Witam Panie Dawidzie.Pana ogrod jest pełen urokliwych zakątków.Wypełniacze które Pan stosuje dopełniają piękna tego ogrodu.Ogrod stwarza przepiękna harmonię pomiędzy roślinami które je otacza.To satysfakcja móc oglądać krajobrazy.Dziękuje i pozdrawiam
Kopytnik mam z lasu, pięknie zadarnia i zimozielony, tojeść rozłogową i dąbrówkę, też wszystko z lasu za ogrodem, barwinek większy i mniejszy i bluszcze.
Witam, dziękuję za ten odcinek. Pięknie u Pana komponują się te rośliny okrywowe. Nawet barwinek na dużej skarpie zachwyca, szczególnie jak kwitnie wiosną. Duża przestrzen daje takie możliwości. U mnie nie sprawdził się zwykły bluszcz, był b.inwazyjny. Poszukam tych kolorowych odmian. Pozdrawiam serdecznie Pana i osoby oglądające 🤗😍🌹🌹🌹
Witam mam wszystkie prezentowane wypełniacze choć jeszcze nie tak pięknie rozrośnięte dlatego stosuje zrębki z roślin lubię także dąbrówkę rozłogowa Black Scallop dość szybko się rozrasta na skarpie i pięknie kwitnie na fioletowo wiosną. Pozdrawiam
Jeszcze dąbrówka rozłogowa ładnie i szybko zadarnia teren. Ja mam przy oczku tojeść rozesłaną o seledynowych drobnych liściach. Nadaje się na stanowiska zarówno słoneczne jak i cieniste.
Dobry wieczór. Czy zrobienie takich obwódek z kamieni, wymaga specjalnego przygotowania podłoża? Mam na myśli wybranie ziemi, podsypanie piaskiem, utwardzenie cementem przestrzeni między nimi ?
Taka odważna we wprowadzaniu bluszczu i barwinka do mojego ogrodu nie jestem. Wolę subtelniejsze, mniej zdecydowane rośliny. Do tego służy mi miodunka pstra, kopytnik, pod czereśniami gajowiec, pod gruszą gęsiówka macedońska, dąbrówka rozłogowa, variegata, w słońcu macierzanka, i inne należące do piątki wiosennej. Mój ogród jest mniejszy, barwinek nie sprawdza mi się pod orzechem, bo nie widać spadających orzechów, tak samo jabłek wśród liści gajowca, wolę rośliny w cieniu rosnące kępami i sezonowe jak serduszka okazałe, funkie, kosmatki, turzyce, śnieżniki i czosnek niedźwiedzi. W pobliżu bzów gdzie brakuje wody, suszy nie boją się miesięcznice, które po rozsianiu się ograniczają chwasty. Ostatnio polubiłam margaretki, z którymi nie wiedziałam co zrobić, posadziłam w okolicy czereśni, gdzie źle się kosi trawę a po przekwitnięciu ścięte, tworzą zaporę od trawy i zielska. Gdybym miała typowy starodrzew na pewno wprowadziłabym barwinek i bluszcz, ale w moim sadzie lubię moje zawilce gajowe, narcyze, które z prezentowanymi przez Ciebie roślinkami nie miałyby szans. Obawiam się też konwalii które rosną u sąsiada za płotem. Serdeczności i spełnienia.
Skoro pani lubi te bardziej subtelne to polecam marzankę wonną,ładnie zadarnia,nie jest inwazyjna ,łatwo ją wyrwać gdzie jej nie potrzeba,pachnie siankiem,i jest używana w zielarstwie
Witam Panie Dawidzie.Pana ogrod jest pełen urokliwych zakątków.Wypełniacze które Pan stosuje dopełniają piękna tego ogrodu.Ogrod stwarza przepiękna harmonię pomiędzy roślinami które je otacza.To satysfakcja móc oglądać krajobrazy.Dziękuje i pozdrawiam
Pieknie👍🌹
Super ogród pozdrawiam Darek z Wałbrzycha
Kopytnik mam z lasu, pięknie zadarnia i zimozielony, tojeść rozłogową i dąbrówkę, też wszystko z lasu za ogrodem, barwinek większy i mniejszy i bluszcze.
Witam, dziękuję za ten odcinek.
