Ja też się w tej grze zakochałam i zaznaczam, że gram tylko solo. Automa jest fantastyczna i naprawdę nie raz dała mi w kość psując plany😂 Tomaszu świetna recenzja, z którą się w 100% zgadzam. Pozdrawiam!
Gdy słuchałem wszystkich "podoba mi się", czułem w powietrzu, wielkie "ALE" i że za moment polecą jakieś straszne minusy. Uff, takie minusy, to nie minusy 😉 Świetna recenzja i podsumowanie.
Zgodzę się że gra jest bardzo dobra;) Przy 1 i narazie jedynej rozgrywce kolega tłumaczył nam zasady ok 40min;/ Dla mnie minusem jest niezbyt przejrzysta plansza, jest tego za dużo wciśnięte na niej i często trzeba się wpatrywać mocno żeby coś odnaleźć. Zapewne zmieni się to po większej ilości rozgrywek. No i jest to raczej cięższe gra, do której chętnie zasiądę raz na jakiś czas, ale niezbyt często. Myślę, że błędem było nie zagranie wariantu na pierwszą rozgrywkę tylko od razu wybraliśmy tryb bardziej zaawansowany przez co utrudniliśmy sobie trochę życie.
Nareszcie recenzja , na którą czekałem 😁 Jestem nieco zaskoczony , spodziewałem się wysokiej oceny , ale nie sądziłem że będzie to 9. Tym lepiej , bo utwierdziłem się w przekonaniu o moim uwielbieniu Teotihuacan 🤩 ( Tzolkin'a też ).
#teotihuacan 1. Posiadam technologię przechodzenia lub stawiania robotnika na polu 1. Czy jeśli mój robotnik dostąpi wyniesienia i jako nowy pojawia się na polu 1 to dostaję 1 kakao ? 2. Przychylność Bogów punktacja 9pkt za odblokowane płytki przychylności Bogów. Czy dostaję 9pkt za wszystkie odblokowane płytki czy tylko odblokowane przeze mnie ? 3. Akcja budowy piramidy. Jak buduję 2 albo 3 kafelki w 1 akcji to czy mogę otrzymać bonusy po położeniu już pierwszej i nimi opłacić kolejne ? Czy mogę uzupełnić brakującą płytkę od razu po położeniu pierwszej i tą nową wziąć jako drugą lub trzecią ?
1. Nie. To jest nowy robotnik, który się tam pojawia, a nie robotnik poruszony tam przez Ciebie. 2. Oczywiście tylko za Twoje płytki 3. Budując musisz mieć zasoby na pierwszą płytkę. Zasoby na kolejne możesz uzyskać z bonusów za położenie tej pierwszej. Co do uzupełniania, nie możesz. Puste miejsca po zbudowanych płytkach uzupełniasz dopiero na koniec całej akcji.
@@GambitTV Na pozytywny odbiór recenzji też, w sumie, nie wpływa, tylko czasem tryb edukacyjny mi się załączy, zwłaszcza, że ta tematyka w PL jest dość egzotyczna :) A sama gra, faktycznie, przynajmniej bardzo dobra. Niby takie sałatki punktowe mi zazwyczaj nie podchodzą, ale tutaj wszystko jest tak dobrze ze sobą zgrane, że chyba nie da się jej nie polubić.
W pięciu w Tzolkin'a można , ale tylko z dodatkiem , natomiast brakuje mi tam właśnie trybu solo , oficjalnego. Być może w dodatku do Teotihuacan też będzie przewidziany wariant na 5 osób.
