Marcin Ramzes Oczywiście, że nie :P To było retorycznie-żartobliwe pytanie :P Już kompletnie pomijając fakt, że mi takie informacje do szczęścia nie są potrzebne... z całym uwielbieniem do Twórców tych nagrań ^^
+KEZIGO nie, nie, nie, vlogi są świetne, i taka forma pytań również ale potrzebuje jednak czasem popatrzeć na gonchaka, chrzan, gorczyce, fraszki beczki, bez tego jakaś część mnie by umarła
Na wypadek, gdyby kogoś to obchodziło / interesowało, podaję parę przykładów do tego, o czym mówi Krzysio tutaj: 6:55 na temat języków azjatyckich: Słowo "społeczeństwo" w chińskim systemie pisma, który jest rozpowszechniony w Azji, to "社会": Po chińsku "społeczeństwo" czyta się "Shèhuì" (czyt. Szehuej) (HUEHEUEHUEHE TAK, TU JEST SYLABA HUI.) Po japońsku te same znaki, które znaczą to samo czytają się "Shakai" (czyt. Siakaj) Po koreańsku słowo "społeczeństwo" brzmi "Saohe", przy czym trzeba zauważyć, że we współczesnym koreańskim częściej niż Hanja (który pochodzi z Chin) używa się alfabetu Hangul, który jest oryginalnie koreański. Dlatego reszta moich przykładów będzie dotyczyła chińskiego i japońskiego: Bywa, że te same znaki zostały w różnych krajach uproszczone na różne sposoby, np. w tradycyjnym chińskim systemie pisma słowo "smok", czyt. Lóng (Lung) pisało się 龍, zaś dzisiaj w Chinach Ludowych zapisuje je się na sposób uproszczony, czyli 龙, natomiast w Japonii uproszczono ten znak niezależnie i w inny sposób, t.j. 竜 (czyt. ryuu). Zazwyczaj (przynajmniej po japońsku) tylko złożenia znaków są czytane na sposób zaczerpnięty z chińskiego natomiast pojedyncze znaki (zazwyczaj popularne, proste słówka). Np. "kot" po japońsku i chińsku pisze się "猫", po chińsku czyta się Māo, zaś po japońsku 'neko', czyli zupełnie inaczej. Natomiast na poziomie gramatycznym te języki są tak różne, że nie sposób zrozumieć nawet z kontekstu o czym pisze lub mówi osoba, jeśli zna się inny język azjatycki. Dla porównania ten sam prosty tekst po chińsku (najpierw w znakach tradycyjnym, później w uproszczonych) i po japońsku: Chiński, tradycyjne: 我叫安娜。 我是從波蘭來的。我在一家醫院當護士的工作。 Chiński, uproszczone: 我叫安娜。 我是从波兰来的。我在一家医院当护士的工作。 Japoński: 私の名前はアンナです。 私はポーランドの出身です。私は病院で看護師として働いています。 Po chińsku ten tekst czytać się będzie: Wǒ de míngzì shì ānnà. Wǒ shì cóng bōlán lái de. Wǒ zài yījiā yīyuàn dāng hùshì dì gōngzuò. Po japońsku cytanie będzie brzmiało: Watashi no namae wa An'nadesu. Watashi wa pōrando no shusshin desu. Watashi wa byōin de kankoshi to shite hataraite imasu. O wiele większe podobieństwa występują między językami chińskimi, które dzielą ze sobą dużą część gramatyki, dzięki czemu łatwiej np. przeczytać ze zrozumieniem tekst po kantońsku, kiedy zna się mandaryński lub na odwrót.
+corhydron111 Warto jednak podkreślić, że rdzeń wszystkich tych języków jest wspólny, a znajomość znaków uczona od dziecka pełni rolę klucza do prostego zrozumienia. Poznałem ostatnio Chinkę, której zadałem dokładnie to samo pytanie. Brzmienie, kolejność, gramatyka są zupełnie inne, ale posługiwanie się tym samym kodem znaczeniowo-graficznym sprawia, że nauczenie się innego języka azjatyckiego jest dla Azjaty dużo prostsze. Coś jak języki słowiańskie dla Polaka, tylko trochę od innej strony
+Dzery059 Hmm, japoński i koreański są językami ałtajskimi, czyli spokrewnionymi bardzo daleko m.in. z tureckim i azerbejdżańskim. Za to chiński jest językiem sino-tybetańskim, czyli kompletnie osobnym od wszystkich języków, z jakimi zdarza nam się w Europie obcować. Jasne, niektóre elementy języka (np. klasyfikatory) są wspólne dla wszystkich trzech, ale nie nazwałabym tego wspólnym rdzeniem języków, raczej efektem wzajemnych naleciałości. Powiedziałabym, że to właśnie rdzenie są różne, a szczegóły podobne.
Może i robisz youtube'a, ale Ty robisz coś co ma sens. W gry mogę pograć sama, a zobaczyc tyle pieknych miejsc i dowiedzieć sie tylu ciekawych rzeczy niestety w moim wieku jeszcze nie mogę, dlatego dziękuję Ci Krzysiu za Twoją pracę. Tak naprawdę pokazałeś mi, że jednak warto marzyć, że mimo tego jak bardzo absurdalne mogą być nasze marzenia warto dążyć do ich spełnienia, a może nawet te najglupsze się spełnią. Naprawdę robisz kawał dobrej roboty, nie ma się czego wstydzić, ze jestes youtuberem, jeśli robisz to, co Ty właśnie robisz.
Uwielbiam to ze codziennie jest film wtedy kiedy akurat chce obejrzeć 😍 odwalasz dobra robotę ;) a systematyczność powala :) domyślam sie ile to jest pracy , szacuneczek 😊
Jezu. Widzę że wielu z Was ma problemy z rozumowaniem. Kasia nic nie powiedziała o Krzysztofie. Wyjaśnię tym którzy nie zakminili: Krzysztof: "człowiek się lepiej czuje, mniej śmierdzi... Kasia: ...lepiej mu stoi chuj Lepiej mu stoi chuj w sensie temu człowiekowi który nie pali. Temat wyczerpany. Dziękuję dobranoc.
