Warszawa Urbex - Warszawskie Zakłady Papiernicze |URBEX #91|
Вставка
- Опубліковано 18 сер 2015
- Subskrybuj: / sietra
Wejdź na FB: / sietra.urbex
Przedostatnim obiektem, jaki zwiedziłem podczas mojego pobytu w Warszawie były Warszawskie Zakłady Papiernicze.
W wyprawie towarzyszył mi Michał z kanału Urbex Polska:
/ naszarzeczywistosc
Co do samego obiektu.
Już na wstępie zauważyłem, że sporo budynków zostało wyburzonych. Pomimo tego, ilość miejsc do zwiedzenia jest imponująca.
W środku zachowało się całkiem sporo rzeczy, w tym maszynownie wind wraz z silnikami.
Jak widać na filmie, część zakładów jest dalej wykorzystywana i łatwo można natknąć się na pracowników. Dlatego radzę omijać dolne piętra.
Patrząc na stan budynków ogarnia mnie smutek. Jest to kolejny obiekt, który pomimo swojego wkładu w historię, popada w ruinę.
Pięknie widać na tych waszych filmach jak Polskie firmy zostały zniszczone a na ich miejsce przybyły zachodnie koncerny. Robicie naprawdę dobrą robotę wstępem i opowiedzeniem historii miejsca, za wiele lat będzie to bardzo wartościowy materiał.
+Tomasz Machowski Tak, tak - zostały zniszczone, stłamszone, rozstrzelane - biedne wzięte w niewolę, więzione, a były perłą w koronie, chlubą bohaterskiego narodu polskiego, umęczonego, zdradzonego (również o świcie). Produkowały towar najwyższej światowej jakości i dlatego, jako konkurencyjne, zostały zniszczone przez podłą Brukselę i jej sprzedawczyków: Niemców, Sowietów, Żydów, ukrytą opcję niemiecką ze Śląska, WSI, SB i agentów tajnych służb !Cześć ich pamięci !
Śmierdzi lewakiem... Tak właśnie - zostały sprzedane za bezcen , zmarnowano potencjał , przejęto za grosze , zniszczono , zlikwidowano.
Doraso23 Były konkurencja dla zachodu, dlatego zostały zniszczone.
Fiaty 125P też były eksportowane i co z tego? Nadal były przestarzałą konstrukcją z lat '50. Więc to, że coś było eksportowane (głównie do krajów trzeciego świata albo krajów Układu Warszawskiego), nie znaczy, że było konkurencyjne. Zazwyczaj zakłady były biedne i posiadały przestarzałe technologie, które przez wysokie koszty produkcji i brak finansów na modernizacje, co w znakomitej większości prowadziło do tego, że to wszystko klękło. Nie dlatego, że to była "konkurencja dla zachodu". Tak jak mówisz, to było bodaj tylko w wypadku cukrowni, gdzie w skutek regulacji doprowadzono do upadku jednego z najprężniejszych przemysłów cukierniczych w Europie.
Ta akcja z wózkiem widłowym była mistrzowska 😁👍 super eksploracja
powiem wam szczerze, naprawdę wciągający jest Urbex, super wszystko przedstawianie, lubię główno-mowiacego. naprawdę szacunek. chciałbym bardzo z wami się gdzieś wybrać. pozdrawiam
+blues man89 na 15 tysięcy subskrypcji będę organizował konkurs, w którym główną wygraną będzie wspólna eksploracja ;)
Świetny materiał czekamy na następny odcinek, POZDRAWIAM ! ! !
towariszcze uwielbiam wasze filmy ,zawsze poprawiają mi humor .Świetna,profesjonalna robota-z mojej strony polecam wam zwiedzić opuszczone koszary wojskowe miejscowość Czarna-woj.podkarpackie .pozdrawiam serdecznie.
Łapką w górę :)
Wielokrotnie musiałem kryć się przed ludźmi którzy pracowali w pobliżu, pilnowali obiektu. Pomimo tego, że często nic Ci nie grozi - adrenalina daje czadu :) Pozdrawiam Sietra, świetne filmy :)
Super robota, obejrzałem już około 15 Waszych filmów i natrafiłem na moje "rodzime podwórko" czyli Prudential i te Zakłady Papiernicze. Przejeżdżałem koło tego miejsca dziesiątki razy przez ostatnie 6 lat, bo mam tam w okolicy klienta i nie wiedziałem co to było i że to kiedyś był potężny zakład. Aż żal patrzeć, do czego doprowadziła prywatyzacja w tym kraju. Tak jak większość sprywatyzowanych polskich zakładów została doprowadzona do ruiny, a ludzie stracili pracę. Pozdrawiam, życzę powodzenia i subskrybuję. Marcin
Marcin2516 Taki był cel zamierzony POokragłostołowych bandytów. Odebrać narodowi chleb i naukę.
