Weteran :-) Bardzo metodycznie i konkret. Po takim instruktażu, każdy zmartwiony początkujący pójdzie do uli i przegląd wykona prawidłowo. Pozdrawiam Weterana.
Panie Tomaszu, Mogę śmiało powiedzieć - jak zwykle doskonały materiał! Jestem początkujący w pszczelarstwie i Pana filmy, naprawdę dobrze wzbogacają wiedzę z książek, czy nawet szkoły. Dziękuję z tą i inne lekcje!
Panie Tomku, świetna konkluzja nt. tej średniej rodzinki - że przyniesie ona więcej miodu niż te najsilniejsze. Jako początkujący już tego doświadczyłem :) Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy!
Dziękuję za pokazanie prawdy jak jest . trzy rodzinki w różnej sile i co dalej z nimi robić. Konkretna wiedza dla początkjących pszczelarzy. 👍🐝Pozdrawiam !
Super, niedawno trafiłem na Pana filmy i ciekam na kolejne, bo moje doświadczenie z trzyletniego stażu pasiecznego jest znikome w porównaniu do Pana. Życzę zdrowia w tym pandemicznym czasie i czekam na kolejne filmy🤗
Panie Tomku, jak zwykle super film. Wydaje mi się, że można by dodać przy przeglądzie, albo ja bym Pana spytał: 1.Co jest na danej ramce tzn. pokarm, czerw, czy pusta ramka. 2. Wskazówki np. przy 3 ulu, 6 ramek pszczół, ile pokarmu by Pan zostawił. Np. Dwie blachy na skraju. 3. Ile ramek by Pan wycofał, jeśli pokarm jest. Dziękuję i pozdrawiam, Marcin
Film mi się podobał. łatwo i przystępnie przekazana wiedza. Ale ma kilka ale, do pierwszej rodziny gdzie ewidentnie widać brak pokarmu podanie takiej ramki gdzie jest w połowie pusta mija się z celem, zdecydowanie za mało. W sytuacji tej konkretnej rodziny powinny dostać co najmniej dwie pełne ramki pokarmu. Ta połówka wystarczy na parę dni tylko. Ta na 4 ramkach jeśli ma młoda matkę zdecydowanie jeszcze w czerwcu da miód wystarczy nie przeszkadzać i uzupełnić zapas pokarmu cukrowego. Ta średnia faktycznie będzie wymagała najmniej pracy. A teraz mały tip co zrobić żeby pomóc tej najsłabszej a przystopować tą najsilniejszą. Otóż w momencie kiedy ta najsilniejsza będzie miała już większość czerwiu zasklepionego (a nawet część młodych pszczół już będzie się wygryzać) jedną taką ramkę przekładamy do tej słabej, (razem z obsiadającymi ją pszczołami, bez obaw, matki nie zetną o tej porze roku), silnej w to miejsce wstawiamy ramkę do czerwienia. Za tydzień powtarzamy manewr, jednocześnie do słabszej (już średniej) dodajemy ramkę do czerwienia dodatkową. Silna przystopowana o jakiś tydzień z rozwojem co najmniej, a słabsza przyspieszona o dwa tygodnie.
Dzięki za zabranie głosu. Oczywiście jest wiele metod prowadzenia słabych rodzinek, ja skupiłem się faktycznie na omawianiu łączenia (filmik z zasilania ramką czerwiu był nakręcony prawie rok temu :) ). Ramki z pierwszej rodziny były praktycznie zalane nakropem (mam taką anomalię u siebie w wiosenne ciepłe dni, oczywiście pszczoły to migiem zużyją, stąd dokładka pokarmu. Jak już wspominałem rodziny są u mnie monitorowane na bieżąco co do ilości pokarmu, kilka z nich np dostało po dwie odsklepione ramki 1/2 wlkp nad powałkę do przeniesienia pokarmu do gniazda.
@@Pasieka_na_Bradzie ok rozumiem wyjaśnienie z nakropem. Ja jednak wolę zaglądać do uli zdecydowanie rzadziej i wolę stosować metody obliczone na dłuższy okres czasu. Oczywiście że metod jest wiele. Ale jak sam wspominasz te najsilniejsze mogą się wyroić wcześniej, często nawet przed pożytkiem, stąd warto takie rodziny stopować i jednocześnie wspomagać te słabsze. Z zastrzeżeniem że jednak te słabsze muszą koniecznie być zdrowe i posiadać dobrą matkę, bo inaczej szkoda pracy naszej i pszczół które do takiej rodziny dołączymy. I, Tomku nie odbieraj moich wpisów jako nauk skierowanych do siebie - bo myslę że wszystko to świetnie znasz. Staram się raczej uzupełnić twój film bo wiem że nie wszystko da się zawrzeć w filmie.
@Świat Pszczół, ależ ja jestem wdzięczny za te uwagi!!! Kręcąc takie filmiki zawsze muszę jakoś selekcjonować materiał aby to nie było zbyt przegadane. Dzięki takim uwagom jak Twoje, młodzi pszczelarze mogą poznać inne punkty widzenia na ten sam problem.
Witam świetne filmy Pan robi bardzo obrazowo przekazuje Pan swoją wiedzę. Mam pytanie chciał bym zacząć przygodę z pszczołami i nie wiem czy kupić rodzinę przezimowaną czy poczekać i kupić odkład co by Pan poradził?
