Smutne jest to że faceci oczekują od kobiet że będą się ładnie ubierały, dbały o sylwetkę i ogółem schludnie wyglądały, a oni sami zwykle nic ze sobą nie robią :/ To musi działać w obie strony ! :D
Przepraszam, że zapytam ale ile facetów w twoim życiu oczekiwało abyś ładnie wyglądała? Zapewne niewielu. Wygląd to kwestia indywidualna. Każdy ubiera się tak aby czuć się dobrze. Jeśli zależy ci na wygodzie ubierasz się skromnie. Jeśli chcesz zwrócić czyjąś uwagę i poczuć się wyjątkowo ubierasz się w lepsze ubrania. Pamiętaj, że kobiety to płeć piękna i stosunkowo łatwo możecie osiągnąć efekt wow. Możecie wybierać z pośród niezliczone ilości ubrań, kosmetyków, obuwia, biżuterii lub innych dodatków. W internecie można znaleźć mnóstwo opinii jak powinna wyglądać kobieta w oczach mężczyzny i odwrotnie. Spośród tych opinii można zauważyć pewną prawidłowość. Większość mężczyzn oczekuje aby ich kobiety wyglądały ładnie bo to one są ich biżuterią i dzięki nim czyją się pewniej. A jak powinien wyglądać mężczyzna w oczach kobiety? Tu zdania są podzielone. Dla jednych ideałem męskości jest wysportowany mężczyzna z ogoloną klatą i kaloryferem, dla innych ubrudzony smarem podczas naprawiania swojego samochodu lub przeciwnie, zawsze zadbany w garniturze. Słyszałem również opinię, że prawdziwy mężczyzna to typowy "miś". Długa broda i owłosiony tors to jego najlepszy atut. Jak widzisz trudno zadowolić wszystkie kobiety.
Jasne, ale powiedz mi, czy wymagania dotyczące zarobków, samochodu, mieszkania są pod tym względem egalitarne, czy jednak średnio więcej wymaga się od mężczyzn?
Faceci chcą by kobieta pięknie wyglądała i oczywiście facet też powinien o siebie dbać jednak kobiety powinny to robić dla siebie przedewszystkim a facet ma prawo widzieć swoją kobietę piękna tym bardziej że w 98% przypadków kobieta mało co z siebie dała żeby w ogóle ten związek powstał. Bo to zazwyczaj faceci muszą się starać o kobietę, muszą wysłuchać ich problemów czasami kobiety są nawet takimi piz**mi że nawet wspominają o swoich byłych a facet wszystkiego słuchać musi.
A może chciałabyś nakręcić film jak nauczyć rozmawiać partnera? Wielu mężczyzn nie potrafi rozmawiać o problemach jakie pojawiają się w związku, lub nie chcą o tym rozmawiać twierdząc że "problemy rozwiążą się same", przez co nie potrafią także zrozumieć swojej partnerki i jej odczuć.. A każda próba rozmowy kończy się kłótnią lub stwierdzeniem że są to tylko błędne wymysły bo wcale tak nie jest.. I jak rozmawiać z mężczyzną, partnerem tak by nas zrozumiał i dotarło do niego to co mówimy? Pozdrawiam ;)
@Mody Kawaler - trzydzieści siedem : jakbyś rzeczywiście słuchał tego co Ania mówi, to byś wiedział, że ona jest bezstronna w kwestiach płci, nie mówi że zawsze kobieta jest ok a facet be :)
Trafiłam przypadkiem na ten kanał i z ogromną przyjemnością oglądam Twoje filmy. Nie tylko ze względu na to, że mądrze mówisz, ale też wspaniale słuchać osoby, która mówi tak pięknie, poprawnie językowo i ma rewelacyjną dykcję! Niestety nie jest to częste w dzisiejszych czasach. Szacun!
Strzeszczę cały film w trzech zdaniach: Związki się rozpadają, bo brak w nich miłości. Człowiek kocha siebie i dopóki mu dobrze z partnerem, dopóty związek trwa. Gdy zaczynają się schody albo brak już tej pierwotnej przyjemności, najczęściej czerpanej z seksu, związek się rozpada.
@@mariuszw7074 No właśnie, czyli zwykły kryzys. I właśnie wtedy należy wspólnie dojść do porozumienia. niestety ludzie są rozpieszczeni i mało są w stanie znieść. Pokazuje to choćby procent otyłych ludzi na świecie. Po co się przecież starać, skoro mam siedzący tryb życia i jedzenie jest sztuczne... Fakt wymaga to więcej starania niż dawniej, gdzie ludzie byli smuklejsi ale z kolei cała wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Powiem tak, skoro związek trwał dosyć długi czas i było dobrze, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to wróciło.
Wiem, że stare, ale to wyświechtane i widać, że nie oglądałaś filmu. I zgodnie z prawdą, głównym powodem jest toksyczność, uzależnienie i inne niezdrowe cechy u partnerów.
Nie dość, że każdy aspekt poruszany w filmach uważam za oczywisty w bliskiej relacji międzyludzkiej, to jeszcze uznaję się za osobę demiseksualną/aseksualną i nie śpieszy mi się do związku... i mimo to obejrzałam każdy film. Niech to, Aniu, robisz tutaj niesamowite rzeczy. :) Niewiarygodnie miło się ciebie słucha, widać, że jesteś świetną i rozsądną babką, a do tego naprawdę pomagasz osobom, które miały/mają inne poglądy! Mam nadzieję, że twój kanał szybko się rozrośnie, bo naprawdę na to zasługujesz.
Jest Pani bardzo mądrą kobietą. Mimo, że mam 15 lat doświadczyłam już dłuższego zwiąku, który (niestety) był toksyczny. Lubię słuchać, gdy ktoś mówi, że to nie wyłączna wina tego, kto rzucił. Irytuje mnie to, że ludzie słysząc piosenki o rozstaniach mówią "a to skurwiel zostawił ją! Bidulka". Związek to nie wieczność, ani zależność od kogoś. Nikt nie musi z tobą zostawać na wieki. Cieszę się, że wreszcie znalazłam na tyle doświadczoną i kompetentną osobę, by potrafiła mi poukładać swoje myśli. Pozdrawiam ciepło ^^
ahh ! Wspaniałe! I Ty jesteś wspaniała! Jak ja się cieszę ! Pozdrawiam serdecznie ! Kontynuuj swoją pracę dalej. Twoje wskazówki wiele razy pomogły mi już w róznych sytuacjach. Dlaczego na mojej drodze życia nie trafiłem jeszcze na tak wspaniałą, dojrzałą kobietę jak Ty? Jesteś cudowna. Wspaniała! Jedyna w swoim rodzaju! Dużo sił do dalszej pracy, nie zostawiaj nas! Pozdrawiam serdecznie ! :* Ściskam i całuję!
Trafiłem na Twój kanał zupełnie przypadkiem, ale obejrzałem od razu wszystkie filmy - jeden po drugim... Naprawdę wielkie uznanie za świetny content i jakość, zarówno w obrazie jak i w dźwięku. Mimo tego, iż jest to kanał dedykowany raczej dla kobiet, to z przyjemnością będę dalej śledził Twoją aktywność - bardzo dobrze mi się ogląda te materiały :) Są one - co dla mnie istotne - wyważone, bez przesadnej dynamiki w głosie i w gestykulacji, a co do tych migawek czy prezentacji przykładów, to są one po prostu genialne :D Trzymam kciuki i oby tak dalej! :)
Aniu wspaniały filmik , bardzo mądry i pomocny 😊Mam wrażenie , że nie tylko te scenariusze dotyczą związków ale również relacji z otoczeniem tj . rodzina, przyjaciele, znajomi😉
Kilka trafnych rad, niektóre rzeczy można sprecyzować lub poprawić. Odniosę się tylko do tych gdzie mam pewne zastrzeżenia. Najczęściej się nikt nie zmienia tylko udaje na początku. Rozmowy o pierdołach. Unikanie ważnych tematów. Nie sama częstotliwość komunikowania ważna tylko jej zawartość. Szczerość, bez gierek, otwartość. W ciągu dnia można więcej przedyskutować niż w ciągu roku znajomości. Co to jest dokładnie wydzwanianie co chwilę? Chyba nie chodzi Ci o 1 sms który zajmuje 30 sekund w ciągu dnia? Dla jednego chwilą będzie sms co 2 godziny, dla innego co jeden dzień, dla innej osoby raz na 3 dni. KWestia taka, że w ciągu dnia prawie niemożliwe nie mieć czasu by napisać przez 30 sekund. Także dzień na odpowiedź jest dość pewnym wyznacznikiem często czy ktoś ignoruje i na ile zależy o ile wiadomość była przeczytana. Na urywku filmu gościu był przedstawiony jako egoista bo nie chciał zaakceptować tego, że ona wyjeżdżała do pracy. Trochę niewłaściwie sytuacja przedstawiona bo znów nieprecyzjnie. Nachodzi pytanie na ile odpuszczać? Jak jest z karieoriwczką która pracuje 12 godzin dziennie widzą się raz na tydzień bo ta ciągle zabiegana to chyba sama autorka by była egoistką jak to nazwała chociaż tak narpawdę każdy na sposób egoistyczny patrzy. Czy droga autorka by była z karierowiczem który ma czas spotkać się z nią raz na 5 dni na 2 godziny? Też pokaże egoizm najprawdopodobniej. To jest pewne obliczenie zysków i strat. Nawet jak wyliczysz, że lepiej Ci będzie się spotykać z kimś raz na 3 dni na kilka godzin to wciąż jest to egoistyczne.
Ja właśnie reaktywuję związek. A wcześniej byłam toksyczna!!! Zrobiłam awanturę bo nie napisał do południa bo stawiał szafę. Głupie to było.... Co do karierowicz ek i braku czasu : trzeba sobie odpowiedzieć co jesteś w stanie zaakceptować na dłuższą metę
Droga Aniu! Bardzo podobają mi się Twoje filmy. Chciałabym też, żebyś nakręciła coś o związkach w podstawówce, o tym od jakiego wieku może pojawić się ta jedyna miłość itd. Byłabym bardzo wdzięczna❤️
"zmieniłeś się" ile razy już to słyszałem. Potem się przejmowałem tygodniami dlaczego tak się stało. Po kilku takich przypadkach zmieniłem podejście o 180 stopni. Zmusiło mnie to do przejścia z "ta jedyna" na "tego kwiatu pół światu". Teraz kiedy słyszę ten tekst to zwyczajnie zrywam pierwszy bo wiem do czego to doprowadzi. Niech ona się teraz przejmuje "dlaczego" :)
To co powiedziałaś w kwestii rozpadu związków jest niemal moją historią. Byłam w małżeństwie 26 lat. Ja się rozwijałam, dbałam o siebie i rodzinę, natomiast mój mąż stał w miejscu. Nie rozwijał się w żadnej sferze, przestał dbać o siebie, jakby uważał, że nie musi - przecież ma żonę i dzieci.. Ostatnie 5 lat to była już agonia związku. Ja nie wytrzymałam. Czekam na termin sprawy rozwodowej. Żałuję tylko, że tak długo zwlekałam z rozwodem.