A tutaj mamy kolejnych inteligentów po drugiej stronie barykady, którzy ponownie zrozumieli to źle XDD Ten który nie pali. A co wiemy? Krzysiu przestał palić. Analogicznie "lepiej mu stoi chuj" pasuje również do niego, a ona po prostu ZAŻARTOWAŁA! Może to i prawda, a może i nawet zażartowała, gdyż widziała te komentarze? Może po prostu także... hm... myślała, że każdy się domyślił już... Cholera, co za idioci myślą, że między nimi nic nie ma, kurcze XD
Krzysiu oby więcej takich vlogow, przyjemnie je się ogląda przyjemna muzyka dla uszu w tle jak i piękne widoki i tres która przekazujesz. Powodzenia i pozdrawiam leci łapa w górę!
Hej Krzysiek! :) #pytanie Czy japońskie media Cię dostrzegają? Bo wiadomo, że w PL miałeś/masz dużo zaproszeń na różne imprezy youtuberów itp. Czy w ogóle w Japonii jest coś takiego? Czy youtube jest tak powszechny (chodzi mi o vlogerów, gamerów) jak w Polsce?
+Sebastian Kuliga Chyba kiedyś coś było w jakimś programie czy coś (w japonii)że właśnie gadali o krzysiu i o tym co robi ... ale głowy nie dam sobie odciąć :)
Niesamowicie Ewoluowałeś, od śmiesznej i raczej tylko śmiesznej jak dla mnie zapytaj beczki do czegoś, nad czym człowiek zatrzyma się na chwilę i zaczyna myśleć. Obejrzałem wszystkie twoje produkcje i chciałem ci podziękować za ich wykonanie, oby tak dalej. Prosto, ale szczerze.
Taka rada dla tych co już rzucili. Nie bierzcie od nikogo nawet "bucha", ja po 4 miesiącach nie palenia, wziąłem bucha, na następny dzień już zapaliłem całego, w kolejny dzień zapaliłem już 3, a w następny kupiłem już paczkę. Było to około 7 miesięcy temu, do dzisiaj pale :(
To fakt widać szczuplejszą twarz zmieniła się twoja postawa i ta psychofizyczna również to tak się rzuca w oczy, a że ja kiedyś paliłem i rzuciłem biegając codziennie i ćwicząc to wiem, że ten przełom w rzuceniu palenia jest z jednej strony ciężki a z drugiej strony czuć taką nową energie, że warto popieram naprawdę warto, Krzysiek dobrze opowiadasz słychać że potrafisz opowiadać.
Kasia dzisiaj skradła odcinek. Bardzo mi się podobał dzisiejszy dobór pytań. Świetnie się słucha czasem takich pogaduch, gdy codziennie oglądamy coraz to ciekawsze vlogi.
Krzysiu obejrzałem sobie twój materiał z przed roku ....ale Ty nad sobą zacząłeś pracować , wydaje mi się że takim postępowaniem wpływasz na inne osoby przy tuszy . Tak trzymaj :)
Jak pracowałem przy zbieraniu owoców w Anglii to tam też w toaletach były znaki żeby nie załatwiać się stojąc na desce. Uznałem że za tym znakiem musiała stać jakaś historia, ale raczej wyjątki niż reguła jak załatwiają się niektórzy Rumuni, Białorusi i mieszkańcy innych, biedniejszych od Polski krajów (od razu zaznaczam - nie hejtuję tych nacji, w sumie to nie ich wina że niektórzy z nich nie mogli w swoim życiu korzystać z standardowej toalety). Żyłem w błogiej nieświadomości do czasu gdy nie zacząłem widywać śladów butów na desce oraz ewidentnych, materialnych śladów po ''niecelnym zrzucie'' czy to na desce, czy obok ''tarczy''- nie zdarzało się to codziennie, ale jednak zdarzało. Dzięki temu jestem w stanie uwierzyć że ten znak w japońskich toaletach nie jest tam zbędny.
"Jak zrobić ze sprzątania w kuchni fajną scenę" Udało Ci się bo po obejrzeniu tego powiedziałem do znajomego "Goniciarz nawet jak nagrywa jak sprząta w kuchni to fajnie wygląda" Aż mi się Wonziu przypomniał i jego mycie naczyń.
Wiesz Krzysiu tak szczerze, nie ze wszystkimi twoimi poglądami się zgadzam (chociaż staram się je zrozumieć), jednak cieszę się że ci się tam powodzi i dobrze reprezentujesz nasz kraj. Brawo :)
Co z tego, że 10 osób pode mną napisało to samo, muszę to powtórzyć bo to takie śmieszne, i jeszcze te pytania, na chuj zaglądacie komuś pod kołdrę? A co do materiału to przyznaje rację co czasu poświęconego na pracę - wszystkiemu trzeba poświęcić tyle uwagi ile to jest warte, bo dopieszczaniem tylko możemy zaszkodzić ;)
Nie chciałby Pan powiedzieć czegoś o architekturze Japonii, z Pana perspektywy? W Tokio jest b. dużo dobrych, nowych budynków. Gdzieś przeczytałem, że w Tokio następuje bardzo szybka wymiana tkanki miasta - że co 20-30 lat budynki są zastępowane nowymi - czy to prawda?
Jak czułeś się w Japonii na początku gdy mieszkałeś/pracowałeś tu sam, zderzony z nową kulturą, miejscu które jest tak bardzo świeże i inne. Czułeś się wyobcowany czy szybko się dostroiłeś do wszystkich nowości wkoło? Co było dla Ciebie najtrudniejsze-jeśli były takie rzeczy?
Krzysztofie, co sądzisz o filozofii? Co jakiś czas się wspominasz o jakiś teoriach. Interesujesz się tym ciągle, hobbystycznie, czy po prostu coś pamiętasz z czasów szkoły/studiów?
Akurat w Japonii aktualnie połączenie skarpety i sandały jest supermodne. Ogólnie mówiąc połączenie skarpet z różnym obuwiem jest czymś modnym, szczególnie wśród dziewcząt, natomiast połączenie białe skarpetki i sandały sportowe to jeden z popularniejszych trendów tej wiosny i lata zarówno wśród dziewczyn jak i chłopaków.
to ja chyba jestem trochę japonką, bo zawsze się wstydzę smarkać przy ludziach jak jestem chora. No... mam chyba jakąś traume, ale żeby w autobusie wyciągnąć chusteczke i do niej dmuchać... no straszy mnie to :( musiałam spojrzeć na komentarze, czy na pewno dobrze Kasię usłyszałam :D
+Heliosis11 Ja zawsze jeśli tylko mogę to staram się na przykład wyjść do drugiego pokoju, smarkanie w towarzystwie wydaje mi się trochę jednak chamskie. Jeśli już muszę to zrobić przy ludziach to staram się żeby to było takie minimum, jak najdyskretniej, jak najciszej. W sumie oczy też mam trochę takie skośne... ;D
+Heliosis11 Gdy ma się ciągły katar przez 12 lat to się o tym nie myśli, tylko myśli się o tym, że urwa za chwilę się uduszę xD. #sprawdzoneinfo Aczkolwiek staram się smarkać bardziej dyskretnie w towarzystwie, to samo z kaszlem, jakoś tak głupio w towarzystwie walczyć o wykrztuszenie syfu z gardła jak o życie. Chociaż czasem to jest walka o życie D:
Krzysiu, dość prywatne pytanie. Nie myślałeś nigdy poważnej nad ustabilizowaniem, założeniem rodziny itp. czy raczej podróże, a potem samotna starość (której Ci oczywiście nie życzę).
