panowie Ja dopiero co zdalem C+E w Uk dkladnie szkocja. Angielski jest wymagany do tego zeby odpowiedziec na 3-5 pytan zadawanych na samym poczatku np. jak sprawdzic czy opony sa w dobrym stanie, jak sprawdzic wycieraczki, wytlumaczyc zasady prawidlowego zaladunku towaru itp.... oraz do tego zeby wiedziec gdzie jecha bo egzaminator mowi np jedz prosto, skrec w lewo, na radzie 3 zjazd itp.. zaczynasz kurs w poniedzialek konczysz egzaminem w piatek. masz 4 dni szkolen - 4h dziennie okolo 2.5h jazdy reszta to zczepianie i rozczepianie naczepy i cwiczenie cofania do baya. tyle. ja zaplacilem 1260f. ja zdalem za 1 razem powodzenia i szerokosci pozdro
Dziekuje ze o mnie wspomniales. To prawda. Po tym jak przez przypadek troche (przyznaje sie bez bicia) znalazlem twoje filmiki a puzniej waskiego postanowilem ze sprobuje swoich sil. I tak w marcu tego roku zapisalem sie na kurs a w czercu zdalem C+E. Z tym ze ja zaczynalem od zera. Tzn z cat B W UK mozna zrobic tzw "combination of license" czyli obie kategorie na raz. W praktyce wyglada to nastepujaco: 1) lekaz 2)testy ( dwa tygodnie po lekazu) a)test teoretyczny b) hazard perception c) CPC ( ja zdawalem wszystkie jednego dnia. jeden po drogim) 3) kat C( 4tygodnie oczekiwania) we wtorek zaczolem I w poniedzialek mialem egzamin. 4) CPC ja mialem tylko godzine kursu na placu I na egzamin. I to w czwartek w czasie kursu na kat C Duzo uczylem sie sam a pomocne byly filmiki z UA-cam. 5) kat C+E ( po pieciu tygodniach od zdanej kat C) Wszystko zdane za pierwszym razem. Mozna? Mozna.
trafilem do Ciebie calkiem przypadkowo przegladajac jak wyglada egzamin na C + E mieszkam w anglii od 2006 roku Poki co cat C oraz CPC zdalem za pierwszym razem oczywiscie tutaj w UK a za 2 tyg zaczynam C + E . kocham jezdzic . dozobaczenia moze kiedys na drodze ! :-)
Siemanko! Jako że robiłeś prawko w uk to pewnie znasz odpowiedzi na moje pytania. Zapewne przydałby się filmik bo dobry temat. 1. Na znakach na miejscowości są symbole geometryczne. Przypiszczam że chodzi o pojazdy ciężarowe. O co z nimi chodzi. 2. Skrzyżowanie równorzędne. Kto ma pierwszeństwo - kiedyś słyszałem że obowiązuje zasada uprzejmości jak to w uk ;). Ale co wtedy gdy dojeżdżam do drogi głównej poprzecznej i chcę skręcić w prawo a z nad przeciwka ktoś chce jechać prosto. 3. Ograniczenia prędkości w małych miejscowościach. Brak znaku ograniczenia czyli obowiązuje 60 (ale czy dla ciężarowych również?) ale pojawiają się te słynne trzy latarnie. O co dokładnie chodzi i czy te ograniczenie obowiązuje gdy się nie świecą oraz gdy świecą? Czy tylko przy zapalonych (co też ma sens bo zazwyczaj drogi klasy B są niebezpieczniejsze w nocy). 4. Jakie są ograniczenia prędkości dla ciężarowych na każdej klasy drodze? Pozdro
Hi. Mam pl prawko (pierwsze plastikowe że znaczkiem Pl) chcem zacząć kurs muszę je najpierw wymienić z tą kat.b na angielskie ? Czy tylko provisional odrazu na c+e ? Dziękuję z góry za odpowiedzi
Witam Mario i wszystkich mam pytanko zdalem teorje w uk ( pytania i filmiki) czy moge zaczac praktyke czy musze jeszcze cpc zrobic zanim zaczne jezdzic ? Dzieki i pozdrawiam
Musisz zdac praktyczny a nastepnie robisz CPC.Trwa to jeden dzien od rana wyklady w classroom a po poludniu egzamin okolo 14.00 tak bylo w moim przypadku ponad 4 lata temu, Powodzenia