Pięknie u Pana komponują się te rośliny okrywowe. Nawet barwinek na dużej skarpie zachwyca, szczególnie jak kwitnie wiosną.
Duża przestrzen daje takie możliwości. U mnie nie sprawdził się zwykły bluszcz, był b.inwazyjny.
Poszukam tych kolorowych odmian.
Pozdrawiam serdecznie Pana i osoby oglądające 🤗😍🌹🌹🌹
Dziękuję za pozdrowienie , również pozdrawiam cieplutko,
Pstrolistka sercowata ,trochę inwazyjna ale pieknie wyglada jako roślina okrywowa,pozdrawiam.
@@jolantaszurowska8095 Posiadam;) jest przepiękna, choć nie zimozielona
Witam mam wszystkie prezentowane wypełniacze choć jeszcze nie tak pięknie rozrośnięte dlatego stosuje zrębki z roślin lubię także dąbrówkę rozłogowa Black Scallop dość szybko się rozrasta na skarpie i pięknie kwitnie na fioletowo wiosną. Pozdrawiam
Pozdrawiam piękne rośliny
Polecam kopytnik. Bardzo egzotyczny wygląd.
Jeszcze dąbrówka rozłogowa ładnie i szybko zadarnia teren. Ja mam przy oczku tojeść rozesłaną o seledynowych drobnych liściach. Nadaje się na stanowiska zarówno słoneczne jak i cieniste.
Macierzanka piaskowa na miejsca słoneczne lub półcieniste, polecam. Mam od niedawna, wysianą z nasion.
Dobry wieczór. Czy zrobienie takich obwódek z kamieni, wymaga specjalnego przygotowania podłoża? Mam na myśli wybranie ziemi, podsypanie piaskiem, utwardzenie cementem przestrzeni między nimi ?
Zdecydowanie bluszcz ,a poza tym barwinek i trzmielina😊
❤
Można się zainspirować❤ ja jeszcze stosuje irge plozaca
Polecam dziurawiec lub epimediu
Te bluszcze pospolite w jasniejszych kolorach nie sa mniej mrozoodporne?
@@JustynaKauza-zj9eq Zgdza się, są mniej odporne
Wspomnę jeszcze o leptinelli. Wprowadziłem ją w tym roku i jestem bardzo zadowolony.
🌲
Floks szydlasty, na miejsca bardziej słoneczne.
@@marcinredo9936 też mam. Bardzo urokliwa roślina
@ogrodowyzapa1673 w przyszłym sezonie myślę dodatkowo nad wprowadzeniem macierzanki Coccineus pod piwonie drzewiaste.
Taka odważna we wprowadzaniu bluszczu i barwinka do mojego ogrodu nie jestem. Wolę subtelniejsze, mniej zdecydowane rośliny. Do tego służy mi miodunka pstra, kopytnik, pod czereśniami gajowiec, pod gruszą gęsiówka macedońska, dąbrówka rozłogowa, variegata, w słońcu macierzanka, i inne należące do piątki wiosennej. Mój ogród jest mniejszy, barwinek nie sprawdza mi się pod orzechem, bo nie widać spadających orzechów, tak samo jabłek wśród liści gajowca, wolę rośliny w cieniu rosnące kępami i sezonowe jak serduszka okazałe, funkie, kosmatki, turzyce, śnieżniki i czosnek niedźwiedzi. W pobliżu bzów gdzie brakuje wody, suszy nie boją się miesięcznice, które po rozsianiu się ograniczają chwasty. Ostatnio polubiłam margaretki, z którymi nie wiedziałam co zrobić, posadziłam w okolicy czereśni, gdzie źle się kosi trawę a po przekwitnięciu ścięte, tworzą zaporę od trawy i zielska.
Gdybym miała typowy starodrzew na pewno wprowadziłabym barwinek i bluszcz, ale w moim sadzie lubię moje zawilce gajowe, narcyze, które z prezentowanymi przez Ciebie roślinkami nie miałyby szans. Obawiam się też konwalii które rosną u sąsiada za płotem.
Serdeczności i spełnienia.
Skoro pani lubi te bardziej subtelne to polecam marzankę wonną,ładnie zadarnia,nie jest inwazyjna ,łatwo ją wyrwać gdzie jej nie potrzeba,pachnie siankiem,i jest używana w zielarstwie