Staram się pokazywać prawdziwy ogród, w którym nie zawsze są tylko "ochy i achy":) zdarzają się szkodniki, choroby, coś padnie, coś się nie uda itd. Dziękuję za docenienie mojego przekazu🥰 pozdrawiam serdecznie 🌸
Serdecznie witam panią i wszystkich fanów pani zjawiskowego ogrodu 💚 Kopalnia wiedzy ogrodniczej i widoki nie do opisania. Werbena co by o niej nie powiedzieć - jest cudna! Pozdrawiam serdecznie 💚
Witam serdecznie. Ja w tym roku pierwszy raz mam zaszczyt posiadać werbenę, śiałam ja wielokrotnie i za czwartym razem dopiero mi się udało, ufffff. Jestem nią oczarowana. Pozdrawiam serdecznie wszystkich 😊
Zgadzam się,werbena jak się przyjmie to już na zawsze😊 w oczekiwaniu na wiosnę znalazłam ten ciekawy kanał i oglądam hurtem ciekawe porady ogrodnika praktyka.
Piekny tem pani ogrod. Ja mam drugi rok werbene , odbila z sadzonek kupionych pod koniec lipca ubieglego roku. Kilka mam z wysianych nasion. U mnie rozna w dosc duzych odstepach za rozami w kolorze rozu. Wyglada pieknie. Zeszloroczne wsrod floksow o jezowek. Rowniez ladnie. Pozdrawiam
Serdecznie pozdrawiam. Ciekawe opowieści o wszystkich roślinach. Bardzo przyjemny głos i dużo mądrosci.Pani Klaudii myślę, że ma Pani dobrą rękę do kwiatów.🥰👍
Osobiście jestem oczarowana werbena patagońska, w ubiegłym roku jesienią posadzilam z sadzonek ,myślałam że nie przezimuje, ale poradziła sobie i nadal rośnie na tle dużego drzewa morwy przed nią rosną szałwię czerwone i różowe róże. Niestety wysłałam do rozsady ale żadne nasiona nie wzeszly wiosną
Za pierwszym razem werbena wzeszła mi jak las a za rok( nasiona z tej samej firmy nie wzeszły wcale) Sprawę uratowały samosiejki, które później plewiłam 🤔😉
Werbeny są piękne.Zauważyłam,że łodygi mają kształt kwadratu,a nie koła jak w innych roślinach.No ,mięta też się w tym wyóznia,ale jeszcze inaczej.Serdecznie pozdrawiam.
Trafne spostrzeżenia, taka jest uroda werbeny. Mocno się wysiewa i sama wędruje po rabatach, ale ma tyle uroku, że nie sposób z niej zrezygnować🌸Fenomenalna roślina do wielu kompozycji 🌸🌾🌸🌾🌸
Witam serdecznie i oczywiście zapraszam do przeglądu filmików ( są różnej jakości -jak to zwykle na początku tego typu twórczości:)) Mam nadzieję, że coś wpadnie w oko, coś zainspiruje itd. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ☺️
12:30 to Trzęślica. Niestety odmiany nie pamiętam, ale wszystkie bardzo podobnie rosną i zakwitają. Różnią się tylko pokrojem: albo rosną wachlarzowato albo bardziej pionowo. Są trzęślice modre i trzcinowate- różni je szerokość liści.
Należę do miłośników werbena ale faktycznie tyle się o niej mówi i jest już prawie w każdym ogrodzie podobnie jak jeżówki kocimiętki i szałwię Może w następnym sezonie pojawi się jakaś nowa nieznana ogrodowa piękność 🌛☀️pozdrawiam💚
Dzień dobry , moja werbena towarzyszy miskantowi, zwykłym jeżówkom purpurowym , gaurze z biało-różowymi kwiatuszkami oraz żółtemu, wysokiemu dzielżanowi, który rozpoczyna kwitnienie. Pani Klaudio, Pani ogród jest prze-pięk-ny.
Dla mnie to dalej urocza roślina, nie rozsiewa się u mnie zbytnio, łatwo ją kontrolować. Trochę mnie jednak nudzi, bo teraz wszyscy ją mają ;-) Ostatnio "odkryłam" werbenę oszczepowatą (Verbena hastata), już posadziłam trzy sztuki, zobaczymy czy się u mnie zadomowi na dłużej. Inwazyjne są u mnie rudbekie, wszystko teraz zagłuszają. Pozdrawiam serdecznie.