Lubie jak w takich wywazonych proporcjach dozujesz humor. Jestes piekna i inteligentna, ale patrzac jak dobrze analizujesz zwiazki mysle ze twoj facet nie ma lekko hehe. Na koniec powiem, ze ogladanie porad dla kobiet to swietne rady dla mezczyzn, ktorzy moga stanowic nawet 30% kanalu. Zycze sukcesow w karierze i milosci i czekam na kolejny filmik
Dokładnie 👍 Niech ta druga strona zadba o siebie , mozliwe ze wzbudzimy trochę zazdrości , że jesteśmy nadal atrakcyjni i chcemy pokazać naszemu partnerowi swoją atrakcyjność . Mimo upływu czasu w związku .
Mam 35 lat i wiekszosc, jesli nie wszystko, o czym mowisz wiem i znam z doswiadczenia ale i tak Cie ogladam z przyjemnoscia bo lubie madre babki, takie z ktorymi moglabym sie zakumplowac ;) Podoba mi sie Twoj profesjonalizm, filmiki sa po prostu przyjemne w odbiorze. Tak trzymaj! ;) Pozdrawiam
pierwszy raz oglądam tego typy filmy. przykro mi że tak dokladnie wszystko zobrazowałaś wydawało mi się że trudno sie bylo tego domyśleć, a tutaj opowiadasz schematy które istnieja naprawdę. nigdy nie przeszkadzalo mi ze moja ukochana lubi chodzic w "pluszowych" piżamkach albo nie maluje paznokci u stóp gdy wychodzilismy nawet mnie wkurzalo że maluje się na błache wyjscia, bardzo dlugo. ale faktycznie bylem calym jej zyciem nie dawala mi spokoju i zaakceptowalem to, choc mnie to draznilo i mocno mnie oslabilo. pokłócilismy sie o cos inngo o przyszlosc i rozstalismy. o jeden aspekt modelu rodziny. bardzo mi przykro ze nie znalazlem wczesniej tego filmu. rozstanie to coś okropnego, jak taka mała śmierć. Jeśli możecie okazujcie więcej czułości swoim partnerom, nawet jeśli sie spieszycie i macie duzo pracy dajcie całusa przed wyjściem do pracy, powiedzcie miłe słowo utulcie. nawet jesli to sie kiedys skonczy żałuje się takich nieodwzajemnionych chwil
No właśnie Ania, odniosę się do początku filmu, gdzie mówisz o komunikacji i rozmowie. Mam ten problem bo chcę rozmawiać z partnerem, często to ja muszę go ciągnąć za język a i tak odpowiada mi półsłówkami, wkurza mnie to. Jesteśmy ze sobą ponad 4,5 roku. Mówię mu, że nie rozmawia ze mną i dowiaduje się o wszystkim ostatnia. ( wiele razy na spotkaniach ze znajomymi wszyscy wiedzieli o jakiejś sprawie a ja nie.... i wtedy zastanowienie to on Ci nie powiedział?) No właśnie jak mam zwrócić jego uwagę na ten problem? Bo jak próbowałam normalnie zagadywać jak tam w pracy? jak minął Ci dzień to i tak zawsze odpowiedź jest króciutka...
Karolina, moja partnerka ma odwrotny problem zupełna demencja, zapomina o sprawach które uzgadnisliśmy przed tygodniem. Taki sposób jest doskonały na rozbicie związku, następstwem było jego podupanie i chyba to było najlepsze wyjście. Znalazła sobie wzbogaconego intelektualnie faceta, z którym jest od czasu do czasu. Pozostawiam dystans tej parze, może na dotychczasowych doświadczeniach uda jej się zbudować coś nowego.
super film :) Sama miałam prawie scenariusz 2, ale facet powiedział mi w końcu, że przesadzam z dzwonieniem i naciskaniem na niego. Zebrało się wtedy za dużo stresów na raz i wiele rzeczy nie zauważałam, ale już jest wszystko w porządku. Myślę, że ten materiał pomoże i facetom i kobietom opamiętać się i w porę odratować związki :)
czesc Anna, czy moglabys nagrac filmik na temat dlaczego faceci nagle przestaja pisac i dzwonic po kilku randkach? albo jak zareagowac gyd facet przez dluzszy czas sie nie odzywa..nawet miesiac a tu nagle znikad zaczyna znowu do ciebie pisac?
Facet jak nie chce to nie pisze proste, jasne jak nie może to nie napisze ale w 24h raczej znajdzie czas. Jednak warto zaznaczyć że w necie panuje porada by nie pisać wcześniej niż 3 dni od spotkania. A jednak miesiąc to po prostu miał inną opcję, ona zniknęła to wrócił, znajdzie ją to znowu przestanie. Po prostu nie jesteś zbyt atrakcyjna dla niego, wręcz w granicach podobania się. Taka jest smutna prawda
Grają niedostępnych pewnie, świadomie albo nieświadomie. Mnie dziewczyna (4 lata) mnie rzuciła, bo się potrafiłem nie odzywać nawet kilka miesięcy i w końcu miała dość.
to wyszlo dosyc dziwnie..bo bylismy na kilku randka- na 2giej juz chcial byc boyfriend and girlfriend.. niestety ja nie chcialam..potem mielismy sie spotkac ktorej wieczoru i on mial mi dac znac..ale nie dal i od tamtej pory sie nie odzywal az do teraz..ja do niego tez nie pisalam ale to zachowanie wydalo mi sie dosyc dziwne..i jeszcze sie z czyma takin nie spotkalam
Patrycja T Może uznał, że przez to szybciej dotstanie seks, różnie faceci kombinują. Dla mnie jest proste, nie chce to nie napisze i się nie odezwie, to nie jest kilka dni. A Ciebie to będzie kręcić bo nigdy cię takie coś nie spotkało i nie ma co oczekiwać że przestanie cię to kręcić. To troszkę jak ćma lecąca do ognia.
Brzmi jak podobny typ faceta jak ja ;-) Jak dziewczyna mi się podoba, to się możemy żenić już jutro haha, ale dziewczyny - jak się okazuje - potrzebują trochę więcej czasu :-P Jak on jest taki jak ja, to po pierwszym "zniecheceniu" pomyslalby sobie "whatever". Też tak miałem. Po pierwszej awanturze nie dzwoniłem do niej przez pół roku, a chyba zadzwoniłem przez przypadek wtedy i się bardzo ucieszyła. Nastawienia nie zmienisz, ale brzmi jak chłop jest zainterestowany więc przypomnij mu o sobie raz na jakiś czas (miesiąc albo dwa). Niestety, dziewczyny trzeba zdobywać, a niektórzy faceci (włączajać mnie) się szybko zniechęcają jak nie widać światełka w tunelu. ;-) Mam nadzieję, że pomogłem ;-)
Ad 1 Dodałbym też to, że kobiety mają tendencję do prób zmienienia faceta. Nie ma jasne w tym nic dziwnego kiedy chodzi o drobne zmiany, jednak kobiety nie zdają sobie chyba sprawy jak skomplikowane są relacje między ludzkie. Czasem facet ma kolegę, który wydaje wam się odpychający i wszelkie próby wyjścia faceta na spotkanie z nim ucinacie bo "nie powinien się zadawać z kimś takim", "wstyd" lub inne mądrości, a facet może właśnie z tym kolegom spełnia jakieś swoje potrzeby, czy to całkowitego luzu, czy też nawet porzucania "kur**" na lewo i prawo, co też jest czasem potrzebne. Jak odcinacie facetowi takich kolegów to on automatycznie się zmienia, zmienia się jego postawa wobec innych, próbuje załatać dziurę, którą stworzyłaś. Podobnie z innymi czynnościami, nawet głupie granie na komputerze możee facetowi dawać poczucie że ma chwilę dla siebie. Z resztą posiadanie własnych chwil gdy mieszka się razem jest cholernie ważne, znam małżeństwo które dogaduje się, że jak jedna połówka chce spędzić czas ze znajomymi to ta druga znika z mieszkania. Czasem partner po prostu nie chce zmieniać się dla kogoś, jest niezwykle duża różnica kiedy np. facet wcześniej wstaje by przygotować śniadanie, bo chce a nie dlatego, że kobieta mu to nakazała i każdy kolejny dzień narasta wewnętrzna niechęć. Oczywiście to też działa w drugą stronę, kiedy facet wpływa na kobietę Ad 2. Mam takiego znajomego (pan X )co miał z tym problem, a że jego dziewczyna całkowicie mnie nie pociągała to umówiłem się z nim, że czasem ją gdzieś zabiorę, później wkręciła się w nasze towarzystwo ( w sensie moje, moich znajomych - którzy już nie są znajomymi pana X, szczególnie się dogadywała z jedną koleżanką z mojej pracy i dziewcczyna całkiem się zmieniła, nie miała już tylko pana X, swoich znajomych których zostawiła w innym mieście ale także mnie ( jeśli chciała namiastki pana X - w sensie jego "kontroli" ( bo ode mnie dostawała tylko żarty, odpowiedzi czemu nie odbiera - moja odpowiedź "pewnie umarł :D" - co pewnie też ją bawiło i dawało sygnał w głowie że ktoś tu ma obsesję ) ) ale miała przede wszystkim już z kim wyjść z kimś podzielić się także swoimi obawami czy czym tam chciała. Także może tędy droga dziewczyny jeśli facet wam cały czas pisze, bez obaw dajcie mu kogoś na kogo reaguje neutralnie ( bo jak mu dacie koleżankę która mu się mega nie podoba to też nie będzie good, albo kolegę, którego uważa za "przeciwnika" ) a może się wciągnie w większą grupę