Na ile umiesz mówić po japońsku? Czy umiałbyś się z kimś porozumieć lub np. zrozumieć coś bardzo prostego czy zawsze tylko po angielsku? Czy w ogóle planujesz kiedyś mówić płynnie w tym języku? Zazwyczaj mieszkanie w danym kraju niejako wymusza czy też umożliwia szybką naukę języka na wysokim poziomie. Jak jest u Ciebie? A drugie pytanie: JAKIE SĄ RELACJE POMIĘDZY TOBĄ I KASIĄ? Nie sądziłeś chyba że o to nie zapytam ;D
Krzysztof, orientujesz się może jak rozwija się w Japonii obecnie branża robotyczna, ta strona przemysłowa, nie zabawki humanoidalne? Potrzebują europejskich inżynierów? Japonia zawsze była stolicą robotyki, ale nie wiem jak obecnie wygląda kwestia wolnych miejsc pracy i zarobków.
Z moich obserwacji popularnych w polskim youtube kanałów uważam, że merytoryczna tereść nie ma takiego znaczenia. Liczy się wyłącznie forma, który musi być zabawnym, kolorowym i głośnym szoł :/ Nie znaczy to, że kanały w których stawia się na treść nie istnieją, ale są w mniejszości.
I nie wzrosła oglądalność dlatego, że ludzie wolą oglądać twoje życie niż słuchanie o Japonii chodź część może woli. Ale chodzi o to , że ludzie lubią oglądać coś codziennie a najbardziej osoby którą lubią i często oglądają między innymi te daily vlogi ponieważ tak jak ja lubią oglądać coś chociażby przy jedzeniu. Ja robię tak zawsze więc możliwe jest to, że właśnie dlatego ludzie częściej oglądają daily vlogi niż bardziej historyczne czy jakieś tam filmy.
Krzysiu czy masz takie dni że chciałbyś wszystko rzucić i wyjechać w "Bieszczady"? Kiedy kompletnie nic Ci się nie chce i roboty unikasz jak ognia? Jeśli tak to w jaki sposób sobie z tym radzisz, jak się motywujesz?
Jako bonus do pytania o języki w okolocach okolicach 7:20, liczebniki w bodajże koreańskim czy tajwańskim brzmią identycznie, co w japońskim, co w swoim czasie sprawiło, że posądziłem o twórców o lenistwo. Tak, wywodzą się z w dużej mierze chińskiego, aczkolwiek brzmienie jest inne. O ile mi wiadomo, japończycy garściami brali z chińskiego alfabetu, chociaż brzmienie jest inne, aczkolwiek dalszy rozwój języka wymyka się logice, szczególnie jeśli chodzi o współczesny japoński z zapożyczeniami z angielskiego, które często znaczą coś zupełnie innego niż oryginalne...
Mówiłeś kiedyś o tym mandacie (chyba w Zapytaj Beczkę) i teraz jak sobie idę koło Dworca Głównego w Krakowie, i widzę ludzi palących pod tabliczkami zakaz palenia, to przypomina mi się Twoja historia :D
Krzysiu odpowiedz , czy w Japonii są organizowane wyścigi takie jak w filmie Tokyo Drift ? troche głupie ale kiedys widziałem dokumentalny film o tym i jestem po prostu ciekaw.
Odnośnie palenia to myślę że w dzisiejszych czasach palenie jest wręcz wadą a nie tylko nie jest cool. Szczególnie gdy widzę dziewczynę z papierosem to mnie coś od niej od razu odrzuca.
[Q&A] Jak wygląda stosunek do piractwa w Japonii? Czy większość ludzi bez problemu stać na korzystanie z legalnych źródeł i ściąganie rzeczy z neta to wstyd czy wręcz przeciwnie?
Tak jak wspomniałeś o Casey Neistat, to tak sobie poprzypominałem Twoje filmiki i Casey co doprowadziło mnie do refleksji że jesteś takim Polskim Casey Neistat. Może to dla nie których będzie duży skrót i uproszczenie ale nie znam innego youtubera który by kręcił materiały takiej jakości jak Gonciu :)
A moim skromnym zdaniem seria i fragmenty innych filmików w których opowiadałeś o Japonii były NAJLEPSZĄ częścią twojej "pozaśmieszkowej" twórczości i szkoda że ją zarzuciłeś. Fajnie się słucha i ogląda o tym co robisz i kim jesteś (bo robisz fajne rzeczy i jesteś ciekawą osobą) no ale ile można.... Warto byś, jako osoba "tam na miejscu" opowiadał nam trochę o Japonii, najlepiej takie rzeczy których sam doświadczyłeś i których nie wyczytamy w książkach . ;)
Cieszę się że zerwałeś z tą trutką, czego nie można powiedzieć o naszej szlachetnej gimbazie w której jak ktoś nie pali to jest wielkie zaskoczenie. " Nie palisz?!?!?" Naprawdę to jest nie do pomyślenia żeby w tak młodym wieku się truć takim świństwem. Ale część naszej złotej młodzieży znalazła na to sposób, teraz już nie śmierdzi, nie ma żółtych zębów, a to wszystko dzięki e-papierosom!!! Ehhhhh... niewiarygodne jak młody człowiek marnuje swoje cenne lata życia, patologia......
Tak, Krzysiu, mówiłeś o mandacie w jednym z odcinków Zapytaj Beczkę. xD Temat wyszedł bodajże od tekstów piosenek rapowych i zacząłeś opowiadać o swoim życiu na ulicy (że raz dostałeś w twarz) i kłopotach z prawem. Kurczę... Czy to już ten etap, że nagrywasz tyle, że można się spodziewać, że za jakiś czas opowiesz nam super intymną historię ze swojego życia, a potem o tym zapomnisz?