Też poluję na jakieś nowości, które sprawdzą się w ogrodzie:) zobaczymy... Na razie pomysł dojrzewa 😉 najważniejsze że jest nowy kawałek rabaty👍 pozdrawiam 🌸
@@klaudialudziejewska1500 Skarbnicą wiedzy jest dla mnie książka "Tworzę ogród naturalny" P.Oudolfa i H.Gerritsena, można tam znaleźć opisy bardzo ciekawych roślin. Polecam na zimowe wieczory!
Potwierdzam wszystkie Twoje spostrzeżenia Klaudio. Werbena jest bardzo ekspansywną rośliną. 10 lat temu zaprosiłam werbenę patagońską do swojego ogrodu i po pierwszym wysiewie w 2 roku miałam nie tysiące a miliony siewek. Wyglądało to jakbym wysiała rzeżuchę. Byłam przerażona i zaczęłam z nią walczyć i walczę do tej pory i zawsze co roku zostawiam kilka sadzonek bo nadal ją kocham😄. U mnie werbena razem z gaurą tworzy tło dla liliowców, traw i jeżówek. Na szczęście łatwo ją wyrwać czego o gaurze nie można powiedzieć, ale też ją kocham. Samosiew ograniczam ścinając przekwitające kwiatostany jeżeli zdążę w porę uchwycić ten moment. Pozdrawiam serdecznie.😉
Dokładnie tak:werbena potrafi szaleć 🫣 U mnie znów nie mogę doczekać się gaury- nawet te w donicach zmarniały ( przycięłam i zobaczymy co będzie:)) Dziękuję za podzielenie się doświadczeniami:) pozdrawiam 🌸
Oczywiście, że werbeny można wcześniej ściąć, tylko trudno uchwycić ten moment bo z racji długiego kwitnienia - najstarsze kwiaty już zaczynają sypać nasionka choć kolor mają jeszcze bardzo fajny:) Poza tym ścięta werbena gorzej zimuje. Tak jak zawsze: coś za coś 😉
Pięknie, u mnie jeszcze nie ma werbeny, ale jest w planach, jeszcze nie wiem z czym. A powiedz mi Klaudiio co za roślina rośnie z tyłu jest najwyższą taka różowo łososiowy kolor, takie kępy na końcu filmu ?
Oj strasznie mi się rozsiewa😮muszę z nią wlaczyć bo szczególnie mi się wsiewa w róże, gdybym jej nie wyrywała to by mi je zagłuszyła.Zetną ją w tym roku w listopadzie może się tak nie rozsieje Pozdrawiam😊
Podpowiem tylko, że ścięta werbena dużo gorzej zimuje, bo woda wchodzi w jej pędy i karpa przemarza od środka. Tu trzeba zdecydować samemu, bo takie jest z nią ryzyko( chyba że mieszka Pani w ciepłym rejonie i zimy są jeszcze łagodniejsze:))
Pięknie wyglada u Ciebie werbena. Posadziłam ja w tym roku obok Hortensji. Niestety wypuszcza mi ona chmarę liści a naprawdę niewiele kwiatów :( Co mogę z tym zrobić? W tym wydaniu mi się to niezbyt podoba :(
@@klaudialudziejewska1500dzięki uspokoilas mnie 😅 większość osób mi odradza werbene w ogrodzie ale ja się trzymam twardo :D U Ciebie wyglada to przecudownie!
Od kiedy mam werbenę w ogrodzie zaczynam się zastanawiać, czy nie będzie z nią tak samo jak z nawłocią kanadyjską. Obie są wieloletnie, łatwo się wysiewają i osiągają duże rozmiary. Póki co utrzymuję populację werbeny w ogrodzie na kontrolowanym poziomie, ale bacznie obserwuję jej ekspansję. Co o tym myślicie? Może stanowić zagrożenie dla rodzimej flory? Ucieknie z ogrodów?
Nawet jeśli ucieknie z naszych ogrodów, to pewnie pojawi się na nieużytkach, granicach czy rowach, czyli terenach niepielęgnowanych. Wszędzie indziej wystarczy wyrwać młode siewki, czy też przekopać i mamy spokój. Nie jest rośliną kłączową, więc nie stanowi aż takiego problemu jak np miskant cukrowy czy inne tego typu rośliny. Myślę, że na razie nie ma strachu, ale oczywiście pilna obserwacja nie zaszkodzi:)
Mam dokładnie takie same przemyślenia, może być z nią problem. Być może po bardzo zimnej zimie nasiona w glebie również obumrą.. u mnie w ogrodzie w trzecim sezonie jest po prostu wszędzie, ale nie w jakiejś dużej masie.
