UA-cam to zdecydowanie skarb w kwestiach nauki jezykow i slownictwa. Na przyklad, ogladam kilka kanałów o aranżacji wnętrz - na ogół ten temat mnie nie interesuje, ale w ten sposob uczę sie odpowiadnego slownictwa, no i teraz też coś wiem o remoncie 😂 Ale problem jest taki, że rozumieć słowo i potrafić go sobie przypomnieć w trakcie rozmowy i użyć - to bardzo różne rzeczy. Zapamiętać i zacząć używać te słowa - to dopiero wyzwanie. Staram się powtarzać słowa w Quizlet oraz pisać zdania z nowymi słowami, ale to naprawdę wymaga sporo potworów. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za filmik!
Ten filmik jest sprzeczny z filmikiem Relaks czy nauka 😁 kiedy obejrzałam filmik Relaks czy nauka to byłam zdziwiona i oczywiście nie zgodna, napisałam nawet to w komentarzu, a teraz cieszę się że Pani zmieniła trochę zdanie )) * ja nigdy nie uczyłam się polskiego z nauczycielem ale dużo czytałam i oglądałam i chyba Pani sama widzi że piszę dość dobrze jak na osobę, która nigdy się nie uczyła (a rozmawiam to jeszcze lepiej ) 🙃 W tym oczywiście pomogły też mi Pani filmiki, mimo że raz nie zgodziłam się z Panią to baaardo Panią lubię i jestem baaardzo wdzięczna za pomoc ❤
A co konkretnie jest sprzecznego, bo ja nie widzę tej sprzeczności, te filmiki się uzupełniają. Jest Pani wyjątkowym przypadkiem i takie osoby jak Pani nie potrzebują moich lekcji (w sensie lekcji indywidualnych czy kursów, bo oczywiście bardzo mi miło, że ogląda Pani moje treści tu na kanale), a do mnie przychodzą osoby, które w taki łatwy sposób jak Pani nie chłoną polszczyzny. Takich osób z mojego punktu widzenia jest więcej i te osoby niby słuchają, niby oglądają, niby czytają, ale w ten sposób powiększają swoje słownictwo bierne, a nie czynne. Nie każdy z samego słuchania i oglądania podniesie swój poziom, niektórzy stoją w miejscu, bo skupiają się właśnie na relaksie, a nie nauce. Pozdrawiam Panią serdecznie i dziękuję za zaangażowanie :)
@PozdrowieniazPolski dziękuję serdecznie za odpowiedź 💗, ale jednak widzę tę sprzeczność 😊 - tam Pani mówiła że nie można tak po prostu oglądając filmiki nauczyć się nowych słówek - trzeba notować, powtarzać i wykonywać inne czynności, inaczej się nie da zapamiętać i później z nich korzystać, samo oglądanie nic nie da albo da bardzo mało, a tutaj zadeklarowała, że po samym tylko oglądaniu nauczyła się nowych słówek )) ale wszystko chyba zależy - i od człowieka, i od tematu a nawet od jakości filmiku, każda sytuacja jest inna, niezmienne są tylko moja wdzięczność i szacunek do Pani, pozdrowienia z Czerniowiec 🍁🍂
@@Liudmylatrubchynska A, już rozumiem. Tylko że ja obejrzałam naprawdę dużo filmików i naprawdę wiele razy usłyszałam te słówka po angielsku - nie było szans, żeby ich nie zapamiętać. Każdy jest inny, tak jak Pani pisze. Wszystkiego dobrego, Pani Ludmiło!
Uczę się języka polskiego i youtube mnie podrzucił kanał pani Małgorzaty, na którym pani Małgorzata poleca dać się ponieść algorytmom youtuba żeby on podrzucał kanały żeby uczyć się języku polskiemu XXXD P.S. wielka wdzięczność dla pani za ją pracę.