Chciałem napisać komentarz, najciekawszą do tego sytuacją było wtrącenie Kasi, ale już napisało o tym strasznie dużo osób. CZEKAJ! O tym, że już napisali też już jest komentarz. To o czym mam pisać?!
Krzysiu ostatnio jadąc komunikacją miejską uświadomiłam sobie, że jestem na takim etapie że wiem co dzieje się codziennie w Twoim życiu w Japonii i nie tylko a nie mam kompletnie pojęcia co słychać u moich najniższych znajomych/przyjaciół czy coś ze mną nie tak ?
Baku Joint A śmiechom nie było końca. To teraz Ci odpowiem: W moim komentarzu właśnie o to chodziło, był taki gimbusiarski specjalnie, ale to że go nie zrozumiałeś to już nie moja wina.
Baku Joint Po pierwsze nie jestem gimbusem, chociaż nie mówię, że to coś złego. Po drugie popraw swoją interpunkcję. Po 3 to nie była pułapka tylko zwykły podtekst. Po 4 Nie potrafisz interpretować wypowiedzi. Po 5 Twoja ironia na początku wypowiedzi jest żałosna.
Szczere wtrącenie Kasi na temat zalet niepalenia było mocne :)
+Marcin Ramzes Pytanie.... opinia, czy obserwacja? :)
Wszystkiego dobrego! :)
+Dziaduffication Myślę, że tak głęboko w ich prywatność zagłębiać się już nie wypada :)
Marcin Ramzes Oczywiście, że nie :P To było retorycznie-żartobliwe pytanie :P Już kompletnie pomijając fakt, że mi takie informacje do szczęścia nie są potrzebne... z całym uwielbieniem do Twórców tych nagrań ^^
Mocny argument xD
+Misiekmis123 Powiedziala I lepiej mu stoi chuj ;d
9:12 Kasia wygrała odcinek ( ͡° ͜ʖ ͡°)
+kFY ( ͡° ͜ʖ ͡°) a jednak pokazał Kasi bydlaka śmierdziela
+I'm “DeeM” OK ? XD
:-D:-D
Dopiero dzisiaj rozumiemy to w inny sposób.
@@MichaelAllen :'(
Chciałem napisać komentarz o tym co powiedziała Kasia, ale widzę, że około półtora gimbazyliona ludzi mnie wyprzedziło.
+Grzegorz B Racja, bo ludzie będą się z tego śmiać, ponieważ było to dla nich zaskoczeniem. Więc i chcą się podzielić swoimi wrażeniami więc TAK.
Same hahah
Hi tauren . Let's pick some flowers.
+Grzegorz B Machumpa
+lewus Ty skad
Takie Q&A jest lepsze niż Zapytaj Beczkę :v
+Kindra ;)
+KEZIGO nie, nie, nie, vlogi są świetne, i taka forma pytań również ale potrzebuje jednak czasem popatrzeć na gonchaka, chrzan, gorczyce, fraszki beczki, bez tego jakaś część mnie by umarła
+KEZIGO one są jak ying i yang, dopełniają się
+KEZIGO Zgadzam się
Kto po dzisiejszym filmie?
No siema
ja pierdole :D
XD
Przyszlam sprawdzic, czy tamten komentarz byl prawdziwy. Byl.
Kurna ja
Przyszłam sprawdzić xD
Prawie 10 minut gadki, a Kasia Cię przyćmiła jednym hasełkiem :D
Na wypadek, gdyby kogoś to obchodziło / interesowało, podaję parę przykładów do tego, o czym mówi Krzysio tutaj: 6:55 na temat języków azjatyckich:
Słowo "społeczeństwo" w chińskim systemie pisma, który jest rozpowszechniony w Azji, to "社会":
Po chińsku "społeczeństwo" czyta się "Shèhuì" (czyt. Szehuej) (HUEHEUEHUEHE TAK, TU JEST SYLABA HUI.)
Po japońsku te same znaki, które znaczą to samo czytają się "Shakai" (czyt. Siakaj)
Po koreańsku słowo "społeczeństwo" brzmi "Saohe", przy czym trzeba zauważyć, że we współczesnym koreańskim częściej niż Hanja (który pochodzi z Chin) używa się alfabetu Hangul, który jest oryginalnie koreański. Dlatego reszta moich przykładów będzie dotyczyła chińskiego i japońskiego:
Bywa, że te same znaki zostały w różnych krajach uproszczone na różne sposoby, np. w tradycyjnym chińskim systemie pisma słowo "smok", czyt. Lóng (Lung) pisało się 龍, zaś dzisiaj w Chinach Ludowych zapisuje je się na sposób uproszczony, czyli 龙, natomiast w Japonii uproszczono ten znak niezależnie i w inny sposób, t.j. 竜 (czyt. ryuu).
Zazwyczaj (przynajmniej po japońsku) tylko złożenia znaków są czytane na sposób zaczerpnięty z chińskiego natomiast pojedyncze znaki (zazwyczaj popularne, proste słówka). Np. "kot" po japońsku i chińsku pisze się "猫", po chińsku czyta się Māo, zaś po japońsku 'neko', czyli zupełnie inaczej.
Natomiast na poziomie gramatycznym te języki są tak różne, że nie sposób zrozumieć nawet z kontekstu o czym pisze lub mówi osoba, jeśli zna się inny język azjatycki. Dla porównania ten sam prosty tekst po chińsku (najpierw w znakach tradycyjnym, później w uproszczonych) i po japońsku:
Chiński, tradycyjne: 我叫安娜。 我是從波蘭來的。我在一家醫院當護士的工作。
Chiński, uproszczone: 我叫安娜。 我是从波兰来的。我在一家医院当护士的工作。
Japoński: 私の名前はアンナです。 私はポーランドの出身です。私は病院で看護師として働いています。
Po chińsku ten tekst czytać się będzie: Wǒ de míngzì shì ānnà. Wǒ shì cóng bōlán lái de. Wǒ zài yījiā yīyuàn dāng hùshì dì gōngzuò.
Po japońsku cytanie będzie brzmiało: Watashi no namae wa An'nadesu. Watashi wa pōrando no shusshin desu. Watashi wa byōin de kankoshi to shite hataraite imasu.
O wiele większe podobieństwa występują między językami chińskimi, które dzielą ze sobą dużą część gramatyki, dzięki czemu łatwiej np. przeczytać ze zrozumieniem tekst po kantońsku, kiedy zna się mandaryński lub na odwrót.
+corhydron111 P.S. Nie znam kantońskiego ani koreańskiego, a japoński i chiński znam bardzo słabo, jeśli widzicie tu błędy to mnie poprawcie.
