A Waszym zdaniem, kim był Dymitr Samozwaniec? Mitoman? Osoba, która rzeczywiście wierzyła, że jest synem cara? A może cwaniak, który myślał, że sprytnie oszuka i polskich magnatów, i moskiewskich bojarów?
Świetny odcinek, swoją droga czytam właśnie Samozwańca i dawno nie czytałem tak dobrej polskiej książki, mogę ją z całym sercem polecić szczególnie fanom Rzeczypospolitej Szlacheckiej, a nowe wydanie jest klimatyczne i się wpasowuje w historie Jacka nad Jackami w Moskowii.
Często pomija się fakt, że Godunow początkowo nie chciał przyjąć czapki Monomacha, gdy został wybrany carem przez Zgromadzenie. Jego rządy regencyjne za czasów Fiodora, podobno były dobre, a zamęt w państwie juz za jego wlasnych rządów, był spowodowany klęskami żywiołowymi na ktore nie miał wpływu.
Godunow zaczął wznosić największą twierdze w Europie środkowej - Smoleńsk. Nie miał szczęścia. Z końcem sierpnia lód pokrył rzekę Moskwę. Była to niespotykana anomalia pogodowa, za nią przyszedł głód, oskarżono o to cara.
Był pionkiem, przyjętą w walce Romanowów o tron, którzy dzięki niemu zwabili Polaków do Moskwy, obalili Godunowa i tron Rosji ostateczne objęli. Jeśli my Polacy się staliśmy nieświadomymi graczami w intrydze, w której Anglicy wszędzie pozostawili swoje odcinki palców, chwały nam to nie przysparza.
A Waszym zdaniem, kim był Dymitr Samozwaniec? Mitoman? Osoba, która rzeczywiście wierzyła, że jest synem cara? A może cwaniak, który myślał, że sprytnie oszuka i polskich magnatów, i moskiewskich bojarów?
Świetny odcinek, swoją droga czytam właśnie Samozwańca i dawno nie czytałem tak dobrej polskiej książki, mogę ją z całym sercem polecić szczególnie fanom Rzeczypospolitej Szlacheckiej, a nowe wydanie jest klimatyczne i się wpasowuje w historie Jacka nad Jackami w Moskowii.
Często pomija się fakt, że Godunow początkowo nie chciał przyjąć czapki Monomacha, gdy został wybrany carem przez Zgromadzenie. Jego rządy regencyjne za czasów Fiodora, podobno były dobre, a zamęt w państwie juz za jego wlasnych rządów, był spowodowany klęskami żywiołowymi na ktore nie miał wpływu.
Godunow zaczął wznosić największą twierdze w Europie środkowej - Smoleńsk. Nie miał szczęścia. Z końcem sierpnia lód pokrył rzekę Moskwę. Była to niespotykana anomalia pogodowa, za nią przyszedł głód, oskarżono o to cara.
Magnateria, największe nieszczęście państw, które przetrwało do dziś pod zmienioną nazwą.
👍
Warto było.
Choć można było tego szatana się pozbyć na zawsze.
Dzięki fajne opracowanie tematy
Mogło być dla nas dobrze, gdyby ten samozwaniec nie został zabity.
Swietna robota❤
Superancki poziom merytoryczny ❤❤❤❤
Gdzie dalsza część?
Pozdrawiam.
Od zawsze nurtował mnie jeden problem. Jeżeli załoga Kremla głodowała, to dlaczego nie zjedli Strusia?
Zjedli
@@dreamofspring7930 A jednak nie zjedli. Posadzili, ale nie zjedli.
Czego to ludziska nie Wymyśla dla Kasy, i tak wtedy jak dziś, każdy h na swój s,,,,
Nie pocieszaj się, bracie. Ta afera była krótkotrwała.
Adam Wiśniowiecki był prawosławnym Rusinem, nie polskim magnatem.
Był pionkiem, przyjętą w walce Romanowów o tron, którzy dzięki niemu zwabili Polaków do Moskwy, obalili Godunowa i tron Rosji ostateczne objęli. Jeśli my Polacy się staliśmy nieświadomymi graczami w intrydze, w której Anglicy wszędzie pozostawili swoje odcinki palców, chwały nam to nie przysparza.
Potrzebny jest kolejny polak na Kremlu.
żal tego biednego małego dziecka ,synka Mniszchówny.
Ten samozwaniec wyglądał jak doktor z tiktoka
taki z niego car jak z Bergolio papież...😂😂😂
Jorge Mario Bergoglio jest papieżem, wybranym przez konklawe 13 marca 2013 roku.