ludzi. Ad 3. W każdym chyba związku a przynajmniej moich przychodzi czas kiedy oboje jesteśmy względnie pewni partnera, wtedy przestaje się tak spinać, wychodzi rzeczywistość. Jeden kit jeśli jest to jakiś drobny szczegół, jednak jeśli za partnerkę bierze się kogoś dbającego o siebie a nagle się okazuje, że to tylko było "dla Ciebie" a naturalnie tego nie robi to robi się problem bo jest jedna ważna zasada: Facet wybiera dziewczynę i nie chce jej zmieniać Jak przychodzi ten moment kiedy dziewwczyna się odpręża to uznajemy to (my faceci ) za zmianę a nie rzeczywistość/codzienność kobiety. Nagle zmienia się diametralnie styl bo prawdopodobieństwo że dziewczyna na cod zień nosi coś wygodnego, chodzi bez stanika czy nie eksponuje swojej kobiecości jest dość spore i dla niedoświadczonego faceta w związkach czy ogólnie nie obytego jest to mega szok, nagle ona przestaje wg niego dbać o siebie "dla niego". Zaczynają się jazdy o ubieranie się dla obcych ludzi - bo wychodząc już dba o siebie jak kiedyś przy nim. Nie ma co udawać, że zawsze będziecie wstawać z łóżka wcześniej by zrobić makijaż, po domu chodzić w seksownych ciuchach. Niemniej problem się sam rozwiąże kiedy jednak raz na jakiś czas założycie to co sprawiło że go przyciągnęliście i to nie w formie nagrody bo to słabe i sprawdza się krótko. Też warto przemyśleć czy coś co ubierałyście na "łowy facetów" jest odpowiednie kiedy już go macie, ja osobiście lubię kiedy taki styl zostaje, jednak większość prawdopodobnie poczuje się zagrożona i pomyśli "hej, ona nadal szuka faceta" i też zwykle wiążą się z tym zazdrość. Z kolei w drugą stronę, facetowi warto a raczej wystarczy wskazać co lubicie w jego ubiorze, by względnie zarówno troszkę obniżyć jego wartość rynkową :P a jednocześnie sobie troszkę podbić przyrost zaufania, który początkowo jest niewielki. Jednego robić nie można - nigdy nie mów facetowi, który mieszkał sam, że bez ciebie by mieszkanie zarosło brudem, brudnymi ubraniami itp - serio przed twoim przybyciem radził sobie to i równie szybko może cię wykopać, bo takim gadaniem uderzasz w jego godność coś co jest delikatne u faceta. A i wracając do zmian ubioru faceta, tutaj też jak przesadzisz to i tobie przestanie się podobać :) deal with it
Dzień dobry, Aniu. Zakończyła swój związek przed paroma miesiącami. przyczyną było jego słabnące zainteresowanie. Próbowałam wszystkiego. Logicznie rozmawiać. Mówić mu o swoich uczuciach. Pytałam co on czuje. Lekko próbowałam wzbudzić w nim zazdrość (przyznał się że poczuł się zazdrosny gdy poszłam z kolegom z pracy na film do kina ale nic z tym nie zrobił ani mi tego nie pokazał że mu to jakoś przeszkadza). Dystansowała się udając bardziej zajęta by może zaciekawił się czemu jak zawsze miałam czas tak mam go coraz mniej... Po połowie roku ''wegetowania'' (przepraszam że tak to ujmę- od kłótni do tymczasowego pogodzenia i znów kłócenia by się na chwilę pogodzić), zerwałam z nim, wcale nie pod wpływem emocji.bardzo mocno i długo się nad tym zastanawiałam. Wykupiłam twój kurs krok po kroku jak sprawić by ex do mnie wrócił. Niestety kurs został stworzony dla ludzi którzy zostali "rzuceni" przez złamanie równowagi uczuć na ich niekorzyść. Mój przypadek polegał na zapomnieniu o tym co czujemy i problemach komunikacji między sobą. Dziś żałuję decyzji jaką podjęłam parę miesięcy temu. Widzę dobrze plus(których jest znacznie więcej) i minusy naszego byłego związku. Wiem dobrze jakie on popełnił błędy a jakie ja. Jestem pewna że chce stworzyć nową relacje na bazie naszych wspólnych przeżyć. Ale nie wiem jak.. proszę o pomoc
Związki się rozpadają, bo coś się w ludziach wypala. Tak po prostu. Nie musi być zdrady, ale jeżeli druga osoba przestaje spełniać twoje potrzeby i ma cię gdzieś no to cóż...
1 i 2 przerabialem na własnej skórze i faktycznie wszystko się zgadza. Doszedłem do wniosku że tyle co się przyjemności naczerpie ze związku to tyle samo potem trzeba się nacierpieć i to wszystko spłacić.
Uwielbiam Cię. Masz megawiedzę, przekazujesz ją w interesujący i momentami zabawny sposób. Lubię Twoją ironię, błyskotliwość i grę aktorską. Wiele można się od Ciebie dowiedzieć. Świetnie, że pokazujesz problemy z perspektywy obu stron, to jest ważne, żeby one nawzajem siebie starały zrozumieć. Jakbym mogła, zasubskrybowałabym Cię jeszcze raz. :) Zazdroszczę, że masz coś, na czym tak się znasz i możesz o tym mówić na YouTubie. Może kiedyś i ja coś takiego znajdę. Cieszę się też, że nie zaniedbujesz widzów i odpisujesz im, np. na Facebooku, za co dziękuję. A żeby nie było totalnego offtopicu, to nie jestem w związku i pewnie nie będę, ale gdybym była, to postaram się przestrzegać Twoich rad. Pozdrawiam Daria "Jeanne Meredith"
Jestem mężczyzną i ten kanał teoretycznie przeznaczony jest dla kobiet, mimo to oglądam i będę oglądał nadal. Super się Ciebie słucha. Dużo racji jest w tym, co mówisz. Pozdrawiam :)
Moje związki się rozpadają bo jeszcze nie miałem okazji być z Tobą. Każda z dotychczasowych kobiet sprząta moje mieszkanie nie regularnie (na odwal) i czasami zapominają wyprać mojeubrania w niedzielę, co jest dla mnie nie dopuszczalne bo lubię czystość. Ale Ty na pewno byś tak nie postąpiła bo jesteś moim zdaniem bardzo dobra i miła :)
nie, żebym skusił się do materiału poprzez śliczną Panią na miniaturze.. tak poważnie, to bardzo fajne materiały i super podejście do tematu relacji damsko męskich :)
Nie to że coś ale nienawidzę facetów co się popisujom.,. Bardziej podobają mi się MOdrzy Inteligentni i mili oraz uprzejmi który nie gadajo cały czas o stosunku obu płci i tak dalej 😂 Ale dziewczyny chodzimy z tymi,, fajnymi " pewnie by się pochwalić
Co do scenariusza 2, warto zaznaczyć, że bywają odwrotne wersje.. Ja aktualnie jestem w takim związku.. Mój facet jest tą przylepą która najlepiej wybiłaby ludzkość "bo mamy siebie", a ja tą która nie chce tracić kontaktu ze światem i chce się spełniać życiowo :p
Krótko mówiąc żeby uniknąć tych sytuacji trzeba przyłożyć do związku starania (uwaga, dbałość o siebie, chęć polepszenia relacji) i zachować równowagę uczuć. Myślę, że warto zwrócić uwagę, że nie psuje relacji to, że jedna osoba przykleja się do drugiej - jeżeli ta druga robi to samo. Relacje psują się wtedy kiedy jedno dużo bardziej okazuje uczucia niż drugie
Anna zaskoczylas mnie calkiem inteligentna gatka -- moze nawet pomozesz wielu osobom staniesz sie swoistym guru naaprawy zwiazkow ... co o tym myslisz --imponuje mi ilosc tersci ktore przedstawiasz na pozornie banalne tematy --niesamowicie sie w tym realizujesz --mysle ze wszedzie gdzie sie znajdziesz w towarzystwie jestes w centrum uwagi -- ja bym na to nie wpadl --mysle ze jesli bedziesz miec ku temu energie za lat kilkanaoscie jak dojrzejerz bardziej bedziesz robic doskonale vlogi dla dojrzalych zwiazkow
chciała bym żebyś wypowiedziała się na temat związków w gimnazjum bo mnie to bardzo ciekawi i jeszcze o różnicy wieku np. 3 klasista gimnazjum z 2 liceum :p
Moja była zostawiła mnie, bo nie chciałem zrobić remontu generalnego mieszkania, nie chciałem wyjechać z nią za granicę do pracy, nie oddaliłem się od swoich kontrolujących rodziców, zapyściłem brzuch, nie mogliśmy mieć ze sobą dzieci, byłem kiepski w łóżku i mam małego. Także było trochę tych mankamentów.
Hej Aniu :) Zaczęłam oglądać Twoje filmiki niedawno, ale powiem, że bardzo się wciągnęłam. Mimo tego, że nie mam takich problemów w swoim związku to uwielbiam Cię słuchać
Nie chcę być nie miły, ale ten filmik to można było wrzucić jakieś pół roku temu :D Dziewczyna ze mną zerwała właśnie miesiąc temu, Scenariusz 1 :-P Nowe otoczenie, nowi znajomi, nowy chłopak. :-( Teraz kontynuacja powinna być na UA-cam, tzn. jak ją/go odzyskać ;-)
Po co odzyskiwać, lepiej pozwolić odejść, to nie związek małżeński. Nie jest już z Tobą, ma innego, jaki sens się narzucać. Takie coś wywołuje tylko śmieszność. Lepiej ułożyć sobie życie z inną. Tego kwiatu pół świata.