Pani Tomku. Podziwiam od dłuższego czasu Pana program. Rzeczowo i konkretnie. Aż miło się słucha. Zaczynam dopiero z pszczolami i mam pytanko czy to normalne że w tym okresie jaki teraz mamy w ulu jest czerwiu krytego ok jednej dłoni choć ogólnie pszczoły obsiadają ze 4 ramki warszawskie. Ja mam ul w centralnej Polsce. Dość długo było zimno. Pozdrawiam.
generalnie pszczoły dość mocno przystopowały z czerwienie w ostatnich dwóch tygodniach. Teraz ruszyły i na ramkach powinno być trochę czerwiu odkrytego i jajek
Panie Tomku, jak zwykle bardzo cenny i merytoryczny film. W zeszłym roku wyjaśniał Pan, kiedy poddawać na wiosnę następny korpus, natomiast zauważyłem, że rodnie trzyma pan na 1 i 1/2 korpusu. Ciekawi mnie, dla czego tak ( czyżby była to kubatura do dadanta?), i jaki moment, przesłanki decydują o powiększeniu rodni o 1/2 korpusu?
na ulach teraz stoją puste półkorpusy (nad powałkami). Służą mi jako podręczne magazynki ale i pozwalają wstawić jakąś wodę czy ciasto. Gniazdo na 1,5 korpusu mam od maja, jak widzę, że trzeba dać matce miejsce do czerwienia w ramach walki z nastrojem rojowym.
@@Pasieka_na_Bradzie jeśli chodzi o pół korpusy o tej porze roku, to wiem, że jest to wolna przestrzeń, interesowało mnie, trzymanie rodni w sezonie na 1 i 1/2 korpusa (bo w filmach z zeszłego sezonu tak u Pana jest prowadzona gospodarka w rodzinach) . W skrócie Pan mi to już wyjaśnił, I chyba dobrze rozumiem, że traktuje to jako wczesne rozładowanie nastroju rojowego. Może kiedyś wyjaśni Pan to w krótkim filmiku, choć nie wiem czy dla większości będzie to ciekawy temat. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt
na pewno będę o tym mówił i pokazywał. Ideą serii filmików "ABC pasieki" jest pokazywanie wszystkich podstawowych czynności które wykonuję w pasiece przy mojej gospodarce. Zabiegi p. rojowe są ważnym elementem gospodarki.
Panie Tomku - zauważyłem, że niektóre zatyczki pajączków w powałce są otwarte. W filmie o wentylacji mówił Pan, że winny być zamknięte. Wiem, że środkowy był otwarty ze względu na podawanie wody i pokarmu ale reszta ? Prosze o wyjasnienie :):):)
To wynika wprost z mojego bałaganiarstwa :) Gdzieś mi się zapodziały te brakujące korki od powałki ale ponieważ pajączki były całkowicie (szczelnie) pozaklejane woskiem i propolisem to tak już je zostawiłem
powałki mam szczelne a przegrody (zatwory)? Dokładnie tak samo jak bez nich (przynajmniej w ulach korpusowych wielkopolskich, nie pamiętam jak to było w dadantach bo już trochę lat minęło jak z nich zrezygnowałem).
@@Pasieka_na_Bradzie Liczyłem przez analogie do domu ok 100 m 2 i minus 20 na zewnątrz - dobrze ocieplony wystarcza 5 kW, źle ocieplony 15 kW - tak kiedyś pisali w Muratorze a teraz analogia do ula - wychodzi 2 W a to jest bzdura bo w domu nie ma otwartych cały czas drzwi i wywietrznika na strychu. Jak zdawałem na papiery mistrzowskie 40 lat temu to nam mówili, ze rodzina pszczela zużywa na swoje potrzeby około 80-100 kg pokarmu. Dziś podawany jest przedział 150 do 300 kg i nikt nigdzie nie napisał ile z tego zużywają na ogrzewanie. Mam podstawy aby szacować tę ilość na 50 do 150 kg zużywanego na ogrzewanie. Może uda mi się przeprowadzić eksperyment z wagą elektroniczną - jak zapowiedzą np 6 dni jednakowej pogody to na 3 dni wyłączę ogrzewanie i później przez 3 dni będą grzane. Przy takim samym pożytku powinna być zauważalna różnica. Na razie moje szacunki co do "ogrzewania/" wynikają z obserwacji małego zużycia pokarmy w ogrzewanych przy znacznie bardziej intensywnym czerwieniu. Mam propozycję - taki eksperyment na 10 dni. Daj w kilku przegrodę /zatwór/ może to np podkarmiaczka ramkowa. Można poza nią przenieść jedną dwie ramki z pokarmem. Daj co dzień do podkarmiaczki ramkowej 100 ml ciepłej wody lub słoik i po 10 dniach porównaj powierzchnię czerwiu krytego w tych z eksperymentu do tych które prowadzisz tradycyjnie. I napisz jak wyszło a bedzie ciekawie - powinno być dwa razy więcej krytego - oczywiście na powałkę płótno lub beleczki między ramki...
ja się nie bawiłem w analogie do budynku tylko po prostu, po pierwsze obserwowałem pszczoły przez folię (więcej widać niż przez beleczki) i widziałem jak się zachowują jeśli chodzi o utrzymanie odpowiedniej termiki. Po drugie podzieliłem pasiekę na pół, jedna grupa była z zatworami, druga bez. Efekt - praktyczny brak różnicy w rozwoju i zatwory leżą w magazynku czekając na jakieś nietypowe zadania. Być może (nie wie, nie sprawdzałem) istotna różnica jest widoczna w ulach o dużej kubaturze - dużych leżakach na dużą ramkę. W korpusowych wielkopolskich nie znalazłem praktycznego uzasadnienia do stosowania zatworów innnego jak eliminowanie ewentualnej dzikiej zabudowy lub pogrubiania zewnętrznego plastra.
proszę zerknąć na wyniki konkretnych badań naukowych robionych przez p. dr Skubidę w Puławach "Wpływ intensywnego poszerzania rodzin pszczelich wiosną na ich dalszy rozwój i produkcję miodu"
A co w przypadku dużych ilości zielonkawej chyba pleśni na dennicach? Nie wiem co na ramkach bo dennice mogę czyścić bez otwarcia gniazda, na które to w moich okolicach jest jeszcze za zimno. Ule drewniane ocieplone wiorami dennica nie ocieplona.
jasny i czytelny komentarz przy przeglądzie, ale mimo wszystko dla słabej rodzinki zalecałbym deskę odgrodową (styropianową) -nie zaszkodzi a napewno wspomoże :-) powodzenia dodam: przy pierwszym przeglądzie przekładam na "ciepłą zabudowę" (później wracam do zimnej) - o ile wygodniej robić przeglądy, ta specyficzna pozycja przy wyjmowaniu/wkładaniu plastrów w okresie wzmożonych przeglądów daje później skutki ...bólowe :-)
@@Pasieka_na_Bradzie dziękuję, za odpowiedź w temacie "łączenia po zachodzie słońca", usunęłem moje pytanie bom "zaskoczył" w czym rzecz - logiczne, że w tym przypadku nie tylko o przyjęcie matki chodzi, pozdrawiam
Mam pytanie dotyczące najsłabszej z rodzinek. Po połączeniu, chciałbym zachować matkę i wykorzystać ją później do odkładów. Czy istnieje sposób na jej przechowanie? Nie mam ulików weselnych.
