Widzimy, że dużo fajnych książek kupiłaś/dostałaś, niektóre mamy w planach czytać. 📚 „One Last Stop” 😍 - bardzo polecamy, naszym zdaniem jest zdecydowanie lepsza niż „RW&RB”. Ta historia na pewno zostanie z nami na dłużej. Miłego wieczoru! 😄
Co do "Nomadland", warto dodać, że za tę książkę Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego odebrały 11 września autorka Jessica Bruder i tłumaczka Martyna Tomczak. I szczerze mówiąc, wolę książkę od filmu, mimo że oskarowy :)
O, Hobbit! :) Jak będziesz zabierać się za Władcę to polecam kupić sobie wydanie tłumaczone przez panią Skibniewską :) (czyli niestety nie to ilustrowane). Wszystkie Kolory Moich Wspomnień czytałam kiedyś w oryginale, też mi się ta książka bardzo podobała, chociaż nie polubiłam głównej bohaterki. Miałam ją sobie kupić, ale w sumie skoro wyszła polska wersja to może w nią zainwestuję :D Klara i Słońce nadal przede mną :) Super filmik!
Uważam, że "Folwark zwierzęcy", jak i "Rok 1984" powinny być lekturami obowiązkowymi. "Obciążonych" polecam, a "Biblioteka" mnie zainteresowała, zresztą nie tylko ona :)
Czy mi się wydaje czy Nomadland jest tez w innym wydaniu takim z tej serii Amerykańskiej? 😅 czy mi się książki pomieszały, bo mam teraz małego mind fucka 🙈
Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii co do książki "Szczęki". O filmie każdy słyszał, prawie każdy pewnie oglądał, a o książce w ogóle prawie się nie mówi.
@@aniama286 Ja właśnie piszę o tym co chce mieć na półce. Odeszła już od kupowania książek w biedronce tylko dla tego że są tanie teraz kupuje to co chce faktycznie mieć w domu A jest to sporo klasyków więc lista wcale aż taka mała nie jest.
Dla rozumienia świata - tak, zdecydowanie. Natomiast myślę, że jest trochę za ciężki dla kogoś, kto chce dopiero zacząć czytać Tolkiena. Zbyt surowy, napisany specyficznym podniosłym stylem. Ja proponowałabym najpierw Hobbita i WP, jak wejdzie dobrze, to dopiero Silmarillion i Niedokończone opowieści. A po ich lekturze można (a nawet należy!) wrócić do WP i zrozumieć więcej.
Dla mnie ekranizacja "Szczęk" jest lepsza od książki. Wątki, które znajdują się w powieści, a które nie zostały uwzględnione w filmie, według mnie nie działają na jej korzyść - za mało jest w niej głównego tematu. Zaczyna się fajnie, ale im dalej, tym gorzej. :-/
Widzimy, że dużo fajnych książek kupiłaś/dostałaś, niektóre mamy w planach czytać. 📚
„One Last Stop” 😍 - bardzo polecamy, naszym zdaniem jest zdecydowanie lepsza niż „RW&RB”. Ta historia na pewno zostanie z nami na dłużej. Miłego wieczoru! 😄
Przepieknie wydany jest ten Hobbit 😁 mam to samo wydanie i czeka na przeczytanie. Uznalam, ze jesien bedzie idealna pora na te ksiazke 🙃
nie mogłam się doczekać nowego odcinka😍 miłego pobytu w Paryżu!!!
Mówisz, że lubisz wodne klimaty. Polecam 20000 mil podmorskiej żeglugi Juliusza Verne'a, jeśli jeszcze nie czytałaś. Moim zdaniem jest zachwycająca ;)
Te kwiatowe wydania klasyków są PRZEPIĘKNE 😍
Co do "Nomadland", warto dodać, że za tę książkę Nagrodę im. Ryszarda Kapuścińskiego odebrały 11 września autorka Jessica Bruder i tłumaczka Martyna Tomczak. I szczerze mówiąc, wolę książkę od filmu, mimo że oskarowy :)
O, Hobbit! :) Jak będziesz zabierać się za Władcę to polecam kupić sobie wydanie tłumaczone przez panią Skibniewską :) (czyli niestety nie to ilustrowane).
Wszystkie Kolory Moich Wspomnień czytałam kiedyś w oryginale, też mi się ta książka bardzo podobała, chociaż nie polubiłam głównej bohaterki. Miałam ją sobie kupić, ale w sumie skoro wyszła polska wersja to może w nią zainwestuję :D Klara i Słońce nadal przede mną :) Super filmik!
Ja ostatnio kupiłam tylko jedną książkę, jaką była "OMEGA" Marcina Szczygielskiego. Będę czytać! (Może jeszcze dzisiaj ją zacznę?) 😁🖤🌼🌈
Uważam, że "Folwark zwierzęcy", jak i "Rok 1984" powinny być lekturami obowiązkowymi. "Obciążonych" polecam, a "Biblioteka" mnie zainteresowała, zresztą nie tylko ona :)
Czy mi się wydaje czy Nomadland jest tez w innym wydaniu takim z tej serii Amerykańskiej? 😅 czy mi się książki pomieszały, bo mam teraz małego mind fucka 🙈
Tak są dwie wersje okładki
Super książki 😃 a zdradzisz skąd taka fajna koszula ?
Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii co do książki "Szczęki". O filmie każdy słyszał, prawie każdy pewnie oglądał, a o książce w ogóle prawie się nie mówi.
Co do Szczęk... no cóż... jak dla mnie za mało rekina a za dużo polityki i paplaniny. Szczęki to był mój zawód bo film uwielbiam.
O boże ile ja mam planów związanych z zakupami to nie wiem czy mój portfel to wytrzyma.
Ja stwierdziłam że warto się zastanowić czy chce ta książkw na półce. Pomogło mi to i aktualnie kupuje tylko to na czym faktycznie mi zależy
@@aniama286 Ja właśnie piszę o tym co chce mieć na półce. Odeszła już od kupowania książek w biedronce tylko dla tego że są tanie teraz kupuje to co chce faktycznie mieć w domu A jest to sporo klasyków więc lista wcale aż taka mała nie jest.
witam Tolkiena lepiej zacząć od silmarillion
Dla rozumienia świata - tak, zdecydowanie. Natomiast myślę, że jest trochę za ciężki dla kogoś, kto chce dopiero zacząć czytać Tolkiena. Zbyt surowy, napisany specyficznym podniosłym stylem. Ja proponowałabym najpierw Hobbita i WP, jak wejdzie dobrze, to dopiero Silmarillion i Niedokończone opowieści. A po ich lekturze można (a nawet należy!) wrócić do WP i zrozumieć więcej.
(tak, to ja, ten Tolkienoświr, którego Nikola przedstawiała Ci na targach, pozdrawiam)
Dla mnie ekranizacja "Szczęk" jest lepsza od książki. Wątki, które znajdują się w powieści, a które nie zostały uwzględnione w filmie, według mnie nie działają na jej korzyść - za mało jest w niej głównego tematu. Zaczyna się fajnie, ale im dalej, tym gorzej. :-/