Urbeksy robię od czasów, gdy jeszcze nikomu nie śniło się to słowo, a zwiedzanie opuszczonych fabryk było totalnie niemodne, jakieś 16-17 lat temu zacząłem na dobre.
Odcinki oglądam z dużą radością, bo obrazują emocje, jakie znam z dziesiątek obiektów, które zbadałem, a mieszkam w aglomeracji Łódzkiej, więc wierzcie mi - było co zwiedzać...
Papiernia obudziła ciepłe wspomnienia, w moich Pabianicach istniała (jedna z wielu) potezna fabryka o profilu papierniczym o mega ciekawej historii, którą zabito przez defraudacje. Fabryka produkowała papier nitrocelulozowy do spłonek dla wojska - to była produkcja tajna - i w połowie lat 90. wybuchł w niej pożar. Wyobraźcie sobie co to była za pożoga! Pół województwa to gasiło, a ogień był widzialny w promieniu 10 kilometrów. Pomimo totalnego zniszczenia, prowizorycznie zakłady odbudowano! Mimo, że to była druga połowa lat 90.! Taka to była żyła złota! Ale co z tego, skoro prywatny inwestor, który to potem przejął, zarżnął to perfidnie, kradnąc pieniądze?
Fabryka upadła, potężne zabudowy również. Maszyny zostały w środku. Co się dało syndyk licytował. Jakieś 2 lata temu wszystko wyburzono. Napisałem artykuł medialny jak i stworzyłem jakieś video z tego obiektu - jeżeli kogoś interesuje to jak zarżnięto wielką papiernię w Pabianicach - piszcie PW, a z przyjemnością prześlę tekst.
I ten film odzwierciedla moje wspomnienia, jak i te emocje, jakie były wiele razy na zwiedzaniu opuszczonych fabryk, pod tytułem "ktoś jest na obiekcie, kryjemy się". :-)
Pozdrawiam wybitnie serdecznie, świetnie tworzycie, jestem pod wrażeniem. A ten klip spod Kutna, wiadomo o co chodzi, to po prostu epika! Dobrych Świąt, chłopaki
Dziękuję :) Miło czytać komentarz osoby, która dzieli moją pasję :) Wesołych świąt :)
"Fabryka produkowała papier nitrocelulozowy do spłonek dla wojska" chyba w jednym zdaniu zawarłeś informację, dlaczego fabryka upadła. Lata '90 to nie 1976, kiedy ramię w ramię z Wielkim Bratem pakowano spory procent PKB w wojsko, na wypadek, jakby zgniły imperialistyczny zachód miał zaatakować miłujące pokój kraje Układu Warszawskiego. Wiele fabryk podzieliło ten sam los po ucięciu kontraktów od wojska, które często było głównym albo jedynym - jak w wypadku wspomnianej przez Ciebie - fabryki.
16:16 to jest "kotara", która akurat w zakładzie, w którym ja obecnie pracuję chroni przed przeciągami a w innym miejscu ma na celu powstrzymywanie pary wodnej i być może nawet samej wody, by ta się zbyt daleko nie wydostawała poprzez rozpryskiwanie. Tutaj mogło być podobnie np. z zapyleniem czy czymś (widać, że sufit został zdjęty lub zniszczał, przez co "kotara" sprawia wrażenie, że jest bezużyteczna.
To lecim z maratonem Sietry :)
Odcinek w pyte :)))
Te leje robią niesamowite wrażenie
jak pieknie pokazane rozkradanei tych sprywatyzowanych zakladow :( az wozkiem widlowym jezdzil ....
Sławek Sz Kolego polecam obejrzeć jeszcze raz ten moment ;) tym wózkiem jeździł pracownik który przestawiał i zabierał zapakowany towar, bo część tych budynków jest wykorzystywana jako magazyny i normalnie pracują tam ludzie. Nie było to żadne rozkradanie ;)
Zajebisty film i przykro patrzec, ze to wszystko zostalo zniszczone. Ale czasem za bardzo ryzykujecie zyciem.
Amazing video!