Witam serdeczni, czy można posadzić werbenę na rabacie, która będzie miała docelowo kamienie ozdobne? chciałam posadzić ja wzdłuż płotu, ale obawiam się o chwasty które będę musiała usuwać dosyć często.Pozdrawiam
Werbena na pewno w kolejnym roku wysieje się jak szalona wśród tych kamieni i teraz kwestia: czy ma Pani ochotę ją pielić w hurtowych ilościach:)ona naprawdę nie potrzebuje wiele, aby wschodzić:) u nas pojawiła się w kostce mytej wiosną karcherem. Jeśli woli Pani posadzić sadzonki wzdłuż płotu, to polecam przygotowaną rabatę ( po posadzeniu werbeny)wyściółkowac skoszoną trawą. Chwasty będą przystopowane a werbena spokojnie urośnie. Warstwa świeżej trawy musi mieć ok 8-10 cm grubości aby była skuteczna przez dłuższy czas ( po kilku dniach osiada). Sama tak robię od lat i mam duuuużo mniej pielenia:) Mam też filmik o ściółkowaniu skoszoną trawą - można wejrzeć i zobaczyć jak to wygląda. Zapraszam.
@@klaudialudziejewska1500 dziękuję bardzo za odpowiedź 🥰gdyby nie mój mąż może poszłabym za Pani radą, on skoszona trawę traktuje jak samo zło🙂, ale jeśli mówi Pani że rozsieje się na kamieniach to je wybiorę, dam pod spad włókninę która przepuszcza wodę, o werbenie marzę już od trzech lat, czas realizować marzenie 😀
A u mnie na grządkach nie rozsiewa się mimo iż zostawiłam przez cała zimę. W niektórych miejscach kwiat się nie rozwija tylko jest taki zwinięty. Nie wiem o co chodź.
U mnie np werbena nie bardzo chciała się wysiewać w ściółce ( tylko na gołej ziemi wschodziła jak szalona) , natomiast co do tych kwiatów - może za mokro? Proszę jeszcze na to zwrócić uwagę - lepiej znosi suszę niż przelanie, bo wtedy marnieje.
Witam Pani Klaudio ☺️ja dostałam kępę od sąsiadki. Przetrwała zimę i rozsiała pełno siewek, ale w tym sezonie one nie kwitną. Czy tak ma być? Zakwitną na przyszły sezon? Pozdrawiam serdecznie ☺️
Jeżeli były przesadzane, to muszą ten czas odchorować a tym samym kwitnienie się przesunie w czasie. Powinny spokojnie zdążyć tylko będzie to trochę później 🌸
Czasem kilkuletnie zbyt nisko przycięte mogą nie zakwitnąć, bo w naszym klimacie sezon jest dość krótki i gdy mają dużo do odbudowania masy zielonej to po prostu nie zdążą.
Hortensje bukietowe czasem nie kwitną z trzech powodow: niedobór wilgoci, zbyt mało światła, brak składników odżywczych ( wskazany obornik granulowany późną jesienią i druga dawka wiosną) lub...po prostu mają taki sezonowy kaprys:) swoje tnę bardzo nisko i zwykle kwitną bez problemów, natomiast w tym roku jedna mi strajkuje choć rośnie w rzędzie z innymi, które mają kwiaty ( to samo stanowisko)
Werbena łatwiej zimuje gdy jej nie ścinamy na zimę. Wtedy nie dość że wypuści z karpy już w marcu, to jeszcze wysieje się szaleńczo bo ma już stratyfikowane nasiona🌱 proszę tak spróbować lub jeszcze dodatkowo obłożyć karpe korą lub stroiszem
Werbena wschodzi nawet mc, ale rzeczywiście można spróbować tak jak proponuje Pani w komentarzu poniżej lub nawet nasiona wysiać jesienią w ogrodzie i zostawić w spokoju( same się przechłodzą i wzejdą wiosną w swoim czasie, czyli na początku maja- wtedy rosną w oczach( można przesadzać, pikować i zniosą wszystko:))
U mnie 2-3 lata była ładna, potem z roku na rok z nasion coraz mniej ozdobna i stała się w końcu uciążliwym chwastem, bo ciągle gdzieś wyrasta, a kwitnie baaardzo późno.
Trzeba oczywiście uszanować wybór - każdy lubi co innego ( mnie nikt nie przekona do róż, choć to podobno królowe kwiatów:)) mam chyba 4 pnące i już nie raz stałam przy nich z ostrym narzędziem 🤔😉
Podoba mi się to, że zawsze wszystko Pani pokazuje z różnych stron. Nie tylko same ekscytacje ale cała prawda. Super. Pozdrawiam z małopolski.
