Osobiście polecam komiksy IDW ze świata Sonica, powstały głównie ponieważ Sega przypadkiem zatrudniła do gier pisarzy praktycznie nic o postaciach z gier nie wiedzieli, nie narzekam czytało się to naprawdę dobrze
To z tą fabułą w grach jak w porno, to trochę chyba fikołek zrobiłeś. Jak dla mnie fabuła jest jednym z najważniejszych elementów gier, a większość moich singlów, bo w zasadzie multiki tych fabuł nie mają (albo gówniane, patrz - Fortnite), to gry, które mają świetną fabułę. Nawet Bloodborne, czy Soulsy, które są grami, które większość kocha za gameplay i wbrew obiegowej opinii niezainteresowanych, mają genialne fabuły i lore.
Tylko mówisz o swojej własnej opinii. Natomiast popularność gier multiplayer, które jak sam wskazujesz fabuły mają gówniane, oznacza że jednak dobra fabuła wcale nie jest niezbędna.
Nie wiem czy można to uznać za komiks na podstawie gry czy bardziej na podstawie książek, ale bardzo polecam wiedźmińskie komiksy, a szczególnie pierwsze tomy, bo trzymają fantastyczny klimat.
komiks z fnafa jest bardzo dobry, nawet słyszałem rozmowę ludzi w Sklepie z książkami na E mówiących że fnaf może ma gówniane community ale komiksy i książki ma bardzo dobre.
O stary, ty chyba mało grałeś w rpg. Fabuła w grach to jeden z ważniejszych motywów, oczywiście to też zależy o jaki typ gier chodzi, ale fabuła mimo wszystko jest ważna. Polecam ci zagrać w Persone 5 dla fajnego doznania i postaci napisanych tak dobrze że na początku gry musieli napisać że to wymysł fikcyjny.
Szczerze to zamiast komiksów na podstawie gier, wolę gry na podstawie komiksów. Bo dosyć często mimo bycia gniotem według normalnego systemu oceniania gier, to często potrafią wiernie przekazywać oryginalny materiał równocześnie będąc nawet przyjemną do ogrania
Castlevania dla mnie to głównie grała na nostalgii, samo anime jako anime było średnie na jeża. Walki były po prostu okej, postacie były nawet spoko zarysowane i tutaj ma plus ode mnie. Ale fabularnie mnie nie kupiło... pierwsze dwa sezony były dobre, choć walka z Draculą była słaba. Trzeci sezon na początku mnie kupił, ale im dalej w las, tym ciemniej i nieprzyjemniej. Czwarty sezon to... o panie... jakbym shounena oglądał plus dziwne przeskakiwanie w czasie co 4 minuty. A finałowa walka jak w generycznym bezpłciowym anime, końcówka mi się tylko podobała w tym sezonie. Także nie uważam by Castlevania w wersji anime była jakimś dobrym dziełem, ale to tylko i aż tylko moja opinia.
Osobiście polecam komiksy IDW ze świata Sonica, powstały głównie ponieważ Sega przypadkiem zatrudniła do gier pisarzy praktycznie nic o postaciach z gier nie wiedzieli, nie narzekam czytało się to naprawdę dobrze
To z tą fabułą w grach jak w porno, to trochę chyba fikołek zrobiłeś. Jak dla mnie fabuła jest jednym z najważniejszych elementów gier, a większość moich singlów, bo w zasadzie multiki tych fabuł nie mają (albo gówniane, patrz - Fortnite), to gry, które mają świetną fabułę. Nawet Bloodborne, czy Soulsy, które są grami, które większość kocha za gameplay i wbrew obiegowej opinii niezainteresowanych, mają genialne fabuły i lore.
Tylko mówisz o swojej własnej opinii. Natomiast popularność gier multiplayer, które jak sam wskazujesz fabuły mają gówniane, oznacza że jednak dobra fabuła wcale nie jest niezbędna.