Witam Panie Tomku. Bardzo cenię Pana filmy i rzeczowe informacje w nich zawarte, dziękuję za nie. Mam pytanie, zimowałem pszczoły w większości na 7 ramkach wielkopolskich. Obecnie w każdym ulu na 30 zazimowanych pszczoły mają nietknięte +/- 3 ramki z pokarmem i na reszcie ramek po około 1kg. U Pana widzę kompletny brak zapasów, a poddał Pan tylko 1 niepełną ramkę dla ich uzupełnienia stąd pytanie, czy im to wystarczy i czy w takim razie ja mam zabrać pełne ramki z zapasami i wstawić puste na czerw? Pozdrawiam!
Proszę im nic nie zabierać, idzie ochłodzenie i deszcze a rodziny już wystartowały z rozwojem. Pokarm będzie znikał z ramek. Ja u siebie miałem ramki z niewielką ilością pokarmu zasklepionego ale pełne pokarmu (uwodnionego zimowego i nakropu). W moim terenie o tej porze jest mały problem z zalewaniem ramek, krótkotrwałym ale jednak. Oczywiście takie rodziny są monitorowane aby poziom zapasów był nie niższy jak 5-7 kg
@@Pasieka_na_Bradzie Panie Tomku Ja dalam paski na zime nie odymialam pszczolek 🐝. Panie Tomku niech Pan nagra filmik jak pan podaje te paski. Poczotkujacym napewno to sie przyda. Pozdrawiam 😍❤️❤️
Jestem początkujący. Mam pytanie co do takich słabych rodzin, w których (w obu) są młode matki. Co można zrobić z taką matką w przypadku podjęciu decyzji o połączeniu rodzin? Nie szkoda takiej młodej plennej matki? Czy można ją włożyć do izolatora w tej połączonej rodzinie i poczekać na możliwość zrobienia odkładu i poddania jej do tego odkładu? Robotnice jej nie zetną w tym izolatorze?
Szkoda że nie były pokazane wszystkie ramki z pokarmem, bo nie bardzo było widać ile było pokarmu, jak dla mnie trochę mało tego pokarmu było. Ale niestety nie było dobrze widać ile było faktycznie go było. W tej małej rodzince to prawie wcale pokarmu nie ma... Po co wymieniać matkę zielona??? Jakie jest na to uzasadnienie???
@@Pasieka_na_Bradzie no tak nie bardzo widzę żeby był taki komentarz poruszany bo przejrzałem właśnie wszystkie. W mojej pasiece na ta chwilę jakby połączyć wszystkie pokarm w ulu to mam minimum nabite 4 ramki na ful pokarmu. A i tsk się martwię co będzie za 2 tyg jak będzie taka słaba pogoda, a tutaj to albo tak słabo widać ten pokarm na filmie albo go po prostu nie ma. Tak jak mówię na ta chwilę mam około minimum 8 kg pokarmu.
OK, być może ta wymiana zdań była przy filmie o łączeniu, nie pamiętam. Reasumując: - nie, pszczoły nie są głodne; - tak, każda rodzina ma zapas pokarmu; - tak, rodziny są monitorowane co do ilości pokarmu i reaguję gdy jego ilość jest zbyt mała
Dobrze. Więc łącze słabiaka z inną rodzinka. Ale czy jest opcja żeby nie pozbywać się drugiej matki? Ma sens wrzucanie jej z.minimalna ilością pszczół do ulika, robi się tak?
proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, jaka jest wartość matki która nie była w stanie doprowadzić rodziny do odpowiedniej siły przed zimą? Można teoretycznie zrobić dla niej ulik weselny i ją potrzymać ale czy jest sens??
@@Pasieka_na_Bradzie no tak. Ale moze też to być wina pszczelarza. A matkę jednoroczna unasienniania aż żal likwidować. Niemniej rozumiem że mało kto bawi się w takie kombinacje. Dzięki za wszystkie filmy 👍
@@Pasieka_na_Bradzie Dziękuję za odpowiedź. Ja czasem zimuje na dwóch i też odejdę od tego bo często na dole w drugiej połowie zimy plastry są do wymiany. Pozdrawiam
Świetny film. Prosto i bezpośrednio. Mam do Pana pytanie. Niestety miałem źle przygotowane rodziny do zimowli i co prawda przezimowały, ale są słabe. Kiedy je najlepiej łączyć? Jak najszybciej, czy jak ustabilizują się temperatury?