Staram się pokazywać prawdziwy ogród, w którym nie zawsze są tylko "ochy i achy":) zdarzają się szkodniki, choroby, coś padnie, coś się nie uda itd.
Dziękuję za docenienie mojego przekazu🥰 pozdrawiam serdecznie 🌸
Witam Klaudio 🌸 ależ u Ciebie piękny ten ogród werbenowy 🌸 Pozdrawiam miłego weekendu wszystkim oglądającym 🌸
Serdecznie witam panią i wszystkich fanów pani zjawiskowego ogrodu 💚 Kopalnia wiedzy ogrodniczej i widoki nie do opisania. Werbena co by o niej nie powiedzieć - jest cudna! Pozdrawiam serdecznie 💚
WITAM SERDECZNIE PANI KLAUDIO TE PANI FILMIKI TO KOPALNIA POMOCNEJ WIEDZY DLA NAS JEST PANI SUPER OGRODNICZKĄ 😊❤A WERBENA JEST CUDOWNĄ ROŚLINĄ ❤
Witam Panią werbena bardzo piękna
, faluje ponad kwiatami
Uwielbiam ją za dlugie kwitnienie i sztywny pokrój.
Werbena i jasnozielone hortensje cudowne 🤩💚 to samo werbeny i rozplenice . Moja propozycja to werbeny i kremowo żółte złocienie
Witam serdecznie.
Ja w tym roku pierwszy raz mam zaszczyt posiadać werbenę, śiałam ja wielokrotnie i za czwartym razem dopiero mi się udało, ufffff. Jestem nią oczarowana.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich 😊
Witam!! Piękna roślina. Nigdy jej za wiele!!!. Niech się sieje!!! Cudo. Pozdrawiam serdecznie
GRATULACJE❤GRATULACJE❤
U mnie z trawami,dla mnie najpiękniej 😊
Mam ją po raz pierwszy ,pięknie prezentuje się z kleome . Dziękuję p. KLAUDIO ZA PRZESTROGĘ.😁POZDRAWIAM 😊
Uwielbiam ją nawet gdy zdominowała mój trawnik 😂. Teraz nie wyobrażamy sobie rabat bez tej rośliny. Pozdrawima jak zwykle pieknie wygląda Pani ogród 😊
🥰Ale pieknie🥰. Tez wysieje kolo hortensji. Nie mozna sie napatrzec, cudny widok 👍🥰
Zgadzam się,werbena jak się przyjmie to już na zawsze😊 w oczekiwaniu na wiosnę znalazłam ten ciekawy kanał i oglądam hurtem ciekawe porady ogrodnika praktyka.
Bardzo mi miło gościć nową ogrodniczą duszę 🤗mam nadzieję, że coś z tej mojej twórczości przypadnie do gustu ☺️
Mam ja od kilku lat,wysisla sie w tym roku po raz pierwszy. Zwykle odbijala od korzenia na wiosne
Piekny tem pani ogrod. Ja mam drugi rok werbene , odbila z sadzonek kupionych pod koniec lipca ubieglego roku. Kilka mam z wysianych nasion. U mnie rozna w dosc duzych odstepach za rozami w kolorze rozu. Wyglada pieknie. Zeszloroczne wsrod floksow o jezowek. Rowniez ladnie. Pozdrawiam
Podzielam Pani zdanie jst piękna ta werbena
No i tym razem także dałaś dużo do myślenia! Moja biedna głowa nie obejmuje tylu pomysłów! Jesteś niesamowita Klaudio😍
Serdecznie pozdrawiam. Ciekawe opowieści o wszystkich roślinach. Bardzo przyjemny głos i dużo mądrosci.Pani Klaudii myślę, że ma Pani dobrą rękę do kwiatów.🥰👍
Dziękuję serdecznie 🌸🌸🌸
Coś pięknego ☺️👍Przepiękne rabaty☺️👍
W tym roku kupilam 2 sadzonki i podoba mi sie ,jest delikatna
Dziękuję 💞
CUDna👍
Witam, piękny ogród ❤ Werbena jest piękna. Pozdrawiam
Bardzo serdecznie dziękuję 🌸🌸🌸
Przecudna roślina, zaczarowany ogród.😊😊😊
U mnie hortensje , werbeny , jeżówki i perowskie - uwielbiam ten zestaw ❤
Osobiście jestem oczarowana werbena patagońska, w ubiegłym roku jesienią posadzilam z sadzonek ,myślałam że nie przezimuje, ale poradziła sobie i nadal rośnie na tle dużego drzewa morwy przed nią rosną szałwię czerwone i różowe róże. Niestety wysłałam do rozsady ale żadne nasiona nie wzeszly wiosną
Za pierwszym razem werbena wzeszła mi jak las a za rok( nasiona z tej samej firmy nie wzeszły wcale) Sprawę uratowały samosiejki, które później plewiłam 🤔😉
Do werbenny wiosna dosadzam fiolerowe mieczyki,razem trzymaja sie pieknie.