@@Eliash ale Sukces takich gier jak seria gier Wiedźmin, Cyberpunk i seria gier Batman Arkham. Ja osobiście gram w gry głównie dla fabuły i klimatu
Nie mówię, że dobra fabuła nie może być głównym atutem gry. Mówię, że dobra gra obroni się bez fabuły.
@@Eliash w pełni się z tobą zgadzam
Nie wiem czy można to uznać za komiks na podstawie gry czy bardziej na podstawie książek, ale bardzo polecam wiedźmińskie komiksy, a szczególnie pierwsze tomy, bo trzymają fantastyczny klimat.
Może kiedyś się odważę :D
Komixy chyba jeszcze przez jakiś czas w growym świadku pozostaną tym obskurnym kawałkiem dla wymiataczy danego ip...wing wing twisted metal;D
komiks z fnafa jest bardzo dobry, nawet słyszałem rozmowę ludzi w Sklepie z książkami na E mówiących że fnaf może ma gówniane community ale komiksy i książki ma bardzo dobre.
Też słyszałem dobre opinie, ale chyba nie mam odwagi.
@@Eliash ja nie mam pieniędzy
Kocham brak powiadomień z facebooka ale i tak pewnie kiedyś dałeś mi scenarusz do sprawdzenia
Facebook zdradliwy :(
O stary, ty chyba mało grałeś w rpg. Fabuła w grach to jeden z ważniejszych motywów, oczywiście to też zależy o jaki typ gier chodzi, ale fabuła mimo wszystko jest ważna. Polecam ci zagrać w Persone 5 dla fajnego doznania i postaci napisanych tak dobrze że na początku gry musieli napisać że to wymysł fikcyjny.
Ja nie mówię, że dobra fabuła nie jest wciągająca. Chodziło mi o to, że dobra gra obroni się bez fabuły.
Grałeś w którąkolwiek z części infemus?
W sensie czy przeszedłem? Niestety nie.
@@Eliash a rozumiem
@@Eliash przepraszam źle napisałem
@@mateuszszymanski3344 w pierwszą tylko ;(
@@Eliash naprawdę polecam infemus second sun moja ulubiona część
Szczerze to zamiast komiksów na podstawie gier, wolę gry na podstawie komiksów. Bo dosyć często mimo bycia gniotem według normalnego systemu oceniania gier, to często potrafią wiernie przekazywać oryginalny materiał równocześnie będąc nawet przyjemną do ogrania
Niestety jest równie dużo dobrych gier komiksowych co totalnych crapów :(
Ja wymienie jeszcze komiksy z life is strange które chyba raczej są słaba jak słyszałem
Dzięki!
Castlevania dla mnie to głównie grała na nostalgii, samo anime jako anime było średnie na jeża.
Walki były po prostu okej, postacie były nawet spoko zarysowane i tutaj ma plus ode mnie.
Ale fabularnie mnie nie kupiło... pierwsze dwa sezony były dobre, choć walka z Draculą była słaba. Trzeci sezon na początku mnie kupił, ale im dalej w las, tym ciemniej i nieprzyjemniej. Czwarty sezon to... o panie... jakbym shounena oglądał plus dziwne przeskakiwanie w czasie co 4 minuty. A finałowa walka jak w generycznym bezpłciowym anime, końcówka mi się tylko podobała w tym sezonie. Także nie uważam by Castlevania w wersji anime była jakimś dobrym dziełem, ale to tylko i aż tylko moja opinia.
Polecam anime arknights ;) nie dość że gra zajebista (mobilka) to anime trzyma poziom
1. BUM
SZUUUUUUUUUU
RATATATATATATATA
2. HotS miało fajne komiksy, ale przez spadek popularności gry, niestety z nimi skończono 😔
Faktycznie coś było. Zapomniałem o nich XD
👍
Ty zyjesz? wow
Żyję, po prostu mam teraz dużo na głowie i robię filmy w wolnym czasie. A nie mam go wiele.
komiksy tak
na podstawie gier oj proszę nie
Niektóre są spoko, bez przesady XD