wprowadzono opcje komunikacji przez pisanie, bardzo rzadko ludzie się spotykają. Przynajmniej ci u których mam zasięg. Portale społecznościowe tez doluja ze względów które pięknie rozwinęłas;)
To są oczywistości, prawda? A jednak mało kto chce/zdaje sobie sprawę. Wystarczy myśleć i słuchać serca:)
Życzę udanej niedzieli;]
☺👏👏👏👍💞🐬
Święta racja! Ja gdybym nie miala znajomych z roznych zakatkow swiata ze wzgledu na fakt dlugiego przebywania za granica, jak to w zyciu bywa ludzie zmieniaja kraje i kontynenty i trudno w dzisiejszym czasie utrzymac kontakt wtedy w realu, to bym juz tego Fejsbuka DAWNO wywalila a tak to musze go miec niestety.
Można za to "wyrzucić" pozostałych znajomych i kliknąć "nie obserwuj", PS. trzeba sobie też zadać pytanie co jest ważne? tu i teraz czy tamto. Każdy dzień przynosi "nowych" ludzi. Przychodzą i odchodzą, dla mnie ważne jest co tu i teraz :)
To prawda.