Bardzo lubię ja i posiadam . Kupiłam kilka dni temu Verbenę stricta (werbena sztywna), ma bardzo milusie liście.
Werbeny są piękne.Zauważyłam,że łodygi mają kształt kwadratu,a nie koła jak w innych roślinach.No ,mięta też się w tym wyóznia,ale jeszcze inaczej.Serdecznie pozdrawiam.
Trafne spostrzeżenia, taka jest uroda werbeny. Mocno się wysiewa i sama wędruje po rabatach, ale ma tyle uroku, że nie sposób z niej zrezygnować🌸Fenomenalna roślina do wielu kompozycji 🌸🌾🌸🌾🌸
A ja to dzis chce zebys odpoczela😉😘
Ja też ❤🌸
Jestem tu pierwszy raz i nie ostatni na pewno!!! ogród ma Pani cudny i pięknie Pani o nim opowiada😊
Witam serdecznie i oczywiście zapraszam do przeglądu filmików ( są różnej jakości -jak to zwykle na początku tego typu twórczości:)) Mam nadzieję, że coś wpadnie w oko, coś zainspiruje itd. Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny ☺️
Przepięknie! Można prosić o nazwę tej falującej trawy ozdobnej, która jest wysokości werbeny w 12:30 minucie (tej z kłosami). pozdrawiam :)
12:30 to Trzęślica. Niestety odmiany nie pamiętam, ale wszystkie bardzo podobnie rosną i zakwitają. Różnią się tylko pokrojem: albo rosną wachlarzowato albo bardziej pionowo.
Są trzęślice modre i trzcinowate- różni je szerokość liści.
Należę do miłośników werbena ale faktycznie tyle się o niej mówi i jest już prawie w każdym ogrodzie podobnie jak jeżówki kocimiętki i szałwię Może w następnym sezonie pojawi się jakaś nowa nieznana ogrodowa piękność 🌛☀️pozdrawiam💚
Ja też bym chętnie przetestowała jakąś nowinkę bylinową, bo te standardy już się nieco opatrzyły ( chociaż i tak są nadal urocze:)) pozdrawiam 🌸
Dzień dobry , moja werbena towarzyszy miskantowi, zwykłym jeżówkom purpurowym , gaurze z biało-różowymi kwiatuszkami oraz żółtemu, wysokiemu dzielżanowi, który rozpoczyna kwitnienie. Pani Klaudio, Pani ogród jest prze-pięk-ny.
Bardzo dziękuję 🌸
Kompozycja roślin bardzo ciekawa 🌸🌾🌼🌸🌾🌼 pozdrawiam serdecznie 🌸
Widzę ładne niebieskie kwiatki, ale werbena też extra, u mnie z kolei jest dużo ostróżki i mam ten sam problem, muszę usuwać nadmiar.
I cudo ichwast,ale uwielbiam j😂
❤
❤❤❤❤❤❤
Dla mnie to dalej urocza roślina, nie rozsiewa się u mnie zbytnio, łatwo ją kontrolować. Trochę mnie jednak nudzi, bo teraz wszyscy ją mają ;-) Ostatnio "odkryłam" werbenę oszczepowatą (Verbena hastata), już posadziłam trzy sztuki, zobaczymy czy się u mnie zadomowi na dłużej. Inwazyjne są u mnie rudbekie, wszystko teraz zagłuszają. Pozdrawiam serdecznie.
Ładna ta werbena oszczwpowata - będę obczajać
Też poluję na jakieś nowości, które sprawdzą się w ogrodzie:) zobaczymy...
Na razie pomysł dojrzewa 😉 najważniejsze że jest nowy kawałek rabaty👍 pozdrawiam 🌸
@@urszuladebska6428 Bardzo ciekawa roślina, zwłaszcza posadzona w większej grupie. Kupiłam duże sadzonki na Allegro. Pozdrawiam.