Bo się kocha :-) Jeszcze z nim nie jest ,ale się ustawia. A ja sam niewiem, jestem 50/50 jeśli chodzi o tą dziewczynę, co mnie strasznie wkurza. Wolałbym wiedzieć po której stronie płotu jestem. Ma kilka zalet, ale również ma wiele wad, zwłaszcza widząc kierunek w którym podąża teraz. Wolałbym babkę z jakąś ambicją, ale z drugiej strony takiej ciepłej dziewczyny to ze świecą szukać, dlatego strasznie jestem wściekły na siebie że zjebałem :-/
Tak się mówi o każdej, na której choć trochę zależy, przynajmniej przez jakiś czas. ;) Z jednej strony brak ambicji, z drugiej ciepła osobowość. Za 20 lat może być zimnym babskiem, a brak ambicji zwykle pozostaje, bo wynika z lenistwa, wygody. Poza tym, widzisz, nie zmusisz drugiego człowieka do niczego, ona zmieniła środowisko i od Ciebie odeszła. Musiałbyś się bardzo postarać, co oznacza koszty własne i czas, którego już za bardzo nie masz - ona już zaczyna kręcić z innym.
wiem wiem, starac sie bede bo nie mam nic do stracenia (no oprocz czasu, ale i tak wiem co sie stanie nie dlugo - tzn. trafi kosa na kamien :-P, bo dziewczyna ma ciezki charakter i naprawde trzeba byc bardzo cierpliwym, ale ona z tego sobie oczywiscie nie zdaje sprawy ksiezniczka :-P) ale tym samym zycie idzie dalej i sa innne, bardziej ciekawe i ladne babki. Dzieki za komentarz :-)
Fajna obroża jak i cały styl. Kanał też ciekawy. Zawsze fajnie zobaczyć (posłuchać) jak na niektóre tematy patrzą kobiety. PS. Myślałem, że to jakaś spódniczka a nie piżama :)
Ma Pani wyczucie :) chetnie wyslucham i zobaczymy co dalej....pewnie nic mi to nie da ale milo posluchac...jak bedzie chcial zdradzi :) tak czy tak...bedzie chcial odejdzie i mozna stanac na rzesy ...skoro tyle wymagaja niech daja cos od siebie ;)
A jak mimo tego że sie o siebie dba i niby wszystko jest ok facet i tak nie chce uprawiac seksu albo...powiem delikatniej....ma sie wrazenie że już się go nie pociąga to co wtedy?
obejrzyj "Dziennik Bridget Jones", "Bridget Jones W Pogoni Za Rozumem" i "Bridget Jones Baby". zrób o tym filmik, tam również jest wiele popełnianych błędów w kontakcie kobiety z mężczyznami
Mnie się trafił facet jeden na milion - nie lubi gdy się maluję (bo przy przytulaniu musi uważać), mam pomalowane paznokcie (z bliżej nieokreślonego powodu :p), mam rozpuszczone włosy (bo przy przytulaniu musi uważać), a strojem, w którym najchętniej by mnie widział przez cały dzień, jest piżama :D
Co do przykładu z filmem to wydaje mi się, że to nie jest takie oczywiste, że w tego typu sytuacjach tylko jedna strona jest winna. Czasem jest tak, że spotykamy kogoś, kto dzieli z nami poglądy, spojrzenie na świat i utwierdza nas tym samym w przekonaniu, że jest naszą bratnią duszą. Może to niektórych zdziwić ale są osoby, dla których niezwykle istotne jest dzielenie z kimś podejścia do różnych spraw. Nie każdy traktuje to lekko. Potem, kiedy jedna osoba się zmienia, zaczyna jak bohaterka filmu mieć całkowicie inne spojrzenie na sprawy, które dotychczas dla nas obojga były ważne, to druga strona może czuć się oszukana, wykorzystana i potraktowana jako chwilowy czasoumilacz służący do wypłakiwania swoich żalów.
Mam sytuację o której mówiłaś za bardzo się zaangażowałam. Doszłam do wniosku że facet ma mnie dosyć i po mimo że jesteśmy razem to tęsknię tak bardzo że jak się nie widzimy więcej niż 2 dni chcę mi się płakać ...
Mylne zawsze trzeba o siebie dbać nie dla kogoś tylko dla siebie XD żeby dobrze i zawsze się czuć dobrze że sobą , oczywiście dni lenia i luzu też są potrzebne ... ale bez przesady ja tam chce żeby mój partner zawsze widział mnie tak samo :P
Aniu :) czemu podkreślasz że jest to kanał dla Kobiet jak mi osobiście ogląda sie CB lepiej niż reszte YouTuba :) wiesz ile ja sie dzięki Tobie dowiedziałem :) to jak dla Kobiet to jestem Kasia :) miło mi :) Pozdrawiam :)
Droga Anno proszę o radę: ostatnio podjęłam sie dorywczej pracy przez która miałam ogromny stres, z którym nie potrafiłam sobie poradzić co oczywiscie odbiło sie na moim zwiazku. Zaczęłam obrażać sie o byle co i sama szukać pretekstów do kłótni, ostatnio przy jego znajomych byłam dla mojego chłopaka oschła, nie kazałam sie przytulić, boli mnie w nim to, ze czuje , ze mu sie nie podobam, sam powiedział mi ze gdybym schudła tyle i tyle to dobrze bym sie ze sobą czuła i mogłabym nosić ubrania jakie chce ( teraz niby nie moge bo wazę z 5 kg za duzo) przez to gdy jesteśmy sami jest Ok, ale przy jego znajomych a zwłaszcza dziewczynach jego przyjaciół czuje sie złe, bo one sa szczupłe a On ode mnie tego wymaga co powoduje u mnie uczucie brzydzenia sie sama sobą i stad tez moje oschle zachowanie, podczas kłótni powiedział mi tez, ze z problemami musze sobie radzić sama, wprawdzie potem poruszyłam ten temat przeprosił za to, ale i tak przykro, ze tak mysli... Prosze o rade, jak to naprawić 😥
Pani Anno mam takie pytanie czuję że mam zbyt wysokie mniemanie o sobie nie dbałem o siebie przesadnie i nie zwracałem uwagi na swój wygląd dosłownie miałem w to wyjebane typowy przeciętniak chyba :) od około 2-3 lat zwracam dosyć dużą uwagę na swój wygląd i na swoją osobę ogólnie prezencje czy coś w tym stylu również zauważyłem , że mam dość twardy charakter i od tego czasu widzę, że ludzie często stawiają mnie na pozycji lidera, czuję wiecznie wzrok na sobie, co jest dosyć przyjemne :), lecz w nadmiarze trochę krępujące i uwłaczające. nwm czemu tak jest? chodż się domyślam urok osobisty czy coś :) częste komplementy zainteresowanie u płci przeciwnej, ale i tak nie potrafię utrzymywać relacji na dłużej, tak jak szybko się pojawiają tak szybko próbuję je zakończyć dzięki tym obserwacją czyję, że wkrada się we mnie narcyzm, arogancja i wiele innych dziwnych niepotrzebnych rzeczy co to może być ? lub z czego wynikać dojrzewanie może ?
Dlaczego w zaden sposob nie da sie zplacic za kurs (99 zl) chociaz podalam kilka razy wszystkie dane dotyczace kilku roznych kart kredytowych . pozdrawiam Ewa
Mówisz, że to kanał dla kobiet, ale i ja wiele się od Ciebie uczę, choć jestem mężczyzną ;-) Robisz dobrą robotę. Duża, przystępnie podana mądrość. Sub. Pozdrawiam
To jest tak i dziewczyny i faceci są w dwóch typach alfa albo beta, jak dwie bety się dobiorą to się nie rozpadnie nigdy, jak alfa z betą będą razem to albo się rozpadnie albo alfa będzie zdradzać betę jak dwie alfy się spotkają to tak 50/50 że przetrwa albo się rozpadnie. Większość kobiet lgnie do facetów alfa, większość facetów ucieka od kobiet alfa.
![NV[#447] Związki rozpadają się z tego powodu](http://i.ytimg.com/vi/iVqyiDn-Eto/mqdefault.jpg)
Smutne jest to że faceci oczekują od kobiet że będą się ładnie ubierały, dbały o sylwetkę i ogółem schludnie wyglądały, a oni sami zwykle nic ze sobą nie robią :/ To musi działać w obie strony ! :D
no tak przecież wszyscy są tacy sami heh
napisałam "zwykle"...
nie wiem gdzie wyczytałeś/aś że odnoszę się do wszystkich heh
Przepraszam, że zapytam ale ile facetów w twoim życiu oczekiwało abyś ładnie wyglądała? Zapewne niewielu. Wygląd to kwestia indywidualna. Każdy ubiera się tak aby czuć się dobrze. Jeśli zależy ci na wygodzie ubierasz się skromnie. Jeśli chcesz zwrócić czyjąś uwagę i poczuć się wyjątkowo ubierasz się w lepsze ubrania. Pamiętaj, że kobiety to płeć piękna i stosunkowo łatwo możecie osiągnąć efekt wow. Możecie wybierać z pośród niezliczone ilości ubrań, kosmetyków, obuwia, biżuterii lub innych dodatków.
W internecie można znaleźć mnóstwo opinii jak powinna wyglądać kobieta w oczach mężczyzny i odwrotnie. Spośród tych opinii można zauważyć pewną prawidłowość. Większość mężczyzn oczekuje aby ich kobiety wyglądały ładnie bo to one są ich biżuterią i dzięki nim czyją się pewniej. A jak powinien wyglądać mężczyzna w oczach kobiety? Tu zdania są podzielone. Dla jednych ideałem męskości jest wysportowany mężczyzna z ogoloną klatą i kaloryferem, dla innych ubrudzony smarem podczas naprawiania swojego samochodu lub przeciwnie, zawsze zadbany w garniturze. Słyszałem również opinię, że prawdziwy mężczyzna to typowy "miś". Długa broda i owłosiony tors to jego najlepszy atut. Jak widzisz trudno zadowolić wszystkie kobiety.
Jasne, ale powiedz mi, czy wymagania dotyczące zarobków, samochodu, mieszkania są pod tym względem egalitarne, czy jednak średnio więcej wymaga się od mężczyzn?
Faceci chcą by kobieta pięknie wyglądała i oczywiście facet też powinien o siebie dbać jednak kobiety powinny to robić dla siebie przedewszystkim a facet ma prawo widzieć swoją kobietę piękna tym bardziej że w 98% przypadków kobieta mało co z siebie dała żeby w ogóle ten związek powstał. Bo to zazwyczaj faceci muszą się starać o kobietę, muszą wysłuchać ich problemów czasami kobiety są nawet takimi piz**mi że nawet wspominają o swoich byłych a facet wszystkiego słuchać musi.
jeszcze nie obejrzałem, ale się wypowiem (jak to facet) - Bo ze sobą nie rozmawiają! Szczerze, o uczuciach, regularnie.
Czyli wy też oczekujecie takich rozmow? To dobrze, bo właśnie to wprowadzam do reaktywowanego związku.
A może chciałabyś nakręcić film jak nauczyć rozmawiać partnera? Wielu mężczyzn nie potrafi rozmawiać o problemach jakie pojawiają się w związku, lub nie chcą o tym rozmawiać twierdząc że "problemy rozwiążą się same", przez co nie potrafią także zrozumieć swojej partnerki i jej odczuć.. A każda próba rozmowy kończy się kłótnią lub stwierdzeniem że są to tylko błędne wymysły bo wcale tak nie jest.. I jak rozmawiać z mężczyzną, partnerem tak by nas zrozumiał i dotarło do niego to co mówimy? Pozdrawiam ;)
Nagrywaj tez cos w kierunku meskiego grona odbiorcow. Nie tylko kobiety Cie ogladaja :*
A nie odnajdujesz się w tym...? ;D
@Mody Kawaler - trzydzieści siedem : jakbyś rzeczywiście słuchał tego co Ania mówi, to byś wiedział, że ona jest bezstronna w kwestiach płci, nie mówi że zawsze kobieta jest ok a facet be :)
GIGYTY
:-)
Vladimir Putin Kanał jest dla kobiet,filmiki są więc dla kobiet - nie oczekuj nic.
każdy związek psuje jedno magiczne słowo "oczekiwania"..