@@Pasieka_na_Bradzie Dzięki za odpowiedź. Więc połączę jak najszybciej. A mam jeszcze jedno pytanko, czy łączone ule muszą stać obok siebie? Łączenie chyba najlepiej na gazetę?
nie muszą ale trochę pszczoły zawsze będzie wracało na stare miejsce. Wproszą się do innych uli i będzie OK. Łączenie na gazetę jest bezpieczne ale wiosną można łączyć bez. Za parę dni pokażę jak ja łączę wiosną rodzinki
Panie Tomku, Każdy kto ma pszczoły przynajmniej z 3 sezony i więcej rodzin niż 4-5 wie że te rodziny które Pan pokazuje to są prawidłowe rodziny - od takich należy wyjsc zaczynając gospodarke pasieczna. ------- Prosze niech Pan przypomni czy wymienia Pan 100% marek w pasiece?
staram się nie mieć w pasiece matek starszych jak 2 letnie, w tym roku do wymiany idą z zielonym opalitkiem. Jednak czasami zdarza się że wymieniam młodsze (jeśli słabo czerwią) ale i też miewam pojedyncze matki starsze jak 2 lata (jeśli są jakoś wybitne i ciągnę po nich serię matek na swoje potrzeby)
Jak dla mnie super. Dowiedziałem się o wiele więcej niż w książkach można wyczytać. To jest właśnie dar przekazanie wiedzy praktycznej dla pszczelarzy oczywistej, a dla nowych łał , więc o to chodzi... Mam pytanie. Przegląd robiłem 4 dni temu przy dobrej temperaturze, aktualnie posiadam nową wiedzę i chcę popatrzeć co i jak. Co ile ciekawski posiadacz pszczółek może im "mieszkanie rozwalać" tak żeby jak najmniej rodzince szkodzić?
panie tomku pan pomylił profesie uczy pan opieki nad pszczołami jak nad zwierzem domowym a pszczoły mamy po to aby pozyskiwać miód i pszczelarzowi są potrzebne mocne rodziny towarowe a nie słabe badziewie , bo to badziewie i tak zostanie zrabowane i nie dojdzie do siły , 1 lub 2 mocne zadbane rodziny więcej przyniosą niż niedopilnowane 30 które się ciągle rabują i chorują proszę aby pan zaczął od początku te wykłady bo trochę się wszyscy pogubiliście do czego jest potrzebna pszczoła no chyba że uczy pan handlować słabymi odkładami a nie pozyskiwać miód . przepraszam za szczerość ale nie da się tego oglądać
Cóż, mam zdecydowanie odmienne zdanie co do powodów posiadania pszczół. Mam przyjemność mieć kontakty z wieloma pszczelarzami dla których wartością jest kontakt z tymi stworzeniami a miód jedynie miłym dodatkiem. Nie wiem co Pan klasyfikuje jako słabe badziewie ale zapewniam że nawet sierpniowy odkład z 2 ramek czerwiu da sobie radę z rabunkami przy odrobinie pomocy i uwagi pszczelarza.
Weteran :-) Bardzo metodycznie i konkret. Po takim instruktażu, każdy zmartwiony początkujący pójdzie do uli i przegląd wykona prawidłowo. Pozdrawiam Weterana.
Aaaaaaaąąaaaaaaaaaąąa
Panie Tomaszu,
Mogę śmiało powiedzieć - jak zwykle doskonały materiał!
Jestem początkujący w pszczelarstwie i Pana filmy, naprawdę dobrze wzbogacają wiedzę z książek, czy nawet szkoły.
Dziękuję z tą i inne lekcje!
Wreszcie czytelne, proste filmy o prowadzeniu pasieki 👌 dzięki!
Pierwsza zima za mną, rodzinki żyją :)
Twoje filmy to skarbnica wiedzy, do tego dobra literatura i niczego więcej nie trzeba do nauki.
Panie Tomku, świetna konkluzja nt. tej średniej rodzinki - że przyniesie ona więcej miodu niż te najsilniejsze. Jako początkujący już tego doświadczyłem :) Pozdrawiam i czekam na kolejne filmy!
Bardzo dziękuje za te przekazy. Pięknie wytłumaczone.
Dziękuję za pokazanie prawdy jak jest . trzy rodzinki w różnej sile i co dalej z nimi robić. Konkretna wiedza dla początkjących pszczelarzy. 👍🐝Pozdrawiam !
Dziękuję.
Super, niedawno trafiłem na Pana filmy i ciekam na kolejne, bo moje doświadczenie z trzyletniego stażu pasiecznego jest znikome w porównaniu do Pana. Życzę zdrowia w tym pandemicznym czasie i czekam na kolejne filmy🤗
dziekuje za profesjonalne uwagi
Właśnie Pana subskrybuje świetnie Pan wyjaśnisz temat pszczół tzn rozwój, łączenie ,podkarmianie itp ...
Witam,super film.Chciałbym by Pan nagrywał przez cały sezon takie filmy bym mógł się wzorować i uczyć.Dzieki i Wesołych Świata.
Dziękuję za rzetelny film
Jak zwykle rzeczowo i profesjonalnie.
Fajnie opowiadasz i co najważniejsze logicznie
No i minął rok i wracam do filmu 🙂 dziękuję za włożoną w jego powstanie pracę
Bardzo dziękuję za informacje które są dla mnie bardzo cenne
Panie Tomku, jak zwykle super film. Wydaje mi się, że można by dodać przy przeglądzie, albo ja bym Pana spytał: 1.Co jest na danej ramce tzn. pokarm, czerw, czy pusta ramka. 2. Wskazówki np. przy 3 ulu, 6 ramek pszczół, ile pokarmu by Pan zostawił. Np. Dwie blachy na skraju. 3. Ile ramek by Pan wycofał, jeśli pokarm jest. Dziękuję i pozdrawiam, Marcin
postaram się o tym wspomnieć w kolejnym filmiku
Dziękuję za te filmy, sporo się można nauczyć. Widać u Pana pasję do pszczół ;)
Dziękujemy za ogrom wiedzy.
Super powiedziane. Pozdrawiam
Panie Tomku super materiał👍😉
pan tomek to skromny i wspanialy czlowiek
Super Super
Słowa kunsztowne bledną wobec prostego które trafia w sedno. Pozdrawiam 👍👍👍👍
Bardzzo ładnie Pozdrawiam
Dziękuję za udostępnienie linku do badania strat rodzin pszczelich 2020/2021! Udanego sezonu :) Ewa Mazur
przepraszam że wymieniłem tylko p. dr Gajdę, ale kręcąc filmik bez notatek pod ręką widać że pamięć jest zawodna.