Panowie..... SZACUN!
byłem tam na jesieni 2020,konkretnie w niedzielę - nie było dosłownie nikogo i nic nie przeszkadzało w niczym:)
Jaka to jest kamerka? GoPro? Jeżeli tak to w jakim trybie to było nagrywane? Super View?
+Kurczak To JVC Adixxion ax2
Dziekuje
Nice, thank you ;)
Teraz wszystkie odcinki będą z Warszawy, czy to tylko chwilowe? Trochę brakuje mi Alone Walkera, fajny duet tworzyliście.
Arek4112 spokojnie, Walkera jeszcze zobaczysz ;)
Dzień dobryyyyy 😀😁😀
Ale przyznam się że ten z Warszawy koleś spoko jest :)
sietra mam już bardzo dużo wiosen:( ale dzięki twoim filmom na kanale wróciła chęć na nowo dostawać gęsią skórkę w eksploracji :) zapraszam na swój kanał i prosiłbym o podpowiedzi co zmienić w trakcie nakręcona materiałów:) pozdrawiam Patryk
Papierownia Szczecin-Skolwin tam idzcie bo to potężne zakłady !!! I był to mój pierwszy Urbex :)
Nice vid , thanks
Te grzybki, to wysoce prawdopodobnie ścieraki do Celulozy (młyny)
sorry za literówki, pozdrawiam! Czekam na kolejne filmiki z wypraw!
Nieźle z tym gościem mieliscie :D
20:25 leży stare frugo jeszcze nie wypite całe :)
sietra to nie jest w Konstancinie pod Warszawą ?
Kondek Logistyk XD Jest
Sietra mam dla ciebie super Opuszczoną winiarnie w której był burdel w piwnicy jest ona w woli grybowskiej bysliśmy tam z tysiąc razy bardzo często tam bywa policja ponieważ budynek znajduje sie obok klasztoru i zakonnice dzwonia po policja, bywa tam często ruska mafia nawet isch kiedys widzielismy wiec uwazaj na czerwone bmx e36 jak bys byl zainteresowany to moge ci podeslac zdjecia :) odpisz!
+THEjwid7777 Na chwilę obecną nie panuje wyprawy do warszawy. Ale dzięki za cynk ;)
spoko :)
obiekt jeszcze istnieje
w pierwszym poradniku mówileś że z większością ochraniarzy się dogadałeś i byłeś tam za ich zgodą a na filmach udawaleś że się przed nimi chowasz i wogule dlatego żeby ich niezwolnili za wpuszczenie cie na teren prywatny czy w tym przypadku było tak samo ???
16:20 zwykłe kotary oddzielające, zamiast drzwi.
do kogo teraz obecnie nalezo cale zakłady
R.I.P.
5:27 raczej ta rura dostarczała wodę.
enjoy wish we could get some English Subs thanks erik
Zastanawia mnie jedno kiedy znajdujecie czas i pieniądze na wyprawy? Pasja pasją ale wszystko kosztuje.
+PIOTR ŚRODA sprzęt zbieram od lat, a do paliwa zawsze Walker się dołoży ;)
A gdybyście sobie założyli jakieś stowarzyszenie aby np można było na KRRS wpłacać jeden procent podatku jak to mają chłopaki ,,Muzeum Polska na Kołach'' z Buska Zdroju. Może by fani waszego kanału pomogli w wyprawach. To co robicie to świetna sprawa. Wielu ludzi nigdy by nie wiedziała że istnieją takie fantastyczne miejsca które warto utrwalić chociażby na pamiątkę,
+PIOTR ŚRODA jakoś nie wierzę w skuteczność tego typu stowarzyszeń. Wątpię, żeby ktokolwiek chciał mnie sponsorować.
Fajnie tam jest ale duuuużo alarmów
Ulica?
te ala szubieniv mogły służyć do podnoszenia transformatoròw
Konstancin na Mirkowie
sietra już prawie 5000 tys subskrybcij :D a wg gdzie Alone Walkera? ;P bo go brakuje :D
+Arrr Tiii Jeszcze go zobaczysz ;)
A kur... Jeszcze skaczesz hehehe.
Powiedz w 2023, że masz lęk wysokości :)
Już mniejszy 😉
zajebiscie znaic
cos w lublinie
Dziwne że jeszcze tyle elementów metalowych się uchowało.
Istnieje jeszcze ten obiekt, czy został wyburzony?
+Winter Breakers 2 tygodnie temu jeszcze istniał.
Winter Breakers Urbex Jeszcze istnieje chociaż kręcą się tam ludzie
Za komuny nie zylem ale Jak patrze jak polska po 89roku wyglada to lza sie w oku kreci.