Dziękuję za filmik. Jeżeli chodzi o pytanie otwarte, to jednocześnie zgadzam się z panią i się nie zgadzam :) zgadzam się, bo faktycznie jest ogromna ilość źródeł informacji i możliwości znaleźć znaczenie słowa. Ale czasem trudno jest złapać niuanse, w jakich okolicznościach używają sie różne synonimy. Na przykład, pytałam niedawno moją nauczycielkę o różnicę między słowami ukłuć i ugryźć - czy komar lub kleszcz kłuje czy gryzie, i jak nazywa się potem ta rana? Myślę, że można znaleźć odpowiedź w Internecie, ale szybciej było zapytać. I drugi kontrprzykład - to pojęcia, które nawet nie wiem jak szukać. Na przykład, interesowało mnie, czy łóżka w pociągu nazywają się właśnie łóżkami, bo po ukraińsku (moj jezyk ojczysty) to półki :) nawet nie wiedziałam, co wpisać do wyszukiwarki, żeby znaleźć właściwą odpowiedź :) Ale zgadzam się, że w większości przypadków można samodzielnie się zorientować. Dla mnie takie strony jak reverso, PWN, WSJP są bardzo pomocne
Zgadza się z opinią Pani Małgorzaty. Słownictwo naprawdę łatwe do zapamiętania w tematach swojej branży. Lub w tematach które są bardzo interesujące dla uczącej się osoby. Lecz problem często pojawia się w praktycznym wykorzystaniu tego słownictwa. A tu potrzebna jest praktyka mówienia i korekta błędów na bieżąco co w codziennej rozmowie w pracy lub z przyjaciółmi nie zawsze jest możliwe. Moim zdaniem.
Otóż to. Łatwo jest poszerzyć słownictwo bierne, ale trudniej jest zamienić je na słownictwo czynne. Pomoc nauczyciela to jedno, trzeba też codziennie zmuszać się do sięgania po trudniejsze słowa i konstrukcje.
Jeśli student nie chce się uczyć, to jest to jego decyzja i ja nic nie mogę na to poradzić. To jest największa zaleta pracy z dorosłymi - a ja szanuję decyzje moich dorosłych uczniów i ich do niczego nie zmuszam.
Odpowiadając na pytanie otwarte: Zgadzam się, że poszerzać słownictwo można jak najbardziej samemu i to za darmo, ale to samo mogę powiedzieć także w przypadku mówienia i używania słownictwa - rozmawianie z Polakami jest darmowe, bezpieczne a często nawet bardzo przyjemne :) Natomiast jeśli chodzi o interpunkcję i niektóre inne bardziej skomplikowane zasady językowe, tutaj rzeczywiście pomoc nauczyciela jest niezbędna. Niestety, Google ani PWN często nie są w stanie dać jednoznacznych odpowiedzi.
Bywa, że i nauczyciel nie jest w stanie dać jednoznacznych odpowiedzi :) Zgadzam się, że nauczyciel przede wszystkim przydaje się do pracy nad poprawnością gramatyczną, ale to są moje preferencje, są nauczyciele, którzy uwielbiają analizować z uczniami słownictwo.
Zgadzam się z panią. Zdałem sobie sprawię że w moim języku ojczystym (angielski) rzadko korzystam z słownika. Mam 21 lat i w ciągu tych lat każdego dnia słyszałem albo czytałem coś po angielsku (i teraz po polsku). Moje umiejętności w angielskim i polskim nie istnieją w próżni. Większość słów których znam nauczyłem się spoza szkoły i potrafię rozumieć i produkować bez problemu.
@@mikoajgajewski5118 Nie wiedziałem że da się widzieć mój główny kanał przez ten alternatywny kanał ale cieszę się że podoba ci się :D dziękuję. Jestem z USA
problem polega często na tym że wiesz wiele slów, ale nie potrafisz ich użyć w czasie rozmowy. widzę tylko jeden szlak zgłosić się do klubu językowego. Pry okazji jestem pierwszy:)
Teraz sztuczna inteligencja może skutecznie pomóc w nauce słownictwa, wyjaśnić różnice w znaczeniach i podać przykłady. Nie ma sensu tracić na to czasu na płatnych lekcjach. Lekcje to wyjątkowy czas, aby poćwiczyć język i otrzymać informację zwrotną na temat swoich błędów.