Powiem jak było u mnie. Zaczęło sie od filmików od Maria, po krótkim namyśle stwierdziłem ze chce spróbować. W styczniu 2017 zdałem egz kat C w Polsce plus cpc, po powrocie z urlopu do Uk zapisałem sie na c+e w Uk. W maju 2017 zdałem za 4 razem- koszt za wszystko wyniósł mnie Ok £2.500 (egzaminy plus godziny treningowe) jesli sie ktoś zastanawia czy robic w pl czy Uk to polecam Uk, jest drożej, ale masz juz praktykę i łapiesz doświadczenie i tak jak Mario mówi, lusterka lusterka i jeszcze raz lusterka plus spróbować nie wymuszać :) za to oblałem 2 razy choć w Polsce na pewno nie byłoby to wymuszenie, ale tutaj maja inne standardy. Po zdaniu Class 1 założyłem ltd i krótko po tym juz pracowałem. Dostałem sie do morrisona i do dzis pracuje. Powiem tak- lepszej pracy na Class 1 w Uk nie ma, finansowo tez nienajgorzej, 60h/tyg ~£1k. Zero rozładunkowe itd. Jestes tylko kierowca. Reasumując zmieniłem ciepła posadkę w szpitalu za £1,3k msc na kierowcę za £3,5-4k msc. Wiec polecam sie nie bać tylko działać i pracować bo naprawdę praca ciężka nie jest, a pieniążki godne :) Ps. Dzięki Mario za ten kanał, zwłaszcza za pierwsze filmiki :) Pozdrawiam
polskachinyw3godziny też jestem o krok od robienia C potem CE w UK. Po tym co piszesz to faktycznie trzeba zainwestować w siebie i później z górki bo papier i zawód są. A z tego co widzę to nikt nie chce wykonywać tego zawodu także pracy jest sporo do wyboru
Hej, jeździsz na dniówkach i codziennie w domu? Dość dobre pieniądze z tego co piszesz ,pewnie gdzieś na południu? Ja na wschodzie za mniej wiecej 60h tygodniowo biorę niecałe 700..
I takie coś jest ok. Stojąc na pętli autobusowej widzę jak kierowcy w mcdonaldzie stoją z cagem na zewnątrz i mokną czekając na pracownika. Bez rozładunku musi być super. No i kasa. Coś tam trzeba podatku zapłacić na limited ale generalnie musi się opłacać.
Dużo osób pyta czy warto być kierowcą i postanowiłem to skomentować czy warto czy nie.A więc praca kierowcy nie jest tak kolorowa jak to przedstawiają wiodący youtuberzy.Realia są kompletnie inne: wydajesz ponad 10 tysięcy złotych na uprawnienia i mnóstwo czasu na kurs i egzaminy. Później w zamian dostajesz, umowę o pracę na najniższą krajową, płatne z kilometra czyli jak niema pracy to nie dostaniesz nic kompletnie nic, często zniszczony i przepracowany samochód z licznymi usterkami, chore normy paliwowe, ogromne ilości stresu, rozłąki z najbliższymi, bardzo często kierowcy chorują na depresję,popadają w alkoholizm.Ogromna odpowiedzialność za powierzony towar wart często kilka milionów euro,który wy musicie zabezpieczyć przed uszkodzeniem i kradzieżą.I uwierzcie mi ubezpieczyciel nie pokrywa tak chętnie szkód. A firma wam nie odpuści jeżeli z waszego błędu zostanie uszkodzony zestaw bądź towar.I będziecie płacić do końca życia za swój błąd. A nie daj Boże będziecie pod wpływem alkoholu bądź narkotyków, a wystarczy jedno piwo i żadne ubezpieczenia nie działają.Na magazynach ludzie was traktują jak śmieci jak zło konieczne i każdy inny obywatel niema do was szacunku , nikt nie liczy się z waszym czasem pracy że się kończy, ponieważ dziad kierowcy transportu wam to zapewnili jeździli na magnesach podwójnych kartach i innych cudach i za to CHUJ WAM W DUPE! .A powiem wam więcej Ukraińscy kierowcy bardziej się szanują niż wy!.Plus dochodzą do tego kary od inspekcji transportu drogowego które wynoszą tysiące złotych. Naprawdę a o mandat bardzo łatwo.Częsty brak miejsc parkingowych, jesteście wykończeni a niema gdzie zaparkować bo wszystko zapchane. Spotkałem się z kilkoma sytuacjami że pracodawcy nie płacili w terminie ogromne opóźnienia.A także miałem sytuacje że zarobiłem za swoją ciężką pracę 4 tysiące , a szef dał mi z uśmieszkiem najniższą krajową i zakomunikował mi przecież Pan jest na najniższej krajowej. I możecie go wtedy w dupe pocałować. Także przestrzegam was przed tym patologicznym zawodem który został zniszczony przez dziad kierowców którzy się nie szanowali.Nie liczę ataków tych pseudo imigrantów których sam doświadczyłem kilku krotnie.Mnóstwo wypadków komunikacyjnych w których giną kierowcy a i tak mówi sie o górnikach których zginie dwóch w roku, a was setki.Jeszcze wiele by wymieniać ale mi się odechciało. Przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcyjne.Ponieważ pisałem na szybko z telefonu. A także serdecznie pozdrawiam kandydatów do tego zawodu aby to przemyśleć. Ponieważ nie na darmo brakuje tylu kierowców zawodowych.