+corhydron111 Warto jednak podkreślić, że rdzeń wszystkich tych języków jest wspólny, a znajomość znaków uczona od dziecka pełni rolę klucza do prostego zrozumienia. Poznałem ostatnio Chinkę, której zadałem dokładnie to samo pytanie. Brzmienie, kolejność, gramatyka są zupełnie inne, ale posługiwanie się tym samym kodem znaczeniowo-graficznym sprawia, że nauczenie się innego języka azjatyckiego jest dla Azjaty dużo prostsze. Coś jak języki słowiańskie dla Polaka, tylko trochę od innej strony
+Dzery059 Hmm, japoński i koreański są językami ałtajskimi, czyli spokrewnionymi bardzo daleko m.in. z tureckim i azerbejdżańskim. Za to chiński jest językiem sino-tybetańskim, czyli kompletnie osobnym od wszystkich języków, z jakimi zdarza nam się w Europie obcować. Jasne, niektóre elementy języka (np. klasyfikatory) są wspólne dla wszystkich trzech, ale nie nazwałabym tego wspólnym rdzeniem języków, raczej efektem wzajemnych naleciałości. Powiedziałabym, że to właśnie rdzenie są różne, a szczegóły podobne.
Akurat koreański a tym bardziej japoński to języki izolowane. Wszelkie pokrewieństwa i połączenia z innymi językami są jedynie spekulacjami
+corhydron111 ani japoński, ani koreański nie są językami ałtajskimi!! Nie należą do żadnej grupy, rodziny językowej.
widzę tam Kasia zdradziła co nieco waszych małych tajemnic;)
+Jakub Przykaza Dlaczego od razu małych? yf ju noł łot aj min
+Jakub Przykaza Niby w którym momencie.
xD
hajahhah doooookładnie
+P@ULLO 9:11
-człowiek lepiej się czuje, mniej śmierdzi
-lepiej mu stoi
Love Kasia
i ten głos w tle "lepiej mu stoi chuj" Kasia jak zwykle Najlepsza XD
Tym tekstem Kasia pokazała, że jest godna poprowadzić Zapytaj Beczkę. xD
godna, czy głodna ?
O ten Gonciu kurdę. Ominął pytanie na temat relacji z Kasią ( ͡° ͜ʖ ͡°) Było top1. na fb.
+Kindra nicpoń jeden
Ich relacje to nie nasza sprawa. ;) To, ze pokazuje nam trochę życia to nie znaczy, ze wszystko. Każdy ma swoją granice, oni maja taka :)
+Marceli Zygmunt a jak odpowiedziała?
Chyba chodzi o ta odpowiedź na temat palenia, która Kasia wtracila xd
Heh, w sumie skoro dobrze stoi to jest chyba dobrze co nie? ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
Może i robisz youtube'a, ale Ty robisz coś co ma sens. W gry mogę pograć sama, a zobaczyc tyle pieknych miejsc i dowiedzieć sie tylu ciekawych rzeczy niestety w moim wieku jeszcze nie mogę, dlatego dziękuję Ci Krzysiu za Twoją pracę. Tak naprawdę pokazałeś mi, że jednak warto marzyć, że mimo tego jak bardzo absurdalne mogą być nasze marzenia warto dążyć do ich spełnienia, a może nawet te najglupsze się spełnią. Naprawdę robisz kawał dobrej roboty, nie ma się czego wstydzić, ze jestes youtuberem, jeśli robisz to, co Ty właśnie robisz.
I jego relacje z Kasia dalej nie wyjaśnione. Nie chce mówić to ch*j i trzeba sie od tego tematu odpie*dolic. TYLE W TEMACIE !
Lepiej stoi ch... wygrało odcinek :D
haha kutaz beniz ale smiesZne
Jeśli będziesz kiedyś ojcem, to mały szkrab będzie wielkim szczęściarzem.
btw, Kasia wygrała to q/a
I wszystko co powiedziałeś w całym filmiku poszło w niepamięć... dzięki Kasi.
Uwielbiam to ze codziennie jest film wtedy kiedy akurat chce obejrzeć 😍 odwalasz dobra robotę ;) a systematyczność powala :) domyślam sie ile to jest pracy , szacuneczek 😊
Jezu. Widzę że wielu z Was ma problemy z rozumowaniem. Kasia nic nie powiedziała o Krzysztofie.
Wyjaśnię tym którzy nie zakminili:
Krzysztof: "człowiek się lepiej czuje, mniej śmierdzi...
Kasia: ...lepiej mu stoi chuj
Lepiej mu stoi chuj w sensie temu człowiekowi który nie pali.
Temat wyczerpany. Dziękuję dobranoc.
no a głupie gimbusy się już podniecają
A tutaj mamy kolejnych inteligentów po drugiej stronie barykady, którzy ponownie zrozumieli to źle XDD
Ten który nie pali. A co wiemy? Krzysiu przestał palić.
Analogicznie "lepiej mu stoi chuj" pasuje również do niego, a ona po prostu ZAŻARTOWAŁA! Może to i prawda, a może i nawet zażartowała, gdyż widziała te komentarze? Może po prostu także... hm... myślała, że każdy się domyślił już...
Cholera, co za idioci myślą, że między nimi nic nie ma, kurcze XD
+Drassen Prime moim zdaniem gdyby coś było to ich materiały wyglądały by inaczej albo w ogóle nie byli by razem na kamerze
każdy to doskonale wie ale mimo to chce sobie pożartować więc zamiast spinać pośmiej się trochę, dobrze na tym wyjdziesz :)
Drassen Prime Widzę że wlazłeś im do łóżka aż po same skarpety.
Kasia to dopiero prawi mądrości w tym vlogu! :) Pozdrawiam! - G.
Krzysiu oby więcej takich vlogow, przyjemnie je się ogląda przyjemna muzyka dla uszu w tle jak i piękne widoki i tres która przekazujesz. Powodzenia i pozdrawiam leci łapa w górę!
dobra usłyszałem?
"-Lepiej mu stoi chuj"
+Tristan Kraków Kasia coś wie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Hej Krzysiek! :)
#pytanie
Czy japońskie media Cię dostrzegają? Bo wiadomo, że w PL miałeś/masz dużo zaproszeń na różne imprezy youtuberów itp. Czy w ogóle w Japonii jest coś takiego? Czy youtube jest tak powszechny (chodzi mi o vlogerów, gamerów) jak w Polsce?