Szanowna Pani, Potrzebuję lekcji o transformacji poziom B1 część gramatyczna. Na przykład "Proszę użyć wyrazu podanego w nawiasie i przekształcić zdanie zgodnie z podanym przykładem tak, by nie zmieniło sensu." Dziękuję , Pozdrawiam!
Pewnego dnia poprosiłam mojego lektora wytłumaczyć słowo, którego ona użyła. I usłyszałam dokładnie to same, co w prawdziwym filmiku. Sytuacja mnie wkurzyła. Szanowne państwo! Dlatego, żeby znaleźć słowo w słowniku, trzeba umieć go napisać. I napisać poprawnie, bez błędów. Co jest niemożliwe, gdy SŁYSZYSZ to słowo. Obcokrajowiec. 😁 Poziom A1
powiem wprost że jest to mało poważne ze strony jakiegoś nauczyciela , który najpierw sam wierzy w to , a potem jeszcze zachęca do tego innych ludzi że umiejętność jazdy samochodem można nabyć i odwalić oglądając sobie filmiki na youtube ....jeśli tacy ludzie będą reprezentować naszą oświatę to co się potem dziwić , że ich wychowankowie i pokolenia wychodzące ze szkół są potem coraz głupsze
@@przemekx4182 A wie Pan, że to właśnie dzięki filmikom na YT zrozumiałam "mechanikę" wielopasmowych, warszawskich rond ze światłami, np. takich jak rondo Żaba albo rondo Babka? Po obejrzeniu kilkunastu przejazdów przez takie ronda było mi zdecydowanie łatwiej przejeżdżać przez nie podczas jazd z instruktorem. Już się ich nie boję i wiem, że dam radę przejechać przez nie samodzielnie. Lubię też oglądać nagrania z egzaminów wewnętrznych albo takie kompilacje błędów innych kierowców, dzięki temu łatwiej jest mi pamiętać o niektórych rzeczach. Niestety, YT podrzucił mi też kanał "Stop piratom drogowym" i niestety napatrzyłam się też na kierowców łamiących przepisy i jeżdżących niebezpiecznie. I nadal boję się autostrad.
Ja również podpisuję się pod tym, że oglądanie takich filmików naprawdę ułatwia naukę. Kiedy chodziłam na jazdy z instruktorem, to on sam polecał mi oglądanie filmików „Jedź bezpiecznie” na Internecie, gdzie były pokazywane miejsca, w których ćwiczyliśmy jeżdżenie oraz omawiane były błędy kierowców. Bardzo mi to pomogło :)
Dziękuję bardzo, Twoje lekcje są bardzo pomocne. kochaj ich
Cieszę się :)
UA-cam to zdecydowanie skarb w kwestiach nauki jezykow i slownictwa. Na przyklad, ogladam kilka kanałów o aranżacji wnętrz - na ogół ten temat mnie nie interesuje, ale w ten sposob uczę sie odpowiadnego slownictwa, no i teraz też coś wiem o remoncie 😂
Ale problem jest taki, że rozumieć słowo i potrafić go sobie przypomnieć w trakcie rozmowy i użyć - to bardzo różne rzeczy. Zapamiętać i zacząć używać te słowa - to dopiero wyzwanie. Staram się powtarzać słowa w Quizlet oraz pisać zdania z nowymi słowami, ale to naprawdę wymaga sporo potworów. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za filmik!