Nadal jestem pod wrażeniem tego, jak mądrze się wypowiadasz na tych filmach. Propsuję :)
Trafiłam przypadkiem na ten kanał i z ogromną przyjemnością oglądam Twoje filmy. Nie tylko ze względu na to, że mądrze mówisz, ale też wspaniale słuchać osoby, która mówi tak pięknie, poprawnie językowo i ma rewelacyjną dykcję! Niestety nie jest to częste w dzisiejszych czasach. Szacun!
Strzeszczę cały film w trzech zdaniach: Związki się rozpadają, bo brak w nich miłości. Człowiek kocha siebie i dopóki mu dobrze z partnerem, dopóty związek trwa. Gdy zaczynają się schody albo brak już tej pierwotnej przyjemności, najczęściej czerpanej z seksu, związek się rozpada.
bingo
raczej gdy zabraknie pracy na rzecz tego związku i rozmowy
@@mariuszw7074 No właśnie, czyli zwykły kryzys. I właśnie wtedy należy wspólnie dojść do porozumienia. niestety ludzie są rozpieszczeni i mało są w stanie znieść. Pokazuje to choćby procent otyłych ludzi na świecie. Po co się przecież starać, skoro mam siedzący tryb życia i jedzenie jest sztuczne... Fakt wymaga to więcej starania niż dawniej, gdzie ludzie byli smuklejsi ale z kolei cała wiedza jest na wyciągnięcie ręki. Powiem tak, skoro związek trwał dosyć długi czas i było dobrze, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to wróciło.
Ox⅝o9999099909⁰990nie 0o09⁰⁰99⁹⁰⁰90o⁹o⁰9999⁰o⁰ppp⁹⁰p⁰o0ó0⁰0⁰p⁰00⁹ó0p⁰⁰pópo⁰⁰pop⁰ópp9ppópoppo⁰o⁰o9ppóp⁰9pop9po9ppⁿ
Wiem, że stare, ale to wyświechtane i widać, że nie oglądałaś filmu.
I zgodnie z prawdą, głównym powodem jest toksyczność, uzależnienie i inne niezdrowe cechy u partnerów.
Jestes super, dzieki tobie zaczynam rozumieć co robiłam zle :(
Twoje filmy to powinna być lektura obowiązkowa dla wszystkich kobiet, jak słowo daję :) A i mężczyźni mogliby się wiele z nich nauczyć.
Bardzo mi miło:) Dzięki!:)
Nie dość, że każdy aspekt poruszany w filmach uważam za oczywisty w bliskiej relacji międzyludzkiej, to jeszcze uznaję się za osobę demiseksualną/aseksualną i nie śpieszy mi się do związku... i mimo to obejrzałam każdy film. Niech to, Aniu, robisz tutaj niesamowite rzeczy. :) Niewiarygodnie miło się ciebie słucha, widać, że jesteś świetną i rozsądną babką, a do tego naprawdę pomagasz osobom, które miały/mają inne poglądy! Mam nadzieję, że twój kanał szybko się rozrośnie, bo naprawdę na to zasługujesz.
Ja z moją żonką Rozumiemy się bez słów.💖💖🌞🌹a Znamy się już 20 lat.🌞👋
Krzysztof xXx pięknie 👏🏼 szczęścia życzę
Dzień dobry.Tak,tak,tak...Podoba mi się.Bardzo dobrze się słucha tych rad,są to sytuacje ,które powtarzają się.Konkretnie.Dziękuję.Pozdrawiam .
jeżeli chodzi o ostatnią przeczytaną anonimową wypowiedz to tu może chodzić po prostu o depresję
Jest Pani bardzo mądrą kobietą. Mimo, że mam 15 lat doświadczyłam już dłuższego zwiąku, który (niestety) był toksyczny. Lubię słuchać, gdy ktoś mówi, że to nie wyłączna wina tego, kto rzucił. Irytuje mnie to, że ludzie słysząc piosenki o rozstaniach mówią "a to skurwiel zostawił ją! Bidulka". Związek to nie wieczność, ani zależność od kogoś. Nikt nie musi z tobą zostawać na wieki. Cieszę się, że wreszcie znalazłam na tyle doświadczoną i kompetentną osobę, by potrafiła mi poukładać swoje myśli.
Pozdrawiam ciepło ^^
ahh ! Wspaniałe! I Ty jesteś wspaniała! Jak ja się cieszę ! Pozdrawiam serdecznie ! Kontynuuj swoją pracę dalej. Twoje wskazówki wiele razy pomogły mi już w róznych sytuacjach. Dlaczego na mojej drodze życia nie trafiłem jeszcze na tak wspaniałą, dojrzałą kobietę jak Ty? Jesteś cudowna. Wspaniała! Jedyna w swoim rodzaju! Dużo sił do dalszej pracy, nie zostawiaj nas! Pozdrawiam serdecznie ! :* Ściskam i całuję!
Trafiłem na Twój kanał zupełnie przypadkiem, ale obejrzałem od razu wszystkie filmy - jeden po drugim... Naprawdę wielkie uznanie za świetny content i jakość, zarówno w obrazie jak i w dźwięku. Mimo tego, iż jest to kanał dedykowany raczej dla kobiet, to z przyjemnością będę dalej śledził Twoją aktywność - bardzo dobrze mi się ogląda te materiały :) Są one - co dla mnie istotne - wyważone, bez przesadnej dynamiki w głosie i w gestykulacji, a co do tych migawek czy prezentacji przykładów, to są one po prostu genialne :D Trzymam kciuki i oby tak dalej! :)
Aniu wspaniały filmik , bardzo mądry i pomocny 😊Mam wrażenie , że nie tylko te scenariusze dotyczą związków ale również relacji z otoczeniem tj . rodzina, przyjaciele, znajomi😉
Również odniosłem takie wrażenie
SkRyty * Dziena !!
Kilka trafnych rad, niektóre rzeczy można sprecyzować lub poprawić. Odniosę się tylko do tych gdzie mam pewne zastrzeżenia. Najczęściej się nikt nie zmienia tylko udaje na początku. Rozmowy o pierdołach. Unikanie ważnych tematów. Nie sama częstotliwość komunikowania ważna tylko jej zawartość. Szczerość, bez gierek, otwartość. W ciągu dnia można więcej przedyskutować niż w ciągu roku znajomości.
Co to jest dokładnie wydzwanianie co chwilę? Chyba nie chodzi Ci o 1 sms który zajmuje 30 sekund w ciągu dnia? Dla jednego chwilą będzie sms co 2 godziny, dla innego co jeden dzień, dla innej osoby raz na 3 dni. KWestia taka, że w ciągu dnia prawie niemożliwe nie mieć czasu by napisać przez 30 sekund. Także dzień na odpowiedź jest dość pewnym wyznacznikiem często czy ktoś ignoruje i na ile zależy o ile wiadomość była przeczytana.
Na urywku filmu gościu był przedstawiony jako egoista bo nie chciał zaakceptować tego, że ona wyjeżdżała do pracy. Trochę niewłaściwie sytuacja przedstawiona bo znów nieprecyzjnie. Nachodzi pytanie na ile odpuszczać? Jak jest z karieoriwczką która pracuje 12 godzin dziennie widzą się raz na tydzień bo ta ciągle zabiegana to chyba sama autorka by była egoistką jak to nazwała chociaż tak narpawdę każdy na sposób egoistyczny patrzy. Czy droga autorka by była z karierowiczem który ma czas spotkać się z nią raz na 5 dni na 2 godziny? Też pokaże egoizm najprawdopodobniej. To jest pewne obliczenie zysków i strat. Nawet jak wyliczysz, że lepiej Ci będzie się spotykać z kimś raz na 3 dni na kilka godzin to wciąż jest to egoistyczne.
Ja właśnie reaktywuję związek. A wcześniej byłam toksyczna!!! Zrobiłam awanturę bo nie napisał do południa bo stawiał szafę. Głupie to było.... Co do karierowicz ek i braku czasu : trzeba sobie odpowiedzieć co jesteś w stanie zaakceptować na dłuższą metę
Droga Aniu! Bardzo podobają mi się Twoje filmy. Chciałabym też, żebyś nakręciła coś o związkach w podstawówce, o tym od jakiego wieku może pojawić się ta jedyna miłość itd. Byłabym bardzo wdzięczna❤️
"zmieniłeś się" ile razy już to słyszałem. Potem się przejmowałem tygodniami dlaczego tak się stało. Po kilku takich przypadkach zmieniłem podejście o 180 stopni. Zmusiło mnie to do przejścia z "ta jedyna" na "tego kwiatu pół światu". Teraz kiedy słyszę ten tekst to zwyczajnie zrywam pierwszy bo wiem do czego to doprowadzi. Niech ona się teraz przejmuje "dlaczego" :)
To co powiedziałaś w kwestii rozpadu związków jest niemal moją historią.
Byłam w małżeństwie 26 lat. Ja się rozwijałam, dbałam o siebie i rodzinę, natomiast mój mąż stał w miejscu.
Nie rozwijał się w żadnej sferze, przestał dbać o siebie, jakby uważał, że nie musi - przecież ma żonę i dzieci..
Ostatnie 5 lat to była już agonia związku. Ja nie wytrzymałam. Czekam na termin sprawy rozwodowej. Żałuję tylko, że tak długo zwlekałam z rozwodem.
Jesteś absolutnie urocza.
Pozdrawiam
Lubie jak w takich wywazonych proporcjach dozujesz humor. Jestes piekna i inteligentna, ale patrzac jak dobrze analizujesz zwiazki mysle ze twoj facet nie ma lekko hehe. Na koniec powiem, ze ogladanie porad dla kobiet to swietne rady dla mezczyzn, ktorzy moga stanowic nawet 30% kanalu. Zycze sukcesow w karierze i milosci i czekam na kolejny filmik
Dokładnie 👍 Niech ta druga strona zadba o siebie , mozliwe ze wzbudzimy trochę zazdrości , że jesteśmy nadal atrakcyjni i chcemy pokazać naszemu partnerowi swoją atrakcyjność .