+Sebastian Kuliga Chyba kiedyś coś było w jakimś programie czy coś (w japonii)że właśnie gadali o krzysiu i o tym co robi ... ale głowy nie dam sobie odciąć :)
+carpen231 to chociaż daj rękę
cytując klasyk ,,Bym teraz kurwa nie miał ręki"... albo zachowałbym (czytaj komentarz Up. Znalazłem filmik XD )
carpen231 a tam pierdolisz. Chlopaki nie płaczą
A masz ... łapaj te rękę. Chuj że i tak nie odetniesz :P
Jest różnica, kiedy robisz materiał telefonem biegnąc z dużym brzuchem do tvgry, a jeździć z laską po całej azji XD
Jak to dobrze, że ogarnęliście dojazdy i wróciliście bezpiecznie do Japonii.
Gonciarz, nie obraź się. Nie przekonałeś mnie do rzucenia palenia w przeciągu 2 minut. Kasia zrobiła to w 2 sekundy :D
Niesamowicie Ewoluowałeś, od śmiesznej i raczej tylko śmiesznej jak dla mnie zapytaj beczki do czegoś, nad czym człowiek zatrzyma się na chwilę i zaczyna myśleć. Obejrzałem wszystkie twoje produkcje i chciałem ci podziękować za ich wykonanie, oby tak dalej. Prosto, ale szczerze.
Ja bardzo lubię kiedy mówisz o Japonii!
Ted nic nie mówi :(
Wypruł się
+L0gopeda logopeda co ty tu kurwa robisz ? idź grać sionem na topie !!!
Taka rada dla tych co już rzucili. Nie bierzcie od nikogo nawet "bucha", ja po 4 miesiącach nie palenia, wziąłem bucha, na następny dzień już zapaliłem całego, w kolejny dzień zapaliłem już 3, a w następny kupiłem już paczkę. Było to około 7 miesięcy temu, do dzisiaj pale :(
Krzysiu, narobiłeś się, a Kasia i tak jednym tekstem wygrała odcinek. Brawo Ty! :)
Oglądam każdy twój filmik żebyś miał hajs. Miej hajs.
To fakt widać szczuplejszą twarz zmieniła się twoja postawa i ta psychofizyczna również to tak się rzuca w oczy, a że ja kiedyś paliłem i rzuciłem biegając codziennie i ćwicząc to wiem, że ten przełom w rzuceniu palenia jest z jednej strony ciężki a z drugiej strony czuć taką nową energie, że warto popieram naprawdę warto, Krzysiek dobrze opowiadasz słychać że potrafisz opowiadać.
Kasia dzisiaj skradła odcinek. Bardzo mi się podobał dzisiejszy dobór pytań. Świetnie się słucha czasem takich pogaduch, gdy codziennie oglądamy coraz to ciekawsze vlogi.
Lekarze go nienawidzą. Znalazł metodę na swoją impotencję. Przestał palić.
Teraz już wiadomo czemu Krzysiu nic nie mówi o relacjach z Kasią... a może właśnie to jest odpowiedź? :D
Gonciarz, tak trzymać !
to o paleniu chyba bylo w beczce jak mowiles o przygodach z policją :D
Krzysiu obejrzałem sobie twój materiał z przed roku ....ale Ty nad sobą zacząłeś pracować , wydaje mi się że takim postępowaniem wpływasz na inne osoby przy tuszy . Tak trzymaj :)
Jak pracowałem przy zbieraniu owoców w Anglii to tam też w toaletach były znaki żeby nie załatwiać się stojąc na desce. Uznałem że za tym znakiem musiała stać jakaś historia, ale raczej wyjątki niż reguła jak załatwiają się niektórzy Rumuni, Białorusi i mieszkańcy innych, biedniejszych od Polski krajów (od razu zaznaczam - nie hejtuję tych nacji, w sumie to nie ich wina że niektórzy z nich nie mogli w swoim życiu korzystać z standardowej toalety). Żyłem w błogiej nieświadomości do czasu gdy nie zacząłem widywać śladów butów na desce oraz ewidentnych, materialnych śladów po ''niecelnym zrzucie'' czy to na desce, czy obok ''tarczy''- nie zdarzało się to codziennie, ale jednak zdarzało. Dzięki temu jestem w stanie uwierzyć że ten znak w japońskich toaletach nie jest tam zbędny.
"Jak zrobić ze sprzątania w kuchni fajną scenę" Udało Ci się bo po obejrzeniu tego powiedziałem do znajomego "Goniciarz nawet jak nagrywa jak sprząta w kuchni to fajnie wygląda" Aż mi się Wonziu przypomniał i jego mycie naczyń.
Dobrze że wspominasz o Japonii podczas swoich vlogów. Między innymi dlatego zaczęłam Cię subować, bo Twój kanał stał się po prostu ciekawy.
SUPER Pani Kasia krótko,a konkretnie.
Jak zawsze łapka w górę ;)
+Kosper Popieram! :)
Miałem przeczucie że film będzie- odświeżyłem i jest OMG
Wiesz Krzysiu tak szczerze, nie ze wszystkimi twoimi poglądami się zgadzam (chociaż staram się je zrozumieć), jednak cieszę się że ci się tam powodzi i dobrze reprezentujesz nasz kraj. Brawo :)
Co z tego, że 10 osób pode mną napisało to samo, muszę to powtórzyć bo to takie śmieszne, i jeszcze te pytania, na chuj zaglądacie komuś pod kołdrę? A co do materiału to przyznaje rację co czasu poświęconego na pracę - wszystkiemu trzeba poświęcić tyle uwagi ile to jest warte, bo dopieszczaniem tylko możemy zaszkodzić ;)
Nie chciałby Pan powiedzieć czegoś o architekturze Japonii, z Pana perspektywy? W Tokio jest b. dużo dobrych, nowych budynków.
Gdzieś przeczytałem, że w Tokio następuje bardzo szybka wymiana tkanki miasta - że co 20-30 lat budynki są zastępowane nowymi - czy to prawda?
Czy Kasia naprawdę powiedziała to, co ja usłyszałem? :D
Jak czułeś się w Japonii na początku gdy mieszkałeś/pracowałeś tu sam, zderzony z nową kulturą, miejscu które jest tak bardzo świeże i inne. Czułeś się wyobcowany czy szybko się dostroiłeś do wszystkich nowości wkoło? Co było dla Ciebie najtrudniejsze-jeśli były takie rzeczy?
Super wybór, Argentyna! Moze się tam spotkamy.