@@mariowieszcz-mario-trucker dzieki kolego, mam pytanie gdzie mieszkasz w uk? Bo jestem swiezym kierowca class 2 i szukam jakiejs pracy, mozesz cos poradzic? Mieszkam w milton keynes?
panowie
Ja dopiero co zdalem C+E w Uk dkladnie szkocja.
Angielski jest wymagany do tego zeby odpowiedziec na 3-5 pytan zadawanych na samym poczatku np. jak sprawdzic czy opony sa w dobrym stanie, jak sprawdzic wycieraczki, wytlumaczyc zasady prawidlowego zaladunku towaru itp.... oraz do tego zeby wiedziec gdzie jecha bo egzaminator mowi np jedz prosto, skrec w lewo, na radzie 3 zjazd itp.. zaczynasz kurs w poniedzialek konczysz egzaminem w piatek. masz 4 dni szkolen - 4h dziennie okolo 2.5h jazdy reszta to zczepianie i rozczepianie naczepy i cwiczenie cofania do baya. tyle.
ja zaplacilem 1260f.
ja zdalem za 1 razem
powodzenia i szerokosci pozdro
daj jakies namiary na siebie ...ja z ediego jestemm
diadioo ) malpa ( gmail com
Dziekuje ze o mnie wspomniales.
To prawda. Po tym jak przez przypadek troche (przyznaje sie bez bicia) znalazlem twoje filmiki a puzniej waskiego postanowilem ze sprobuje swoich sil. I tak w marcu tego roku zapisalem sie na kurs a w czercu zdalem C+E.
Z tym ze ja zaczynalem od zera. Tzn z cat B
W UK mozna zrobic tzw "combination of license" czyli obie kategorie na raz.
W praktyce wyglada to nastepujaco:
1) lekaz
2)testy ( dwa tygodnie po lekazu)
a)test teoretyczny
b) hazard perception
c) CPC
( ja zdawalem wszystkie jednego dnia. jeden po drogim)
3) kat C( 4tygodnie oczekiwania) we wtorek zaczolem I w poniedzialek mialem egzamin.
4) CPC ja mialem tylko godzine kursu na placu I na egzamin. I to w czwartek w czasie kursu na kat C
Duzo uczylem sie sam a pomocne byly filmiki z UA-cam.
5) kat C+E ( po pieciu tygodniach od zdanej kat C)
Wszystko zdane za pierwszym razem.
Mozna? Mozna.
trafilem do Ciebie calkiem przypadkowo przegladajac jak wyglada egzamin na C + E mieszkam w anglii od 2006 roku
Poki co cat C oraz CPC zdalem za pierwszym razem oczywiscie tutaj w UK a za 2 tyg zaczynam C + E . kocham jezdzic . dozobaczenia moze kiedys na drodze ! :-)
Gratuluję. PiąTeczka
@@mariowieszcz-mario-trucker piona ! fajna SCANIA :-)
Siemanko! Jako że robiłeś prawko w uk to pewnie znasz odpowiedzi na moje pytania. Zapewne przydałby się filmik bo dobry temat.
1. Na znakach na miejscowości są symbole geometryczne. Przypiszczam że chodzi o pojazdy ciężarowe. O co z nimi chodzi.
2. Skrzyżowanie równorzędne. Kto ma pierwszeństwo - kiedyś słyszałem że obowiązuje zasada uprzejmości jak to w uk ;). Ale co wtedy gdy dojeżdżam do drogi głównej poprzecznej i chcę skręcić w prawo a z nad przeciwka ktoś chce jechać prosto.