A zatem owocnej nauki, Pani Olgo! :)
Ten filmik jest sprzeczny z filmikiem Relaks czy nauka 😁 kiedy obejrzałam filmik Relaks czy nauka to byłam zdziwiona i oczywiście nie zgodna, napisałam nawet to w komentarzu, a teraz cieszę się że Pani zmieniła trochę zdanie )) * ja nigdy nie uczyłam się polskiego z nauczycielem ale dużo czytałam i oglądałam i chyba Pani sama widzi że piszę dość dobrze jak na osobę, która nigdy się nie uczyła (a rozmawiam to jeszcze lepiej ) 🙃 W tym oczywiście pomogły też mi Pani filmiki, mimo że raz nie zgodziłam się z Panią to baaardo Panią lubię i jestem baaardzo wdzięczna za pomoc ❤
A co konkretnie jest sprzecznego, bo ja nie widzę tej sprzeczności, te filmiki się uzupełniają. Jest Pani wyjątkowym przypadkiem i takie osoby jak Pani nie potrzebują moich lekcji (w sensie lekcji indywidualnych czy kursów, bo oczywiście bardzo mi miło, że ogląda Pani moje treści tu na kanale), a do mnie przychodzą osoby, które w taki łatwy sposób jak Pani nie chłoną polszczyzny. Takich osób z mojego punktu widzenia jest więcej i te osoby niby słuchają, niby oglądają, niby czytają, ale w ten sposób powiększają swoje słownictwo bierne, a nie czynne. Nie każdy z samego słuchania i oglądania podniesie swój poziom, niektórzy stoją w miejscu, bo skupiają się właśnie na relaksie, a nie nauce. Pozdrawiam Panią serdecznie i dziękuję za zaangażowanie :)
@PozdrowieniazPolski dziękuję serdecznie za odpowiedź 💗, ale jednak widzę tę sprzeczność 😊 - tam Pani mówiła że nie można tak po prostu oglądając filmiki nauczyć się nowych słówek - trzeba notować, powtarzać i wykonywać inne czynności, inaczej się nie da zapamiętać i później z nich korzystać, samo oglądanie nic nie da albo da bardzo mało, a tutaj zadeklarowała, że po samym tylko oglądaniu nauczyła się nowych słówek )) ale wszystko chyba zależy - i od człowieka, i od tematu a nawet od jakości filmiku, każda sytuacja jest inna, niezmienne są tylko moja wdzięczność i szacunek do Pani, pozdrowienia z Czerniowiec 🍁🍂
@PozdrowieniazPolski a propos Pani filmików - obejrzałam wszystkie - nie zgubiłam żadnego ❗ a niektóre nawet kilka razy 🫶🫶🫶
@@Liudmylatrubchynska Jest mi ogromnie miło! :)
@@Liudmylatrubchynska A, już rozumiem. Tylko że ja obejrzałam naprawdę dużo filmików i naprawdę wiele razy usłyszałam te słówka po angielsku - nie było szans, żeby ich nie zapamiętać. Każdy jest inny, tak jak Pani pisze. Wszystkiego dobrego, Pani Ludmiło!
Uczę się języka polskiego i youtube mnie podrzucił kanał pani Małgorzaty, na którym pani Małgorzata poleca dać się ponieść algorytmom youtuba żeby on podrzucał kanały żeby uczyć się języku polskiemu XXXD
P.S. wielka wdzięczność dla pani za ją pracę.
Czyli algorytmy działają :)
Pozdrawiam z Wołynia. Jak zawsze Pani na wysokim poziomie.
Dziękuję!
Dziękuję pięknie ❤ z punktu widzenia i ucznia, i nauczyciela to są filmy Pani ❤ a dla odpoczynku - filmy Agaty Wasilenko ❤
Bardzo mi miło!