Krzychu produkuje się przez 10 minut żeby zrobić dobrego vloga, a Kasia w 2 sekundy sprawiła, że wszyscy mówią tylko o niej
Kasia mistrz
9:06 G: "Człowiek się lepiej czuje, mniej śmierdzi..."
K: "Lepiej mu stoi ch*j"
Nagrasz poradnik jak kręcić filmy ? Bardzo podoba mi się styl twoich vlogów a zastanawia mnie jak uzyskać tak dobre efekty
Krzysztofie, co sądzisz o filozofii? Co jakiś czas się wspominasz o jakiś teoriach. Interesujesz się tym ciągle, hobbystycznie, czy po prostu coś pamiętasz z czasów szkoły/studiów?
Akurat w Japonii aktualnie połączenie skarpety i sandały jest supermodne. Ogólnie mówiąc połączenie skarpet z różnym obuwiem jest czymś modnym, szczególnie wśród dziewcząt, natomiast połączenie białe skarpetki i sandały sportowe to jeden z popularniejszych trendów tej wiosny i lata zarówno wśród dziewczyn jak i chłopaków.
to ja chyba jestem trochę japonką, bo zawsze się wstydzę smarkać przy ludziach jak jestem chora. No... mam chyba jakąś traume, ale żeby w autobusie wyciągnąć chusteczke i do niej dmuchać... no straszy mnie to :(
musiałam spojrzeć na komentarze, czy na pewno dobrze Kasię usłyszałam :D
+Heliosis11 Ja zawsze jeśli tylko mogę to staram się na przykład wyjść do drugiego pokoju, smarkanie w towarzystwie wydaje mi się trochę jednak chamskie. Jeśli już muszę to zrobić przy ludziach to staram się żeby to było takie minimum, jak najdyskretniej, jak najciszej. W sumie oczy też mam trochę takie skośne... ;D
+Dzonnyg no ja to najlepiej w samotności a przy ludziach tylko wycieram jak juz, żeby było bezgłośnie :D
+Heliosis11 Gdy ma się ciągły katar przez 12 lat to się o tym nie myśli, tylko myśli się o tym, że urwa za chwilę się uduszę xD. #sprawdzoneinfo Aczkolwiek staram się smarkać bardziej dyskretnie w towarzystwie, to samo z kaszlem, jakoś tak głupio w towarzystwie walczyć o wykrztuszenie syfu z gardła jak o życie. Chociaż czasem to jest walka o życie D:
+Wisia02 dzięki Waszym odpowiedziom nie czuje się już taka wyalienowana :D w takim razie życzę mało smarkania i kaszlu ☺
Heliosis11
Jak kiedyś będziesz się czuła wyalienowana to daj znać, chętnie pomogę ( ͡° ͜ʖ ͡°) i wzajemnie, oby jak najmniej kataru
Kiedy wchodzę wieczorem na youtube i mam dużo propozycji z subskrypcji, Twoje vlogi wybieram pierwsze.
Kocham Cię Gonciaczku! Życie jest super! Mam nowego vulcana!
Krzysiu Jak mówisz komuś że robisz Yt a on cię wyśmiewa pokaż mu wyciąg z konta i wtedy zobaczymy komu wtedy będzie do śmiechu :)
Boszszsz Kasia jest taka dobra.Caly czas patrzy jakby dropsa zobaczyła ale jak juz cospowie to jest zajebiste.Przycmila Goncia
Pytanko: robicie super filmy i są jeszcze bardziej super dzięki muzyce... Nie myśleliście o robieniu jakichś "wideoklipów"? ("music videos?")
Krzysiu, dość prywatne pytanie. Nie myślałeś nigdy poważnej nad ustabilizowaniem, założeniem rodziny itp. czy raczej podróże, a potem samotna starość (której Ci oczywiście nie życzę).
Na ile umiesz mówić po japońsku? Czy umiałbyś się z kimś porozumieć lub np. zrozumieć coś bardzo prostego czy zawsze tylko po angielsku? Czy w ogóle planujesz kiedyś mówić płynnie w tym języku? Zazwyczaj mieszkanie w danym kraju niejako wymusza czy też umożliwia szybką naukę języka na wysokim poziomie. Jak jest u Ciebie?
A drugie pytanie: JAKIE SĄ RELACJE POMIĘDZY TOBĄ I KASIĄ? Nie sądziłeś chyba że o to nie zapytam ;D
W jakim wieku zacząłeś palić ? Jak do tego w ogóle doszło i co Cię skłoniło żeby zacząć ?
+DarkNinja fejm w gimbazie xD
"Więcej niż jedno życie" - Taka książka zrobiłaby furorę ;)
Krzysztof, orientujesz się może jak rozwija się w Japonii obecnie branża robotyczna, ta strona przemysłowa, nie zabawki humanoidalne? Potrzebują europejskich inżynierów?
Japonia zawsze była stolicą robotyki, ale nie wiem jak obecnie wygląda kwestia wolnych miejsc pracy i zarobków.
Krzysiu, napisz książkę o swoim życiu i przemyśleniach !
Bardzo dobrze sie Ciebie ostatnio słucha Krzysiu :)
Z moich obserwacji popularnych w polskim youtube kanałów uważam, że merytoryczna tereść nie ma takiego znaczenia. Liczy się wyłącznie forma, który musi być zabawnym, kolorowym i głośnym szoł :/
Nie znaczy to, że kanały w których stawia się na treść nie istnieją, ale są w mniejszości.
Już się martwiłam, że nie będzie dzisiaj odcinka.
"Lepiej mu stoi chuj" - Kasiasia '16
Przygniłem xD
I nie wzrosła oglądalność dlatego, że ludzie wolą oglądać twoje życie niż słuchanie o Japonii chodź część może woli. Ale chodzi o to , że ludzie lubią oglądać coś codziennie a najbardziej osoby którą lubią i często oglądają między innymi te daily vlogi ponieważ tak jak ja lubią oglądać coś chociażby przy jedzeniu. Ja robię tak zawsze więc możliwe jest to, że właśnie dlatego ludzie częściej oglądają daily vlogi niż bardziej historyczne czy jakieś tam filmy.
Kasia jak zawsze coś walnie to potrafi rozbawić bardziej niż cały odcinek :D
Z wielką chęcią oglądałabym dobre vlogi o polskich miastach i wsiach.
gimnzajum mocno oglada i mocno komentuje, wspaniala widownia:)
Krzysiu czy masz takie dni że chciałbyś wszystko rzucić i wyjechać w "Bieszczady"? Kiedy kompletnie nic Ci się nie chce i roboty unikasz jak ognia? Jeśli tak to w jaki sposób sobie z tym radzisz, jak się motywujesz?