3. Ograniczenia prędkości w małych miejscowościach. Brak znaku ograniczenia czyli obowiązuje 60 (ale czy dla ciężarowych również?) ale pojawiają się te słynne trzy latarnie. O co dokładnie chodzi i czy te ograniczenie obowiązuje gdy się nie świecą oraz gdy świecą? Czy tylko przy zapalonych (co też ma sens bo zazwyczaj drogi klasy B są niebezpieczniejsze w nocy).
4. Jakie są ograniczenia prędkości dla ciężarowych na każdej klasy drodze?
Pozdro
Dobra, u mnie teoria na C już zdana w Londku. Teraz jazdy i w lutym C+E. Przechodzę z autobusu. Angielski mam bardzo dobry. Szerokości!
W Polsce C 14 dni a CE w 9dni. Takze tego.
Black od przodu, black od tyłu. Nie jedna panna by się ucieszyła pewnie hehe. Pozdrawiam serdecznie. :)
Bra, Legs, Ass, Cock, Kiss... No w sumie by pasowało :D hahaha
Pozdrowienia Mario widzieliśmy sie w Bridgent Lidl
Hi. Mam pl prawko (pierwsze plastikowe że znaczkiem Pl) chcem zacząć kurs muszę je najpierw wymienić z tą kat.b na angielskie ? Czy tylko provisional odrazu na c+e ? Dziękuję z góry za odpowiedzi
Wymiana i C najpierw sie robi.
Cześć i czołem procenty z rosołem..
Część po zdaniu c+e trzeba zrobić jeszcze CPC kurs pozd
Jezeli nie robiles / nie zdawales to tak. CPC banal
Witam Mario i wszystkich mam pytanko zdalem teorje w uk ( pytania i filmiki) czy moge zaczac praktyke czy musze jeszcze cpc zrobic zanim zaczne jezdzic ? Dzieki i pozdrawiam
Musisz zdac praktyczny a nastepnie robisz CPC.Trwa to jeden dzien od rana wyklady w classroom a po poludniu egzamin okolo 14.00 tak bylo w moim przypadku ponad 4 lata temu, Powodzenia
Mozesz jezdzi bez CPC
Ale nie zawodowo.
gadaj, gadaj! a jak u Was nastroje przed brexitem? czuc jakies zmiany? bo w moich stronach troche koledzy zaczynaja panikowac. pozdraki
Nie ma powodu do paniki. Wszystko będzie jak było 🤔
Powiem jak było u mnie. Zaczęło sie od filmików od Maria, po krótkim namyśle stwierdziłem ze chce spróbować. W styczniu 2017 zdałem egz kat C w Polsce plus cpc, po powrocie z urlopu do Uk zapisałem sie na c+e w Uk. W maju 2017 zdałem za 4 razem- koszt za wszystko wyniósł mnie Ok £2.500 (egzaminy plus godziny treningowe) jesli sie ktoś zastanawia czy robic w pl czy Uk to polecam Uk, jest drożej, ale masz juz praktykę i łapiesz doświadczenie i tak jak Mario mówi, lusterka lusterka i jeszcze raz lusterka plus spróbować nie wymuszać :) za to oblałem 2 razy choć w Polsce na pewno nie byłoby to wymuszenie, ale tutaj maja inne standardy. Po zdaniu Class 1 założyłem ltd i krótko po tym juz pracowałem. Dostałem sie do morrisona i do dzis pracuje. Powiem tak- lepszej pracy na Class 1 w Uk nie ma, finansowo tez nienajgorzej, 60h/tyg ~£1k. Zero rozładunkowe itd. Jestes tylko kierowca. Reasumując zmieniłem ciepła posadkę w szpitalu za £1,3k msc na kierowcę za £3,5-4k msc. Wiec polecam sie nie bać tylko działać i pracować bo naprawdę praca ciężka nie jest, a pieniążki godne :)
Ps. Dzięki Mario za ten kanał, zwłaszcza za pierwsze filmiki :)
Pozdrawiam
polskachinyw3godziny też jestem o krok od robienia C potem CE w UK. Po tym co piszesz to faktycznie trzeba zainwestować w siebie i później z górki bo papier i zawód są. A z tego co widzę to nikt nie chce wykonywać tego zawodu także pracy jest sporo do wyboru
Hej, jeździsz na dniówkach i codziennie w domu? Dość dobre pieniądze z tego co piszesz ,pewnie gdzieś na południu? Ja na wschodzie za mniej wiecej 60h tygodniowo biorę niecałe 700..