Moze bylismy pod butem tak bylismy pod butem zsrr
Ale ten kraj sie rozwijal
Nie jestem komunista
Urodzono mnie po 97r ale szkoda tego kraju
ale chłopie co ty gadasz? Co teraz przemysłu nie ma? zobacz ile fabryk mamy w rożnych strefach ekonomicznych. Owszem najczęściej zagraniczne ale jeśli Polski przemysł nie wytrzymał konkurencji to tylko świadczy o jego zacofaniu i braku rozwoju. Części fabryk żal innych nie ale jesli fabryka przynosiła straty , byłą zadłużona i nie miała szans na modernizacje to niestety ale taka jest kolej rzeczy i zamyka się ją. Poza tym Polski przemysł istnieje ale nie koniecznie w tych sektorach co kiedyś.
Widzę ,że zupełnie nie znasz tematu. Posłuże się przykłądem ze swojego podwórka. Kieleckie zaklady Chemar - konkurencyjne dla zachodnich fabryk produkujących specjalistyczna armaturę. Po przemianach ustrojowych sprzedane , niszczone , podzielone na spólki. Co pozostało? Markety , markety , markety. Nie mamy nic swojego!
moflovkibezczelnie kłamiesz michnikowski kretynie. To co piszesz to przedruki z wyborczej tego bandyty. Wszystko pracowało i eksportowało i to się zachodowi nie podobało, dlatego zostało zniszczone. Zadłużenie POwstało PO 90 roku jak do władzy dobrał się bandyta balcerowicz i wprowadził POpiwek. POczytaj sobie a nie POwtarzasz bezczelną propagande tevałenu i gazwybu.
Doraso23 Chemar produkował unikatowa aparaturę na skale światowa. urządzenia rozkradzione, produkcja wyprowadzona z kraju. Kielce sa w całości zaorane, nie ostał się prawie żaden zakład. Podobnie jak Radom, choć tam podobno ruszyła nowa fabryka broni.
Michał S - zadłużenie powstało po roku '90? To co FOZZ likwidował? To co nam częściowo umarzał Klub Paryski? Skoro długów nie było i powstały po '90 roku. Skoro było tak pięknie to czemu PZPR upadło? Przecież władza ludowa miała odrąbać rękę, każdemu kto na tę władzę rękę podniesie - tak przynajmniej mówił Cyrankiewicz. Patrząc na to Twoje zacietrzewienie o te nierentowne zakłady, czytając jak piszesz o ich konkurencyjności itp., to Ty jesteś taki sam stary komunista jak Michnik, na którego tak narzekasz.
fajne
Komuna zabrała, aby warchoły mogły sie wzbogacic, ale jak już nie można było się wzbogacać i trza było oddać, to "rzucili to" byle gdzie i teraz zrzucają winę na podłych przedsiębiorców, zagraniczne firmy, i wrednych ludzi... NIE, to był majątek państwowy-narodowy i trzeba było zadbać, aby się to nie zniszczyło- poprzez odpowiednie prawo, regulacje, oraz poprzez przekazanie tego w odpowiednie ręce, które to ręce by to jakoś wyremontowały. Część z tych budynków można było zabezpieczyć i potraktować jako skansen. Doprawdy nie trzeba było inwestować grubych milionów, aby zachować najstarsze i najbardziej wartościowe budynki w miare dobrym stanie, dla zwiedzających. Ale po co? Nie moje, to po co mam o to dbać. A właściciele (obecni)? Kupili, bo mogli, niszczeje-bo może. Łatwiej jest skrytykować jakiegoś wacka który kupił i nie wie co dalej z tym zrobić, ale już do komuchów sie nie dopierdoli, no bo przecież oni mają dojścia, kase, pozycję... mogą oddać.
Trzeba być głupim śmieciem, aby nie rozumieć jakim złem jest socjalizm.
MrDonKrzysztof wystarczyło nie dopuszczać POokrągłostołowych bandytów do koryta i pozostać przy ustawie wilczka z 87 roku.
MrDonKrzysztof - Nie, nie był to majątek państwowy-narodowy a zajebany prywatnemu właścicielowi po 1945 roku.
Michałku, misiu kochany, nawet nie wiesz kiedy ustawa Wilczka weszła w życie. 1 stycznia 1989 roku, podpisana 23 grudnia 1988. Więc nie mędrkuj. W dodatku, kogo jak kogo, ale nazwisko Pana Mieczysława, to wypadałoby pisać od wielkiej litery.