Z Ameryki Południowej polecam Ci Krzysiu Chile: masz tu wszystko (lodowce, Andy, pustynię, Ocean, lasy, wielkie miasta) a do tego super ludzi
Jako bonus do pytania o języki w okolocach okolicach 7:20, liczebniki w bodajże koreańskim czy tajwańskim brzmią identycznie, co w japońskim, co w swoim czasie sprawiło, że posądziłem o twórców o lenistwo. Tak, wywodzą się z w dużej mierze chińskiego, aczkolwiek brzmienie jest inne. O ile mi wiadomo, japończycy garściami brali z chińskiego alfabetu, chociaż brzmienie jest inne, aczkolwiek dalszy rozwój języka wymyka się logice, szczególnie jeśli chodzi o współczesny japoński z zapożyczeniami z angielskiego, które często znaczą coś zupełnie innego niż oryginalne...
Jak dla mnie, lepsze niż Zapytaj Beczkę ^^ Coś ciekawego się przynajmniej dowiedziałem.
POZDRAWIAM SERDECZNIE PANA SUPER MASZ PAN GŁOS LEKTORSKI I RADIOWY
Mówiłeś kiedyś o tym mandacie (chyba w Zapytaj Beczkę) i teraz jak sobie idę koło Dworca Głównego w Krakowie, i widzę ludzi palących pod tabliczkami zakaz palenia, to przypomina mi się Twoja historia :D
po pierwsze schudles a po drugie to jestes wspanialy pozdrawiam
Hahaha, no nieźle! I chociaż nawet mój chłopak podesłał mi dokładnie 9:12 to i tak powiem standardowo - kocham Cię, pozdrawiam i życzę powodzenia :D
Krzysiu odpowiedz , czy w Japonii są organizowane wyścigi takie jak w filmie Tokyo Drift ? troche głupie ale kiedys widziałem dokumentalny film o tym i jestem po prostu ciekaw.
-Trzymajcie kciuki - powiedział Krzysiu krzyżując palec wskazujący i środkowy :)
Odnośnie palenia to myślę że w dzisiejszych czasach palenie jest wręcz wadą a nie tylko nie jest cool. Szczególnie gdy widzę dziewczynę z papierosem to mnie coś od niej od razu odrzuca.
Jak dla mnie możesz robić i merytoryczny przekaz (ciekawostki z Japonii) jak i iść na żywioł i pokazywać swoje życie codzienne :)
[Q&A] Jak wygląda stosunek do piractwa w Japonii? Czy większość ludzi bez problemu stać na korzystanie z legalnych źródeł i ściąganie rzeczy z neta to wstyd czy wręcz przeciwnie?
Tak jak wspomniałeś o Casey Neistat, to tak sobie poprzypominałem Twoje filmiki i Casey co doprowadziło mnie do refleksji że jesteś takim Polskim Casey Neistat. Może to dla nie których będzie duży skrót i uproszczenie ale nie znam innego youtubera który by kręcił materiały takiej jakości jak Gonciu :)
A moim skromnym zdaniem seria i fragmenty innych filmików w których opowiadałeś o Japonii były NAJLEPSZĄ częścią twojej "pozaśmieszkowej" twórczości i szkoda że ją zarzuciłeś. Fajnie się słucha i ogląda o tym co robisz i kim jesteś (bo robisz fajne rzeczy i jesteś ciekawą osobą) no ale ile można.... Warto byś, jako osoba "tam na miejscu" opowiadał nam trochę o Japonii, najlepiej takie rzeczy których sam doświadczyłeś i których nie wyczytamy w książkach . ;)
Cieszę się że zerwałeś z tą trutką, czego nie można powiedzieć o naszej szlachetnej gimbazie w której jak ktoś nie pali to jest wielkie zaskoczenie. " Nie palisz?!?!?" Naprawdę to jest nie do pomyślenia żeby w tak młodym wieku się truć takim świństwem. Ale część naszej złotej młodzieży znalazła na to sposób, teraz już nie śmierdzi, nie ma żółtych zębów, a to wszystko dzięki e-papierosom!!! Ehhhhh... niewiarygodne jak młody człowiek marnuje swoje cenne lata życia, patologia......
Tak, Krzysiu, mówiłeś o mandacie w jednym z odcinków Zapytaj Beczkę. xD Temat wyszedł bodajże od tekstów piosenek rapowych i zacząłeś opowiadać o swoim życiu na ulicy (że raz dostałeś w twarz) i kłopotach z prawem. Kurczę... Czy to już ten etap, że nagrywasz tyle, że można się spodziewać, że za jakiś czas opowiesz nam super intymną historię ze swojego życia, a potem o tym zapomnisz?
Chciałem napisać komentarz, najciekawszą do tego sytuacją było wtrącenie Kasi, ale już napisało o tym strasznie dużo osób. CZEKAJ! O tym, że już napisali też już jest komentarz. To o czym mam pisać?!
Krzysiu ostatnio jadąc komunikacją miejską uświadomiłam sobie, że jestem na takim etapie że wiem co dzieje się codziennie w Twoim życiu w Japonii i nie tylko a nie mam kompletnie pojęcia co słychać u moich najniższych znajomych/przyjaciół czy coś ze mną nie tak ?
Tak smutno trochę, gdy w górnym prawym rogu pojawia się ikona "i" - proponowane, bo wiesz że zaraz koniec filmu... ;(
Skąd Kasia wie, czy Ci lepiej stoi? hueheuheuheuh
+Mechatron12 Kasia wie?
+P@ULLO Matka wie, że Kasia wiesz?!
Baku Joint To było do mnie?
Baku Joint A śmiechom nie było końca.
To teraz Ci odpowiem: W moim komentarzu właśnie o to chodziło, był taki gimbusiarski specjalnie, ale to że go nie zrozumiałeś to już nie moja wina.
Baku Joint Po pierwsze nie jestem gimbusem, chociaż nie mówię, że to coś złego. Po drugie popraw swoją interpunkcję. Po 3 to nie była pułapka tylko zwykły podtekst. Po 4 Nie potrafisz interpretować wypowiedzi. Po 5 Twoja ironia na początku wypowiedzi jest żałosna.
O mandacie za palenie na pewno mówiłeś na spotkaniu w gdańsku, 2-3 lata temu już nie pamiętam, ale dalej wierzę, że jeszcze kiedyś nas odwiedzisz :P
9:12 i te cięcie