Mimo upływu czasu w związku .
Mam 35 lat i wiekszosc, jesli nie wszystko, o czym mowisz wiem i znam z doswiadczenia ale i tak Cie ogladam z przyjemnoscia bo lubie madre babki, takie z ktorymi moglabym sie zakumplowac ;) Podoba mi sie Twoj profesjonalizm, filmiki sa po prostu przyjemne w odbiorze. Tak trzymaj! ;) Pozdrawiam
Gdy oglądam twój kanał to, nie wiem czemu, ale coraz bardziej pogłębiam się w moim życiu samotnika...
pierwszy raz oglądam tego typy filmy. przykro mi że tak dokladnie wszystko zobrazowałaś wydawało mi się że trudno sie bylo tego domyśleć, a tutaj opowiadasz schematy które istnieja naprawdę. nigdy nie przeszkadzalo mi ze moja ukochana lubi chodzic w "pluszowych" piżamkach albo nie maluje paznokci u stóp gdy wychodzilismy nawet mnie wkurzalo że maluje się na błache wyjscia, bardzo dlugo. ale faktycznie bylem calym jej zyciem nie dawala mi spokoju i zaakceptowalem to, choc mnie to draznilo i mocno mnie oslabilo. pokłócilismy sie o cos inngo o przyszlosc i rozstalismy. o jeden aspekt modelu rodziny. bardzo mi przykro ze nie znalazlem wczesniej tego filmu. rozstanie to coś okropnego, jak taka mała śmierć. Jeśli możecie okazujcie więcej czułości swoim partnerom, nawet jeśli sie spieszycie i macie duzo pracy dajcie całusa przed wyjściem do pracy, powiedzcie miłe słowo utulcie. nawet jesli to sie kiedys skonczy żałuje się takich nieodwzajemnionych chwil
No właśnie Ania, odniosę się do początku filmu, gdzie mówisz o komunikacji i rozmowie. Mam ten problem bo chcę rozmawiać z partnerem, często to ja muszę go ciągnąć za język a i tak odpowiada mi półsłówkami, wkurza mnie to. Jesteśmy ze sobą ponad 4,5 roku. Mówię mu, że nie rozmawia ze mną i dowiaduje się o wszystkim ostatnia. ( wiele razy na spotkaniach ze znajomymi wszyscy wiedzieli o jakiejś sprawie a ja nie.... i wtedy zastanowienie to on Ci nie powiedział?) No właśnie jak mam zwrócić jego uwagę na ten problem? Bo jak próbowałam normalnie zagadywać jak tam w pracy? jak minął Ci dzień to i tak zawsze odpowiedź jest króciutka...
Karolina, moja partnerka ma odwrotny problem zupełna demencja, zapomina o sprawach które uzgadnisliśmy przed tygodniem. Taki sposób jest doskonały na rozbicie związku, następstwem było jego podupanie i chyba to było najlepsze wyjście. Znalazła sobie wzbogaconego intelektualnie faceta, z którym jest od czasu do czasu.
Pozostawiam dystans tej parze, może na dotychczasowych doświadczeniach uda jej się zbudować coś nowego.
Ja powtorze kolege z dolu, mozna sluchac cie godzinami. Uwielbiam Twoja dykcje, Anna Dymna moze isc na emeryture, doczekala sie nastepcy :)))))
Bardzo Cię lubimy. Jesteś wyjątkowa Aniu.
super film :) Sama miałam prawie scenariusz 2, ale facet powiedział mi w końcu, że przesadzam z dzwonieniem i naciskaniem na niego. Zebrało się wtedy za dużo stresów na raz i wiele rzeczy nie zauważałam, ale już jest wszystko w porządku. Myślę, że ten materiał pomoże i facetom i kobietom opamiętać się i w porę odratować związki :)
hejka!
Najczéstszy powòd...
-koleżanka
2powód
kolezanka poznała bogatego
I kolejne 20 minut spozytkowane na plus. Uwielbiam twoje filmiki. ;) czekam na kolejne. Pozdrawiam
czesc Anna, czy moglabys nagrac filmik na temat dlaczego faceci nagle przestaja pisac i dzwonic po kilku randkach? albo jak zareagowac gyd facet przez dluzszy czas sie nie odzywa..nawet miesiac a tu nagle znikad zaczyna znowu do ciebie pisac?
Facet jak nie chce to nie pisze proste, jasne jak nie może to nie napisze ale w 24h raczej znajdzie czas. Jednak warto zaznaczyć że w necie panuje porada by nie pisać wcześniej niż 3 dni od spotkania. A jednak miesiąc to po prostu miał inną opcję, ona zniknęła to wrócił, znajdzie ją to znowu przestanie. Po prostu nie jesteś zbyt atrakcyjna dla niego, wręcz w granicach podobania się. Taka jest smutna prawda
Grają niedostępnych pewnie, świadomie albo nieświadomie.
Mnie dziewczyna (4 lata) mnie rzuciła, bo się potrafiłem nie odzywać nawet kilka miesięcy i w końcu miała dość.
to wyszlo dosyc dziwnie..bo bylismy na kilku randka- na 2giej juz chcial byc boyfriend and girlfriend.. niestety ja nie chcialam..potem mielismy sie spotkac ktorej wieczoru i on mial mi dac znac..ale nie dal i od tamtej pory sie nie odzywal az do teraz..ja do niego tez nie pisalam ale to zachowanie wydalo mi sie dosyc dziwne..i jeszcze sie z czyma takin nie spotkalam
Patrycja T
Może uznał, że przez to szybciej dotstanie seks, różnie faceci kombinują. Dla mnie jest proste, nie chce to nie napisze i się nie odezwie, to nie jest kilka dni. A Ciebie to będzie kręcić bo nigdy cię takie coś nie spotkało i nie ma co oczekiwać że przestanie cię to kręcić. To troszkę jak ćma lecąca do ognia.
Brzmi jak podobny typ faceta jak ja ;-)
Jak dziewczyna mi się podoba, to się możemy żenić już jutro haha, ale dziewczyny - jak się okazuje - potrzebują trochę więcej czasu :-P
Jak on jest taki jak ja, to po pierwszym "zniecheceniu" pomyslalby sobie "whatever". Też tak miałem. Po pierwszej awanturze nie dzwoniłem do niej przez pół roku, a chyba zadzwoniłem przez przypadek wtedy i się bardzo ucieszyła.
Nastawienia nie zmienisz, ale brzmi jak chłop jest zainterestowany więc przypomnij mu o sobie raz na jakiś czas (miesiąc albo dwa).
Niestety, dziewczyny trzeba zdobywać, a niektórzy faceci (włączajać mnie) się szybko zniechęcają jak nie widać światełka w tunelu. ;-)
Mam nadzieję, że pomogłem ;-)
uwielbiam cie w takich naszyjnikach , wygladasz jak kocica z pazurem, podkreslaja twoja niezaleznosc i sile. ale nadal pieknie i kobieco :)
O, brachu, ostro pojechałeś xD
*****
uu ostro niczym bdsm, nie o tym myslałam ale tez seksownie :)
Jak zawsze wspaniały odcinek/poradnik, pomaga i przy okazji sprawia że lepiej się człowiek czuje :) Łapka w górę oczywiście.
Dziękuję bardzo :) Cieszę się, że Ci się podoba :)
Jest Pani niesamowicie inteligentna do tego piękna. Pozdrawiam największy fan ze szczecina:)
Dziękuję, że jestem tu mile widziany.
Genialny film! Niby takie proste rzeczy, a nie każdy rozumie. Pozdrawiam :)
Ad 1 Dodałbym też to, że kobiety mają tendencję do prób zmienienia faceta. Nie ma jasne w tym nic dziwnego kiedy chodzi o drobne zmiany, jednak kobiety nie zdają sobie chyba sprawy jak skomplikowane są relacje między ludzkie. Czasem facet ma kolegę, który wydaje wam się odpychający i wszelkie próby wyjścia faceta na spotkanie z nim ucinacie bo "nie powinien się zadawać z kimś takim", "wstyd" lub inne mądrości, a facet może właśnie z tym kolegom spełnia jakieś swoje potrzeby, czy to całkowitego luzu, czy też nawet porzucania "kur**" na lewo i prawo, co też jest czasem potrzebne. Jak odcinacie facetowi takich kolegów to on automatycznie się zmienia, zmienia się jego postawa wobec innych, próbuje załatać dziurę, którą stworzyłaś. Podobnie z innymi czynnościami, nawet głupie granie na komputerze możee facetowi dawać poczucie że ma chwilę dla siebie. Z resztą posiadanie własnych chwil gdy mieszka się razem jest cholernie ważne, znam małżeństwo które dogaduje się, że jak jedna połówka chce spędzić czas ze znajomymi to ta druga znika z mieszkania. Czasem partner po prostu nie chce zmieniać się dla kogoś, jest niezwykle duża różnica kiedy np. facet wcześniej wstaje by przygotować śniadanie, bo chce a nie dlatego, że kobieta mu to nakazała i każdy kolejny dzień narasta wewnętrzna niechęć.
Oczywiście to też działa w drugą stronę, kiedy facet wpływa na kobietę
Ad 2. Mam takiego znajomego (pan X )co miał z tym problem, a że jego dziewczyna całkowicie mnie nie pociągała to umówiłem się z nim, że czasem ją gdzieś zabiorę, później wkręciła się w nasze towarzystwo ( w sensie moje, moich znajomych - którzy już nie są znajomymi pana X, szczególnie się dogadywała z jedną koleżanką z mojej pracy i dziewcczyna całkiem się zmieniła, nie miała już tylko pana X, swoich znajomych których zostawiła w innym mieście ale także mnie ( jeśli chciała namiastki pana X - w sensie jego "kontroli" ( bo ode mnie dostawała tylko żarty, odpowiedzi czemu nie odbiera - moja odpowiedź "pewnie umarł :D" - co pewnie też ją bawiło i dawało sygnał w głowie że ktoś tu ma obsesję ) ) ale miała przede wszystkim już z kim wyjść z kimś podzielić się także swoimi obawami czy czym tam chciała. Także może tędy droga dziewczyny jeśli facet wam cały czas pisze, bez obaw dajcie mu kogoś na kogo reaguje neutralnie ( bo jak mu dacie koleżankę która mu się mega nie podoba to też nie będzie good, albo kolegę, którego uważa za "przeciwnika" ) a może się wciągnie w większą grupę ludzi.