Chyba mnie namówiłeś :) Szukam kolejnej gry do solo i chyba to będzie to. PS. Słuchałem podcastu z Kaczmarem i naprawdę wyszło wam to super, jestem pod wrażeniem jak swobodnie i bez napinki wam się rozmawiało, mam nadzieję, że będzie tego więcej (co do Smoczego Trójkąta - cóż... tu już nie jest tak dobrze..). Niemniej wracając do podcastu z Geek Factor wspominałeś, że w pewnym momencie miałeś poczucie, że stoisz w miejscu ze swoimi materiałami. A co byś powiedział na dorzucenie do recenzji screenów z elementów gry o których właśnie mówisz, np. "podoba mi się element A gry" i gdzieś na ekranie pojawia się okienko z tym elementem. Myślę, że mogłoby to urozmaicić materiał choć de facto nie wiem jak dużego nakładu dodatkowej pracy i czasu by to wymagało bo nigdy nie montowałem filmów. To tylko takie moje luźne przemyślenie, które mi akurat wpadło do głowy. Tak czy siak bardzo cię cenię za rzetelność materiałów i mam nadzieję, że nadal będziesz nagrywał bo kto mi podpowie żebym nie musiał kupować gry w ciemno :) Pozdrawiam
Ej, był już motyw starzenia się pracowników w jakiejś grze, to nie jest nowe! Też się im płaciło tym więcej, im byli "starsi" i w końcu chyba również umierali, ale nie pamiętam w jakim tytule.
@@GambitTV a racja, sorki, w taki sposób wyartykułowałeś, że uciekło mi zupełnie słówko "nie". Dokładniej tutaj 16:28 Ale chociaż tytuł sobie przypomniałem ;)
Hej, zastanawiam się nad kupnem jednej spośród gier (cięższe euro): Teotihuacan lub Great Western Trail. Da się je jakoś porównać? Którą z nich bardziej byś polecił dla średniozaawansowanych graczy? Pozdrawiam i dzięki za super recenzję!
Ciężko je porównać. Zupełnie inne mechanizmy działają w obu tych grach. Szczerze mówiąc nie wiem, którą bym polecił bardziej dla średniozaawansowanych graczy. W sumie obie. Każda łechta nieco inny fragment planszowego mózgu :)
Mam obie te gry w kolekcji i są to moje ulubione pozycje. Generalnie ja jestem z tych co uwielbiają gry euro. Polecam Ci, żebyś miał je obie bo są zupełnie różne i dają zupełnie inną frajdę. Great Western Trial jest świetny, masę dróg do zwycięstwa a i jeszcze dodatek: Koleje na Północ wprowadza jeszcze więcej opcji. Szkoda, że nike nie zrobił recenzji tego dodatku. Teotihuacan jest świetny, ale zupełnie inny. Przytłaczające jest odnalezieniem się w zasadach. Mam tylko jeden problem i jest to problem z rozpatrywaniem zaćmienia w przypadku jak gracie ostatnią rundę i nagle każdy z graczy wstąpił zawodnika - czy rozpatrujemy jeszcze jedną rundę czy nie, lub jak liczyć punkty ze świątyń i fajnie jak by ktoś to szczegółowo wytłumaczył. Ale poza tym gra się bardzo dobrze.
Plansza trochę nieczytelna miesza się z ikonkami, mnie przytłaczała na początku. Mechanicznie gra świetna, nie ma co. To że gra się zmienia z każdą rozgrywką też jest super. Jedyne co to z końcem gry mam takie uczucie że zakończenie jest zbyt "nagłe" i bez klimatu, kończy się i mam wrażenie że nie dokończyłem mojej strategii. Brak planszetek pomocy dla graczy też słabe. Cokolwiek co by przypominało o efektach...
Moim zdaniem ta gra ma jedną z najgorszych instrukcji. Zasady nie są jasne, często napisane tak, jakby były ze sobą sprzeczne. Znalazłem co najmniej kilka błędów. Część zasad jest na planszy w formie ikon, ale części brakuje. Nie ma też żadnych kart pomocy dla graczy więc często instrukcja jest wertowana, szczególnie na początku. Plansza jest owszem estetyczna, ale dla mnie jest na niej za dużo elementów i traci na czytelności.
To była nasza pierwsza gra euro. Byliśmy przerazeni, ale poszło gładko dzięki porządnie napisanej instrukcji. Gra jest super!