Postaram się za rok poprawić :)
Panie Tomku co robić pokarmem z zimy mam go duźo
Bardzo ciekawe filmy pan robi. Można się sporo nauczyć.
Super filmik.
super
Super p Tomku
Film mi się podobał. łatwo i przystępnie przekazana wiedza. Ale ma kilka ale, do pierwszej rodziny gdzie ewidentnie widać brak pokarmu podanie takiej ramki gdzie jest w połowie pusta mija się z celem, zdecydowanie za mało. W sytuacji tej konkretnej rodziny powinny dostać co najmniej dwie pełne ramki pokarmu. Ta połówka wystarczy na parę dni tylko. Ta na 4 ramkach jeśli ma młoda matkę zdecydowanie jeszcze w czerwcu da miód wystarczy nie przeszkadzać i uzupełnić zapas pokarmu cukrowego. Ta średnia faktycznie będzie wymagała najmniej pracy. A teraz mały tip co zrobić żeby pomóc tej najsłabszej a przystopować tą najsilniejszą. Otóż w momencie kiedy ta najsilniejsza będzie miała już większość czerwiu zasklepionego (a nawet część młodych pszczół już będzie się wygryzać) jedną taką ramkę przekładamy do tej słabej, (razem z obsiadającymi ją pszczołami, bez obaw, matki nie zetną o tej porze roku), silnej w to miejsce wstawiamy ramkę do czerwienia. Za tydzień powtarzamy manewr, jednocześnie do słabszej (już średniej) dodajemy ramkę do czerwienia dodatkową. Silna przystopowana o jakiś tydzień z rozwojem co najmniej, a słabsza przyspieszona o dwa tygodnie.
Dzięki za zabranie głosu.
Oczywiście jest wiele metod prowadzenia słabych rodzinek, ja skupiłem się faktycznie na omawianiu łączenia (filmik z zasilania ramką czerwiu był nakręcony prawie rok temu :) ).
Ramki z pierwszej rodziny były praktycznie zalane nakropem (mam taką anomalię u siebie w wiosenne ciepłe dni, oczywiście pszczoły to migiem zużyją, stąd dokładka pokarmu. Jak już wspominałem rodziny są u mnie monitorowane na bieżąco co do ilości pokarmu, kilka z nich np dostało po dwie odsklepione ramki 1/2 wlkp nad powałkę do przeniesienia pokarmu do gniazda.
@@Pasieka_na_Bradzie ok rozumiem wyjaśnienie z nakropem. Ja jednak wolę zaglądać do uli zdecydowanie rzadziej i wolę stosować metody obliczone na dłuższy okres czasu. Oczywiście że metod jest wiele. Ale jak sam wspominasz te najsilniejsze mogą się wyroić wcześniej, często nawet przed pożytkiem, stąd warto takie rodziny stopować i jednocześnie wspomagać te słabsze. Z zastrzeżeniem że jednak te słabsze muszą koniecznie być zdrowe i posiadać dobrą matkę, bo inaczej szkoda pracy naszej i pszczół które do takiej rodziny dołączymy. I, Tomku nie odbieraj moich wpisów jako nauk skierowanych do siebie - bo myslę że wszystko to świetnie znasz. Staram się raczej uzupełnić twój film bo wiem że nie wszystko da się zawrzeć w filmie.
@Świat Pszczół, ależ ja jestem wdzięczny za te uwagi!!!
Kręcąc takie filmiki zawsze muszę jakoś selekcjonować materiał aby to nie było zbyt przegadane. Dzięki takim uwagom jak Twoje, młodzi pszczelarze mogą poznać inne punkty widzenia na ten sam problem.
Konkret
Witam świetne filmy Pan robi bardzo obrazowo przekazuje Pan swoją wiedzę. Mam pytanie chciał bym zacząć przygodę z pszczołami i nie wiem czy kupić rodzinę przezimowaną czy poczekać i kupić odkład co by Pan poradził?
Potwierdzam ze jest Pan dla mnie autorytetem
Pani Tomku. Podziwiam od dłuższego czasu Pana program. Rzeczowo i konkretnie. Aż miło się słucha. Zaczynam dopiero z pszczolami i mam pytanko czy to normalne że w tym okresie jaki teraz mamy w ulu jest czerwiu krytego ok jednej dłoni choć ogólnie pszczoły obsiadają ze 4 ramki warszawskie. Ja mam ul w centralnej Polsce. Dość długo było zimno. Pozdrawiam.
generalnie pszczoły dość mocno przystopowały z czerwienie w ostatnich dwóch tygodniach. Teraz ruszyły i na ramkach powinno być trochę czerwiu odkrytego i jajek
👍
8:11 widać matkę :)
Panie Tomku, jak zwykle bardzo cenny i merytoryczny film. W zeszłym roku wyjaśniał Pan, kiedy poddawać na wiosnę następny korpus, natomiast zauważyłem, że rodnie trzyma pan na 1 i 1/2 korpusu. Ciekawi mnie, dla czego tak ( czyżby była to kubatura do dadanta?), i jaki moment, przesłanki decydują o powiększeniu rodni o 1/2 korpusu?
na ulach teraz stoją puste półkorpusy (nad powałkami). Służą mi jako podręczne magazynki ale i pozwalają wstawić jakąś wodę czy ciasto. Gniazdo na 1,5 korpusu mam od maja, jak widzę, że trzeba dać matce miejsce do czerwienia w ramach walki z nastrojem rojowym.