Ad 3. W każdym chyba związku a przynajmniej moich przychodzi czas kiedy oboje jesteśmy względnie pewni partnera, wtedy przestaje się tak spinać, wychodzi rzeczywistość. Jeden kit jeśli jest to jakiś drobny szczegół, jednak jeśli za partnerkę bierze się kogoś dbającego o siebie a nagle się okazuje, że to tylko było "dla Ciebie" a naturalnie tego nie robi to robi się problem bo jest jedna ważna zasada:
Facet wybiera dziewczynę i nie chce jej zmieniać
Jak przychodzi ten moment kiedy dziewwczyna się odpręża to uznajemy to (my faceci ) za zmianę a nie rzeczywistość/codzienność kobiety. Nagle zmienia się diametralnie styl bo prawdopodobieństwo że dziewczyna na cod zień nosi coś wygodnego, chodzi bez stanika czy nie eksponuje swojej kobiecości jest dość spore i dla niedoświadczonego faceta w związkach czy ogólnie nie obytego jest to mega szok, nagle ona przestaje wg niego dbać o siebie "dla niego". Zaczynają się jazdy o ubieranie się dla obcych ludzi - bo wychodząc już dba o siebie jak kiedyś przy nim. Nie ma co udawać, że zawsze będziecie wstawać z łóżka wcześniej by zrobić makijaż, po domu chodzić w seksownych ciuchach. Niemniej problem się sam rozwiąże kiedy jednak raz na jakiś czas założycie to co sprawiło że go przyciągnęliście i to nie w formie nagrody bo to słabe i sprawdza się krótko. Też warto przemyśleć czy coś co ubierałyście na "łowy facetów" jest odpowiednie kiedy już go macie, ja osobiście lubię kiedy taki styl zostaje, jednak większość prawdopodobnie poczuje się zagrożona i pomyśli "hej, ona nadal szuka faceta" i też zwykle wiążą się z tym zazdrość.
Z kolei w drugą stronę, facetowi warto a raczej wystarczy wskazać co lubicie w jego ubiorze, by względnie zarówno troszkę obniżyć jego wartość rynkową :P a jednocześnie sobie troszkę podbić przyrost zaufania, który początkowo jest niewielki.
Jednego robić nie można - nigdy nie mów facetowi, który mieszkał sam, że bez ciebie by mieszkanie zarosło brudem, brudnymi ubraniami itp - serio przed twoim przybyciem radził sobie to i równie szybko może cię wykopać, bo takim gadaniem uderzasz w jego godność coś co jest delikatne u faceta.
A i wracając do zmian ubioru faceta, tutaj też jak przesadzisz to i tobie przestanie się podobać :) deal with it
Dzień dobry, Aniu. Zakończyła swój związek przed paroma miesiącami. przyczyną było jego słabnące zainteresowanie. Próbowałam wszystkiego. Logicznie rozmawiać. Mówić mu o swoich uczuciach. Pytałam co on czuje. Lekko próbowałam wzbudzić w nim zazdrość (przyznał się że poczuł się zazdrosny gdy poszłam z kolegom z pracy na film do kina ale nic z tym nie zrobił ani mi tego nie pokazał że mu to jakoś przeszkadza). Dystansowała się udając bardziej zajęta by może zaciekawił się czemu jak zawsze miałam czas tak mam go coraz mniej... Po połowie roku ''wegetowania'' (przepraszam że tak to ujmę- od kłótni do tymczasowego pogodzenia i znów kłócenia by się na chwilę pogodzić), zerwałam z nim, wcale nie pod wpływem emocji.bardzo mocno i długo się nad tym zastanawiałam.
Wykupiłam twój kurs krok po kroku jak sprawić by ex do mnie wrócił. Niestety kurs został stworzony dla ludzi którzy zostali "rzuceni" przez złamanie równowagi uczuć na ich niekorzyść. Mój przypadek polegał na zapomnieniu o tym co czujemy i problemach komunikacji między sobą.
Dziś żałuję decyzji jaką podjęłam parę miesięcy temu. Widzę dobrze plus(których jest znacznie więcej) i minusy naszego byłego związku. Wiem dobrze jakie on popełnił błędy a jakie ja. Jestem pewna że chce stworzyć nową relacje na bazie naszych wspólnych przeżyć. Ale nie wiem jak.. proszę o pomoc
Związki się rozpadają, bo coś się w ludziach wypala. Tak po prostu. Nie musi być zdrady, ale jeżeli druga osoba przestaje spełniać twoje potrzeby i ma cię gdzieś no to cóż...
1 i 2 przerabialem na własnej skórze i faktycznie wszystko się zgadza. Doszedłem do wniosku że tyle co się przyjemności naczerpie ze związku to tyle samo potem trzeba się nacierpieć i to wszystko spłacić.
Uwielbiam Cię. Masz megawiedzę, przekazujesz ją w interesujący i momentami zabawny sposób. Lubię Twoją ironię, błyskotliwość i grę aktorską. Wiele można się od Ciebie dowiedzieć. Świetnie, że pokazujesz problemy z perspektywy obu stron, to jest ważne, żeby one nawzajem siebie starały zrozumieć.
Jakbym mogła, zasubskrybowałabym Cię jeszcze raz. :)
Zazdroszczę, że masz coś, na czym tak się znasz i możesz o tym mówić na YouTubie. Może kiedyś i ja coś takiego znajdę.
Cieszę się też, że nie zaniedbujesz widzów i odpisujesz im, np. na Facebooku, za co dziękuję.
A żeby nie było totalnego offtopicu, to nie jestem w związku i pewnie nie będę, ale gdybym była, to postaram się przestrzegać Twoich rad.
Pozdrawiam
Daria "Jeanne Meredith"
No i to już lepszy film niż ostatnio, sensowniejszy aż nabrałem ochotę na film :)
Jestem mężczyzną i ten kanał teoretycznie przeznaczony jest dla kobiet, mimo to oglądam i będę oglądał nadal. Super się Ciebie słucha. Dużo racji jest w tym, co mówisz. Pozdrawiam :)
Moje związki się rozpadają bo jeszcze nie miałem okazji być z Tobą. Każda z dotychczasowych kobiet sprząta moje mieszkanie nie regularnie (na odwal) i czasami zapominają wyprać mojeubrania w niedzielę, co jest dla mnie nie dopuszczalne bo lubię czystość. Ale Ty na pewno byś tak nie postąpiła bo jesteś moim zdaniem bardzo dobra i miła :)
nie, żebym skusił się do materiału poprzez śliczną Panią na miniaturze.. tak poważnie, to bardzo fajne materiały i super podejście do tematu relacji damsko męskich :)
Czy są jeszcze dziewczyny jakieś, które wolą miłych, i uprzejmych facetów niż jakiś pajaców, dupków czy takich facetów którzy lubią się popisywać? ;/
Maciek zdecydowanie są 🙂
Paulina, z ilosci lajkow, wynika ,ze jest ich w ilosci bliskiej zeru..ha, ha..
Nie, dziewczyny są popieprzone
Nie to że coś ale nienawidzę facetów co się popisujom.,.
Bardziej podobają mi się MOdrzy Inteligentni i mili oraz uprzejmi który nie gadajo cały czas o stosunku obu płci i tak dalej 😂
Ale dziewczyny chodzimy z tymi,, fajnymi " pewnie by się pochwalić
są ;) ja już mam powyżej dziurek od nosa "samców alfa" i innych buraków. na szczęście dorosłam
Uwielbiam film "Diabeł ubiera się u Prady" :D💕
Ja też :)
Też uwielbiam 😆😆😆
Wszysto ladnie pięknie jak się zyje jeszcze bez rodziny a jak juz się ma dzieci to nie jest tak prosto jak sięwydaje
Co do scenariusza 2, warto zaznaczyć, że bywają odwrotne wersje.. Ja aktualnie jestem w takim związku.. Mój facet jest tą przylepą która najlepiej wybiłaby ludzkość "bo mamy siebie", a ja tą która nie chce tracić kontaktu ze światem i chce się spełniać życiowo :p
"KOCHANEGO CIAŁKA NIGDY ZA WIELE" HAHAHHAHAHAH :D
Ej, ale wcale nie masz prześwietlonego tła.
[Krzysiek]
Uwielbiam Twoje filmiki i podziwiam gruntowne przygotowanie do każdego z nich :)
Krótko mówiąc żeby uniknąć tych sytuacji trzeba przyłożyć do związku starania (uwaga, dbałość o siebie, chęć polepszenia relacji) i zachować równowagę uczuć. Myślę, że warto zwrócić uwagę, że nie psuje relacji to, że jedna osoba przykleja się do drugiej - jeżeli ta druga robi to samo. Relacje psują się wtedy kiedy jedno dużo bardziej okazuje uczucia niż drugie
Aniu jesteś genialna ;) Serdecznie pozdrawiam ;*
Buziaki :*
Anna zaskoczylas mnie calkiem inteligentna gatka -- moze nawet pomozesz wielu osobom staniesz sie swoistym guru naaprawy zwiazkow ... co o tym myslisz --imponuje mi ilosc tersci ktore przedstawiasz na pozornie banalne tematy --niesamowicie sie w tym realizujesz --mysle ze wszedzie gdzie sie znajdziesz w towarzystwie jestes w centrum uwagi -- ja bym na to nie wpadl --mysle ze jesli bedziesz miec ku temu energie za lat kilkanaoscie jak dojrzejerz bardziej bedziesz robic doskonale vlogi dla dojrzalych zwiazkow
chciała bym żebyś wypowiedziała się na temat związków w gimnazjum bo mnie to bardzo ciekawi i jeszcze o różnicy wieku np. 3 klasista gimnazjum z 2 liceum :p
Dziękuję za rady żyj swoim życiem tak zrobię 🌺🌺🌺🌺 bardzo dobra rada
Moja była zostawiła mnie, bo nie chciałem zrobić remontu generalnego mieszkania, nie chciałem wyjechać z nią za granicę do pracy, nie oddaliłem się od swoich kontrolujących rodziców, zapyściłem brzuch, nie mogliśmy mieć ze sobą dzieci, byłem kiepski w łóżku i mam małego. Także było trochę tych mankamentów.
piżama na końcu!!;)
miły, przyjemny głos; można bez końca słuchać i patrzeć; oczywiście treść też ciekawa;)
2:30 Jak pokemony ?