888voytek777 nocki, depot w sittingbourne, codziennie śpię w domu.
Prawde gada POLAC MU !!
I takie coś jest ok. Stojąc na pętli autobusowej widzę jak kierowcy w mcdonaldzie stoją z cagem na zewnątrz i mokną czekając na pracownika. Bez rozładunku musi być super. No i kasa. Coś tam trzeba podatku zapłacić na limited ale generalnie musi się opłacać.
Mario! Mario? Czy to Ty!?
Nie jestem pewien 🤔👊
Dużo osób pyta czy warto być kierowcą i postanowiłem to skomentować czy warto czy nie.A więc praca kierowcy nie jest tak kolorowa jak to przedstawiają wiodący youtuberzy.Realia są kompletnie inne: wydajesz ponad 10 tysięcy złotych na uprawnienia i mnóstwo czasu na kurs i egzaminy. Później w zamian dostajesz, umowę o pracę na najniższą krajową, płatne z kilometra czyli jak niema pracy to nie dostaniesz nic kompletnie nic, często zniszczony i przepracowany samochód z licznymi usterkami, chore normy paliwowe, ogromne ilości stresu, rozłąki z najbliższymi, bardzo często kierowcy chorują na depresję,popadają w alkoholizm.Ogromna odpowiedzialność za powierzony towar wart często kilka milionów euro,który wy musicie zabezpieczyć przed uszkodzeniem i kradzieżą.I uwierzcie mi ubezpieczyciel nie pokrywa tak chętnie szkód. A firma wam nie odpuści jeżeli z waszego błędu zostanie uszkodzony zestaw bądź towar.I będziecie płacić do końca życia za swój błąd. A nie daj Boże będziecie pod wpływem alkoholu bądź narkotyków, a wystarczy jedno piwo i żadne ubezpieczenia nie działają.Na magazynach ludzie was traktują jak śmieci jak zło konieczne i każdy inny obywatel niema do was szacunku , nikt nie liczy się z waszym czasem pracy że się kończy, ponieważ dziad kierowcy transportu wam to zapewnili jeździli na magnesach podwójnych kartach i innych cudach i za to CHUJ WAM W DUPE! .A powiem wam więcej Ukraińscy kierowcy bardziej się szanują niż wy!.Plus dochodzą do tego kary od inspekcji transportu drogowego które wynoszą tysiące złotych. Naprawdę a o mandat bardzo łatwo.Częsty brak miejsc parkingowych, jesteście wykończeni a niema gdzie zaparkować bo wszystko zapchane. Spotkałem się z kilkoma sytuacjami że pracodawcy nie płacili w terminie ogromne opóźnienia.A także miałem sytuacje że zarobiłem za swoją ciężką pracę 4 tysiące , a szef dał mi z uśmieszkiem najniższą krajową i zakomunikował mi przecież Pan jest na najniższej krajowej. I możecie go wtedy w dupe pocałować. Także przestrzegam was przed tym patologicznym zawodem który został zniszczony przez dziad kierowców którzy się nie szanowali.Nie liczę ataków tych pseudo imigrantów których sam doświadczyłem kilku krotnie.Mnóstwo wypadków komunikacyjnych w których giną kierowcy a i tak mówi sie o górnikach których zginie dwóch w roku, a was setki.Jeszcze wiele by wymieniać ale mi się odechciało. Przepraszam za błędy ortograficzne i interpunkcyjne.Ponieważ pisałem na szybko z telefonu. A także serdecznie pozdrawiam kandydatów do tego zawodu aby to przemyśleć. Ponieważ nie na darmo brakuje tylu kierowców zawodowych.
Opisujesz sytuacje w kraju, w uk jest inaczej
Mario jezdzi w UK i te sytuacje powyżej nie mają tu miejsca.
chyba ze mieszkasz w Anglii !
siemka, czemu oblales?
Cześć. Już nie pamiętam kolego.
@@mariowieszcz-mario-trucker dzieki kolego, mam pytanie gdzie mieszkasz w uk? Bo jestem swiezym kierowca class 2 i szukam jakiejs pracy, mozesz cos poradzic? Mieszkam w milton keynes?