Ja też się w tej grze zakochałam i zaznaczam, że gram tylko solo. Automa jest fantastyczna i naprawdę nie raz dała mi w kość psując plany😂 Tomaszu świetna recenzja, z którą się w 100% zgadzam. Pozdrawiam!
Tak się zastanawiałem nad tą grą, bo Tzolkina lubię. Teraz jak zobaczyłem ocenę 9 to przekonałeś mnie do kupna.
Wielkie dzięki :)
Tomaszu! Proponuję pomysł na nową topkę: TOP 10 Gier z Żoną! ;)
Dzien dobry Panie Tomku. W koncu sie doczekalam recenzji. A gra miesiaca juz chyba w styczniu byla :p dziekuje.
Gdy słuchałem wszystkich "podoba mi się", czułem w powietrzu, wielkie "ALE" i że za moment polecą jakieś straszne minusy. Uff, takie minusy, to nie minusy 😉 Świetna recenzja i podsumowanie.
Zgodzę się że gra jest bardzo dobra;) Przy 1 i narazie jedynej rozgrywce kolega tłumaczył nam zasady ok 40min;/ Dla mnie minusem jest niezbyt przejrzysta plansza, jest tego za dużo wciśnięte na niej i często trzeba się wpatrywać mocno żeby coś odnaleźć. Zapewne zmieni się to po większej ilości rozgrywek. No i jest to raczej cięższe gra, do której chętnie zasiądę raz na jakiś czas, ale niezbyt często. Myślę, że błędem było nie zagranie wariantu na pierwszą rozgrywkę tylko od razu wybraliśmy tryb bardziej zaawansowany przez co utrudniliśmy sobie trochę życie.
Nareszcie recenzja , na którą czekałem 😁 Jestem nieco zaskoczony , spodziewałem się wysokiej oceny , ale nie sądziłem że będzie to 9. Tym lepiej , bo utwierdziłem się w przekonaniu o moim uwielbieniu Teotihuacan 🤩 ( Tzolkin'a też ).
Witam, jezeli chodzi o to ułozenie swiatyni, to jest taka gra, ma kilka tysiecy lat zdaje sie, nazywa się Madżong :).
13:48 - recenzja
Kurde. Dziękuję, że to wkleiłeś. Kolejny raz UA-cam skasował mój komentarz z Czasówką.
@@GambitTV Niezamaco. Może lepiej wklejać czasówkę w opis?
@@Sogetsu5 chyba będę musiał. Od momentu kiedy odpowiedziałem na Twój komentarz, staram się wkleić Czasówkę. Niestety znika po kilkunastu sekundach :/
#teotihuacan
1. Posiadam technologię przechodzenia lub stawiania robotnika na polu 1. Czy jeśli mój robotnik dostąpi wyniesienia i jako nowy pojawia się na polu 1 to dostaję 1 kakao ?
2. Przychylność Bogów punktacja 9pkt za odblokowane płytki przychylności Bogów. Czy dostaję 9pkt za wszystkie odblokowane płytki czy tylko odblokowane przeze mnie ?
3. Akcja budowy piramidy. Jak buduję 2 albo 3 kafelki w 1 akcji to czy mogę otrzymać bonusy po położeniu już pierwszej i nimi opłacić kolejne ? Czy mogę uzupełnić brakującą płytkę od razu po położeniu pierwszej i tą nową wziąć jako drugą lub trzecią ?
1. Nie. To jest nowy robotnik, który się tam pojawia, a nie robotnik poruszony tam przez Ciebie.
2. Oczywiście tylko za Twoje płytki
3. Budując musisz mieć zasoby na pierwszą płytkę. Zasoby na kolejne możesz uzyskać z bonusów za położenie tej pierwszej. Co do uzupełniania, nie możesz. Puste miejsca po zbudowanych płytkach uzupełniasz dopiero na koniec całej akcji.
@@GambitTV dzieki Tomasz, zawsze można na Ciebie liczyć 👍
Masz wolny wieczór do pogrania z kilkoma zaawansowanymi graczami, którzy kojarzą obie gry. Co wybierasz - Teotihuacan czy Feudum?