Ale ona jest piękna
Hej Aniu :)
Zaczęłam oglądać Twoje filmiki niedawno, ale powiem, że bardzo się wciągnęłam. Mimo tego, że nie mam takich problemów w swoim związku to uwielbiam Cię słuchać
Zmiany są naturalne! Trzeba się wzajemnie dostosowywać :)
Nie chcę być nie miły, ale ten filmik to można było wrzucić jakieś pół roku temu :D
Dziewczyna ze mną zerwała właśnie miesiąc temu, Scenariusz 1 :-P
Nowe otoczenie, nowi znajomi, nowy chłopak. :-(
Teraz kontynuacja powinna być na UA-cam, tzn. jak ją/go odzyskać ;-)
Po co odzyskiwać, lepiej pozwolić odejść, to nie związek małżeński. Nie jest już z Tobą, ma innego, jaki sens się narzucać. Takie coś wywołuje tylko śmieszność. Lepiej ułożyć sobie życie z inną. Tego kwiatu pół świata.
Bo się kocha :-)
Jeszcze z nim nie jest ,ale się ustawia.
A ja sam niewiem, jestem 50/50 jeśli chodzi o tą dziewczynę, co mnie strasznie wkurza. Wolałbym wiedzieć po której stronie płotu jestem. Ma kilka zalet, ale również ma wiele wad, zwłaszcza widząc kierunek w którym podąża teraz. Wolałbym babkę z jakąś ambicją, ale z drugiej strony takiej ciepłej dziewczyny to ze świecą szukać, dlatego strasznie jestem wściekły na siebie że zjebałem :-/
Tak się mówi o każdej, na której choć trochę zależy, przynajmniej przez jakiś czas. ;) Z jednej strony brak ambicji, z drugiej ciepła osobowość. Za 20 lat może być zimnym babskiem, a brak ambicji zwykle pozostaje, bo wynika z lenistwa, wygody. Poza tym, widzisz, nie zmusisz drugiego człowieka do niczego, ona zmieniła środowisko i od Ciebie odeszła. Musiałbyś się bardzo postarać, co oznacza koszty własne i czas, którego już za bardzo nie masz - ona już zaczyna kręcić z innym.
wiem wiem, starac sie bede bo nie mam nic do stracenia (no oprocz czasu, ale i tak wiem co sie stanie nie dlugo - tzn. trafi kosa na kamien :-P, bo dziewczyna ma ciezki charakter i naprawde trzeba byc bardzo cierpliwym, ale ona z tego sobie oczywiscie nie zdaje sprawy ksiezniczka :-P) ale tym samym zycie idzie dalej i sa innne, bardziej ciekawe i ladne babki. Dzieki za komentarz :-)
Zakochana para!!! :-D HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA
UUUuuuuuu jaki zakochany, za raczke tez brales. Buhahahahahahaha
Fajna obroża jak i cały styl. Kanał też ciekawy. Zawsze fajnie zobaczyć (posłuchać) jak na niektóre tematy patrzą kobiety. PS. Myślałem, że to jakaś spódniczka a nie piżama :)
Ma Pani wyczucie :) chetnie wyslucham i zobaczymy co dalej....pewnie nic mi to nie da ale milo posluchac...jak bedzie chcial zdradzi :) tak czy tak...bedzie chcial odejdzie i mozna stanac na rzesy ...skoro tyle wymagaja niech daja cos od siebie ;)
A jak mimo tego że sie o siebie dba i niby wszystko jest ok facet i tak nie chce uprawiac seksu albo...powiem delikatniej....ma sie wrazenie że już się go nie pociąga to co wtedy?
ka osiem ano właśnie... Co wtedy i co dalej?
obejrzyj "Dziennik Bridget Jones", "Bridget Jones W Pogoni Za Rozumem" i "Bridget Jones Baby". zrób o tym filmik, tam również jest wiele popełnianych błędów w kontakcie kobiety z mężczyznami
Mnie się trafił facet jeden na milion - nie lubi gdy się maluję (bo przy przytulaniu musi uważać), mam pomalowane paznokcie (z bliżej nieokreślonego powodu :p), mam rozpuszczone włosy (bo przy przytulaniu musi uważać), a strojem, w którym najchętniej by mnie widział przez cały dzień, jest piżama :D
Ale to nie znaczy, że o siebie nie dbasz, prawda?:)
i co, podporządkowujesz mu się?
świety film na pewno zastosuje się do rad
Kocham Cię po prostu :D Dzięki tym filmikom i kursowi całkowicie inaczej zaczęłam patrzeć na facetów :)
Bardzo dobry film pod względem merytorycznym
Jesteś najlepsza w tym co robisz!
Co do przykładu z filmem to wydaje mi się, że to nie jest takie oczywiste, że w tego typu sytuacjach tylko jedna strona jest winna. Czasem jest tak, że spotykamy kogoś, kto dzieli z nami poglądy, spojrzenie na świat i utwierdza nas tym samym w przekonaniu, że jest naszą bratnią duszą. Może to niektórych zdziwić ale są osoby, dla których niezwykle istotne jest dzielenie z kimś podejścia do różnych spraw. Nie każdy traktuje to lekko. Potem, kiedy jedna osoba się zmienia, zaczyna jak bohaterka filmu mieć całkowicie inne spojrzenie na sprawy, które dotychczas dla nas obojga były ważne, to druga strona może czuć się oszukana, wykorzystana i potraktowana jako chwilowy czasoumilacz służący do wypłakiwania swoich żalów.
Mam sytuację o której mówiłaś za bardzo się zaangażowałam.
Doszłam do wniosku że facet ma mnie dosyć i po mimo że jesteśmy razem to tęsknię tak bardzo że jak się nie widzimy więcej niż 2 dni chcę mi się płakać ...
Oj tak, Bardzo Cię Lubię Aniuuuuu ;-)
fajną założyłaś obrożę :) Podoba mi się. Pozdrawiam
Kocham cie Aniu ;-; Genialne odcinki *
Mylne zawsze trzeba o siebie dbać nie dla kogoś tylko dla siebie XD żeby dobrze i zawsze się czuć dobrze że sobą , oczywiście dni lenia i luzu też są potrzebne ... ale bez przesady ja tam chce żeby mój partner zawsze widział mnie tak samo :P
Jesteś świetna!! 💕💕
A co jeśli związek rozpada się przez brak zaufania. Mimo, iż nie było podstaw do jakiejkolwiek zdrady ... Można jakoś temu zapobiec?
Aniu :) czemu podkreślasz że jest to kanał dla Kobiet jak mi osobiście ogląda sie CB
lepiej niż reszte YouTuba :) wiesz ile ja sie dzięki Tobie dowiedziałem :) to jak dla Kobiet
to jestem Kasia :) miło mi :) Pozdrawiam :)
Droga Anno proszę o radę: ostatnio podjęłam sie dorywczej pracy przez która miałam ogromny stres, z którym nie potrafiłam sobie poradzić co oczywiscie odbiło sie na moim zwiazku. Zaczęłam obrażać sie o byle co i sama szukać pretekstów do kłótni, ostatnio przy jego znajomych byłam dla mojego chłopaka oschła, nie kazałam sie przytulić, boli mnie w nim to, ze czuje , ze mu sie nie podobam, sam powiedział mi ze gdybym schudła tyle i tyle to dobrze bym sie ze sobą czuła i mogłabym nosić ubrania jakie chce ( teraz niby nie moge bo wazę z 5 kg za duzo) przez to gdy jesteśmy sami jest Ok, ale przy jego znajomych a zwłaszcza dziewczynach jego przyjaciół czuje sie złe, bo one sa szczupłe a On ode mnie tego wymaga co powoduje u mnie uczucie brzydzenia sie sama sobą i stad tez moje oschle zachowanie, podczas kłótni powiedział mi tez, ze z problemami musze sobie radzić sama, wprawdzie potem poruszyłam ten temat przeprosił za to, ale i tak przykro, ze tak mysli... Prosze o rade, jak to naprawić 😥
Bzdura, nie czuje zeby to byl kanal tylko dla kobiet, dobrze sie tu czuje hahahah
Pani Anno mam takie pytanie czuję że mam zbyt wysokie mniemanie o sobie nie dbałem o siebie przesadnie i nie zwracałem uwagi na swój wygląd dosłownie miałem w to wyjebane typowy przeciętniak chyba :) od około 2-3 lat zwracam dosyć dużą uwagę na swój wygląd i na swoją osobę ogólnie prezencje czy coś w tym stylu również zauważyłem , że mam dość twardy charakter i od tego czasu widzę, że ludzie często stawiają mnie na pozycji lidera, czuję wiecznie wzrok na sobie, co jest dosyć przyjemne :), lecz w nadmiarze trochę krępujące i uwłaczające. nwm czemu tak jest? chodż się domyślam urok osobisty czy coś :) częste komplementy zainteresowanie u płci przeciwnej, ale i tak nie potrafię utrzymywać relacji na dłużej, tak jak szybko się pojawiają tak szybko próbuję je zakończyć dzięki tym obserwacją czyję, że wkrada się we mnie narcyzm, arogancja i wiele innych dziwnych niepotrzebnych rzeczy co to może być ? lub z czego wynikać dojrzewanie może ?
Dzięki za ten odcinek. Ten drugi przypadek jest trochę o mnie. A w ogóle to chyba przed chwilą walnęło Ci 50 tys. subów! 😊 Może jakiś mały Q&A? 😃
Na pewno będzie jakiś odcinek specjalny ;)
Uwielbiam Twój kanał! Dobrze, że jesteś ;) ♥♥♥
Dlaczego w zaden sposob nie da sie zplacic za kurs (99 zl) chociaz podalam kilka razy wszystkie dane dotyczace kilku roznych kart kredytowych . pozdrawiam Ewa
Cudowny makijaż masz w szczególności te cienie na powiekach
Ależ Ty mi sie podobasz jesteś cuuudooowna Kocham
Dobrze prawisz. O to, to, to.
Mówisz, że to kanał dla kobiet, ale i ja wiele się od Ciebie uczę, choć jestem mężczyzną ;-)
Robisz dobrą robotę. Duża, przystępnie podana mądrość.
Sub.
Pozdrawiam
Od.12:55.👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍Prawda.💖🌞🌹👍👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋👋
Hej, jaką masz szminkę na ustach? Przepiękny kolor :)
To jest tak i dziewczyny i faceci są w dwóch typach alfa albo beta, jak dwie bety się dobiorą to się nie rozpadnie nigdy, jak alfa z betą będą razem to albo się rozpadnie albo alfa będzie zdradzać betę jak dwie alfy się spotkają to tak 50/50 że przetrwa albo się rozpadnie. Większość kobiet lgnie do facetów alfa, większość facetów ucieka od kobiet alfa.
Kanał dla kobiet a oglądam kazdy odcinek ;-) aniu jesteś świetna babka!
Dziękuję Aniu 😉