Zdał egzamin na B1 w Poznaniu. Otrzymałem wynik wszystko było wspaniałe. Dzieki
Gratulacje! :)
Pozdrawiam Serdecznie Ciebie Kochana Pani ❤
Dziękuję za filmik. Jeżeli chodzi o pytanie otwarte, to jednocześnie zgadzam się z panią i się nie zgadzam :) zgadzam się, bo faktycznie jest ogromna ilość źródeł informacji i możliwości znaleźć znaczenie słowa. Ale czasem trudno jest złapać niuanse, w jakich okolicznościach używają sie różne synonimy. Na przykład, pytałam niedawno moją nauczycielkę o różnicę między słowami ukłuć i ugryźć - czy komar lub kleszcz kłuje czy gryzie, i jak nazywa się potem ta rana? Myślę, że można znaleźć odpowiedź w Internecie, ale szybciej było zapytać. I drugi kontrprzykład - to pojęcia, które nawet nie wiem jak szukać. Na przykład, interesowało mnie, czy łóżka w pociągu nazywają się właśnie łóżkami, bo po ukraińsku (moj jezyk ojczysty) to półki :) nawet nie wiedziałam, co wpisać do wyszukiwarki, żeby znaleźć właściwą odpowiedź :)
Ale zgadzam się, że w większości przypadków można samodzielnie się zorientować. Dla mnie takie strony jak reverso, PWN, WSJP są bardzo pomocne
Zgadzam się, Pani Olgo. Najważniejsze to znaleźć równowagę między samodzielną pracą a korzystaniem z pomocy nauczyciela. Powodzenia! :)
Całkowicie się zgadzam!
Zgadza się z opinią Pani Małgorzaty.
Słownictwo naprawdę łatwe do zapamiętania w tematach swojej branży. Lub w tematach które są bardzo interesujące dla uczącej się osoby. Lecz problem często pojawia się w praktycznym wykorzystaniu tego słownictwa. A tu potrzebna jest praktyka mówienia i korekta błędów na bieżąco co w codziennej rozmowie w pracy lub z przyjaciółmi nie zawsze jest możliwe. Moim zdaniem.
Otóż to. Łatwo jest poszerzyć słownictwo bierne, ale trudniej jest zamienić je na słownictwo czynne. Pomoc nauczyciela to jedno, trzeba też codziennie zmuszać się do sięgania po trudniejsze słowa i konstrukcje.
Bardzo dziękuję ! 🤩
Jestem ciekawa co Pani myśli o nauczaniu słownictwa właśnie na A1, kiedy student nie chce się uczyć 🤔
Jeśli student nie chce się uczyć, to jest to jego decyzja i ja nic nie mogę na to poradzić. To jest największa zaleta pracy z dorosłymi - a ja szanuję decyzje moich dorosłych uczniów i ich do niczego nie zmuszam.
To bardzo proste - musisz mieszkać na wsi co najmniej 2 lata😊
Odpowiadając na pytanie otwarte: Zgadzam się, że poszerzać słownictwo można jak najbardziej samemu i to za darmo, ale to samo mogę powiedzieć także w przypadku mówienia i używania słownictwa - rozmawianie z Polakami jest darmowe, bezpieczne a często nawet bardzo przyjemne :) Natomiast jeśli chodzi o interpunkcję i niektóre inne bardziej skomplikowane zasady językowe, tutaj rzeczywiście pomoc nauczyciela jest niezbędna. Niestety, Google ani PWN często nie są w stanie dać jednoznacznych odpowiedzi.
Bywa, że i nauczyciel nie jest w stanie dać jednoznacznych odpowiedzi :) Zgadzam się, że nauczyciel przede wszystkim przydaje się do pracy nad poprawnością gramatyczną, ale to są moje preferencje, są nauczyciele, którzy uwielbiają analizować z uczniami słownictwo.
Zgadzam się z panią. Zdałem sobie sprawię że w moim języku ojczystym (angielski) rzadko korzystam z słownika. Mam 21 lat i w ciągu tych lat każdego dnia słyszałem albo czytałem coś po angielsku (i teraz po polsku). Moje umiejętności w angielskim i polskim nie istnieją w próżni. Większość słów których znam nauczyłem się spoza szkoły i potrafię rozumieć i produkować bez problemu.
@@trojkatradosci szacunek!
@@mikoajgajewski5118 Dziękuję :-)
@@trojkatradosci zasubskrybowałem twój kanał. Wspaniała muzyka!
Skąd jesteś?
A jak nauczył się Pan polszczyzny? Samodzielnie?
@@mikoajgajewski5118 Nie wiedziałem że da się widzieć mój główny kanał przez ten alternatywny kanał ale cieszę się że podoba ci się :D dziękuję. Jestem z USA
Jakiego mikrofonu używasz?