W takim układzie wybiorę najpierw Feudum. Gracze ogarniający Feudum są chyba rzadsi, niż tacy, którzy ogarniają Teotihuacan :)
Czy ta gra, jeśli chodzi o ogarnięcie akcji, jest łatwiejsza od Paladynów, czy nie?
Tak tylko się przyczepię, że tą piramidę budujemy w Ameryce Środkowej jakieś 1000 lat przed pojawieniem się Azteków :)
Tak, wiem. Na szczęście ta pomyłka, nie wpływa na odbiór gry jako takiej :)
@@GambitTV
Na pozytywny odbiór recenzji też, w sumie, nie wpływa, tylko czasem tryb edukacyjny mi się załączy, zwłaszcza, że ta tematyka w PL jest dość egzotyczna :)
A sama gra, faktycznie, przynajmniej bardzo dobra. Niby takie sałatki punktowe mi zazwyczaj nie podchodzą, ale tutaj wszystko jest tak dobrze ze sobą zgrane, że chyba nie da się jej nie polubić.
Dzięki za film :)
A jak wygląda porównanie z Brass Birmingham? Mam na myśli zabawę i trudność w tłumaczeniu zasad.
Jeszcze nie wiem. W oryginalnego Brassa grałem raz daaawno temu. W Birmingham natomiast jeszcze nie grałem.
@@GambitTV hehe, śmiechłem
3 Świątynie i Piramida :) Gra jest super ale jak dla mnie brakuje 5-tego gracza (w Tzolkinie jest ) ale możliwość gry solo rekompensuje .
W pięciu w Tzolkin'a można , ale tylko z dodatkiem , natomiast brakuje mi tam właśnie trybu solo , oficjalnego. Być może w dodatku do Teotihuacan też będzie przewidziany wariant na 5 osób.
@@Remek_Z A jest wariant solo nieoficjalny do Tzolkina?
@@akandera4144 boardgamegeek.com/filepage/147799/tzolk-solo-variant
Chyba mnie namówiłeś :) Szukam kolejnej gry do solo i chyba to będzie to. PS. Słuchałem podcastu z Kaczmarem i naprawdę wyszło wam to super, jestem pod wrażeniem jak swobodnie i bez napinki wam się rozmawiało, mam nadzieję, że będzie tego więcej (co do Smoczego Trójkąta - cóż... tu już nie jest tak dobrze..). Niemniej wracając do podcastu z Geek Factor wspominałeś, że w pewnym momencie miałeś poczucie, że stoisz w miejscu ze swoimi materiałami. A co byś powiedział na dorzucenie do recenzji screenów z elementów gry o których właśnie mówisz, np. "podoba mi się element A gry" i gdzieś na ekranie pojawia się okienko z tym elementem. Myślę, że mogłoby to urozmaicić materiał choć de facto nie wiem jak dużego nakładu dodatkowej pracy i czasu by to wymagało bo nigdy nie montowałem filmów. To tylko takie moje luźne przemyślenie, które mi akurat wpadło do głowy. Tak czy siak bardzo cię cenię za rzetelność materiałów i mam nadzieję, że nadal będziesz nagrywał bo kto mi podpowie żebym nie musiał kupować gry w ciemno :) Pozdrawiam
Ej, był już motyw starzenia się pracowników w jakiejś grze, to nie jest nowe! Też się im płaciło tym więcej, im byli "starsi" i w końcu chyba również umierali, ale nie pamiętam w jakim tytule.
Wiem. Motyw starzenia był w Pretorze (też od NSKN). Zresztą chyba nie mówiłem w materiale, że motyw starzenia jest nowy :)
@@GambitTV a racja, sorki, w taki sposób wyartykułowałeś, że uciekło mi zupełnie słówko "nie". Dokładniej tutaj 16:28
Ale chociaż tytuł sobie przypomniałem ;)
Czy w tę grę można grać solo? Jak tak to jak wrażenia?
mozna odpalic nawet z 3 ma automami
Lepszy teotihuacan czy tekhenu?