Czy ktos poda mi lokalizacje?
Mazowieckie Konstancin-Jeziorna Mirków
Cześć.
I Ty Sietra masz lęk wysokości :) ???
To jak tam się wspinałeś :) ???
Chyba, że teraz dopiero dostałeś tego lęku ;)
Pozdrawiam.
Można bać się wysokości 10 metrów i 100, ale tej drugiej wartości będę bał się jednak bardziej 😉
@@sietra Ja też mam lęk wysokości, ale jak czegoś chcesz... (znaczy gdzieś wejść - zobaczyć) to wszedłem na dostrzegalnie p.poż. w lesie.
Oczywiście legalnie.
Bujała się niesamowicie na boki, ale kurde wspiąłem się:)
@@dymsongwo tak samo miałem przy wejściu na Dugę
Poziom Twoich filmów oceniam wysoko, ale ciągle mylisz pojęcia: rozdzielnia i rozdzielnica. Jedno i drugie pełni funkcje rozdzielcze tj. służy do rozdziału energii elektrycznej. Jednak rozdzielnia to osobne pomieszczenie przeznaczone tylko do tego celu. Jeżeli na ścianie np. korytarza umieszczony jest jakiś punkt rozdzielczy to będzie to rozdzielnicą.
Twarze jak rozumiem zakrywacie gdyż boicie się o mandaty itp ?
Przecież to nie jest w Warszawie
ExploRide PL Jest to w Konstancinie
jak zwykle po zmianach ustrojowych na początku lat90 w firma zostala sprywatyzowana , i upadła. Jakie to Polskie:(
Zdrajcy tak nas załatwili.Bolek,Kuroń,Michnik,Mazowiecki itd...
To się w głowie nie mieści co zrobili z polską .... pełno jest takich zakładów w polsce.. ;/
Tragiczne ale niestety prawdziwe.. jak by chodź unitra która kupił pioneer i po chwili zamknął pieknie i sumiennie nas wykończyli ..;/
Mateusz Bacmaga Cała Polska tak wygląda. Bez POwieszenia balcerowicza, lewandsowskiego, bieleckiego and consortes nie ma co mówić o prawie i sprawiedliwości.
Nie Unitrę kupił Pioneer, bo to zjednoczenie, a Tonsila i nawet nie był większościowym udziałowcem, bo do tego wymagane jest 51% akcji, wtedy to sobie mogą decydować. Tonsila zarżnęły (jak w wielu wypadkach) związki zawodowe, które chciały trzymać się ciepłej posadki, choć należał im się kop w dupę.
"W 1996 wznowiono współpracę z koncernem Pioneer, który sukcesywnie nabywał akcje spółki, stając się w 1998 dominującym akcjonariuszem. Kryzys gospodarczy w Azji wschodniej w latach 1998-2000 wstrzymał jednak dalsze zamówienia na zlecenie Pioneera, a także przewidywane inwestycje koncernu. O ile Pioneer usprawnił w Tonsilu proces produkcji, poprawił jakość produkowanych tam elementów głośnikowych i ogólnie poprawił jakość działania przedsiębiorstwa, brak restrukturyzacji, czyli m.in. przekształcenia Tonsilu w pełni prywatną spółkę, co za tym idzie, redukcji zatrudnienia i zwiększenia konkurencyjności wyrobów na rynku przyczynił się do upadku rynkowego Tonsilu. Krytyczny okazał się rok 2003, doszło wtedy do konfliktu związków zawodowych z zarządem spółki[1] i Agencją Rozwoju Przemysłu[2"
Poza tym fabryka cały czas produkuje. Więc jak wykończyli? Dopiero upadłość i pozbycie się pasożytów ze związków zawodowych, pozwoliło na przeprowadzenie niezbędnych przemian, tak by się podnieść z kolan. Uprzedzę przy okazji pytanie - aktualnie właścicielem Tonsila jest polak.
Miazga
ua-cam.com/video/z8YfZ1PvrMQ/v-deo.htmlm11s krone emesland
Obiekt jeszcze istnieje? Czy został wyburzony?
większość została
+sietra a wiesz ,że jakieś małżeństwo tam zamieszkało i zrobiło tam remont.
+SEBIX MATRIX EXploration chyba widziałem to w reklamie jakiegoś banku.
Ale jaja ;D
parkur owcy xd
Kiedy tam byliście?
jesteście grubo ubrani a teraz są upały....
30 kwietnia
sietra Ej w 15:28 te ,,Zasłony" macie na grafice ;P