Aputure. Jak oceniasz jakość dźwięku?
@@PozdrowieniazPolski Bardzo dobrze się spisuje. Jest na nim napisany dokładny symbol?
problem polega często na tym że wiesz wiele slów, ale nie potrafisz ich użyć w czasie rozmowy. widzę tylko jeden szlak zgłosić się do klubu językowego. Pry okazji jestem pierwszy:)
Tak! Wszelkiego rodzaju kluby językowe, "polish cafe", spotkania, wymiany językowe, tandemy itp. są niezastąpione.
Teraz sztuczna inteligencja może skutecznie pomóc w nauce słownictwa, wyjaśnić różnice w znaczeniach i podać przykłady. Nie ma sensu tracić na to czasu na płatnych lekcjach. Lekcje to wyjątkowy czas, aby poćwiczyć język i otrzymać informację zwrotną na temat swoich błędów.
@@S_V_G80 Proszę uważać, bo AI czasami popełnia błędy.
Szanowna Pani,
Potrzebuję lekcji o transformacji poziom B1 część gramatyczna. Na przykład
"Proszę użyć wyrazu podanego w nawiasie i przekształcić zdanie zgodnie
z podanym przykładem tak, by nie zmieniło sensu."
Dziękuję ,
Pozdrawiam!
@@mdsaifulislam4111 Polecam Panu książkę pt. "Sama grama" autorstwa Miłosza Drewniaka i Moniki Siembidy.
Pewnego dnia poprosiłam mojego lektora wytłumaczyć słowo, którego ona użyła. I usłyszałam dokładnie to same, co w prawdziwym filmiku. Sytuacja mnie wkurzyła. Szanowne państwo! Dlatego, żeby znaleźć słowo w słowniku, trzeba umieć go napisać. I napisać poprawnie, bez błędów. Co jest niemożliwe, gdy SŁYSZYSZ to słowo. Obcokrajowiec. 😁 Poziom A1
@@viewfromthewind Poziom A1 to coś kompletnie innego. Ja mówię o poziomie około B1 i wyżej. A co to było za słowo?
@@PozdrowieniazPolski Dziękuję za odpowiedź. Сhodziło o podejście do nauczania obcokrajowców.
powiem wprost że jest to mało poważne ze strony jakiegoś nauczyciela , który najpierw sam wierzy w to , a potem jeszcze zachęca do tego innych ludzi że umiejętność jazdy samochodem można nabyć i odwalić oglądając sobie filmiki na youtube ....jeśli tacy ludzie będą reprezentować naszą oświatę to co się potem dziwić , że ich wychowankowie i pokolenia wychodzące ze szkół są potem coraz głupsze
@@przemekx4182 A wie Pan, że to właśnie dzięki filmikom na YT zrozumiałam "mechanikę" wielopasmowych, warszawskich rond ze światłami, np. takich jak rondo Żaba albo rondo Babka? Po obejrzeniu kilkunastu przejazdów przez takie ronda było mi zdecydowanie łatwiej przejeżdżać przez nie podczas jazd z instruktorem. Już się ich nie boję i wiem, że dam radę przejechać przez nie samodzielnie. Lubię też oglądać nagrania z egzaminów wewnętrznych albo takie kompilacje błędów innych kierowców, dzięki temu łatwiej jest mi pamiętać o niektórych rzeczach. Niestety, YT podrzucił mi też kanał "Stop piratom drogowym" i niestety napatrzyłam się też na kierowców łamiących przepisy i jeżdżących niebezpiecznie. I nadal boję się autostrad.
Ja również podpisuję się pod tym, że oglądanie takich filmików naprawdę ułatwia naukę. Kiedy chodziłam na jazdy z instruktorem, to on sam polecał mi oglądanie filmików „Jedź bezpiecznie” na Internecie, gdzie były pokazywane miejsca, w których ćwiczyliśmy jeżdżenie oraz omawiane były błędy kierowców. Bardzo mi to pomogło :)