@@klaudialudziejewska1500 Skarbnicą wiedzy jest dla mnie książka "Tworzę ogród naturalny" P.Oudolfa i H.Gerritsena, można tam znaleźć opisy bardzo ciekawych roślin. Polecam na zimowe wieczory!
Werbena z floksami i jeżówkami taka rabata u mnie
Potwierdzam wszystkie Twoje spostrzeżenia Klaudio. Werbena jest bardzo ekspansywną rośliną. 10 lat temu zaprosiłam werbenę patagońską do swojego ogrodu i po pierwszym wysiewie w 2 roku miałam nie tysiące a miliony siewek. Wyglądało to jakbym wysiała rzeżuchę. Byłam przerażona i zaczęłam z nią walczyć i walczę do tej pory i zawsze co roku zostawiam kilka sadzonek bo nadal ją kocham😄. U mnie werbena razem z gaurą tworzy tło dla liliowców, traw i jeżówek. Na szczęście łatwo ją wyrwać czego o gaurze nie można powiedzieć, ale też ją kocham. Samosiew ograniczam ścinając przekwitające kwiatostany jeżeli zdążę w porę uchwycić ten moment.
Pozdrawiam serdecznie.😉
Dokładnie tak:werbena potrafi szaleć 🫣
U mnie znów nie mogę doczekać się gaury- nawet te w donicach zmarniały ( przycięłam i zobaczymy co będzie:))
Dziękuję za podzielenie się doświadczeniami:) pozdrawiam 🌸
Proszę napisać w 13 minucie podobna wysokość do werbeny jaka to roślina kwitnąca bardziej na różowo? Śliczne połączenia 😁
Jest to sadziec purpurowy
Sadziec purpurowy 🌸
@@User-b4i2y dziękuję😁
@@klaudialudziejewska1500 dziękuję😁
Mam werbene patagonska zakochałam się przecież można wcześniej ściąć 😊
Oczywiście, że werbeny można wcześniej ściąć, tylko trudno uchwycić ten moment bo z racji długiego kwitnienia - najstarsze kwiaty już zaczynają sypać nasionka choć kolor mają jeszcze bardzo fajny:)
Poza tym ścięta werbena gorzej zimuje.
Tak jak zawsze: coś za coś 😉
👍💚
Piękna werbena u Pani, u nas w sklepie ogrodniczym sadzonki wyglądają jak chwasty, nie zachęcają do zakupu.Nie wiem dlaczego?
Pewnie to z racji bytu w doniczce lub przelania podłoża gdy chodzą automaty z wodą. Wtedy werbena marnieje.
przecudnie :) potrzebuję werbenę :) dopiero wysiałam, zobaczymy, co wyjdzie :)
Na pewno się uda i będzie las kwiatów 🌸🌸🌸
Wcale się nie pogniewam, jesli mi się rozsieje po ogrodzie jak chwast :D. Nadmiar zawsze można wyplewić. ;)
Pięknie, u mnie jeszcze nie ma werbeny, ale jest w planach, jeszcze nie wiem z czym. A powiedz mi Klaudiio co za roślina rośnie z tyłu jest najwyższą taka różowo łososiowy kolor, takie kępy na końcu filmu ?
To jest sadziec purpurowy - mocna bylina na najwyższe piętro rabat🌸
@@klaudialudziejewska1500 No piękny jest, dziękuję 😊
Oj strasznie mi się rozsiewa😮muszę z nią wlaczyć bo szczególnie mi się wsiewa w róże, gdybym jej nie wyrywała to by mi je zagłuszyła.Zetną ją w tym roku w listopadzie może się tak nie rozsieje
Pozdrawiam😊
Podpowiem tylko, że ścięta werbena dużo gorzej zimuje, bo woda wchodzi w jej pędy i karpa przemarza od środka. Tu trzeba zdecydować samemu, bo takie jest z nią ryzyko( chyba że mieszka Pani w ciepłym rejonie i zimy są jeszcze łagodniejsze:))
Pięknie wyglada u Ciebie werbena. Posadziłam ja w tym roku obok Hortensji. Niestety wypuszcza mi ona chmarę liści a naprawdę niewiele kwiatów :( Co mogę z tym zrobić? W tym wydaniu mi się to niezbyt podoba :(
Jeśli werbena dopiero zakwita, to trzeba poczekać. Wypuści mnóstwo bocznych pędów i pomnoży ilość kwiatów 🌸🌸🌸
@@klaudialudziejewska1500dzięki uspokoilas mnie 😅 większość osób mi odradza werbene w ogrodzie ale ja się trzymam twardo :D U Ciebie wyglada to przecudownie!