@@Pasieka_na_Bradzie jeśli chodzi o pół korpusy o tej porze roku, to wiem, że jest to wolna przestrzeń, interesowało mnie, trzymanie rodni w sezonie na 1 i 1/2 korpusa (bo w filmach z zeszłego sezonu tak u Pana jest prowadzona gospodarka w rodzinach) . W skrócie Pan mi to już wyjaśnił, I chyba dobrze rozumiem, że traktuje to jako wczesne rozładowanie nastroju rojowego. Może kiedyś wyjaśni Pan to w krótkim filmiku, choć nie wiem czy dla większości będzie to ciekawy temat. Pozdrawiam i życzę wesołych świąt
na pewno będę o tym mówił i pokazywał. Ideą serii filmików "ABC pasieki" jest pokazywanie wszystkich podstawowych czynności które wykonuję w pasiece przy mojej gospodarce. Zabiegi p. rojowe są ważnym elementem gospodarki.
@@Pasieka_na_Bradzie 👍👍👍
Panie Tomku - zauważyłem, że niektóre zatyczki pajączków w powałce są otwarte. W filmie o wentylacji mówił Pan, że winny być zamknięte. Wiem, że środkowy był otwarty ze względu na podawanie wody i pokarmu ale reszta ? Prosze o wyjasnienie :):):)
To wynika wprost z mojego bałaganiarstwa :)
Gdzieś mi się zapodziały te brakujące korki od powałki ale ponieważ pajączki były całkowicie (szczelnie) pozaklejane woskiem i propolisem to tak już je zostawiłem
@@Pasieka_na_Bradzie najbardziej u Pana cenię (poza profesjonalizmem oczywiście) skromność i szczerość wypowiedzi 👍👍👍🐝🐝🐝 Po prostu DZIĘKUJĘ!!!!
Panie Tomku a gdzie folia, dlaczego jej nie ma ?👍🐝👍
przyjdzie i na nią czas :)
@@Pasieka_na_Bradzie czyli cała zimowla bez folii? Proszę o rozwinięcie tematu. Pozdrawiam 👍🐝👍
👍👍👍
Pomimo ,że mamy na razie tem. około 5st. należy już wylotki otworzyć mam zamknięte na grzebień
Panie Tomku kiedy zakłada Pan folie pod posłankę ?
Powałkę
proszę śledzić kolejne filmiki, jak przyjdzie na nią czas to na pewno będę to pokazywał i omawiał
19:21 - wiesz o ile szybciej by się rozwijały gdybyś dał im przegrodę i uszczelnił powałkę? Spróbuj - po 9 dniach będzie kolosalna różnica.
powałki mam szczelne a przegrody (zatwory)? Dokładnie tak samo jak bez nich (przynajmniej w ulach korpusowych wielkopolskich, nie pamiętam jak to było w dadantach bo już trochę lat minęło jak z nich zrezygnowałem).
@@Pasieka_na_Bradzie Liczyłem przez analogie do domu ok 100 m 2 i minus 20 na zewnątrz - dobrze ocieplony wystarcza 5 kW, źle ocieplony 15 kW - tak kiedyś pisali w Muratorze a teraz analogia do ula - wychodzi 2 W a to jest bzdura bo w domu nie ma otwartych cały czas drzwi i wywietrznika na strychu. Jak zdawałem na papiery mistrzowskie 40 lat temu to nam mówili, ze rodzina pszczela zużywa na swoje potrzeby około 80-100 kg pokarmu. Dziś podawany jest przedział 150 do 300 kg i nikt nigdzie nie napisał ile z tego zużywają na ogrzewanie. Mam podstawy aby szacować tę ilość na 50 do 150 kg zużywanego na ogrzewanie. Może uda mi się przeprowadzić eksperyment z wagą elektroniczną - jak zapowiedzą np 6 dni jednakowej pogody to na 3 dni wyłączę ogrzewanie i później przez 3 dni będą grzane. Przy takim samym pożytku powinna być zauważalna różnica. Na razie moje szacunki co do "ogrzewania/" wynikają z obserwacji małego zużycia pokarmy w ogrzewanych przy znacznie bardziej intensywnym czerwieniu. Mam propozycję - taki eksperyment na 10 dni. Daj w kilku przegrodę /zatwór/ może to np podkarmiaczka ramkowa. Można poza nią przenieść jedną dwie ramki z pokarmem. Daj co dzień do podkarmiaczki ramkowej 100 ml ciepłej wody lub słoik i po 10 dniach porównaj powierzchnię czerwiu krytego w tych z eksperymentu do tych które prowadzisz tradycyjnie. I napisz jak wyszło a bedzie ciekawie - powinno być dwa razy więcej krytego - oczywiście na powałkę płótno lub beleczki między ramki...
ja się nie bawiłem w analogie do budynku tylko po prostu, po pierwsze obserwowałem pszczoły przez folię (więcej widać niż przez beleczki) i widziałem jak się zachowują jeśli chodzi o utrzymanie odpowiedniej termiki. Po drugie podzieliłem pasiekę na pół, jedna grupa była z zatworami, druga bez. Efekt - praktyczny brak różnicy w rozwoju i zatwory leżą w magazynku czekając na jakieś nietypowe zadania.
Być może (nie wie, nie sprawdzałem) istotna różnica jest widoczna w ulach o dużej kubaturze - dużych leżakach na dużą ramkę.
W korpusowych wielkopolskich nie znalazłem praktycznego uzasadnienia do stosowania zatworów innnego jak eliminowanie ewentualnej dzikiej zabudowy lub pogrubiania zewnętrznego plastra.
proszę zerknąć na wyniki konkretnych badań naukowych robionych przez p. dr Skubidę w Puławach "Wpływ intensywnego poszerzania rodzin pszczelich wiosną na ich dalszy rozwój i produkcję miodu"
@@Pasieka_na_Bradzie On coś pisze o termice uli i rodziny pszczelej?
Proszę pokazać połączenie tego odkładu
będzie to pokazane, jak wspomniałem, między innymi w ramach wymiany matki w silniejszej rodzince. Za parę dni będzie na YT.
A co w przypadku dużych ilości zielonkawej chyba pleśni na dennicach? Nie wiem co na ramkach bo dennice mogę czyścić bez otwarcia gniazda, na które to w moich okolicach jest jeszcze za zimno. Ule drewniane ocieplone wiorami dennica nie ocieplona.
wyskrobać, zdezynfekować i wysuszyć.