Nie grałem w Tekhenu
teo jest prostszy i bardzej pokładany
Mi trochę brakuje w Teotihuakan aspektu militarnego, składania ofiar, niewolnictwa.
najnowszy dodatek dodaje aspekt militarny. Dlatego sie skusilem ;)
Hej, zastanawiam się nad kupnem jednej spośród gier (cięższe euro): Teotihuacan lub Great Western Trail. Da się je jakoś porównać? Którą z nich bardziej byś polecił dla średniozaawansowanych graczy? Pozdrawiam i dzięki za super recenzję!
Ciężko je porównać. Zupełnie inne mechanizmy działają w obu tych grach. Szczerze mówiąc nie wiem, którą bym polecił bardziej dla średniozaawansowanych graczy. W sumie obie. Każda łechta nieco inny fragment planszowego mózgu :)
@@GambitTV A Tobie w którąś gra się przyjemniej? ;) Właśnie słyszę że obie są bardzo dobre i trochę inne. No ale którąś trzeba najpierw wybrać :)
@@bartoszmoch6072 Dokonaj zakupu obydwu tytułów. Zdecydowanie są tego warte.
Mam obie te gry w kolekcji i są to moje ulubione pozycje. Generalnie ja jestem z tych co uwielbiają gry euro. Polecam Ci, żebyś miał je obie bo są zupełnie różne i dają zupełnie inną frajdę. Great Western Trial jest świetny, masę dróg do zwycięstwa a i jeszcze dodatek: Koleje na Północ wprowadza jeszcze więcej opcji. Szkoda, że nike nie zrobił recenzji tego dodatku. Teotihuacan jest świetny, ale zupełnie inny. Przytłaczające jest odnalezieniem się w zasadach. Mam tylko jeden problem i jest to problem z rozpatrywaniem zaćmienia w przypadku jak gracie ostatnią rundę i nagle każdy z graczy wstąpił zawodnika - czy rozpatrujemy jeszcze jedną rundę czy nie, lub jak liczyć punkty ze świątyń i fajnie jak by ktoś to szczegółowo wytłumaczył. Ale poza tym gra się bardzo dobrze.
Plansza trochę nieczytelna miesza się z ikonkami, mnie przytłaczała na początku.
Mechanicznie gra świetna, nie ma co. To że gra się zmienia z każdą rozgrywką też jest super.
Jedyne co to z końcem gry mam takie uczucie że zakończenie jest zbyt "nagłe" i bez klimatu, kończy się i mam wrażenie że nie dokończyłem mojej strategii.
Brak planszetek pomocy dla graczy też słabe. Cokolwiek co by przypominało o efektach...
No cóż...zamówione... Twoja recenzja była tą kroplą, która przelała czarę :)
Pewnie za 2-3 dni Teo będzie na stole. Z żoną (tzn. żona obok stołu :))
I jak gra?
@@piotrpan7862 No cóż...to jeden z naszych ulubionych eurasków. Często ląduje na stole
'Teo-Ti'-Ła-Kan'
Wow mega recenzja
Po polskiemu mówi się: Teotiłakan :) Peace !
Teotiłakan
Moim zdaniem ta gra ma jedną z najgorszych instrukcji. Zasady nie są jasne, często napisane tak, jakby były ze sobą sprzeczne. Znalazłem co najmniej kilka błędów. Część zasad jest na planszy w formie ikon, ale części brakuje. Nie ma też żadnych kart pomocy dla graczy więc często instrukcja jest wertowana, szczególnie na początku. Plansza jest owszem estetyczna, ale dla mnie jest na niej za dużo elementów i traci na czytelności.
Teo-tiła-kan. Wszyscy robią z siebie debili na siłę, jakby było w tym coś śmiesznego.
Gra jest strasznie brzydka. Wygląda jak plansza na ścianie w sali mat-fiz🤭🤢