👏❤
Od kiedy mam werbenę w ogrodzie zaczynam się zastanawiać, czy nie będzie z nią tak samo jak z nawłocią kanadyjską. Obie są wieloletnie, łatwo się wysiewają i osiągają duże rozmiary. Póki co utrzymuję populację werbeny w ogrodzie na kontrolowanym poziomie, ale bacznie obserwuję jej ekspansję.
Co o tym myślicie? Może stanowić zagrożenie dla rodzimej flory? Ucieknie z ogrodów?
Nawet jeśli ucieknie z naszych ogrodów, to pewnie pojawi się na nieużytkach, granicach czy rowach, czyli terenach niepielęgnowanych. Wszędzie indziej wystarczy wyrwać młode siewki, czy też przekopać i mamy spokój. Nie jest rośliną kłączową, więc nie stanowi aż takiego problemu jak np miskant cukrowy czy inne tego typu rośliny. Myślę, że na razie nie ma strachu, ale oczywiście pilna obserwacja nie zaszkodzi:)
Mam dokładnie takie same przemyślenia, może być z nią problem. Być może po bardzo zimnej zimie nasiona w glebie również obumrą.. u mnie w ogrodzie w trzecim sezonie jest po prostu wszędzie, ale nie w jakiejś dużej masie.
U mnie werbena z trawami rozplenicami miskantami w skrzyniach na tle jasnej elewacji budynku prezentuje się obłędnie.
Witam serdeczni, czy można posadzić werbenę na rabacie, która będzie miała docelowo kamienie ozdobne? chciałam posadzić ja wzdłuż płotu, ale obawiam się o chwasty które będę musiała usuwać dosyć często.Pozdrawiam
Werbena na pewno w kolejnym roku wysieje się jak szalona wśród tych kamieni i teraz kwestia: czy ma Pani ochotę ją pielić w hurtowych ilościach:)ona naprawdę nie potrzebuje wiele, aby wschodzić:) u nas pojawiła się w kostce mytej wiosną karcherem.
Jeśli woli Pani posadzić sadzonki wzdłuż płotu, to polecam przygotowaną rabatę ( po posadzeniu werbeny)wyściółkowac skoszoną trawą. Chwasty będą przystopowane a werbena spokojnie urośnie. Warstwa świeżej trawy musi mieć ok 8-10 cm grubości aby była skuteczna przez dłuższy czas ( po kilku dniach osiada). Sama tak robię od lat i mam duuuużo mniej pielenia:)
Mam też filmik o ściółkowaniu skoszoną trawą - można wejrzeć i zobaczyć jak to wygląda. Zapraszam.
@@klaudialudziejewska1500 dziękuję bardzo za odpowiedź 🥰gdyby nie mój mąż może poszłabym za Pani radą, on skoszona trawę traktuje jak samo zło🙂, ale jeśli mówi Pani że rozsieje się na kamieniach to je wybiorę, dam pod spad włókninę która przepuszcza wodę, o werbenie marzę już od trzech lat, czas realizować marzenie 😀
@@klaudialudziejewska1500 obejrzałam Pani filmik o ściółkowaniu, coś mi się wydaje że przekonam męża 😀dziękuję i pozdrawiam 😊
A u mnie na grządkach nie rozsiewa się mimo iż zostawiłam przez cała zimę. W niektórych miejscach kwiat się nie rozwija tylko jest taki zwinięty. Nie wiem o co chodź.
U mnie np werbena nie bardzo chciała się wysiewać w ściółce ( tylko na gołej ziemi wschodziła jak szalona) , natomiast co do tych kwiatów - może za mokro? Proszę jeszcze na to zwrócić uwagę - lepiej znosi suszę niż przelanie, bo wtedy marnieje.
Witam Pani Klaudio ☺️ja dostałam kępę od sąsiadki. Przetrwała zimę i rozsiała pełno siewek, ale w tym sezonie one nie kwitną. Czy tak ma być? Zakwitną na przyszły sezon? Pozdrawiam serdecznie ☺️
Jeżeli były przesadzane, to muszą ten czas odchorować a tym samym kwitnienie się przesunie w czasie. Powinny spokojnie zdążyć tylko będzie to trochę później 🌸
Czy można kupić w sklepie piękna bo jej nie mam pozdrawiam
Jeśli chodzi o Werbenę patagonską to jest dostępna i w formie nasion i jako sadzonki w szkółkach -z roku na rok łatwiej ją zdobyć
Czy może Pani podać nazwę odmiany tej niższej werbeny? I gdzie kupić nasiona?