Proszę zerknąć na film o czyszczeniu uli na moim kanale
jasny i czytelny komentarz przy przeglądzie, ale mimo wszystko dla słabej rodzinki zalecałbym deskę odgrodową (styropianową) -nie zaszkodzi a napewno wspomoże :-) powodzenia dodam: przy pierwszym przeglądzie przekładam na "ciepłą zabudowę" (później wracam do zimnej) - o ile wygodniej robić przeglądy, ta specyficzna pozycja przy wyjmowaniu/wkładaniu plastrów w okresie wzmożonych przeglądów daje później skutki ...bólowe :-)
dzięki za opinię :)
próbowałem ciepłej zabudowy ale jakoś nie przyjęła mi się, siła przyzwyczajenia :)
Ale kto wie "nigdy nie mów nigdy jeśli dotyczy to przyszłości"
@@Pasieka_na_Bradzie dziękuję, za odpowiedź w temacie "łączenia po zachodzie słońca", usunęłem moje pytanie bom "zaskoczył" w czym rzecz - logiczne, że w tym przypadku nie tylko o przyjęcie matki chodzi, pozdrawiam
Polecam czeskie opalitki. Są lepsze od tych z pasieki i się nie wycierają.
Mam pytanie dotyczące najsłabszej z rodzinek. Po połączeniu, chciałbym zachować matkę i wykorzystać ją później do odkładów. Czy istnieje sposób na jej przechowanie? Nie mam ulików weselnych.
nie znam takiego sposobu, nie przechowuję wycofanych matek
Witam Panie Tomku. Bardzo cenię Pana filmy i rzeczowe informacje w nich zawarte, dziękuję za nie. Mam pytanie, zimowałem pszczoły w większości na 7 ramkach wielkopolskich. Obecnie w każdym ulu na 30 zazimowanych pszczoły mają nietknięte +/- 3 ramki z pokarmem i na reszcie ramek po około 1kg. U Pana widzę kompletny brak zapasów, a poddał Pan tylko 1 niepełną ramkę dla ich uzupełnienia stąd pytanie, czy im to wystarczy i czy w takim razie ja mam zabrać pełne ramki z zapasami i wstawić puste na czerw? Pozdrawiam!
Proszę im nic nie zabierać, idzie ochłodzenie i deszcze a rodziny już wystartowały z rozwojem. Pokarm będzie znikał z ramek. Ja u siebie miałem ramki z niewielką ilością pokarmu zasklepionego ale pełne pokarmu (uwodnionego zimowego i nakropu). W moim terenie o tej porze jest mały problem z zalewaniem ramek, krótkotrwałym ale jednak. Oczywiście takie rodziny są monitorowane aby poziom zapasów był nie niższy jak 5-7 kg
@@Pasieka_na_Bradzie Bardzo dziękuję za odpowiedź, uspokoił mnie Pan i utwierdził w przekonaniu, że dobrze postępuję.
Jak sprawdzić czy rodziny jest cz nie dopiero zaczynam
Panie Tomku co o tej porze na warroze.
ja będę dawał paski z kwasem szczawiowym ale dopiero na początku maja
@@Pasieka_na_Bradzie Panie Tomku Ja dalam paski na zime nie odymialam pszczolek 🐝. Panie Tomku niech Pan nagra filmik jak pan podaje te paski. Poczotkujacym napewno to sie przyda. Pozdrawiam 😍❤️❤️
Witam a jak Pan od czego zaczynał z pszczołami wiedzą poczatkowa
przyglądałem się, jak mój Teść zajmuje się swoimi pszczołami
Jak podać ciasto przy powalko-podkarmiaczkach?
ciasto w rozciętym worku na ramki, na to folię i ocieplenie, na to półkorpus ipowałko-podkarmiaczka i daszek
@@Pasieka_na_Bradzie dziękuję za, odpowiedź
witam,na jakiej pszczole pan pracuje?pozdrawiam
na kraince
Pół godziny i 240 wyświetleń zaraz widać fachowca
Jakie opalitki używasz? Pytam, bo nie chciałbym, żeby u mnie po roku też się zrobiły białe ;)
W tym roku są białe więc.......będą białe :)
to były opalitki czeskie, używam ich od lat i tylko w tym roku miałem takie pojedyncze przypadki
Jestem początkujący. Mam pytanie co do takich słabych rodzin, w których (w obu) są młode matki. Co można zrobić z taką matką w przypadku podjęciu decyzji o połączeniu rodzin? Nie szkoda takiej młodej plennej matki? Czy można ją włożyć do izolatora w tej połączonej rodzinie i poczekać na możliwość zrobienia odkładu i poddania jej do tego odkładu? Robotnice jej nie zetną w tym izolatorze?
Szkoda że nie były pokazane wszystkie ramki z pokarmem, bo nie bardzo było widać ile było pokarmu, jak dla mnie trochę mało tego pokarmu było. Ale niestety nie było dobrze widać ile było faktycznie go było.
W tej małej rodzince to prawie wcale pokarmu nie ma...
Po co wymieniać matkę zielona??? Jakie jest na to uzasadnienie???
temat pokarmu był już omawiany i wyjaśniany w komentarzach do tego filmu
@@Pasieka_na_Bradzie no tak nie bardzo widzę żeby był taki komentarz poruszany bo przejrzałem właśnie wszystkie. W mojej pasiece na ta chwilę jakby połączyć wszystkie pokarm w ulu to mam minimum nabite 4 ramki na ful pokarmu. A i tsk się martwię co będzie za 2 tyg jak będzie taka słaba pogoda, a tutaj to albo tak słabo widać ten pokarm na filmie albo go po prostu nie ma. Tak jak mówię na ta chwilę mam około minimum 8 kg pokarmu.
OK, być może ta wymiana zdań była przy filmie o łączeniu, nie pamiętam.