"Santos" jest niższa ale ja ją wygrałam w zagranicznym konkursie
Werbena Santos - w sprzedaży dostępne są już gotowe sadzonki
@@klaudialudziejewska1500 a gdzie można kupić sadzonki Santos?
@@magorzatasmierzchalska321 ja kupowałam na Allegro. Teraz to już późno. Proszę zaglądać na wiosnę. 😊
@@magorzatasmierzchalska321 w szkółkach są dostępne wysylkowo
Pani Klaudii dlaczego nie zakwitły hortensje bukietowa
😢
Czasem kilkuletnie zbyt nisko przycięte mogą nie zakwitnąć, bo w naszym klimacie sezon jest dość krótki i gdy mają dużo do odbudowania masy zielonej to po prostu nie zdążą.
Hortensje bukietowe czasem nie kwitną z trzech powodow: niedobór wilgoci, zbyt mało światła, brak składników odżywczych ( wskazany obornik granulowany późną jesienią i druga dawka wiosną) lub...po prostu mają taki sezonowy kaprys:) swoje tnę bardzo nisko i zwykle kwitną bez problemów, natomiast w tym roku jedna mi strajkuje choć rośnie w rzędzie z innymi, które mają kwiaty ( to samo stanowisko)
Czwarty rok kupuje sadzonki werbeny. Ani razu mi nie przezimowała ani nie znalazłam żadnej samosiejki. Raczej się poddam.😢
Werbena łatwiej zimuje gdy jej nie ścinamy na zimę. Wtedy nie dość że wypuści z karpy już w marcu, to jeszcze wysieje się szaleńczo bo ma już stratyfikowane nasiona🌱 proszę tak spróbować lub jeszcze dodatkowo obłożyć karpe korą lub stroiszem
Spróbuję, dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.
Fakt wszędzie jej pełno ,nawet w kostce brukowej🤣
😂😂😂😂 Witaj Klaudia a ja się nie mogłam dochować sadzonek w końcu są ale daleko do kwitnienia 😅 pozdrawiam cieplutko
Jak nie zdązy zakwitnąc to jest nadzieja duza ze przetrwa na kolejny rok i zakwitnie wczesniej.
Piẹkna ta werbena ale tak mi siẹ rozsiala ze przyslonila hortensje
Ja 3 rok podejmuję próbę z verbeną... Nie chce u mnie wschodzić 🤔
Werbena wschodzi nawet mc, ale rzeczywiście można spróbować tak jak proponuje Pani w komentarzu poniżej lub nawet nasiona wysiać jesienią w ogrodzie i zostawić w spokoju( same się przechłodzą i wzejdą wiosną w swoim czasie, czyli na początku maja- wtedy rosną w oczach( można przesadzać, pikować i zniosą wszystko:))
@@bethluch7399 Bardzo dziękuję za podpowiedź 😍
@@klaudialudziejewska1500 Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🌷
Cudo ale rzeczywiście sieje sie wszędzie. Na ścieżce jak mak sie wysiała. Trzeba na nią uważać.
U mnie tak samo:) w kostce brukowej to tylko myjka ciśnieniowa ją wykurzy,bo nawet urwana od góry wypuszcza od nowa🫣
Miałam 12 werben w zeszłym roku, w tym roku jest 6 i są słabiutkie. Jedna siewka.
zostaw je do wiosny scinaj dopiero pozna wiosna ,bo ona sie rozsiewa dopiero wiosna ,nasionka musza zostać przemrożone
Tak jak pisze Pani w komentarzu poniżej: zostawić w spokoju, bez ścinania i na wiosnę będzie gęsto od siewek( karpy można nieco osłonić korą na zimę)
Moim zdaniem chwast. Ktoś ta modę promuje. Mi nigdy się nie podobała.
U mnie 2-3 lata była ładna, potem z roku na rok z nasion coraz mniej ozdobna i stała się w końcu uciążliwym chwastem, bo ciągle gdzieś wyrasta, a kwitnie baaardzo późno.
@@User-b4i2y Tak samo nie rozumiem szału na krzaczory zwane kocimietka. Pozdrawiam serdecznie
Trzeba oczywiście uszanować wybór - każdy lubi co innego ( mnie nikt nie przekona do róż, choć to podobno królowe kwiatów:)) mam chyba 4 pnące i już nie raz stałam przy nich z ostrym narzędziem 🤔😉
@@klaudialudziejewska1500 jasne że tak.
💚💚💚
❤