Reasumując:
- nie, pszczoły nie są głodne;
- tak, każda rodzina ma zapas pokarmu;
- tak, rodziny są monitorowane co do ilości pokarmu i reaguję gdy jego ilość jest zbyt mała
Dobrze. Więc łącze słabiaka z inną rodzinka. Ale czy jest opcja żeby nie pozbywać się drugiej matki? Ma sens wrzucanie jej z.minimalna ilością pszczół do ulika, robi się tak?
proszę sobie odpowiedzieć na pytanie, jaka jest wartość matki która nie była w stanie doprowadzić rodziny do odpowiedniej siły przed zimą?
Można teoretycznie zrobić dla niej ulik weselny i ją potrzymać ale czy jest sens??
@@Pasieka_na_Bradzie no tak. Ale moze też to być wina pszczelarza. A matkę jednoroczna unasienniania aż żal likwidować. Niemniej rozumiem że mało kto bawi się w takie kombinacje. Dzięki za wszystkie filmy 👍
@@MAQ123 Mozesz polaczyc ale maja byc oddzielone kratą. Ja tego nie stosowalem, ale na jutubie cos mi sie obilo o uszy.
A jak można rozpoznać pokarm zimowy od nakropu ?
po smaku, kolorze i ilości :)
@@Pasieka_na_Bradzie Tak myślałem 😉
Witam Panie Tomaszu! Mam pytanie czy zimuje pan pszczoly na dwoch korpusach wielkopolskich?
nie, próbowałem zimować na 1,5 korpusu ale wróciłem do jednego
@@Pasieka_na_Bradzie Dziękuję za odpowiedź. Ja czasem zimuje na dwóch i też odejdę od tego bo często na dole w drugiej połowie zimy plastry są do wymiany. Pozdrawiam
Potwierdzam u mnie już jesienią opalitki były białe.
Świetny film. Prosto i bezpośrednio. Mam do Pana pytanie. Niestety miałem źle przygotowane rodziny do zimowli i co prawda przezimowały, ale są słabe. Kiedy je najlepiej łączyć? Jak najszybciej, czy jak ustabilizują się temperatury?
proponuję jak najszybciej, będą się lepiej rozwijały
@@Pasieka_na_Bradzie Dzięki za odpowiedź. Więc połączę jak najszybciej. A mam jeszcze jedno pytanko, czy łączone ule muszą stać obok siebie? Łączenie chyba najlepiej na gazetę?
nie muszą ale trochę pszczoły zawsze będzie wracało na stare miejsce. Wproszą się do innych uli i będzie OK. Łączenie na gazetę jest bezpieczne ale wiosną można łączyć bez. Za parę dni pokażę jak ja łączę wiosną rodzinki
@@Pasieka_na_Bradzie To super. Czekam z niecierpliwością.
A co jedną matka z połaczonia rodzin?
Zwykle jest likwidowana
*Ani pscuł, ani mjodu..*
😋
Panie Tomku,
Każdy kto ma pszczoły przynajmniej z 3 sezony i więcej rodzin niż 4-5 wie że te rodziny które Pan pokazuje to są prawidłowe rodziny - od takich należy wyjsc zaczynając gospodarke pasieczna.
-------
Prosze niech Pan przypomni czy wymienia Pan 100% marek w pasiece?
staram się nie mieć w pasiece matek starszych jak 2 letnie, w tym roku do wymiany idą z zielonym opalitkiem. Jednak czasami zdarza się że wymieniam młodsze (jeśli słabo czerwią) ale i też miewam pojedyncze matki starsze jak 2 lata (jeśli są jakoś wybitne i ciągnę po nich serię matek na swoje potrzeby)
Jak dla mnie super. Dowiedziałem się o wiele więcej niż w książkach można wyczytać. To jest właśnie dar przekazanie wiedzy praktycznej dla pszczelarzy oczywistej, a dla nowych łał , więc o to chodzi... Mam pytanie. Przegląd robiłem 4 dni temu przy dobrej temperaturze, aktualnie posiadam nową wiedzę i chcę popatrzeć co i jak. Co ile ciekawski posiadacz pszczółek może im "mieszkanie rozwalać" tak żeby jak najmniej rodzince szkodzić?
"Tak często jak to konieczne, tak rzadko jak to możliwe"
Każda ingerencja w gniazdo jest obciążeniem dla rodziny ale jak mus to mus :)
Witam papa panie Tomku mam pytanie w jaki sposób pan podaje wodę do ula
proszę zerknąć na mój filmik o podawaniu wody do uli
Лайк с нищий Белорусии
panie tomku pan pomylił profesie uczy pan opieki nad pszczołami jak nad zwierzem domowym a pszczoły mamy po to aby pozyskiwać miód i pszczelarzowi są potrzebne mocne rodziny towarowe a nie słabe badziewie , bo to badziewie i tak zostanie zrabowane i nie dojdzie do siły , 1 lub 2 mocne zadbane rodziny więcej przyniosą niż niedopilnowane 30 które się ciągle rabują i chorują proszę aby pan zaczął od początku te wykłady bo trochę się wszyscy pogubiliście do czego jest potrzebna pszczoła no chyba że uczy pan handlować słabymi odkładami a nie pozyskiwać miód .
przepraszam za szczerość ale nie da się tego oglądać
Cóż, mam zdecydowanie odmienne zdanie co do powodów posiadania pszczół. Mam przyjemność mieć kontakty z wieloma pszczelarzami dla których wartością jest kontakt z tymi stworzeniami a miód jedynie miłym dodatkiem.
Nie wiem co Pan klasyfikuje jako słabe badziewie ale zapewniam że nawet sierpniowy odkład z 2 ramek czerwiu da sobie radę z rabunkami przy odrobinie pomocy i uwagi pszczelarza.
Czas na rabunki praktycznie minoł następne po lipie. Wszystko będzie ok.jeszcze chwila i zmocniejszych rodzin można przeniesć ramki do tych słabszych.
A widziałeś pszczołę na żywo czy tylko na filmie? :))
Badziewi to ty jesteś